Czytasz wypowiedzi znalezione dla zapytania: STARE PICKI





Temat: fajne terenowki
Toyota Land Cruiser / Lexus LX470 / Toyota Hilux

A z ciekawosci to czy zauwazyliscie ze caly 3-swiat jezdzi Hiluxami. Gdzie by
sie nie popatrzec to zawsze jakis stare pick-upy Toyoty...czasami przerobione
na "opancerzone wozy bojowe" z NKM na tylniej plycie :)

z innych to klasyka...Jeep YJ

...a ja teraz mam Toyota Highlander i w terenie mu bardzo dobrze idzie choc nie
jest na ramie. Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Dzialo.
Pomysł bandycki, ale w USA możliwy do wprowadzenia (przynajmniej w
niektórych stanach). Tylko co im po tym urządzeniu, jak przyjdzie do
zatrzymywania klasycznego, amerykańskiego uciekiniera, tj. starego
pick-upa, na gaźniku?
Wg mnie Europa jest póki co bezpieczna (może poza nielicznymi
wyjątkami, zapatrzonymi w barbarzyńców zza oceanu).
1. silne pole elektomagnetyczne nie jest obojętne dla zdrowia,
2. broń taka ma raczej trudne do okiełznania pole rażenia,
3. jak słusznie ktoś zauważył: a co z rozrusznikiem serca?
4. samochód o skrajnie ograniczonej sterowalności (bez wspomagania
kierownicy i hamulców, o elektornicznych systaemach kontroli nie
wspominając) na pewno tworzy większe zagrożenie niż auto spychane z
drogi w tradycyjny sposób, czy nawet z przestrzeloną oponą. A w
razie "dzwona" i poduszki nie odpalą.
PS: gdyby wprowadzili to u nas, natychmiast przesiadłbym się do
mojego kochanego 125p :)) Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: kwiaty dla kobiety
Bardzo fajnie że tak myślisz o pani swojego serca, ale to nie jest tak że im
większy, okazalszy bukiet to lepiej.
Teraz kwiaciarki (ups, przepraszam: FLORYSTKI) potrafią czynić naprawdę
cudeńka. Jak pójdziesz do porządnej kwiaciarni (ja znam jedną - w Astrze robią
przepiękne bukiety) to pani zrobi Ci na zamówienie. Powiedz tylko jaka okazja i
pani na pewno poleci Ci coś odpowiedniego. Wielkie bukieciochy z
kilkudziesięciu takich samych gatunkowo kwiatów to już passe.

A tak na marginesie: przypomniał mi się taki stary teledysk Madonny "Material
Girl" - obsypywana prezentami, drogimi brylantami, otoczona facetami w
zaje...istych furach dziewczyna jest już nimi znudzona, wyrzuca do śmieci
kolejny prezent... a wtedy pojawia się facet z małym bukiecikiem polnych
kwiatów i zaprasza ją do starego pick-upa... Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: A to sie mi NIE podoba:
A to sie mi NIE podoba:
Idea lekko licząc czterdziestoletnia


Czyli przestronna taksówka z oddzieloną przestrzenią pasażerską, przewożąca
5-6 osób, mogąca przewozić inwalidów i wózki dziecięce oraz dżentelmenów w
cylindrach, ale w amerykańskim wydaniu:



Aż mnie oczy szczypią :-)

Do tego zbudowane na jakimś przestarzałym pick-upie...

Weź starego pick upa, dowal mu ciężką budę, wsadź kilkulitrowy silnik -
ekologia po amerykańsku? A tymczasem niedawno czytałem że jedna z największych
nowojorskich firm taksówkarskich prowadzi rozmowy z London Taxi dotyczące
zakupu dużej partii taksówek serii TX4 (tych z pierwszego zdjęcia).

Jakoś nie wróżę kolesiom z Detroit żeby to ich uratowało ;-)
Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: wczoraj ogladalam po raz 5 chyba, stary film
te wszystkie sceny pustynne krecili w wadi rum w jordanii.... bylam
tam dwa razy w drodze do petry..... naprawde fantastyczne miejsce,
i ci beduini to bez kompasu wiedza w ktora strone jechac.... nie na
wielbladzie, ale na starych pick-ups, co nie wiadomo, kiedy sie
rozwala, ale sie nie rozwalaja....
zamiescilam na muzyczkies filmik z ta cudna muzyka i pustynia... :) Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: wczoraj ogladalam po raz 5 chyba, stary film
dana33 napisała:
> zamiescilam na muzyczkies filmik z ta cudna muzyka i
>pustynia... :)

tak, piekna muzyka,piekne widoki pustynne, tylko trudno uwierzyc ze
to wszystko na tym filmie moze byc prawda -(

>nie na
> wielbladzie, ale na starych pick-ups, co nie wiadomo, kiedy sie
> rozwala, ale sie nie rozwalaja....
:))) wielblad jest pojazdem spacerowym:) a te stare gruchoty sa
szybkie, tylko co robia jak im zabraknie paliwa na pustyni?

Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Czy jest cos co sie w USA nie podoba???
samochod
najlepszy z najlepszych jaki mialam to byl mitsubishi expo- super!!! szkoda,ze juz go nie robia mial 3
rzedy siedzen, te ostatnie skladaly sie na plasko ale nawet jak nie byly zlozone bagaznik byl naprawde
duzy. no i mial silnik 2.3. teraz mamy wlasnie wspomniane volvo v70, baaardzo jestesmy zadowoleni i
zostajemy przy tej marce, bezawaryjny, swietnie sie prowadzi :) malo pali i czasem wydaje mi sie,ze jest
z gumy ;) lubie ten samochod, nasz nie ma 3 rzedow siedzen ale mozna zamowic jako dodatkowa
opcje. bagaznik wielki, psica w nim podrozuje plus wozek i cala masa gratow.
wymyslilam sobie starego pick upa na dzialke, takiego z powiekszona kabina i otwartym bagaznikiem
ale nie kupie zadnego potwora z wielkim silnikiem poszukam na wsi moze udami sie cos znalesc.
Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: SZYSZKA dziękuje!
a ja zachecam...
Tez czytalam , nie biorac udzialu w doradzaniu i mialam tzw.mieszane uczucia.
Teraz pozwol, ze podziele sie z Toba pewna osobista impresja.

Jestem od paru ladnych lat w Kaliforni.
Przygladam sie ludziom wokol z dosc wygodnego miejsca.Nie musze walczyc o
byt.
Ale nie zawsze tak bylo - mysle o moim zyciu w Polsce. Nie przymieralam glodem,
co prawda, ale zycie moje bylo malo atrakcyjne.

Dzisiaj, patrzac wstecz, czesto zaluje, ze nie zdecydowalam sie na przyjazd
tutaj pare lat wczesniej. Stracilam szanse, ktorej ze wzgledu na mijajacy czas
juz nie mozna wykorzystac.
Teraz moje dzieci sa prawie dorosle. Czesto sobie mysle, ze moj brak
zdecydowania zawazyl negatywnie na ich losie. Tutaj mialyby nieporownanie
lepszy start i mozliwosci, w porownaniu do tego, co otrzymaly w Polsce. Balam
sie nieznanego, ryzyko wydawalo mi sie zbyt duze.

Coz, jesli moglabym dzis cofnac czas, nie wahalabym sie.

Moim zdaniem, wlasnie dlatego,ze masz dzieci,powinnas sie zdecydowac.
Obserwuje biednych Latynosow,takich, co to swiezo przekroczyli granice, ktorzy
za kilkaset $$ kupuja starego pick-up'a i zaczynaja sprzatac ogrody. Za pare
tygodni maja juz swoich pracownikow!

Ich dzieci(jak i wszystkie inne) ponizej 18 roku zycia maja darmowa /i
obowiazkowa/ szkole, bez wzgledu na legalnosc pobytu. Podobnie z ochrona
zdrowia. Takie jest prawo w tym stanie.
Podobnie z nauka jezyka dla doroslych. Jest ZA DARMO i mozna sie uczyc od
rana do nocy, wg uznania, mozliwosci i ochoty! Tez nikt nie zwaza na waznosc
wizy czy paszportu.

Z czasem wszystko sie reguluje, normuje, praca,poczatkowo dosc licha z czasem
zmienia sie na lepsza, dzieci sie na ogol swietnie adaptuja, bo swiat jest im
przyjazny.Bywa, ze koncza dobre studia, robia swoje kariery.

Nie odwazylabym sie doradzac Ci wyjazdu, bo byc moze nie znam ciemnej strony
emigracyjnego losu. Pisze o tym, co widze i z czym sie czesto stykam.

A tak na marginesie, nie przypuszczam, zeby dwoje dobrze wyedukowanych
Europejczykow z dwojgiem podrosnietych dzieci mialo wieksze problemy
adaptacyjne anizeli (czesto) polanalfabeci z peruwianskich wiosek.

