Czytasz wypowiedzi znalezione dla zapytania: stare wino
Temat: 1.2 HTP zuzycie /100 przez 1 tysiąc
już pisałem o tym w zeszłym roku ale powtórzę, 1.2 HTP combi, 12 zaworowy silnik
jazda 60% poza miastem 40% w mieście, zazwyczaj 3 osoby sporadycznie 1
pierwsze 2000 km 6,2/100. W okresie dwóch lat średnie zużycie 5,9/100 latem
około 5,6 zimą około 6,4 na trasie powyżej 100km srednie zużycie w okresie
letnim 5,1/100 prędkość jazdy na trasie 90-120 km/h.
Co do dynamiki; jak się redukuje bieg przed wyprzedzaniem nie ma problemów, jak
się chce wyprzedzać na V biegu to dynamika niezadawalająca.
HTP to niedrogi samochód do ekonomicznej jazdy, jak się chce mieć przyjemność z
jazdy to trzeba mieć powyżej 160 KM pod maską i szesnastkę obok.
"PIJ TYLKO STARE WINO CO LICZY TRZYSTA LAT I KOCHAJ SIĘ Z DZIEWCZYNĄ CO MA
SZESNAŚCIE LAT" Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Jak zabespieczyc sie przed wechem...
Ropa nic nie pomoze . Psy sa tresowane i znaja swoja robote. Zapewnie decyduje
zapach potu. Inny zapach potu maja podobno murzyni,vietnamczycy czy polacy.No
moze polacy to dodatkowo dobry zapach siana i onuce ktore nie tylko pozwola
wytropic kazdego ale zapach powalic moze i scigajacych. No i zapach kadzidla i
dobrego starego wina. To zapach naszych kapelanow. A na zakonczenie dosc
przyjemnie i podniecajaco pachna nasze panie. Zapach kobiety to to co nas
podnieca.Historia mowi ze Napoleon bedac 60 mil od Paryza wysylal gonca z
rozkazem do malzonki. Bede wkrotce, nie myj sie ani nie podmywaj. Napoleon. Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: szybkie pnącze
Rdest Auberta-kupilam w ub roku na przecenach jako clematis, w czerwcu-rosl jak
opetany i doszedl do I pietra, sasiadka byla zadowolona. Drugi,posadzony w celu
zakrycia brzydkiego pedu starego wina,spelnil swa role znakomicie-trzeba bylo
przycinac nawet. Widze go na ogrodzeniach z siatki-dokladnie obrasta ja. Popatrz
na Google. A fasole ozdobna tez mozna i powoj. Sa w sprzedazy nasionka
jenorocznych pnacych mieszane. Deszcze padaja wiec powinny szyko urosnac. Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: tani komin. jaki?
Komin może być wymurowany z cegły:
- pełnej i obłożony okładziną klinkierową, widziałbym czarną. Komin na zewnątrz
głupio wygląda i nie powinien dominować na ścianie (Firma Jopek ma tanie takie
okładzinki), albo obłożony kamieniem okładzinowym (piaskowiec, dolomit są
najtańsze. Trochę przydymią się, po latach dostaną patyny i dom dostanie smaku
starego wina).
- klinkierowej, od strony widocznej (majątek).
Kwasówka jest zbyteczna, ale izolacja, od strony drewna i dokładne
zaspoinowanie jest b. ważne.
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Kolekcjonujemy sygnaturki :)
''Lepiej zaliczać się do niektórych niż do wszystkich''
"Jeśli musisz kłamać, streszczaj się" Mafijny menadżer:)
żyj każdego dnia tak, jakby twoje włosy stały w płomieniu...
Pokaż mi granice, a ja pokaże Ci jak je przekroczyć ...; )
Trudno dyskutować z własnym żołądkiem, ponieważ nie ma uszu
Ludzie dzielą się na ludzi i zwierzęta. Kobiety na kobiety i gęsi. Mężczyźni na
mężczyzn i gamoni.
Nie trąb wszystkim o swoim szczęściu w miłości. W końcu miłość to nie hejnał
mariacki, a ty nie jesteś trąbą.
W miarę starzenia się mężczyznom rosną brody, a kobietom języki
Rozśmieszasz mnie na drobne
Nigdy nie wiesz, czyje myśli właśnie przeżuwasz
Zamienię poczucie humoru na powód do śmiechu
Bierz mnie żywcem. Tyskie też może być…
Gdy nie ma psa, i świnia zaszczeka
Nie czas jest nam dany, lecz chwila. Naszym zadaniem jest uczynić z tej chwili czas
Jeśli twierdzisz, że tygrys jest krową, to spróbuj go wydoić
Definicja głupoty: robić te same rzeczy w ten sam sposób i oczekiwać odmiennych
rezultatów”
Nie bądź jedną z biegających, walczących mrówek. Bądź butem.
Na ile to jest czary a na ile mary?
Mnie też dopadł kryzys - jem spleśniały ser, piję stare wino i jeżdżę autem bez
dachu...
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: W.zainspirowany"Kwiatkami"wInterp retacjachPiosenek
Kiedyś na jeden z konkursów wokalnych uczyłam się piosenki "Nie ma wody na
pustyni" Ma ona to do siebie że trzeba dosyć szybko zaśpiewać spory fragment
tekstu. Na jednej z prób w trakcie przygotowań zacięłam się i
zaśpiewałam "...nasz kapelusz pije stare wino..." orginał "nasz kapelmistrz
pije stare wino":) czyba nie muszę pisać jaka reakcja:) Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Jak rozmawiac trzeba z Burkiem?
oj tam żadne demony hormony...
smutno mi po prostu było i normalnie mnie poniosło ;( przepraszam...
Agatka?
(łeb pod rękę)
ja nie chciałem, głupi ze mnie pies i tyle, wybaczysz?
Lena? to co z tym spacerem? tylko nie myśl o weterynarzu, bo nie cierpię! a może
wszyscy pójdziemy?!
(skakanie, taniec wokół własnej osi, łup, łup, łup, bach! stłumiony głos spod
podłogi)
słuchajcie! my tu mamy piwnicę! i to pełną starego wina!!! Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Wątek ściśle plażowy
NIE MA WODY NA PUSTYNI
Nie ma, nie ma wody na pustyni
A wielbłądy nie chcą dalej iść
Czołgać się już dłużej nie mam siły
O jak bardzo, bardzo chce się pić
Nasz karawana w piach się wciska
Tonie w nim jak stutonowa łódź
Nasz kapelmistrz patrzy na nas z bliska
Brudne włosy stoją mu jak drut
Nasz kapelmistrz pije stare wino
W oczach jego widzę dziki blask
Spił się już dokładnie tak jak świnia
I po tyłkach batem bije nas
La la la...
Pustynia wciąga nas od głowy do pięt
Wypala oczy, suszy ciało i krew
I tylko trach, trach, trach zgrzyta w zębach piach
Słońce opala brzuchy, wiatr tarmosi nasz ciuchy
La la la...
Tylko piach, suchy piach
Tylko piach, suchy, suchy, suchy, suchy
Nie ma, nie ma wody na pustyni
A przed nami jeszcze drogi szmat
Czyja to jest kara, kogo wina
Że czołgamy się już tyle lat
Nasz kapelmistrz pije...
la la la
___________
grał i śpiewał zespół Bajm Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Nielegalna wypożyczalnia w Media Markt
Obecne licencje są rodem ze średniowiecza
Powiedzmy sobie szczerze to co robią z licencjami przechodzi wszelkie pojęcie -
nie można przegrać utworu z płyty na mp3 bo to jest piractwem! A jak chce
posłuchać utworu na mp3 to co? Muszę kupić utwór ze sklepu internetowego po raz
drugi. Jeśli kupie drogie stare wino to mogę je wypić, dać do wypicia komuś,
wylać bądź do niego nasikać, co zrobię zależy od mojej inwencji twórczej. A
takiej płyty nie mogę nawet pożyczyć, dobrze że nie zabraniają jej słuchać w
domu (a nuż mieszkam na parterze i przechodnie usłyszą). Albo takie windowsy -
jak posiadasz oryginalną wersje OEM, i kupisz np. nową płytę główną to musisz
kupić nowy system, a płytę poprzedniego możesz sobie powiesić nad łóżkiem.
Paranoja, nie dziwie im się, sam bym tak robił jakbym miał taką prace.
Open your mind - use Open Source!
Licencja użyta do tego komentarza pozwala jedynie na jego jednokrotne
przeczytanie, i każde następne jest łamaniem praw autorskich, za które grozi
wysoka kara pieniężna. Wszelkie innowacje stylistyczne, interpunkcyjne i
ortograficzne są wyłączną własnością autora, w przypadku ich użycia złodziej
musi się liczyć z licznymi konsekwencjami. Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Pomocy:) suknia i jakie dodatki do niej?
Pomocy:) suknia i jakie dodatki do niej?
Dziewczyny zaryzykuje i poproszę o radę jakie dodatki wybrać do tej sukni?
Wiem wiem suknia babcina, z koronki i nie wszystkim będzie się podobała taka
trochę XIXwieczna shakirowata albo obszarpana. Mnie się podoba i dlatego nie
proszę o ocenę! Czekam na rady, jaki welon, bukiet (z róż w kolorze starego
wina) i fryzura (włosy ciemne do ramion) i makijaż. Z góry dziękuję za
wszystkie rady Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Pomocy:) suknia i jakie dodatki do niej?
jak wysoka jestes?
stare wino to taki kolor?
images.della.com/images/lbd/slide/flowers/re_bennerdecker0337.jpg
www.thebridesbouquet.com/royalRedHandtie24BIG.jpg Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Pomocy:) suknia i jakie dodatki do niej?
tak stare wino to raczej ten ciemniejszy bordowy a ja jestem raczej niska 160
cm i nie będę miała wysokich butów tylko taki obcas 3cm, bo mój N jest niski i
drobnej budowy, więc nie chcę być większa od niego ani szersza kolor bukietu
uwarunkował kolor krawata jaki ma mój N. To taki dziwny do określenia kolor w
którym dominuje właśnie mocny bordowo-czerwony akcent. Suknia ma długi tren, to
to "coś" falbaniastego w ten tren przechodzi dziękuje za pomoc Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Sielski patriarchat
Tak było. Nikt jednak nie twierdził, że Leoncio stanowił uosobienie zła. Jako dziecko swojej epoki przejął po prostu jej organiczenia. Ten wielki macho otoczony niewolnicami mógł się zdobyć na miłość czystą, choć porywczą miłość do kobiety z innego stanu, dużo młodszej. Co więcej - mulatki. Gdy wrócił z wojny pozostało mu już tylko wspomnienie tego niespełnionego uczucia. I samotne wieczory przy szklaneczce starego wina i dźwiękach fortepianu... Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Puentę wziął z mojego garnka
Tak, bo on rzeczywiście jest jak stare wino. Nie tylko, że z
roku na rok jest bardziej doceniany, ale też - im dłużej go
czytasz, tym bardziej wchodzisz w ten świat. Bezsens jest tu na
wierzchu, dla zabawy, dla dziecka w sobie, dla wielkopańskiego
gestu, i tez po to, żeby odgonić przypadkowych czytelników. A za
ta powłoczka absurdu kryje się głębokie poszukiwanie sensu,
cierpiwenie i dzika chęć poznania zasad rządzących kosmosem i
nami Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Kobieta jest jak wino, im starsza, tym łatwiejsza.
wielo-kropek napisał:
> Kobieta jest odwrotnoscia wina. Wino stare jest dobre. Kobieta
> stara ......... Kobieta mloda jest dobra. Wino mlode............
No wiesz co, czy Ty przypadkiem nie obrażasz kobiet?! Chociaż ;), one zawsze
wolą usłyszeć komplementy zamiast prawdy. Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: FORUM MNIEJSZOŚCI SEKSUALNYCH "Srebrna obrączka"
sloggi_ napisał:
> Kobiety są jak wino, im starsze tym lepiej smakują.
> Faceci są jak piękne rzeżby, nigdy nie tracą na
> wartości.
ale stare wino moze skwasniec, a rzezba sie potluc...
patrz wenus z milo...
ps. ostatnio w ksiegarni zobaczylam album, a na okladce
(calej) nagie posladki... bardzo piekne zreszta...
zaczelam przegladac, bo mnie zainteresowalo, jakiej
kobiety to pupa...
... to byl album o michale aniele, a pupa nalezala do
dawida :) Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Poziom tego forum osiągnął najwyższy punkt...
Gość portalu: mario2 napisał(a):
> pajdeczka napisała:
>
> >> Myślałam, że stać Cię na więcej. Ale widać z wiekiem wymagania maleją.
> ...
