Czytasz wypowiedzi znalezione dla zapytania: stare wozy





Temat: AKCJA przekaż bilet
...
Matko... żal wam 2 zł? Narzekać na stare wozy i syf to już łatwo, ale zapłacić
to już nie... Co za frajerstwo... Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: tramwaj 23
Dodam jeszcze tylko, że Wrocław ma drugi budżet miejski w kraju. Wyprzedza nas
tylko dużo większa Warszawa. Mimo to mamy do czynienia z oszczędnościami
wydatków na transport zbiorowy. Na przykład w 2005 r. wydatki z budżetu miasta
były realnie niższe (chyba o 10%!) niż w 2004 r. Zdaje się, że nominalnie
wzrosły o 10 000 zł. W tym roku jest trochę więcej pieniędzy niż w 2005, ale i
tak zbyt mało, by "odwiesić" 21 i 23, z powrotem wydłużycz "okres szczytu" w
rozkładach, itp.

Słyszałem o proteście Rady Osiedla Ołbin w sprawie linii 23. Dobiegały mnie też
głosy mieszkańców rejonu Legnickiej/Lotniczej o niemiłosiernuym ścisku rano w
godzinach szczytu. Były nawet relacje pasażerów, którzy z małym dzieckiem nie
byli w stanie wsiąść do tramwaju i przepuszcali kolejne "napchane" składy.
Myślę więc, że warto by podjąć następujące kroki:
- wysyłać pisma (elektroniczne lub papierowe) do ZDiKu, prezydenta Wrocławia,
Urzędu i Rady Miejskiej Wrocławia,
- kontaktować się z radami osiedli, by i one upominały się o "zawieszone" linie.

Od początku lat 90-tych aż do 2004 r. Wrocław w ogóle nie kupował nowych
tramwajów. Pieniądze przeznaczano jedynie na remonty i modernizacje starych
wozów no i oczywiście na nowe autobusy. I tak w 2009 r. mamy mieć wzorcową
strukturę wiekową taboru autobusowego i w przewadze bardzo stary tabor
trawajowy. Dopiero w 2005 r. MPK W-w zakupiło 2 2-wagonowe składy tramwajowe z
Protramu. W tym roku mają być 4 kolejne z Protramu (w tym 2 składy 1-wagonowe z
modułem niskopodłogowym) i 4 nowe niskopodłogowe Skody. Coś drgnęło. To dobrze,
ale te skromne zakupy to wciąż niewiele, zwłaszcza że mamy kilkunastoletnie
zaniedbania. Problemem jest też to, że nowe wozy będą zastępowały przegubowce w
stosunku 1:1. Oznacza to, że w przypadku nowych dwuwagonowych składów będziemy
mieli wymianę 2 starych wagonów jeżdżących jako 2 składy na 1 nowy 2-wagonowy
skład. A to oznacza mniej składów i mniej kursów. Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Tramwaj z Wrocławia dla Wrocławia
Gość portalu: WK napisał(a):

> Wreszcie coś naprawde nowoczesnego a nie tylko "szminkowanie" starych wozów.
Parę nowych tramwajów Protram już wypuścił na wrocławskie tory. Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Wkrótce nowe tramwaje
Zdzisiek masz racje wynalazek z sypaniem piasku w czasie hamowania tramwaju
był przed wojną stosowany we wrocku stare wozy to miały Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Paintball we Wrocławiu
Odradzam zdecydowanie pole paintbolowe w Długołęce pod
Wrocławiem.Bardzo biednie i mało profesjonalnie.Szczere pole i stary
wóz-jedyny "budynek" w całym przybytku.Zobaczyłem to i bardzo
negatywne wrażenia.Stanowczo odradzam. Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Nowe auta - droższa nauka jazdy samochodem
No i bardzo dobrze ze w koncu wymienia , wiele z tych szkol ma stare
wozy, wiec ok, pozdrawiam Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Wrocław: Wraki na części do wzięcia za grosze
Wrocław: Wraki na części do wzięcia za grosze
To bezpłatne muzeum historii starej motoryzacji zresztą można poznać tajniki
takich starych wozów !!! a 1 miejsce w tą czy w tą nie daje różnicy POZDRO :)) Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: We Wrocławiu kradną czarne tablice rejestracyjne
to pewnie do kradzieży samochodów..po co jeszcze nie
wiem?...pewnie ktoś ma stare blankiety dowodów
rejestracyjnych, wiec mozna na takich tablicach stare wozy
rejestrowac i tylkow pisac numer.... Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Fordon - Osiedle pustynia ?
Fordon - Osiedle pustynia ?
Osiedle pustynia

