Czytasz wypowiedzi znalezione dla zapytania: Starostowie radomscy





Temat: Zbliża się rocznica wydarzeń czerwcowych
W latach 1976-1989 tysiące Radomian było prześladowanych i więzionych -
wykonawcami byli ludzie partii komunistycznych,SBiMO.
W komitetach honorowych obchodów Czerwca 76 i na trybunach będą
prominentni przedstawiciele władz PRL:
Starosta Radomski Z.Kieszkowski-wojewoda w latach 80.
Prezydent Radomia Z.Marcinkowski-oficer MO
Przew. Rady Miejskiej T.Derlatka-radny Rady Narodowej w latach 80.
Sekretarz m.Radomia W.Dłużewski-v.prez.Radomia w latach 80.
UBLIŻA TO WSZYSTKIM,KTÓRZY WALCZYLI O SWOJE PRAWA I WOLNOŚĆ POLSKI
Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Targi Pracy w Pionkach 26.05.09
Targi Pracy w Pionkach 26.05.09
20 firmy, prawie 100 ofert pracy i instytucje współpracujące na rynku pracy będzie Targach Pracy w Pionkach.
Impreza, której organizatorem będzie Powiatowy Urząd Pracy w Radomiu Fillia
w Pionkach, odbędzie się we wtorek 26 maja 2009 r w Miejskiej Hali Sportowej przy ulicy Sosnowej 3. To czwarte takie targi w Pionkach i jedne z nielicznych w regionie radomskim.
Odwiedzający Halę Sportową, znajdą oferty pracy głównie dużych firm z okolic Warszawy, ale także lokalni przedsiębiorcy przedstawili swoje propozycje.
Wśród największych firm poszukujących pracowników będzie m.in.; hipermarket Marc- Pol, który potrzebuje kasjerów i pracowników działów. Pracownicy branży budowlanej także będą mogli liczyć na oferty od dużej radomskiej firmy budowlanej Rosa-Bud. Oferty znajdą dla siebie pracownicy produkcyjni, elektrycy, ślusarze
i pracownicy call centre. Na targach będzie można się zapoznać z warunkami służby w Straży Granicznej i Służbie Więziennej.
Ofertę doradztwa i pomocy przedstawią Państwowa Inspekcja Pracy , Zakład Ubezpieczeń Społecznych i Ochotnicze Hufce Pracy. Ciekawą propozycje będzie miało Stowarzyszenie B4 prowadzące punkt informacyjny Unii Europejskiej Europe Direct.
Każda z firm, która pojawiła się na targach była sprawdzonym pracodawcą lub pośrednikiem. Dzięki temu odwiedzający targi mieli gwarancję bezpieczeństwa.
Targi będą się odbywać się w Pionkowskiej Hali Sportowej przy ul. Sosnowej 3. Honorowy patronat nad imprezą objął Starosta Radomski.
Pracodawcy nadal mogą zgłaszać chęć uczestnictwa piszać na adres kskomra@pupradom.pl lub dzwoniąc pod nr tel 048 6125-500 wew 18 Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Droga z Odechowa do Skaryszewa za pieniądze mar...
Droga z Odechowa do Skaryszewa za pieniądze mar...
powiat radomski biorac pod uwage mozliwosci budzetowe i skale problemow
pozyskal calkiem zadawalajace wsparcie z funduszy unijnych. dlaczego Prezydent
Radomia nie jest rownie skuteczny co starosta radomski ???


Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: 30.rocznica Radomskiego Czerwca 76
30.rocznica Radomskiego Czerwca 76
W latach 1976-1989 tysiące Radomian było prześladowanych i więzionych -
wykonawcami byli ludzie partii komunistycznych,SBiMO.
W komitetach honorowych obchodów Czerwca 76 i na trybunach będą
prominentni przedstawiciele władz PRL:
Starosta Radomski Z.Kieszkowski-wojewoda w latach 80.
Prezydent Radomia Z.Marcinkowski-oficer MO
Przew. Rady Miejskiej T.Derlatka-radny Rady Narodowej w latach 80.
Sekretarz m.Radomia W.Dłużewski-v.prez.Radomia w latach 80.
UBLIŻA TO WSZYSTKIM,KTÓRZY WALCZYLI O SWOJE PRAWA I WOLNOŚĆ POLSKI Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: W kraju brakuje cementu - reaktywujmy Wierzbicę
Wójtem Wierzbicy nie jestem, starostą radomskim też nie, ale liczę że decydenci
pójdą po rozum do głowy i zainteresują LAFARGE Wierzbicą. Wierzę, że inwestycja
w zakłąd się szybko zwróci boom budowlany rośnie... Teren zakładu mógłby
przecież wejść w strefę ekonomiczną tarnobrzeską lub starachowicką.

Gdybym był na miejscu starosty już dawno bym się kręcił za cementownią.
Pracę dostałoby kilkadziesiąt osób, a może i ponad 100 to by bardzo ożywiło ten
rejon Radomskiego. Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: W Domaniowie salmonella
W Domaniowie salmonella
wszyscy zainteresowani: wójtowie, starosta radomski, marszałek województwa są
winni tego stanu!!!
1. niezachowana jest strefa ochronna zbiornika ( nielegalne ogrodzenia,
zabudowa w strefie ochronnej,- trzeba objechać zbiornik i powody będą jak na
dłoni. Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Klęska żywiołowa w Radomiu i regionie
Klęska żywiołowa w Radomiu i regionie
Z tego co się orientuję w Radomiu nie spadł od bardzo dawna poważny deszcz.
Trawa już dawno zmieniła swój kolor na biały, wysychają lokalne strumyki,
uprawy itd.
Uważam, że prezydent Radomia oraz starosta radomski powinien wystąpić do
wojewody o ogłoszenie w regionie stanu klęski żywiołowej.
Co o tym sądzicie??? Może ktoś ma jakieś info jak wygląda sytuacja w innych
powiatach Radomskiego??? Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: linia do koluszek i łodzi zlikwidowana ..... :-(((
To łajdactwo, ale Marcinkowski nic do tego nie ma oprócz lobbingu na rzecz
mieszkancow Radomia, zeby mieli jak dojechac do rodzin. Przeciez w tym miescie
mieszka masa ludnosci naplywowej z wiosek Wieniawy, Wolanowa, Skrzynna,
Skrzyńska.
Ci się dla ''przyjezdnego'' Generała - nie liczą.
A co na to starosta radomski i przysuski oraz wojewoda? Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Podobno Radom chce się przyłączyć do Świętokrzy...
Zauważyłem ze co niektórxzy Radomianie rzeczywiście są zawistni.A chodzi tylko o
województwo,czyli zwykła zazdrość.Sami nie mają to drugiemu też nie chcą dać.
Dosłownie jak przysłowiowe "psy ogrodnika".
Ale nie wszyscy są tacy,nie generalizujmy.Są też tacy ,którzy zdają sobie sprawę
z pozycji Radomia,i sa też tacy którym zależy na rozwoju grodu nad
Mleczną.Martwi tylko ta niewymarła nienawiść do Kielc,jakby to Kielce były
nieszczęsciem tego miasta.Chciałbym zapyatać ,: Kiedy tak rzekomo Kielce z
wojewodą na czele gnębiły Radom to co robili wtedy Prezydent Radomia,Starosta
Radomski i inne gremia z tego miasta? Jak patrzec na rozwój Kielc to one
szybciej(a conajmniej tak samo) sie rozwijały po 1975,czyli sławetnym rozwodzie
z Radomiem.Niby "Czerwiec 76"(chwała za to!) zablokował pomyślność Radomia ,ale
przeciez komuny nie ma juz 15 lat.Czy dalej niby za karę radom pogrąża się? Czy
naprawdę wierzycie w duchy? A zcy to wina Kielc ze macie takie neudolne władze?
Ze chcieliście pod kuratelę Warszawy? To tylko był wybór Radomian Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Szlakiem legendy grunwaldzkich
A oto, dajcie pozor, wjeżdza do naszego obozu poczet zbrojny. Na czele
wspaniały czarny rycerz. Przybywają z krain południowych. Stroje barwne,
bogate, zbroje cudowne.
- Kto to ? - pyta szybko Fedar
- To starosta radomski Dobrogost z Odrzywoła, Czarnym zwany ! - odparła
Tralala, poznawszy ich jeszcze z lekcji histori, gdyż ona jednynie uważnie
słuchała swojej pani od historii.
- Ciekawe czy na łowy jeno przybył czy po zlecenie od króla - spytał
zaciekawiony Gietpe.
- Ej, mnie sia zidzi co nawet ptak nie przyleci darmo, jeno wszystko do wojny
sia szykuje - rzkła Talala.