>
> *** nie noja wina w tym, ze jestes taka wiekowa :)
E tam, to Twój problem. Jeden lubi zacier, inny stare wino.:)))
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: pigwowiec czeka, wysycha, traci na wartości
pigwowiec czeka, wysycha i nie traci na wartości!
zyrafa46 napisała:
> ...traci na wartości zdrowotnej, wizualnej, ilościowej (wysycha, to go jest
> mniej) oraz smakowej.
Anienie! Sprawdziłem - potrafi w ciągu 3ch tygodni "dopalania" na słońcu
zmniejszyc sie o połowę i faktycznie na konfiturę sie juz nie nadaje ale nadaje
sie jako dodatek wonnej złocistej skórki do innej konfitury albo jako dodatek -
po ususzeniu do puszki z herbatą sypką a juz na pewno nadaje sie na świetna
nalewkę - ma dośc odmienny smak i bukiet od nalewki na surowym owocu; kiedys
nalewkę półroczną na surowcu pigwowca nalałem powtórnie na susz pigwowcowy -
ależ to było coś świetnego!!! te ostatnie wytłoki po odwirowaniu zalałem
jeszcze swoim starym winem różanym ciekawe bardzo się zrobiło...
> Na wartości rynkowej - nie bo go nie sprzedaję ;-).
> Nie będę palcem pokazywać kto miał sie zgłosić ;-))
> Żyra
O rany moze to ja sie deklarowałem? - zupelnie nie pamietam...
Andrzej
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Czy używacie karafek?
Absolutnie nie podwazam teorii, ze karafki sa niepotrzebne...Po prostu tu
chyba nigdy nie byly "modne" skoro przez 19 lat, bywajac w roznych
towarzystwach nigdy sie na nie nie natknelam. Nawet ten znajomy ktory czasem
otwiera stare wino leje je prosto z butelki. Wiem, ze zakrawa to na
barbarzynstwo, ale tak niestety jest. Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Czy używacie karafek?
nie tylko stare
nie tylko stare wina maja osad, Magari z 2000 też go miało bardzo dużo. I tu
pojawił sie problem - butelka była przechowywana w pozycji leżącej, a osad
osadził się na korku i w szyjce, co zaskutkowało tym, że fusy i paprochy
zaczęły wypływać z butelki od razu. Co robić w takim przypadku? Dekantacja
niewiele zmieni, bo osad i tak dostanie się do karafki. Podwójna dekantacja?
Trzeba mieć dwie karafki albo wlewać przez lejek do pustej butelki, co jakoś
kłóci się z moją estetyką, a poza tym nie mam lejka. Skończyło się na sączeniu
przez zęby :-))
pozdrawiam Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Czy używacie karafek?
Gość portalu: docg napisał(a):
> nie tylko stare wina maja osad, Magari z 2000 też go miało bardzo dużo.
To "stare" nawiazywalo do postu Magdy. Oczywiscie, wiele mlodych wina ma osad.
> I tu
> pojawił sie problem - butelka była przechowywana w pozycji leżącej, a osad
> osadził się na korku i w szyjce, co zaskutkowało tym, że fusy i paprochy
> zaczęły wypływać z butelki od razu.
To raczej oznacza, ze butelka byla dlugo przechowywana "do gory nogami", co
jest dosyc dziwna, ale dosc czesto spotykana praktyka u hurtownikow i
importerow. W innym wypadku takie umiejscowienie osadu jest niemozliwe.
> Co robić w takim przypadku? Dekantacja
> niewiele zmieni, bo osad i tak dostanie się do karafki. Podwójna dekantacja?
> Trzeba mieć dwie karafki albo wlewać przez lejek do pustej butelki, co jakoś
> kłóci się z moją estetyką, a poza tym nie mam lejka. Skończyło się na
sączeniu
> przez zęby :-))
MM stosuje w takich wypadkach niezawodna metode filtra do kawy (taki do
przelewowych naparzaczy) - moze niezbyt piekne, ale skuteczne. Poza tym przy
stosunkowo mlodym winie ten osad powinien sie przemiescic na dno po kilku
dniach stania w pionie (szyjka do gory ;-) )
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: BN - już po... Uffff ;o)
BN 2002
Gość portalu: carlos napisał(a):
> W Galerii Mokotów również można kupić Beaujolais rocznik 2002!!! Serdecznie
> polecam :) wszystkim znawcom i amatorom młodego-starego wina, hihi.
Dzwoniłem do onej Galerii i dowiedziałem sie iz jest to juz Beaujolais Village,
wiec chyBA warto
pozdr
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Znalazlem w piwnicy stare wina i ...?
Znalazlem w piwnicy stare wina i ...?
Czesc
No wlasnie jak w temacie postu
Znalazlem kilkanascie butelek roznych win, wiek od 40 do 4 lat, teraz w
niektorych z nich widze wyraznie jakies zmetnienia (rzecz jasna w tych
starszych), niektore wygladaja zupelnie klarownie
Moje pytanie to, czy jest jakas szansa ze te winna beda pijalne jeszcze,
czytakie zmetnienia to jest normlane dla starych win czy w zasadzie mozna je
z gory skazac na smietnik?
wielkie dzieki i pozdrawiam
#jas Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Masi Amarone 1995
dla mm: od poniedzialku do piatku
Chyba twoja propozycja moze wyglada przesada... ale lepiej niz karafa! Wielkie
wina stare (Amarone, Barolo, Barbaresco, Brunello itd.) potrzebuja utlenienia
spokojnego. Prosze przechowywac otwarta butelke w piwnycy (12-16 stopni), nie w
domu (22-24 stopni), z papierowym rozkiem do gory nogami jako korek. Prosit!!! Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Co to za wino?
1953 Chateau Monbousquet
Piękny prezent!
Jest to wino z Bordeaux, dokładniej z Saint Emilion.
Posiadłość Chateau Monbousquet jest uważana za bardzo dobrą.
Rocznik 1953 jest w Bordeaux legendarny, jeden z najlepszych w ubiegłym wieku,
choć niekoniecznie taki był w St.-Emilion.
Jakość i wartość tak starego wina zależy od sposobu jego przechowywania. Aby
móc ocenić butelkę trzeba mieć na ten temat informacje.
Wina bordoskie z tego rocznika mogą być już bardzo leciwymi staruszkami, nawet
jeśli były przechowywane w idealnych warunkach.
Powyższe informacje podaję za publikacjami R. Parkera i M. Broadbenta.
Nie znalazłem w Internecie informacji na temat cen aukcyjnych czy też
sklepowych tego wina. Jeśli chcesz je wycenić albo sprzedać, możesz uzyskać
więcej informacji u specjalistycznych brokerów, np tu:
www.frw.co.uk/
albo tu:
www.rare-wine.com/
Ale chyba najlepiej byłoby wypić to wino w towarzystwie bliskich Ci osób.
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Co to za wino?
Byłbym nieco mniej entuzjastyczny. Zdaniem samego Parkera przed zmianą
właściciela we wczesnych latach 90-tych posiadłośc ta robiła dość porządne, ale
niczym nie wyróżniające się wina do picia w ciągu najwyżej 5-6 lat, więc to wino
jest już pewnie mocno zgaszone, nawet jeśli było przechowywane w idealnych
warunkach. Gwiazdą apelacji (lepiej powiedzieć, że jedną z gwiazd) stała się od
rocznika 1994, gdy wina zaczął tam robić Rolland, wynajęty przez nowego
właściciela, Gerarda Perse (tego od Chateau Pavie).
Takie butelki mgą być jednak bardzo ciekawe, w najgorszym razie będziesz
wiedział, co to znaczy za stare wino :-))
Pozdrawiam!
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Clos de Vougeot rocznik 1926.
Clos de Vougeot to słynne winnice.
Obszar burgundzkiego Cote de Nuits. W XII wieku winnice należały do Cystersów z
klasztoru Citeaux (10 km). Obecnie należą do 65 winiarzy (chyba rodzaj
spółdzielni - grupa producentów - tylko 50 ha )). Wino tego gatunku należy do
Grand Cru. Ciekawe kiedy to stare wino zostało rozlane do butelek ? Może dobrze
się przechowało. Smacznego ! Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Zastanawiam się...
Zastanawiam się...
Widziałem w sklepie muscata z rousillon z lat siedemdziesiatych. Producent
jakis mniej znany (ja niestety nie mam glowy do producentow), cena niecale
100zl. Sklep specjalistyczny, kolor wina - slaba herbata. Powinno byc ok, bo
przeciez muscaty to wina prawie wieczne (nie wietrzne - he he), ale pytanie
czy warto?? Moze ktos mnie sprowadzi na ziemie. A moze po prostu w celachj
poznawczych - jak stare wino w chwili upadku wyglada??
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: jak długo po otwarciu?
W książce Wino Praktyczny Poradnik jest tak:najmniej narażone są młode wina
(zawierają sporo wolnej siarki,która wiąże tlen).Również garbniki chronią wino
przed utlenianiem.Dlatego jeden dzień w otwartej butelce najlepiej wytrzymują
młode,bogate w taninę czerwone wina jak np.Bordeaux i inne wina z odmiany
Cabernet Sauvignon,Merlot,hiszpańskie czerwone wina z Ribera del
Duero,portugalskie Dao i włoskie Chianti.Młode Barolo i australijskie Shiraz są
nawet następnego dnia lepsze.Potrzebują powietrza.Za to delikatne wina,w
których szczególnie ważny jest subtelny aromat,łatwo tracą swoją wytworność.Tak
się dzieje np. z czerwonymi Burgundami,albo białymi z południa Europy.Stare
wina,które na skutek leżakowania już są nasycone tlenem i nie ma w nich wolnej
siarki,po otwarciu butelki tracą swój smak najszybciej. Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Nowy "Magazyn WINO"
> pilem ale mlody rocznik i byl to CS z pinotem 50/50. wino bylo tanie, ale
> sympatyczne, z tym, ze nie wyobrazam sobie picia go po 30 latach, to nie ta
> klasa - moze stad twoje negatywne wrazenia
> pozdrawiam
w starym wydaniu to byl CS plus troche dodatkow w postaci czeskich odmian
(ile nie wiem?) - trzymal sie niezle ale jak sadze dzieki dopelnianiu
(o czym pisza na kontretykiecie) - ile z '76 - obstawiam, ze najwyzej 50%,
Santenay Bichota z '96 wygladalo obok na starsze o swietlna era:-)
wracajac do zlotego denisa - duza kwasowosc, malo aromatow typowych dla starego
wina, koloru tez:-), i tyle, cos jakbym pil podrasowane Svatovavrinecke (ktore
zwykle kwasne jak choroba) - no moze ciut przesadzam - ostatecznie nie bylo az
takie zle powiedzmy 5 w skali 3-8
pozdrawiam
star Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: stare wina niemieckie???
stare wina niemieckie???
Posiadam bardzo stare wina niemieckie- czy ktoś z forumowiczów byłby w stanie
mi pomuc i ocenić wartość tych win- czy wogóle sa cos warte, najsatszy
rocznik nawet 1921r- czy ewentualnie mogę je gdzieś wystawić pużniej na
aukcje?? czy ktoś kupuje i pije takie wina takie wina? Posiadam zdjęcia tych
win, więc osoby zainteresowane pomocą prosze o kontakt- tomcio28@op.pl Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Potrzebuje pomocy!!!!!!!!
Przeklejam tu swój własny post z innego wątku. Bo już mam tego dość (koledzy
winopijcy - jesteście zbyt spolegliwi...:-).
Co jakiś czas ktoś znajduje jakies stare wino i natychmiast chce je sprzedawać.
Mówiąc szczerze, mam wrażenie jakby to ciagle była ta sama osoba - ale może to
tylko ta sama energia - energia zachłanności...
Co to jest, cholera, z tym sprzedawaniem?
Jakbym odkrył takie wino (załóżmy, że nie "przekwitłe"), to zaprosiłbym
przyjaciół i oddalibyśmy się ciekawemu doświadczeniu - czyli po prostu WYPIJ to,
a nie sprzedawaj , człowieku!!
I w ogóle uważam, że admin powinien kasować takie materialistyczne posty. Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: bourgogne aligote 1971...
hedonizm tak - materializm nie !
Co jakiś czas ktoś znajduje jakies stare wino i natychmiast chce je sporzedawać.
Mówiąc szczerze, mam wrażenie jakby to ciagle była ta sama osoba - ale może to
tylko ta sama energia - energia zachłanności...
Co to jest, cholera, z tym sprzedawaniem?
Jakbym odkrył takie wino (załóżmy, że nie "przekwitłe"), to zaprosiłbym
przyjaciół i oddalibyśmy się ciekawemu doświadczeniu - czyli po prostu WYPIJ to,
a nie sprzedawaj , człowieku!!
I w ogóle uważam, że admin powinien kasować takie materialistyczne posty. Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: rocznik 1978
Jeśli ma być staro i w rozsądnej cenie, to zwykle sprawdza się rivesaltes (czy
inne VDN). W 101winach.pl mają Domaine Vila z tego rocznika. I w sumie jest
czerwone...
