Czytasz wypowiedzi znalezione dla zapytania: stare płyty gramofonowe





Temat: TSA i Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy
 

Ja sie oczywiscie nie chwale,ale udalo mi sie dostac 4 kasetki TSA:
"Heavy Metal World","Rock'n'Roll","USA'92" i "52 Dla Przyjaciol"
Ale jak to mowilam Agatce,gupi zawsze ma szczescie,he he:)!!!
                                              hanka


e tam kupowac...ja zdobywam od rodziny...mowilam juz ze moj kuzyn ma moja
stara plyte gramofonowa ...( tzn mojego ojca) a ostatnio w ramach zemsty
musialam na tej waszej wigilii byc u rodziny...ale...okazalo sie ze maja
plyte (rowniez gramofonowa) tsa czerwona!!! he  he ...to ze moje tepe kredy
kuzynki nawet nie wiedzialy co to jest to nic...pawciu (moj brat) wkrecil je
ze jest czerwona bo komunisci ja nagrali i to sa piesni ludowe..ale nie daly
mi jej!! bo...ten tego ..po woodstocku uraz mam do nich i nie przelamalam
sie zeby poprosic...ale ja ja zdobede!!musze ja miec...a tak apropos...jak
wyglada gramofon?? bo chyba jakis mialam kiedys...ale bylam  takim zywym
dzieckiem...wiec nie wiele przedmiotow ktore pamietaja moja mlodosc jeszcze
zyje...w kazdym razie hania ,...ty hyba posiadasz takie piekne rzeczy jak
gramofon??

alezem sie rozpisala...
agata

Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: z winylu na CDROM
Witam serdecznie!

Zainteresował mnie, zamieszczony w nr-rze 21/98 (1) pisma "Komputer Świat"
opis zapisu muzyki ze starych płyt gramofonowych, oczyszczanie ich z szumów
i przygotowanie plików do zapisu na płytach kompaktowych za pomocą programu
Samplitude Studio.

Czy w chwili obecnej znany jest lepszy program służący do tego celu?

Jeśli nie - gdzie znaleźć program Samplitude Studio?

Jeśli tak - jakie to programy i gdzie je znaleźć?

Pozdrawiam serdecznie!

Hemar
hem@go2.pl

Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: z winylu na CDROM


Henryk Marczak wrote:

Witam serdecznie!

Zainteresował mnie, zamieszczony w nr-rze 21/98 (1) pisma "Komputer Świat"
opis zapisu muzyki ze starych płyt gramofonowych, oczyszczanie ich z szumów
i przygotowanie plików do zapisu na płytach kompaktowych za pomocą programu
Samplitude Studio.

Czy w chwili obecnej znany jest lepszy program służący do tego celu?


Hmm... chyba kazdy dobry edytor do plikow WAV :) [no moze z jakimis
wtyczkami] ;))


Jeśli nie - gdzie znaleźć program Samplitude Studio?


A na stronach producenta nie ma jakiegos demo ? ;) Jak nie ma to szukaj
gdzies na stronach z Audio Warez [to tylko dwie albo trzy dyskietki].


Jeśli tak - jakie to programy i gdzie je znaleźć?


Cool Edit Pro, Sound Forge [oczywiscie z odpowiednimi wtyczkami].
Poszukaj przez http://www.softseek.com albo na stronach audio warez ;)
A tak w ogole to zasiegnij rady u 'Monterka' ;) Jak bedzie mial dobry
humor to wszystko Ci ladnie opisze ;))

-- = B e b e K = --

Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: z winylu na CDROM
Osobiście do tego celu polecałbym CoolEdit'a

SaPeR

Henryk Marczak wrote:

| Witam serdecznie!

| Zainteresował mnie, zamieszczony w nr-rze 21/98 (1) pisma "Komputer
Świat"
| opis zapisu muzyki ze starych płyt gramofonowych, oczyszczanie ich z
szumów
| i przygotowanie plików do zapisu na płytach kompaktowych za pomocą
programu
| Samplitude Studio.

| Czy w chwili obecnej znany jest lepszy program służący do tego celu?

Hmm... chyba kazdy dobry edytor do plikow WAV :) [no moze z jakimis
wtyczkami] ;))

| Jeśli nie - gdzie znaleźć program Samplitude Studio?

A na stronach producenta nie ma jakiegos demo ? ;) Jak nie ma to szukaj
gdzies na stronach z Audio Warez [to tylko dwie albo trzy dyskietki].

| Jeśli tak - jakie to programy i gdzie je znaleźć?

