Czytasz wypowiedzi znalezione dla zapytania: stare stoliki





Temat: Radia w częściach, albo części do radyj kolejowych
    Kolejna sprawa chyba tylko dla MK elektroników, którzy chcieliby sobie
popróbować poskładać radio PKP. W budynku przylepionym do byłej nasatwni
PO?? stojącej na tyłach (patrząc od ul. Roboczej) ZNTK Poznań (nastawnia
obsługiwała kiedyś głowicę południową dla wjazdu poc. na stację tow. na
tyłach ZNTK od strony Lubonia i Garbar) leży na podłodze, starych stolikach
pełno części elektronicznych, fragmentów radyj, telefonów itd, a nawet
instrukcja użytkowania. Zapewne naprawiano tam kiedyś tego typu urządzenia,
potem fachowców gdzieś przeniesiono, a do budynku ktoś się włamał, wszystko
porozrzucał i stoi teraz otworem.

    Pomyślałem, że lepiej niech jakiś MK sobie z tego skorzyta niż miałoby
tam do końca zgnić i zostac zniszczone przez "przyjaźnienastawionych"
zapitych mieszkańców Wildy...

Pozdr. !
Mick M.

Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Gilowska: dwa razy dziennie myśli o opuszczeniu...
PO Prostu POszolom o pseudonimie "plot" POtoczyl sie na samochod posla
Kaczynskiego; dostalk sygnal z POcentrali, ze wojne partyzancka czas zaczac

lukasito napisał:

> Ten płot musiał byc podstawiony przez stary stolik brydżowy:))
> cze:)


Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Jak wy to robicie ?
udzielcie rady kompletnemu laikowi
Dzień Dobry,
poczytałam troche postów i przyznam sie, że mam lekki zamet w głowie...Wszyscy
używają takich skomplikowanych terminów... A ja mam stary stolik i dobre chęci
jedynie, troszke 'zmysłu artystycznego" jeszcze. Prosze , powiedzcie takiemu
laikowi OD CZEGO ZACZĄĆ. Co kupić i gdzie? (jestem z Częstochowy, czy ktoś
słyszał o jakimś sklepie z materiałami do decoupage'u w mojej okolicy?
Pozdrawiam.
Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: stolik
stolik
Uprzejmie prosze ludzi z doswiadczeniem dekupazowym o rade.

Mam stary stolik. Mam tez mape swiata tej samej wielkosci co
stolik, i pomysl zeby mape nakleic na blat i zakupazowac jakims
lakierem. Niech sie dziecko uczy jaka jest stolica Erytrei w
trakcia grania w karty na stoliku. I teraz pytania:

1. Da sie zrobic taka duza powierzchnie (mniej wiecej metra na pol
metra)?
2. Czy to bedzie odporne na goraco i wilgoc? Jesli postawie
szklanke a herbata na blacie to co sie stanie? I naturalnie jesli
mi sie ta herbata wyleje?