Myślę, że to lepsza opcja, niż tak stare wino wytrawne, na które się
wykosztujesz, którego stan będzie loterią i które nie każdy doceni.
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: pyt. o Cabernet Sauvignon 1982 (Lovico Suhindol)
Stare wina z komunistycznej jeszcze Bułgarii bywają ciekawe.
Pamiętam parę lat temu pity 1986 Cabernet Sauvignon Svishtov, który
miał bardzo mocny, czysty i ... podręcznikowy bukiet czarnej
porzeczki, co wcale nie jest takie częste w CS. Osoba pijąca to wino
ze mną, zupełnie z winem nieobeznana, powiedziała, że przyniosłem
wino owocowe z czarnej porzeczki :-) Miałem za trzy butelki, dobra
była tylko jedna. Ryzyko z takim winem związane jest więc duże.
Butelkę z 1982 można potraktować jedynie jako ciekawostkę.
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Wina stare dla kolekjonerów
Wina stare dla kolekjonerów
Posiadam kilka butelek starego wina i chciałbym je jakos sprzedac i
nie wiem gdzie
Tu kilka fotek polski00012.fotosik.pl/albumy/550046.html Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: nowa akcyza? co to takiego?
Gość portalu: gp napisał(a):
> Oczywiście, że nie żaden mit. Tyle, że chodzi o nowy wzór
banderoli a nie o "ak
> cyzę".Jak zwykle MF wyjątkowo utrudnia życie przy okazji kasując
skandaliczne 1
> ,30 PLN za banderolę legalizacyjną. Swoją drogą na niektórych
starych winach bę
> dzie teraz trzeba przyklejać trzecią banderolę. Fajnie to będzie
wyglądać. ;-)
>
nie koniecznie musza byc to stare wina GP,wystarczy ze banderole
sie "przeterminowaly" np u producenta i musza byc tzw legale
wydaje mi sie ze chyba vacatio legis bedzie do konca biezacego roku
albo stycznia 2010 a nie pazdziernika 2009 Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Oxford Landing. Merlot 2001
Oxford Landing. Merlot 2001
Hej,
info.yalumba.com/winenotes/Yalumba/OxfordLanding/Merlot/OLE%20Merlot%202001.pdf
Czy to juz nie jest za stare wino, aby kupowac w wiekszej ilosci ?
Mi wciąż pasuje.
Ile teoretycznie byście byli za nie skorzy zapłacić ?
Br,
ugly Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Barolo
mer75 napisała:
> Uzupełniając - przepraszam, pisząc, że "złożony aromat i kwasowość",
> miałem na myśli "złożony aromat i owocowość".
> Pozdrawiam
Stare wina rzadko zachowują jakiekolwiek ślady owocowości, co nie przeszkadza
niektórym z nich uchodzić za wielkie. Dojrzałe barolo może pachnieć grzybami,
ściółką leśną, sosem sojowym, dymem, smołą ... . Nie owocowości więc oczekuje
się po dobrym dojrzałym winie, natomiast odpowiednio wysoka kwasowość jest
bardzo pożądana, daje tak potrzebne wrażenie świeżości, rześkości, ożywia wino.
Kluczowym słowem jest złożoność i tu masz rację. Dodałbym jeszcze drugie:
harmonia.
Oczywiście nie twierdzę, że Twoje barolo było dobre, pewnie odebrałbym je
podobnie jak Ty, wiem jednak z doświadczenia, że dobre dojrzałe wina potrafią
wzbudzić popłoch podczas pierwszego z nimi kontaktu.
Pozdrawiam!
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: ZNALEZIONE STARE WINO
ZNALEZIONE STARE WINO
witam!!PRzegladałem ostatnio rzeczy mojej babci w piwnicy i znalazłem pewna
butlę.po odkurzeniu jej zdołałem przeczytać nazwę, oto ona: WEISS BURGUNDER
1976.chcialem się zapytać czy ktoś może wie, co to za wino(czy zwykly buczek
tylko troche stary), czy moze cos lepszego.Czy da się to wypić jeszcze (bo ma
jakiś dziwny osad), ewentualnie może gdzieś sprzedać:>?nie znam sie na tym
kompletnie, dlatego proszę o pomoc.z góry dziękuję i pozdrawiam!!! Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Jakie piliscie najstarsze wino?
Naprawdę stare wino piłem trzy razy:
1976 Fuente de Irache Gran Reserva Navarra
Pite w 2002 r., miało niebywale upojny bukiet i słodycz starego garbnika, był
to dziarski i jeszcze młody duchem staruszek.
Nie mogłem sobie odmówić przyjemności spróbowania wina, od którego jestem
młodszy:
1968 Slnečny Král’ (Napkirály) Gejza Nagy, tokaj słowacki
Notka degustacyjna z 2005 r. jest tutaj:
forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=18&w=28441096&a=28441096
Naprawdę niebywałe było jednak:
1955 Nectar du Prieuré R. Mounié Riversaltes
Pite w 2005 r. Kolor jasnoróżowy, tylko lekko pomarańczowy, bynajmniej nie
wpadający w brązowy. Blade jak słowiańska blondynka. Nigdy nie zgadłbym wieku
tego wina po kolorze. Świeżość, wręcz zwiewność i owocowość rocznego różowego
wina (przepraszam za porównanie). Całkowicie gładka faktura. Przetrwa jeszcze
pewnie dekady. Orzech włoski, ale nie dominujący całego smaku. Zadziwiające.
Not only diamonds are forever.
Za to wspaniałe rivesaltes jeszcze raz dziękuję Winerschowi.
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: sprzedaz wina przez kolekcjoner
Dorzucę tutaj swoje pytanie - co skąd potencjalny kupiec (kupujący od osoby
prywatnej) może mieć gwarancję, że drogie, stare wina były przechowywane w
odpowiednuch warunkach? Wyobraźmy sobię, że kupię kilkadziesiąt butelek drogich
win z wyższej półki i potrzymam je w garażu ogródkowym (temp. około zera w zimie
i pod 30 latem), a potem, za 15 lat, zarządam odpowiedniej (rynkowej) ceny za
nie. Oczywiście przez takie przechowywanie wina będą nieporównywalne z takimi
które ten czas spędziły w odpowiedniej piwnicy.
Czy zatem bezpiecznie jest kupować wino od prywatnego kolekcjonera?
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: stare wino włoskie
jest szansa
tak starych Chianti nie pijalem ale majac zywo w pamieci Ris Ducale Oro od Ruffino
z 86 - ciagle swieze! sprawdzilem w sieci i voila:
www.acquabuona.it/dettagli/annocinque/coltibuono.shtml
pisza ze nie tylko z 59 ale i z lat czterdziestych bylo ok
tak wiec jesli tylko bylo dobrze przechowywane to jest spora szansa na fajne
doswiadczenie ze starym winem
pzdr
star Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Żółtodzioby
Garrafeira reaktywacja
jeszcze jedna definicja (z www.J.P.Vinhos):
(The term “garrafeira” (wine cellar) is also an official designation, indicating
that the wine has been previously aged in the bottle and is of a superior quality)
PYTANIE
Nabyłem drogą kupna Palmela Garrafeira prod. JP Vinhos, rocznik 1995. Bomi, 57
zł. (ze szczepu Castelão Francês, czyli Periquita)
I teraz czytam na www producenta, że "on sale vintage" to 1999.
Co to właściwie może znaczyć?
Że sprzedają roczniki nie młodsze od 1999?
Czy też, że popełniłem błąd i kupiłem za stare wino?
Napisałem do nich, ale wolę info z forum...
dzięki Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Żółtodzioby
> Nabyłem drogą kupna Palmela Garrafeira prod. JP Vinhos, rocznik 1995. Bomi, 57
> zł. (ze szczepu Castelão Francês, czyli Periquita)
> I teraz czytam na www producenta, że "on sale vintage" to 1999.
> Co to właściwie może znaczyć?
> Że sprzedają roczniki nie młodsze od 1999?
dokładnie
> Czy też, że popełniłem błąd i kupiłem za stare wino?
nikt nie napisal, ze starsze roczniki sa be,
probowalem 1999 i bylo przyzwoite; w 2004-tym probowalem 1996 ale nie Garrafeira
i tez bylo ok; co do dojrzewania Castelao to chyba bez przesady dosc szybko
mozna pic ale wytrzymuje kilka lat;
pzdr
star
> Napisałem do nich, ale wolę info z forum...
> dzięki Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: po weekendzie fresh
po weekendzie fresh
TRochę się działo:
- Tokay Pinot Gris Bollenberg AOC Alsace 2002 Clos Ste Apolline, Francja -
więcej niż poprawne z rraclette wręcz genialne wino z ciałem
- Riesling Barossa 2003 Peter Lehmann, Australia - nie wiem jak wy ale jak po
dobrym rieslingu mam chęć na życie - jesli chodzi o róznice względem
klasycznych niemieckich (przepraszam za uogólnienie) to wino to ma większa
kwasowośc i jest dużo bardziej świeże w smaku
- Cricova spumant natural połsłodki biały , mołdawia- trochę wstyd się
przyznać - polecam raczej miłośnikom dobrej i szybkiej zabawy mnie leko
zawstydziło
- Cricova Dionis 1992, Vin de Colectje - nadal nie rozumiem fascynacji winami
mołdawskimi jeśłi ktos chce poczuć jak smakuje stare wino to polecam smakuje
jakby miało 20 lat - pijalne ale bez rewelacji
- Cricova Codru 1990, jak wyżej
- Borgo Magredo Friuli Grave 2001 - i tu juz ciekawiej wino na przykładzie
którego można uczyć "podręcznikowego" zapachu Caberneta - oprócz tego że
pachniało zapowiadana trawa to jeszcze paniowca wyczuła mokre liście - wino
dość esencjonalne i rzeczywiści pełne rosnace w ustach - polecam
- Arniston Bay Pinotage/Cinsault 2001 polecam na kolacje ze znajomymi, którzy
powoli przeikonują się wina - łatwe przyjemne do picia bezpretensjonalnego,
zostawia słodkiposmak na końcu bardzo łatwe wino
no a teraz wracam się leczyć
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: czy stare wino może być mętne i z osadem w butelce
czy stare wino może być mętne i z osadem w butelce
Zakupiłam takowe 8 letni czerwony włoski merlot(50zł)u Włocha,który handluje
winami w Bielsku.Otworzyłam,nalałam-było całkowicie mętne i
nieprzezroczyste,bardzo ciemne o konsystencji żuru.Zapach ok,smak niby
też,ale ten wygląd mnie zaniepokoił.Mąż zaniósł wino do reklamacji ,Włoch
oglądał,wąchał i wołał że prima,że takie ma być,ale wymienił na inne.Mąż był
zły i twierdził,że się zbłaźnił.
No to jak to jest,czy stare wino może być mętne? Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: cztery killlery? :o>
kochamwino napisał:
> > Rocznik 1967 w całym Bordeaux zdaniem Parkera
należało
> > wypić do roku 1980 (może poza Chateau Latour :-)) )
>
>
> i chateau margeaux wg ........kilku innych facetow,
ktorzy pewnie tez wino
> pili.
> Zostawmy oceny parkerom johnsonom laforetom i Jacquese
Chirac'om:-) Nie
> oceniajmi win wg ..........blablabla........sami pijmi.
Wiem, ze grand cru sa u
> nas zadko dostepne........ale miejmy wlasne
zdanie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Gdybym chciał mieć własne zdanie na temat wszystkich win,
które stają przede mną przy różnych okazjach, życia by mi
nie starczyło, no i kasy. Na ocenach krytyków opieram
się przy planowaniu zakupów win bardzo drogich, jak je
wypiję staram się mieć już własne zdanie. Chateau
Lyonnat (a tego dotyczyła moja uwaga na temat rocznika
1967) to nie jest grand cru, to wino, które w
restauracjach kosztuje 30 USD :-)) Gdybym nie pił
rocznika 1992, pewnie bym się w ogóle nie odezwał.
Poza tym myślę, że należy wykorzystać każdą okazję do
przypomnienia, że wino stare na ogół nie jest dobre, poza
naprawdę nielicznymi wyjątkami.
Pozdrawiam! Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: wracam do winyli - czy warto?
100-letnie wino
Stuletnie wino bedzie smakowalo tak samo w kubkach czy w kosztownych kieliszkach
przy swiecy - czyli mniej wiecej jak ocet. I to, moze niefortunne porownanie,
oddaje jednak istote debaty pomiedzy vinylem a CD. Stuletnie wino, czy tak jak
antyczne krzeslo, ma swoja wartosc tylko w odniesieniu do tego, ze juz ich za
duzo nie zostalo na swiecie. Ani to nie smakuje dobrze, ani sie na tym wygodnie
nie siedzi, jednak znajda sie ludzie ktorzy beda sie upierac przy tym ze jednak
stare wino to jest to.
