Czytasz wypowiedzi znalezione dla zapytania: Stargard Policja





Temat: Policyjne patrole motocyklowe z księdzem
http://wiadomosci.onet.pl/1332127,11,item.html

Policyjne patrole motocyklowe z księdzem
Od czwartku na drogach powiatu stargardzkiego (Zachodniopomorskie)
pojawi się nietypowy motocyklowy patrol.
Obok policjanta z drogówki weźmie w nim udział ksiądz z miejscowej
parafii - poinformowała Aleksandra Pajdowska z Komendy Powiatowej
Policji w Stargardzie Szczecińskim.

Ksiądz będzie rozmawiał z kierowcami łamiącymi przepisy i pouczał ich.
Podobnie jak w roku ubiegłym ma im również wręczać obrazki ze św.
Krzysztofem, patronem kierowców - dodała Pajdowska. Zaznaczyła jednak,
że kierowcy łamiący przepisy nie powinni liczyć, że w obecności księdza
będą traktowani przez policję łagodniej. "Policjant wraz z ks.
Krzysztofem Jęczmionką będą wspólnie ścigali piratów drogowych
jeżdżących na motorach. +Umundurowanie+ księdza będzie bardzo
przypominało to, w którym na co dzień pełnią służbę policjanci na
motocyklach. Jedynie zamiast napisu ąPolicjaŤ, na skórzanej kurtce oraz
białym kasku księdza widnieć będzie napis +Kapelan+" - powiedziała
Pajdowska.

Stargardzcy policjanci już po raz drugi organizują wspólne patrole z
duchownymi. Pierwsze zorganizowano w październiku ubiegłego roku, przed
dniem Wszystkich Świętych.

Jak wyjaśniła Pajdowska, patrol policjanta i księdza jest odpowiedzią na
"niepożądane zachowania kierowców, a zwłaszcza motocyklistów, którzy
często łamią przepisy ruchu drogowego narażając życie i zdrowie własne
oraz innych użytkowników dróg".

Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Policyjne patrole motocyklowe z księdzem


http://wiadomosci.onet.pl/1332127,11,item.html

Policyjne patrole motocyklowe z księdzem
Od czwartku na drogach powiatu stargardzkiego (Zachodniopomorskie)
pojawi się nietypowy motocyklowy patrol.
Obok policjanta z drogówki weźmie w nim udział ksiądz z miejscowej
parafii - poinformowała Aleksandra Pajdowska z Komendy Powiatowej
Policji w Stargardzie Szczecińskim.


Była taka piosenka T. Love ze słowami:
'[...]
Bo komisarz wszedł przez okno
A spod łóżka wylazł biskup
[...]
A biskup łypie z boku
To na Kinga, to na Ewę
Wy żyjecie tu bezbożnie
Myślicie, że nic nie wiem
Za posiadanie zielska
Ty dostaniesz dziesięć latek
Za nielegalny związek z nią
Następnych parę kratek
[...]

Zaczyna się od zabawy w miłych księżuli,
pouczających w towarzystwie i majestacie *WŁADZY* ?
Orwell się kłania.

Antek

Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Stargard > Chciał ukraść tory
http://www.gs24.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20070131/AKTUALNOSCI/70...

Policjanci ze Stargardu zatrzymali 22-letniego mężczyznę, który
demontował szyny na nieczynnym szlaku kolei wąskotorowej. Strat do
chwili obecnej nie ustalono.

Postępowanie prowadzi Komenda Powiatowa Policji w Stargardzie Szczecińskim.

pzdr

Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Stargard > Chciał ukraść tory

"MaRkeR" <b@adresu.plwrote in message





http://www.gs24.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20070131/AKTUALNOSCI/70...

Policjanci ze Stargardu zatrzymali 22-letniego mężczyznę, który
demontował szyny na nieczynnym szlaku kolei wąskotorowej. Strat do
chwili obecnej nie ustalono.

Postępowanie prowadzi Komenda Powiatowa Policji w Stargardzie


Szczecińskim.

ciekawe, kiedy umorza sprawe z braku duzej szkodliwosci spolecznej?

marek

Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Koszalin kupi Dobr±
 Teraz to złomiarze dostaną S2 na rozbiórkę linii, choć stargardzka
policja


ostatnio znów zatyrzymała złodziei...


Spokojna Twoja rozczochrana :-))))))))
Własnie jestem na tyropie szajki, która rozbiera masowo szyny. Wykryłem ich
"dziuplę", a za kilka dni sfocę cały proceder. Wspólnymi siłami złomiarnie
zaoramy;-))
AS

Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: [ Sz ] Lokomotywą po złodziei
http://www.radio.szczecin.pl/

Lokomotywą po złodziei

2004-07-08 godz. 13:06, Marek Synowiecki

W nietypowy sposób ujęto sprawców kradzieży urządzeń sterowania ruchem
kolejowym na odcinku z Witkowa Pyrzyckiego do Strzebielewa. Funkcjonariuszy
Straży Ochrony Kolei oraz Policji powiadomiono o wycinaniu aluminiowych
przewodów. Radiowóz nie mógł jednak dojechać bezpośrednio na miejsce
kradzieży. Policjanci wyruszyli więc lokomotywą. Policjanci przywykli do
różnych form pogoni - mówi Aleksandra Pajdowska, rzecznik stargardzkiej
policji. Nietypowy pościg nie zdziwił natomiast sokistów - zapewnia Adam
Turkawka, komendant placówki SOK w Stargardzie. Zdaniem policji przypadkowo
użyto nowego środka w walce z przytorowymi złodziejami. Kolejarze żartują
natomiast, że podobnie jak w przypadku policyjnych radiowozów wypadał by
utworzyć grupę lokomotyw pościgowych.

Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: [ Szcz ] Policjanci z albumem - powia ło optymizmem


W Stargardzie Szczecińskim policja wspólnie ze Strażą Ochrony Kolei
rozpoczęła akcję kontroli punktów skupu złomu. Kontrolowane są punkty skupu
nie tylko w mieście, ale i na terenie powiatu stargardzkiego. Szczególnie
przydatny policji jest album najczęściej kradzionych elementów
infrastruktury kolejowej, wydany staraniem szczecińskiego Oddziału Polskich
Linii Kolejowych. Dzięki niemu, policjanci, którzy nie muszą się znać na
kolei, wiedzą czego szukać i na co zwrócić uwagę - mówi Jan Pytka zastępca
komendanta powiatowego policji w Stargardzie. W albumie zamieszczono
szczegółowe zdjęcia urządzeń sterowania i zabezpieczenia ruchu kolejowego,
również po ich zdemontowaniu - wyjaśnia Dariusz Pindor, naczelnik sekcji
eksploatacji Zakładu Linii Kolejowych w Stargardzie. Policjanci z albumami
będą kontrolować wszystkie punkty skupu złomu na ich terenie. Przypominają,
że w przypadku odnalezienia skradzionych elementów, właścicielom punktów
skupu postawią zarzut paserstwa.


A czy poza sprawdzeniem dokumentacji będzie niebieskim się chciało łazić po
placach? Ludzie mieszkamy w takim kraju o nazwie POLSKA!!! A żedne katalogi
nie zmuszą nikogo do chodzenia po placach skupów ...

Pozdrawiam
Marcin
gg:2413742
www.wask.glt.pl

Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Ubeckie przesłuchanie przez rewizora Iwo T.


Dobrze wiesz, że sytuacja była zgoła odmienna. Siedzieliście po kilku w
przedziałach. Nie wpuszczaliście do środka innych podróżnych powołując się
na rzekomą rezerwację. Dodam, iż zapełnienie pociągu na kontrolowanym
odcinku wynosiło około 120 %.
Konduktorka chciała dosadzić do przedziałów które zajmowaliście innych
podróżnych którzy stali na korytarzu. To Wyście wszczeli na początek
awanturę z konduktorką, szczególnie osoba z pierwszego przedziału. *(
czyżby
pamięc zawiodła ? ) jakim prawem dosadza do Was podróżnych skoro macie
rezerwację. To osoby od Was powiedziały, że zapłaciły kierownikowi pociągu
po 45 zł za zarezerwowanie przedziałów.


W takim razie, czemu nie wezwałeś tej policji w Stargardzie, czy tam Krzyżu?
Nie dopełniłeś obowiązków...


Proponuje Kolego złożyć oficjalną skargę, bo sprawa tak się nie skończy.


Skończy się. Prawdopodobnie w normalnych warunkach miałbyś zdrowo przesrane,
ale nie martw się - żaden pacan nie napisze oficjalnej skargi. Będą tylko
ujadać na p.m.k, a Ty będziesz zaprzeczał w zaparte, chociaż sprawy nie
zakończyłeś jak trzeba... Siara forever...

Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Ubeckie przesłuchanie przez rewizora Iwo T.


Mezzo wrote:
W takim razie, czemu nie wezwałeś tej policji w Stargardzie, czy tam Krzyżu?
Nie dopełniłeś obowiązków...


Hm, a Ty kim jestes, zeby to oceniac ? Masz do tego jakies kompetencje ?
Byles tam ?


Skończy się. Prawdopodobnie w normalnych warunkach miałbyś zdrowo przesrane,


Tzn. jakich ??  A czemu tamte nie byly normalne ?

Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: bmw+150km/h+betonowy filar
moze dobry watek odnosnie kilku starszych postow typu 'kto najszybciej jechal..'

http://www.policja.stargard.com.pl/modules.php?name=News&file=article...

tu, na prostym - dlugim odcinku drogi, starcil panowanie nad autem i uderzyl w
betonowy filar od billboard-a.

mysle, ze gdyby do wypadku nie doszlo, sprawca moglby sie tutaj wykazac swoim
rekordem predkosci..

Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: bmw+150km/h+betonowy filar


moze dobry watek odnosnie kilku starszych postow typu 'kto najszybciej
jechal..'


http://www.policja.stargard.com.pl/modules.php?name=News&file=article...
5

tu, na prostym - dlugim odcinku drogi, starcil panowanie nad autem i
uderzyl w
betonowy filar od billboard-a.

mysle, ze gdyby do wypadku nie doszlo, sprawca moglby sie tutaj wykazac
swoim
rekordem predkosci..

