Czytasz wypowiedzi znalezione dla zapytania: Starostwo Garwolin





Temat: Nowe obwodnice na Mazowszu


On Tue, 12 Jul 2005 10:12:39 +0200,  Axel wrote:
Na wykonanie 12,8 km obwodnicy o parametrach drogi ekspresowej (po dwie
jezdnie w każdą stronę) wykonawca będzie miał dwa i pół roku. Koszt?
Starosta garwoliński szacuje, że trasa pochłonie ok. 230 mln zł.


Jejku - to chyba drozej niz autostrada :-)


W
Michałówce trzeba zbudować wiadukt nad skrzyżowaniem z drogą do Miętnego.
Dalej nowa droga odbije na zachód od Garwolina, w odległości ok. 500 m minie
wielkie zakłady amerykańskiej firmy Avon, otrze się o sąsiadujący z
Garwolinem Łaskarzew, a skończy w miejscowości Sulbiny. Oprócz obwodnicy
wykonawca będzie musiał wybudować ok. 20 km dróg dojazdowych, pięć
wiaduktów, most na Wildze i dwa przejścia gospodarcze.


Hm .. to czemu droga ekspresowa a nie autostrada ? :-)


Choć rozpoczęcie inwestycji jest już postanowione, kilka osób nadal próbuje
ją wstrzymać. - Właściciel stawów koło Garwolina zamierza zaskarżyć
pozwolenie na budowę. To człowiek, który od lat kłóci się o wszystko i ze
wszystkimi. Skarżyć będzie i tym razem, ale nic nie wskóra, bo decyzja
wojewody ma klauzulę natychmiastowej wykonalności - uspokoił nas jeden z
jego dyrektorów.


A jak mu sie jednak uda ? Odszkodowania trzeba bedzie wyplacic :-)

J.

Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: warto poczytać
Idąc tokiem rozumowania Starosty to do wydanej decyzji administracyjnej
powinien dołączać fakturkę stronom za sporządzenie kopii.
To wcale nie jest śmieszne.

21 września spotkam się w sądzie ze Starostą Garwolińskim odnośnie
stosowania współczynnika 0,01 do opłat za modernizacje ewidencji gruntów
i budynków w przypadku kiedy nastąpiła zmiana nośnika danych ewidencji
gruntów i budynków.
Po dwóch latach Starosta dojrzał do rozstrzygnięcia sprawy w sądzie.
Może to być ciekawy precedens, zwłaszcza że chodzi o niebagatelny
współczynnik 0,01 nie uwzględniany przez lata wystawiania faktur.
Urzędnicy boją się kontroli organów nadzorczych i wszystko interpretują
po swojemu. Czas żeby zaczęli bać się pozwów cywilnych, bo to że są tam
gdzie są, nie oznacza że racja jest po ich stronie.

Zdam relację z tego wydarzenia ;-)

Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Panstwo kaze rodzic ale nie ma na Domy Dziecka !!
Panstwo kaze rodzic ale nie ma na Domy Dziecka !!
Kto sfinansuje domy dziecka
Od stycznia 2005 r., w związku z likwidacją dotacji budżetowej na domy
dziecka i pogotowia opiekuńcze, powiaty z własnych środków finansują koszty
utrzymania dzieci zameldowanych na ich terenie. Wiele z nich przenosi je do
tańszych domów i odmawia finansowania placówek, w których nie ma dzieci z
danego powiatu. Na przykład starosta garwoliński zdecydował, że nie będzie
łożył na utrzymanie ośrodka socjoterapeutycznego Nasz Dom w Wildze, bo nie ma
w nim dzieci z Garwolina. Przejęcie przez powiaty finansowania domów dziecka
oznaczało konieczność zawarcia setek umów między powiatami. Koszty utrzymania
dziecka w takich placówkach wahają się od 1600 zł do 3 tys. miesięcznie, w
zależności od regionu. Niektóre powiaty, szukając tańszych rozwiązań,
zdecydowały, że zabiorą dzieci z droższych placówek w innych regionach do
swoich, które są tańsze. Zapowiadają też rezygnację z domów dziecka i
przenoszenie dzieci do zawodowych rodzin zastępczych.

Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Status sp. z o.o.
Dobre, dobre, szczególnie cytowany poniżej fragment:

"Zasadziliśmy się na Zająca pod instytutem, aby ustalić, co nam doniesiono, że w
tej robocie Zając zasadniczo nie bywa. Używając różnych chytrych sposobów
nabraliśmy pewności, że dotarcie do dyrektora Zająca via IPN jest w zasadzie
trudne. Zając jest bowiem wielce zapracowany gdzie indziej. Prowadzi dwie
kancelarie radcowskie: w Warszawie i w Garwolinie. Tyra również jako radca
prawny garwolińskiego starostwa. Do niedawna był też radcą prawnym w gminie
Parysów. Ustąpił, bo wskutek jego radzenia wójt stanął pod kryminalnym zarzutem
działania na szkodę gminy. Radni wspominają, że Zając na sesjach rady zachowywał
się, jak gdyby był wójtem. Każda uchwała rady gminy była ważna, jeżeli podpisał
ją Zając. Jeżeli mu nie pasowała, to jej nie podpisywał twierdząc, że jest
niezgodna z prawem. Niekiedy prawo, na które Zając się powoływał, było odrobinę
zającowate. Mijające się trochę z tym przyjętym w Polsce."
Tygodnik "Nie" Numer 10/2009 Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: PPKS PIASECZNO do Garwolina?...
PPKS PIASECZNO do Garwolina?...
Jest szansa na uruchomienie przez PPKS PIASECZNO kilku–, kilkunastu kursów
dziennie z Garwolina do Warszawy (Metro Centrum) przez Karczew i Otwock.

Jednak aby tak stało się, potrzebne są postulaty co najmniej kilkunastu
Mieszkańców/Pasażerów (wysłałem już faksy i maile) – postulaty mają przede
wszystkim formalny charakter, potrzebne są w celu wydania uprawnienia do
wykonywana drogowego przewozu osób nową trasą przez PPKS PIASECZNO
(uprawnienia wydaje Garwolińskie Starostwo Powiatowe).

Postulaty wysyłać można na nr faks: 0-227-568-716 i 0-256-824-841, za
pośrednictwem formularza kontaktowego: ppksPiaseczno.pl/pytanie.php
oraz do Wydziału Komunikacji Garwolińskiego Starostwa Powiatowego:
Wydz.Komunikacji @ Garwolin-Starostwo.pl

Czy Mieszkańcy Garwolina skorzystają na uruchomieniu nowych kursów przez PPKS?
TAK, głównie dlatego, iż PPKS ma dużo niższe ceny biletów (jednorazowych i
miesięcznych) niż PKS Garwolin :-)

Pozdrawiam :-) Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: A ileż to browarów...
Po wygaśnięciu linii książąt mazowieckich, w 1526r. Garwolin stał się miastem
królewskim. Od roku 1539, kiedy został stolicą powiatu w ziemi czerskiej,
rozpoczął się dynamiczny rozwój miasta. W XVI wieku Garwolin słynął z piwowarów
warzących doskonałe piwo, uważane za jedno z najlepszych w kraju. Miasto brało
udział w handlu zagranicznym ze Śląskiem i Morawami. Wiódł tędy szlak handlowy z
północy. W tym czasie proboszczem był Kasper Sadłoch, znany jako budowniczy
pierwszego mostu na Wiśle w Warszawie. Znaczny wpływ na rozwój gospodarczy
wywarły nadane miastu cotygodniowe targi i jarmarki. Na rzece Wildze pracowały
dwa młyny. W II połowie XVI wieku miasto liczyło 260 domów, posiadało budynki
użyteczności publicznej. Cechy rzemieślnicze skupiały 230 rzemieślników: głównie
piwowarów (63), ale też szewców, piekarzy, krawców, kowali, ślusarzy, kuśnierzy,
czapników, cieśli. Na przełomie XVI i XVII stulecia starostą garwolińskim był
Jan Zamoyski, hetman wielki koronny. Ten doceniając wysoką jakość piwa
garwolińskiego w 1583r. przeniósł słodownie i browar Garwolina do Zamościa. Na
początku XVII w. na 262 rzemieślników w mieście, było 160 piwowarów. Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: PPKS PIASECZNO do Garwolina?...
Krychola napisał(a):
> Ale PKS Garwolin też ma jeszcze jedno "P" przed nazwą!