Jakoż istotnie starosta radomski w ważnej sprawie przybywał. Szło tu o most na
Wiśle dla wojsk polskich. Niełatwa to rzecz przeprawa tylu ludzi, koni i wozów,
zwłaszcza, że po przejsciu natychmiast most taki niszczony być musiał - zatem
król jako wódz doświadczony zawczasu przygotować rozkazał most łyżwowy, to jest
taki, który nie po palach wbijanych w dno rzeki, jeno na czółnach oparty jest,
a przeto nie tylko składny i rozkładany, ale i przewożony byż może.
Otóż właśnie staroście radomskiemu król polecił wyszukanie mistrza sztuki
pontonierskiej.
- Nie ma strachu, miłościwy panie! - rzekł wesoło rycerz Czarny - Sławny
Jarosław z Płocka to mistrz nad mistrzem!
- To dobrze ! - rzekł król - O to własnie idzie.

Tak most będzie wyszykowany, my pojdziemy jeszcze na łowy, a potem , zeby
Ballest sie nie zanudził przeniesiemy się do zamku krzyżackiego tam gdzie
siedzi uwięziona Hanusia. Będziemy wiedzieć jak Krzyżacy się przygotowują do
tej bitwy. Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Kto daje wsiarzom prawo jazdy?
Kto daje wsiarzom prawo jazdy?
Kto daje wsiarzom prawo jazdy?
Starosta radomski. Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Kluczowe inwestycje radomskie
Starosta radomski w porozumieniu z Prezydentem miasta
Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Podkanowska czy Potkanowska???
Chyba Potkanowska .... bo starosta radomski (ten od zamku) nazywal sie
Potkanski .... Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Podkanowska czy Potkanowska???
isoxazolidine napisał:

> Chyba Potkanowska .... bo starosta radomski (ten od zamku) nazywal sie
> Potkanski ....