A gdzie wyczytałes o owej prędkości 150/km ?


Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: bmw+150km/h+betonowy filar


http://www.policja.stargard.com.pl/modules.php?name=News&file=article...


No i powtarzam to co zawsze twierdzilem. Mocne BMW (a to po wydechu wyglada
mi na 325i 192ps- puszka koncowego nie jest okragla czyli conajmniej 320 a
do tego podwojna koncowka wiec pewnie 325i ) nie jest dla gówniarzy. Ja
swoja 525it kupilem maja 26lat i uwazam ze 5 lat wczesniej pewnie bym sie
nią zabił. Moj wiek (ułańska fantazja) i doswidczenie (200kkm) to absolutne
minimum na mocna baware.
Wojtek

Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: bmw+150km/h+betonowy filar

| http://www.policja.stargard.com.pl/modules.php?name=News&file=article...

No i powtarzam to co zawsze twierdzilem. Mocne BMW (a to po wydechu wyglada
mi na 325i 192ps- puszka koncowego nie jest okragla czyli conajmniej 320 a
do tego podwojna koncowka wiec pewnie 325i ) nie jest dla gówniarzy. Ja
swoja 525it kupilem maja 26lat i uwazam ze 5 lat wczesniej pewnie bym sie
nią zabił. Moj wiek (ułańska fantazja) i doswidczenie (200kkm) to absolutne
minimum na mocna baware.

200kkm to niewielkie doświadczenie. Sam mam tyle przejechane i jeszcze
sporo mi brakuje. Za parę lat też będziesz inaczej patrzył na świat ;)

W.

Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: bmw+150km/h+betonowy filar


On Sat, 29 Apr 2006 12:30:46 +0200,  Alti wrote:
| http://www.policja.stargard.com.pl/modules.php?name=News&file=article...

No i powtarzam to co zawsze twierdzilem. Mocne BMW (a to po wydechu wyglada
mi na 325i 192ps- puszka koncowego nie jest okragla czyli conajmniej 320 a
do tego podwojna koncowka wiec pewnie 325i ) nie jest dla gówniarzy. Ja
swoja 525it kupilem maja 26lat i uwazam ze 5 lat wczesniej pewnie bym sie
nią zabił. Moj wiek (ułańska fantazja) i doswidczenie (200kkm) to absolutne
minimum na mocna baware.


Hm .. ale co proponujesz ?
Bo tak zabic to sie mozna i w matizie i w seicento - poza maluchem
to kazdym innym autem mozna dzis za szybko pojechac, maluchem zreszta
tez :-)

wada bmw moze byc tylny naped, ale warunki drogowe byly chyba dobre ..

J.

Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: bmw+150km/h+betonowy filar
Alti napisał(a):


| http://www.policja.stargard.com.pl/modules.php?name=News&file=article...

No i powtarzam to co zawsze twierdzilem. Mocne BMW (a to po wydechu wyglada
mi na 325i 192ps- puszka koncowego nie jest okragla czyli conajmniej 320 a
do tego podwojna koncowka wiec pewnie 325i ) nie jest dla gówniarzy.


Z drugiej strony do takich prędkości na długiej prostej to się rozpędzi
nawet w Seicento....
Głupoty się mniejszym silnikiem nie wyleczy.


Ja
swoja 525it kupilem maja 26lat i uwazam ze 5 lat wczesniej pewnie bym sie
nią zabił. Moj wiek (ułańska fantazja) i doswidczenie (200kkm) to absolutne
minimum na mocna baware.


Też już wszedłem w ten wiek, że widzę sam jak przez pierwsze lata po
zrobieniu prawka słabo jeździłem, a jak mi się wydawało że to już wyżyny
umiejętności, bo potrafiłem na ręcznym zawrócić ;)
Teraz na wszelki wypadek jeżdżę ostrożnie żeby się przed sobą samym za
kilka lat znowu nie wstydzić ;)

Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Chuligani są już na wolności
Głos Szczeciński

Chuligani są już na wolności

Dwóch młodych mężczyzn, którzy w środę dokonali napadu na kierowcę autobusu
w Stargardzie zostali wczoraj zwolnieni z aresztu.

- Sprawa rozbiła się o zeznania pokrzywdzonego - mówi podinsp. Jan Pytka,
zastępca komendanta policji w Stargardzie. - Kierowca wycofał się. Jest to
jednak przestępstwo, ścigane z urzędu. Skierujemy do prokuratury wniosek o
akt oskarżenia.
Tymczasem sprawcy, mimo obciążających ich zeznań świadka zdarzenia,
bezkarnie mogą poruszać się po mieście. Sprawa trafi do sądu być może
dopiero za dwa miesiące. Poszkodowany kierowca musi pozostać w szpitalu do
następnego tygodnia.

ech, 6 czerwca 2002 r.

Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Jest wolny dzien wiec cos wesolego
Jest wolny dzien wiec cos wesolego
W ubiegłym tygodniu nieznani sprawcy ukradli z posterunku w Starej Dąbrowie
policyjny radiowóz. Rozjuszyło to stargardzkich policjantów, którzy
intensywnie poszukują złodziei.

Bez komentarza:) - a tutaj calosc
www.dziennikstargardzki.rii.pl/index.php3?H=1& Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Lokalizacja i blokada kradzionego telefonu
> P.S. jesli jestes swiezo po kradziezy to lepszym numerem namierzenia
zlodzieji
> a tym samym telefonu jest nieblokowanie go przez jakis czas. W tym czasie
> zlodxziej moze zadzwonicw pare miejsc. Ty dostajesz biling szczegolowy i
> idziesz z nim na policje. Policja sprawdza numery, pod ktore dzwoniono po
> kradzezy i przystepuje do pracy operacyjnej, ktora bardzo czesto jest
> skuteczna. To akurat dziala i to sprawnie. Jest tylko jeden minus- zlodziej
> moze wygadac na Twoj rachunek spora sumke. (ale jak sie na prepaida to jest
to
> zadna strata)

No jak poszedlem do Komendy Powiatowej Policji w Stargardzie Szczecińskim to
gliniarz nie wiedział co to jest karta SIM. Po otrzymaniu bilingu i zgloszeniu
policjantom otrzymalem od prokuratora postanowienie o umorzeniu sprawy i
jeszcze zrobili ze mnie durnia ze zlodziej to byl uczciwy czlowiek i nie ukradl
tylko znalazl, a nzadzwonil troche (do czsu az sie telefon nie rozladowal) bo
chcial zebym go jakos namierzyl. "Biedaczysko" nie umialo sie poslugiwac
ksiazka telefoniczna aparatu. Ehhh szkoda gadac, ale przynajmniej telefon
odzyskalem. Ale zebym wiedzial ze tak sie skonczy to bym zlodziejowi od razu
przyp.....il
Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: XIX Xsiega Wychodkuff y Vychodkuff
Policja w Stargardzie Szczecińskim poszukuje mężczyzny, który kłuje
igłą
kobiety. Do tej pory o przypadkach pokłucia powiadomiły trzy
poszkodowane."

"Rzecznik stargardzkiej policji Krzysztof Orzechowski powiedział,
że mężczyzna
prawdopodobnie używa strzykawki z igłą(...)"

"Ostatni przypadek wydarzył się w przychodni lekarskiej na tym
samym osiedlu."

Dzię, Pani Lajro.

Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Prasowalnia.
"Policja w Stargardzie Szczecińskim poszukuje mężczyzny, który kłuje igłą
kobiety. Do tej pory o przypadkach pokłucia powiadomiły trzy poszkodowane."

"Rzecznik stargardzkiej policji Krzysztof Orzechowski powiedział, że mężczyzna
prawdopodobnie używa strzykawki z igłą(...)"

"Ostatni przypadek wydarzył się w przychodni lekarskiej na tym samym osiedlu." :D

tinyurl.com/522493
Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Oby to nie był HIV
Oby to nie był HIV
Policja w Stargardzie Szczecińskim poszukuje młodego mężczyzny, który kłuje
igłą kobiety. Do tej pory o przypadkach pokłucia powiadomiły trzy poszkodowane.
wiadomosci.onet.pl/1834843,11,item.html
Co za porąbaniec, powinien z pudła nie wyjść !


Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Polacy narodem alkoholików?
Pijana nauczycielka prowadziła lekcję
Pijaną nauczycielkę zatrzymano podczas lekcji w jednej ze stargardzkich szkół
podstawowych. Dyrektor szkoły wezwał policję.

Zastępca komendanta powiatowego policji w Stargardzie Szczecińskim Jan Pytka
powiedział, że kobietę poddano badaniu alkomatem, który wskazał 1,6 promila.

Jan Pytka poinformował także, że nauczycielka dopuściła się przestępstwa wobec
funkcjonariuszy policji - próbowała ich nakłonić, by - jak to ujął - "zmienili
bieg wydarzeń i okoliczności całego zajścia, jak również wskazania alkomatu".

Nauczycielka została zatrzymana.

Nauczycielka cieszyła się dobrą opinią. Teraz czeka ją dochodzenie
prokuratorskie. Sprawa zbulwersowała mieszkańców Stargardu. Szczególnie
zaniepokojeni są rodzice dzieci, uczących się w szkole, która zatrudnia
nauczycielkę.
[onet.pl]
Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: straż miejska
mało ,że nie kontrolują przecytaj co robi policja w Stargardzie. Policjant
wyciąga dane osobowe, poszukuje prywatnych kont bankowych . Szuka ludzi za
łapówki do fikcyjnych oskarżęń .Na domir wszystkiego działa z Tonz wzamian za
prace i dostatnie życie. I co ty na to? Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Czt was jeszcze nie ukluto?
Czt was jeszcze nie ukluto?
wiadomosci.onet.pl/1834843,11,item.html

Tajemniczy mężczyzna kłuje kobiety igłą

Policja w Stargardzie Szczecińskim poszukuje młodego mężczyzny,
który kłuje igłą kobiety.
Do tej pory o przypadkach pokłucia powiadomiły trzy poszkodowane.