Cool Edit Pro, Sound Forge [oczywiscie z odpowiednimi wtyczkami].
Poszukaj przez http://www.softseek.com albo na stronach audio warez ;)
A tak w ogole to zasiegnij rady u 'Monterka' ;) Jak bedzie mial dobry
humor to wszystko Ci ladnie opisze ;))

-- = B e b e K = --


Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: z winylu na CDROM
Jeden z lepszych edytorów Audio jest Cool Edit 2000

Henryk Marczak napisał(a) w wiadomości: <93bjs0$j3@news.tpi.pl...

Witam serdecznie!

Zainteresował mnie, zamieszczony w nr-rze 21/98 (1) pisma "Komputer Świat"
opis zapisu muzyki ze starych płyt gramofonowych, oczyszczanie ich z szumów
i przygotowanie plików do zapisu na płytach kompaktowych za pomocą programu
Samplitude Studio.

Czy w chwili obecnej znany jest lepszy program służący do tego celu?

Jeśli nie - gdzie znaleźć program Samplitude Studio?

Jeśli tak - jakie to programy i gdzie je znaleźć?

Pozdrawiam serdecznie!

Hemar
hem@go2.pl


Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Almodovar + Thomas Crown (drobniutkie spoilery)


Amarot <ma@csfm.com.plwrote in message



Tez ogladalem Matadora dawno temu, nawiasem mowiac w przezabawnym
kinie Grunwald, gdzie dzwiek byl jak ze starej plyty gramofonowej :)
Czekaj, ale Banderas zadnej kobiety nie 'wykorzystal' w tym filmie.
Zgadzam sie, ze nie wie, jak sie je je, ale wczesniej szkolil (czy tez
probowal szkolic) sie jedynie w ranieniu bykow. Do dzis pamietam sceny,
gdy pod koniec filmu biedak jechal w samochodzie z pania psycholog
czy jakas lekarka i wygladal jak przekluty balon, ledwo zywy i oglupialy.


Ale przeciez ja nie pisalam, ze wykorzystal,  mialam na mysli jedynie to, ze
chcial i nie wiedzial jak.


To zakonczenie odebralem jednak jako happy end. Wszyscy spotykaja sie
razem, dziecko wyzdrowialo. Ci, ktorych los byl nieuchronny juz niemal od
poczatku filmu, umarli, ale zycie calej reszty wyszlo na prosta.
Moze po prostu problem bierze sie stad, ze nie widzialem paru waznych
filmow Almodovara (Drzace Cialo), ale owo egzotyczne srodowisko,
o ktorym piszesz, nie pozwala mi w pelni przyjmowac jego opowiesci.


Na kazde jedno szczesliwe zdarzenie mozna dobrac conajmniej jedno, ktore
takim nie jest, a to, ze Almovadar konczy film delikatnie akcentujac te
pozytywne, nie czyni jeszcze (IMO) z zakonczenia filmu happy endu. Spojrz
chocby na Kwiat mojego sekretu - mowisz, ze niewiele Almodovara widziales,
wiec spojlowac nie chce, ale tam jeszcze wyrazniej widac to, o czym teraz
pisze.

Ania

Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: papatki


Jaro 'Alter' <jar@free.net.plwrote:
Ida Andrysiak napisał(a) w wiadomości: <37146af@luna.olicom.dk...
| Jaro, palec ci sie zacial jak stara plyta gramofonowa ?

poprostu WYJEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE


Nie wyj...az tu slychac...
                        B.

Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Code protect - Pomocy

Użytkownik Romuald Bialy <rom@polbox.comw wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:3A7AFC94.D90BC@polbox.com...


artur wrote:

| Jesli funkcja ERASE nie czysci procesora to mozesz go wyrzucic. Zostal
| uszkdzony.
| Artur.

Chetnie pozbieram te wszystkie wyrzucone PIC'e po nieudanym kasowaniu w
Ludipipo.


    W Ludipipo to można pokasować tylko stare płyty gramofonowe.
    Pozdrawiam . Artur.

Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Code protect - Pomocy


artur wrote:

Użytkownik Romuald Bialy <rom@polbox.comw wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:3A7AFC94.D90BC@polbox.com...
| artur wrote:

| Jesli funkcja ERASE nie czysci procesora to mozesz go wyrzucic. Zostal
| uszkdzony.
| Artur.

| Chetnie pozbieram te wszystkie wyrzucone PIC'e po nieudanym kasowaniu w
| Ludipipo.

    W Ludipipo to można pokasować tylko stare płyty gramofonowe.
    Pozdrawiam . Artur.


Mozna i PIC'i. Jak masz odpowiedni MB lub odpowiednie zasilanie
zewnetrzne.

Martin

Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Odliczanie trwa
Powitanko,


Najbardziej dobijające jest to, że w polskich mediach praktycznie  
przestano
już przekazywać informacje ze świata.