Kazdy moze mowic jakie to winyle maja brzmienie, i tak jest z kazdym
wynalazkiem, nawet kiedy wprowadzono dzwiek do filmow, niektorzy ludzie
twierdzili, ze "prawdziwy" film to tylko niemy.
Ja mialem gramofon (dalej mam), zostalo mi wiele plyt, ale wole CD.
Wygodniejszy, nie szumi, jakosc dzwieku? - po latach koncertow i katowania uszu
nawet MP3 jest w porzadku...
Jestem tez pewny, ze gdyby to forum postalo kiedy CD wchodzily do obiegu,
wiekszosc by sie tu podniecala (i tak bylo, pamietam) znacznie lepsza jakoscia
dzwieku z kompaktu. Nie przypominam sobie, zeby ktos wtedy w prasie narzekal, ze
sampling jest taki i owaki, i ze tam jakies cieple brzmienie jest zatracone. Bo
wtedy kazdy mial gramofon a tylko nieliczni kompakty, teraz jest odwrotnie to i
vinyle sa w modzie....az do nastepnego wynalazku.
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Chris Rea to taki Mark Knopfler dla ubogich.
Panie Kinlej,co mozesz powiedziec o Nim , jezeli znasz prawdopodobnie tylko
puszczane w kolko jego "przeboje".Posluchaj chlopie nagran tych mniej znanych
(nie wpadajacych w ucho),gdzie Cris rozwija swoj potencjal wokalno-
instrumentalny. Uwazam,ze Chris jest jak stare wino,im starszy tym lepszy.
Mark natomiast pokazal wszystko na co Go stac na albumie "Dire Straits-I". Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: "M jak miłość - wiele imion ma" przechodzi do...
felindra napisała:
> Jeśli piosenka z czołówki naprawdę zostanie zmieniona to zupełnie
nie wiem po c
> o takich zmian w ogóle dokonywać.
> Przez tyle lat była ta sama piosenka i było bardzo dobrze.
> Ludzie się przyzwyczaili, piosenka była motywem rozpoznawczym i
było git. Po co
> to zmieniać?
> W ogóle nie rozumiem jaki to ma sens?
>
Święta racyja! Wlewają stare wino w nowe bukłaki. Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Przystanek Alaska
A mój ulubiony, jak wszystko działo się 100 lat wcześniej i drugi - jak Shelly
zmieniała skórę, i jeszcze trzeci - jak Maggie i Ewa podrabiały jakieś bardzo
drogie stare wino (Adam - mąż Ewy był moim ulubieńcem, nosił taką fajną
niebieską czapkę i chodził bez butów i potem mieli dziecko - też w takiej
czapce i zawsze bez bucików...) Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Panowie, może mi powiecie co się z Wami dzieje?
rozwiazanie zagadki winnej i;-))
amira43 napisała:
> tia...coz,za potoczna opinia:-)
> z ta "dupa",to jak ze starym winem,czyz nie?;-D
tia... faktycznie :)
najlepsze sa wina 4-6 letnie - te z pelnym bukietem
te starsze zdarzaja sie juz byc zsiadniete (galareta),
lub utlenione i skisle :)
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: mezczyzni a rak piersi...
seks po raku...
u nas takze... sie zmienilo...chemia wprowadzila moja zone w przedwczesna
menopauze...z calym bagazem fizyczno-hormonalnych zmian...to juz inne
cialo ...inne ksztalty ,zdecydownie mniejsze sekualne libido....
ale seks nadal jest nieodlaczna czescia naszego zwiazku...rzadki ,stonowany,
wspomagany przez kremy, itd... czasami zartujemy, ze jak stare wino, im
rzadszy, tym cennniejszy...
o wiele wiecej,jest za to dotyku, tak jakby sensualnosc miala zastapic fizyczny
kontakt...poczatkowo, po operacji...zdecydownie unikalem dotykania "skaleczonej
chirurgicznie" piersi, ale teraz to juz nie ma zadnego znaczenia...pozostala
blizna, ktora jest, juz tylko blizna...
> Bogo2, jak to jest z punktu widzenia Twojego? My żyjemy całkiem normalnie,
> jak przedtem. Nic się nie zmieniło. Gdyby nie terminy badań w kalendarzu,już
> dawno zapomniałabym o raku. Jedyna zmiana to brak dotyku, seksu. (...) Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: mezczyzni a rak piersi...
>czasami zartujemy, ze jak stare wino, im
>rzadszy, tym cennniejszy...
szacuneczek bogus
wykoncypowalem sobie
ze mimo paskudnego zarcia
ludzie "na zachodzie" zyja dluzej
bo podchodza do zycia na luzie
znam goscia
ktorego dziadek lezal w lozku sparalizowany 25 lat
historia powtorzyla sie
teraz lezy jego ojciec
gosciu nie robi z tego problemu
jak to porownac do jednego ucietego cycka?:))
pzdr.
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: "Czarna skrzynka Darwina" Behego po polsku!
Stare wino w nowych beczkach-czyli krotka rzecz...
...o ewolucji.
www.jodkowski.pl/rodzina_html/teksty/pearcey.html
Serdecznie pozdrawiam towarzyszy.
(Z) Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: W sprawie urodzin forum
A zresztą z kobietami jak ze starym winem,z facetami zresztą też...grunt to
luzik i dobre samopoczucie.Na ten przykład jak ja będę miał cztery dychy na
karku moja wspaniała zresztą żona będzie miała dopiero 29...i czy ja się tym
przejmuje ?
Nic, a nic.
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Jakii kolor ścian i dodatki do takich mebli???
Bardzo ładne meble, gratuluję wyboru. Ja mam meble w podobnych kolorach przy
ścianach różowych (coś jak jogurt truskawkowy), jedna ściana czerwona
(malinowa) - wiem, że brzmi obrzydliwie ale pasuje. Popieram przedmówców - na
ściany delikatny kolor, typu beż lub kość słoniowa (swojego jogurtu nie
proponuję bo i tak nikt nie uwierzy, że pasuje :)) a meble ecru lub czerwień,
może być stare wino. Meble są naprawdę ładne i będą się pięknie prezentować. Są
tak reprezentacyjne, że niewiele już musisz robić z pokojem bo same grają. Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: dodatki do beżowo-zielonej kuchni
basia-bma napisała:
> Trochę mi ta kuchnia nie wyszła. Miałam b. mało czasu na remont i nie
> przemyślałam dokładnie swoich decyzji. Trochę żałuję, ale na razie musi tak
> zostać, może coś uda się naprawić dodatkami, kwiatami, wystrojem okna.
> Terakotę i ściany mam beżowe, szafki (MDF) na razie białe - będą przemalowane
> pod kolor ściany (chyba, że wymyślę coś ciekawszego - szafki i tak bedą za
> jakiś czas do wymiany)+ patynowane drewno (stoł, krzesła, regał na akwarium i
> kwiaty). Nie wiem w jakim kolorze dać dodatki - serwetki na stole, zasłonka
> na okno itp. Myślałam początkowo o zielonym, ale ciężko dobrać właściwy
> odcień. Czy coś poza beżem wchodzi w grę ?
>
> Pozdrawiam
> Basia
A kolor bordo, a raczej takie stare wino? Może coś w tym kolorze? Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: byla, byla....
sta.ri napisała:
> dodam tylko, ze moj tata mawial:
>
> "Z odgrzewanych rzeczy to najlepszy jest BIGOS"
ja tez znam cos z tej polki:-);"stara milosc nie rdzewieje":-), hmmm a co ze
starym winem?:-) eee tam, ja na miejscu Rybkki zrobilam bym taka awanture,
jakbym sie dowiedziala, ze moj maz tam tez uczestniczyl, jezeli nie, to jest
tylko i wylacznie sprawa matki NM, gdyz to jej dom i ma prawo przyjmowac kogo
chce, a ze siostra NM ja zaprosila, to bym z nia porozmawiala (jezeli skora do
rozmowy).
Moja tesciowa obgaduje za plecami Exie, a wysylala jeszcze rok temu prezenty na
jej urodziny, dopoki nie zrobilam awantury zeby sie w koncu zdecydowala; "jezeli
ma jej zamiar dalej wysylac prezenty (nie mialam nic przeciwko temu, sama
dostaje lepsze:-))), to niech przestanie na nia najezdzac, a jak nie ma zamiaru
zrezygnowac z pikantnych epitetow pod katem bylej synowej (zlapala byla synowa w
lozku z kochankiem:-))))) to niech zaprzestanie obdarowywania Exi.
No i poskutkowalo, jak Exia nie dostala w tym roku prezentu od bylej tesciowej
to zadzwonila do mojego z pytaniem co sie stalo:-) no trzeba miec tupet. Moj maz
odpowiedzial ze jego mama ma tylko jedna synowa, no i zaczelo sie....... Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: offtopic-książki o wychowaniu :)
Ciekawa strona i niektóre z wymienionych książek również:
www.dzikiedzieci.pl/
oprócz tego oczywiście dobre jak stare wino:
Janusz Korczak "Jak kochać dziecko". To ostatnio mój hit.
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: łooo matko a to co? sekta?
Dziewczyny, ona i tak jest kulturalna.
Mogła zrobić tak: wejść tu i przywitać się ładnie, poczęstować tym nieszczęsnym
przypalonym sernikiem i starym winem a potem powiedzieć że ona i tak ma nas
w.................
a tak to ładnie, kulturalnie nam wygarnęła i ja jestem jej wdzięczna, wzięłam
sobie do serca jej wypowiedź...
postanawiam się poprawić...
elspinko, dołącz do nas otwierasz nam oczy...
tylko jednego ja nie rozumiem: na kim my to sobie niby używamy???
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: stare wino
stare wino
Niektorzy mezczyzni starzeja sie jak dobre wino. Dupa tam starzeja- dojrzewaja.
Nigdy bym nie pomyslala ze Tom Hanks do nich nalezy. A tu prosze...
powiedzialabym tak niepytana :)
serwisy.gazeta.pl/film/3228358,23804,3346815.html?i=0
Nie jest to moj rodzaj kina, ale chyba obejrze ze wzgledu na dojrzalego
(mniam) Hanksa Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Zima wysluchala Waszego apelu:
Zima wysluchala Waszego apelu:
Spragnionym wiosny dedykuje fote mojego dzisiejszego goscia:
Za trawe robi dywan rozlozony na balkonie do czyszczenia.
Mój sposób na kryzys:
Jem spleśniały ser, piję stare wino i jeżdżę autem bez dachu.
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: czy jest na sali PIELĘGNIARKA?
Sie zglaszam:
Nie znam tego preparatu, ale znalazlam sklad:
Isopropyl Alcohol, Aqua.
W aptece czasem wiedza co sprzedaja
Ja dezynfekowalam Biseptine, a pozniej plyn barwiacy na rozowo o nazwie Eosine ( wszyscy bylismy upieprzeni w oczoje .. ciapki)
Mój sposób na kryzys:
Jem spleśniały ser, piję stare wino i jeżdżę autem bez dachu. Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: sens życia - pilne
Zeby wymieniać płyny ustrojowe w relacjach z drugim człowiekiem,
rozmanażać się i zachować gatunek, żeby myśleć i rozwijać się.
A może szczęśćie czeka tuż za rogiem i naszym zadaniem jest dojść,
dożyć, dobiec. Kupić los. Nie ulegac stagnacji, bo wszystko płynie.
Sensy życia odnajdujemy w tracie jego biegu. Nie da się ocenić tego
w wieku 17 lat.
Sensem może być wynalezienie szczepionki na raka lub napisanie
wiersza.
Żeby jeśc dobre rzeczy, pić stare wino, czytać poezje.
Żeby być szczęśliwym, tak chyba to jest sens, dla niewierzącego (jak
wiecie nie uwierzył w żaden absolut nawet po śmierci córki)
Broniewskiego to było:
"co dzień dostać - jeden uśmiech
a zwrócić jeden wiersz"
Zalecam lekturę losów lekarki z Siemiatycz i jej losów
przedwojennych i wojennych, gdy pisze, że nie zastanawiała się, po
prostu zyła, a że żyła dobrze, te "sensy" się ujawnialy. I są.
I jeszcze link do piosenki książka i rubika
lyricwiki.org/Piotr_Rubik:%C5%BBywym_nie_dane
ona mi przysżła do głowy jako kwintesencja tego jaki sens ma
zastanawianie sie nad sensem. Co daj Boże, by te myśli do Ciebie
prowadziły Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: sens życia - pilne
ruda_kasia napisała:
> Zeby wymieniać płyny ustrojowe w relacjach z drugim człowiekiem,
> rozmanażać się i zachować gatunek, żeby myśleć i rozwijać się.
Och, te rzeczy to w ogóle do niej nie przemawiają
> A może szczęśćie czeka tuż za rogiem i naszym zadaniem jest dojść,
> dożyć, dobiec. Kupić los. Nie ulegac stagnacji, bo wszystko płynie.