Nie ma: "p" przed nazwą znaczy "państwowe": PPKS Piaseczno jest jeszcze
Państwowe, natomiast PKS Garwolin jest już Spółką Akcyjną.

> Ale czy Mieszkańcom Garwolina i okolc pasowałby taki autobus jeżdżący przez
> Karczew i Otwock?

TAK: trasą tą jeżdżą już Autobusy innych firm, ale mają drogie bilety oraz nie
dojeżdżają bezpośrednio do Metra Centrum.

> Pewnie nie: dłuższa trasa i bardziej zakorkowana (od Otwocka do Warszawy) niż
> ta przez Zakręt.

Trasa przez Zakręt jest krótsza, niż przez Karczew, aczkolwiek bardziej
zakorkowana – zwłaszcza przy skrzyżowaniu Trasy Siekierkowskiej z ul.Płowiecką.

Pasażerowie powinni wskazać, którą trasą będą podróżowali: czy przez Karczew,
czy przez Zakręt.

> Ale fajnie było by wysiąść w samym Centrum Warszawy, czego z PKS Garwolin nie
> da się.

Przecież może tak być – wszystko w naszych rękach :-)

Autobusy PPKS Piaseczno z kierunku otwockiego powiatu bezpośrednio dojeżdżają do
Metra Centrum – stąd mój apel:

Jest szansa na uruchomienie przez PPKS PIASECZNO kilku–, kilkunastu kursów
dziennie z Garwolina do stacji METRO CENTRUM.

Postulaty wysyłać można na nr faks: 0-227-568-716 i 0-256-824-841, za
pośrednictwem formularza kontaktowego: ppksPiaseczno.pl/pytanie.php
oraz do Wydziału Komunikacji Garwolińskiego Starostwa Powiatowego:
Wydz.Komunikacji @ Garwolin-Starostwo.pl

Pozdrawiam :-) Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Nowe obwodnice na Mazowszu
http://miasta.gazeta.pl/warszawa/1,34862,2815671.html

Nowe obwodnice na Mazowszu

Walczyli o nią od 25 lat, teraz wreszcie ją dostaną. We wrześniu powinna się
zacząć budowa obwodnicy Garwolina. Po niej będą kolejne

To miasteczko 60 km od Warszawy jest zmorą kierowców jeżdżących w stronę
Lublina. - W piątek po południu korek tworzy się już cztery kilometry przed
miastem. To samo jest w sobotę rano. Pod koniec weekendu sytuacja się
powtarza, tyle że w drugą stronę - opowiada Maria Perek, wiceburmistrz
Garwolina. - Wreszcie się to skończy - dodaje z ulgą. - Będzie spokojniej,
luźniej, bezpieczniej i bez spalin. Po ponad 20 latach zabiegów - dodaje
Stefan Gora, starosta garwoliński.

Wojewoda mazowiecki wydał już pozwolenie na budowę obwodnicy. - Wykonawcę
wybierzemy spośród siedmiu firm. Do 18 sierpnia każda ma złożyć oferty
cenowe - usłyszeliśmy od Wojciecha Dąbrowskiego, szefa generalnej dyrekcji
dróg na Mazowszu. Dyrektor liczy, że pod koniec września będzie mógł
podpisać umowę z wybranym wykonawcą, a ten natychmiast zacznie budowę.