"Iglarz" - jak nazwały sprawcę media - zaatakował po raz pierwszy
pod koniec lipca,
a ostatnio w połowie września.
Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Stargardzka policja wstydzi się swojej siedziby
Stargardzka policja wstydzi się swojej siedziby
Stargardzkim funkcjonariuszom wstyd wzywać mieszkańców na rozmowy do
komendy. Stan pomieszczeń jest fatalny. Czas najwyższy na nową
siedzibę dla policji.
www.gs24.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20090312/STARGARD/528992074
Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Areszt dla sprawcy wypadku
Areszt dla sprawcy wypadku
Andrzej T., 28-letni mieszkaniec Stargardu, który po pijanemu potrącił
samochodem pieszego, został tymczasowo aresztowany.

Do zdarzenia doszło w poprzedni wtorek. Kierujący nissanem 28-letni
stargardzianin potrącił na przejściu dla pieszych przechodzącego prawidłowo
mężczyznę. Pieszy doznał poważnych obrażeń, między innymi miał złamaną miednicę.

- Kierowca samochodu zbiegł z miejsca zdarzenia - mówi sierż. Katarzyna
Nagórska z Komendy Powiatowej Policji w Stargardzie. - W wyniku podjętych
działań został zatrzymany przez stargardzkich policjantów. Ustalono, że
Andrzej T. w chwili wypadku znajdował się pod wpływem alkoholu.

Na wniosek komendanta policji w Stargardzie wobec Andrzeja T. zastosowano
areszt tymczasowy.
/gs24.pl/
Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Policja złapała podpalaczy samochodów
Policja złapała podpalaczy samochodów
Potwierdziły się wczorajsze informacje "Głosu". Stargardzka policja zatrzymała
sprawców podpaleń samochodów w Stargardzie.
www.gs24.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20080415/STARGARD/630588832
Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Poszukiwany męzczyzna..
Poszukiwany męzczyzna..
Komenda Powiatowa Policji w Stargardzie Szczecińskim przypomina, że poszukuje
mężczyzny w wieku około 25-30 lat. 175-180cm. wzrostu o wysportowanej
sylwetce.

Mężczyzna ten może wnieść instotne informacje na temat zabójstwa właścicielki
sklepu spożywczego przy ul. Gdańskiej w dniu 03.02.2007r.

Komenda Powiatowa Policji informuje, że okoliczności zabójstwa zostaną
wyemitowane w dniu 21.06.2007r., o godz. 22.40 w magazynie kryminalnym 997 –
program 2 TVP.

pomorzezachodnie.pl/opcja/38/news/9353.dhtml
Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: [15.07] Dwóch policjantów zginęło w wypadku
[15.07] Dwóch policjantów zginęło w wypadku
Do wypadku doszło 14.07 przed godziną 4 rano na drodze Chociwel-Stargard.
W nocy z soboty na niedzielę policja w Stargardzie otrzymała zgłoszenie o
zamieszaniu przed dyskoteką w jednej z podstargardzkich miejscowości. Na
miejsce pojechali policjanci z referatu patrolowo-interwencyjnego.
www.gs24.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20070715/REGION/70715022
Wczoraj odbył się pogrzeb.
Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Zginął maturzysta
sibeliuss, przeczytaj to:
Jak ustalili stargardzcy policjanci, kierowca pojazdu ciężarowego z przyczepą
wiozącego drzewo niewłaściwie wyprzedzał i groziło mu czołowe zderzenie z
nadjeżdżającym z przeciwka autem.
- Kierowca uciekając przed zderzeniem chciał wrócić na pas ruchu, którym
wcześniej jechał - mówią policjanci. - Wtedy tylne koło przyczepy uderzyło w
rowerzystę.

słowa mi się brzydkie na usta cisną, wiadomo jak jezdżą kierowcy
ciężarówek :/...
ja zawsze zwalniam, jak widze rowerzyste na poboczu, czasami pęd powietrza albo
strach moze nim zachwiac i skręcić kierownicę..

Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Policja wystawia rachunki za alarmy bombowe
w ogóle nie powinno być mowy nt. "Komenda Powiatowa Policji w Stargardzie
będzie ubiegać się na drodze cywilnej o zwrot kosztów związanych z akcją" - to
powinno być zasądzone z urzedu. Jak paru rodziców zapłaci za dowcipy swoich
pociech to wtedy być może znajdą czas i zainteresuja się znudzonymi
dzieciakami.. Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: zabójca en face
zabójca en face
spójrzcie na ten horror........policja.stargard.com.pl/article.php?sid=242

tylko skąd takie radosne nastroje u sprawcy i policjantów??? Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Straszny wypadek na krajowej dziesiątce
Pajdowska pracuje w Szczecinie??
Pajdowska pracuje już w Szczecinie??zawsze była oficerem prasowym stargardzkiej
policji.
Musiał to być straszny widok.
Powodem wypadku zawsze jest głupota człowieka, która nazywana jest błędem, ale
za niektóre błędy płaci się najwyższą cene... Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Dopiero co wyszli z aresztu i znowu zatrzymani!!!
Dopiero co wyszli z aresztu i znowu zatrzymani!!!
www.gs24.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20081117/AKTUALNOSCI/667688392

stargardzcy policjanci zatrzymali mężczyznę, który posiadał przy
sobie narkotyki. Teraz może na trzy lata trafić do więzienia.

Do zatrzymania doszło wczoraj w nocy. Policjanci zauważyli idących
ulicą dwóch mężczyzn, którzy na widok oznakowanego radiowozu
oglądając się za siebie przyspieszyli kroku. Wzbudziło to
podejrzenia, więc mundurowi postanowili ich wylegitymować.

U jednego z mężczyzn znaleziono amfetaminę. Mężczyzna był pijany,
badanie alkotestem wykazało u niego ponad 3,40 promila alkoholu.
Za posiadanie narkotyków mężczyźnie grozi do 3 lat pozbawienia
wolności.

Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Cuda w stargardzkiej policji
Takie cuda to na porządku dziennym w stargardzkiej policji. Policjant z
dochodzeniówki co wyprawia i komendant wie i co z tego. Co też ma swoje prawa?
JAk ja bym wlazł na czyjes konto prywatne to juz prokurator by siedziła mi na
karku a ten dalej sobie spokojnie pracuje. Oj chyba ma szerokie plecy. Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Pijaczka na goscinnych wystepach w Stargardzie?
Pijaczka na goscinnych wystepach w Stargardzie?
Pił denaturat i się zapalił

Tragicznie zakończyła się alkoholowa libacja dwóch bezdomnych mężczyzn w
Stargardzie.

33-letni Tomasz P. z bardzo ciężkimi poparzeniami trafił do szpitala w
Gryficach, a 49-letni Piotr G. na izbę wytrzeźwień w Szczecinie.

Okazało się, że obaj pili denaturat w opuszczonym internacie przy ul.
Gdyńskiej w Stargardzie. Kiedy weszli tam policjanci, na 33-letnim Tomaszu P.
tliło się jeszcze ubranie. Wezwana karetka zawiozła go do szpitala.

- Ten młody mężczyzna ma poparzone prawie sto procent ciała, można
powiedzieć, że jest spalony - mówi Andrzej Krajewski, ordynator
Zachodniopomorskiego Centrum Leczenia Ciężkich Oparzeń w Gryficach. - Jego
stan jest bardzo poważny z powodu rozległości i głębokości ran. Przeszedł już
pierwsze zabiegi, nacięcia i wycięcia.

Postępowanie w tej sprawie prowadzi stargardzka policja.

Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Koszalin kupi Dobr±

Teraz to złomiarze dostaną S2 na rozbiórkę linii, choć stargardzka policja
ostatnio znów zatyrzymała złodziei...

Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: [pr] Stargard > Pijany kierowca wjechał w jadący pociąg
Stargard Pijany kierowca wjechał w jadący pociąg

Wczoraj około godz.18.30 policja w Stargardzie otrzymała zgłoszenie od
funkcjonariusza SOK-u , że na dworzec PKP wjechał pociąg, który ma
uszkodzony jeden z wagonów.

W wagonie bagażowym, tuż za lokomotywą wbita była maska samochodowa,
prawdopodobnie z forda.

Ustalono, że do zdarzenia mogło dojść na przejeździe kolejowym w
miejscowości Gogolewo. Maszynista powiedział, że dojeżdżając do
przejazdu w Gogolewie widział zbliżającego się forda, włączył sygnał
dźwiękowy aby ten zatrzymał się przed przejazdem.

W tym czasie w pociągu jechało około 500 pasażerów.

Dyżurny stargardzkiej komendy natychmiast powiadomił inne służby
ratownicze, które udały się na wskazane miejsce zdarzenia.

W tym samym czasie na policję zadzwonił mieszkaniec Gogolewa, który
powiedział, że ściągnął z torowiska ford transita, który prawdopodobnie
uderzył w przejeżdżający pociąg.

Na miejscu policjanci zastali jedynie stojący na poboczu drogi samochód.
Kierowca uciekł wcześniej.

Okazał się nim 45-letni Jacek B., mieszkaniec gminy Stargard Szczeciński.
Policjanci zatrzymali go w miejscu jego zamieszkania.

W wypadku nic mu się nie stało. Badanie alkotestem wykazało u niego
ponad 2 promile alkoholu. Policjantom tłumaczył że zbliżając się do
przejazdu widział nadjeżdżający pociąg. Zdziwiony był, że pociąg się nie
zatrzymał przed przejazdem a on w ostatniej chwili musiał hamować.

Sprawdzenie w systemach policji wykazało, że Jacek B. ma zakaz
prowadzenia pojazdów mechanicznych. Zakaz w 2005 roku orzekł Sąd
Rejonowy w Stargardzie Szczecińskim, obowiązuje do 2009 roku.

Mężczyzna został zatrzymany w stargardzkiej komendzie policji.

FOTO:
http://www.gs24.pl/apps/pbcs.dll/misc?url=/templates/zoom.pbs&Site=GS...

ŹRÓDŁO:
http://www.gs24.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20080806/AKTUALNOSCI/12...

Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: bmw+150km/h+betonowy filar


moze dobry watek odnosnie kilku starszych postow typu 'kto najszybciej
jechal..'

http://www.policja.stargard.com.pl/modules.php?name=News&file=article...


