Czytasz wypowiedzi znalezione dla zapytania: Starostwo Lwówek
Temat: Retro na Jelenia Góra - Lwówek Śląski
| Wie ktoś coś więcej na temat tego przejazdu 4 czerwca? Będzie on dostępny
| dla normalnych ludzi?
"Informacja o pociągu retro spowodowała wielkie zainteresowanie wśród
chętnych pasażerów, którzy z przyjemnością - nawet za specjalną opłatą
- przejechaliby się starym składem. Z tym będzie kłopot.
- Na całym Dolnym Śląsku mamy tylko trzy wagony retro. Nam udało się
załatwić dwa - poinformował nas Piotr Szymański, organizator promocji
z lwóweckiego starostwa.
Wagony nie są przestronne. Wiadomo, że w jednym miejsca zarezerwowane
są dla sponsorów i ważnych osób, od których zależy los linii:
parlamentarzystów, wojewody, radnych wojewódzkich.
- Impreza jest powiązana z Dniem Dziecka, dlatego w drugim wagonie
pojadą dzieci z gmin, przez które przejedzie pociąg - usłyszeliśmy.
Dla innych wolnych miejsc po prostu zabraknie - nie ukrywają
organizatorzy."
To fragment artykułu.
Całość jest tutaj:
http://www.jelonka.com/?module=templates&template=5707431a624d8cfcb47...
Pozdrawiam :-)
Ania
Temat: Retro na Jelenia Góra - Lwówek Śląski
- Na całym Dolnym Śląsku mamy tylko trzy wagony retro. Nam udało się
załatwić dwa - poinformował nas Piotr Szymański, organizator promocji
z lwóweckiego starostwa.
A ten trzeci jaką super_ważną_misję ma do spełnienia tego dnia, że nie udało
się go załatwić?
Pedro
Temat: Retro na Jelenia Góra - Lwówek Śląski
Pedro <pedro4d^NO^S@tiscali.cznapisał(a):
| - Na całym Dolnym Śląsku mamy tylko trzy wagony retro. Nam udało się
| załatwić dwa - poinformował nas Piotr Szymański, organizator promocji
| z lwóweckiego starostwa.
A ten trzeci jaką super_ważną_misję ma do spełnienia tego dnia, że nie
udało
się go załatwić?
stoi w szopie w ajworzynie. Jest własnością PKP Cargo. przy odbiorze taboru
przez PKP nie udało się wyciągnąc go, poniewaz pokciuch stojący przed nim nie
chciał drgnąć...
Temat: Kolej na właściwym torze.
Kolej na właściwym torze
http://tinyurl.com/5ecyag
Kiedy Artur Zych, starosta lwówecki podzielił się ze mną pomysłem
utworzenia międzynarodowego połączenia kolejowego Lwówek Śląski-
Jelenia Góra-Trutnov i zaproponował objęcie patronatem to
przedsięwzięcie, ucieszyłam się, że będę mogła tę inicjatywę wspierać.
Przyznam jednak szczerze - obawiałam się czy uruchomienie pierwszego
połączenia międzynarodowego po II Wojnie Światowej na naszym terenie
będzie możliwe. Czas szybko jednak pokazał - jeśli o coś się
skutecznie walczy, wszystkie przeszkody są do pokonania.
Tuż na początku roku, bo 18 stycznia w moim biurze poselskim w
Jeleniej Górze odbyło się pierwsze spotkanie wszystkich stron, które
chętnie włączyły się w tę inicjatywę.
Pierwsze spotkanie
Wśród dwudziestoosobowej reprezentacji w spotkaniu uczestniczyli
między innymi: ze strony czeskiej wicemarszałek kraju hradeckiego Petr
Kuřik i burmistrz Zacleřza Mirosław Vlasăk. Polską stronę
reprezentowali między innymi starosta Lwówka Śląskiego Artur Zych
oraz wiceprezydent Jeleniej Góry Zbigniew Szereniuk. Nie mogło także
zabraknąć przedstawicieli przewoźników, odpowiedzialnych za
organizację połączeń zarówno z polskiej jak i czeskiej strony, które
zainteresowane były uruchomieniem nowych połączeń. Pojawił się wówczas
pomysł utworzenia polsko-czeskiej grupy roboczej, która docelowo miała
zająć się realizacją tego zadania. Pomysł szybko przerodził się w
działanie.
Start - 5 lipca
Kolejne spotkania miały już na celu szczegółowe uzgodnienie kwestii
związanych z uruchomieniem połączenia. Już 30 stycznia spotkali się
przedstawiciele przewoźników zarówno z polskiej jak i czeskiej strony.
Tematem spotkania było uściślenie zasad współpracy.
Kolejny ważny etap działań, to wspólne rozmowy, które odbyły się 2
kwietnia. Wówczas w siedzibie lwóweckiego starostwa razem z Arturem
Zychem spotkaliśmy się z przedstawicielami władz terytorialnych ze
strony Czech, przedstawicielem Dolnośląskiego Urzędu Marszałkowskiego
oraz reprezentantami firm przewozowych z polskiej i czeskiej strony.
Już wtedy wstępnie zadecydowano, że pociągi będą kursować od 5 lipca.
Prosto do Czech
Przez kolejne miesiące ustalano szczegóły wakacyjnego połączenia.
Dotyczyły one między innymi tego, jaki szynobus będzie przewoził
ludzi. Jednak na kilka dni przed uruchomieniem połączenia Marszałek
Województwa Dolnośląskiego chciał wycofać się z tego przedsięwzięcia.
Dlatego dzień przed planowanym odjazdem uczestniczyłam wraz z starostą
Zychem w spotkaniu, które odbyło się w Urzędzie Marszałkowskim we
Wrocławiu. Rozmawialiśmy wówczas między innymi z Zbigniewem Szczygieł,
członkiem zarządu Województwa Dolnośląskiego.
Następnego dnia, 5 lipca wszelkie działania zakończyły się sukcesem.
Kolej ruszyła. W soboty i w niedzielę, w okresie wakacyjnym, kursują
dwie pary pociągów. Dziś z każdego połączenia korzysta ponad 100
osób.
Plany na przyszłość
Docierają do mnie sygnały, że połączenie cieszy się dość dużą
popularnością wśród mieszkańców Kamiennej Góry i okolic. To dla mnie
bardzo ważne, że kolej sprawia tak wiele radości tym, którzy z niej
korzystają. Uważam, że należy zrobić wszystko by użytkownicy
połączenia mogli korzystać z niego nie tylko w okresie wakacyjnym.
Wspólnie z starostą Zychem planujemy niebawem spotkać się w tej
sprawie z marszałkami zarówno z polskiej jak i czeskiej strony.
Chcielibyśmy by pociąg kursował w sezonie zarówno letnim jak i
zimowym. Jestem przekonana, że fascynaci sportów zimowych chętnie
korzystaliby z takiego połączenia.
Będziemy starać się ponadto, aby kurs między Polską a Czechami został
utrzymany przez cały rok. Co do tego, że chętnych nie będzie
brakowało, nie mam żadnych wątpliwości.
Marzena Machałek