Czytasz wypowiedzi znalezione dla zapytania: stare tokarki





Temat: Jaki samochod do 3000


"J.F." <jfox_xnosp@poczta.onet.plwrote in message



On Tue, 24 Apr 2007 13:32:20 +0200,  PAndy wrote:
| "J.F." <jfox_xnosp@poczta.onet.plwrote in message
| | no tak czy siak 3x razy...
| Juz sie powoli pogubilem o jakich samochodach piszecie  :-)

| o Fordach :D

Ale ktory o jakim :-)


ja o frog eye'u


| A tak swoja droga .. czy nie jest to juz objaw wyprzedawania zapasow
| ?
| Nie bedzie tak ze wkrotce te tanie czesci sie skoncza ?

| wez nie strasz poza tym zawsze wrocic mozna do produkcji wlasnych
| czesci, warsztaty zajmujace sie regeneracja czesci jeszcze sa, nowe
| materialy daja sznase produkcji we wlasnym zakresie wielu
| elastomerowych
| elementow (elastyczne masy poliuretanowe, formy z silikonu i jedziemy
| z
| produkcja ;) )

Taa - tylko ze jakosc tych rzemieslniczych czesci jest zazwyczaj
fatalna ..


e tam, nie jest tak zle - kiedys byl dramat - teraz szczeka mi opadla
jak odwiedzilem dawne warsztaty szkolne, gdzies znikly stare tokarki,
strugarki, frezarki ktore w kolko sie sypaly - w ich miejsce stoja moze
nie najnowsze ale jednak dobrej klasy maszyny CNC, coraz wiecej zakladow
kupuje poleasingowe maszyny CNC, do tego w koncu mozna przebierac w
materialach... od biedy mozna zaczac robic elementy z tytanu ;)

Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Jaki samochod do 3000


On Tue, 24 Apr 2007 13:59:08 +0200,  PAndy wrote:
"J.F." <jfox_xnosp@poczta.onet.plwrote in message
| Taa - tylko ze jakosc tych rzemieslniczych czesci jest zazwyczaj
| fatalna ..

e tam, nie jest tak zle - kiedys byl dramat - teraz szczeka mi opadla
jak odwiedzilem dawne warsztaty szkolne, gdzies znikly stare tokarki,
strugarki, frezarki ktore w kolko sie sypaly - w ich miejsce stoja moze
nie najnowsze ale jednak dobrej klasy maszyny CNC, coraz wiecej zakladow
kupuje poleasingowe maszyny CNC, do tego w koncu mozna przebierac w
materialach... od biedy mozna zaczac robic elementy z tytanu ;)


Tytan nie problem - ale czy potrafia zrobic z dobrej gumy lub
poliuretanu ?

J.

Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: stożkowe łozysko ślizgowe

Witam serdecznie.
Chciałbym prosić szanownych grupowiczów o pomoc w wskazaniu urządzenia  
gdzie znajdują zastosowanie stożkwe łożyska ślizgowe.Słysząłem, że  
wrzeciona w  szlifierkach.Przejrzałem kilka schematów ale w każdym  
przypadku wrzeciona były łożyskowane na łożyskach tocznych. Może ktoś  
kiedyś spotkał sie z zastoswaniem takich łożysk?
pozdrawiam
mmk

--
Używam programu pocztowego Opery: http://www.opera.com/mail/


To mnie zastrzeliłeś. Też nigdzie nie widziałem. Zresztą to , może z wyjątkiem
jakiś kosmicznych zastosowań, nie ma sensu. Takie lożysko przede wszystkim
będzie się chciało kleszczyć. Mam starą tokarkę. Jest dokładniejsza od nowszych.
Wrzeciono  od strony uchwytu ma łożysku ślizgowym. Ale to jest zwykle łożysko.
No moze nie takie zwykle bo ma regulację luzu. Mozna je w sposób kontrolowany
scisnać. Na żadnej innej z moich tokarek na lożyskach tocznych nie da się tak
latwo przecinać materiału. Tomek

Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Podłączenie do instalacji elektr. 5-cio żyłowej
Witam,
jak podłączyć do instalacji 5-cio żyłowej stara tokarkę ?

  1. Czy "zero" z tokarki połączyć z N, czy z PE w gniazdku siłowym ?

  2. Jak przerobić i podłączyć starą tokarkę do instalacji 5-cio
żyłowej ?

Proszę o informacje.

     Jacek

Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Podłączenie do instalacji elektr. 5-cio żyłowej
in news:1173006433.615758.316360@v33g2000cwv.googlegroups.com ,


*gz@wp.pl* wrote:
Witam,
jak podłączyć do instalacji 5-cio żyłowej stara tokarkę ?
1. Czy "zero" z tokarki połączyć z N, czy z PE w gniazdku siłowym ?
2. Jak przerobić i podłączyć starą tokarkę do instalacji 5-cio
żyłowej ?
Proszę o informacje.
Jacek


N z silnika, o ile w ogóle występuje, oraz N z jakichś układów
sterowania, o ile występują, powinny zostać odizolowane od metalowych
części konstrukcyjnych (obudowy) i wyprowadzone na N.
Obudowa powinna być podłączona do PE. Tak by było poprawnie.

Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Rosyjska bezbronna zbrojeniówka
Czytać nie nauczyli na kursach KGB?
Nigdzie nie napisano, że "wszystkie" mają stare tokarki.

A w ogóle, to ich nie wywieziono z Niemiec, ale i z Polski i Czech i gdziekolwiek krasnoarmiejscy się wdarli.

Nawet wylewane na ziemi płyty z autostrad i dróg strategicznych chcieliście wyrywać, ale na szczęście się nie dało... Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Jacy są polscy bezrobotni?
Gdzie poszła kasa na NRD wykazał proces Kohla.
Tak samo było w Polsce.,,Stare tokarki''kupione za psie pieniądze przez
sekretarzy POP i przewodniczacych ,,S''z upadającego zakładu świetnie do dziś
pracują.Ale...w prywatnych zakładach w.w.Tam też ,za psie pieniądze,robią ich
koledzy tokarze z togo zakładu.Ale teraz u Pana ,,rynkowo'' z ZUS od minimalnej
płacy,10 godz na dobę z sobotami i ze strachem ,że Pan kopnie w d...ę.
Niech żyje wolny rynek i Solidarność co nam go dała.niech żyje.
Głosujcie na PO barany. Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Głośne samoloty
Siedziałem w Embraerze 145 (ale British Airways 3 lata temu) chyba na
przedostatnim rządku i nie było źle. Natomiast w Fokkerze 70 miałem miejsce
przy samym silniku 3 miesiące temu i chyba do dzisiaj jeszcze to czuje w prawym
uchu. Rozruch przypominał mi starą tokarkę, jakby wyrobione łożyska.
737: czy wszystkie maja takie same silniki? W lotowskich było jakby ciszej niż
w KLM, chyba że mi się zdawało.
Ciekawe jak było przy silnikach Tu-134, 154, Ił-62, niech ktoś napisze jak
pamięta? Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Głośne samoloty
Gość portalu: Cavy napisał(a):

> Siedziałem w Embraerze 145 (ale British Airways 3 lata temu) chyba na
> przedostatnim rządku i nie było źle. Natomiast w Fokkerze 70 miałem miejsce
> przy samym silniku 3 miesiące temu i chyba do dzisiaj jeszcze to czuje w
prawym
>
> uchu. Rozruch przypominał mi starą tokarkę, jakby wyrobione łożyska.
> 737: czy wszystkie maja takie same silniki? W lotowskich było jakby ciszej
niż
> w KLM, chyba że mi się zdawało.
> Ciekawe jak było przy silnikach Tu-134, 154, Ił-62, niech ktoś napisze jak
> pamięta?
Tu 154 dosłownie rozruch starej tokarki (ryk rozrusznika i kołatanie jakby
powybijanych łożysk) i to jeszcze z przygodą (przerwane lądowanie w Grodnie, co
za łomot!!!) to co prawda nie sam silnik ale jego osprzęt tak daje, lecz:
podczas lotu na obrotach nominalnych i małego gazu wogóle ich nie słychać
bardzej powietrze "huczy", rozmowa mozliwa bez podnoszenia głosu.

Tu 134 leciałem dwa razy tego lata i to z tyłu Rozmowa możliwa zopełnie
normalnie wysuwanie klap prawie bezgłośne, za to podwozie... Zanim nie zamkną
się duże pokrywy huk z hasającego powietrza po gondolach jest spory. przed
startem trochę hałasują pompy przetłaczające i zawory otwierane silniczkami.
ale to była wersja TU 134 MF (czy AF ??)ma lepiej zmechanizowany płat, klapy
fowlera zastąpiono klapami szczelinowymi poza tym na grzbiecie płata
są "strzelające" przerywacze, pod którymi widać mechanizmy klap w sumie poza
zapachem starego dywanu fajnie się leciało.

Ił 62 o, tym to leciałem b. dawno ale pamiętam że był chałas, ty bardziej ze
był to chyba jeszcze modej z silnikami NK 8-4, wolno sie rozpędzał i efekt
starej tokarki też był, a jeszcze jedno: to był samolot aerofłotu i pozbawiony
był eleganckiej tapicerki, za to była taka dziurkowana dykta na ścianach.

Mój są sąsiad (pilot LOT na emeryturze)mówi że to wszystko to nic, największy
chałas był w TU 104 (dwa silniki u nasady skrzydła) i TU 114 (turbośmigłowy
transatlantyk) z przeciwbieznymi śmigłami. W tym to wogóle nie rozmawiali, bo
się nie dało. Był jeszcze IŁ 18, nie leciałem tym czymś, ale tam to musiało
być głośno! jak taki przelatywał mi nad domem (mieszkam niedaleko Okęcia) to
autentycznie szyby dzwoniły.
Aha: lotowskie IŁ 62 tylko niektóre wyposazone były w wygłuszanie silników
(ETH). Przeczytaj więcej odpowiedzi
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • aircar.opx.pl