Czytasz wypowiedzi znalezione dla zapytania: Stare zamczysko
Temat: w starym zamczysku
"Sunnta" a ĂŠcrit dans le message news:
***
w starym zamczysku
nawet duchy umarły
z zapomnienia
duchy nie umierają
..nawet z zapomnienia
moim zdaniem: mało wiarygodne umieranie "z czegoś"
brzmi, jak wiedza o "przezroczystym"
też..
dziwny lapsus okiem się dokonał przy czytaniu
zanim przestawiłem tekst na polską czcionkę
w wersie o duchach przeczytało mi się o zamarłych chmurach,
ot! krzaczki zwariowały (nad starym zamczyskiem)
dziękuję za chmury ;-)
pozdrawiam,
waldek
Temat: w starym zamczysku
"Sunnta" a ĂŠcrit dans le message news:
| ***
| w starym zamczysku
| nawet duchy umarły
| z zapomnienia
duchy nie umierają
..nawet z zapomnienia
moim zdaniem: mało wiarygodne umieranie "z czegoś"
brzmi, jak wiedza o "przezroczystym"
Skoro już czepiamy się...
W tym czarującym haiku mowa jest o widmach straszących
w starym zamku, a takie to umierają na egzorcyzm-
np z pokropienia święconą wodą.
Z czegoś jak najbardziej można umrzeć. Np z tęsknoty,
z pragnienia, z głodu. Widma (mz lepiej pasują niż duchy,
ale to nie moje haiku) mogą także umrzeć z braku turystów. :-)
dziwny lapsus okiem się dokonał przy czytaniu
zanim przestawiłem tekst na polską czcionkę
w wersie o duchach przeczytało mi się o zamarłych chmurach,
ot! krzaczki zwariowały (nad starym zamczyskiem)
dziękuję za chmury ;-)
Poprawnie: twoje oko popełniło dziwny lapsus. Tego
rodzaju poślizg nazywa się "fata mrugana". Przytrafia
się poetom i krótkowidzom. ;-)
Pozdrowienia
Stefan
Temat: w starym zamczysku
Użytkownik "waldek w." :
| w starym zamczysku
| nawet duchy umarły
| z zapomnienia
Do mnie
(moja strata?) trafiają tylko te, które mają wyraźny element zaskoczenia,
lub są: w dwóch słowach o całych światach, obrazach, emocjach...
W powyższych trzech linijkach jest nudno.
[...]
popieram, wystarczyłoby np.
"w zamczysku
duchy zmarły"
i o ile to byłby wiersz (problem zaufania do autora ? ) to otwiera
przestrzeń obrazów, emocji, tajemnic, no - jakby ktoś chciał w tym pogrzebać
... ;-)
r.
Temat: w starym zamczysku
"rumczajs" a ĂŠcrit dans le message news:
Użytkownik "waldek w." :
| | w starym zamczysku
| | nawet duchy umarły
| | z zapomnienia
| Do mnie
| (moja strata?) trafiają tylko te, które mają wyraźny element
zaskoczenia,
| lub są: w dwóch słowach o całych światach, obrazach, emocjach...
| W powyższych trzech linijkach jest nudno.
| [...]
popieram, wystarczyłoby np.
"w zamczysku
duchy zmarły"
i o ile to byłby wiersz (problem zaufania do autora ? ) to otwiera
przestrzeń obrazów, emocji, tajemnic, no - jakby ktoś chciał w tym
pogrzebać
... ;-)
r.
zmiana = delikatna sprawa =nie podejmuję się ;-)
pozdrawiam :)
waldek
Temat: 00:23, 12.09.98, samotnie skapany w dzwiekach mp3...
Witam
wiersze to chyba najlepsi poslancy uczuc skomlacych by wydostac sie na
zewnatrz...
Mur
Stoje przed murem
z ognia zywego,
plonacego wewnetrzym swiatlem
podsycanym doktrynami i nic nie znaczacymi haslami
przez zlych ludzi
pragnacych kontrolowac umysl
Za murem stlumione uczucia i instynkty
istoty przecudnej
chronionej, otoczonej
ze stron wszelakich
przez zapore nieprzenikniona
Wyciagam reke, bol, cofam szybko,
jak zbity pies kule ogon
lecz ambicja i instynkt
kaza probowac dalej
kaza przejsc
Mur jednak stoi dalej
wciaz w formie doskonalej
niezmierzony, bez drasniecia
niczym stare zamczysko
Probuje zapomniec
odejsc od muru...
znalezc inny
jednak znow trafiam pod ten stworzony z ognia
to przeznaczenie...
Jedyna szansa...
desperacka krucjata by
obudzic pierwotne uczucia
istoty za murem
po prostu kochac ja...
az swiadomie otworzy wrota
Nawet za cene potepienia i samotnosci
Temat: 00:23, 12.09.98, samotnie skapany w dzwiekach mp3...
Nie przeczytalem calego, bo nie lubie dlugich, zlych wierszy.
`Q`
Pawel Maciejewski wrote:
Witam
wiersze to chyba najlepsi poslancy uczuc skomlacych by wydostac sie na
zewnatrz...
Mur
Stoje przed murem
z ognia zywego,
plonacego wewnetrzym swiatlem
podsycanym doktrynami i nic nie znaczacymi haslami
przez zlych ludzi
pragnacych kontrolowac umysl
Za murem stlumione uczucia i instynkty
istoty przecudnej
chronionej, otoczonej
ze stron wszelakich
przez zapore nieprzenikniona
Wyciagam reke, bol, cofam szybko,
jak zbity pies kule ogon
lecz ambicja i instynkt
kaza probowac dalej
kaza przejsc
Mur jednak stoi dalej
wciaz w formie doskonalej
niezmierzony, bez drasniecia
niczym stare zamczysko
Probuje zapomniec
odejsc od muru...
znalezc inny
jednak znow trafiam pod ten stworzony z ognia
to przeznaczenie...
Jedyna szansa...
desperacka krucjata by
obudzic pierwotne uczucia
istoty za murem
po prostu kochac ja...
az swiadomie otworzy wrota
Nawet za cene potepienia i samotnosci
--
-= Signed =-
-= Pawel Maciejewski =-
-= e-mail : la@op.onet.pl =-
-= "Death comes to us all" =-
Temat: 00:23, 12.09.98, samotnie skapany w dzwiekach mp3...
Pawel Maciejewski napisał(a) w wiadomości: ...
Witam
wiersze to chyba najlepsi poslancy uczuc skomlacych by wydostac sie na
zewnatrz...
Mur
Stoje przed murem
z ognia zywego,
| Mur jednak stoi dalej
wciaz w formie doskonalej
niezmierzony, bez drasniecia
niczym stare zamczysko
Co by się stało gdyby na ten mur wylać wiadro wody?
A tak wogóle to z czego ten mur jest z cegły czy z ognia?
"Stoję jak ściana
nie słyszę głosów ludzi
nie słyszę ich śmiechu
Radości w ich oczach
nie widzę
Stoję jak ściana
zmieniam kolory
nic mnie nie zniszczy
tylko woda
może przepłynąć
zrobić dziurę
pustą i czarną
Mogę się zwalić
ściany nie będzie
lecz teraz
stoję jak ściana...."
Ktoś napisał, że ściane można zniszczyć więc Twój mur chyba też.
Aśka.
Temat: Powiedzcie mi o swoim nick'u
Mam zamiar napisać pracę na temat pseudonimów wykorzystywanych w czatach
internetowych. Zastanawia mnie to, dlaczego wybiera się taki a nie inny
pseudonim ? Proszę o uzasadnienie : czy to skrót imienia i nazwiska, czy
może
coś innego?
Moj nick "Elvira" pochodzi od pewnej starej gry komputerowej, ktora kiedys
bardzo lubilam. Nie pamietam dokladnie tytulu, ale gra ta byla z kolei
oparta na pewnym amerykanskim serialu, ktorego w Polsce nie emitowano.
Przynajmniej, ja o tym nie slyszalam. Serial i gra prawdopodobnie tez, nosil
tytul "Elvira: Mistress of the Dark". Tytulowa bohaterka to wampirzyca
pilnujaca starego zamczyska. Generalnie bardzo ciekawa postac ze wzgledu na
walory fizyczne. ;-) Wybralam jej imie na swoj nick, poniewaz wedlug mnie
Elvira byla osoba niezwykle tajemnicza i pociagajaca. A do tego mroczny
klimat wyzej wspomnianej gry komputerowej, byl swietny. Uwielbiam wlasnie
taka atmosfere! Nie wiem, czy to Ci cos pomoze, ale mam nadzieje, ze tak.
:-)
--
pozdrawiam,
Elvira
Temat: "nie wszystko zloto co sie swieci" - kto jest autorem ?
(...)
Same ich tylko męstwo ubezpiecza:
Wojnę mnichowską... Nie śmiejcie się, proszę,
Godna litości ułomność człowiecza.
Śmiejcie się wreszcie, mimo wasze śmiĂŠchy
Przecież ja powiem, co robiły mnichy.
W mieście, którego nazwiska nie powiem,
Nic to albowiem do rzeczy nie przyda;
W mieście, ponieważ zbiór pustek tak zowiem,
W godnym siedlisku i chłopa, i Żyda,
W mieście - gród, ziemstwo trzymało albowiem
Stare zamczysko, pustoty ohyda -
Było trzy karczmy, bram cztery ułomki,
Klasztorów dziewięć i gdzieniegdzie domki.
W tej zawołanej ziemiańskiej stolicy
Wielebne głupstwo od wieków siedziało;
Pod starożytnej schronieniem świątnicy
Prawych czcicielów swoich utuczało.
(...)
Też obstawiam biskupa Krasickiego (ponadczasowy :-)). Ale mój krótki
"wywiad środowiskowy" wskazuje jeszcze:
- angielskie (to miałeś na myśli?) "all that glitters is not gold";
- Juwenalisowe "fronti nulla fides" (że niby o to samo chodzi).
PS. Niech będzie, Penno: odpowiadajmy... (Ciekawe, kiedy mi się
znudzi?)
Temat: "nie wszystko zloto co sie swieci" - kto jest autorem ?
kronopio napisał:
W mieście, którego nazwiska nie powiem,
Nic to albowiem do rzeczy nie przyda;
W mieście, ponieważ zbiór pustek tak zowiem,
W godnym siedlisku i chłopa, i Żyda,
W mieście - gród, ziemstwo trzymało albowiem
Stare zamczysko, pustoty ohyda -
Było trzy karczmy, bram cztery ułomki,
Klasztorów dziewięć i gdzieniegdzie domki.
Bardzo proszę o niewypominanie przeszłości sąsiedniemu
mi miastu ;-)
Temat: cisza!
| A nie widze przeciwskazan! Ale uprzedzam ze wiekszosc polskich komedii
| znam na pamiec i ciezko sie ze mna oglada bo caly czas komentuje i
glosno
| rechocze :-)
| to bedziemy rechotac wspolnie :))))))))
Hm.......no dla mnie bomba :-) To gdzie i kiedy?
o polnocy ..w starym zamczysku ..przy blasku ksiezyca - bede czekala! ;)
Temat: Megane - glosny uklad jezdny, czy moze opony ?
Witam,
Mam Classica 1.6 16V - nowka - 6 kkm na oponach Michelin Energy 186/60
R15. W sytuacji, kiedy silnik pracuje na wolnych obrotach, a samochod
toczy sie z predkoscie pomiedzy 20 - 70 km/ slychac wyraznie
charakterystyczny swist - cos jakby wycie wiatru w starym zamczysku
:-))). To chyba nie najcichsze opyny, czy tez moze cos z ukladem jezdnym
?
Mam jeszcze jedno pytanko - do uzytkownikow Meganek z 16-zaworowek. czy
nie zauwazyliscie, ze silnik (1.6) ma charakterystyczny wysokotonowy
gang pomiedzy 2000 a 2700 obr ujawniajacy sie szczegolnie na 4-tym biegu
? Cos ala swist.
Dzieki za opinie i sugestie
Chris
Temat: Megane - glosny uklad jezdny, czy moze opony ?
Mam Classica 1.6 16V - nowka - 6 kkm na oponach Michelin Energy 186/60
R15. W sytuacji, kiedy silnik pracuje na wolnych obrotach, a samochod
toczy sie z predkoscie pomiedzy 20 - 70 km/ slychac wyraznie
charakterystyczny swist - cos jakby wycie wiatru w starym zamczysku
:-))). To chyba nie najcichsze opyny, czy tez moze cos z ukladem jezdnym
?