Te faktycznie przestano jakis czas temu, ale wszelkich  
techniczno-naukowych nie bylo od niepamietnych czasow. Jesli interesujesz  
sie sportem, tzn. lubisz ogladac sport w tv, to masz pirdylion kanalow,  
jesli obchodza Cie nowe osiagniecia jakiegos artysty, to o jego wystawie  
sie dowiesz z kazdych wiadomosci (wogole o istnieniu tego artysty tez;-)),  
ale na litosc Boga, sa tysiace instytutow, uczelni, firm, czesc z nich ma  
jakies osiagniecia, ba, ich dzialalnosc miewa decydujace znaczenie dla  
rozwoju cywilizacji i co? I nic, nawet przy okazji "Nobli" jak nie  
wyGooglasz, to sie nie dowiesz, co sie dzieje. Czy wsrod dziennikarzy  
naprawde nie ma kogos, kto zna chocby prawo Ohma. Od czasow  
nieodzalowanych A.Kurka i Z.Kaminskiego chyba nie ma:-( A sadzac po ilosci  
zasysajacych "Sonde" przez eMule, tematyka naukowa obchodzi sporo ludzi,  
niestety moga tylko powspominac.
Tylko mi nie piszacie ze jest Discovery Channel - nie tylko stara plyta  
gramofonowa moze sie zapetlic;-)

Pozdroofka,
Pawel Chorzempa

Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Lem (dawny) o bezrobociu... :)
Lem (dawny) o bezrobociu... :)
Pamietacie podroz Ijoina Tichego na planete INDIOTOW (po nagielsku PHOOLS,
aby nie obrazic Indian czy Hindusow), czyli Podroz XXIV, gdzie tubylcy
dzielili sie na Spirytow, Dostojnych i Tyralow.
Tzw. DUPA (Dobrowolny Upowszechniacz Porzadku Absolutnego) miala rozwiazac
problem bezrobocia powstalego jako wynik pelnej automatyzacji produkcji i
uslug materialnych i niematerialnych, co spowodowalo praktycznie 100%
bezrobocie wsrod Tyralow... DUPA przerabiala zas Tyralow na krazki bakelitowe
(cos jak stare plyty gramofonowe), z ktorych roboty ukladaly desenie, mile dla
oka Spirytow i Dostojnych...
PS: NIE mylic DUPA'y z PUPA (Personalny Uniesmiertelniacz Perpetuujacy
Automatycznie) z pozniejszej chronologicznie Podrozy XXI na Dychotonie...
A pamietacie okrzyk dzielnych robotow (z "Bajek") AWRUK! (czyta sie wspak)...
M. Kandel przetlumaczyl tp jako TICKUFF! (tez czyta sie wspak).
Zas "bratanek" Wegier sie NIE polapal o co chodzi... :)
Dobry byl ten Lem z lat PRLu, "nekany" przez cenzure...
Ten dzisiejszy to najwyzej jego marnawy klon... :(
Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: CASA 295 ma za małą powierzchnię skrzydeł.
Zaciąłeś się jak stara płyta gramofonowa.

Długi pas betonowy? Lotnisko?

Niżej masz link. Zobacz jak CASA ląduje na łące.

www.eads.com/1024/en/businet/miltrair/c295/c295.html Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: W Polsce narodzi się gigant high-tech? - zakład...
Potrzebny schemat gramofonu GS 434 "Bernard"
Dziadek lubi słuchać starych płyt gramofonowych.
Jak słuchał Grechuty to mu się gramofon zepsuł.
Próbował sam naprawić i źle przylutował przewody.
Jeżeli ktoś mógłby nam pomóc i przesłać na tę pocztę ten schemat, to bardzo dziękujemy z góry.

Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Gronkiewicz-Waltz o rządzie
Szaleju sie najadla cz co
-mawia kiedys sw.pamieci Kowalski w filmie Sami swoi.Ale ja nie o tym ale o
zdjetym zdjeciu ktore bylo jeszcze kilkanascie minut temu.Chcialem pokazac moim
dzieciom jak wyglada baba nawiedzona w duchu swietym i teraz mi nie wierza ze
nawiedzenie na twarzy widac i nie tylko.Na tej twarzy nie widac inteligencji
jest taka nijaka tepa,o urodzie nie bede sie wypowiadal kazdy widzi, wdziek tez
zbede milczeniem i co ona ma PO wcy nawet ku..kow w oczach jak u Pani Reni
ktorej partia doprowadza was do szalu z zazdrosci.Charczy jak stara plyta
gramofonowa i zeby to jej charczenie mialo sens i logike to by cos z tego bylo
a tak dupa blada.Droga Panciu polityka panstwa w sprawie wzrostu urodzen madrze
prowadzona jest w naszej sytuacji najwazniejsza bylas w Angli i nie
wiesz,zobacz jak rozwiazala to Francja sadze ze modelowo jak sie nie ma o czyms
pojecia to morde w kubel.Gratuluje PO maskotki.PO nie utonie przejedzie po nich
walec. Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Gosiewski niejasno o urlopie min. Fotygi
wie, wie tylko jak publiczności ładnie powiedzieć że NAWET kaczory w końcu
przejrzały na oczy i koleżanka F. idzie w odstawke?