Tak to jest jak się chujem na gaz naciska.

Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Uwaga, zrzucają na auta betonowe słupki!
http://info.onet.pl/960745,11,item.html

"Uwaga, zrzucają na auta betonowe słupki!

 "Głos Szczeciński": Młodzi ludzie obrzucają przydrożnymi słupkami
kierowców. Do ostatniego takiego zdarzenia doszło w minioną środę tuż przed
północą.

Kierowca osobowego samochodu, jadący ze Szczecina w kierunku Chociwla, w
ostatniej chwili ujrzał lecący w jego stronę murowany klocek. Był to
przydrożny słupek rzucony przez nieznanych sprawców z jednego z tamtejszych
wiaduktów" - podaje "Głos Szczeciński".

"Na szczęście dla kierowcy, skończyło się na uszkodzeniu przedniej szyby.
Jak się okazuje, to nie jedyny tego typu przypadek w ostatnim czasie w
regionie szczecińskim. Wczoraj rano na tej drodze natrafiliśmy na dwa
przydrożne słupki leżące na jezdni" - podaje dziennik.

"Najgorzej jest w okresie wakacji i zimowych ferii" - mówi st. post.
Aleksandra Pajdowska ze stargardzkiej policji.

"Do takich zdarzeń dochodzi w rozmaitych miejscach, nie ma stałych punktów.
Dlatego policji trudno jest zatrzymać sprawców. Dni wolne od szkoły
szczególnie sprzyjają wymyślaniu głupich zabaw przez nudzące się młode
osoby. A takie żarty mogą doprowadzić do tragedii".

"Tego typu zdarzenia są szczególnie niebezpieczne właśnie na trasie
Szczecin - Chociwel, drodze uważanej za jedną z najniebezpieczniejszych" -
informuje "Głos Szczeciński".

"Kierowcy w tym miejscu często nie wiedzą, że mogą tam jeździć z prędkością
co najwyżej 90 km na godz." - uważa Aleksandra Pajdowska.

"Jeżeli na szybko jadący samochód spadnie jakiś przedmiot, może to się
skończyć poważnym wypadkiem".

"Stargardzka policja zapewnia, że teraz obejmie tę drogę szczególnym
nadzorem. Poszukiwani będą chuligani, którzy najpierw niszczą przydrożne
słupki, a później polują na pędzące pojazdy. Sprawcy takiego zdarzenia, w
zależności od skutków jakie spowoduje, grozi kara grzywny, areszt, a nawet
więzienie" - pisze gazeta."

Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: (PRESS) Ludzka głupota doprawdy nie przestaie zaskakiwać
IMO 10 lat przy odbudowie koryt rzecznych:

http://info.onet.pl/960745,11,item.html

Uwaga, zrzucają na auta betonowe słupki!

     "Głos Szczeciński": Młodzi ludzie obrzucają przydrożnymi słupkami
kierowców. Do ostatniego takiego zdarzenia doszło w minioną środę tuż przed
północą.

      Kierowca osobowego samochodu, jadący ze Szczecina w kierunku Chociwla,
w ostatniej chwili ujrzał lecący w jego stronę murowany klocek. Był to
przydrożny słupek rzucony przez nieznanych sprawców z jednego z tamtejszych
wiaduktów" - podaje "Głos Szczeciński".

      "Na szczęście dla kierowcy, skończyło się na uszkodzeniu przedniej
szyby. Jak się okazuje, to nie jedyny tego typu przypadek w ostatnim czasie
w regionie szczecińskim. Wczoraj rano na tej drodze natrafiliśmy na dwa
przydrożne słupki leżące na jezdni" - podaje dziennik.

      "Najgorzej jest w okresie wakacji i zimowych ferii" - mówi st. post.
Aleksandra Pajdowska ze stargardzkiej policji.

      "Do takich zdarzeń dochodzi w rozmaitych miejscach, nie ma stałych
punktów. Dlatego policji trudno jest zatrzymać sprawców. Dni wolne od szkoły
szczególnie sprzyjają wymyślaniu głupich zabaw przez nudzące się młode
osoby. A takie żarty mogą doprowadzić do tragedii".

      "Tego typu zdarzenia są szczególnie niebezpieczne właśnie na trasie
Szczecin - Chociwel, drodze uważanej za jedną z najniebezpieczniejszych" -
informuje "Głos Szczeciński".

      "Kierowcy w tym miejscu często nie wiedzą, że mogą tam jeździć z
prędkością co najwyżej 90 km na godz." - uważa Aleksandra Pajdowska.

      "Jeżeli na szybko jadący samochód spadnie jakiś przedmiot, może to się
skończyć poważnym wypadkiem".

      "Stargardzka policja zapewnia, że teraz obejmie tę drogę szczególnym
nadzorem. Poszukiwani będą chuligani, którzy najpierw niszczą przydrożne
słupki, a później polują na pędzące pojazdy. Sprawcy takiego zdarzenia, w
zależności od skutków jakie spowoduje, grozi kara grzywny, areszt, a nawet
więzienie" - pisze gazeta.

Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Zmasakrowali kierowcę
Zmasakrowali kierowcę

Pasażerowie tego autobusu z przerażeniem przyglądali się jak dwaj pijani
napastnicy masakrują kierowcę. Nikt nie odważył się stanąć w jego obronie...

Dwóch młodych, nietrzeźwych mężczyzn napadło wczoraj po południu na kierowcę
autobusu stargardzkiego MZK. Potłuczoną butelką po piwie rozcięli mu głowę.
Mężczyzna stracił przytomność.

Zdaniem eksperta
dr hab. Bogdan Gębski
z instytutu socjologii Uniwersytetu Szczecińskiego

Im lepiej się nam powodzi tym bardziej skupiamy się na własnych sprawach i
tym mniej jesteśmy skłonni do współpracy z innymi. Nie interesujemy się ich
losem. Nawet w ekstremalnych sytuacjach. Mieszkańcy naszej szerokości
geograficznej są też mniej skłonni do rozmów, i co za tym idzie do
jednoczenia się w sytuacjach kryzysowych. Taki w naszej kulturze jest typ
zachowania. W stargardzkim autobusie zabrakło potrzeby zjednoczenia się
przeciw agresorom. Kierowca musiał interweniować i czuł się bezpiecznie w
"swoim" autobusie.

Z poważnymi obrażeniami trafił do szpitala, gdzie spędzi co najmniej kilka
dni. Czterdziestoletni Marek B. czuje się źle. Skarży się na zawroty i ból
głowy.
Trzech nietrzeźwych pasażerów jechało wczoraj autobusem linii nr "6" al.
Żołnierza, w kierunku centrum Stargardu. Zachowywali się agresywnie.
Wykrzykiwali przekleństwa, zaczepiali pasażerów. Kiedy kierowca zwrócił im
uwagę, dwóch z nich zaatakowało go.
Stargardzka policja zatrzymała na miejscu zdarzenia tylko jednego z pijanych
mężczyzn. Nie brał on czynnego udziału w napadzie, ale biernie przyglądał
się wydarzeniom. Dwaj napastnicy także zostali błyskawicznie schwytani i
trafili do aresztu. Tam będą oczekiwać na decyzję prokuratora o ich dalszym
losie.
- Kierowcy narażeni są na duże niebezpieczeństwo - mówi Zbigniew Nycz,
kierownik Wydziału Eksploatacji i Zabezpieczenia Ruchu Miejskiego Zakładu
Komunikacji w Stargardzie. - Pijani pasażerowie i agresywnie zachowująca się
młodzież, szczególnie podczas powrotów z dyskotek, to ogromny problem dla
kierowców. Mają oni bowiem obowiązek interweniować w sytuacjach, gdy
zakłócany jest porządek i ład w ich pojazdach. Są więc często obiektem
wulgarnych uwag i bluźnierstw. Kilka lat temu zdarzył się już przypadek
pobicia. Uważam, że sprawcy powinni zostać surowo ukarani.

Emilia Chanczewska, 5 czerwca 2002 r.

Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Oszusci wyborczy z Polskiej Wspólnoty Narodowej
Oszusci wyborczy z Polskiej Wspólnoty Narodowej
Polska Wspólnota Narodowa" kojarzy się stargardzianom głównie z Bolesławem
Tejkowskim, który kandydował na prezydenta miasta z ramienia tego
nacjonalistycznego ugrupowania. Leszek Rzeźniczak był wówczas przewodniczącym
sztabu wyborczego i startował w wyborach do rady miejskiej. Dziś może być o
nim głośno za sprawą anonimowego listu jaki przyszedł do stargardzkiej
prokuratury. W piśmie była informacja o tym, że podpisy na listach poparcia
PWN są sfałszowane. Osoba, która napisała anonim, zobaczyła jedną z list, na
której były jej dane i podrobiony podpis. W sprawie wszczęto dochodzenie.
Mieszkańców, których podpisy są na listach, odwiedzają dzielnicowi z
pytaniem, czy to faktycznie ich podpisy. Jak udało nam sie ustalić, wiadomo
już, że część osób potwierdziła, że nigdy nie podpisywały się na liście
poparcia PWN.
-Już po wstępnych oględzinach list widać, że niektóre podpisy są robione
jedną ręką - mówi mł. insp. Jan Pytka, zastępca komendanta stargardzkiej
policji. - Obecnie wszystkie listy są sprawdzane, do każdej osoby, która na
nich jest, musimy dotrzeć.
Aby móc przedstawić zarzuty Leszkowi Rzeźniczakowi, bądź innym osobom z KW
PWN., nie wystarczą jedynie oświadczenia ludzi, których podpisy były
podrabiane. Potrzebna jeszcze będzie ekspertyza grafologa, który oceni, kto
fałszował podpisy. Leszek Rzeźniczak jest oburzony całą sprawą. - Jest to
perfidne i prostackie niszczenie patriotów przez władze i organy ścigania -
powiedział w rozmowie z dziennikarzem "7 Dni" Leszek Rzeźniczak. - Jako
polscy nacjonaliści jesteśmy nieustannie nękani. Jestem przekonany, że sprawa
nie zakończy się łatwo i szybko. Domyślam się, kto odważył się skłamać i
napisać list do prokuratury. I liczę się z tym, że przyjdzie mi być
oskarżonym i stanę przed sądem. Wiem jednak, że sprawa będzie prowadzona
tendencyjnie. Organa ścigania zamiast zająć się łapaniem prawdziwych
zbrodniarzy, tracą czas na szykanowanie patriotów. Jak twierdzi Leszek
Rzeźniczak, on sam nie zbierał podpisów na listach poparcia. Zajmowali się
tym inni kandydaci oraz młodzież sympatyzująca z partią. Rzeźniczak jest
przekonany o ich uczciwości. Jeżeli podejrzenia sie potwierdzą, Rzeźniczakowi
zostanie przedstawiony zarzut fałszowania dokumentów. Grozi za to do 5 lat
więzienia.