Chyba 185/60 R15? Opony nie najcichsze i nie najlepsze, szczegolnie na
mokrym - musisz uwazac. Ale prawdziwy szum generuja lusterka przy
odpowiednim wietrze. Niestety jest to koszt ich niewiarygodnego zasiegu
(wysiegnik).
Mam jeszcze jedno pytanko - do uzytkownikow Meganek z 16-zaworowek. czy
nie zauwazyliscie, ze silnik (1.6) ma charakterystyczny wysokotonowy
gang pomiedzy 2000 a 2700 obr ujawniajacy sie szczegolnie na 4-tym biegu
? Cos ala swist.
Nie, ale specjalnie sie nie przysluchiwalem :)
T.
Temat: Megane - glosny uklad jezdny, czy moze opony ?
Krzysztof <igoj@kki.net.plw artykule news:39C8AF08.D337C539@kki.net.pl
pisze...
Mam Classica 1.6 16V - nowka - 6 kkm na oponach Michelin Energy 186/60
R15. W sytuacji, kiedy silnik pracuje na wolnych obrotach, a samochod
toczy sie z predkoscie pomiedzy 20 - 70 km/ slychac wyraznie
A przy wyzszych predkosciach nie?
charakterystyczny swist - cos jakby wycie wiatru w starym zamczysku
:-))). To chyba nie najcichsze opyny, czy tez moze cos z ukladem jezdnym
Kilka dni temu opisywalem podobny problem z oponami w Astrze.
Po zmianie ustalo jak reka odjal.
Jak mozesz, to zmien na pewien czas oponki i sie przejedz.
Temat: Megane - glosny uklad jezdny, czy moze opony ?
Tomasz KACPRZYK wrote:
| Mam Classica 1.6 16V - nowka - 6 kkm na oponach Michelin Energy 186/60
| R15. W sytuacji, kiedy silnik pracuje na wolnych obrotach, a samochod
| toczy sie z predkoscie pomiedzy 20 - 70 km/ slychac wyraznie
| charakterystyczny swist - cos jakby wycie wiatru w starym zamczysku
| :-))). To chyba nie najcichsze opyny, czy tez moze cos z ukladem jezdnym
| ?
[...]
Ale prawdziwy szum generuja lusterka przy
odpowiednim wietrze. Niestety jest to koszt ich niewiarygodnego zasiegu
(wysiegnik).
Fakt - ale nie przy zakresie predkosci wspomnianych przez
autora. Prawdziwe granie lusterek zaczyna sie od 90 - 100
i jest to glosny szum przechodzacy przy naprawde wysokich
predkosciach wrecz w wycie. Przy zamknietych oknach - pol
biedy ale sprobuj uchylic... :-(((
Temat: Megane - glosny uklad jezdny, czy moze opony ?
Krzysztof wrote:
Witam,
Mam Classica 1.6 16V - nowka - 6 kkm na oponach Michelin Energy 186/60
R15. W sytuacji, kiedy silnik pracuje na wolnych obrotach, a samochod
toczy sie z predkoscie pomiedzy 20 - 70 km/ slychac wyraznie
charakterystyczny swist - cos jakby wycie wiatru w starym zamczysku
:-))).
Drakula w bagazniku... ?? ;-)))
To chyba nie najcichsze opyny, czy tez moze cos z ukladem jezdnym
?
Micheliny o ktorych piszesz, nie sa przesadnie glosne.
Ale to jedyna ich zaleta... :-((
Na mokrym kicha - na boki trzymaja jeszcze w miare, ale
wzdluznie ... :-(((
Mam jeszcze jedno pytanko - do uzytkownikow Meganek z 16-zaworowek. czy
nie zauwazyliscie, ze silnik (1.6) ma charakterystyczny wysokotonowy
gang pomiedzy 2000 a 2700 obr ujawniajacy sie szczegolnie na 4-tym biegu
? Cos ala swist.
Absolutnie nie zauwazylem.
Temat: Megane - glosny uklad jezdny, czy moze opony ?
Mam Classica 1.6 16V - nowka - 6 kkm na oponach Michelin Energy 186/60
R15. W sytuacji, kiedy silnik pracuje na wolnych obrotach, a samochod
toczy sie z predkoscie pomiedzy 20 - 70 km/ slychac wyraznie
charakterystyczny swist - cos jakby wycie wiatru w starym zamczysku
Ten opis najbardziej pasuje mi do dzwiekow wydawanych przez wentylacje, u
mnie swiszczalo i czesto nic z tym sie nie dalo zrobic - cos wlasnie
pomiedzy zamczyskiem a mysza (piszczaca :-)
M.K.
Temat: Megane - glosny uklad jezdny, czy moze opony ?
Użytkownik M.K. <dep.PM.M@1234bgz.plw wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:8qc84l$p0@orfika.office.polbox.pl...
Mam Classica 1.6 16V - nowka - 6 kkm na oponach Michelin Energy 186/60
| R15. W sytuacji, kiedy silnik pracuje na wolnych obrotach, a samochod
| toczy sie z predkoscie pomiedzy 20 - 70 km/ slychac wyraznie
| charakterystyczny swist - cos jakby wycie wiatru w starym zamczysku
Ten opis najbardziej pasuje mi do dzwiekow wydawanych przez wentylacje, u
mnie swiszczalo i czesto nic z tym sie nie dalo zrobic - cos wlasnie
pomiedzy zamczyskiem a mysza (piszczaca :-)
M.K.
Ustawcie w polozeniu zblizonym do poziomego swoje (tzn. w smaochodach ;))))
antenki radiowe i wszystko powinno zniknac
Temat: Megane - glosny uklad jezdny, czy moze opony ?
"PEPE" <bak@kki.net.plwrote in message
Użytkownik M.K. <dep.PM.M@1234bgz.plw wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:8qc84l$p0@orfika.office.polbox.pl...
| Mam Classica 1.6 16V - nowka - 6 kkm na oponach Michelin Energy 186/60
| R15. W sytuacji, kiedy silnik pracuje na wolnych obrotach, a samochod
| toczy sie z predkoscie pomiedzy 20 - 70 km/ slychac wyraznie
| charakterystyczny swist - cos jakby wycie wiatru w starym zamczysku
| Ten opis najbardziej pasuje mi do dzwiekow wydawanych przez wentylacje,
u
| mnie swiszczalo i czesto nic z tym sie nie dalo zrobic - cos wlasnie
| pomiedzy zamczyskiem a mysza (piszczaca :-)
| M.K.
Ustawcie w polozeniu zblizonym do poziomego swoje (tzn. w smaochodach
;))))
antenki radiowe i wszystko powinno zniknac
Zgadza się.
Dwa dni szukałem co mi się obluzowało, opony obejrzałem b. dokładnie, a w
końcu po umyciu auta antena została w położeniu prawie płaskim i szumy
(lekko świszące) jak "ręką odjął".
To chyba taka "uroda" Reanult-ów.
Temat: Megane - glosny uklad jezdny, czy moze opony ?
Obawiam sie, ze moja antenka jest "w zalecanym" polozeniu. :-(, tzn. pod takim
katem wzgledem dachu, jak prednia szyba wzgledem plyty podlogowej - stanowi
jakby przedluzenie szyby.
Chris
Artur Lipowski wrote:
"PEPE" <bak@kki.net.plwrote in message
| Użytkownik M.K. <dep.PM.M@1234bgz.plw wiadomości do grup dyskusyjnych
| napisał:8qc84l$p0@orfika.office.polbox.pl...
| Mam Classica 1.6 16V - nowka - 6 kkm na oponach Michelin Energy 186/60
| R15. W sytuacji, kiedy silnik pracuje na wolnych obrotach, a samochod
| toczy sie z predkoscie pomiedzy 20 - 70 km/ slychac wyraznie
| charakterystyczny swist - cos jakby wycie wiatru w starym zamczysku
| Ten opis najbardziej pasuje mi do dzwiekow wydawanych przez wentylacje,
u
| mnie swiszczalo i czesto nic z tym sie nie dalo zrobic - cos wlasnie
| pomiedzy zamczyskiem a mysza (piszczaca :-)
| M.K.
| Ustawcie w polozeniu zblizonym do poziomego swoje (tzn. w smaochodach
;))))
| antenki radiowe i wszystko powinno zniknac
Zgadza się.
Dwa dni szukałem co mi się obluzowało, opony obejrzałem b. dokładnie, a w
końcu po umyciu auta antena została w położeniu prawie płaskim i szumy
(lekko świszące) jak "ręką odjął".
To chyba taka "uroda" Reanult-ów.
--
Pozdrawiam,
Artur Lipowski
Clio II
Temat: więcenie tornistrów
On Sun, 05 Sep 1999 09:37:23 GMT, ja@polbox.com wrote:
Pewnie lokalny biskup bedzie chodzil z takim tornistrem wsrod rodzicow.
Nikt nie odmowi "drobnego" datku. Wiadomo, zeby im sie lepijej w szkole
wiodlo... rozpoczecie nauki, ludzie patrza... ;-))
Kiedys uzywalo sie wielkiego olowka, pamietam.
Byc moze zwyczaj zostal uznany za poganski ;-D
I teraz osoba urzedowa musi biegac w kolko z kropidlem i lac na
tornistry ;-))
Nawiasem mowiac jak to sie ma do konstytucyjnego zapisu o neutralnosci
wyznaniowej szkoly ?
O czym Ty mówisz? A religia w szkole (w przedszkolu też)? A krzyże w
klasach?
A moze to nie szkola organizuje ?
Dziecko przyniosło taką informację ze szkoły, więc nie znam szczegółów
(poza tym, że impreza odbędzie się w środę - do tego czasu dowiem się
więcej).
Tak w ogule, to w jakim rejonie i czy to aktualnie powszechne ?
To Lublin, o którym Krasicki pisał:
"W mieście, którego nazwiska nie powiem,
Nic to albowiem do rzeczy nie przyda;
W mieście, ponieważ zbiór pustek tak zowiem,
W godnym siedlisku i chłopa, i Żyda;
W mieście (gród, ziemstwo trzymało albowiem
Stare zamczysko, pustoty ohyda)
Było trzy karczmy, bram cztery ułomki,
Klasztorów dziewięć i gdzieniegdzie domki."
Nie wiem, czy powszechne. Spytam znajomych.
Prosze nie mowic mi o atakowaniu KK, bo tego nie lykam :-)
Antyklerykal? ;)
Temat: Pieniądze na światynie
Pan Piotr Wygoda wrote:
| Nie wiem jak u Was ale w mojej okolicy kościołów jest tyle i są tak
| ogromne, że nie mozna ich wypełnić nawet w połowie.
Właśnie. Ostatnio sporo tych pałaców kultu religijnego przybyło.
Przykład. Wielki kościół ul. Domaniewska róg Al. Niepodległości.
Następna ulica - Woronicza - również olbrzymie pałace ciągnące się aż do
Malczewskiego. :-/ Za te pieniądze to by szkoły, szpitale odnowili.
Nie wspominam już, że w niektórych szkołach w stolicy (szczególnie
technicznych) jest brak podstawowego sprzętu do nauczania w danym
zawodzie. Ale to juz kompletny OT.
A tu jeszcze śmią wydawać 5 mln złotych na jakieś wielkie i szklane gówno,
które nikogo niczego pożytecznego nie nauczy, ani z niczego nie wyleczy,
ale jednak będzie zajmowało olbrzymi teren na polach wilanowskich i
dodatkowo szpeciło okolicę.
"W mieście, którego nazwiska nie powiem,
Nic to albowiem do rzeczy nie przyda;
W mieście, ponieważ zbiór pustek tak zowiem,
W godnym siedlisku i chłopa, i Żyda,
W mieście - gród, ziemstwo trzymało albowiem
Stare zamczysko, pustoty ohyda -
Było trzy karczmy, bram cztery ułomki,
Klasztorów dziewięć i gdzieniegdzie domki."
Krasicki, Monachomachia.... pomysleć że sam biskup to napisał :-)
Temat: Suchy Lód
Użytkownik "Michał Sobkowski" <m@falszywy.adres.invalidnapisał w
wiadomości
Dnia 12/12/2006 3:09 PM, CheMiK napisał(a):
| To zwykły błąd, oczywiście chodzi o polistYren wiec dlatego pisze się
| stYropian,
| a produkuje się ten materiał ogrzewając rozdrobiony polimer
| z parą wodną, wtedy ulega spienieniu.
| Przepraszam za wprowadzenie w błąd (?)
Ależ nie wprowadziłeś mnie w błąd, tylko nie mogę ścierpieć, jak rozmaici
dyletanci mówią (a często tak robią) o steropianie. A tu proszę, na
pl.sci.chemia takie bluźnierstwo! :-)
[...]