miło popatrzeć jak kacza rewolucja pożera swoje dzieci. proces autodestrukcji
PiSu i rządu w toku. Dla Polski to dobrze.

pos3gacz napisał:
> Gosiu zaciął się jak stara płyta gramofonowa.Powtarza tylko jedną frazę-=-
> NIE WIEM,to do niego nie podobne.A zawsze wszystko wiedział najlepiej.
> KOMPROMITACJA.

Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: "S. Lem jako Stalinista"
Lem o bezrobociu...
Pamietacie podroz Ijoina Tichego na planete INDIOTOW (po nagielsku PHOOLS,
aby nie obrazic Indian czy Hindusow), czyli Podroz XXIV, gdzie tubylcy
dzielili sie na Spirytow, Dostojnych i Tyralow.
Tzw. DUPA (Dobrowolny Upowszechniacz Porzadku Absolutnego) miala rozwiazac
problem bezrobocia powstalego jako wynik pelnej automatyzacji produkcji i
uslug materialnych i niematerialnych, co spowodowalo praktycznie 100%
bezrobocie wsrod Tyralow... DUPA przerabiala zas Tyralow na krazki bakelitowe
(cos jak stare plyty gramofonowe), z ktorych roboty ukladaly desenie, mile dla
oka Spirytow i Dostojnych...
PS: NIE mylic DUPA'y z PUPA (Personalny Uniesmiertelniacz Perpetuujacy
Automatycznie) z pozniejszej chronologicznie Podrozy XXI na Dychotonie...
A pamietacie okrzyk dzielnych robotow (z "Bajek") AWRUK! (czyta sie wspak)...
M. Kandel przetlumaczyl tp jako TICKUFF! (tez czyta sie wspak).
Zas "bratanek" Wegier sie NIE polapal o co chodzi... :)
Dobry byl ten Lem z lat PRLu, "nekany" przez cenzure...
Ten dzisiejszy to najwyzej jego marnawy klon... :(
Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: książki czytane
Dziękuję serdecznie! Pożyczyłam właśnie od koleżanki kilka płyt i "uczę" się
które bajki mi odpowiadają, a które nie (a właściwie nie mnie, ale Malutkiej:) )
Znalazłam też swoje stare płyty gramofonowe - to dopiero prawdziwa gratka :)
A co do tych płyt, co niby pieniądze na szpital - o to też się przy okazji
dowiadywałam i to nie tak do konca - fundacja tp nagrała te płyty dla dzieci w
szpitalach, a nie żeby przekazać pieniądze... ale tak czy siak - cel dobry :) Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: co na 60 urodziny?
issima3 napisała:

> a może cos co jej przypomni jak miaa lat naście?
> może zdobadz stara plyte gramofonową jej idila z tamtych lat albo cos w tym
> stylu. wiesz tak jak w reklamie visy - odnaleźć pierwsze auto taty - bezcenne ;
> D
:-))))
zastanowię się co mogłaby to być.... chyba wtedy idolem był Piotr Szczepanik :-O
i Czerwone Gitary (chyba)

Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Ciepły kominek w zimny jesienny wieczór...
Nie uciekaj, pamietasz Irene Santor i piosenke


Przy kominku

Spośród starych płyt gramofonowych jedną najpiękniejszą znam,
czasem, kiedy wieczór jest zimowy, tę niemodną płytę sobie gram.
Zdaje mi się wtedy, że wróciłeś i wróciła młodość moja znów.
Snuje się za nami słowo "miłość", najpiękniejsze spośród wszystkich słów.

Przy kominku mrok zapadł szary jak mgła,
przy kominku piosenkę starą ktoś gra.
Powracają wspomnienia z dawnych tych dni,
gdy po raz pierwszy "kocham Cię" mówiłeś mi.
Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: GAWIARENKA-LISTOPAD-2006.
"Przy kominku"
tekst piosenki:

Spośród starych płyt gramofonowych jedną najpiękniejszą znam,
czasem, kiedy wieczór jest zimowy, tę niemodną płytę sobie gram.
Zdaje mi się wtedy, że wróciłeś i wróciła młodość moja znów.
Snuje się za nami słowo "miłość", najpiękniejsze spośród wszystkich słów.

Przy kominku mrok zapadł szary jak mgła,
przy kominku piosenkę starą ktoś gra.
Powracają wspomnienia z dawnych tych dni,
gdy po raz pierwszy "kocham Cię" mówiłeś mi.