> Sensy życia odnajdujemy w tracie jego biegu. Nie da się ocenić
tego
> w wieku 17 lat.
To jej powiem. Choć załamujące, że czegoś nei da się ocenić w jej
wieku.
W naszym się już da?
> Sensem może być wynalezienie szczepionki na raka lub napisanie
> wiersza.
> Żeby jeśc dobre rzeczy, pić stare wino, czytać poezje.
No tak: służba innym i własne przyjemności. To już mamy przerobione
i obalone niestety.
> Żeby być szczęśliwym, tak chyba to jest sens, dla niewierzącego
No tak, ale ona własnie uważa, że jest - żyjąc - nieszczęsliwa. Musi
mieć nadzieję, prawda?
Czyżby więc nadzieja byłą ważniejsza od wiary?
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Kryzys we Francji - mały uśmieszek.
Kryzys we Francji - mały uśmieszek.
Taki dzisiaj kawał usłyszałem w pracy od jednego Szkota
"Kryzys? Jaki kryzys w Szkocji? We Francji to mają dopiero kryzys! Mówią w
jezyku modnym 300 lat temu, piją stare wino, jedzą spleśniały ser i jeżdżą
samochodami bez dachu nad głową"
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: a takie zeszyty co sie wpisywalo
Na Pomorze też "Złote myśli". Ale kategorii pytań było więcej :)
Pamiętam że wyszło takie cóś też drukowane - z miejscem na rysunki :)
A pamiętniki pamietacie...? Takie do wpisywania się wszystkich znajomych dzieci, cioć, kuzynów itp. Z wierszykami typu "Napił się dziadek starego wina, i gonił (tu imię właściela pamiętnika) wokół komina". Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: lumpeksowe zdobycze część następna:)
śliczna tunika Vili w kolorze czerwonej pomarańczy,
kremowa, plisowana wełniana spódnica Mark&Spencer,
wełniany dopasowany sweterek w kolorze starego wina,
krótkie czarne futerko,
delikatna mgiełkowa apaszka z błękitnymi kwiatami.
jak czas pozwoli to wstawie fotki do watku ze zdjęciami:)
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: M.J.Putney
Kolejność jest prawidłowa, polecam czytanie właśnie w takiej kolejności. Na
pewno nie zawiedziesz się, ja właśnie po przeczytaniu GROMÓW I RÓŻ polubiłam
Mary Jo Putney. Ten cykl jest po prostu SUPER!!! Do moich ulubionych książek
tej autorki są jeszcze: JAK STARE WINO, MEANDRY LOSU, PUNKT ZAPALNY i WĘDRÓWKA
PO LABIRYNCIE. Ciekawa jestem, jak długo jeszcze Amber będzie nas
częstował "odgrzewanymi" powieściami tej autorki??? Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Mary Jo Putney
Mary Jo Putney to dla mnie hit absolutny! choć początek miałam słaby bo
przeczytałam Diabolicznego barona a nie oszukujmy się to jej pierwsza i
najsłabsza książka, ale potem na szczęście wpadło mi w ręce coś z Aniołów. A
teraz po przeczytaniu wszystkich wydanych w Polsce na pierwszym miejscu
obsadziłam: JAK STARE WINO.
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: listy książek
MARY JO PUTNEY:
1 Gromy i róże-TUNNDER AND ROSES
2 Taniec na wietrze-DANCING ON THE WIND
3 Okruchy tęczy-SHATTERED RAINBOWS
4 Płatki na wietrze-PETALS IN THE STORM
5 Anielski hultaj-ANGEL ROGUE
6 Rzeka ognia-RIWER OF FIRE
7 Dziecko ciszy-THE WILD CHILD
8 Księżycowa narzeczona-THE BARGAIN
9 Wróg i kochanek-UNCOMMON VOWS
10 Z dala od wrzosowisk-DEARLY BELOVED
11 Wędrówka po labiryncie-THE SPIRAL PATH
12 Przepowiednia-VEILS OF SILK
13 Orientalny książe-SILK AND SHADOWS
14 Jak stare wino-THE RAKE
15 Diaboliczny baron-THE DIABOLICAL BARON
16 Pocałunek przeznaczenia-A KISS OF FATE
17 Idealna róża-ONE PERFECT ROSE
18 Meandry losu-TWIST OF FATE
19 Chińska narzeczona-THE CHINA BRIDE
20 Punkt zapalny-THE BURNING POINT
Podaję angielskie tytuły, bo czasami książki się powtarzają, przez to że mają
różne polskie tytuły. Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: npr a spontaniczność
miałam znajomych słuchajcie, którzy po ślubie nie mogli się skonsumowac po raz
pierwszy, gdyż ślub nie trafił w dni niepłodne, a dzidzi nie chcieli od razu, i
cóż poczekali, oj działo się wtedy działo, kolega juz chciał iśc na całośc, a
koleżanka nie hi hi
zmierzam do tego, że te pary które stosują czyste NPR, czekają na siebie i
smakuje jak stare wino, to wcale nie znaczy że się katują, przez wiele lat
mozna przywyknąc do jakiegoś schematu i ten schemat może byc calkiem przyjemny
wypowiedz skrzynki i agafrytki dala mi duzo do pozytywnego myslenia
obecnie sie nie zastanawiam kiedy mozna kiedy nie, bo sie staram o dzidzie, a
co gorsza jak zaciaze to dopiero bedzie, wstrzemiezliwosc 9 msc - DRAMAT
papillon, ano poczatek npru wyglada tak ze smialo wspolzyjesz w dni po owu,
bezwzglednej nieplodnosci, natomiast po @ i do owu UWAZASZ, a to ze nie
jestescie malzenstwem to juz insza inszosc, spotkanka wiadomo sa ograniczone
ale nauka teraz zaowocuje w przyszlosci, pozdrawiam Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: wiara
vitalia napisała:
> Ale może czyta ? ))
> Ichwan,, byłeś i będziesz naszym przyjacielem,,a żonę szanuj i kochaj jak do
te
> j
> pory, nawet gdyby była ortodoksyjnym moherem jak to powiedziałeś )) To Twoja
> żona , ale co ja Ci będę mówić Ty wiesz ))))))))))))))))))))
noo,masz rację,wiesz i tak jest wyrozumiała dla mnie,jakbym trafił na jakąś
kutwę i zołzę,dopiero by było,nasze uczucie staję się jak stare wino,im starsze
tym lepsze iii taaak niech zostanieee!!!!,uraaa!!!
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: "Solidarni z Rudą Śląską"
Bronuś, nie w niebie pomocy szukać, lecz u Bliźniego, który żyje i
serdecznecznościa puka do drzwi Pokrzywdzonego. Nie w raju my jeszcze, i tez nie
w piekle, kto czuje miłość, współczucie, ten rodzinom poległych Górników, pomóc
i przydać może sie jeszcze. Minuta "chwalebnych" obietnic minęła! Co przyniesie
przyszłość? Samotność i zapomnienie sromotą dla krzykaczy wielu. Ratunek i
radość, to dla cichych bohaterów DZIEłO!
PS..Bronek, jesteś jak stare wino, coraz lepszy :)
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Wyścig do Parlamyntu Unii Europejski
Bronek!
Modzi to niych noprzod sie narobiom tak ja my w życiu!
A potym jak juz bydom w naszym wieku to jo ich moga popiyrać (jak jeszcze byda
żoł)
A poza tym niy ma w modym wieku zdolnych politykow.Som ino
cwaniaki,złotomówcy ,niyrobole i karierowicze.Dobry polityk jest jak stare wino
czli......? Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Cytaty z piosenek - taka zabawa :)
Tyle słońca w całym mieście - to już było wyżej
A to znacie??
Pustynia wciąga nas od głowy do pięt
Wypala oczy, suszy ciało i krew
I tylko trach, trach, trach,
Zgrzyta w zebach piach
Słońce opala brzuchy,
Wiatr tarmosi nasze ciuchy
I dalej:
Tylko piach! Suchy piach! x2
Tylko piach suchy suchy suchy
Nie ma, nie ma wody na pustyni,
A przed nami jeszcze drogi szmat
Czyja to jest kara, kogo wina,
Że czołgamy sie już tyle lat ?
Nasz kapelmistrz pije stare wino,
W oczach jego widze dziki blask
Spił sie już dokładnie tak jak świnia
I po tyłkach batem bije nas!
Nie ma wody na pustyni - Bajm Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: A zapowiadało się ciekawe forum
tawnyroberts napisał:
>Okazuje się, że ma rację Mariusz twierdząc, że poważna dyskusja z
Venusem, Kwiatuszkiem, czy Anonimem nie jest możliwa, stąd też
powoli dojrzewam do powzięcia decyzji, blokującej wyżej wymienionym
dostęp do forum. Ich obecność "Nad Sanem i Wiarem" niczego
pozytywnego nie wnosi. No chyba, że za pozytywy uznać ciągłe
zaczepki, pyskówki i lakoniczne pseudokomentarze. -oraz
poniżanie,nienawiść,sarkazm,cynizm,odwracanie kota ogonem,kwieciste słówka
,takie jak:idiota,debil,zasraniec,gówno,śmieć,kurwa,przypierdala,muszę
przyjebać,pampers i wiele innych w wydaniu oczywiście " piotrzr".Czy w/w osobnik
to jakaś święta krowa .Tawny jeśli jesteś człowiekiem honoru, to najpierw wyciąg
belkę z oka piotra, a następnie zajmij się drzazgami; venus , anonima no i moją.
Z wyrazami szacunku dobre stare wino z POMONY.
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: staaaaaara piosenka....... :)))))
oscar62 napisał:
> I SLYNNA SZTUKA I PIEKNY DZWIEK, A TO ZA DARMO. OF-NICK, TY ZAWSZE
> MASZ COS DOBREGO POD REKA. A TO POPRZEDNIE TANGO TO JAK STARE
WINO...
Witaj Oskar,
cieszę się bardzo ,że się Tobie podobało.
Pozdrawiam;-)
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Nie do wiary...
ulkaa napisała:
> Mysle, ze zdechnie, ale poki co...
Hej, nigdy nie wiadomo.
A Twoja historyjka jest po prostu SZAMPAŃSKA! Brakowało tylko odkorkowania
starego wina i impreza przy romantycznej żarówce 40W gotowa. napiasłas to tak
że prawie żałuje że mnie tam nie było!
Chciałem tylko dodać, że z jakiegoś powodu czy przypadku i BEZ WYJĄTKU wszyscy
ludzie z Polski, których znam od conajmniej studiów, mieli naprawdę DOBRE
dzieciństwa. Oczywiście ich dzieci mają często nie gorzej a nawet i lepiej ale
to może miec związek. Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: HORROR-SCOPE (c) -- Czesc 14
sroda, 24 sierpnia 2005
czyli jeszcze16 dni9
nA PROSBNE bASI LITUJE SIE CO NASTEPUJE.
BARAN (21 III - 20 IV): Energia i odpowiedzialnosc - dzialasz jak maszynka:
produkujesz decyzje. Pieczatka, faksymilka.
BYK (21 IV - 21 V): Milosc do kwiatow, pszczol i poezji. Potrzeba glebi. Otworz
stare wino. I bez galanterii...
BLIZNIETA (22 V - 21 VI): Wesoly nastroj - mily i radosny. W centrum mokrego
lata odrobina wiosny.
RAK (22 VI - 22 VII): Sprawy remontowe? Zawodowe? Zwiazane z obowiazkami -
mecza. Trzeba sie jeszcze troszeczke wysilic. Zaspiewaj piosenke!
LEW (23 VII - 22 VIII): Dynamiczny: sprawczy, inicjatywny, wygadany. Dzialasz -
jak dynamit.
PANNA (23 VIII - 22 IX): Dobry nastroj - optymizm i zadowolenie. Twoje akcje
ciagle ida w cene.
WAGA (23 IX - 22 X): Sredni nastroj - trzeba pokonywac przeszkody. Krok po
kroku. Bez wiekszej przyjemnosci.
SKORPION (23 X - 21 XI): Atrakcje towarzyskie - wesola zabawa - kielichy w dlon!
Naprzod! Jazda. Jazda. Jazda.
STRZELEC (22 XI - 21 XII): Mily czas - pogody i zadowolenia. Przygody i radosci.
Pocieszenia.
KOZIOROZEC (22 XII - 20 I): Wszystko sie ciagnie, wlecze... Co ma byc jednak,
nie ucieknie.
WODNIK (21 I - 18 II): Jak dobrze - interesy sie ukladaja, pieniadze
przyplywaja. Zyjesz! Oto radosc.
RYBY (19 II - 20 III): Trzeba spojrzec na zycie z wiekszym optymizmem, z
radoscia, z entuzjazmem i poszukiwac przyjemnosci.