To mi się kojarzy taki kawał. Kustosz oprowadza wycieczkę po starym zamczysku
i mówi - Oto łoże hebanowe...
- eee, cheba stare - rzuca ktoś z wycieczki...
Wojtek
Temat: Suchy Lód
Użytkownik "Michał Sobkowski" <m@falszywy.adres.invalidnapisał w
wiadomości | Dnia 12/12/2006 3:09 PM, CheMiK napisał(a):
| To zwykły błąd, oczywiście chodzi o polistYren wiec dlatego pisze się
| stYropian,
| a produkuje się ten materiał ogrzewając rozdrobiony polimer
| z parą wodną, wtedy ulega spienieniu.
| Przepraszam za wprowadzenie w błąd (?)
| Ależ nie wprowadziłeś mnie w błąd, tylko nie mogę ścierpieć, jak rozmaici
| dyletanci mówią (a często tak robią) o steropianie. A tu proszę, na
| pl.sci.chemia takie bluźnierstwo! :-)
[...]
To mi się kojarzy taki kawał. Kustosz oprowadza wycieczkę po starym zamczysku
i mówi - Oto łoże hebanowe...
- eee, cheba stare - rzuca ktoś z wycieczki...
:-))))
Temat: Telefonował do mnie p. Ignacy Krasicki
Ignacy w rozmowie ze mną sportetował też Polskę
pod rządami PiS-u:
"W mieście, którego nazwiska nie powiem,
Nic to albowiem do rzeczy nie przyda;
W mieście, ponieważ zbiór pustek tak zowiem,
W godnym siedlisku i chłopa, i Żyda;
W mieście (gród, ziemstwo trzymało albowiem
Stare zamczysko, pustoty ohyda)
Było trzy karczmy, bram cztery ułomki,
Klasztorów dziewięć i gdzieniegdzie domki.
W tej zawołanej ziemiańskiej stolicy
Wielebne głupstwo od wieków siedziało;
Pod starożytnej schronieniem świątnicy
Prawych czcicielów swoich utuczało.
Zbiegał się wierny lud; a w okolicy
Wszystko odgłosem uwielbienia brzmiało.
Święta prostoto! ach, któż cię wychwali!
Wiekuj szczęśliwie!... ale mówmy dalej.
Bajki pisali o dawnym Saturnie
Ci, co za niego tworzyli wiek złoty.
Szczęśliwszy przeor jadący poczwórnie,
Szczęśliwszy lektor mistycznej roboty,
Szczęśliwszy ojciec, po trzecim nokturnie
W puchu topiący chórowe zgryzoty;
Szczęśliwszy z braci, gdy kaganek zgasnął,
Co w słodkim miodu wytrawieniu zasnął.
W tym było stanie rozkoszne siedlisko
Świętych próżniaków. Ach, losie zdradliwy!
Ty, co z niewczesnych odmian masz igrzysko
I nieszczęść ludzkich jesteś tylko chciwy,
Masz świat, dziwactwa twego widowisko.
Jęczy pod ciężkim jarzmem człek cnotliwy.
Mniejsza, żeś państwa, trony, berła skruszył:
Będziesz tak śmiałym, żebyś kaptur ruszył??"
Nic dodać, nic ująć:)
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Szwajcaria potwierdza istnienie tajnych kont na
x2468 napisał:
> Nie pisze ze Kaczynscy sa winni afery "Telegrafu".Zastanawia mnie tylko
> dlaczegonie widac checi aby ujawnic dokumenty z tym zwiazane.Podobnie
jak "szaf
> a
> Lesiak" Slyszymy od lat i co? Moze jakas "biala ksiega"?
Nie wiem. Doprawdy nie wiem. Opowieść o "Telegrafie" jest dla mnie i dla wielu
opowieścią o żelaznym wilku. Nie wiadomo o co chodzi. Ale... jest to piękna
staroświecka nazwa.
No... a Lesiak?! Zupełna tajemnica. I co za aparycja!?
Wygląda jak klucznik w starym zamczysku, który wszystkich intruzów tnie szablą
po pysku.
To zupełnie gotycka opowieśc... mroczna i pełna dreszczy.
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Podwojna moralnosc klerykow w Polsce
W mieście, którego nazwiska nie powiem ...
Rozgrywki Prałata z arcybiskupem przypominają Monachomachię:
[...]
Wojnę domową śpiewam więc i głoszę,
Wojnę okrutną, bez broni, bez miecza,
Rycerzów bosych i nagich po trosze,
Same ich tylko męstwo ubezpiecza:
Wojnę mnichowską... Nie śmiejcie się, proszę,
Godna litości ułomność człowiecza.
Śmiejcie się wreszcie, mimo wasze śmiéchy
Przecież ja powiem, co robiły mnichy.
W mieście, którego nazwiska nie powiem,
Nic to albowiem do rzeczy nie przyda;
W mieście, ponieważ zbiór pustek tak zowiem,
W godnym siedlisku i chłopa, i Żyda,
W mieście - gród, ziemstwo trzymało albowiem
Stare zamczysko, pustoty ohyda -
Było trzy karczmy, bram cztery ułomki,
Klasztorów dziewięć i gdzieniegdzie domki.
W tej zawołanej ziemiańskiej stolicy
Wielebne głupstwo od wieków siedziało;
Pod starożytnej schronieniem świątnicy
Prawych czcicielów swoich utuczało.
Zbiegał się wierny lud; a w okolicy
Wszystko odgłosem uwielbienia brzmiało.
Święta prostoto! ach, któż cię wychwali!
Wiekuj szczęśliwie!... Ale mówmy daléj.
Więcej:
monika.univ.gda.pl/~literat/monach/001.htm
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Ku pokrzepieniu...
Niesamowite! Miał gościu przeczucie.
kataryna.kataryna napisała:
> Niesamowite! Miał gościu przeczucie.
Ten gosciu mial jeszcze wieksze przeczucie :)
...........
W miescie, ktorego nazwiska nie powiem,
Nic to albowiem do rzeczy nie przyda;
W miescie, poniewaz zbior pustek tak zowiem,
W godnym siedlisku i chlopa, i Zyda,
W miescie – grod, ziemstwo trzymalo albowiem
Stare zamczysko, pustoty ohyda –
Bylo trzy karczmy, bram cztery ulomki,
Klasztorow dziewiec i gdzieniegdzie domki.
W tej zawolanej ziemianskiej stolicy
Wielkie glupstwo od wiekow siedzialo;
Pod starozytnej schronieniem swiatnicy
Prawych czcicielow swoich otaczalo.
Zbiegal sie wierny lud; a w okolicy
Wszystko odglosem uwielbienia brzmialo.
Swieta prostoto! Ach, ktoz cie wychwali!
Wiekuj szczesliwie!... Ale mowmy dalej.
.............................................................
Ignacy Krasicki. Monachomachia.
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Analfabeci XXI wieku
No wlasnie...
Spoleczenstwo kretynieje, a kretynofile czuja sie jak nekropedofil
na dzieciecym cmentarzu <strasznie zly smiech ze szczytu wiezy w
starym zamczysku; okazjonalne gromy>.
Nic sie nie zrobi, trzeba sie smiac, bo na placz jest juz za pozno :)
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Napad na konsul generalną Niemiec w Gdańsku
Wielką błyskotliwością i darem rozwiązywania szarad politycznych błysnął
pan "demokratus" ściągając z ochydnego pyska putinowskiej satrapii złośliwy i
obłudny usmieszek "przyjaciela" Niemiec i conajmniej współpracownika Polski, za
jakiego pragnie uchodzic małe szczekające indywiduum, które wsadza do więzienia
bohaterów demokracji (np Chodorkowski).Dla nikogo nie powinna to być tajemnica,
ze kgb-owskie metody prowokacji i odrażające sposoby walki politycznej ciagle
są stosowane przez agentów Kremla, marzących o zdestabilizowaniu sytuacji w
jakiej znajdują sie narodu Niemiec i Polski.Braterska miłość i głebokie
zrozumienie opierające sie na wspólnym cierpieniu jakie zadała nam - Polakom i
Niemcom czerwona hołota razi w oczy demona ciemności jaki chowa sie w
korytarzach starego zamczyska, jakim jest Kreml.Nieprzypadkowe jest takze, tak
uwazam, miejsce tej dzikiej prowokacji i przejawu złej woli.Gdansk, który od
dawien dawna jest wspolnym, polsko-niemieckim miastem, znow próbuje byc
wykorzystany przez Rosje do rozniecenia zatargu miedzy miłującymi pokoj i
demokracje narodami Polski i Niemiec.Ale jak slusznie zauwazył
pan "demokratus", Brezniew juz nie zyje i ta nikczemna próba wbicia klina w
sojusz miedzy naszymi narodami z samego załozenia okazała sie niudana.Nie tędy
droga! zamiast walczyc, lepiej, zeby Rosja odrzuciła swych tyranów na smietnik
historii i przyłączyła sie do radosnego pochodu demokracji, w jakim od
niepamietnych czasów kroczy RFN i Polska. Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Sejm dał 20 mln zł na Świątynię Opatrzności Bożej
Krasicki "Monachomachia":
"W mieście, którego nazwiska nie powiem,
Nic to albowiem do rzeczy nie przyda;
W mieście, ponieważ zbiór pustek tak zowiem,
W godnym siedlisku i chłopa, i Żyda,
W mieście - gród, ziemstwo trzymało albowiem
Stare zamczysko, pustoty ohyda -
Było trzy karczmy, bram cztery ułomki,
Klasztorów dziewięć i gdzieniegdzie domki."
Oto Polsza właśnie! Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Fotograf - Kraków - skąd te ceny ??????????
Ja Cię rozumiem i też nie lubię sztucznych zdjęć plenerowych typu łąka, las,
jezioro itp., zwłaszcza jeśli nie brałam ślubu na łące, w lesie, czy nad
jeziorem. Nie musiałam specjalnie jeździć na swoją sesję zdjęciową. Część
miałam, idąc do USC, a część w parku koło sali weselnej. Rozumiem z kolei, że
inne PM mogą mieć swoje zdanie nt temat i chcą mieć "bajkową" sesję zdjęciową w
jakimś starym zamczysku, czy na polnej drodze Mnie to jednak nie urzeka w
żaden sposób. Jak już nie jeden raz podkreślałam lubię naturalność i zdjęcia na
siłę stylizowane są dla mnie czymś absolutnie zbędnym.
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: jestem księciem na białym rumaku
serce by chciało,aż się z piersi wyrywa,ale rozum nakazuje słuchać głosu
rozsądku.Czasem nie jest to łatwe.Nie jest łatwo być księciem,kiedy ludzie
którym ufałeś nóż ci w plecy wbijają...
a poza tym to stare zamczysko nie jest takie wstrętne ;-)mam tu luksus
odpowiadający mojej pozycji:-) Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: czy to skracać ?
Dzięki serdeczne dziewczyny !!!!
bardzo dziękuje za poradę!!!!
lugośc pzrym,iarki mnie ie przeraża, trudno. Wazne, zeby było ok :)
A jak myślicie, czy taka sukienka jest fajna? Wiem, ze teraz sa najmodniesze
brązy, ale mam już brązowa suknie wieczorową, którą nawiasem mówiąc bardzo
lubię. Widziałam dziś sporo fajnych sukienek w stylu takim minimalnym, ale ja
jestem tak drobna, ze w takiej haleczce wygladam na gimnazjum :) A mam po 30 -
stce. Poza tym bal jest w starym zamczysku (autentycznym) i dlatego uznałam, ze
taka balowa suknia pasuje. Jak sądzicie?
Wiem, ze i tak nie kupię innej (finanse, finanse), ale pytam i tak :)
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Jestem świr
Jestem świr
HAAALLLOOO0
JA JESTEM ŚWIR. CIERPIĘ.
NIE UMIEM SOBIE ZAROBIĆ NA WAKACJE, NIE UMIEM SIE SPRZEDAĆ. MARZĘ O
GŁUPOTACH.
MAM NATRĘCTWA MYŚLI. CHCĘ SIĘ UWOLNIĆ OD PODATKÓW, ŁAZIĆ PO DZIKICH OSTĘPACH,
ZWIEDZAĆ STARE ZAMCZYSKA, ZDOBYWAĆ RUINY, JAKSINIE
I OLEWAĆ BIZNESMANÓW.
NIE MAM POPULARNYCYH POGLĄDÓW, NIE MAM CHWYTÓW REKLAMOWYCH, NIE WIERZĘ W DUPY
I SEKS.