Wiele skarg i żalów padło pod adresem prezydenta Konstantego Dombrowicza
podczas jego spotkania z mieszkańcami Osiedla nad Wisłą. - Żyjemy tu jak na
pustyni - narzekali ludzie.

Spotkanie prezydenta Konstantego Dombrowicza z mieszkańcami Osiedla nad Wisłą
odbyło się w kościelnej kaplicy przy ulicy Bora-Komorowskiego. - Pamiętajcie
państwo, że w kościele nie wolno kłamać - zwracali uwagę prezydentowi i jego
urzędnikom zgromadzeni ludzie.

A uwag mieszkańcy Osiedla nad Wisłą mieli wiele. Narzekali, że na ich osiedlu
brakuje praktycznie wszystkiego: dróg, placów zabaw dla dzieci, ławek, koszt
na śmieci.

Wykupić mieszkania
Jedna z kobiet chciała dowiedzieć się, czy będzie możliwość wykupu
mieszkań. - Dlaczego jedni to mogą zrobić, a inni nie? - pytała. - Obowiązuje
nas uchwała, zgodnie z którą pewien zasób mieszkań musi pozostać w gestii
miasta - tłumaczył prezydent Dombrowicz. - Przygotowujemy jednak nową
uchwałę, w której ustalimy na nowo ten zasób.

Mieszkańcy narzekali też na osoby z lokali socjalnych niszczące klatki
schodowe. - Niedawno nasz blok był malowany, a teraz wygląda jak
nieszczęście - denerwowali się. - Miasto ma obowiązek zapewnienia mieszkań
również tym, którzy o nie dbają.

Chcą asfaltu
Uczestnicy spotkania mieli też wiele uwag dotyczących ulic. - Z roku na
rok mamy coraz więcej pieniędzy na budowę ulic - wyjaśniał Roman Dembek ,
dyrektor Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej. - Niestety, ludzie
na innych osiedlach też chcą mieszkać przy utwardzonych ulicach. Wodociągi
muszą tam jeszcze zbudować kolektory deszczowe.

Stare wozy
Mieszkańcy narzekali też, że na trasie 94 jeżdżą tylko zdezelowane
autobusy. - Kiedyś musiałam wysiąść, bo głowa mnie rozbolała od ryczącego
silnika. Na innych trasach jeżdżą przecież autobusy niskopodłogowe - mówiła
jedna z kobiet. Dyrektor Dembek obiecał, że uwagę przekaże dyrektorowi MZK.