Kiedyś była Podkanowska, teraz jest Potkanowska. Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Trochę historii z dedykacją dla "das.krokodil"
I Tom ksiąg metrykalnych obejmuje lata 1591-1620 czyli jest to pokolenie
wcześniejsze. Tu można odnależć akty chrztów dzieci, które w II tomie występują
często już jako rodzice lub chrzestni. Główna lista imion jest podobna jak w II
tomie, nadal Regina bije wszystkie rekordy. Jest jednak kilka imion
niepowtarzalnych, czyli bardzo oryginalnych na przestrzeni łącznie 45 lat.
Okazuje się, że w tym czasie był jeden :Aleksander, Alexy, Bernard, Cecylia,
Daniel, Dominik, Dionizjusz, Izajasz, KRYSPINA, Kunegunda, Faustyn, Florian,
Florenty, FOZJUSZ, Gaweł, Hieronim, Jacek, Judyta, Justyna, Kilian, Leonard,
MARENCJA, Melchior, Prokop, Rozalia, Samuel (Ciołek - starosta radomski, znana
postać), Szczęsny ale i Feliks, Sebastian, Teofil, Teresa, Urban, Wacław,
Wszebor, Wiktoryna.
Odnoszę wrażenie, że imiona te mogły być popularne we wcześniejszych czasach a
to sa takie sentymentalne pozostałości. Jest jedna rodzina o nazwisku Burkwicz
("znamienity, obywatel starego Radomia, aptekarz"), której dzieci mają
oryginalne imiona, występujące tylko raz w ciągu tych 45 lat. Są to Judyta
Marta, Daniel, Dioniozjusz.
Dzieci przeważnie miały tylko jedno imie. Dwa imiona nadawała swoim potomkom
szlachta i miejscy notable i to nie zawsze.
Zauważyłam też, że funkcjonował ścisły podzial na imiona męskie i żeńskie. Jest
spora gromadka Janów czy Stanisławów ale ani jednej Janiny lub Stanisławy. Jest
Wiktoryna ale ani jednego Wiktora. Trochę to dziwne w kontekście 149 Regin.
Ciekawe jest też zupełne odejście od imion staropolskich. Na przestrzni 45 lat
występuje jeden raz imie Wszebor. ( jak rodzicom udało sie przeforsować to
imie?) Stało sie to na skutek zaleceń soboru trydenckiego (1563), kiedy to
biskupi katoliccy zabronili nadawania imion, które nie były imionami świętych.
Z imion słowiańskich w kalendarzu chrześcijańskim znalazły się imiona takie
jak: Czesław, Stanisław, Kazimierz, Wacław, Wojciech, Władysław, Bogdan,
Bogumił, Bogusław. Te imiona sporadycznie były nadawane.
Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Wicestarosta choruje

Wicestarosta choruje
Renata Metzger, mar
2007-01-16, ostatnia aktualizacja 2007-01-16 16:31
Krzysztof Górak, wicestarosta radomski, kilkakrotnie w ciągu ostatnich miesięcy
przebywał na zwolnieniu. Tak się jakoś złożyło, że chory był także wtedy, gdy
sąd chciał go przesłuchać jako oskarżonego
Przypomnijmy, Górak jest oskarżony o nieprawidłowości przy rozliczaniu dotacji z
PFRON dla spółki Radom-Media, którą kierował, i przywłaszczenie sobie wspólnie z
drugą osobą ponad 50 tys. zł. Proces miał się rozpocząć 12 grudnia, ale
wicestarosta nie pojawił się w sądzie. Jego obrońca przedstawił zwolnienie
lekarskie klienta. Proces nie ruszył też w zeszłym tygodniu, bo Górak znów był
chory. Dzień wcześniej został przyjęty do szpitala w Iłży (podlega starostwu). W
ciągu ostatnich trzech miesięcy wicestarosta Górak przebywał na zwolnieniu
lekarskim trzykrotnie. Pierwszy raz chorował między 17 a 24 listopada, jeszcze
podczas poprzedniej kadencji zarządu powiatu. Kolejne zwolnienie rozpoczął 8
grudnia, a więc w dniu, w którym odbyła się sesja i na której ponownie został
wybrany na stanowisko wicestarosty. Z informacji, które uzyskaliśmy w
starostwie, wynika, że Krzysztof Górak w sesji uczestniczył.

- Proszę jednak pamiętać, że możliwa jest sytuacja, że wicestarosta mógł po
sesji udać się do lekarza i otrzymać zwolnienie - usłyszeliśmy w starostwie.
Faktem jest, że wicestarosta Górak przebywał na zwolnieniu między 8 a 14 grudnia.