Na wykonanie 12,8 km obwodnicy o parametrach drogi ekspresowej (po dwie
jezdnie w każdą stronę) wykonawca będzie miał dwa i pół roku. Koszt?
Starosta garwoliński szacuje, że trasa pochłonie ok. 230 mln zł. W
Michałówce trzeba zbudować wiadukt nad skrzyżowaniem z drogą do Miętnego.
Dalej nowa droga odbije na zachód od Garwolina, w odległości ok. 500 m minie
wielkie zakłady amerykańskiej firmy Avon, otrze się o sąsiadujący z
Garwolinem Łaskarzew, a skończy w miejscowości Sulbiny. Oprócz obwodnicy
wykonawca będzie musiał wybudować ok. 20 km dróg dojazdowych, pięć
wiaduktów, most na Wildze i dwa przejścia gospodarcze.

Choć rozpoczęcie inwestycji jest już postanowione, kilka osób nadal próbuje
ją wstrzymać. - Właściciel stawów koło Garwolina zamierza zaskarżyć
pozwolenie na budowę. To człowiek, który od lat kłóci się o wszystko i ze
wszystkimi. Skarżyć będzie i tym razem, ale nic nie wskóra, bo decyzja
wojewody ma klauzulę natychmiastowej wykonalności - uspokoił nas jeden z
jego dyrektorów.

Oprócz Garwolina o obwodnice zabiega jeszcze kilkanaście mazowieckich miast.
Jesienią mają się zacząć budowy koło Wyszkowa na trasie białostockiej (12
km) i Jabłonny na drodze 61 nad Zalew Zegrzyński i Mazury (3 km). Za rok
wszystko powinno być gotowe. Wtedy podobne inwestycje zaczną się w
Gostyninie, Płońsku, Raciążu i Żyrardowie. Za to Mińsk Maz. będzie musiał
poczekać na obwodnicę do 2007 r.

Włodzimierz Pawłowski

begin 666 px.gif
K1TE&.#EA`0`!`( ``````````"'Y! $`````+ `````!``$```("1 $`.P``
`
end

Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Nowe obwodnice na Mazowszu 2005-2006
Nowe obwodnice na Mazowszu 2005-2006
Nowe obwodnice na Mazowszu


Włodzimierz Pawłowski 11-07-2005 , ostatnia aktualizacja 11-07-2005 23:59

Walczyli o nią od 25 lat, teraz wreszcie ją dostaną. We wrześniu powinna się
zacząć budowa obwodnicy Garwolina. Po niej będą kolejne

To miasteczko 60 km od Warszawy jest zmorą kierowców jeżdżących w stronę
Lublina. - W piątek po południu korek tworzy się już cztery kilometry przed
miastem. To samo jest w sobotę rano. Pod koniec weekendu sytuacja się
powtarza, tyle że w drugą stronę - opowiada Maria Perek, wiceburmistrz
Garwolina. - Wreszcie się to skończy - dodaje z ulgą. - Będzie spokojniej,
luźniej, bezpieczniej i bez spalin. Po ponad 20 latach zabiegów - dodaje
Stefan Gora, starosta garwoliński.

Wojewoda mazowiecki wydał już pozwolenie na budowę obwodnicy. - Wykonawcę
wybierzemy spośród siedmiu firm. Do 18 sierpnia każda ma złożyć oferty cenowe
- usłyszeliśmy od Wojciecha Dąbrowskiego, szefa generalnej dyrekcji dróg na
Mazowszu. Dyrektor liczy, że pod koniec września będzie mógł podpisać umowę z
wybranym wykonawcą, a ten natychmiast zacznie budowę.