Ludzie chcieli też, by na osiedlu pojawiło się więcej koszy. - Postawimy je
tam, gdzie rzeczywiście będą potrzebne - mówił Janusz Bordewicz , zastępca
dyrektora wydziału gospodarki komunalnej bydgoskiego ratusza.
Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Ulubiona linia autobusowa lub tramwajowa
Dawno temu była to linia "3" z Wilczaka na Plac Teatralny (chodziłem do I LO).
Pamiętam pojedynczy tor nad Kanałem ,mijanki i stare "wozy".Faktycznie ,można
było z nich skakać!!!
Ach,stare czasy!!!
pozdrawiam Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: MZK nie jest gotowy do dialogu i zmian
No, ten 27 to czasem taki bardzo zatłoczony. 22 też. Wiele autobusów jest
zatłoczonych a wiele jeździ pustych. Co ciekawe, te wypasione MAN-y jeżdzą
wieczorami na rzadko używanych liniach, a na największe zatłoczenie wystawia się
stare wozy na licencji Renault. Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: wakacyjnie
Sądząc po numerach to jest niedawno zakupiony nowy-stary wóz. Musi więc baba
trochę się nim nacieszyć, a może odreagować na wolniejszym...
Normalka, niestety
:)
r4 Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Policja bada podejrzaną furgonetkę
stary wóz hycla znaleźli i wielkie halo :LOL:
. Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Kierowcy uciekają z KM. Bierzmy Mołdawian
proszę o odpowiedź wicepez. Zawidzkiego. NA Forum GAzety pojawiały sie setki
wpisów dotyczących KM. Wiem, ze zawsze mówicie, ze porządni ludzie nie czytają
NIE i Forum. Ale ja jestem ten nieporządny , patrz cytaty dudusiozgintera.
Nie ma najmniejszych oznak, ze KM i Wy chcecie zrobić cokolwiek z KM.
Co mogliście zrobić , juz wykonano. Zlikwidowano kursy, autobusy. W sobotę i
niedziele w ogóle nie można nigdzie pojechać, nie ma kursów.
Bilety w Płocku sa jednymi z najdroższych w Polsce.
Dodatkowo , położenie miasta i niewielkie odległosci początku i końca tras,
nie uzasadniają podniesienia cen biletów. proszę policzyć ilość km od Dworca
Zachodniego do Szaserów w Warszawie.
błędem KM jest stosowanie zasady rozwieść pasażerów. A powinno sie ZAWOZIC
pasażerów.

Rozwożenie w wykonaniu KM skutkuje nakładaniem sie godzin i minut autobusów
o tej samej godzinie na jednym przystanku. A potem... długo, długo nic.

Nie ma biletow0 jedno przystankowych lub czasowych z możliwością przesiadek na
ten sam bilet... Nie należy sie temu dziwić, trasy są krótkie spowodowane
specyfika miasta.
Autobusy jada na punkt początkowy i wracają z kursu do bazy nie zabierając
nikogo. A przecież autobus wracający do bazy z Podo0lszyc , zabrałby po drodze
do bazy wielu ludzi jadących do okolic międzytorza innych. Widać macie dużo
pieniędzy.

Autobusy w lato , to puszki gazowe. Zamykane są wszystkie okna i wloty
powietrza niezależnie od tego, czy to nowy, czy stary wóz. Nie ma klimatyzacji.
To horror.

Jakieś 7 lat temu w liście do władz KM prosiłem żeby umieszczali papierowy
symbol kasownika na suficie autobusu, żeby w tłoku było wiadomo, gdzie iść.
Km nie podlega żadnym zmianom cech nowoczesności. To martwy Zakład i ludzie.

Ryba psuje sie od głowy. Kilka lat temu 18 jeździła tylko na zaplecze starego
dworca autobusowego. Zdarzyło sie, ze 18 zabrała wielu ludzi przy hotelu
Petropol... i po paru metrach wszyscy musieli wysiąść. Kierowca powiedział, ze
nie wolno było im ostrzegać pasażerów, żeby poszło więcej biletów.
Po interwencji przyszły odpowiedzi od UM , WYJATKOWO cyniczne. To było Wasze
PAnie Prezydencie IMAGE. I tak zostało.

Zbudowanie w Płocku linii tramwajowej z NOWą Firma , może rozładować tłok w
autobusach i możliwości DOJECHANIA do celu. Ja pisze w tym Forum Erewań
praktycznie na BERDYCZóW. , przecież jak młodzież w okresie dojrzewania, WIECIE
LEPIEJ. A kierowcy muzułmanie? Ich żony, dzieci, to już znamy z Niemiec. Chcecie
otworzyc Puszke PAndory , kolego KOssakowski. Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: dobrzy ludzie
No i...? Jakaś sensacja w tym, że przekazali czy że stary wóz konny?
Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Łódzka Pesa już na torach
Łódzka Pesa już na torach
bi.gazeta.pl/im/3/4850/z4850413X.jpg
Nowy tramwaj kursuje po mieście

Niestety, na razie nie mogą nim jeździć pasażerowie. Na przejażdżkę próbną wybrał się nim nasz reporter.
Zobacz powiekszenie
Fot. Tymon Markowski / AG
Ten tramwaj, który jeździ po całej Bydgoszczy, będzie wkrótce kursował na liniach w Łodzi
Nowoczesne cacko z bydgoskiej PESY, które mieszkańcy teraz mają okazję podziwiać, trafi do Łodzi. W Bydgoszczy jest tylko testowane. - Odbywamy jazdy próbne. Tamtejszy zakład komunikacji kupił jedenaście takich tramwajów, wszystkie muszą być wyprodukowane do końca marca - wyjaśnia Tomasz Zaboklicki, prezes PESY.