Ksiezyc w znaku Byka, w pieknych, harmonijnych ukladach ze Sloncem. Czas
interesow, zakupow, przelewow...
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Bardzo ładnie o
Mój ukochany Gałczy (też miał dystans do siebie, oj, miał):
Śmierć poety
Nie pomogły zastrzyki,
Recenzje i pomniki,
Ni kwaśne mleko :
Przyszedł szarlatan - szuja,
Obejrzał go, pobujał :
- Dementia praecox.
Toż radość była w domu,
Nareszcie koniec sromu,
Skończony kłopot !
Dozorca śmiał się setnie :
- Zaraz mu nitkę przetnie
Panna Atropos.
Żona klaskała w dłonie:
- Ach, przecie nadszedł koniec
Pijackich orgii.
Bólów miałam niemało,
Nareszcie twoje ciało
Wezmą do morgi.
Wszyscy stanęli kołem
Z czołem bardzo wesołem.
Prasa, kuzyni;
I szacowne to grono
Orzekło unisono :
- Dobrze tak świni!
Po co dziewki uwodził,
Nocą domy nachodził,
Sen rwąc dzieciątek;
I po co Pod Zegarem
Lał w brzucho wino stare
Świątek i piątek ?
Zna go dobrze Warszawa:
Pożyczał - nie oddawał,
Nasienie drańskie;
A "poetyczne dale"
To byly te skandale
W Małej Ziemiańskiej.
Dobrze ci, stary draniu,
Za grzechy nad otchłanią
Inferna zwisasz.
Najprzód gwiazdy i róze,
Potem stołek w cenzurze -
Sprzedajny pisarz !
Tak to nadobne grono
Radziło unisono
W śmiertelnej sali.
A że lico miał bladsze
Orzekli: - Pewnie nadszedł
Koniec kanalii.
Zapachniały zefiry,
Brzękły potrójne liry,
Pierzchnęła tłuszcza.
Serce alkoholowe
Unieśli aniołowie
Na złotych bluszczach. Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: skutki kryzysu :-))
skutki kryzysu :-))
Spotyka się dwóch EUROPARLAMENTARZYSTÓW.
Jeden pyta drugiego "Odczuwasz skutki kryzysu?"
Tamten odpowiada:
"Stary, pewnie, że tak.... Jem spleśniałe sery, piję stare wino i
jeżdżę samochodem bez dachu".
A jak tam u Was?
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: żebyście się ponudzili przy ulubionym wierszu moim
Ku przestrodze...;))
Nie pomogły zastrzyki,
recenzje i pomniki
ni kwaśne mleko:
Przyszedł szarlatan - szuja,
opukał go, pobujał:
-Dementia praecox.
Toż radość była w domu,
nareszcie koniec sromu,
skończony kłopot !
Dozorca śmiał się setnie:
-Zaraz mu nitkę przetnie
panna Atropos.
Żona klaskała w dłonie:
-Ach, przecie nadszedł koniec
pijackich orgii.
Bólów miałam nie mało,
nareszcie twoje ciało
wezmą do morgi.
Wszyscy stanęli kołem
z czołem bardzo wesołem:
Prasa, kuzyni;
i szacowne to grono
orzekło unisono:
-Dobrze tak świni!
Po co dziewki uwodził,
nocą domy nachodził,
sen rwąc dzieciątek;
i po co "Pod Zegarem"
lał w brzucho wino stare
świątek i piątek?
Zna go dobrze Warszawa:
Pożyczał-nie oddawał,
nasienie drańskie;
a "poetyczne dale"
to były te skandale
w "Małej Ziemiańskiej".
Dobrze ci, stary draniu,
za grzechy nad otchłanią
inferna zwisasz.
Najprzód gwiazdy i róże,
potem stołek w cenzurze-
sprzedajny pisarz!
Tak to nadobne grono
radziło unisono
w śmiertelnej sali.
A że lico miał bladsze
orzekli:-Pewnie nadszedł
koniec kanalii.
Zapachniały zefiry,
brzękły potrójne liry,
pierzchnęła tłuszcza.
Serce alkoholowe
unieśli aniołowie
na złotych bluszczach.
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: no południe minęło.
igzakli:)
Proza zycia psze pana, jak sie robi chujowo za oknem, to mi się zawsze
staszewscy wkrecaja na maxa:)
Pewno dzień się skończy śpiewaniem Marysieńce znad pustej flaszki:
Wszyscy stanęli kołem
z czołem bardzo wesołem:
Prasa, kuzyni;
i szacowne to grono
orzekło unisono:
- Dobrze tak świni!
Po co dziewki uwodził,
nocą domy nachodził,
sen rwąc dzieciątek;
i po co Pod Zegarem
lał w brzuch wino stare
<i chuj, że to Konstatnty, wokalnie lepsze niż ino słowem>
P:)
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Odrobina poezji
Jonasz Kofta
Najpiękniejsze miłości
Najpiękniejsze są miłości, których nie ma
Które jutro może przyjdą albo nie
Najpiękniejsze są miłości, których nie ma
Światło z nieba nie wiadomo jak i gdzie
Najpiękniejsze są miłości niewiadome
Nie wiadomo kiedy, gdzie, dlaczego, jak
Niewiadome może wyjść zza rogu domu
Więc się nie zdziw, kiedy ciebie porwie wiatr
I jak długo jeszcze będziesz na nią czekał
może tydzień, może miesiąc, może więcej
Wszystko jedno co się stanie, najpiękniejsze jest czekanie
Uwierz w prawdę wyśpiewaną w tej piosence
Tylko kiedyś, może jutro, może dalej
Coś się zmieni, może ci przybędzie lat
I obejrzysz się przez ramię, powiesz że piosenka kłamie
Mówi pamięć, że nieprawda że jest tak
Najpiękniejsze są miłości, które były
Są jak stare wino kiedy płynie czas
Najpiękniejsze są miłości, które były
Taka chwila przyjdzie na każdego z nas
Najpiękniejsze są miłości przedawnione
Dnia któregoś stwierdzisz taki prosty fakt
Może trochę brak Ci siły, może świat nie taki miły
I już nie chcesz by cie porwał wiatr
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Prawdziwa,wieczna miłośc istnieje - udowodnione
Dobrze,Super, że lubisz stare wino, nie lekceważ też faktu istnienia gatunków
tego trunku, które należy pić tylko młode, bo nie nadają się do przechowywania w
najlepszej nawet piwnicy.
Jakoś nie wierzę, że nie doceniasz antyków.
Mam tu w chacie kawalera na wydaniu, który tak się napatrzył na nasze trudy i
starania włożone w jego /i nie tylko/ wychowanie, że sam robi uniki jak może,
żeby tych trudów nie podjąć.
Ożenić należało jak toto miało 21 lat, było jeszcze głupawe, a teraz? Za mądry?
Za wygodny? Tchórz? Czy co? Związki bez zobowiązań mają u podłoża gen, który
mają tacy jak ten tu.
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Co to jest milosc?
Kalinko...
Dla Ciebie specjalnie Jonasz Kofta:
Najpiękniejsze są miłości, których nie ma.
Które jutro przyjdą albo nie.
Najpiękniejsze są miłości, których nie ma.
Światło z nieba nie wiadomo jak i gdzie.
(...) Najpiękniejsze są miłości, które były.
Są jak stare wino kiedy płynie czas.
Najpiękniejsze są miłości, które były.
Taka chwila przyjdzie na każdego z nas. Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Co to jest milosc?
egon.olsen napisał:
> Kalinko...
>
> Dla Ciebie specjalnie Jonasz Kofta:
>
> Najpiękniejsze są miłości, których nie ma.
> Które jutro przyjdą albo nie.
> Najpiękniejsze są miłości, których nie ma.
> Światło z nieba nie wiadomo jak i gdzie.
> (...) Najpiękniejsze są miłości, które były.
> Są jak stare wino kiedy płynie czas.
> Najpiękniejsze są miłości, które były.
> Taka chwila przyjdzie na każdego z nas.
Dziękuję za wiersz. Łza mi sie w oku kręci. Jest pocieszający, a za razem smutny. Utwierdza mnie przekonaniu, że nigdy nic do konca nie wiemy i nie będziemy wiedzieć. A ja jestem teraz tak bardzo niecierpliwa. Tak bardzo. Chciałabym wiedzieć jak to wszystko bedzie. Czy bede jeszcze kiedyś szczęsliwa, tak ze az tchu mi zabraknie. Czy bede sie umiała usmiechać do drugiej osoby i nie bede sie bała uczuć do niej???? Trudno powiedzieć. Podobno jak człowiek chce wszystko może. Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: czy to jeszcze miłość?
Zamiast moralizatorstwa - wiersz. Pod rozwagę
Najpiękniejsze są miłości, których nie ma.
Które jutro przyjdą albo nie.
Najpiękniejsze są miłości, których nie ma.
Światło z nieba nie wiadomo jak i gdzie.
(...)
Najpiękniejsze są miłości, które były.
Są jak stare wino kiedy płynie czas.
Najpiękniejsze są miłości, które były.
Taka chwila przyjdzie na każdego z nas Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Małżeńskie czułości
Mysle,ze temat "Malzenskie Czulosci" , jest takim specyficznym
naszym "walentynkowym " tematem.
Zabawny jest spis( Lablafoxs )tego co panowie maja zapamietac.
Obawiam sie,ze sa w stanie zapamietac zaledwie dwa,no moze trzy zalecenia.
Stwierdzenie "Im to sie udalo" jest ogromnym uproszczeniem.
Nad tym "udaniem " trzeba pracowac,samo uczucie nie wystarczy za wszystko.
Zycie niesie z soba tyle roznych sytuacji i zwiazanych z tym naszych zachowan.
Moge powiedziec o sobie,ze naleze do tych "co sie udalo",ale nie spadlo to z
nieba,nie zawsze swiecilo slonce,byly tez burze.
I wlasnie wspolne pokonanie tych gorszych momentow cementuje.
Moge tez powiedziec,ze w moim przypadku malzenstwo jest jak stare wino,im
starsze,tym lepsze. Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: www.40plus.ca
Wedrowcze! Dosc juz mam nazywania mnie tak trudnymi do powtorzenia slowami )
Mam starego wina i musze z nim pozostac z uwagi na jeden zabytkowy, ale
niezbedny program .Zawiesza mi sie strona wiec jej nie bede ogladac czesto.
Moja strata.
Lx- czy milczenie jest jednoznaczne z dezaprobata? Sugerujesz,ze nie wystrczy
samo umieszczenie tworczosci do publicznego wgladu tylko powinno sie dodawac
komentarze? Ale co ja moge powiedziec na temat poezji czy malarstwa skoro to
nie moja dzialka?I moze wielu innych ludzi tez nie czuje sie kompetentnym
wydawac opinie.
Ja oczekiwalam,ze strona bedzie nasza wizytowka, tzn uczestnikow forum 40+ -
nie zobowiazujaca do "oceny" nas, tylko w celach "pznawczych".
A co do naszych podobizn i lokalizacji /to w nawiazaniu do forumowgo zapytania
chyba Aleznumer?/- ogolna znajomosc twarzy, personaliow....czasem zmusza
do "autoryzowania" wlasnych wypowiedzi. Ja wole mowic niz byc ogladana
Kornikuno-zauwazyla,ze jestem pewnie jedna z tych kobiet, ktora nie patrzy w
lustro,tylko do srodka A poznac nas mozna wlasnie czytajac forum
40+.Pozdrawiam Adminow i ciesze sie,ze wciaz Wam sie chce )))
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: jubileuszowy 80427 wpis!
Zaraz po Nowym Roku rozejrze sie za jakas farma pieknosci SPA, i moze jakies
kursy w MENSA, pruchno wysypie z kieszeni, i skorzystam z doswiadczen Demi
Moore... Inaczej to czesc pracy, umarl w butach...Wszak nie jestem starym
winem, niestety...Pozdr., staruszka na wylocie, D. Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: 60-Taty co sensownego dac w prezencie?
Cześć Gosiu. Trudno tak wymysleć coś nie znając osoby. Jak pali to super
zapalniczkę, papirośnicę. Jak lubi czasem "drinknąć" to np. piersióweczkę )
Stare wino w drewnianej obudowie - np Porto. Są takie sklepy ze smiesznymi
rzeczami, może tam Ci coś do głowy wpadnie. Odpuść sobie koszule, skarpetki
itp ))))
A może coś pod jego hobby? Tu by się przydał głos któregoś z panów.
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Podróże, wycieczki, długie spacery. .. 2 ...(354 +
Więc pomimo zapowiadanych deszczy i zimna,życzę dobrej pogody na tak krótki ale
bardzo "intensywny" wyjazd.
Najważniejsza jest pogoda ducha )) Wtedy wszystko inne się udaje...