Wez pod uwage, ze wiekszosc uczestnikow tego forum, zaczynala od zera.(Troche
nie rozumiem jednak, dlaczego sa tak malo zyczliwi...)
Odwagi!
Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Bo ona kobieta byla..szowinizmy na szosie -przykre
cd
przepraszam nie wiedzialam ze mi wyszedl post na forum a nie
skonczylam, bo polecialam do placzacego Tosiaka w ramach
rozjasnienia opisywanego przeze mnie zdarzenia:

cd. wlaczam sie do "ruchu"na srodkowy pas, zeby wystajacego
gapiszona ominac, wracam po tym manewrze na lewy i "dogania mnie"
odlegle, ciagle trabienie, we wstecznym napiera srebrny Lexus LS.

Olewam. Jade sobie lewym, ale Lexus nie odpuszcza, zrownuje sie ze
mna jadac prawym pasem. Zza kierownicy wychyla sie lysy facet po
50., ktory gdy zobaczyl ze prowadzi baba, zaczyna wrzeszczec i
wygrazac piescia. Facet jedzie srodkowym pasem rowno ze mna, nie
daje sie wyprzedzic - przyspiesza, zwalnia gdy ja zwalniam, a
chcialam zmienic pas na srodkowy, bo wiem ze moj pas znowu na
nastepnym skrzyzowaniu lubia blokowac skrecajacy w lewo, lub ci
ktorzy skrecaja w lewo z naprzeciwka.

Koles mi nie pozwala zjechac na srodkowy, probuje mnie zepchnac w
lewo, co wiecej - poniewaz musze sie zatrzymac, bo oczywiscie z
mojego pasa (do jazdy na wprost i w lewo) skrecaja auta i wrzucilam
grzecznie kierunek - koles staje przed skrzyzowaniem mimo zielonego,
na srodkowym pasie i stoi?!? rusza dopiero gdy auta za nim zaczynaja
ostro trabic.

Uprzejmy kierowca z Yariska jadacego za Lexusem wpuszcza mnie, gdy
ten w koncu rusza.

Wjezdzam przed Yarisa ale tuz za skrzyzowaniem,wlasciwie jeszcze na
nim koles z Lexusa zajezdza mi droge i.. hamuje tuz przed maska,
zatrzymujac sie zupelnie?!?

Mam w samochodzie dzieci i trzy wozki w bagazniku, ledwie
wyhamowalam, kompletnie nie spodziewajac sie takiej sytuacji?!

"Zabawa" ciagnela sie przez trzy skrzyzowania, na trzecich swiatlach
zdecydowalam sie przeleciec na "mocno pomaranczowym". Facet zostal
na skrzyzowaniu. Nie pozwolilabym sobie zatrzymac sie obok - z
wlasnej woli - takiego debila?!

Chociaz po dawce adrenaliny jaka mi zaserwowal, gdybym wysiadl, jako
wkurzona matka dwojki narazanych dzieci - w tym jednego
wystraszonego dwulatka, zrobilabym mu chyba krzywde.

To ze ktos ma czarne auto, z ciemnymi tylnymi szybami i nie widac ze
wiezie dzieci, chociazby bylby tleniona blondynka z metrowymi
tipsami, nie oznacza ze trzeba go probowac przeczolgac w ramach
doprawienia sobie kilkunastu centymetrow do swojego kompleksu...

Pomyslalam sobie tylko z trwoga, ze takiego idiote moge spotkac
jadac na motocyklu i nie wyobrazam sobie jak taki ktos moglby
zareagowac na babe na motocyklu, gdyby wlaczyla mu sie do ruchu 30
metrow przed nim, albo przeciskala sie miedzy autami do swiatel...

Bo nie zajechalam facetowi drogi, naruszylam mu chyba jego "intymna
strefe 30 metrow"..

Zaluje ze nie zapisalam numerow i nie zadzwonilam na policje z
informacja ze jakis palant zajezdza mi droge i spycha z jezdni i
ze ... coz chyba jest pijany, bo pewnie na samo haslo spychania i
zajezdzania etc. policja by nie zareagowala.. I ze nie mam
orurowanego starego pick-upa ktorym bez pardonu moglabym sie z
nim "pobawic" w hamowanie i straszenie tudzien pojezdzic za nim
troche po miescie, znajac tajniki krav maga
Przeczytaj więcej odpowiedzi
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • aircar.opx.pl