W OGÓLE JESTEM DO DUPY, NIE JESTEM Z TEJ PARAFII.
JESTEM ZUPEŁNIE DO NICZEGO, POZYTKU ZE MNIE NIE MA TU
ZAMIENIĄ MNIE NA LEPSZE DUPY
BO JESTEM TYLKA KOBIETA, FACETA TO BY CHOCIAZ DO ENCYKLOPEDII WPISALI Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Jestem świr
Gość portalu: Agregat napisał(a):
> HAAALLLOOO0
> JA JESTEM ŚWIR. CIERPIĘ.
> NIE UMIEM SOBIE ZAROBIĆ NA WAKACJE, NIE UMIEM SIE SPRZEDAĆ. MARZĘ O
> GŁUPOTACH.
> MAM NATRĘCTWA MYŚLI. CHCĘ SIĘ UWOLNIĆ OD PODATKÓW, ŁAZIĆ PO DZIKICH OSTĘPACH,
> ZWIEDZAĆ STARE ZAMCZYSKA, ZDOBYWAĆ RUINY, JAKSINIE
> I OLEWAĆ BIZNESMANÓW.
> NIE MAM POPULARNYCYH POGLĄDÓW, NIE MAM CHWYTÓW REKLAMOWYCH, NIE WIERZĘ W DUPY
> I SEKS.
> W OGÓLE JESTEM DO DUPY, NIE JESTEM Z TEJ PARAFII.
> JESTEM ZUPEŁNIE DO NICZEGO, POZYTKU ZE MNIE NIE MA TU
> ZAMIENIĄ MNIE NA LEPSZE DUPY
> BO JESTEM TYLKA KOBIETA, FACETA TO BY CHOCIAZ DO ENCYKLOPEDII WPISALI
To przeciez to takie proste!
Zacznij sie hujstac na dobrej hustawce!!!!! Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Jednosc dla dzieci
Jednosc dla dzieci
Juz wprawdzie pytalam o "Trzech detektywow i psa", ale wlasnie odkrylam ze
Jednosc wydala wiecej tytulow wygladajacych zachecajaco. No ale kota w worku
kupowac nie lubie, wiec mam nadzieje ze ktos wie cos wiecej na ich temat.
Seria "niezwykle historie i zagadki kryminalne" :
Renee Holler "Ratujmy faraona"
Fabian Lenk "Mnich bez twarzy", "Zamach na Pompeje"
Harald Parigger "Tajemnica kuchni starego zamczyska"
Na stronie wydawnictwa mozna to teraz kupic ze znizka 25%, kazda ksiazka po 10
zl z groszami. Pytanie czy warto?
pozdrawiam,
Ewa
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Najczęstsze motywy i rekwizyty w filmach grozy...
zależy od gatunku:
w slasherach będą to noże, piły i wszelkie inne ostre narzędzia, rzadziej broń
palna - jako rekwizyty i jako stały motyw: głupie nastolatki, a wśród nich
roznegliżowane panienki
w horrorze gotyckim: stare zamczysko i jego tajemniczy mieszkańcy, nierzadko
wampiry, mrok lub półmrok, często spotykany motyw: jakaś stara klątwa ciążąca
nad rzeczonym zamczyskiem
w gore: flaki (zarówno jako rekwizyt, jak i stały motyw)
w horrorze wampirycznym: wampiry i hektolitry krwi, niekiedy nietoperze
w horrorze satanicznym: szatan ;)
nie wymieniając już innych fgatunków (nie ok każdym posiadam wystarczającą
wiedzę) inne typowe motywy: wilkołaki, szczury i inne milusie zwierzątka;
zajwiska atmosferyczne typu mgła, nazbyt szybko zapadający zmrok czy burza z
piorunami; wszelkeigo rodzaju potworki, które częściej śmiesza niż straszą;
duchy, głównie dzieci etc. Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: libretto o ogrodzie /zamku ktory sie odradza...
Pierwsza myśl jaka przyszła mi do głowy to opera Karola Kurpińskiego Zamek na
Czorsztynie czyli Bojomir i Wanda. Stare zamczysko jest, wątek miłosny również.
O ogrodzie czy parku nic nie wiadomo w libretcie.O odrodzeniu się ruin pod
wpływem miłości też nie ma wzmianki ale być może małżeństwo Wandy i Bojomira nie
chciałoby mieszkać w zrujnowanej posiadłości. Pozrdawiam operowo. Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Zamki w Łabędach
Zamki w Łabędach
"...Stare zamczysko przetrwało jak pamiętają najstarsi mieszkańcy do lat
trzydziestych naszego stulecia. W roku 1934 rozpoczęto budowę Kanału
Gliwickiego, który miał zastąpić Kanał Kłodnicki. W tym czasie zamek został
zburzony, gdyż znajdował się w miejscu w którym miał przebiegać kanał...."
"...Hrabiostwo von Welczek zamieszkiwało w zamku do końca II Wojny Światowej,
tuż przed wtargnięciem Rosjan zamek opustoszał, przez pewien czas Rosjanie
zajmowali zamek i zarządzali całym majątkiem. W roku 1948 do zamku został
przeniesiony zarząd PGR, wcześniej jego siedziba znajdowała się nieopodal
gorzelni. Oprócz biur w zamku znajdowała się biblioteka, świetlica dla
dorosłych i dzieci oraz sala balowa w której jak sama nazwa wskazuje odbywały
się zabawy. Z powodu problemów finansowych PGR nie odrestaurował zamku, który
powoli popadał w ruinę. Po kilku latach wybudowano baraki do których
przeprowadził się zarząd PGR natomiast zaniedbany zamek opustoszał aby
następnie dać schronienie Cyganom. W latach 60-tych w ramach akcji "likwidacji
śladów niemczyzny" zamek został wysadzony w powietrze ...."
mam w związku z tym pytanie - kiedy wybudowano ten nowy zamek ? Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Anegdoty, dowcipy i coś więcej
Przewodnik oprowadza zwiedzających po lochach starego zamczyska.Kiedy docierają
do piwnicy, w której znajduje się kilkanaście ludzkich szkieletów, jedna z
uczestniczek wyprawy pyta ze strachem:
- Skąd one się tutaj wzięły?
- Ach to pewna wycieczka, która nie wynajęła przewodnika
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Anegdoty, dowcipy i coś więcej...
Dwa duchy godnie i powoli przechadzają się o północy korytarzami starego
zamczyska. Wtem zatrzeszczała podłoga. Jeden z duchów aż zatrząsł się ze strachu.
- Uspokój się – rzecze drugi duch – Najwyższy czas przestać wierzyć w te bajki o
żywych…
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Ile jest u was kościołów?
W mieście, którego nazwiska nie powiem,
Nic to albowiem do rzeczy nie przyda;
W mieście, ponieważ zbiór pustek tak zowiem,
W godnym siedlisku i chłopa, i Żyda,
W mieście - gród, ziemstwo trzymało albowiem
Stare zamczysko, pustoty ohyda -
Było trzy karczmy, bram cztery ułomki,
Klasztorów dziewięć i gdzieniegdzie domki.
Opowieść arcybiskupa Jgnacego Krasickiego nie pasuje oczywiście do naszego
miasta bo w Kluczborku klasztor jest jeden, kościołów 4 a domków dużo wiecej
niż gdzieniegdzie. Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Kołbuk mazurski
Tralala:
W starym zamczysku
W starym zamczysku wśród murów kruchych.
wiec urządziły przeróżne duchy.
Przybyły strzygi, upiory, widma,
bo cel jednaki wszystkich tu przygnał.
Wodnik się zjawił pośród rusałek,
Skarbnik z kopalni i mary białe.
A Baba-Jaga i wiedźmy srogie
zaparkowały miotły pod progiem.
Lucyfer także przybył z otchłani
I inne diabły, czarty, szatany.
Złe czarownice aż z Łysej Góry
bawiły wszystkich śmiecham ponurym.
Był też zbój Madej, był Pan Twardowski
i był Duch Puszczy z brodą po kostki.
Smok się przyczołgał ze Smoczej Jamy,
Śpiący Rycerze przyszli z mieczami.
Sejmik otworzył czarownik Kościej:
-Szanowne Panie! Drodzy Waszmoście!
Będziemy radzić w trosce odwiecznej
jak ludzi straszyć bardziej skutecznie!
I obmyślimy nowe sposoby,
jak o północy harmider zrobić.
Ludzie z nas szydzą, nic się nie boją,
więc im pokażmy potęgę swoją!
I ja tam byłem całkiem przypadkiem:
sam to przyznaję - zdarzenie rzadkie.
Co obejrzałem - to opisałem!
A czy się bałem? - Oj, strasznie bałem!
(Włodzimierz Scisłowski)
Dobrej nocy. Dobrej nocy wszystkim.
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Pomysly na weekendowe wypady
Czy ja dobrze zauwazylem, ze nikt nie napisal slowa o Beaufort? Stare zamczysko,
ale godne zobaczenia. Oczywiscie nie jest to wycieczka na caly dzien, ale po
drodze mozna zwiedzic np. Echternach i okolice.
Aha i jeszcze jedno: Amneville to nie tylko ten tysiac juz wymienionych
atrakcji, ale tez Walibi (
www.walibi-lorraine.fr/walibilorraine/home/index_fr.cfm ) a wiec raj dla
dzieci! Mozna zaszalec takze samemu, bo sa tam tez roznego rodzaju budzace
przerazenie w oczach rollercoastery i temu podobne zabawki dla doroslych.
I pamietajcie, ze w sezonie letnim kazde luksemburskie zadupie ma w kolejne
weekendy swoj fest. Czasem jest to jarmark z niezlym wyszynkiem, ale czasem
bywaja to turnieje rycerskie i inne tego typu ekscesy. Ale kiedy, co i gdzie, to
juz trzeba chyba byc na miejscu, zeby sprawdzic. Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Lego Land w Berlinie - warto?
A jednak byłam! Nie jest to sklep, to coś w rodzaju wielkiej sali zabaw dla
dzieci - oddział Legolandu.
Kolejki po bilety są rzeczywiscie wielkie, ale mu załatwiliśmy sprawę biletów
wcześniej - kupiliśmy przez internet, a potem tylko okazaliśmy przy wejściu .
A w środku: klocki, całe mnóstwo klocków i różne atrakcje dla dzieci:
- makiety budowli wykonane z klocków Lego,
- kąciki konstruktorskie,
- kino 4D (film o rycerzach - świetny!),
- sławni ludzie z klocków Lego - można sobie robić z nimi zdjęcia)
- Wyprawa do dżungli,
- Jazda wagonikiem w kształacie smoka przez tunek strachu (stare zamczysko)
To chyba wszystko....
Zdecydowanie polecam!!!
img228.imageshack.us/img228/2349/legong0.jpg">URLKUNIEC
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: zacheta do chust
A co do społecznego odbioru chust - ciągle słyszę dokoła "o popatrz, jakie to
słodkie", "ale super pomysł" itd. A dziadkowie byli absolutnie zachwyceni.
Babcie zwłaszcza nie mogły się nachwalić, jak to super o małego dbamy i wszędzie
go bierzemy ze sobą.
Zresztą, w Polsce bez chusty zupełnie nie wyobrażam sobie życia - pięciopiętrowe
bloki bez windy, połowa osiedlowych sklepów z zakazem wjazdu z wózkami, w wielu
innych schody i brak windy. W UK jedynie stare zamczyska nieprzejezdne. Ale to
pewnie kwestia czasu :) Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: słownik wyrazów obcych
słownik wyrazów obcych
horror - A Horror ma zapewniać mroczne szaty , tajne komnaty, czarne mundury,
wiszące sznury, wiśielców zmruszałych, sadlarzy zdeflorowanych, blaszanych
kogucików i ręcznych granacików, nagie panienki, mordowanych jęki, krwawe
trumny i morderca dumny, stare zamczyska i czaszka obślizgła, mroczne kolory
i wilkołak chory, wampir pomarszczony i zdrada własnej żony - takie rzeczy
musi zawierać HORROR
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: znowu strasza
znowu strasza
ide wczoraj spac gasze swiatlo o godz 3 w nocy przykladam glowe do poduszki i
cos zaczyna szurac i szur i szura w koncu zdenerwowany zapalam swiatlo i to
dalej szura okolo 15 sekund jeszcze szuralo i przestalo moze naprawdfe duchy
istnieja zaczynam powoli w nie wiezyc w koncu to jest stare zamczysko Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Na Dzień Dobry - 4
Nu i naszłas...
lajkonix napisał:
> Patieriał on uliIiIicu
> Patieriał on dom swoj radnoj,
> patieriał on diewuszku
> w katoroj był wlubioOoOoOoOn!