www.stargard.com.pl/modules.php?name=News&file=article&sid=2266 Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: policja w Stargardzie
policja w Stargardzie
Ręka rękę myje Jak jest w Policji w stargardzie i coi robią policjanci z
dochodzeniówkiwięcej na stronie www.ztpz.stargard.pl Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Szkoła do likwidacji i...
Szkoła do likwidacji i...
Analiza stanu porządku publicznego, likwidacja Szkoły Podstawowej w
Barzkowicach oraz ocena funkcjonowania transportu lokalnego - to główne punkty
w porządku obrad ostatniej sesji stargardzkiej Rady Gminy. Rajcy omawiali
również estetykę i czystość w gminie oraz wydatki funduszu ochrony środowiska,
a także ustalili plan szkół podstawowych i oddziałów przedszkolnych.
W ub.r. w stargardzkiej gminie odnotowano 72 przestępstwa, zwłaszcza
kradzieży, włamań, znęcania się nad rodziną i uszkodzeń mienia. Zdaniem
stargardzkich policjantów, wpływ na liczbę przestępstw mają m.in. patologie
społeczne, bezrobocie oraz demoralizacja nieletnich. Najbardziej zagrożone
wsie to: Małkocin, Pęzino, Grzędzice i Witkowo. Funkcjonariusze zanotowali
także 174 wykroczenia, które kwalifikowały się do nałożenia mandatu karnego
albo skierowania wniosku o ukaranie do Sądu Grodzkiego. Wśród nich dominowała
kradzież mienia oraz łamanie przepisów ruchu drogowego.
Po wysłuchaniu informacji policjantów, radni większością głosów zdecydowali
m.in. o likwidacji SP w Barzkowicach, uzupełnieniu oświetlenia ulicznego oraz
wykreśleniu z ewidencji pomników przyrody dębu szypułkowego w Poczerninie,
który uległ zniszczeniu podczas silnych wiatrów. Dowiedzieli się także, że
transportem mieszkańców gminy zajmują się kierowcy z MZK, PKS, PKP i prywatni
przewoźnicy. W ubr. po jazdach sondażowych nie wprowadzono dodatkowego kursu
autobusu linii nr 6, nie zdecydowano o redukcji liczby przejazdów „piątki”, a
w rozkładzie jazdy autobusu linii nr 3 wprowadzono korekty. W gminie
ustawionych jest 58 wiat przystankowych, a w ub.r. zamontowano dodatkowe w
Poczerninie i Krąpielu.
W wolnych wnioskach rajcy narzekali natomiast na zbyt duże zarośla przy
drogach powiatowych, uniemożlwiające pieszym zejście na pobocze. Upominali się
także o zamontowanie tablic informacyjnych na zabytkach oraz stworzenie
dojścia do jeziora w Koszewie.
/kurier.szcz/
Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Komendant policji w Stargardzie dojeżdża z dwor...
Komendant policji w Stargardzie dojeżdża z dwor...
To ja proponuję przyjrzeć się prasie i panu Gorgielowi jaką destabilizacje i
destrukcję prowadzi od kilku dni nowy komendant Miejski Pan W.Tylllll- oraz
D.Szczęsny w porównaniu ze Skotnickim to...........pikuś. Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Szaleniec na koszalińskiej ulicy
prosze bardzo
za Głosem:
Śmierć na drodze


Seatem toledo kierował 21-letni Filip P., obok niego siedział 19-letni Maciej
O., z tyłu 19-letni Janusz P. Wszyscy trzej to mieszkańcy Mogilicy.



Seat wypadł z drogi przed Mogilicą i uderzył w drzewo. Zginął 19-letni Maciej
O.
Do wypadku doszło w nocy z piątku na sobotę, pół godziny przed północą.

Samochód jadący najprawdopodobniej zbyt szybko, na łuku drogi wypadł z trasy,
zjechał na przeciwległy pas ruchu i wjechał w drzewo. Zginął siedzący z przodu
Maciej O. Kierowca złamał żuchwę, a drugi pasażer ma rany cięte twarzy. Obaj
leżą w stargardzkim szpitalu.

- Kierowcy pobraliśmy krew do badania - informuje Aleksandra Pajdowska, oficer
prasowy stargardzkiej policji. - Przesłuchaliśmy też świadków, którzy widzieli
wypadek.

By wydobyć kierowcę i pasażera z wbitego w drzewo auta, strażacy musieli
rozciąć je za pomocą sprzętu hydraulicznego. Uwalnianie ofiar, a potem
zabezpieczenie miejsca wypadku zajęło straży pożarnej ponad 4 godziny.

ech, 20 lutego 2006
===========================================

Najczęściej młodzi ludzie, młodzi kierowcy bez doswiadczenia,
a to znaczy bez umiejetnosci... wpadaja w panike i nie wiedza
jak wyprowadzic auto....

"Samochód jadący najprawdopodobniej zbyt szybko, na łuku drogi wypadł z trasy,
zjechał na przeciwległy pas ruchu i wjechał w drzewo."

Najprawdopodobniej za szybko, a moze tez i wazniejsza przyczyna
było brak umiejętnosci jeżdżenia autem!!
Na kursach i egzaminach prowadzi sie auto duzo wolniej niż normalnie!
Nie cwiczy sie poslizgów, wyprowadzania auta, hamowania i zachowania auta...
A potem jedzie taki i jak orientuje sie, że za szybko to hamuje...
na zakrecie i wpada w poslizg i go wynosi... i tez nie wie co robić!!!
NA KURSACH I EGZAMINACH TEGO NIE MA!!!
A w zyciu bywa czesto, chocby na oblodzonej drodze!
Chocby na pisaku rozsypany, z ciężarówki.....

Prosta diagnoza za duza szybkość...
Pewnie za duza do jego nieumiejetności!!

Gdyby cwiczył wychodzenie z takich sytuacji, to może nic by sie nie stało!
Na kursie jeżdzili 50. ...
Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Cuda w stargardzkiej policji
Cuda w stargardzkiej policji
Nasza kochana policja. Godna zaufania i czysta. Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Szczecińskie Radio i Telewizja
To nowy styl informowania do którego namawia kierownictwo rozgłośni? - Tak
należy tworzyć informacje? Ma być długo wyczerpująco, podniecająco ?

SERWIS
ARCHIWUM


WIADOMOŚCI
Jak w gangsterskim filmie!
2006-11-25 godz. 13:40, M. Borowiec

Wydarzenia przypominające sceny z filmów gangsterskich rozegrały się wczoraj
wieczorem pod Szczecinem. Brawurowa ucieczka, pościg 200 km/h, rozbity
radiowóz, pijany kierowca, zablokowany wyjazd ze Szczecina - to wszystko miało
miejsce na drodze krajowej nr 10. Na całe szczęście nikt nie zginął. Około
godziny 20-stej w Stargardzie policjanci pełniący służbę na ulicy Szczecińskiej
zauważyli samochód, który poruszał się w kierunku Szczecina. Funkcjonariusze
postanowili zatrzymać auto i skontrolować kierowcę. W momencie, kiedy dali
sygnał do zatrzymania kierowca nagle dodał gazu i rozpoczął szaleńczą ucieczkę
w stronę Szczecina. Podczas pościgu policjanci zmuszeni byli jechać za piratem
drogowym nawet około 200 km/h !!! Przez chwilę na drodze jednokierunkowej,
jechał „pod prąd”. Najbliższa załoga policyjna z Dąbia natychmiast ustawiła
blokadę. Policjanci postawili radiowóz bokiem tak, aby zagrodzić jak największą
powierzchnię jezdni. Ledwie wysiedli z pojazdu, a już kilkanaście sekund
później usłyszeli ogromny huk. Jadący Daewoo Espero nie zważając na radiowóz
próbował go staranować. Funkcjonariusze uniknęli śmierci tylko dlatego, że
zdążyli wysiąść z radiowozu. Brawurowa ucieczka zakończyła się całkowitym
rozbiciem policyjnego radiowozu oraz samochodu Espero. Oba pojazdy nadają się
praktycznie do kasacji. Na całe szczęście nikomu się nic nie stało. Tylko
uciekający kierowca odniósł drobne obrażenia. Jak ustalili policjanci kierowcą
okazał się 53- letni Urlich L. obywatel Niemiec. Po opatrzeniu przez lekarza
policjanci przewieźli „szaleńca” do Komendy Powiatowej Policji w Stargardzie
Szczecińskim. Na miejscu przebadano zatrzymanego na trzeźwość. Wynik badania
pokazał 0,59 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu. Pijanego Niemca osadzono w
policyjnym areszcie. O całym zdarzeniu poinformowano Prokuraturę Rejonową w
Stargardzie Szczecińskim oraz Ambasadę Republiki Federalnej Niemiec. Po
wytrzeźwieniu Niemcowi zostaną przedstawione zarzuty prowadzenia samochodu w
stanie nietrzeźwości oraz najprawdopodobniej spowodowanie zagrożenie katastrofy
w ruchu lądowym. Policjanci będą wnioskować o zastosowanie tymczasowego
aresztu.



Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Karambol na dziesiątce - poprawnie.
Karambol na dziesiątce - poprawnie.
Tak jest w GW:
"Gazeta.pl > Szczecin > Aktualnosci

Piątek, 6 lutego 2004

Karambol na "dziesiątce"

ola 05-02-2004, ostatnia aktualizacja 05-02-2004 16:26

Cztery samochody zderzyły się w czwartek po południu pod Szczecinem. Rannych
zostało pięć osób, w tym dwoje dzieci

Do wypadku doszło w okolicy miejscowości Motaniec, na drodze krajowej nr 10 na
trasie Szczecin - Stargard Szczeciński. W karambolu zderzyły się dwa samochody
osobowe, autobus i ciężarówka. Samochody najeżdżały "jeden na drugiego".

Prawdopodobny scenariusz wyglądał tak: do ruchu chciał się włączyć stojący na
poboczu nissan. W niego wjechał tico, który nie zachował ostrożności. W tył
tico uderzył star, a w stara autobus jelcz, w którym wracała do Strachocina
kolonia z wycieczki po Szczecinie. Dwoje dzieci zostało niegroźnie rannych.

Droga była zablokowana przez kilka godzin. Policja kierowała ruch objazdami."

A tak w "Głosie":

"... - Kierowca autobusu, jadąc ze Szczecina w kierunku Stargardu, najpierw
zjechał na lewy pas, otarł się o naczepę jadącego z naprzeciwka tira, a
następnie uderzył w stara - mówi Roman Karpiński z Ochotnieczej Straży
Pożarnej w Kobylance. - Star z kolei uderzył w stojące przed nim tico, a to
autko wpadło na nissana.

Zdaniem policji przyczyną wypadku była nieuwaga kierowcy autobusu.

- Nie ma wątpliwości, że kierowca nie zachował bezpiecznej odległości od
poprzedzającego go pojazdu - uważa starszy sierżant Krzysztof Pakulski z
sekcji ruchu drogowego stargardzkiej policji. - Zatrzymaliśmy mu prawo jazdy
do wyjaśnienia okoliczności wypadku. ...

rsad Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Pechowy spiderman
Pechowy spiderman
28-letni Paweł W. uciekał po balkonach z 10 piętra wieżowca. Na
trzecim piętrze stracił równowagę, spadł na ziemię i złamał kręgosłup.

Paweł W. znany jest stargardzkiej policji. Karany był już za włamania i
kradzieże.

Bił i dusił

W miniony piątek mężczyzna postanowił obrobić mieszkanie na dziesiątym
piętrze jednego z wieżowców na osiedlu Zachód w Stargardzie. Wtargnął do
środka i zaatakował mieszkającą tam 52-letnią kobietę. Bił ją i dusił. Ukradł
ponad 400 euro. W pewnym momencie został spłoszony. Z naszych informacji
wynika, że spowodował to dzwonek do drzwi. Wtedy postanowił uciec po
balkonach. Do pokonania miał 10 pięter.

"Spiderman” (Człowiek Pająk), bo taki przydomek otrzymał Paweł W. od osób
prowadzących śledztwo w jego sprawie, nie miał tyle szczęścia, co ten
popularny bohater komiksu. W przeciwieństwie do niego, Paweł W. nie utrzymał
się na ścianie budynku i spadł na ziemię z wysokości około 3 piętra. Badania
lekarskie wykazały złamanie kręgosłupa, a dokładnie pierwszego kręgu
lędźwiowego.
Nie chodzi
W czasie ucieczki po balkonach pod wieżowiec podjechali wezwani na miejsce
zdarzenia policjanci. Mimo poważnego urazu kręgosłupa sprawca rozboju
próbował jeszcze uciekać. Nie udało mu się i został zatrzymany.

Sąd nie postanowił o areszcie tymczasowym, z czym zgodziła się stargardzka
prokuratura. Powodem takiej decyzji było to, że uraz nie pozwala Pawłowi W.
wstawać i chodzić. Sąd uznał, że w tej sytuacji mężczyzna nie będzie się
ukrywał przed wymiarem sprawiedliwości. W podjęciu takiej decyzji spore
znaczenie miało też to, że najbliższy areszt, w którym jest szpital z
oddziałem ortopedycznym, znajduje się w Warszawie.

Paweł W. będzie najpierw w szpitalu, a później w domu czekał na rozprawę.
Prokuratorzy uznali, że dowody w sprawie są wystarczające, żeby oskarżyć go o
rozbój. Tym bardziej, że 28-latek przyznał się do winy. Grozi mu 12 lat
pozbawienia wolności.


Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Policyjne patrole motocyklowe z księdzem
gazebo napisał(a):

http://wiadomosci.onet.pl/1332127,11,item.html

Policyjne patrole motocyklowe z księdzem
Od czwartku na drogach powiatu stargardzkiego (Zachodniopomorskie)
pojawi się nietypowy motocyklowy patrol.
Obok policjanta z drogówki weźmie w nim udział ksiądz z miejscowej
parafii - poinformowała Aleksandra Pajdowska z Komendy Powiatowej
Policji w Stargardzie Szczecińskim.

Ksiądz będzie rozmawiał z kierowcami łamiącymi przepisy i pouczał ich.
Podobnie jak w roku ubiegłym ma im również wręczać obrazki ze św.
Krzysztofem, patronem kierowców - dodała Pajdowska. Zaznaczyła jednak,
że kierowcy łamiący przepisy nie powinni liczyć, że w obecności księdza
będą traktowani przez policję łagodniej. "Policjant wraz z ks.
Krzysztofem Jęczmionką będą wspólnie ścigali piratów drogowych
jeżdżących na motorach. +Umundurowanie+ księdza będzie bardzo
przypominało to, w którym na co dzień pełnią służbę policjanci na
motocyklach. Jedynie zamiast napisu ąPolicjaŤ, na skórzanej kurtce oraz
białym kasku księdza widnieć będzie napis +Kapelan+" - powiedziała
Pajdowska.

Stargardzcy policjanci już po raz drugi organizują wspólne patrole z
duchownymi. Pierwsze zorganizowano w październiku ubiegłego roku, przed
dniem Wszystkich Świętych.

Jak wyjaśniła Pajdowska, patrol policjanta i księdza jest odpowiedzią na
"niepożądane zachowania kierowców, a zwłaszcza motocyklistów, którzy
często łamią przepisy ruchu drogowego narażając życie i zdrowie własne
oraz innych użytkowników dróg".


No to jest kłopot. Czy eksportować nadmiar czarnej stonki, czy rzucać na
drogę? Jestem za rzucaniem - obrazek ze świętym Krzysztofem to jest to,
a może jakiś kierowca się nie zatrzyma? Czy jednak aby Paweł VI nie
usunął Krzycha z listy, tak jak łżeświętych Jerzego i Walentego? Może
dawać obrazek świętego Alojza Stepinacia - ten był z krwi i kości, a
szczególnie z krwi. Dlaczego sekretarze partyjni nie wpadli na tak
świetny pomysł? Może jednak istnieją granice głupoty (sekretarzy)?

Strona prawna - tj. pouczenia faceta bez uprawnień policyjnych - to nie
jest najwyraźniej niczyj problem. Ale jestem za - ci ludzie szybkim
krokiem zmierzają do uzyskania nasycenia, a zaraz potem przesytu. I o to
chodzi.

W Holandii znaczna już część porzuconych kościołów pełni funkcje
kulturalne - muzea, sale wystawowe etc. Oudekerk w Amsterdamie jest ze
wszystkich stron otoczony przez dzielnicę czerwonych latarni. W Haarlem
zaczynają się z początkiem czerwca dni komiksu - jedna z wystaw jest w
Joppenkerk. I tak dalej, i tak dalej. I byle szybciej.

Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Press: 210 km/h po raz n-ty...
Na artykuł odpowiadam artykułem:

http://www.glosszczecinski.com.pl/

"Zakręt śmierci

Nawet policyjni technicy i prokurator, którzy widzieli już wiele drogowych
wypadków byli wstrząśnięci tym co zobaczyli w Morzyczynie.

Tragiczny wypadek w Morzyczynie. Pięć osób nie żyje.

Do tragedii doszło wczoraj rano, tuż przed godziną 10. Na zakręcie drogi
krajowej nr 10 w Morzyczynie zderzyły się dwa auta: citroen xm oraz renault 19.
Chwilę potem samochody wyleciały z drogi i wpadły na słup wysokiego napięcia.

Huk był potworny

Siła uderzenia była tak ogromna, że policjanci mieli kłopoty z określeniem
marki samochodów. W promieniu trzydziestu metrów rozrzucone były części
pojazdów. Z citroena wyleciał silnik. Na okolicznych drzewach wisiały elementy
nadwozia pojazdów. Na miejscu zginęli obaj kierowcy i trzej pasażerowie aut, w
tym jedna kobieta. Wszyscy byli w wieku od 26 do 31 lat. Nie byli przypięci
pasami. Auta nie miały poduszek powietrznych.

W miejscu wypadku jest ograniczenie prędkości do 50 km/h i podwójna linia
ciągła. Dwupasmowa droga jest wąska, nie ma typowego pobocza.

- Czegoś takiego nie widziałem jeszcze w swojej karierze - stwierdził
przybywszy na miejsce tragedii podinsp. Jacek Fabisiak, z-ca komendanta
powiatowgo w Stargardzie. - Samochody są tak zdemolowane, że gdyby nie
świadkowie ciężko byłoby ustalić przebieg wypadku.

Według świadków citroen jechał z prędkością 160-200 kilometrów na godzinę.

-To była potworna prędkość. Rzadko widzi się taką na naszych drogach - mówiła
kobieta, która widziała wypadek.

- Wielki huk, jakby bomba wybuchła, ogień, plastik latający w powietrzu -
opowiadali kolejni świadkowie wypadku, pracujący na pobliskiej budowie. -
Zadzwoniliśmy na pogotowie i na policję. Wyrwaliśmy drzwi z czerwonego
renaulta, kobieta jeszcze żyła, ale to był jej ostatni dech.

Ratowniczy helikopter, który natychmiast był na miejscu, od razu odleciał.

Citroen "na trzeciego&#8221;

Jak doszło do tej tragedii? Według policji winę za wypadek ponosi 26-letni
Damian B. ze Stargardu, kierowca wiśniowego citroena. Jego auto pędziło od
strony Stargardu w kierunku Szczecina. W samochodzie oprócz kierowcy był
jeszcze młody mężczyzna, którego tożsamości na razie nie udało się ustalić.