Wdzieczna bede dozgonnie za rady. Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: odnawiam stolik - czym usumąć stary lakier?
odnawiam stolik - czym usumąć stary lakier?
Witam, mam w domu stary stolik, taki "na wysoki połysk". Wymyśliłam sobie, że
go odnowię - po sciągnięciu lakieru zabejcuję (w kolorzę pasującym do
pozostałych mebli) a potem polakieruję na mat. I w związku z tym mam pytanie -
jak pozbyć się starego lakieru? Kupiłam dziś w OBI zmywacz do lakierów, nie
podziałał. Nie mam wprawy w szlifowaniu, dlatego najpierw chciałam lakier
zedrzeć chemicznie a zeszlifować szlifierką dopiero niedoróbki.
Czy ktoś wie, jakim rozpuszczelnikiem można go rozpuścić?
Może znacie jakiś gotowy produkt?
Z góry dziękuję za wszelkie odpowiedzi.
Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: lakier - czym go usunąć?
lakier - czym go usunąć?
Witam, mam w domu stary stolik, taki "na wysoki połysk". Wymyśliłam sobie, że
go odnowię - po sciągnięciu lakieru zabejcuje (w kolorzę pasującym do
pozostałych mebli) a potem polakieruję na mat. I w związku z tym mam pytanie -
jak pozbyć się starego lakiery? Kupiłam dziś w OBI zmywacz do lakierów, nie
podziałał. Nie mam wprawy w szlifowaniu, dlatego najpierw chciałam lakier
zedrzeć chemicznie a zeszlifować szlifierką dopiero niedoróbki.
Czy ktoś wie, jakim rozpuszczelnikiem można go rozpuścić?
Może znacie jakiś gotowy produkt?
Z góry dziękuje za wszelkie odpowiedzi.
Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Sama wies kupuje mieszkania w Wawie
>Z pewnoscią to nie warszawiacy wystawiają buty, bo w starych blokach, tam
gdzie
własnie w bardzo duzej czesci sa warszawiacyto zjawisko nie występuje<
- człowieku, zastanów się co piszesz - w co drugim starym warszawskim bloku
widzę na klatkach stare dywaniki i szafki na buty za kratami (chyba ta kultura
warszawiaków przejawia się właśnie w tym że buty stoją w szafkach), to własnie
tam mieszkańcy traktują korytarze jak przedłużenie swojego mieszkania,
widziałem nawet palarnie typu: palma plus stary fotel i stary stolik.
Przyjechałem do Warszawy ze wsi ale nawet do głowy nie przyszło mi żeby
postawić coś pod swoimi drzwiami. Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: czym usunąć stary lakier????
czym usunąć stary lakier????
Witam, mam w domu stary stolik, taki "na wysoki połysk". Wymyśliłam sobie, że
go odnowię - po sciągnięciu lakieru zabejcuje (w kolorzę pasującym do
pozostałych mebli) a potem polakieruję na mat. I w związku z tym mam pytanie -
jak pozbyć się starego lakiery? Kupiłam dziś w OBI zmywacz do lakierów, nie
podziałał. Nie mam wprawy w szlifowaniu, dlatego najpierw chciałam lakier
zedrzeć chemicznie a zeszlifować szlifierką dopiero niedoróbki.
Czy ktoś wie, jakim rozpuszczelnikiem można go rozpuścić?
Może znacie jakiś gotowy produkt?
Z góry dziękuje za wszelkie odpowiedzi. Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: stary stolik dla nastolatka - nie mam pomyslu!
stary stolik dla nastolatka - nie mam pomyslu!
Mam dosc stary kwadratowy stolik o dwoch polkach z lampa nad gornym blatem.
Chcialabym ten stolik jakosc odnowic, czyniac go pasujacym do pokoju dla
nastolatka (pokoj taki troche'wojskowy' w odcieniach oliwki). Ze wzgledu
na 'rodzinna wartosc' tego mebelka nie chcialabym go specialnie malowac. Moze
jakas inna technika, ktora z czasem mozna byloby usunac, przywracajac
stolikowi obecny stan. Ale jaka? Nie ma zupelnie pomyslu.
Moze ktos mi poradzi? Z gory dziekuje.
Malgosia Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Białe meble, drzwi, listwy - czy żółkną?
Mam w domu mały stoliczek z IKEI. Kupilismy drugi ponieważ stary się lekko
"zepsuł" - odprysnął na krawędzi, bo spadła na niego szyba. Od biedy można
jeszcze go używać. Jak kupiliśmy nowy i postawiliśmy obok siebie to niestety
różnica jest. Może nie jakaś bardzo drastyczna, ale stary stolik jest
zdecydowanie przyżółcony Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Postawiłam na swoim :)
Ja sie przeprowadziłam po 7dniach u teściów do domu bez kaloryferów
(całe szczęście że lato było), zrobiona była tylko łazienka (ale bez
mebli) w kuchni nie było nic tylko stary stolik i kuchenka
mikrofalowa pożyczona zresztą. Mieliśmy tylko kanapę jeden regalik
stoliczek i telewizor :) dopiero pisząc to uśwaidomiłam sobie jak
mało rzeczy mieliśmy. Ciuchy to z 6miesięcy leżały w pudłach.
Kuchnię po 3miesiącach zrobiliśmy dopiero.
Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: POWSZECHNA MOBILIZACJA
Może jak napiszę co chcę zrobić to sie szybciej za to wezmę....taką mam
nadzieję przynajmniej...
czyli
zdecoupagowac wieszaczek do pokoju Gabi
odświeżyć stary stolik do pokoju Gabi ...
i założyć stronę internetowa ...może o naszej rodzince ....
taa..zobaczymy . Wieszaczek zaczynam dzisiaj!
Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: córka ma 3 lata, a ja nadal...
córka jeszcze na noc ma zakładaną pieluchę, chociaż i na łóżku też
mogę ją założyc. Używam przewijaka (stary stolik pod telewizor) po
wieczornej kąpieli, tak mi jakoś wygodnie na leżąco ją wytrzec
dokładnie i wysmarowac balsamem (azs). A rano córka sobie na nim
siedzi przy umywalce i myje zęby.
Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: wybieracie się
tripper napisał:

> kupilas cos?
> ja stary stolik pod radio / telewizor
Ja niestety nie bylam na Kole bo w sobote zasiedzialam sie do po piatej rano i
nie udalo mi sie wstac wczesnie.

O no to ciesze sie rzeam z Toba z tego stolika. A gdzie go postawisz? Pod
oknem? Ciekawe jak bedzie pasowal do laweczek.:-)

Milego dnia

Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: komoda do przewijania
komoda do przewijania
Drogie Mamuski, wymyśliłam sobie ze nie bede kupowac przewijaka na lozeczko
tylko "przystosuje" moj stary stolik-biurko do tego celu. Zastanawiam sie
tylko co na nim polozyc zeby maluszkowi bylo wygodnie przy zmienianiu
pieluszek. Czy wystarczy recznik frotte, czy moze lepiej zaopatrzyc sie w
jakis materacyk z ceratka albo moze cos jeszcze innego? Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Czy ktos byl niezadowolony ze sw Rodziny???
W tym szpitalu jest podobno najwiekszy odsetek zakażeń bakteriami. przyjaciółka
rodziła 2 miesiące temu , dziecko zostało zakażone jakimś świnstwem- czywisciwe
nie ma winnych - bo to sie podobno często zdarza, mały dostał zapalenia płuc i
przeleżeli około 3 tygodni w szpitalu.Sama byłam zobaczyć, mam wrażenie że jest
tam najnormalniej w świecie brudno, pogierkowskie meble, dzieciaki przynosza na
zawołanie lub w razie konieczności, tak po prostu leżą wszystkie na jednej
wspólnej sali. Aż strach po plecach przelatuje jak sobie człowiek pomyśli, ze
jeszcze takie staromodne szpitale egzystują! Odwiedziny tylko przy rylających
sie starych stolikach na korytarzu- jednym słowem popelina do kwadratu. NIe
wiem naprawdę skąd biora się dobre opinie na temat tego szpitala, chyba tylko
od mam, które wykupiły jedynke z łóżeczkiem - za jedyna 120 zł/dobe albo
chciały po porodzie solidnie odpocząć( bez dziecka)- oczywiście bez urazy!!!
Właśnie to co opisałam, zadecydowało o nojej decyzji stanowczo na nie w
stosunku do tegop szpitala. A ponieważ mamy jeszcze demokrację ( choć nie
wiadomo po tych wyborach jak długo jeszcze ) dzielę sie moimi spostrzeżeniami ! Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: dziecko-zakupy od zera...
przewijak
lidek0 napisała:

> ŻADNYCH:
(...) przewijaków /starczają na krótko/

Mam inne zdanie - u nas długo korzystałam z przewijaka, z tym, że nie
kupowaliśmy, ale wykorzystaliśmy stary stolik pod telewizor, na którym
położylismy materacyk kryty fajną ceratą - nie odparzającą. Kiedy musiałam
przewijać dziecko poza domem, u kogoś, to czułam, że przewijanie na wersalce
itp jest o wiele mniej przyjemne dla mojego kręgosłupa.
Dlatego przewijak, na którym się i przewija i wyciera po kąpieli i masuje i co
tam jeszcze, uważam za istotny i przydatny.

Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Gilowska: dwa razy dziennie myśli o opuszczeniu...
Ten płot musiał byc podstawiony przez stary stolik brydżowy:))
cze:)
Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Jak donowic stare stoliki?
Jak donowic stare stoliki?
Mam dwa stare stoliki nocne z drewna,chcialbym je odnowic sama ale jak to
zrobic,moze mi pomozecie?
Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: wybieracie się
do TUKEE
kupilas cos?
ja stary stolik pod radio / telewizor Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Czy u Was też okradają piwnice?
nam na tysiacleciu wlamano sie przed dwoma laty,skradziono m.in. stary stolik
wiklinowy, gitarę, 2 worki ziemniaków i ozdoby choinkowe ( a bylo to przed
świętamni). obłęd Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Rodzice wolą trzymać sześciolatki pod kloszem
Rodzice wolą trzymać sześciolatki pod kloszem
w naszym przedszkolu też zlikwidowno grupę sześciolatków, powstała
zerwóka w szkole. Oczywiście w kwietniu, maju zapewniano nas, że
wszystko będzie zorganizowane na przyjście dzieci we wrześniu.
I "było" - wymalowana sala, stare stoliki i krzesła, stare biurko i
brak jakichkolwiek pomocy dydaktycznych i zabawek dla dzieci.
Krzesła i stoliki już szczęśliwie dotarły, nadal nie ma szafek, we
wrześniu proszono rodziców aby przynosili z domu zbędne zabawki dla
dzieci. Dyrekcja zarządziła składkę na komitet rodzicielski w
wysokości 50 zł, min. po to aby zakupić niezbędne dla dzieci rzeczy.
Po zajęciach miała byc grupa łączona zerówkowiczów, niestey nie ma
pieniędzy i dzieci chodzą na świetlicę razem ze starszymi klasami.
Nie ma odpowiednio przygotowanych toalet - łazienka, która jest dla
zerówkowiczów (ok.40 dzieci) liczy 1 umywalkę i 2 toalety. Dzieci i
tak korzystają z toalet szkolnych. Nie ma placu zabaw dla dzieci z
zerówki, w przedszkolu dzieci korzystały z pięknego ogrodu, była
piaskownica, huśtawki. Pomijam fakt, ze zerówka pracuje w systemie
szkolnym, czyli wolne są ferie, dni między świętami, długie weekendy
i inne bzdury. Dla osób pracujących takie rozwiązanie jest średnio
zadowalające.
Poza tym dziecko potrzebuje sporo ruchu, jeśli sześciolatki pójdą do
szkoły w pewien sposób ten ruch im się ograniczy - będą siedziały w
ławkach, bo nie wierzę, że będa miały krótkie zajęcia dydaktyczne
przeplatane zabawą tak jak jest to choćby w zerówkach.
Tak więc dla mnie pomysł jest idiotyczny, bo po prostu nie ma na
niego pieniędzy. To takie porywanie się z motyką na słońce - bardzo
by się chciała coś zrobić, Ministerstwo Edukacji wyda
rozporządzenie, ale nie da pieniędzy, przynajmniej nie tyle ile
potrzeba. I wcale nie chodzi o trzymanie pod kloszem, ale aby
posyłać dzieci na głęboką wodę trzeba mieć do tego warunki, a nie
tylko tworzyć bzdurne przepisy, a realizacją obciążać innych.
Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: dziewczyny, teraz ja szukam stolika, pomożecie?
Hej, ja mam stary stolik pod telewizor, może on się nadaje? Pozdrawiam, Ewa Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: pomozcie urzadzic pokoj 20-latce :)
pomozcie urzadzic pokoj 20-latce :)
potrzebuje pomocy. zawsze bylo tak, ze mialam dosc dobry gust w
dodatkach itp, przy tworzeniu pokoju..ogladam co
tydzien 'dekoratornie'.. :P podobaja mi sie ich metamorfozy i nieraz
juz pomoglam komus, doradzilam jak cos zrobic zeby byl ciekawszy
efekt itd..chodzi o to ze ja nie lubie takich standardowych,
typowych, nudnych mieszkan, lubie takie z nutka ekstrawagancji,
czegos nienormalnego, laczenie tworzyw np metal, szklo, drewno,
szalenstwo z kolorami, rozne zwariowane pomysly i laczenie stylu
nowoczesnego np + stolik indyjski lub wprowadzenie do zimnego,
nowoczesnego mieszkania jakiegos innego elementu, np.
antyku..laczenie dodatkow zlotych ze srebrnymi...i niedawno mialam
remont w pokoju, narazie mam przemalowane sciany, niestety nie mam
jeszcze nowych mebli ale powoli gromadze dodatki i obmyslam
ostateczna koncepcje..i tu pojawia sie problem, bo na poczatku
mialam jakas wizje a potem troche sie w tym wszystkim
pogubilam..chce zeby bylo..hm..dziwnie, inaczej..ale nie chce zeby
byl przesadny misz masz i kicz :/ dlatego w wolnej chwili wykonalam
ten jakze paskudny rysunek w paincie :-P wiem, wiem..nic na nim
wiele nie widac..ale prosze wczujcie sie i powiedzcie jaka jest
Wasza koncpecja..moze zainspirujecie mnie do czegos nowego ;)