Więc dobrej pogody, dużo wrażeń i czekamy na sprawozdanie )
Może trafisz gdzieś, na dobre stare wino...Nigdy nic nie wiadomo... ))
Szerokiej drogi !!! Wspaniałych przeżyć !!! Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Do naszych MĘCZENNIKÓW ;)))))))
Trzymajcie się dobrze w domu i na dworze, wiosną i latem, zimą też nie
zapadajcie w zimowy sen
Pomieściła Was Adminka w swojej jednej dłoni...
Oj, chłopy nasze, forumowe chłopy. Przepraszam mężczyźni
Trzymajcie się zdrowo nie tylko dziś, ale i w dzień powszedni .
Wszystkiego najlepszego Wam życzę
I bądzcie dla nas dobrzy nie tylko na wiosnę... ))
Tak Humorku, tak Was tu mało, tylko 5 sztuk ..:
"Gdzie Ci mężczyźni, prawdziwi tacy ???? Orły, sokoły, herosy...!!!"
Tak o Was śpiewała Danuta Rinn. Fajne bo stare.
A co strae to dobre, tak jak stare wino )))
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: niecalkiem bezecne marzenie
Najpiękniejsze są miłości, których nie ma
Które jutro może przyjdą albo nie
Najpiękniejsze są miłości, których nie ma
Światło z nieba nie wiadomo jak i gdzie
Najpiękniejsze są miłości niewiadome
Nie wiadomo kiedy, gdzie, dlaczego, jak
Niewiadome może wyjść zza rogu domu
Więc się nie zdziw, kiedy ciebie porwie wiatr
I jak długo jeszcze będziesz na nią czekał
może tydzień, może miesiąc, może więcej
Wszystko jedno co się stanie, najpiękniejsze jest czekanie
Uwierz w prawdę wyśpiewaną w tej piosence
Tylko kiedyś, może jutro, może dalej
Coś się zmieni, może ci przybędzie lat
I obejrzysz się przez ramię, powiesz że piosenka kłamie
Mówi pamięć, że nieprawda że jest tak
Najpiękniejsze są miłości, które były
Są jak stare wino kiedy płynie czas
Najpiękniejsze są miłości, które były
Taka chwila przyjdzie na każdego z nas
Najpiękniejsze są miłości przedawnione
Dnia któregoś stwierdzisz taki prosty fakt
Może trochę brak Ci siły, może świat nie taki miły
I już nie chcesz by cię porwał wiatr
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: miłość
miłość
Zakochujemy się gdy jesteśmy młodzi i nie mamy doświadczenia. Taka miłość jest piękna, niedojrzała i szalona.
Mija kilkanaście lat a my zakochujemy się ponownie. Mamy za sobą rozwód i cały bagaż złych doświadczeń.
Jeśli trafimy na "swoją osobę" to taka miłość po przejściach może być równie piękna jak ta pierwsza szalona ale ma tą przewagę, że jest dojrzała.
Najpiękniejsze są miłości, których nie ma
Które jutro może przyjdą albo nie
Najpiękniejsze są miłości, których nie ma
Światło z nieba nie wiadomo jak i gdzie
Najpiękniejsze są miłości niewiadome
Nie wiadomo kiedy, gdzie, dlaczego, jak
Niewiadome może wyjść zza rogu domu
Więc się nie zdziw, kiedy ciebie porwie wiatr
I jak długo jeszcze będziesz na nią czekał
może tydzień, może miesiąc, może więcej
Wszystko jedno co się stanie, najpiękniejsze jest czekanie
Uwierz w prawdę wyśpiewaną w tej piosence
Tylko kiedyś, może jutro, może dalej
Coś się zmieni, może ci przybędzie lat
I obejrzysz się przez ramię, powiesz że piosenka kłamie
Mówi pamięć, że nieprawda że jest tak
Najpiękniejsze są miłości, które były
Są jak stare wino kiedy płynie czas
Najpiękniejsze są miłości, które były
Taka chwila przyjdzie na każdego z nas
Najpiękniejsze są miłości przedawnione
Dnia któregoś stwierdzisz taki prosty fakt
Może trochę brak Ci siły, może świat nie taki miły
I już nie chcesz by cie porwał wiatr
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: miłość
...
Najpiękniejsze są miłości, których nie ma
Które jutro może przyjdą albo nie
Najpiękniejsze są miłości niewiadome
Nie wiadomo kiedy, gdzie, dlaczego, jak
I jak długo jeszcze będziesz na nią czekał
może tydzień, może miesiąc, może więcej
Tylko kiedyś, może jutro, może dalej
Coś się zmieni, może ci przybędzie lat
Najpiękniejsze są miłości, które były
Są jak stare wino kiedy płynie czas
Najpiękniejsze są miłości przedawnione
Dnia któregoś stwierdzisz taki prosty fakt
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Młode koty noszą wykrochmalone kołnierzyki
Młode koty noszą wykrochmalone kołnierzyki
Latem biegamy bez majtek
Ale za to w dziurawych skarpetkach
Po wydmach między choinkami
Uganiamy się za mewami
A zimą kiedy spadnie wielki śnieg
Na nartach piratujemy po górach
I wjeżdżamy między kolana
Źle wychowanych turystek
Bo my jesteśmy rock'n'rollowcami
I pijemy stare wino, pijemy je litrami
Nocą uciekamy z domów
I bawimy się w koktajl-barach
W towarzystwie fordancerek
Kradniemy dni naszej młodości
A w dzień kiedy krzyczą obowiązki
My przesiadujemy w kawiarniach
I pijemy tanie wino
Rozmawiając o dziewczynach
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: po czterdziestce
Dziewczyny, ja wiem, ze to czesto prawda, ze stare wino jest lepsze, ale nie
chce sobie wmawiac klamstw w imie politycznej poprawnosci. A prawda jest taka,
ze mezczyzni to wzrokowcy i pewne ich reakcje sa takie jakie sa. Ja wiem, ze
moj maz mnie kocha, ale tak bardzo chcialabym, zeby mnie tez pozadal,
zwlaszcza, ze ja jego w dalszym ciagu tak. Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Ile % udanego związku stanowi seks?
No, to dobre! Ja tam mam więcej niż 50 lat, a ciagle nie uważam, że całe moje
zycie już minęło :)) A i seks mam, prawda, że nie tak gorący i gwałtowny jak 30
lat temu, ale uważam, że nawet lepszy. Coś jak z tym starym winem.
A jeśli by spłycać całą rzecz do procentów, to powiedział bym, że na początku
związku to seks jest ważniejszy, a póżniej - wspólnota dusz. Zapewne w późnej
starości pozycja seksu spadnie do zera, ale o tym jeszcze przyjdzie mi się
przekonać. Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Szukam wartościowego mężczyzny
Nie
Nie chcialabym czynić porównać, ale: lubię Morta. Przypuszczam, że młodo wygląda, ale jest jak stare wino (znam go wylacznie z czytania). Madry, oczytany, dalej uprawia jogę?
Nie wchodzilam tu dłuższy czas i widzę różnicę. Przedtem byłeś +, teraz jesteś ++ ) Każesz mi pisać głupoty
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: zdrada
rumunska_ksiezniczka napisała:
> trochę jeszcze pociągniesz, coś tak czuję
wewnętrznie też mam nadzieję, że nie wypalę się jeszcze w tym tygodniu
> powodzenia i zaglądaj czasem na to forum ;-D
chętnie, ale wiesz że będę wzbudzał kontrowersje swoją osobą?
> Jest kryzys, więc piję stare wino, jem spleśniały ser
> i jeżdżę samochodem bez dachu
super masz tą stopkę
40cztery Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Kochać + niewykonalne..
Najpiękniejsze są miłości, których nie ma
Najpiękniejsze są miłości, których nie ma.
Które jutro przyjdą albo nie.
Najpiękniejsze są miłości, których nie ma.
Światło z nieba nie wiadomo jak i gdzie.
(...) Najpiękniejsze są miłości, które były.
Są jak stare wino kiedy płynie czas.
Najpiękniejsze są miłości, które były.
Taka chwila przyjdzie na każdego z nas.
Jonasz Kofta
To juz klasyka, niestety
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Weekendowo:)
Chyba i ja wpadnę na tę imprezkę.....tym bardziej ze będzie się świetne
jeżdziło po prawie pustych ulicach.....do pracy też szybciej dojade - to
tak zeby szukac plusów dodatnich
tylko dziś zakupów nie ma gdzie zrobić...........trzeba będzie wyjadać
zapasy i siegnąć po "stare" wina.......... i spleśniałe
sery.......che,che....
-*-*-*-
....żyj z całych sił i uśmiechaj się do ludzi.......bo nie jesteś sam..... Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Podsumowania
beja_81 napisała:
> To dobranoc nocne marki, moja propozycja, zbieracie się i idziecie do
> Krzysztofa, on ma pełen barek różności - tylko butelki mu zostawcie.
> A ja idę spać, Kokirek "zarządził", że mam iść spać, więc idę
Kolekcjonuje pełne a nie puste butelki a pyzatym za trzydzisci lat zgarnę za te
stare wina kupę siana. Ale mam czteroletnią śliwowice prosto ze Słowackich
Bieszczad.
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: A gdyby tak... Madame > Do Pani
Do Pana
Najpiękniejsze są miłości, których nie ma
Najpiękniejsze są miłości, których nie ma
Które jutro może przyjdą albo nie
Najpiękniejsze są miłości, których nie ma
Światło z nieba nie wiadomo jak i gdzie
Najpiękniejsze są miłości niewiadome
Nie wiadomo kiedy, gdzie, dlaczego, jak
Niewiadome może wyjść zza rogu domu
Więc się nie dziw, kiedy ciebie porwie wiatr
I jak długo jeszcze będziesz na nią czekał
Może tydzień, może miesiąc, może więcej
Wszystko jedno co się stanie, najpiękniejsze jest czekanie
Uwierz w prawdę wyśpiewaną w tej piosence
Tylko kiedyś, może jutro, może dalej
Coś się zmieni, może ci przybędzie lat
I obejrzysz się przez ramię, powiesz, że piosenka kłamie
Mówi pamięć, że nieprawda, że jest tak
Najpiękniejsze są miłości, które były
Są jak stare wino kiedy płynie czas
Najpiękniejsze są miłości, które były
Taka chwila przyjdzie na każdego z nas
Najpiękniejsze są miłości przedawnione
Dnia któregoś stwierdzisz taki prosty fakt
Może trochę brak ci siły, może świat nie taki miły
I już nie chcesz, by cię porwał wiatr
Jonasz Kofta
www.youtube.com/watch?v=MiBZGBWf0Jk
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Powiedzcie mi kto (?!) chce głosować na Grobcia!?
Jest takie powiedzenie " sami nie wiecie , co posiadacie ".Prezydent Grobelny
jest sprawdzony w tym sensie ,że coś o nim wiemy po kilku latach jego rządów w
mieście , natomiast pozostali kandydaci nie mają w Poznaniu żadnej praktyki
ani sensownych konceptów . Wolę sprawdzone stare wino , mimo że być może nie
jest z najwyższej półki ,aniżeli niedofermentowane wino , nie zawsze młode. Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Moje drogie mężatki......
To nie tak. Chlop jest jak wino - im starszy tym lepszy. Chlopa sie nie zlopie,
lecz sie go kosztuje. Szanuje sie chlopa i zostawia go na wyjatkowe okazje. Nie
psuje sie sobie smaku nalewajac do szklanki taniego wina. I podobnie jak w
przypadku wina - 95% spozywajacych to zwykle pijaczki, a pozostale 5 to
koneserzy. Pijaczek przyjme kazdego belta, zas koneser... To o wzgledy
koneserow zabiegaja najlepsze winiarnie. Ale nawet prosty pijaczek zdumiewa sie
smakiem dobrego, starego wina. Lecz coz z tego - nikt sie ze zdaniem pijaczka
nie liczy i nikt pijaczka nie szanuje.Pamietajcie o tym mile panie.
Sorry - nie mam polskich znakow w tym komputerze.
:) Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Kto jest za to draństwo odpowiedzialny? To skandal
Do ulicy Dąbrowskiego- Lipowa jest "słuszna" !
Do ulicy Dąbrowskiego- Lipowa jest "słuszna" bo zbudowani im FORUMa, powyżej
jest nieposłuszna słusznym decyzjom obecnie panujących.
W każdym razie obydwie części Lipowej na tym tracą, wszak odgrodzono ich od
siebie na wzór muru berlińskiego, tworząc drugie "getto".
Pierwsze "getto" to fragment miasta mieszczący się pomiędzy planowaną DTŚ a
Dworcem PKP wraz z ciągiem torów.
Jak tak dalej pójdzie osiągniemy magiczną siódemkę (7) w tej dziedzinie!.
Wówczas dla przybyszy z zewnątrz (łącznie z magistrackimi), którzy dotrą do
centrum Gliwic, będą mogli powiedzieć o sobie, że są w "siódmym niebie".