Reporter "Gazety" w piątek mógł też sprawdzić jak się jeździ nowym wozem. Wnętrze jest przestronne i w niczym nie przypomina starych tramwajów. Wygodne i świetnie wyprofilowane są siedzenia. W środku panuje optymalna temperatura. Latem włączana jest klimatyzacja. Równocześnie może jechać 211 pasażerów, z tego 63 może liczyć na miejsca siedzące. Tramwaj jest wyjątkowo długi - ma prawie 32 metry i aż cztery przeguby. W czasie jazdy nie odczuwa się niedogodności związanych z krzywymi torami.

- Prowadzi się go również komfortowo - przyznaje motorniczy Krzysztof Buzalski, na co dzień pracujący w bydgoskich tramwajach. - Lepiej niż stare wozy pokonuje zakręty. Ma sporo elektroniki, ale łatwo obsługuje się pulpit. W czasie poślizgu automatycznie na tory wysypuje się piasek, dzięki czemu hamowanie jest bezpieczne. Trzeba tylko bardziej uważać, żeby go nie uszkodzić, bo podwozie jest niżej niż w tych tramwajach, które teraz jeżdżą po Bydgoszczy.

Już wkrótce mieszkańcy naszego miasta będą mogli sami przekonać się, jak wygodna jest podróż takim nowoczesnym pojazdem. Miejskie Zakłady Komunikacyjne zamówiły dwa takie tramwaje. Pierwszy z nich na tory wyjedzie już w lutym, drugi najprawdopodobniej w czerwcu. W PESIE trwa jego montaż. Jak przyznaje Zaboklicki, w niewielkim stopniu będzie się różnił od tego testowanego teraz dla Łodzi. Będzie się różnił tylko kolorem. Nasz ma być niebieski.

Na razie jednak nie wiadomo, skąd MZK będzie miało pieniądze na kupno tych tramwajów. O ile w budżecie są zagwarantowane pieniądze na jeden z nich, to brakuje ich na drugi. Najprawdopodobniej fundusze uda się uzyskać ze sprzedaży zajezdni przy ul. Szajnochy. Jeden taki tramwaj kosztuje 7 mln zł.