Patrzę na pożółkłe fotografie i uśmiecham się wśród łez.
Dziś już wytłumaczyć nie potrafię, czemu mi tak źle bez ciebie jest.
Stara płyta kręci się i szumi, jest pęknięta tak jak serce me.
Serce to zapomnieć już nie umie i z daleka pożegnanie śle.

Przy kominku mrok zapadł szary jak mgła,
przy kominku piosenkę starą ktoś gra.
Powracają wspomnienia z dawnych tych dni,
gdy po raz pierwszy "kocham Cię" mówiłeś mi.


autor słów utworu:

kompozytor:


Irena Santor -


spaaammmm ale lepsze tak niz nic... ech byly to czasy..byly, moze mowic Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Przy kominku



1.

Spośród starych płyt gramofonowych

Jedną najpiękniejszą znam,

Czasem, kiedy wieczór jest zimowy

Tę niemodną płytę sobie gram.




Zdaje mi się wtedy, że wróciłaś

I wróciła młodość moja znów,

Snuje się za nami słowo miłość,

Najpiękniejsze spośród wszystkich słów.




Refren:

Przy kominku mrok zapadł szary jak mgła,

Przy kominku piosenkę starą ktoś gra,

Powracają wspomnienia z dawnych tych dni

Gdy po raz pierwszy kocham cię mówiłaś mi.




2.

Patrzę na pożółkłe fotografie

I uśmiecham się wśród łez,

Dziś już wytłumaczyć nie potrafię,

Czemu mi tak źle bez ciebie jest.




Stara płyta kręci się i szumi,

Jest pęknięta tak jak serce me,

Serce, co zapomnieć cię nie umie

I z daleka pożegnanie śle.




Refren: Przy kominku ...


Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Dobrze o Lemie
Dobrze o Lemie
Pamietacie podroz Ijoina Tichego na planete INDIOTOW (po nagielsku PHOOLS,
aby nie obrazic Indian czy Hindusow), czyli Podroz XXIV, gdzie tubylcy
dzielili sie na Spirytow, Dostojnych i Tyralow.
Tzw. DUPA (Dobrowolny Upowszechniacz Porzadku Absolutnego) miala rozwiazac
problem bezrobocia powstalego jako wynik pelnej automatyzacji produkcji i
uslug materialnych i niematerialnych, co spowodowalo praktycznie 100%
bezrobocie wsrod Tyralow... DUPA przerabiala zas Tyralow na krazki bakelitowe
(cos jak stare plyty gramofonowe), z ktorych roboty ukladaly desenie, mile dla
oka Spirytow i Dostojnych...
PS: NIE mylic DUPA'y z PUPA (Personalny Uniesmiertelniacz Perpetuujacy
Automatycznie) z pozniejszej chronologicznie Podrozy XXI na Dychotonie...
A pamietacie okrzyk dzielnych robotow (z "Bajek") AWRUK! (czyta sie wspak)...
M. Kandel przetlumaczyl tp jako TICKUFF! (tez czyta sie wspak).
Zas "bratanek" Wegier sie NIE polapal o co chodzi... :)
Dobry byl ten Lem z lat PRLu, "nekany" przez cenzure...
Ten dzisiejszy to najwyzej jego marnawy klon... :(
Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Wspomnienia...
Wspomnienia...
Spośród starych płyt gramofonowych
Jedną najpiękniejszą znam,
Czasem, kiedy wieczór jest zimowy
Tę niemodną płytę sobie gram.

Zdaje mi się wtedy, że wróciłaś
I wróciła młodość moja znów,
Snuje się za nami słowo miłość,
Najpiękniejsze spośród wszystkich słów.

Przy kominku mrok zapadł szary jak mgła,
Przy kominku piosenkę starą ktoś gra,
Powracają wspomnienia z dawnych tych dni
Gdy po raz pierwszy kocham cię mówiłaś mi.

Patrzę na pożółkłe fotografie
I uśmiecham się wśród łez,
Dziś już wytłumaczyć nie potrafię,
Czemu mi tak źle bez ciebie jest.

Stara płyta kręci się i szumi,
Jest pęknięta tak jak serce me,
Serce, co zapomnieć cię nie umie
I z daleka pożegnanie śle.
Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: papatki
Jaro, palec ci sie zacial jak stara plyta gramofonowa ?

Jaro 'Alter' wrote in message <7f1n43$a1@zeus.polsl.gliwice.pl...
AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA


Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: papatki

Ida Andrysiak napisał(a) w wiadomości: <37146af@luna.olicom.dk...