Na wykonanie 12,8 km obwodnicy o parametrach drogi ekspresowej (po dwie
jezdnie w każdą stronę) wykonawca będzie miał dwa i pół roku. Koszt? Starosta
garwoliński szacuje, że trasa pochłonie ok. 230 mln zł. W Michałówce trzeba
zbudować wiadukt nad skrzyżowaniem z drogą do Miętnego. Dalej nowa droga
odbije na zachód od Garwolina, w odległości ok. 500 m minie wielkie zakłady
amerykańskiej firmy Avon, otrze się o sąsiadujący z Garwolinem Łaskarzew, a
skończy w miejscowości Sulbiny. Oprócz obwodnicy wykonawca będzie musiał
wybudować ok. 20 km dróg dojazdowych, pięć wiaduktów, most na Wildze i dwa
przejścia gospodarcze.

Choć rozpoczęcie inwestycji jest już postanowione, kilka osób nadal próbuje ją
wstrzymać. - Właściciel stawów koło Garwolina zamierza zaskarżyć pozwolenie na
budowę. To człowiek, który od lat kłóci się o wszystko i ze wszystkimi.
Skarżyć będzie i tym razem, ale nic nie wskóra, bo decyzja wojewody ma
klauzulę natychmiastowej wykonalności - uspokoił nas jeden z jego dyrektorów.

Oprócz Garwolina o obwodnice zabiega jeszcze kilkanaście mazowieckich miast.
Jesienią mają się zacząć budowy koło Wyszkowa na trasie białostockiej (12 km)
i Jabłonny na drodze 61 nad Zalew Zegrzyński i Mazury (3 km). Za rok wszystko
powinno być gotowe. Wtedy podobne inwestycje zaczną się w Gostyninie, Płońsku,
Raciążu i Żyrardowie. Za to Mińsk Maz. będzie musiał poczekać na obwodnicę do
2007 r.

miasta.gazeta.pl/warszawa/1,34862,2815671.html?nltxx=1077927&nltdt=2005-07-12-04-05
Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Gdyby ktoś z PiS-u tak zrobił...
IPN rządzi Garwolinem...
IPN rządzi Garwolinem

O tym, jak rozległe są wpływy lustratorów.

Miasto i powiat Garwolin mają władze. O tym, kto czym rządzi, można się
dowiedzieć studiując stosowne dokumenty. Przy czym nie jest to obraz w pełni
prawdziwy, bo – o czym rzadko się wie – władze sprawują nie zawsze ci, którzy ją
mają. Z naszych informacji wynika na przykład, że powiatem garwolińskim i
miastem Garwolin rządzi Zając – choć nikt nigdy go do żadnego rządzenia nie
wybierał. Rzec można, że Zając się w Garwolinie szarogęsi, ponieważ uważa, że
wszyscy w powiecie są od niego głupsi.

Kolekcjoner posad

Krzysztof Zając należy do partii, której pełną nazwę podajemy: Prawo i
Sprawiedliwość. Marian Piłka, niegdyś kolega partyjny Zająca urodzony w
podgarwolińskich Trąbkach, załatwił Zającowi synekurę dyrektora biura prawnego
Instytutu Pamięci Narodowej. Stanowisko pracy dyrektora Zająca kosztuje skarb
państwa kilkanaście tysięcy złotych miesięcznie. Zasadziliśmy się na Zająca pod
instytutem, aby ustalić, co nam doniesiono, że w tej robocie Zając zasadniczo
nie bywa. Używając różnych chytrych sposobów nabraliśmy pewności, że dotarcie do
dyrektora Zająca via IPN jest w zasadzie trudne. Zając jest bowiem wielce
zapracowany gdzie indziej. Prowadzi dwie kancelarie radcowskie: w Warszawie i w
Garwolinie. Tyra również jako radca prawny garwolińskiego starostwa. Do niedawna
był też radcą prawnym w gminie Parysów. Ustąpił, bo wskutek jego radzenia wójt
stanął pod kryminalnym zarzutem działania na szkodę gminy. Radni wspominają, że
Zając na sesjach rady zachowywał się, jak gdyby był wójtem. Każda uchwała rady
gminy była ważna, jeżeli podpisał ją Zając. Jeżeli mu nie pasowała, to jej nie
podpisywał twierdząc, że jest niezgodna z prawem. Niekiedy prawo, na które Zając
się powoływał, było odrobinę zającowate. Mijające się trochę z tym przyjętym w
Polsce.