Atyskał ja ulicu
Atyskał ja dom swoj radnoj
Atyskał ja diewuszku
W katoroj był wliublon!
Witojcie Kochani na łonie Foruma po długiej nieobecności, wracam jak zły szeląg
Jak było? Różnie. Odsapka od komputera, od garów, pracy.
Sporo refleksji , bo takie były okoliczności.
Była też radość z obcowania z PIĘKNĄ naturą...bo pięknie jest tam gdzie wrony
zawracają , a diabeł mówi dobranoc...piękne są Tatry od słowackiej strony i
dostojne w swej krasie stare zamczyska .
Agatko , spacer z bliskimi serduchu, bez względu gdzie , zawsze jest miły
Pozdrawiam Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Czy spotykacie zmarłych we śnie?
dwa razy byłam z wizytą u moich kochanych Dziadków, raz na zapleczu grobowca
była tak mała kanciapka z kanapą, regałem i aneksem kuchennym, Babcia zrobiła
herbatę, były jakieś ciasteczka, opowiadała, że jest dobrze, w ogóle była
zadowolona, bardzo cieszyła się z mojej wizyty, tak jak zawsze zresztą za
życia, Dziadek był głuchy i niewiele mówił, podczas tej wizyty też, jak zwykle
trzymaliśmy się za ręce:) Drugi raz byłam w jakimś starym zamczysku, wszystko
było pokryte pajęczynami i w kolorze brunatnym, panował półmrok, wtedy była
tylko Babcia, ale i herbata i ciastecza też były i w sumie było podobnie tylko
jakoś tak smutniej, więcej tęsknoty i jakby poczucia nieodwracalnego. A
ostatnio śniła mi się suczka moja i mojej kuzynki, suczka zdechła już ze dwa
lata temu, kuzynka popełniła samobójstwo z powodu nieuleczalnej choroby w
lutym, rozmawiałam z tą suczką o kuzynce, jak tam jej jest, czy ma się dobrze,
okazało się, że jest dobrze i że jest zdrowa:)
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: 34 -rb13 II
Tu gdzie juz karłowata sosna rośnie
Tu gdzie już karłowata sosna rośnie
(Widok z Główniaka w masywie Babiej Góry)
Tu gdzie już karłowata sosna rośnie
Roznosi się woń sosnowego kadzidła
Szalony wiatr chłoszcze bezlitośnie
Stulone kosodrzewin iglaste skrzydła
Jakby okręt wynurzył pokład bladolicy
Tonąc w bezkresie zielonego odmętu
Na stromej krawędzi skalnego występu
Starym złotem błyszczy czoło Sokolicy
Przed nami - Diablak kamieniste wzgórze
Na nim ruiny jakby starego zamczyska
Słońce przebłyska przez dziury w murze
Wiatr na nich pieśni to wyje to śwista
W oddali tatrzańskich szczytów korona
Stopy moczy w zasłonie z mleka
Mdły księżyc w blasku słońca kona
Podhalańską dolinę zaś mgła powleka
Ryś B. Kraków 09.10.2004 r.godz.1846
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Napisali o Lublinie
Ignacy Krasicki "Monachomachia":
"(...)W mieście, którego nazwiska nie powiem,
Nic to albowiem do rzeczy nie przyda;
W mieście, ponieważ zbiór pustek tak zowiem,
W godnym siedlisku i chłopa, i Żyda,
W mieście - gród, ziemstwo trzymało albowiem
Stare zamczysko, pustoty ohyda -
Było trzy karczmy, bram cztery ułomki,
Klasztorów dziewięć i gdzieniegdzie domki.
W tej zawołanej ziemiańskiej stolicy
Wielebne głupstwo od wieków siedziało;
Pod starożytnej schronieniem świątnicy
Prawych czcicielów swoich utuczało.
Zbiegał się wierny lud; a w okolicy
Wszystko odgłosem uwielbienia brzmiało.
Święta prostoto! ach, któż cię wychwali!
Wiekuj szczęśliwie!..."
I rozprzestrzeniło sie na cały kraj??
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: A kto nie daje i nie odbiera...
no nie mrugaj oczkiem, nie mrugaj :)))))
straszne? nie, sliczne! typowa, dziewiętnastowieczna opowieśc grozy. klasyka
gatunku :) - stare zamczysko, małżeństwo na siłę by ocalic majętność, wielka i
straszna rodzinna tajemnica i na koniec sprawiedliwie ściele się gęsty trup
(porośnięty włosiem??? !!! :DDD) Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Na Szlaku. Reprint z bloga. Przedsłowie.
oldpiernik napisał:
> dawać, oczywiście :)
lubię stare zamczyska.. ich tradycje i legendy..;)
Chojnik to pierwszy z zamków..które w zeszłym tygodniu odwiedziłam..
drugim był zamek Ziwinger..
w którym znajduje się Galeria Starych Mistrzów
17 listopada..była rocznica śmierci..jednego z nich..
zadziwiające, że obrazy tak mocno związane z Warszawą..
..tak daleko od niej się znajdują..
www.drezno.art.webd.pl/galeria/zwinger/zw14.htm
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: boję się pomyśleć..
sprawdziłam Halinko, Twoje opowieści,
co w starym zamczysku się strasznego mieści:)
zielonezero.blox.pl/2006/12/Ruiny-zamkowe.html#ListaKomentarzy Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Zamki w Czechach
Zamki w Czechach
Chyba to juz gdzieś tu było podawane ale raz jeszcze polecam wszyskim stronę-
www.zamky-hrady.cz i potem na "nej..."!Ekstra sprawa, opisy chyba 200-300
zamków i pałaców!Są też opisy ruin, zdjęcia i pełne info w temacie!Dzięki tym
danym, zrobiłem 2 wyjazdy (każdy po 8-10dni)w ok. tzw.weekendu majowe!Pogoda
jest wówczas spoko i niema zbyt dużo ludzi!A niektóre zamki są naprawdę...!
Jak znajomi ogladali zdjęcia to pytali się skąd one są...!Ze Szkocji,
Irlandii czy tez z nad Loary!Osobiście polecam:Pernstejn-ogromne ponure,
b.stare zamczysko,Hluboka - tzw. czeski Wendsor,Orli i Zwikow-nad wodą, Rabi,
Swihow i Klenowa - w płd.zach.Czechach!Ekstra!Jest jeszcze Cervena Lhota-
cacko oblane z 3 stron wodą oraz wiele,wiele innych!Polecam! Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: surochów
Czyżby tam właśnie urodził się w 1793 r. pewien mądry i wesoły człowiek, który
jakiś czas potem przeniósł się do starego zamczyska i na podstawie tamtejszych
waśni napisał ciekawą komedię?
A ciekawe czy ktoś wie jakie zamczysko mam na myśli?
Pozdrawiam komediowo.
A. Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: BRUD i brud. Znów o Wrocławiu.
Powiedz to wszystko ludziom, którzy łukiem Piotrkowską obchodzą.
Mówisz - reprezentacyjna ulica (centrum?) od placu do placu. Żartujesz, prawda?
Raz, że za Centralem (no, niech będzie za Radwańską) na Pietrynie już prawie nic
dla potencjalnych kupujących nie ma, dwa, że z jednej strony Manufaktura, a z
drugiej Galeria wygoniły kupców z Bigla. Czasy, kiedy Łodzianie biegali od pl.
Wolności do Uniwersalu skończyły się wcześniej, niż wraz z otwarciem centrum
handlowego na Ogrodowej, a i wycieczki autokarowe z innych miast, pielgrzymujące
do nas na zakupy, to zamierzchła przeszłość. Zresztą ten drugi problem
"rozwiązał" kiedyś Tuszyn. Łódź od dawien dawna postrzegana jest jako miasto
robotnicze, amatorów lukania na naszą secesję trochę się znajdzie, ale w końcu
ludzie wolą przemierzać stare zamczyska, kręcić się po klimatycznych rynkach,
skorzystać z przystani wodnej, a ci z głębokiej prowincji wolą wytężać wzrok na
ciekawą, nowoczesną architekturę, niż zadzierać nos na urokliwe co prawda, ale w
końcu podobne do siebie kamienice. No i ile czasu potrzeba, żeby "poznać"
Piotrkowską? Dzień, dwa, no może trzy. Nic na to nie poradzisz, że wskutek
takiej, a nie innej polityki zagospodarowania miasta nasze "centrum" zdycha. I
raczej nie zanosi się na to, że da się jeszcze tego trupa ożywić. Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Plaga egipska?
Nie czyńcie mu krzywdy...
...te owady tak pięknie rzępolą, a jeszcze piękniej świerszcze domowe. Kiedyś
zabłąkał się taki i zamieszkał ze mną. Grał mi przez dwa lata, a ja zostawiałem
mu jedzonko...aż wreszcie zestarzał się biedaczek. Jego muzyka przypominała
coraz bardziej skrzypienie wrót starego zamczyska i zamilkł pewnego dnia.
Znalazłem jego chitynowe ciałko przy nodze od stołu kuchennego...
W sklepie zoologicznym kupiłem kilka swierszczy domowych i miałem już kapelę
klezmerską ;)
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Plaga egipska?
nakole napisał:
> ...te owady tak pięknie rzępolą, a jeszcze piękniej świerszcze domowe. Kiedyś
> zabłąkał się taki i zamieszkał ze mną. Grał mi przez dwa lata, a ja zostawiałem
>
> mu jedzonko...aż wreszcie zestarzał się biedaczek. Jego muzyka przypominała
> coraz bardziej skrzypienie wrót starego zamczyska i zamilkł pewnego dnia.
> Znalazłem jego chitynowe ciałko przy nodze od stołu kuchennego...
> W sklepie zoologicznym kupiłem kilka swierszczy domowych i miałem już kapelę
> klezmerską ;)
znalazł się w słoiku a potem za oknem. mam nadzieję tylko że biedaczek wytrzymał
lot. Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: W Łodzi są:...
Jest jeszcze jakieś 100 kościołów różnych wyznań.
Jego Excelencja Biskup Krasicki Ignacy - Monachomachia:
'W mieście, którego nazwiska nie powiem,
Nic to albowiem do rzeczy nie przyda;
W mieście, ponieważ zbiór pustek tak zowiem,
W godnym siedlisku i chłopa, i Żyda,
W mieście - gród, ziemstwo trzymało albowiem
Stare zamczysko, pustoty ohyda -
Było trzy karczmy, bram cztery ułomki,
Klasztorów dziewięć i gdzieniegdzie domki'
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Przeor Jasnej Góry przeprowadził śledztwo:
I śmiech niekiedy może myć nauką....
kiedy się z przywar, nie z osób natrząsa.
szanujmy mądrych, przykładnych, chwalebnych,
śmiejmy się z głupich , choć i przewielebnych"
Przykładnych i chwalebnych mało. Głupota tradycyjnie dopisuje.
Ze świecą szukać duchownych z dystansem do samych siebie.
Znaczniejsze postaci odeszły bardzo dawno i mało kto o nich pamięta (cytowany
wyżej Krasicki), albo mniej dawno (Wojtyła) i recepcja przekazu skończyła się na
stwierdzeniu że Karol Wojtyła Wielkim Papieżem Był.
A dla Pana Prezydenta Miasta Powiatowego Częstochowy dra inż. T.W. to już
ratunku nie ma.
I dopóki ten ministrant rządzi Njwiększym Powiatowym Miastem w Polsce to wygląda
ono mniej więcej tak, jak opisywał Krasicki ponad 200 lat temu:
"W mieście, którego nazwiska nie powiem,
Nic to albowiem do rzeczy nie przyda;
W mieście, ponieważ zbiór pustek tak zowiem,
W godnym siedlisku i chłopa, i Żyda,
W mieście - gród, ziemstwo trzymało albowiem
Stare zamczysko, pustoty ohyda -
Było trzy karczmy, bram cztery ułomki,
Klasztorów dziewięć i gdzieniegdzie domki." Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: kochani dzisiaj ŚWIETOOOO
kochani dzisiaj ŚWIETOOOO
deczko prywaty.