Z naprzeciwka jechał czerwony renault. Auto prowadził 30-letni Arkadiusz S. z
Barnimia (powiat Pyrzyce). Pasażerami byli 31-letnia Elżbieta W. z Barnimia
oraz 26-letni Mariusz W. ze Stargardu. Tuż przed zakrętem w Morzyczynie,
rozpędzony citroen zaczął wyprzedzać kolumnę jadących przed nim aut. Wjechał na
przeciwległy pas jezdni. Wtedy zza zakrętu wyjechał renault. Kierowca citroena
nie zdążył wrócić na swój pas.

- Na łuku drogi stracił panowanie nad kierownicą, ustawił się w poprzek drogi i
sunąc bokiem zderzył się z renaultem, jadącym ze strony Szczecina - powiedział
Mirosław Wiczk z Komendy Powiatowej Policji w Stargardzie Szczecińskim.

Małżeństwo podróżujące renaultem osierociło dwójkę dzieci"

Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Neofaszyści atakują! Teraz w Stargardzie
Neofaszyści atakują! Teraz w Stargardzie
Nowe nazwiska z naszego regionu pojawiły się na "liście wrogów białej rasy". -
Nie dam się zastraszyć - mówi lewicowa dziennikarka.
Na stronie internetowej Redwatch umieszczono nazwiska i zdjęcia trojga
stargardzian. Pierwsza, to utalentowana, czarnoskóra lekkoatletka, która w
ostatnich wyborach ubiegała się o mandat radnej z listy PiS. Kolejną ofiarą
ataku neofaszystów jest czarnoskóry pracownik Urzędu Wojewódzkiego, w wyborach
kandydat Forum Demokratycznego ze Stargardu. Ostatnia na liście jest
dziennikarka, której teksty można znaleźć w "Nie" i w "Trybunie"; w wyborach
samorządowych kandydatka Lewicy i Demokratów.
Nie chcę dzielić ludzi

- Napisałam kilka tekstów o neofaszystach, tym pewnie zwróciłam na siebie
uwagę tych ludzi - mówi dziennikarka. - Trafiłam na tę stronę, bo jestem
przeciwko dzieleniu ludzi, czy to ze względu na kolor skóry, czy płeć. Na
pewno nie przestraszę się tej nagonki.
Stargardzianie oczekują skutecznego działania prokuratury i policji.
- Robi to jakaś wąska grupa osób, która jednak czuje się bezkarna - mówi
mieszkanka Stargardu. - Działanie tych ludzi jest szkodliwe, jak każdego
fanatyka. Niepokojące jest, że takiej strony w internecie nie można usunąć.

Do prokuratury i policji zamierza zwrócić się stargardzki poseł PiS Michał Jach.
- Osoba związana z naszą partią, której nazwisko tam umieszczono, swoimi
wynikami sportowymi przynosi naszemu miastu chwałę - mówi Michał Jach. -
Godnie reprezentuje Stargard. Nie może być narażona na coś takiego.

Umieszczenie na stronie Redwatch trzech osób ze Stargardu może sugerować, że
zrobiła to osoba z tego miasta.
- Jeżeli otrzymamy zgłoszenie w tej sprawie, to będziemy sprawdzać czy doszło
do popełnienia przestępstwa - mówi nadkom. Adam Dąbrowski, zastępca komendanta
policji w Stargardzie. - Jeżeli tak, to będziemy szukać osoby, która umieściła
te nazwiska.

W Świnoujściu ich znaleźli

O stronie Redwatch Polska zaczęło być głośno na początku ubiegłego roku. W
lutym na neofaszystowskiej "liście wrogów białej rasy" pojawił się młody
świnoujścianin Maciej O. Na liście pojawiła się też urzędniczka ze
świnoujskiego magistratu. Po publikacji "Głosu", miejscowa prokuratura
wszczęła postępowanie.

Na początku czerwca policja zatrzymała pierwszego z podejrzewanych o
administrowanie stroną Redwatch Polska. Był nim 37-letni Andrzej P. ze
Świnoujścia. Mieszkał tuż przy komendzie policji.

Jego sąsiedzi mówią, że w mieszkaniu od dawna spotykali się neofaszyści.
- Przyjeżdżali zawsze w weekendy - opowiada kobieta z bloku obok. - Ubrani
byli w czarne kurki i wysokie, toporne, czarne buty. Wszyscy ogoleni na łyso,
z grubymi karkami.

Nikt z sąsiadów się jednak nie skarżył. Mówią, że zachowywali się spokojnie.
Jeden z mieszkańców opowiada jednak o tym, co pewnego dnia widział na podwórku
przed domem Andrzeja P.

- Był środek dnia. Spojrzałem przez okno i zobaczyłem tych ludzi. Podnosili
ręce w hitlerowskim pozdrowieniu i krzyczeli coś po niemiecku - mówi.

Krótko po zatrzymaniu Andrzeja P., w ręce policji wpadł również mieszkaniec
Słupska Bartosz B. Potem jeszcze 31-letni Mariusz T. z Bielska Białej. Do tej
pory żaden z nich nie stanął przed sądem. Andrzej P. ze Świnoujścia został
zwolniony z aresztu.
www.gs24.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20070318/STARGARD/70318010
Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Tragedia na Głównej
Tragedia na Głównej
Prawie 2,5-letnia dziewczynka utopiła się w oczku wodnym. Do tragicznego
zdarzenia doszło w niedzielę w przydomowym ogrodzie przy ul. Głównej w
Stargardzie Szczecińskim.
W piętrowym bloku, zarządzanym przez STBS, mieszka kilkanaście rodzin. Budynek
oddalony jest od głównej drogi, a jego lokatorzy nie cieszą się dobrą opinią.
Okoliczni sąsiedzi określają ich jako "mieszkający w slumsach". Część rodzin
zalega bowiem z płaceniem czynszu, a niektórzy lubią często zaglądać do kieliszka.
W niedzielę w przydomowym ogrodzie zorganizowano spotkanie rodzinne.
Uczestniczyła w nim również 26-letnia Iwona F. ze swą ponaddwuletnią córeczką
Weroniką. Gdy ok. 4 rano wujek dziewczynki zauważył jej nieobecność,
rozpoczęto poszukiwania.
Obudził matkę, pytając gdzie jest jej dziecko wyjaśnia st. post. Aleksandra
Pajdowska, rzecznik stargardzkich policjantów. Kobieta była przekonana, że
małą Weroniką zajmuje się jej ciocia, 29-letnia Monika K. Tak jednak nie było.
Po imprezie wszyscy rozeszli się do domów, a dziecko najprawdopodobniej
pozostawiono bez opieki. Ostatni raz dziewczynkę widziano około dziewiętnastej.
Do poszukiwań 2,5-latki natychmiast włączyła się cała rodzina. Jej ciało
znaleziono po godz. 4 rano w oczku wodnym w pobliżu altany, w której
świętowano. Staw miał ok. 10 m średnicy. Nie był głęboki, ale bardzo zamulony.
Wezwany lekarz stwierdził, że nie żyła już od kilku godzin. Najprawdopodobniej
się utopiła. Zwłok dziewczynki nie udostępniono rodzinie, przeprowadzona
zostanie bowiem sekcja zwłok.
Policjanci zbadali trzeźwość uczestników imprezy i nie wykryli alkoholu u
matki Weroniki ani u jej kuzynki. Zdaniem sąsiadów, Iwona F. dbała o swoje
jedyne dziecko.
To była spokojna rodzina, dbali o swoją małą córeczkę twierdzą lokatorzy z
budynku przy ul. Głównej w Stargardzie. Iwona lubiła czasem wypić, ale nie
urządzała żadnych awantur. Gdy musiała załatwić jakieś sprawy, dla Weroniki
zawsze szukała opiekunki. Nigdy nie zostawiała jej samej.
26-letnia Iwona F. została zatrzymana. Na razie jest w szoku, dlatego też jej
nie przesłuchano ani nie przedstawiono żadnego zarzutu. Zgodnie z kodeksem
karnym, "kto wbrew obowiązkowi troszczenia się o małoletniego poniżej lat 15
osobę tę porzuca, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3". Ale jeżeli
dziecko pozostawione bez opieki umiera, sprawcy zaniedbania grozi pozbawienie
wolności od 6 miesięcy do 8 lat. Dokładne ustalenia okoliczności tragicznego
zdarzenia, które pomogą wyjaśnić, czy doszło do naruszenia prawa, są jednak na
razie wyjaśniane przez policję w Stargardzie Szczecińskim.
/Kurier Sz./
Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: kapelan w mundurze policjanta ? ile zarabia ?
kapelan w mundurze policjanta ? ile zarabia ?
To bezprawie, no chyba ,ze ten pan został zatrudniony w Policji. Jeżeli taki
kapelan ma policyjny etat w Stargardzie ,to pewnie każda Komenda Powiatowa w
Polsce ma na liście płac takiego trutnia. Najśmieszniejsze jest to ,ze opini
o kapelanie , dziennikarz wysłuchuje od księdza który oczywiście jest
wniebowzięty. Ostrzegam takich przebierańców w mundurach policyjnych ,ze jak
trafią na mnie to im mocno ciśnienie skoczy. Wczoraj po stargardzkich drogach
jeździł nietypowy motocyklowy patrol. Z policjantami z drogówki był ksiądz,
który rozmawiał z kierowcami, błogosławił ich i rozdawał obrazki.



Kask z białym krzyżem charakterystycznym dla właścicieli chopperów, biały
policyjny pas, na którym zawieszony ma zasobnik z kropidłem, obrazkami ze
świętym Krzysztofem, stułą i świętym olejkiem, czarna motorowa skóra z
napisem "Kapelan” na plecach - w takim ekwipunku wyjechał wczoraj na drogi
powiatu stargardzkiego ks. Krzysztof Jęczmionka.



Najpierw rozmawiał ksiądz



- Z naszym orężem i z zasobnikiem księdza chcemy dotrzeć przede wszystkim do
motocyklistów - mówi kom. Adam Dąbrowski, szef stargardzkiej drogówki. -
Będziemy za nimi jeździć!