Jaro, palec ci sie zacial jak stara plyta gramofonowa ?


poprostu WYJEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE

Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Soja.
jangr <ja@interia.plnapisał(a):


|  Wiesz co Jangar, ja nie jestem wegetarianka. Ale to co ty wypisujesz to
juz
| komedia. Sam sie zywisz fatalnie jak glupiec, a krytykujesz wegetarian.
| Tobie tez juz te tluszcze na mozg uderzyly widze niezle:-)
| Zanim zaczniesz powtarzac te brednie o wegetarianizmie i martwic sie
| zdrowiem wegetarian, to sobie poczytaj moze troche literatury ale
NAUKOWEJ
| na ten temat.
|  Wrzuc np. w pub med hasla: vegetarian diet and longevity oraz vegetarian
| diet and health.
| Poczytaj chlopie troche, potem chociaz troche pomysl i nastepnie zastanow
| sie nad twoja logika postepiowania.
| anna

A cóż takiego wypisuję?
Czegoś się mnie uczepiła, anno clay?
Czego chcesz? Napisz konkretnie. Zawsze lubię wiedzieć, czego ode mnie ktoś
chce. Napiszesz ????
Janusz (jangr, a nie jangar).


 Wypisujesz Jangr glupoty. Po co to robisz? Co rasista  dietetycznym
koniecznie chcesz byc? Interesuj sie lepiej dieta ktora robisz.
Co "klepki" ci calkiem tluszcz zamulil i juz nie potrafisz samodzielnie
myslec, tylko kazda bezmyslan bzdure bedziesz powtarzal jak
stara plyta gramofonowa?
Jangr myslenie naprawde nie boli, wiec wez i poprobuj go u siebie
wyprobowac:-)
 Jesli chodzi o konkrety czego chce to powtarzam jeszcze raz moj poprzedni
post w ktorym masz wytlumaczenie czego chce. Przeczytaj go moze jeszcze raz.
Jak to ci nie wystarczy to przeczytaj jeszcze raz ponownie.
Jesli nadal bedziesz mial problemy ze zrozumieniem tekstu, to popros kogos z
najblizszych aby ci go wytlumaczyl.
Ale pamietaj popros o to osobe ktora nie stosuje twojej diety;-)))
anna

Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Gosiewski niejasno o urlopie min. Fotygi
Gosiewski niejasno o urlopie min. Fotygi
Gosiu zaciął się jak stara płyta gramofonowa.Powtarza tylko jedną frazę-=-
NIE WIEM,to do niego nie podobne.A zawsze wszystko wiedział najlepiej.
KOMPROMITACJA. Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: co na 60 urodziny?
a może cos co jej przypomni jak miaa lat naście?
może zdobadz stara plyte gramofonową jej idila z tamtych lat albo cos w tym
stylu. wiesz tak jak w reklamie visy - odnaleźć pierwsze auto taty - bezcenne ;D
Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Sprawa Mariusza G.: afera z ziemią pod hipermarket
Gość portalu: Spółdzielca napisał(a):

> Może tym razem prokuraturze z Z.Gory uda się przyskrzynić
> animatorów w urzędzie miejskim i radzie przygotowujących front dla
> umożliwienia sprzedaży ziemi pod Tesco.
> Afera ze sprzedażą dzialki dla Lidla na Gorczynie tez ma takie
> podłoże.Ileż musiała rada nadzorcza pod kierownictwem
> M.Lewandowskiego,urzędnika wojewódzkiego nakombinować razem z
> z obywatelem prezesem spółdzielni mieszkaniowej Metalowiec,
> żeby umożliwić sprzedaż gruntu pośrednikom.

To właśnie jest najbardziej zastanawiające przecież ten proceder
sprzedaży tej ziemi przez instytucje samorządowe miast, gmin i czy
starostwa, instytucje spółdzielcze dla mających powstać obiektów
jest od dłuzszego czasu bardzo nagminne. Nie dziwiłbym się gdyby
prywatnie po zakupie ziemia byłaby w rękach właściciela 2-3 lata ale
po zakupie jest natychmiast odsprzedawana z 2-4 krotna przebitką to
wiadomo dla przedszkolaka ,że korupcja.

W przypadku v-ce prezydenta jestem przekonany (jak piszą gazety, na
podstawie dochodzenia prowadzonego przez śledczych, że się obłowił
lub dał na klub i zabrał) - nic nie wziął każdego przestrzegał i był
daleki od takich posunięć. Zastanawiający jest tylko fakt, dlaczego
został odsunięty od v-ce prezydentury czyli ktoś musiał się komuś
postawić może tu jest jakaś przyczyna- przełożeni też bywają
ośmiornicami a ich macki mają powiązania kto wie czy nie przypadkiem
z aferą agencji wojskowej. Czas pokaże, dopóki co nie został
wypuszczony z aresztu ponieważ brak jest jakichkolwiek dowodów a
wciskanie przez prokurę, kitu sprawa rozwojowa, obawa mataczenia to
piosenki ze starych płyt gramofonowych dla dzieci szkoły podstawowej
a nie rozumnego społeczeństwa.


Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Gdzie na Pradze można sprzedać stare płyty
Gdzie na Pradze można sprzedać stare płyty
gramofonowe (winylowe)? Jakiś antykwariat sie tym zajmuje? Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Cenny czarny kawior można produkować w Szczecinie
Stocznia w Szczecinie podejmuje produkcje czarnego kawioru ze starych płyt
gramofonowych. Najlepsze są przedwojenne płyty, bo kawior bywa w cenie jak
benzyna, to znaczy idzie w górę Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Almodovar + Thomas Crown (drobniutkie spoilery)


| W Matadorze to Banderas jest dreczony: przez wscibska matke,
| ktora czuwa za drzwiami lazienki, gdy on sie tam kapie, przez
| sasiadke, ktora mu odmawia niezobowiazujacego seksu.
| Banderas tam to odpowiednik Kiki, zagubiony w swiecie,
| niedorosly.
Matadora juz widzialam dawno temu, wiec wchodzic w szczegoly nie chce -
jednak wrazenie, jakie po sobie ten film u mnie  pozostawil, jest calkiem
odmienne od tego o czym piszesz. Prawda, ze Banderas jest dreczony,
jednak dlaczego? Otoz dlatego, ze sam jeszcze doswiadczenia
w dreczeniu (czy moze 'wykorzystywaniu' w tym kontekscie,
o ktorym pisze W.O.) nie ma i nie wie jak sie je cos takiego jak kobieta.
Nie porownywalabym go do Kiki, raczej do bohatera Drzacego ciala,
choc tu ten temat jest inaczej, ciekawiej prowadzony - zreszta i tak
zdecydowanie bardziej lubie pozniego Almodovara.


Tez ogladalem Matadora dawno temu, nawiasem mowiac w przezabawnym
kinie Grunwald, gdzie dzwiek byl jak ze starej plyty gramofonowej :)
Czekaj, ale Banderas zadnej kobiety nie 'wykorzystal' w tym filmie.
Zgadzam sie, ze nie wie, jak sie je je, ale wczesniej szkolil (czy tez
probowal szkolic) sie jedynie w ranieniu bykow. Do dzis pamietam sceny,
gdy pod koniec filmu biedak jechal w samochodzie z pania psycholog
czy jakas lekarka i wygladal jak przekluty balon, ledwo zywy i oglupialy.


| Akurat w MoMM niejaki Lola umarl szczesliwy. Dowiedzial sie, ze mial
| dziecko, rozgrzeszyl sie przed byla zona. Wydaje mi sie, ze problem
| bierze sie stad, ze Almodovara nigdy nie rzucila kobieta ani nawet nie
| okazala mu obojetnosci, wiec gosc pewne sprawy idealizuje. Moim zdaniem
| Almodovar nie potrafi pokazac prawdziwych problemow mesko-damskich,
| bo ich po prostu nie zna, wiec wypelnia film dziwnymi ukladami: nacpana
| aktorka, ktora sypia ze starsza aktorka, z ktora gra w sztuce
| Williamsa; babka zabijajaca szpikulcem torreadorow itd.
| We WoMM moge tylko w pelni uwierzyc w psychologiczne
| motywacje matki, reszta postaci to takie zabawne, kolorowe
| twory. Mimo to udaje sie Almodovarowi - jak pisalem - ciekawie,
| humanistycznie zakonczyc film.
A moim zdaniem wlasnie Almodovar jak malo kto umie pokazac prawdziwe
problemy damsko-meskie, a osadzajac je w takim egzotycznym srodowisku i
okraszajac swoim nieprzewidywalnym humorem sytuacyjnym, pokazuje,
ze mozna przez to wszystko przejsc i nie zwariowac lub raczej - i nie
skonczyc jak wrak ludzki. I podobnie jest z jego zakonczeniami filmow
-  nie happy end, ale i nie tragiczny final - czyli zycie toczy sie
dalej,  jesli mu tylko na to pozwolic..


To zakonczenie odebralem jednak jako happy end. Wszyscy spotykaja sie
razem, dziecko wyzdrowialo. Ci, ktorych los byl nieuchronny juz niemal od
poczatku filmu, umarli, ale zycie calej reszty wyszlo na prosta.
Moze po prostu problem bierze sie stad, ze nie widzialem paru waznych
filmow Almodovara (Drzace Cialo), ale owo egzotyczne srodowisko,
o ktorym piszesz, nie pozwala mi w pelni przyjmowac jego opowiesci.

amarot

Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: andrzejki w a propos
„LUDZIE!!! KAZALI NAM SIĘ BAWIĆ PRZY MUZYCE KTÓRĄ
ŻEBY SŁUCHAĆ TRZEBA SIĘ DOBRZE NAPIĆ A CO DOPIERO PRZY NIEJ TAŃCZYĆ !!!!
…ŻYCZĘ WSZYSTKIM UDANEGO SYLWESTRA PRZY
JAZZOWEJ MUZYCE PRZEMIESZANEJ JAKIMIŚ KAWAŁKAMI DZIWNEGO POCHODZENIA ! NIE POLECAM !!!!!!!!!!!”