Poniewaz my sie juz nieco znamy
Dzisiaj Imieniny naszej przeswietnej FORUMOWICZKI
I W O N K I - R U D E J
Kochana Iwonko
Z tej okazji skladam Ci
beczke uśmiechu
calodobowego Słońca
ostrego piora
zielonej trawki
i placu na grilla
Kochanej Bandy
zeby Cie sluchała
no i zeby
Prywatny Cie wielbil
i kochal jak dotychczas.
i niechaj ten amulet z Jantaru
chroni Cie przed zawiscia
zloscia
zazdroscia
i potepieniem przez innych
FORUMOWICZOW
a dla oslody tego wszystkiego
Niechaj Ci sie mamona leje
DO PORTFELA
strumieniami wodospadu
NIAGARA
Gorace calusy
Wirtualny bukiet roz
a z oryginalami przybede na umowione spotkanie
w starym zamczysku z Twoja Gwardia
Przyboczna
23 maja 2005 roku Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Jarmark Średniowieczny w Chudowie
Jarmark Średniowieczny w Chudowie
bylem i powiem ze bylo bardzo fajnie!!! oto przyklad co z ruinami malego zameczku (w zasadzie
jego czesciami murow) i wyremontowanej wiezy mozna zrobic w przeciagu jak sie nie myle 5 lat!!
tylko tak dalej!!! bierzczie ludzie przyklad!!! i remontujcie stare zamczyska... jedna sugestia - moze
gdybyscie zoorganizaowali darmowy dojazd jakims autobusem lub czyms innym byloby fajnie np. z
mikolowskiego rynku?? i inna sprawa prysznice + informacja o tym aby zabrac rzeczy na przebranie
jesli chodzi o kapiel w borowinie ... ja sam bysm sie potaplal ale nie bylem przygotowany na to a
prysznice moglyby byc lepsze czyli jakies kabiny.. Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: likwidacja powiatu tarnogórskiego
Jakby Monachomachię czytał:
W mieście, którego nazwiska nie powiem,
Nic to albowiem do rzeczy nie przyda;
W mieście, ponieważ zbiór pustek tak zowiem,
W godnym siedlisku i chłopa, i Żyda,
W mieście - gród, ziemstwo trzymało albowiem
Stare zamczysko, pustoty ohyda -
Było trzy karczmy, bram cztery ułomki,
Klasztorów dziewięć i gdzieniegdzie domki.
W tej zawołanej ziemiańskiej stolicy
Wielebne głupstwo od wieków mieszkało;
Pod starożytnej schronieniem świątnicy
Prawych czcicielów swoich utuczało.
Zbiegał się wierny lud; a w okolicy
Wszystko odgłosem uwielbienia brzmiało.
Święta prostoto! Ach, któż cię wychwali!
Wiekuj szczęśliwie!... Ale mówmy dalej.
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Grudniowe "Dzień Dobry"
A ja mowie Toja, ze ziemia brodnicka frajerow i frajerek nie rodzi ha ha ha.
Zawsze takie odnosilem wrazenie kiedykolwiek bylem w towarzystwie brodniczan.
Jednak to byly dawne, licealne czasy, bez wzgledu, mile je zawsze wspomninam;
ciekawi ludzie, ciekawe miasto, ciekawe okolice a zwlaszcza Bachotek, Zbiczno i
Gorzno. To ostatnie chyba pokrecilem. No i do stolicy niedaleko. Niedaleko do
Torunia. Niedaleko do Szafarni gdzie Chopin przyjezdzal do wojostwa na wakacje.
Ciekawe czy tam wciaz odbywaja sie coroczne koncerty? Z Brodnicy niedaleko na
Mazury, do Gdanska, Gdyni i do Sopotu, do Sierpca do Wabrzezna, do Rypina,
Lipna i Wloclawka, do Golubia-Dobrzynia gdzie stare zamczysko na wzniesieniu
stoi. Podobno tam o polnocy straszszszszy. Gdzie odbywaja sie huczne Sylwestry,
gdzie turnieje rycerskie. Przecie z Brodnicy i do Grudziadza tez niedaleko. Tak
wiec widze, ze Brodnica moze postulowac o kandydature do Stolicy Polski. A
dlaczego ma nia byc ciagle ta skorumpowana przez politykow Warszawa? Hmm... A
ja juz na drzewkach przed domem pozakladalem malenkie, swiateczne swiatelka,
jest wiec juz ciemno ale swiatelka wywoluja niezwykle przyjemny nastroj.
Pozdrawiam Toja i zycze przyjemnego tygodnia pracy. Niko Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Alex....tu się wpisuj!
Nareszcie w domku!
Witam wszystkich serdecznie tym razem z kraju no i z mojego komputerka!! Jestem
pod wielkim wrażeniem Waszej serdecznosci i cierpliwosci. DZIĘKUJE KOCHANI!!!!
No więc jeśli chodzi o relację co mogę powiedzieć;
Jak już, Chetorek, wspominał, nawet niejednokrotnie,to kraj flegmatyków i
leniuchów!:)) Nic ciekawego sie tam nie dzieje, choć muszę przyznać, że region,
w którym mieszkam jest warty odwiedzenia i zwiedzenia. Naprawde urocze miejsce,
barany ;), zieleń, zieleń, wzgórza i stare zamczyska. Pozornie spokojnie i
leniwie, ale... w knajpach zawsze pełno i dla takich, jak ja "turystów" wiele do
roboty. Piją i piją, jedzą i jedzą!!:)) Mają za co, nam jeszcze daleko do nich,
niestety :( Nie musza jechać za chlebem jak my, zostawiać rodziny, najbliższych,
podróżują jedynie w celach turystycznych no i może służbowych. Chciałabym byśmy
też tak mogli, może kiedyś?? Londyn, wiadomo warto zwiedzić, niestety jeszcze
nie miałam okazji (tylko w pośpiechu:) ale niebawem nadrobię tę stratę :) Jeżeli
Was jeszcze nie zanudziłam to lepiej zakończę :))) Pozdrawiam jeszcze raz
serdecznie na pewno coś jeszczę, Polacy w Anglii to długi temat :)
Buziaczki dla Wszystkich! :))
Alex Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Bydgoszcz - miasto nad morzem
> a tak na marginesie
> nie masz cwoku co do powiedzenia na temat watku i bierzesz sie za
> watek w ktorym wcale lepsi nie jestescie
Żeby wyluzować atmosfere coś na temat, tak jak mnie błagasz. Znaczy się wiersz
będzie.
W mieście, którego nazwiska nie powiem,
Nic to albowiem do rzeczy nie przyda;
W mieście, ponieważ zbiór pustek tak zowiem,
W godnym siedlisku i chłopa, i Żyda,
W mieście — gród, ziemstwo trzymało albowiem
Stare zamczysko, pustoty ohyda —
Były dwa przegubowce, bram cztery ułomki,
Jeden most i gdzieniegdzie domki.
Biedne to miasto co ma taką szlachte :)
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Koziołek bez następcy
"Gość: brawo!" słusznie zaznaczył, że zamek był więzieniem, co by może nie
przyszkadzało, gdyby było to zamczysko stare i piękne, ale przecież tak nie
jest. W dodatku "symbolika więziennicza" występuję przy wejściu - te dwa topory
otoczone rózgami. Może się wprawdzie ktoś doszukiwać w tym śladów
starożytności, ale topory jednak kojarzą się nieprzyjemnie...
Pozdr. Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Jak widze Starowke, pociagam
W miescie, ktorego nazwiska nie powiem,
Nic to albowiem do rzeczy nie przyda;
W miescie, poniewaz zbior pustek tak zowiem,
W godnym siedlisku i chlopa i Zyda,
W miescie-grod, ziemstwo trzymalo albowiem
Stare zamczysko, pustoty ohyda -
Bylo trzy karczmy, bram cztery ulomki,
Klasztorow dziewiec i gdziniegdzie domki.
hm? jakie miasto mial na mysli autor .......?
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Kawały o Lublinie
"W mieście, którego nazwiska nie powiem,
Nic to albowiem do rzeczy nie przyda;
W mieście, ponieważ zbiór pustek tak zowiem,
W godnym siedlisku i chłopa, i Żyda,
W mieście - gród, ziemstwo trzymało albowiem
Stare zamczysko, pustoty ohyda -
Było trzy karczmy, bram cztery ułomki,
Klasztorów dziewięć i gdzieniegdzie domki.
W tej zawołanej ziemiańskiej stolicy
Wielebne głupstwo od wieków siedziało;
Pod starożytnej schronieniem świątnicy
Prawych czcicielów swoich utuczało.
Zbiegał się wierny lud; a w okolicy
Wszystko odgłosem uwielbienia brzmiało.
Święta prostoto! ach, któż cię wychwali!
Wiekuj szczęśliwie!..."
Niewiele zmieniło się od Oświecenia pod tym względem...
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Zamek będzie rewitalizowany...
Oj zapomniałem sie ustosunkować do Pańskiego czy mojego zamku o
którym Pan wspomniał , tylko jakoś nie mogę ...proszę mi
przypomnieć. A co do znajomości Niemiec to nikt a napewno Ja nie
odmawiam Panu prawa do lepszej czy gorszej znajomości tego kraju.
A jeżeli chce Pan poszukać trochę realizacji łączących stare
zamczyska, pałace czy inne zabytkowe budowle z nowoczesnymi
rozwiązaniami to polecam,np. Zamek w Mannheim. Doskonały przykład
mam chyba jeszcze jakieś zdjęcia...i wiele wiele innych przykładów.
Znam i szczególnie podglądam rozwiązania z tej branży bo to
mój ,,konik''. Jeżeli teraz się źle zachowałem i też obraziłem to
przepraszam... pozdrawiam Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: XXIII LO M. Skłodowska Curie - kto kończył ??
Liceum..
czasem mi sie śni to moje liceum. Ten budynek na Naddnieprzańskiej jawi mi się w
snach jak jakieś stare zamczysko. W środku nieskończenie wysokie korytarze.
Dziwne to wszystko i mroczne. Miewam ten sen co jakiś czas. Kawałek duszy tam
zostawiłem, czy jak?...
Michał - matura 1990 Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Viva Modraszek - co z wyciągiem ??
> To prawda, moze to zniszczy Stare Zamczysko, ale nie wiemy czy tak będzie,
> Czy ktos zna szczegolowe plany?
O co chodzi z tym Starym Zamczyskiem? Przeciez to nie zamczysko (termin uzywany
w odniesieniu do ruin zamku) a grodzisko. W dodatku grodzisko bardzo zniszczone
podczas budowy fortu Zniesienie i okolicznych obiektow towarzyszacych.
Po drugie nawet gdyby urzadzic tam kompleksowe badania archeologiczne, to trwaly
by one kilka lat i bylyby tak samo, lub bardziej niszczące dla krajobrazu i
przyrody (bo siegajace czesto wiele metrow w glab)
Czego wiec zalowac?
Jedyny argument jaki zrozumiem, ale nie popieram to nostalgicznego, dzikiego
miejsca i wspomnien z dziecinstwa :)
pozdrawiam Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: cerkiew w maćkowicach!!!!!!!!!!
Przy okazji uwag dotyczących zniszczenia"starego zamczyska"na wzgórzu Trzech
Krzyzy przez budujących wyciąg pozwoliłem sobie stwierdzić, ze inne zabytki
Przemyśla i okolic uległy całkowitemu zniszczeniu przez czas.Spotkałem sie z
pytaniem od Nieznajomego(nie pamietam nicka), abym wskazał takowe. Nieznajomy,
masz dowód.Była jeszcze"murowanka"jest Krzywcza, są forty......
Co do samej sprawy, chodzi o ratowanie zabytku, czy o spory kto komu, jak,
dlaczego itp. Prawda jak zwykle leży pośrodku, ale Maćkowice to teren Polski i
do polskiego konserwatora zabytków należy ich ochrona.Tak sadzę, a ze nie muszę
mieć racji to inna sprawa.
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Walczmy o miejszy Przemyśl!
Nie przesadzajcie, że w Przemyślu może być daleko do kościoła bo ich ilość kilkakrotnie się zwiększyła a byliśmy potęgą średniowiecza (Monachomachia)
W mieście, którego nazwiska nie powiem,
Nic to albowiem do rzeczy nie przyda;
W mieście, ponieważ zbiór pustek tak zowiem,
W godnym siedlisku i chłopa, i Żyda,
W mieście — gród, ziemstwo trzymało albowiem
Stare zamczysko, pustoty ohyda —
Było trzy karczmy, bram cztery ułomki,
Klasztorów dziewięć i gdzieniegdzie domki.
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: nie chwalcie tak CK szwejki
nie chwalcie tak CK szwejki
Chwalenie kilkoma rozwalonymi fortami przez szwejków to jest wg mnie głupota!