Wczoraj wicestarosty nadal nie było w pracy. Kiedy pojawi się w urzędzie, nie
wiadomo. - Sam wprawdzie w szpitalu u niego nie byłem, ale byli inni i mówią, że
miał operację na przepuklinę. Podobno w końcu tygodnia wyjdzie do domu i może za
dwa tygodnie będzie w pracy - mówi Tadeusz Osiński, starosta radomski. Czy
nieobecności jego zastępcy nie komplikują działań zarządu powiatu? - Cóż, na
razie wziąłem jego obowiązki na siebie. Z miesiąc to da radę tak pociągnąć -
mówi Osiński. Przyznaje, że dla dobra starostwa wskazane byłoby, aby proces, w
którym pan Górka jest oskarżonym, rozpoczął się. Osiński wierzy, że sąd oczyści
jego zastępcę z zarzutów. Pytany przez nas, czy to nie dziwne, że Górak choruje
akurat wtedy, gdy powinien stawić się w sądzie, mówi: - Aż tak tego nie śledzę.

Nie wiedział też o tym, że Górak przebywał na zwolnieniu i 8 stycznia, wtedy gdy
został wybrany na stanowisko. - Może był, ale mógł chodzić i na chwilę wyskoczył
z domu? W końcu, jak są ważne rzeczy do załatwienia, to się człowiek mobilizuje.
A to była ważna sesja, miał być wybrany na wicestarostę - uważa Osiński. Czy
sprawa w sądzie nie jest też tak samo ważna jak sesja? - No jest - przynaje Osiński.

- To sprawa starosty, jak pracuje zarząd. Będę jednak chciał go zapytać, jak
sobie radzi. Wicestaroście życzę zaś oczywiście zdrowia - mówi radny opozycji
Zbigniew Dziubasik.
Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Rycerze Bogurodzicy zamiast Kopca JPII
Rycerze Bogurodzicy zamiast Kopca JPII
Kopiec ku czci Jana Pawła II wymyślony przez pana D. już mamy, teraz
jest nowy pomysł realizowany z pomocą byłego sekretarza od
propagandy PZPR (cenzorował wydawnictwa, również kościelne). Dziwi
tylko naiwność księdza. Bitwa pod Gruwaldem, czy pod Taczowem? Czy
to praca społeczna, czy za dutki? I to wycieranie sobie buzi Janem
Pawłem II. Znów ktoś próbuje zbić kapitał ( być może tylko
polityczny, choc nie sądzę) na Bogurodzicy i JPII. A oto szczegóły
za KAI:
Taczów: świątynia-mauzoleum powstanie w ramach projektu “Rycerze
Bogurodzicy”

W podradomskim Taczowie realizowany jest projekt z okazji
zbliżającej się 600. rocznicy Bitwy pod Grunwaldem. Dominującym
elementem całego projektu ”Rycerze Bogurodzicy” będzie świątynia.
Będzie ona zarazem mauzoleum pierwszego polskiego
hymnu „Bogurodzica”. Organizatorzy przedsięwzięcia chcą również, aby
w Taczowie rozpoczęły się obchody związane z wydarzeniami z przełomu
1409 i 1410 roku.
Architekt, społecznik i były przewodniczący Rady Miejskiej w Radomiu
Tadeusz Derlatka wyjaśnia, że w 1409 roku w Taczowie odbyła się
narada z udziałem króla polskiego Władysława Jagiełły w sprawie
budowy drewnianego mostu, który następnie został spławiony Wisłą do
Czerwińska. W naradzie uczestniczyli m.in. starosta radomski
Dobrogost z Odrzywołu oraz Mszczuj ze Skrzynna - rycerz, który w
bitwie pod Grunwaldem zabił wielkiego mistrza krzyżackiego Urlicha
von Jungingena. - Dzięki tej przeprawie, wybudowanej w Puszczy
Kozienickiej, a następnie zestawionej pod Czerwińskiem ciągu kilku
godzin udało się zaskoczyć wojska krzyżackie - opowiada Derlatka.