Powiedz mi, nie krzycząc, czego słuchasz a powiem ci, kim jesteś.
Louis Armstrong na pytanie: "What is jazz?” (czym jest jazz?), odpowiedział: "If you have to ask, you'll never know” (jeżeli musisz pytać, nigdy nie będziesz wiedzieć).

Te dwa zdania powinny podsumować poprzedzającą je „dyskusję”. Ponieważ, łyżka dziegciu potrafi zepsuć smak beczki miodu postanowiłem napisać o… „miodzie”.
À propos, czekałem na ten miód ponad 30 lat. W mieście dziurawych ulic, odrapanych kamienic i ludzi tak zagonionych, że nie potrafią dostrzec powstania jednego z nielicznych miejsc, do których można chodzić, aby nie wtopić się w gnuśne otoczenie. Byłem w życiu na dziesiątkach koncertów, w bardzo wielu klubach i salach. Słuchałem setek płyt. Nigdy w życiu nie fetyszyzowałem słowa „jazz”. Dzielę muzykę na dobrą i złą.
Jeśli synonimem dobrej muzyki jest dla kogoś 1-2-3, yeh,yeh,yeh, 1-2-3 „gramy na maxxxa”, to kanony muzyki tanecznej wymieszane z muzyką salsa nazwie – jazz. „Złej baletnicy przeszkadza rąbek u spódnicy”. W połączeniu z „dębowym uchem” – „zadyma” gotowa. Czy można się bawić w klubie muzycznym, w którym nie grają, jak w Chałupach podczas szczytu sezonu frytkowego? Można! Trzeba jedynie chcieć i... umieć. Specjalnie nie nazwałem klubu „ À propos” – jazzowym. Koncert Cree, Vasti Jacksona czy wieczory z salsą nie mieszczą się w tej stylistyce.
Od momentu otwarcia klubu przeżyłem w nim wiele muzycznych wzruszeń i uniesień. Poznałem fantastycznych muzyków, których trudno „dotknąć” podczas tradycyjnych scenicznych koncertów, a którzy są niezwykle otwarci po klubowym graniu. Klub muzyczny to przede wszystkim akustyka. Twierdzę, że klub ma najlepszą ze wszystkich miejsc w mieście. Warunkiem jest to, aby akustyk nie „szalał” (Cree, Nat Quinn Cool) – nagłaśniane przez „siły własne” zespołów. Atmosfera miejsca – dotychczas nieosiągalna dla innych podobnych. Dodając do tego bardzo dobre jedzenie oraz miłą i uprzejmą obsługę mamy idealne miejsce, aby na kilka godzin oderwać się od „pogoni za własnym ogonem”. „À propos” nie jest miejscem elitarnym. Ceny biletów na koncerty są do zaakceptowania dla wszystkich.
Zresztą, o jakiej elitarności piszę. Prawnicy, lekarze, nauczyciele, architekci, dziennikarze, „politycy” czy właściciele firm mają czasem ucho nadepnięte przez słonia i wrażliwość muzyczną pnia. Chociaż ostatnie zwycięstwo Marcina Wyrostka, mojego faworyta, który na „kaloryferze” zafascynował tangiem Astora Piazzoli widzów dowodzi, że jednak ludzie mają uszy i… serca!

Zatem, jeżeli masz w sobie odrobinę wrażliwości i nie przeraża cię słowo fetysz „jazz”. Słuchając Bach granego na „hammondzie szelkowym” przez Marcina Wyrostka poczułeś(aś) uścisk w gardle. Chcesz zrozumieć, dlaczego ludzie kochają i podziwiają Milesa Davisa? Dlaczego interakcje muzyków w temacie i jego muzycznym rozwinięciu są fascynującym przeżyciem? Zapraszam do odwiedzenia klubu „À propos”.

Może okazać się, że do tworzenia muzyki nie wystarczą „parapet”, dwa takty i stara płyta gramofonowa.

Chciałbym podziękować właścicielom klubu za „orkę na ugorze”. Życzę jak najmniej zawiedzionych miłośników „Bayer Full”, którzy przypadkiem pomylili miejsca i są „nasiąknięci dziegciem”.
Przeczytaj więcej odpowiedzi
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • aircar.opx.pl