Starsi sierżanci Mariusz Olejarnik i Jarosław Jóźwik z sekcji ruchu drogowego
Komendy Powiatowej Policji w Stargardzie mieli wczoraj duchowe
wsparcie "Kapelana”. Zanim przystąpili do swoich czynności, z zatrzymanym
kierowcą rozmawiał ksiądz. Kierowcy byli bardzo zaskoczeni, ale chętnie
przyjmowali obrazek ze świętym Krzysztofem i błogosławieństwo.



Do sumień motocyklistów



- Wspólny patrol policjanta i księdza jest odpowiedzią na niepożądane
zachowania kierowców, zwłaszcza motocyklistów, którzy często łamią przepisy
ruchu drogowego narażając życie i zdrowie własne oraz innych uczestników
dróg - wyjaśnia Aleksandra Pajdowska, rzecznik prasowy KPP Stargard.

Ksiądz Krzysztof Jęczmionka, proboszcz kościoła p.w. Najświętszego Serca Pana
Jezusa w stargardzkim Kluczewie, znany jest z organizacji wielkich festynów
motoryzacyjnych na byłym lotnisku oraz z jazdy swoim chopperem. Choć dobiega
pięćdziesiątki wciąż czuje się młody duchem, jest pełen zapału.



Pozytywne choć szokujące



- Takie patrole są niezwykłe i szokujące, ale pozytywne - uważa ks. Krzysztof
Jęczmionka. - Kierowcom czasem należy się nie tylko mandat, ale i dobre
słowo. Przypominam im o potrzebie odpowiedzialności, wyobraźni, kultury
jazdy. Odwołuje się do ich sumienia. Mówię, że stwarzanie zagrożenia zdrowia
i życia jest grzechem. Myślę, że to przyniesie efekty.

Zatrzymanym wczoraj białym volkswagenem kierowała pani Ewa z Morzyczyna.
Jechała z rodziną, była w widocznej ciąży. Była bardzo zaskoczona, że
zatrzymała ją policja, a do samochodu podszedł ksiądz. Razem ze swoją
córeczką przyjęła błogosławieństwo i obrazek z patronem kierowców oraz
życzenia szczęśliwego rozwiązania.

Takie niebiesko-czarne patrole z ks. Jęczmionką zaczęły się jesienią
ubiegłego roku. Wtedy jednak jeździł z drogówką nieoznakowanym radiowozem z
wideorejestratorem.

Tylko patrzeć jak radiowozy drogówki będą miały wymalowane białe krzyże.


Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Szczecińskie Radio i Telewizja
Gdy masz do dyspozycji częściowe wpływy z abonamentu, przepisy ustawy o mediach
> publicznych i nędzny szczeciński rynek reklamowy, to czego mozna się
spodziewać
> nadzwyczajnego?

Wiesz czego??? Lepszej jakości. Nie trzeba but wie jakich nakładów, żeby
program był lepszy. Żeby nie zatrudniać ludzi, którzy o dziennikarstwie mają
pojęcie jak ja o budowie statków. Posłuchaj programu Wszystko na Gorąco w Radiu
Szczecin prowadzonego od jakiegoś czasu przez byłego rzecznika Izby Celnej. To
jest Radio Publiczne ? To nowoczesny sposób dziennikarstwa ? To nawet nie stary
sposób robienia radia. To człowiek, który myśli, że pozjadał wszystkie rozumy.
Czy tego nikt z szefostwa radia nie słyszy? Czy ktoś z nich słucha tego radia?
Chcesz dalej przykładów ? Skopiuje to co już było wyżej. Tak powinna wyglądać
informacja ? To jakieś opowiadanie!!!!!!!! Kto tak pisze informacje w
dzisiejszych czasach ??? Ta komercja o której piszesz wzięłaby z tego kilka
zdań. Podobnie zrobiłby serwisant dobrego publicznego radia.

SERWIS
ARCHIWUM


WIADOMOŚCI
Jak w gangsterskim filmie!
2006-11-25 godz. 13:40, M. Borowiec

Wydarzenia przypominające sceny z filmów gangsterskich rozegrały się wczoraj
wieczorem pod Szczecinem. Brawurowa ucieczka, pościg 200 km/h, rozbity
radiowóz, pijany kierowca, zablokowany wyjazd ze Szczecina - to wszystko miało
miejsce na drodze krajowej nr 10. Na całe szczęście nikt nie zginął. Około
godziny 20-stej w Stargardzie policjanci pełniący służbę na ulicy Szczecińskiej
zauważyli samochód, który poruszał się w kierunku Szczecina. Funkcjonariusze
postanowili zatrzymać auto i skontrolować kierowcę. W momencie, kiedy dali
sygnał do zatrzymania kierowca nagle dodał gazu i rozpoczął szaleńczą ucieczkę
w stronę Szczecina. Podczas pościgu policjanci zmuszeni byli jechać za piratem
drogowym nawet około 200 km/h !!! Przez chwilę na drodze jednokierunkowej,
jechał „pod prąd”. Najbliższa załoga policyjna z Dąbia natychmiast ustawiła
blokadę. Policjanci postawili radiowóz bokiem tak, aby zagrodzić jak największą
powierzchnię jezdni. Ledwie wysiedli z pojazdu, a już kilkanaście sekund
później usłyszeli ogromny huk. Jadący Daewoo Espero nie zważając na radiowóz
próbował go staranować. Funkcjonariusze uniknęli śmierci tylko dlatego, że
zdążyli wysiąść z radiowozu. Brawurowa ucieczka zakończyła się całkowitym
rozbiciem policyjnego radiowozu oraz samochodu Espero. Oba pojazdy nadają się
praktycznie do kasacji. Na całe szczęście nikomu się nic nie stało. Tylko
uciekający kierowca odniósł drobne obrażenia. Jak ustalili policjanci kierowcą
okazał się 53- letni Urlich L. obywatel Niemiec. Po opatrzeniu przez lekarza
policjanci przewieźli „szaleńca” do Komendy Powiatowej Policji w Stargardzie
Szczecińskim. Na miejscu przebadano zatrzymanego na trzeźwość. Wynik badania
pokazał 0,59 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu. Pijanego Niemca osadzono w
policyjnym areszcie. O całym zdarzeniu poinformowano Prokuraturę Rejonową w
Stargardzie Szczecińskim oraz Ambasadę Republiki Federalnej Niemiec. Po
wytrzeźwieniu Niemcowi zostaną przedstawione zarzuty prowadzenia samochodu w
stanie nietrzeźwości oraz najprawdopodobniej spowodowanie zagrożenie katastrofy
w ruchu lądowym. Policjanci będą wnioskować o zastosowanie tymczasowego
aresztu.

Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Zawod: kapelan policyjny
Zawod: kapelan policyjny
Poniewaz nasza Polonia niezbyt wie co sie dzieje w Polsce, zamieszczam
specjalnie dla niej news ze Stargardu Szczecinskiego.




Kask z białym krzyżem charakterystycznym dla właścicieli chopperów, biały
policyjny pas, na którym zawieszony ma zasobnik z kropidłem, obrazkami ze
świętym Krzysztofem, stułą i świętym olejkiem, czarna motorowa skóra z
napisem "Kapelan” na plecach - w takim ekwipunku wyjechał wczoraj na drogi
powiatu stargardzkiego ks. Krzysztof Jęczmionka.


Najpierw rozmawiał ksiądz

- Z naszym orężem i z zasobnikiem księdza chcemy dotrzeć przede wszystkim do
motocyklistów - mówi kom. Adam Dąbrowski, szef stargardzkiej drogówki. -
Będziemy za nimi jeździć!

Starsi sierżanci Mariusz Olejarnik i Jarosław Jóźwik z sekcji ruchu drogowego
Komendy Powiatowej Policji w Stargardzie mieli wczoraj duchowe
wsparcie "Kapelana”. Zanim przystąpili do swoich czynności, z zatrzymanym
kierowcą rozmawiał ksiądz. Kierowcy byli bardzo zaskoczeni, ale chętnie
przyjmowali obrazek ze świętym Krzysztofem i błogosławieństwo.

Do sumień motocyklistów

- Wspólny patrol policjanta i księdza jest odpowiedzią na niepożądane
zachowania kierowców, zwłaszcza motocyklistów, którzy często łamią przepisy
ruchu drogowego narażając życie i zdrowie własne oraz innych uczestników
dróg - wyjaśnia Aleksandra Pajdowska, rzecznik prasowy KPP Stargard.

Ksiądz Krzysztof Jęczmionka, proboszcz kościoła p.w. Najświętszego Serca Pana
Jezusa w stargardzkim Kluczewie, znany jest z organizacji wielkich festynów
motoryzacyjnych na byłym lotnisku oraz z jazdy swoim chopperem. Choć dobiega
pięćdziesiątki wciąż czuje się młody duchem, jest pełen zapału.


Pozytywne choć szokujące

- Takie patrole są niezwykłe i szokujące, ale pozytywne - uważa ks. Krzysztof
Jęczmionka. - Kierowcom czasem należy się nie tylko mandat, ale i dobre
słowo. Przypominam im o potrzebie odpowiedzialności, wyobraźni, kultury
jazdy. Odwołuje się do ich sumienia. Mówię, że stwarzanie zagrożenia zdrowia
i życia jest grzechem. Myślę, że to przyniesie efekty.

Zatrzymanym wczoraj białym volkswagenem kierowała pani Ewa z Morzyczyna.
Jechała z rodziną, była w widocznej ciąży. Była bardzo zaskoczona, że
zatrzymała ją policja, a do samochodu podszedł ksiądz. Razem ze swoją
córeczką przyjęła błogosławieństwo i obrazek z patronem kierowców oraz
życzenia szczęśliwego rozwiązania.

Takie niebiesko-czarne patrole z ks. Jęczmionką zaczęły się jesienią
ubiegłego roku. Wtedy jednak jeździł z drogówką nieoznakowanym radiowozem z
wideorejestratorem.

Tylko patrzeć jak radiowozy drogówki będą miały wymalowane białe krzyże.
Przeczytaj więcej odpowiedzi
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • aircar.opx.pl