www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/7263d8986b45e9db.html
legenda:
po lewej jak widac okno (b. duze na cala sciane)
B - biurko (docelowo bedzie mniejsze o polowe, chce odrestaurowac
stary stolik od maszyny do szycia Singera ;) )
przy biurku plastikowe krzeslo w kolorze turkusowych scian
Ł - lozko (wyobrazcie sobie ze zamiast niego znajdzie sie tam kanapa
narozna w kolorze szarym..)
MS - maly stolik - zwykly taboret, aktualnie pelni role stolika
nocnego :-P
K - to krzeslo, plastikowe, biale a nad krzeslem stoi lampa
podlogowa z bialym plastikowym kloszem
www.dekoratorniatv.pl/odcinek_104-105.html
(tu na zdjeciu widac te krzesla, mam identyczne, to jest takie jak
na zdjeciu 2 od gory w lewej kolumnie [przy stole jadalnym], a lampa
baaardzo podobna do tej ktora stoi nad zielona kanapa)
R - regal na ksiazki, aktualnie daje choc cien uludy ze jedno
pomieszczenie podzielone jest na 2 strefy
T - niski stolik na ktorym stoi terrarium o wymiarach 100x50x60
OS - okragly stolik, przerobka z okraglego stolu na wysokich nogach,
tata obcial nogi, przemalowal go i teraz pelni role niskiego stolika
przy ktorym mozna fajnie siedziec na poduchach na podlodze (tylko
poduch jeszcze nie ma :/ )
RTV - zwykla komoda na ktorej stoi tv
pomiedzy komoda a szafa wisi lustro (takie kolko namalowane na
scianie :D ), to moje kochane, bardzo cenne lustro, ktore bylo stare
i nie nadawalo sie do niczego, znalazlam je u TZta w garazu, zostalo
wstawione nowe szklo a rama przemalowana sprayem na matowy srebrny,
rama lekko rzezbiona.
S - szafa
dodam ze czesc scian jak widac, to kolor glebokiego, mocnego
turkusu, to kolor o ktorym juz od dawna marzylam, srebrne lustro
robi na tej scianie kosmiczny efekt xD
reszta scian niby biala, ale niezupelnie bo dosc niestandardowy
delikatnie szary kolor, bynajmniej wyglada jak bialy ;)
pare dodatkow juz mam...ale wielu mi jeszcze brakuje..ale wciaz
zastanawiam sie nad idealnym rozstawieniem mebli..chcialabym
podzielic jakos ten pokoj na 2 czesci..bo jest dosc dlugi i
waski..macie jakies pomysly..? :] Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Prośba do biskupa Mirry
Prośba do biskupa Mirry
Lista marzeń na sezon urodzinowo-mikołajkowo-gwiazdkowy:

Nieprzyzwoity (a więc książkowy, nie ścienny) kalendarz z pin-upkami. Już
sobie kupiłam. W ramach pocieszenia, bo i tak na Gwiazdkę święty Mikołaj do
mnie nie zapuka

Ścienny kalendarz. Z malarstwem. Zdjęć w kalendarzach na ścianę nie lubię.
Grafika japońska, barokowe obrazy, anioły, XIX-wieczne akwarele - to co innego


Nowe zasłony. Stare, wybrane przez straszną babcię, pasują do mojego gustu i
wystroju jak pięść do nosa (tak w ogóle są śliczne - jasnozielone w drobne
gałązki kwiatów - ale nie w tym pokoju!). Wypatrzyłam już odpowiednie dawno, w
Ikei: jasne, kremowe, niemal białe. I na zmianę czerwone!

Choćby malutki flakonik moich ukochanych perfum Dalimania, których resztkę
zużyłam przy okazji spotkania z pewnym uroczym młodzieńcem.
Ewentualnie w grę wchodzą jeszcze Red Delicious i Ruby Lips, też zresztą od
Salvadore Dali. Tak czy owak Dalimanią moje serce można rozpuścić jak
czekoladę w kąpieli wodnej

Solidna suszarka w łazience. Urwała mi się ze 3 miesiące temu i tak wisi
smętnie, czekając na chłopa, co by ją powiesił na nowo. Jestem jednak za mała

Kilka talerzy, misek, kubków, w miarę do pary, białe, niebieskie, we wzory.
Albo oryginalne herbaciane filiżanki w ciekawe wzorki. Bo cierpię na braki w
tej materii.

Zmywarka do naczyń. Nie muszę chyba uzasadniać )))

Coś nowego do szafy. Sukienka, żakiet? Może spodnie, bo nie mam. Albo buty, bo
jedyne zimowe już się drą. Coś kolorowego, bo prawie wszystko mam czarne
(wyszczupla). Albo chociaż spinka do włosów z czerwonym kwiatem. Kurde, dawno
nie miałam nic nowego

Nowy blat w kuchni. Mieszkam w budownictwie z lat '50 i cierpię z powodu
koszmarnego blatu montowanego we wczesnej epoce towarzysza Gomułki. Marzy mi
się jakiś jasny, bo kuchnię (jeśli w ogóle mi się kiedyś uda dokończyć remont)
chciałabym mieć białą, z zielenią i błękitem.

Remont łazienki. Jak patrzę na podróbkę hiszpańskich kafelków z lat '70, w
upiornym kolorze udającym indyjski róż, w olbrzymie czerwone kwiaty, to
odechciewa mi się brać prysznic. I jeszcze podłoga wyłożona drobnymi,
buro-szarymi płytkami, no i najgorsze - dziury w ścianach, pozostałe po
wymianie rur. Kafelki (białe, niektóre z moimi grafikami) i terakotę (ciepłą,
beżową) mam. Mam nawet fugę i klej (tylko nie wiem czy jeszcze się do czegoś
nadaje). Lampy dokupię, już mam upatrzone, widziałam też odpowiednie szafki
ścienne za parę groszy. Tylko wykonawcy brak. No i kassy.

Półki. Białe. Nad starą witryną we wnęce. Książek przybywa, a regały pękają w
szwach.