Projekt ”Rycerze Bogurodzicy”, który ma zostać zrealizowany w ciągu
dwóch lat, przewiduje budowę świątyni. Ma ona być mauzoleum
pierwszego polskiego hymnu. - Tak jak mówił Jan Paweł
II, ”Bogurodzica” jest nie tylko pieśnią. Jest równocześnie
wyznaniem wiary, jest polskim symbolem, polskim Credo, jest
katechezą, jest nawet dokumentem chrześcijańskiego wychowania -
podkreśla Tadeusz Derlatka. Obiekt ma zostać wybudowany w stylu
nadwiślańskiego neogotyku. Będzie to mała świątynia o wymiarach 9 na
12 metrów. W jej wnętrzu zostanie umieszczona kopia lwowskiego
obrazu ”Bitwa pod Grunwaldem” autorstwa Tadeusza Popiela i Zygmunta
Rozwadowskiego.

Planowana jest również modernizacja obecnej remizy-strażnicy, w
której zostanie utworzone muzeum polskiego i europejskiego
rycerstwa. Obiekt ma być stylizowany na średniowieczny zamek. -
Chcemy pokazać i przypomnieć wszystkie cnoty rycerskie, tak
potrzebne współczesnemu światu - stwierdził Derlatka.

Pomysłodawcami całego projektu są również: były dyrektor Muzeum
Okręgowego w Radomiu Janusz Pulnar i wójt Zakrzewa Sławomir
Białkowski. Do współpracy zaproszono także ks. dr Zbigniewa
Niemirskiego z Radomia i prof. Zdzisława Pietrzyka z Krakowa.

Katolicka Agencja Informacyjna


Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Staropolska technika: mosty lyzwowe
Staropolska technika: mosty lyzwowe
Sława!
Mosty... łyżwowe
kiosk.onet.pl/art.html?NA=1&ITEM=1125371&KAT=1292


Pionierskie rozwiązania konstrukcyjne zawsze sytuowały naszych inżynierów
budownictwa wodnego na szczytach elit technicznych

Hasło „mosty” Czytelnikom interesującym się historią techniki polskiej
kojarzy się z darem Zygmunta Augusta dla Warszawy: pierwszym stałym mostem na
Wiśle w tym mieście. Dodajmy jeszcze, iż to „pierwszy w Europie most
drewniany palowy o takiej rozpiętości” zaliczany do największych osiągnięć
techniki światowej owego czasu.


JÓZEF ZIEMBA 2003-07-07




Inne znane w świecie mosty budowane były przez S. Kierbedzia, K. Gzowskiego,
E. Malinowskiego, S. Bryłę, R. Modrzewskiego (Modrzejewskiego). Owe przeprawy
powstawały najczęściej w ekstremalnie trudnych warunkach. Projekty
(Malinowski, Kierbedź) odrzucane były przez elity techniczne jako niemożliwe
do realizacji w ówczesnych warunkach. Jednak dzięki pionierskim rozwiązaniom
konstrukcyjnym, sytuującym polskich budowniczych na szczytach elit
inżynierskich, śmiałe przedsięwzięcia kończyły się powodzeniem. Ich
budowniczowie weszli na stałe do historii światowej i polskiej techniki.

Ale obok kolosów, jak choćby Trans-Bay Bridge w San Francisco (do r. 1956
najdłuższy most na świecie: 13 km długości), zbudowanym przy decydującym
udziale R. Modrzewskiego, warto przypomnieć dziś prawie zapomnianą historię
mostów łyżwowych. Tu również mamy czym się pochwalić.

Ale skąd nazwa „łyżwowe”?

Wyjaśnia to znakomity językoznawca Samuel Bogumił Linde (1771-1847), gdy
odnotowuje w swoim „Słowniku języka Polskiego”: „Łyżwa czołn (czółno - dop.
JZ) płaski, podługowaty (...) kiedy jaka rzeka bardzo wielka, to wojsko
powinno być opatrzone bardzo wielkimi łyżwami, te łyżwy trzeba, żeby były na
wodzie dla użycia ich w potrzebie”.