Wydaje mi się , że powinniśmy CK osądzić za zburzenie ratusza , murów
miejskich i bram, kościoła na pl.dominikańskim oraz wielu innych budowli
choćby zabranie starych średniowiecznych skrzyń z terenu starego zamczyska. Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Kto zostanie nowym prezydentem królewskiego miasta
Poza tym, że jestem młody, przystojny,inteligentny, seksowny i obyty
w świecie, to jestem jeszcze zdrowy, bogaty, uczciwy, niezawodny,
pobożny, kreatywny, wszechstronnie wykształcony i skromny, ponadto-
co chyba najistotniejsze - nie mam licznej rodziny w Przemyślu,
powiedziałbym nawet, że bardzo nieliczną, a w dodatku jej członkowie
są dobrze ustawieni i praca w UM, czy podobnych instytucjach nie
satysfakcjowałaby ich.
Prawdę mówiąc nigdy nie myślałem o tym, żeby czymkolowiek kierować -
i bardzo dobrze zresztą. Gdybym został prezydentem Przemyśla, to nasz
szacowny gród stałby się szybko wyglądałby tak, jak w czasch
opisywanych przez Krasickiego w Monachomachii:
W mieście, którego nazwiska nie powiem,
Nic to albowiem do rzeczy nie przyda;
W mieście, ponieważ zbiór pustek tak zowiem,
W godnym siedlisku i chłopa, i Żyda,
W mieście - gród, ziemstwo trzymało albowiem
Stare zamczysko, pustoty ohyda -
Było trzy karczmy, bram cztery ułomki,
Klasztorów dziewięć i gdzieniegdzie domki.
A, jak słusznie zauważył "Nie kumpel" wyciąg popierałem, popieram i
będę popierał. Realistę znam, choć się z nim nie zgadzam... a może,
by tak jego na prezydenta? Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Czy Przemyśl powinien być stolicą województwa?
A'propos historii Przemyśla
Gość portalu: Rychu napisał(a):
> Przemysl miastem wojewodzkim? TAK, tak obejmujacym dawna Ziemie Przemyska
> (m.in. Debica, Rzeszow). Co sadzisz o tym?
> Argument geograficzny "bo nie położony centralnie" odpada- patrz Szczecin i
> wojewodztwo zachodnipomorskie. Argumentami ZA sa- ponad 1000 lat historii,
> siedziba dwoch biskupstw (archidiecezji, czyli inaczej METROPOLII), tradycje
> inteligenckie. To dużo i wystarczająco. Przed wojna, w drugiej połowie lat
> trzydziestych była planowana reforma administracyjna i utworzenie wojewodztwa
> przemyskiego. Zrobienie po 2 wojnie Rzeszowa miastem wojewodzkim bylo decyzja
> polityczna.
> Pozdrawiam Rychu- oczywiscie z Przemysla.
> P.S. To samo pytanie zadalem na forum Przemysl.
Przypominam lekturę z lat szkolnych imć bp.Krasickiego - ku przestrodze, jeśli
jeszcze komuś wpadnie do głowy dzielić Polskę podług podziału na biskupstwa,
dekanaty itp.
"W mieście, którego nazwiska nie powiem,
Nic to albowiem do rzeczy nie przyda;
W mieście, ponieważ zbiór pustek tak zowiem,
W godnym siedlisku i chłopa, i Żyda;
W mieście (gród, ziemstwo trzymało albowiem
Stare zamczysko, pustoty ohyda)
Było trzy karczmy, bram cztery ułomki,
Klasztorów dziewięć i gdzieniegdzie domki."
Pozdrawiam ma-ja
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Do prowokatorów z Przemyśla
Tak. Przemyśl był miastem :)
"W mieście, którego nazwiska nie powiem,
Nic to albowiem do rzeczy nie przyda;
W mieście, ponieważ zbiór pustek tak zowiem,
W godnym siedlisku i chłopa, i Żyda,
W mieście - gród, ziemstwo trzymało albowiem
Stare zamczysko, pustoty ohyda -
Było trzy karczmy, bram cztery ułomki,
Klasztorów dziewięć i gdzieniegdzie domki."
Tak piekne miasto Przemyśl opisał Biskup Ignacy Krasicki.
:-)
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Tani nocleg w Gdański blisko Starówki - gdzie?
Procentowy gościu!
A skąd ty Misiu wiesz, ile ja wiem o Gdańsku, hę? A nazwę "Starówka" bym
przeszczepił, ze względów praktycznych -powiedz, jak byś Przyjacielu (ciółko)
nazwał(a), CAŁĄ starą część miasta: Główne (Prawe) miasto, Stare miasto, Młode
Miasto, Osiek, Zamczysko, Stare Przedmieście itd.? No jak?! Bo jak ktoś
mówi "byłem na Stary Mieście w Gdańsku, to tak na prawdę nie wiadomo gdzie
był, -koło Wielkiego Młyna, czyli w rzeczywistym Stary Mieście, czy na Długiej
(Główne MIasto). Masz jakiś pomysł, to zwracam honor, ściskam prawe grabie i
wycofuję pajaca! :)
Pozdro
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Tani nocleg w Gdański blisko Starówki - gdzie?
> A nazwę "Starówka" bym
> przeszczepił, ze względów praktycznych -powiedz, jak byś Przyjacielu (ciółko)
> nazwał(a), CAŁĄ starą część miasta: Główne (Prawe) miasto, Stare miasto, Młode
> Miasto, Osiek, Zamczysko, Stare Przedmieście itd.? No jak?!
Gdańsk?
> Bo jak ktoś
> mówi "byłem na Stary Mieście w Gdańsku, to tak na prawdę nie wiadomo gdzie
> był, -koło Wielkiego Młyna, czyli w rzeczywistym Stary Mieście, czy na Długiej
> (Główne MIasto).
No tak, ale jak powie, ze był na Starówce, to zupełnie nie wiadomo o co mu
chodzi. ;-)
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Wierzenia, przesądy, czary
I ja dziękuję. A do podziękowań doczepię jeszcze jeden, współczesny wierszyk:
W starym zamczysku
W starym zamczysku wśród murów kruchych.
wiec urządziły przeróżne duchy.
Przybyły strzygi, upiory, widma,
bo cel jednaki wszystkich tu przygnał.
Wodnik się zjawił pośród rusałek,
Skarbnik z kopalni i mary białe.
A Baba-Jaga i wiedźmy srogie
zaparkowały miotły pod progiem.
Lucyfer także przybył z otchłani
I inne diabły, czarty, szatany.
Złe czarownice aż z Łysej Góry
bawiły wszystkich śmiecham ponurym.
Był też zbój Madej, był Pan Twardowski
i był Duch Puszczy z brodą po kostki.
Smok się przyczołgał ze Smoczej Jamy,
Śpiący Rycerze przyszli z mieczami.
Sejmik otworzył czarownik Kościej:
-Szanowne Panie! Drodzy Waszmoście!
Będziemy radzić w trosce odwiecznej
jak ludzi straszyć bardziej skutecznie!
I obmyślimy nowe sposoby,
jak o północy harmider zrobić.
Ludzie z nas szydzą, nic się nie boją,
więc im pokażmy potęgę swoją!
I ja tam byłem całkiem przypadkiem:
sam to przyznaję - zdarzenie rzadkie.
Co obejrzałem - to opisałem!
A czy się bałem? - Oj, strasznie bałem!
(Włodzimierz Scisłowski)
Dobrej nocy, Rito. Dobrej nocy wszystkim. Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Podgajna: Szczecin ma za mało zamku w Zamku
Podgajna: Szczecin ma za mało zamku w Zamku
Bardzo słuszna uwaga. ZAMKI SĄ DLA TURYSTÓW, A NIE DLA URZĘDASÓW. Jak ktoś
przyjedzie do Szczecina to nie ma po co iść na zamek, bo nie ma tam praktycznie
nic do oglądania. NIE MAMY STARÓWKI, ALE MAMY ZAMEK i nie umiemy tego
wykorzystać, tu powinno być kulturalne serce miasta, a nie poronione pomysły z
ul. Bogusława. Knajpa zamkowa to też żenada, ajenta powinni na zbity pysk
wyrzucić, nie ma w niej za grosz nastroju starego zamczyska. Zamkiem powinien
się zając kustosz zamku (ciekawe, czy tutaj ktoś taki istnieje). Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Sąsiedztwo kościoła obniża wartość nieruchomości
Czy XVIII wiek to był tak niedawno? Czy dalej mamy XVIII wiek?
" W mieście, którego nazwiska nie powiem,
Nic to albowiem do rzeczy nie przyda;
W mieście, ponieważ zbiór pustek tak zowiem,
W godnym siedlisku i chłopa, i Żyda,
W mieście - gród, ziemstwo trzymało albowiem
Stare zamczysko, pustoty ohyda -
Było trzy karczmy, bram cztery ułomki,
Klasztorów dziewięć i gdzieniegdzie domki.
W tej zawołanej ziemiańskiej stolicy
Wielebne głupstwo od wieków siedziało;
Pod starożytnej schronieniem świątnicy
Prawych czcicielów swoich utuczało.
Zbiegał się wierny lud; a w okolicy
Wszystko odgłosem uwielbienia brzmiało.
Święta prostoto! ach, któż cię wychwali!
Wiekuj szczęśliwie!..."
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Egzamin z religii na maturze – co tu się dzieje?!
to ją trzeba dokształcić
ja wychowałam się w
"godnym siedlisku i chłopa, i Żyda,
W mieście - gród, ziemstwo trzymało albowiem
Stare zamczysko, pustoty ohyda -
Było trzy karczmy, bram cztery ułomki,
Klasztorów dziewięć i gdzieniegdzie domki."
i pamiętam, że życie szło zgodnie z rytmem dzwonów i rytuałów kościelnych.
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Egzamin z religii na maturze – co tu się dzieje?!
po_godzinach napisała:
> to ją trzeba dokształcić
>
Oj, oj... Jak ktoś mi mówi, że Pax za komuny to była organizacja prokościelna,
to ja odrzucam takie propozycje dokształcania.
> ja wychowałam się w
>
> "godnym siedlisku i chłopa, i Żyda,
> W mieście - gród, ziemstwo trzymało albowiem
> Stare zamczysko, pustoty ohyda -
> Było trzy karczmy, bram cztery ułomki,
> Klasztorów dziewięć i gdzieniegdzie domki."
>
> i pamiętam, że życie szło zgodnie z rytmem dzwonów i rytuałów kościelnych.
>
A gdzie teraz się chowasz, że kościoły tam tylko podczas Mszy otwarte?
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: czy czujecie zapach wiosny ?
Mnie wiosna kojarzy się z wyprawami z moim tatą na ruiny starego
zamczyska, które to ruiny górują nad moją rodzinną miejscowością.
W moim dzieciństwie były one zupełnie zaniedbane, wokół panoszyła się
niesłychanie dzika i bujna roślinność. Właśnie wiosną (taką bardziej
zaawansowaną) było tam najcudniej... . Teraz ruiny te są restaurowane,
powycinano drzewa, prowadzi się badania archeologiczne i wykopaliska... .
Miejsce to dla mnie przez to na zawsze straciło swój niepowtarzalny urok i -
jak to się dzisiaj mówi - klimat...
Jednym z pierwszych moich wspomnień jakie pamięć przechowała do dnia
dzisiejszego, jest chory (lub kontuzjowany) nietoperz którego zobaczyliśmy
czołgającego się w tych ruinach. Miałem wtedy chyba 3 latka i byłem
przejęty tym "toperzem" - tak mając 3 latka nazywałem to stworzonko ;-) Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: ciekawy instruktaż...
No, tak bywam raz w miesiącu. Są tam takie ruiny starego zamczyska w pobliżu.
Teraz nikt tam nie chodzi. Ja się wybrałem w sobotę. To był spacer przez las
pełen liści, wśród gęstej mgły, było cicho, spokojnie i bezludnie. Tak sobie
wtedy myslałem, że może bardzo by Ci się taki klimat podobał :-) Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: marzyłam
zgadza sie
szczegulnie gdy sie było
na dzialeczce
porobić jesienne porządki
poprozsze słoneczko
może poświeci u ciebie:)
jesłi mgła to potrzeba
syreny przeciw mgielnej:)
tak jak tygrysek
czasami lubi pobrykać:)
tym razem gdzie pójdziemy,
może do tego starego zamczyska
które stoi tam w oddali majestatycznie :)
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: A gdybym Ci powiedział
dokładnie w tych miejscach bywam na przemian,ale wczoraj nigdzie Cię nie
znalazłam...Była limuzyna,ale pusta...Pojechałam więc w ruiny starego zamczyska
i tam,patrząc w srebrną twarz księżyca,utopiłam smutki w lampce
(eeee...butelce!!!)szampana.A wszystko przez Ciebie:) Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Różności pełne serdeczności 2
No proszę proszę, wycieczka się szykuje
zobaczycie się z A_ską, stare zamczyska odwiedzicie,
duchom mieszkajacym w tych zamkach pomachacie.