Źródło: Gazeta Wyborcza Bydgoszcz Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Niskopodłogowe tramwaje dojadą później
Niskopodłogowe tramwaje dojadą później
A ja lubię stare wozy. Przynajmniej w nich nie smierdzi, szczególnie
w lecie. Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: chrzciny-Białołęka/Targówek
w Volcie przy stadninie koni na Berensona. jesli pada to wewnątrz a jak jest
pięknie to na dworze, koniki, trawka, stary wóz, huśtawka i zjeżdżalnia dla
dzieci-bardzo klimatycznie.
Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Festyn w Bartołtach Wielkich
Ta cała straż to pic na wodę fotomontaż, paru łebków bartołckich,
stary chlewik, stary wóz, którym trzeba do jeziora po wodę jechać,
co trwa całą dobę niemalże - wielcy mi ochotnicy. Na co oni
zbierają? Co oni będą gasić tym wozem? Jak oni sami pijani chodzą, a
jak syrena wyje do pożaru to pijani leżą. Jakie oni festyny robią?
Co oni uważają, że pożary będą gasić, jak oni pojęcia zielonego nie
mają, a na czele tej straży chyba pani Kasia S. stoi. Żadnego pożaru
nie ugasili, tylko tyle, że włączyli syrenę i zadowoleni. Ludność
wiejska szybciej ugasi pożar wiadrami niż oni tym pożal się Boże
wozem. Po co to w ogóle zawracać sobie dupę tą OSP z Bartołt...
Lepiej by oddali ten budynek pułkownikowi Kozubkowi to by sobie kury
chował chociaż, rolnik z Bożej łaski, bo rinte też ma rolniczą -
taki łobrotny. Ksiądz to powinien ich lachą pogonić spod kościoła.
Odpowiadam temu, kto się pytał, z kim walczy Kozubek (a nazwisko
nosi jak ten donosiciel z SB - na W.) - chciał kiedyś wykupić ziemię
pod kościołem i zrobić tam parking maszyn rolniczych i ciężarówek,
ale mu ksiądz Leszek nie pozwolił, to napisał donos na księdza, że
jeździ on na kobitki. Co innego odpust parafialny, jak sama nazwa
wskazuje, jest to odpust za grzechy i ofiara na zbożny cel. Odpusty
dotychczasowe, organizowane przez ks. Leszka, cieszyły się ogromnym
powodzeniem, a pieniądze faktycznie szły na kościół. Zresztą ks.
Leszek to człowiek przez duże C. Skorzystała teraz inna parafia - w
Bartągu. A OSP Bartołty niech nie małupje tylko zwróci się do
komendanta Straży Pożarnej w Olsztynie żeby ich dofinansował, ale po
co nac siłę taką straż trzymać. Wystarczy OSP w Barczewie, bo tu
przynajmniej wozy mają normalne, a nie jak ten w Bartołtach - jak
szambowóz ciągniony przez woły. A teraz mam pytanie - czy z tego, że
na festynie są stragany, to kościoł ma jakieś korzyści, czy wszystko
idzie do kieszeni sprzedawców? Bo 100 zł to malutka kwota jak na
taki kościół... Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: przeprowadzka do NZ za miesiac
C: Wiem, bo bylem w USA. Cala Australia to jak California, tyle ze plus
olbrzymie pustynie a i gory nizsze..."
A: Tak i nie. Najwazniejsze ze nie czuje w Californi tej strasznej odleglosci od
swiata. Nie umiem tego wytlumaczyc ale zwiedzajac Australie nieraz czulem
jakies takie dziwne przygnebienie (co ja tu robie, cos w tym stylu).
W Californi czuje sie jak w domu chociaz inny to dom niz ten z Polski.
Najwazniejsze ze jestem happy i naprawde lubie to miejsce ktore tez ma wady jak
kazde inne miejsce na ziemi. Jak ktos jest materialista jak ja bedzie tu czul
sie dobrze. Przyroda jest ladna i papugi za oknem i koliberki.
Jesli chodzi o zycie to kupinie nowego samochodu w Australii bylo nieosiagalne
(kto chce wydac wszystkie oszczednosci na bryczke, wtedy to bylo 30 tys $ na
dobry samochod). W USA to koniecznosc jak sie nie chce chodzic z brudnymi
rekami od smarow (w Australii spedzilem pol zycia pod samochodem zamiast za
kierownica)
C: Masz racje i jej nie masz. Ja mam 10 letni samochod, ktory sie psuje mniej
wiecej raz na pol roku, wiec nie narzekam. Wole zreszta wygodny lub sportowy
stary woz tutejszy (Ford Falcon) czy japonski (Toyota Cressida czy Celica) niz
nowa koreanska tandete (Hyundai czy Daewoo albo Kia) za te sama cene...
A samochody (nowe) w USA i Oz kupuje sie raczej na raty, wiec... California
jest tez gesciej zaludniona, stad nie czujesz tak tej pustki. Przyroda jest tez
bardziej zielona, mimo suszy, i bardziej europejska (choc raczej Italia niz
Polonia). Ale minusem sa olbrzymie kontrasty (bogactwo vs nedza) i czarnuchy,
sympatyczne w pojednynke ale niebezpieczne w ich dzielnicach i w kupie
na "wypadach" do bialych dzielnic.
Pozdr. bo jade do domu...
Przeczytaj więcej odpowiedzi
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • aircar.opx.pl



  • Strona 4 z 4 • Znaleziono 301 rezultatów • 1, 2, 3, 4