A na Boże Narodzenie pachnącą choinkę, nie za dużą, w doniczce (humanitarne
podejście do roślin). Jak wywalę przed świętami stary stolik (kłania się brak
chłopa) to nawet będzie gdzie ją postawić z aniołem na czubku. Z kolorowymi
bombkami, w najróżniejszych kształtach i kolorach. Widziałam w jakimś piśmidle
bombki w kształcie weneckich masek i książek dla dzieci. Piękne

I największe marzenie: dwa słowa. "Kocham cię".




Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Cykada na Żurawiej
Cykada na Żurawiej


Przez dwa lata pod adresem Żurawia 47/49, tuż obok Café Antykwariat, mieścił
się sklep z winami. Dziś oprócz sprzedaży wina w tym miejscu działa winiarnia,
a lokal doczekał się nazwy - Cykada


Wnętrze ciepłe i przytulne. Stare stoliki, ręcznie malowane freski, podłoga
zaaranżowana na starą.

Przez dwa lata pod adresem Żurawia 47/49, tuż obok Café Antykwariat, mieścił
się sklep z winami. Dziś oprócz sprzedaży wina w tym miejscu działa winiarnia,
a lokal doczekał się nazwy - Cykada.

Kto wie, być może, gdyby podawali tu absynt, stałym bywalcem lokalu udzieliłby
się niespokojny duch Artura Rimbaud? Na razie przychodzą tu aktorzy, prezesi
firm, pracownicy pobliskiego urzędu dzielnicy Śródmieście, studenci. Nad
butelką wina potrafią toczyć mniej lub bardziej filozoficzne dysputy bardzo,
bardzo długo - ostatni goście opuszczają lokal grubo po północy.

Nic dziwnego, że niejeden w Cykadzie się zasiedział, bo tutejsze życie toczy
się bez pośpiechu właściwego okolicznym lokalom.

W witrynach wyeksponowano różne wina. W karcie znajdziemy zarówno wina Nowego
Świata (chilijskie, argentyńskie, z Australii), jak i droższe od nich wina
francuskie, włoskie.

Jest m.in. chilijskie Gato Negro o smaku ostrzejszym lub łagodnym (dobre do
mięs, smakuje także z oliwkami), francuskie Marquis de Rocadour Cahors
(wytrawne, czerwone). Jest też wino z beczki - Vin De Pays l'Herault - czerwone
lub białe. Najdroższe w karcie to Chateau La Lagune '96 Gcc Haut Medoc -
konsumowane na miejscu (wina na wynos mają niższe ceny) kosztuje 464 zł.

Potrawy podawane w Cykadzie podgrzewa się w specjalnym piecu. A zjeść można
m.in. pieczeń z jagnięciny z pieczonymi ziemniakami i ziołami prowansalskimi,
warzywa z grilla, grzanki z foie gras, czyli gęsich wątróbek, do których podaje
się kieliszek Sauterne - francuskiego wina półsłodkiego. Są też tartinki -
pieczone plasterki ziemniaka z różnymi dodatkami. Wczesnymi popołudniami podaje
się tu lunch - np. żeberka w miodzie z lampką wina gratis.

Cykada przy Żurawiej 47/49, tel. 621 75 67, czynna jest w dni powszednie od
godz. 11 do ostatniego gościa, w soboty i niedziele od 13 do ostatniego gościa,
można płacić kartą. Przykładowe ceny: Vin De Pays l'Herault - karafka (250 ml) -
11 zł, 1 litr - 39 zł, Marquis de Rocadour Cahors -11 zł kieliszek, Bordeaux
A.O.C. Moelleux - 11 zł kieliszek, Soave bianco Villalta - 11 zł. Deska serów -
20 zł, zupa cebulowa - 7 zł, pieczeń z jagnięciny - 29 zł, grzanki z wątróbek
gęsich z kieliszkiem Sauterne - 39 zł, sernik - 6 zł, espresso - 5 zł, herbata -
7 zł




Przeczytaj więcej odpowiedzi
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • aircar.opx.pl