Mosty układane na łodziach mają swoją bogatą historię i odegrały szczególnie
ważną rolę podczas działań wojennych. Kroniki przekazały nam nazwisko ich
pierwszego budowniczego, Mandroklesa z Samos, który w 514 r. p.n.e. zmontował
dla armii perskiej tego typu most przez Bosfor o długości 900 m,
umożliwiający przemarsz 600 000 żołnierzy. Na polecenie króla perskiego
Kserksesa Harpales ustawił w 480 r. p.n.e. most w Abydos nad Hellespontem,
którym przez 7 dni i nocy szła armia perska do walki z Grekami. Dla
zaspokojenia kaprysu Kaliguli zbudowano most o rozpiętości 1080 m i
zniszczono go natychmiast po przejeździe cesarza.

Bij Krzyżaków!

Szczególnie zasłużony dla naszych dziejów jest most łyżwowy, którym rycerstwo
polskie przeprawiło się przez Wisłę pod Czerwińskiem na spotkanie z armią
Witolda, aby wspólnie ruszyć na Krzyżaków.

Uchwałę o budowie mostu powstałego sumptem Jagiełły podjęli: on sam i Witold
30 IX 1409 r. w Brześciu. Miał to być most „nigdy przedtem nie oglądany”.
Odpowiedzialnym za jego budowę został starosta radomski Dobrogost z
Odrzywołu, a samą budową kierował w Kozienicach mistrz Jarosław. Wybór
Kozienic nie był przypadkowy, bowiem Puszcza Radomska obfitowała w drewno
najlepszego gatunku właśnie do budowy łodzi. Usytuowanie Kozienic
uniemożliwiało też penetrację terenu znakomitemu przecież wywiadowi
krzyżackiemu. Do jakiego stopnia wielki mistrz Ulrich von Jungingen był
zdezorientowany w tej sprawie, niech świadczy jego rozmowa z Dobiesławem
Skoraszewskim, rycerzem polskim będącym w służbie węgierskiej, przytoczona
przez J. Długosza „...opowiedz nam (mówi Jungingen - JZ), proszę, o moście,
który, jak powiadają, król polski zbudował w powietrzu”. Na to
Dobiesław: „widziałem - powiada - most zbudowany w przemyślny sposób ze
statków, umieszczonych nie w powietrzu... bo ono służy tylko ptakom do
latania, lecz na rzece Wiśle. Na moich oczach przeprawiło się nim przez Wisłę
suchą stopą całe wojsko królewskie, a także wielkie działa i nie zauważono,
by drgnął pod ich ciężarem”. Ulrich pogardliwie odniósł się do wypowiedzi
Skoraszewskiego, mówiąc do panów węgierskich: „Płoche - rzekł - te słowa,
które nam ten człowiek odważył się powiedzieć, wyglądają na wierutne
kłamstwo. Przybyli bowiem nasi najwierniejsi zwiadowcy, donosząc, że król
Polski Władysław kręci się nad rzeką Wisłą, objeżdżając ją i usiłuje się
przez nią przeprawić, ale nie może. Już wielu jego ludzi, którzy szukali
brodów, utonęło w falach”.

Długosz nie zamieścił w swojej kronice danych technicznych, dotyczących
mostu. Jednak współcześni badacze odtworzyli parametry, dotyczące dzieła
mistrza Jarosława. Most miał 500 m długości i 3,5 m szerokości. Podpierające
go łodzie, dla których przygotowano 400 kotwic, miały 5 m długości, 1,5 m
szerokości, 1 m wysokości, maksymalne zanurzenie 0,7 m. Wyporność łodzi: 3,67
t. Na budowę mostu zużyto 1200 m3 dębiny. Czas budowy, uznany za rewelacyjnie
krótki, wyniósł 6 miesięcy. Ustawienie na Wiśle spławionego pod Czerwińsk w
częściach mostu trwało 8 godzin. Było to również tempo godne podziwu. Wszak
podczas I wojny światowej maksymalny, przewidywany czas na zmontowanie mostu
pontonowego długości 500 m wynosił 5,5 godziny.



Pozdrawiam i zapraszam na:
Forum Słowiańskie Przeczytaj więcej odpowiedzi
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • aircar.opx.pl