Podobną pozycję ma Zając w starostwie garwolińskim, gdzie wykładnią woli
starosty Grzegorza Woźniaka z PiS jest odpowiedź na pytanie: Czy Zając czytał?
Jeżeli Zając czytał, starosta wie, że podjął słuszną decyzję. Jeżeli Zając
protestuje, starosta od razu przyznaje się do błędu.

Macho z oazy

Zając prowadzi też interesy ważnych klientów, do których stosunek opisuje na
witrynie internetowej swojej kancelarii w ten sposób: Zgodnie z zasadami
wykonywania zawodu radcy prawnego pragniemy chronić naszych klientów. Nie możemy
chwalić się swoimi sukcesami w procesach sądowych ujawniając jednocześnie, że
nasz klient miał kłopoty zmuszające go do korzystania z sądowej drogi
dochodzenia swoich praw. Informacje takie mogłyby negatywnie wpłynąć na jego
relacje z kontrahentami. W związku z powyższym na stronie nie udostępniamy
danych naszych klientów. Bardzo ładnie. Tyle że studiując dalej ową witrynę
natrafiamy na linki do takich państwowych firm, jak PZL Świdnik, Totalizator
Sportowy, Hodowla Roślin Bronisze. Są też inne – niepaństwowe. Sprawdziliśmy.
Wszystkim tym firmom doradzała kancelaria prawna Krzysztofa Zająca. W większości
przypadków Zając sprawował swą prawniczą posługę osobiście. Jeden z rozmówców
przekonywał nas, że Krzysztof Zając jest prawnikiem bezwzględnym, skutecznym i
generalnie wartym polecenia. Trochę zaniepokoiła nas jednak dość chyba wstydliwa
informacja, że radca prawny Krzysztof Zając ogarnia większość spraw jeżdżąc
służbowym samochodem dyrektora IPN Krzysztofa Zająca. Pewnie ma na to pozwolenie
szefa Instytutu Pamięci Narodowej Janusza Kurtyki.

Aby zrozumieć fenomen wszechwładzy Zająca, trzeba się cofnąć do czasów jego
młodości, gdy wraz z kolegami ministrantami udzielał się w tzw. ruchu oazowym.
Nabrał tam solidnej katolickiej kindersztuby, która procentuje na polu polityki,
ale – jak ludzie mawiają – obecnie doprowadziła Zająca do lekkiej depresji.

Zając przeżywa kryzys wiary. Przestał być widywany w kościołach. Pojawiły się u
niego syndromy obsesyjno-kompulsywne polegające na tym, że kilkakroć spuszcza za
sobą wodę w toalecie. Słyszeliśmy to na własne uszy – bo czatowaliśmy w kabinie
obok. Powodem owych dysfunkcji jest kobieta o kilkanaście lat nowsza od
Zającowej żony. Podobnie jak inni prawdziwi katolicy z PiS – Ludwik Dorn czy
Przemysław Gosiewski – Zając chciał się rozwieść pozostawiając żonę z trójką
dzieci. Teraz na powrót widywany jest z żoną. O nawrocie uczuć zadecydowały
względy finansowe.

Z owej świątobliwej grupy oazowej, do której przynależał Zając, zrodziło się
Stowarzyszenie dla Garwolina, które Zając zakładał. Długo też był jego liderem.
W istocie nadal jest liderem, tylko nie ma tego w papierach. Jego interesy
realizuje członek stowarzyszenia kolega Tomasz Dobrowolski, którego Zając zrobił
swoim wicedyrektorem w życiodajnym IPN. Przeczytaj więcej odpowiedzi
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • aircar.opx.pl