Fajnie Wam :)
Rzadko sie pojawiam, bo melduję posłusznie,
za dzierganie się zabrałam.
Płaszczyk chcę zrobić, więc siedzę i drutuję.
Do maja chyba zdążę, żeby się zaprezentowac wam.
pozdrawiam wszystkich :) Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Najpiękniejsze miasteczko w Europie !
Gość portalu: bah napisał(a):
>Piran - miasteczko nieopodal Portoroża, Kopru i Triestu na wybrzzeżu Słowenii -
z historią od czasów greckich i rzymskich, z cudowną kameralną architekturą na
skalistym wyniesieniu, odgrodzone od lądu potężnymi murami obronnymi, w
nastroju weneckie, ale daleko piękniejsze, przyjazne i niezwykle nastrojowe,
zwłaszcza na przełomie września i października, oblane zewsząd lazurem
Adriatyku. To, moim zdaniem, najwspanialsze miasteczko na całym wybrzeżu
Adriatyku. Diament wśród pereł. Przy dobrej pogodzie można zobaczyć włoskie
Dolomity.
> Bańska Stiavnica - miasteczko w środku parku narodowego na Słowacji, po
prawej stronie drogi tranzytowej z Bańskiej Bystrzycy do Budapesztu. Starówka
wtulona w stromą dolinę, nad nią warowna strażnica i stare zamczysko z
kościołem, pałace utrzymane w nastroju monarchii habsburskiej z XVII i XVIII
stulecia, dookoła wyniosłe zalesione góry. Do miasteczka wiedzie niepozorna
droga. Leży sobie zdala od głównych szlaków. Odkryte przypadkiem przysparza
mnóstwo wrażeń i zaskakuje nastrojem. Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: NEPTUN LEBA
Łeba jest dość spora, aczkolwiek mocno zatłoczona w sezonie. Co do Neptuna- to
jeden z najlepszych hoteli na wybrzeżu:)Neptun ma wydzieloną swoją plażę, więc
o tłok nie masz sie co martwić. Sam hotel jest super, ale te ceny....
Nie wiem tylko czy hotel nie jest przytłaczający jak dla 2-latka. To przecież
stare zamczysko... Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Ploteczki...
Ale ci zazdroszczę Hope Ja po prostu uwielbiam stare zamczyska, dwory a nawet maleńkie, drewniane, stuletnie chałupki. Dla mnie to wszystko to żywa historia. Kiedy znajdę się w miejscu gdzie jest taki stary dom to moja wyobraźnia zaczyna pracować ze zdwojoną siłą. Chyba w poprzednim życiu musiałam być mieszkanką jakiegoś średniowiecznego zamczyska )) Albo to efekt tego, że mój rodzinny dom również jest bardzo stary, ma dziś ponad 80 lat. Wybudował go mój pradziadek. Dom jest bardzo duży, ma spory strych po którym jako dziecko buszowałam w poszukiwaniu skarbów Przekopywałam też z bratem ziemię za starą stodółką bo usłyszałam od babci, że w czasie wojny zakopali tam wszystkie wartościowe rzeczy z domu. Niektóre z tych rzeczy do dziś są w mojej rodzinie, np. cukiernica , którą moja prababka dostała w prezencie ślubnym od swojej matki, niewiadomo od ilu pokoleń była przekazywana, ale liczymy, że ma spokojnie 150 lat. Jestem druga w kolejce do tego rodzinnego skarbu po mojej ciotce, która nie ma własnych dzieci. Ach, ale się rozmarzyłam Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Kalina, Jagoda?
> IDALIA
>
> Ma w sobie nazwę kwiatu
w sumie ladne imię, ale mnie prześladują skojarzenia: lecz na szczęście w
starym zamczysku [...] w policyjenej aurze romantyk, czuwa ciotka Idalia -
antyk [...]
a ciotka Idalia jeść kurkom sypie, brutalne metody nie sa w jej typie )
i mimo całej sympatii do Co ludzie powiedzą, gdybym miała sobie wybrać imię
(spośród mioch luźnych skojarzeń) to jednak wolałabym citkę Idalię - antyk od
Hiacynty - i imie ładniejsze )
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: ++
Nosferatu - The Wrath of Malachi -Polska wersja
KUNIEC
Nosferatu: The Wrath of Malachi to gra łącząca niesamowitą, przepełnioną grozą i lękiem atmosferę typową dla tytułów z gatunku „survival horror” (seria Resident Evil czy Silent Hill) oraz dynamiczną i brutalną rozgrywkę, z której słyną pierwszoosobowe strzelanki. Cała akcja gry toczy się w 1912 roku i przedstawia walkę głównego bohatera z hordami wampirów i innych diabolicznych bestii, umiejscowioną w starym zamczysku Malachi, mającą na celu ocalenie jego rodziny i w ogóle całej ludzkości przed złem. Poszczególni członkowie rodziny zabarykadowali się w różnych częściach olbrzymiej posiadłości, gracze zaś wcielając się w postać bohatera muszą odnaleźć każdego z nich i zaprowadzić do bezpiecznego miejsca w zamku (tzw. safe area). Podczas oswobadzania swej siostry (ostatniego członka rodzony), gracz zmierzy się z samym tytułowym Nosferatu, panem wampirów i stworzeń ciemności.
Bogaty arsenał broni, począwszy od krucyfiksu, kielicha z wodą święconą, przez broń białą, miecze i rapiery, a skończywszy na muszkietach, pięciostrzałowych rewolwerach, strzelbach i w końcu karabinach maszynowych.
Oswobodzeni członkowie rodziny mogą pomagać graczowi w walce, używać broni, itp.
Specjalny generator architektoniczny „Architectural Generator Engine”, dzięki któremu za każdym razem gdy zaczynamy grę od początku zamek wygląda inaczej, członkowie rodziny znajdują się w innych miejscach, itp.
Trójwymiarowy silnik graficzny, wykorzystujący szereg nowoczesnych efektów specjalnych, w tym dynamiczne oświetlenie.
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Nancy Drew: Treasure in the Royal Tower
producent: Her Interactive
wydawca: Dreamcatcher / The Adventure Comp.
kategoria: przygodowe
Data Premiery:
Świat: 20 sierpnia 2001
Polska: obecnie brak planów wydania
tryb gry: single player
wymagania wiekowe: brak ograniczeń
nośnik: 1 CD
Rozsądne wymagania sprzętowe:
Pentium III 500 MHz, 256MB RAM, 64MB akcelerator 3D, 300 MB HDD.
KUNIEC
Treasure in the Royal Tower to czwarta w kolejności opowieść o perypetiach Nancy Drew – młodej i ambitnej pani detektyw, której sprawy zawsze związane są z działaniem sił nadprzyrodzonych (przynajmniej pozornie). Tym razem nasza bohaterka wybrała się na zasłużone wakacje w góry, gdzie panują doskonałe warunki do jazdy na nartach. Dodatkową atrakcją wczasów jest stare zamczysko przerobione na hotel, w którym nocują przybyli goście.
Pewnego dnia pogoda wyraźnie się psuje i niedługo potem pojawia się zamieć, uniemożliwiająca wyjście na zewnątrz. Nancy Drew korzystając z braku lepszych rzeczy do roboty, postanawia się dowiedzieć czegoś o zamku i jego historii. W ten oto sposób natrafia na legendę o Marii Antoinette, która dwieście lat wcześniej ukryła w okolicy królewski skarb. Kiedy urocza pani detektyw bierze się do roboty, nagle zamek i ludzie uwięzieni w środku stają się świadkami dziwnych i niewytłumaczalnych zjawisk.
Podobnie jak miało to miejsce w poprzednich odsłonach cyklu, tak i Nancy Drew: Treasure in the Royal Tower jest przygodówką, w której akcję obserwujemy z perspektywy pierwszej osoby. Korzystając z interfejsu „point & click” będziemy szukać nowych poszlak, zbierać przedmioty, rozmawiać z uwięzionymi w zamku ludźmi – wszystko po to, aby ostatecznie rozwikłać pogmatwaną sprawę Marii i jej królewskiego skarbu
Nancy Drew Treasure In The Royal Tower iSO
KUNIEC Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Jak najlepiej spalić kościół...
WIELKI EKSREMENT
CZYLI O TEM JAK DZIECIOL ZWANY DYSLEKTYKIEM
I JAKALA ZWANY JAKALA, APPA Z FIRMAMENTU USUWALI
I CO Z TEGO WYNIKLO.
Za siedmioma gorami, za siedmioma lasami...
na Czarnej Gorze w ponurym starym zamczysku
Dzieciol zwany Dyslektykiem (a czasami Glupkiem)
i Jakala zwany Jakala snuli swoj szatanski plan...
- Y... y... y... y... y... - rzekl z wlasciwa sobie elokwencja
Jakala zwany Jakala.
- C y M { i t ; F o P ^ M ! ... - zacharczal Dzieciol
zwany Dyslektykiem (a czasami Glupkiem.)
- Y... y... y... y... y... ??? - Jakala zwany Jakala mial jednak
watpliwosci.
- M o n @ w P . p l | 3 m < s f ... !!! - stanowczo zadecydowal
Dzieciol zwany Dyslektykiem (a czasami Glupkiem)
Jako ze tegie glowy byli, zaledwie w trzydziesci dni i nocy ulozyli plan.
Po czem udali sie do Zlej Czarownicy Szejli po rade.
Szejla Zla Czarownica dumala, dumala i tak im doradzila:
- W bezksiezycowa noc trzy razy splunac przez lewe ramie,
wypic wywar z ropuchy i wypowiedziec po trzykroc zaklecie:
Root-Fjoot# ./UNSUBSCRIBE 'APPA' !.
Jak Szejla poradzila, tak zrobili i APPA ZNIKNELA z firmamentu
...o czem kazdy na wlasne oczy moze sie przekonac :)
Na czesc bohaterow tego niezwyklego wydarzenia Czarna Gore
przemianowano na Jasna, a zamek zburzono w jego miejsce
stawiajac klasztor
...o czem kazdy na wlasne oczy moze sie przekonac :)
Temat: krach ? ;-)))
czy Wy powariowaliście, spisek ogólnonarodowy. Zarządzający CU, Nat-Ned
i pZU spotykają się codziennie w lochach starego zamczyska i ustalają
co będą robili następnego dnia?
GZ
Temat: * * *(dusza z zaświatów...)
Użytkownik Grzegorz
| Użytkownik "Jerz"
| dusza z zaświatów
| anioł w świetle księżyca
| bije dwunasta
| Użytkownik Kajub:
| Tutaj:
| o ile dwa pierwsze wersy są zjawiskowe, sugerują nam jakiś nastrój
| i dają pewną efemeryczność może... , tak słowo "biją" - uderza
prostactwem
| dźwięku prosto w dziób.
Czyli co?
dusza z zaświatów
anioł w świetle księżyca
bije dwunasta
prostactwem dźwięku
prosto w dziób
?? no co Ty
Składam moje szczere wyrazy oburzenia. Aniołowie są generalnie OK. To
prawda, że u zarania dziejów poszczególne jednostki dawały się wynajmować
do
pracy uwłaczającej uczciwemu człowiekowi, np. do eksmisji na bruk pewnego
młodego małżeństwa odzianego jedynie w lichy przyodziewek. Jednak od tej
pory aniołowie są synonimem opiekuńczości i uczciwości. Jeden z nich jest
nawet uwieczniony w herbie pewnego pięknego grodu nad Wisłą.
Nie mogę słuchać bełkotu, że to boli. Jasne, że jak biją, to boli.
Dlaczego nikt się nie zapyta, jak czuje się ofiara, i czy w ogóle dwunast
przeżyje?
Trochę ludzkich uczuć. Stuknijmy się w piersi, nie poprzestając na
cudzych.
Zaraz, zaraz, o czym Wy u diabła?. Kto kogo bije w tym haiku.
Jakieś domysły jakieś podteksty, sugestie...
...przecież to zegar o północy "bije", a jak wiadomo, właśnie o tej godzinie
zjawy, duchy czy anioły nawidzają stare zamczyska i straszą podróżnych.
a kysz a kysz ;-)
hal
Temat: w starym zamczysku
***
w starym zamczysku
nawet duchy umarły
z zapomnienia
Temat: w starym zamczysku
***
w starym zamczysku
nawet duchy umarły
z zapomnienia
Orientalnie mediewistyczne ; ) Ładne. "... bo nigdy dość się nie umiera..."
wilczysko
Strona 1 z 2 • Znaleziono 150 rezultatów • 1, 2