I niech mi nikt nie mowi. ze stare przyslowia i powiedzenia tworzono bezmyślnie!
Stare ale jare, i dobre jak stare wino.
Tylko starych zasiedziałych "pierdzistołków", trzeba bezwzględnie zmieniać nim
narobią głupot, i przyrosną do stołka i do koryta. Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: dobry warsztat w sosnowcu(vw golf)
Jak spróbowałeś kiedyś starego wina i ci smakowało to hoho,
po drugie taki golf jest sto razy lepszy nawet po dzwonie niż jakieś
tico czy fiat, których jest zatrzęsienie u nas w kraju.
natomiast tutaj trzeba go dosłownie dwa milimetry naprostować więc
nie jest tragedia.
A tak wogóle to ja się pytałam czy znacie jakiś dobry warsztat,
który potrafi dobrze naprostować to auto, a nie żebyście się
wywnętrzali że to już jest złom. Popatrzcie na swoje auta. Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: klub kiepury co sądzicie
sosnowiecka kultura
Od lat wiadomo iż instytucje i placówki kultury mają to do siebie że
ich animatorzy, kierownicy, dyrekcje powinny się, w dobrze pojętym
interesie spolecznym - często zmieniać. I nie ma to nic wspólnego z
tym czy dotychczasowe kierownictwa sa dobre czy złe. Tylko nowi,
zmieniajacy się czesto ludzie są w stanie zapewnić publiczności i
uczestnikom coś nowego i atrakcyjnego.
Tak sie składa że sosnowieckie władze, od lat zrozumieć tego nie
mogą i wzorem przemysłu lubią otaczać się długoletnimi, sprawdzonymi
szefami placowek kultury. Efekty widać od lat w naszym mieście...
Stare wino jest dobre ale cóż można spodziewać się po zasiedziałym
dyrektorze muzeum, teatru czy innej placówki - wiekszośc tych
sosnowieckich, odrywa sobie kuponiki od minionych sukcesów, idzie
na "nieomylność" i jaknajdłuższe przetrwanie.Taki los kultury
miejskiej od lat, więc cudów sie tu raczej spodziewać nie należy -
niby "coś" się dzieje ale wszystko to jakieś takie cieniutkie... Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Lech, jak stare wino, z czasem nabiera smaku
Lech, jak stare wino, z czasem nabiera smaku
List otwarty byłego prezydenta L. Wałąsy zaskoczył mnie swoją oceną (
na plus ) Widzę, że z wiekiem Prezydent staje się dojrzalszy
politycznie i trzeźwy w ocenie. Nie ubyło mu też spontaniczności,
której wielu tzw. wytrawnym politykom obecnie brakuje. Panie Prezydencie
tylko tak dalej. Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Szwederowo czesc trzecia
Do Grazyny - dzieki za wole nakarmienia glodnego i gotowosc do i
nterwencji u brygadzisty.
Tobie dedykuje:
Uroda jest niebezpiczniejsza od wina - upaja posiadacza i widza.
Do Hani - za oskarzenie mnie o brak ludzkich uczuc i sklonnosci
sadystyczne:
To czego nie moze uleczyc wino, jest niuleczalne.
Do Janusza - ktory czepia sie mnie, zamiast tramwaju, z nadzieja, ze
zlagodnieje:
Starzy przyjaciele sa jak stare wina: traca drapieznosc, ale zyskuja
lagodne cieplo.
Do Zbyszka - za nic, bo sie nie pojawil:
Penicylina leczy ludzi, wino czyni ich szczesliwymi (Aleksander
Fleming).
Do Aleksandry - zeby sie podlizac JW Zalozycielce:
W wodzie widzisz odbicie wlasnej twarzy, w winie - serce drugiego
czlowieka.
Do wszystkich pozostalych:
Przy pierwszym kieliszku czlowiek wypija wino; przy drugim wino
wypija wino; przy trzecim wino wypija czlowieka.
Do siebie:
Butelka dobrego starego wina jest rownie rzadka i rownie cudowna jak
stary czlowiek, ktory nie jest durniem. Owszem to sie zdarza, ale
zbytnio na to liczyc nie nalezy.(Roland Topor)
Dlaczego tyle o winie? Bo zaproponowaliscie pisanie o potrawach.
A jak mawial Louis Pasteur - >Posilek bez wina jast jak dzien bez
slonca<.
Wszystkim zycze slonecznych dni i posilkow z winem. Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Po 20 latach - Leonard Cohen w Hali Stulecia
Dla tej trzygodzinnej "chwili" jechałem do i z Wrocławia kilka setek
kilometrów. A sam koncert? Profesjonalizm i perfekcjonicm w każdym
calu we wszystkim, co składa się na KONCERT. Już przy pierwszej
piosence "Dance me..." oczy mi się nieco spociły, że oto na żywo
mogę ogladać i słuchać największego spośród bardów, który jest jak
dobre stare wino - im starszy tym lepszy. Warto, warto było! Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Stare szwedzkie mięso dotarło do Bydgoszczy
Stare szwedzkie mięso dotarło do Bydgoszczy
Dzisiaj kijem bym pewnie was odganial, Swinskie Ryje, od smietnika jaki znalazlem na terenie mojej wlasnej posesji. Anglikom, jak wiadomo "ot zhira i um biesit'sia"- czyli pomerdalo sie pod kopulka od dobrobytu.
Otoz czlowiek co mieszkal u mnie kazal odnowic swoja maisonetke. Znalazlem wsrod smieci oczekujacych na wywoz stos konserw. Nie naruszonych, zadna nie miala tzw bombarz(dowod na obecnosc trujacych bakterii). No i ja wygmeralem stos tych puszek, niektore mialy po kilkanascie lat. Najadlem sie wspanialych smakolykow, szczegolnie pamietam cos slodkiego w soku zurawinowym. Sok przez lata zamienil sie w cudowna galaretke. Do tego wszystkiego jeden z moich podnajemcow przyniosl mi w prezencie rownie stare wino, kilka butelek. Po prostu uczta Lukullusa, do dzis sie chwale tym jak zostalem krolem smietnikow.
Tak wiec nie udajcie wy w tej Bydzi wielkich panow, scierwojady.
Nie zezrecie szwedzkiej konserwy to bedziecie wyzerac ochlapy.
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: A dziś imieniny...
A dziś imieniny...
"...
Po co dziewki uwodził
noca domy nachodził
rwąc sen dzieciątek
i po co pod Zegarem
lał w brzuch wino stare
świątek i piątek...???"
Dziś Imieniny Ildefonsa. Mistrzowi Konstantemu I. G z tej okazji serdeczne
wspomnienie
trudny Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Poomooocyyy!!!!!
aleks44 napisał:
> jesli chodzi o kobiety,wino i wapno,
to czym starsze tym lepsze
hmm...jak by Ci tu wytlumaczyc istotna roznice miedzy starym winem i wapnem, a
stara baba...
zaczne tak:stare wino ma kolor,zapach super i moc
wapno ma kolor i moc
Kobieta /po fermentacji wina /tez/ i melasowaniu wapna/ w organizmie/nadal jest
wg.Niej :superlaska
i tak trzymam!
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Dresy w Jaśle ... Są ???
Dresy nie lubią chyba starego wina -z obserwacji niżej podpisanego wygląda mi
na to że rocznik z tego wieku - preferowany jak najkrótszy okres
fermentacji,zbiory z północnego stoku, słabo nasłonecznionego, etykietka z
cycatą paniuchą, preforowana cena max 1 euro ( z kaucją) . Nasz Pektowin daje
całą masę tego typu produktów wypełniajac w całości zapotrzebowanie na doznania
dresowych kubków smakowych. Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Silne mięśnie rąk! Jak je odkryłaś?
Nie pomogły zastrzyki,
Recenzje i pomniki,
Ni kwaśne mleko:
Przyszedł szarlatan - szuja,
Obejrzał go, pobujał:
- Dementia praecox.
Toż radość była w domu,
Nareszcie koniec sromu,
Skończony kłopot!
Dozorca śmiał się setnie:
- Zaraz mu nitkę przetnie
Panna Atropos.
Żona klaskała w dłonie:
- Ach, przecie nadszedł koniec
Pijackich orgii.
Bólów miałam niemało,
Nareszcie twoje ciało
Wezmą do morgi.
Wszyscy stanęli kołem
Z czołem bardzo wesołem.
Prasa, kuzyni;
I szacowne to grono
Orzekło unisono:
- Dobrze tak świni!
Po co dziewki uwodził,
Nocą domy nachodził,
Sen rwąc dzieciątek;
I po co Pod Zegarem
Lał w brzucho wino stare
Świątek i piątek?
Zna go dobrze Warszawa:
Pożyczał - nie oddawał,
Nasienie drańskie;
A "poetyczne dale"
To były te skandale
W Małej Ziemiańskiej.
Dobrze ci, stary draniu,
Za grzechy nad otchłanią
Inferna zwisasz.
Najprzód gwiazdy i róże,
Potem stołek w cenzurze -
Sprzedajny pisarz!
Tak to nadobne grono
Radziło unisono
W śmiertelnej sali.
A że lico miał bladsze
Orzekli: - Pewnie nadszedł
Koniec kanalii.
Zapachniały zefiry,
Brzękły potrójne liry,
Pierzchnęła tłuszcza.
Serce alkoholowe
Unieśli aniołowie
Na złotych bluszczach.
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Gdzie są po latach poeci przeklęci?
Nie pomogły zastrzyki,
recenzje i pomniki
ni kwaśne mleko:
Przyszedł szarlatan - szuja,
opukał go, pobujał:
- Dementia praecox.
Toż radość była w domu,
nareszcie koniec sromu,
skończony kłopot!
Dozorca śmiał się setnie:
- Zaraz mu nitkę przetnie
panna Atropos.
żona klaskała w dłonie:
- Ach, przecie nadszedł koniec
pijackich orgii.
Bólów miałam niemało,
nareszcie twoje ciało
wezmą do morgi.
Wszyscy stanęli kołem
z czołem bardzo wesołem:
Prasa, kuzyni;
i szacowne to grono
orzekło unisono:
- Dobrze tak świni!
Po co dziewki uwodził,
nocą domy nachodził,
sen rwąc dzieciątek;
i po co Pod Zegarem
lał w brzucho wino stare
świątek i piątek?
Zna go dobrze Warszawa: Pożyczał - nie oddawał,
nasienie drańskie;
a "poetyczne dale"
to były te skandale
w Małej Ziemiańskiej.
Dobrze ci, stary draniu,
za grzechy nad otchłanią
inferna zwisasz.
Najprzód gwiazdy i róże,
potem stołek w cenzurze -
sprzedajny pisarz! Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Dajka
Dajka
Hanka mieszka pod samym lasem, na końcu naszej wioski. Dżentelmeni
degustujący w krzakach za sklepem niezbyt drogie i stare wina nazywają ją
Dajka i za ulubioną intelektualną rozrywkę mają wyszukiwanie podobieństw
pomiędzy jej dziećmi, a chłopakami których kiedykolwiek widziano w jej
towarzystwie. Dajka klepie biedę, więc dym nad jej kominem jest zjawiskiem
równie pospolitym jak kulisty piorun lub chudy proboszcz, a widok jej dzieci
biegających zimą, boso po obejściu nikogo nie dziwi.Co ciekawe, te dzieciaki
ponoć wcale nie chorują. Ma ich Dajka pięcioro, w tym jedno śniade, z
czarnymi jak Mercedes sołtysa włosami i oczkami. Jego śniadość jest łudząco
podobna do śniadości jedynego we wsi cygana Fanela, który jednak stanowczo
temu zaprzecza i proponuje lutowanie, choć przecież jest zwykłym robotnikiem
leśnym, a nie żadnym elektrykiem. Jak mówią, szczodra natura Dajki nie
pozwala jej nigdy odprawić z kwitkiem żadnego nocnego gościa z flaszką za
pazuchą. Niczym dewotki do kościoła garną się więc do Dajki młodzi i starzy,
kawalerowie i żonaci, rozwodnicy i wdowcy.
Ostatnio nad domem Dajki zawisły ciemne chmury. Jakaś zazdrosna o swego męża
lub narzeczonego kobieta doniosła na nią do właściwego urzędu, który pod
pretekstem złej opieki chce Dajce odebrać dzieci i oddać je do domu dziecka.
Dajka już zapowiedziała pod sklepem, że jak jej dzieciaki zabiorą to się
zabije, na co Jasiek Kozioł jej odpowiedział - nie bój Dajka my ci wtedy
zrobimy drugie!
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Jagus zaplacil frycowe!!!!!
Jaguś jest lepszy od starego wina. Ja kiedyś niezamocno pierdyknąłem butelką
starego wina o podłogę i tylko się nasprzątałem a Jaguś przy...ł w tor i
jeszcze jechać dalej chciał i mu tylko nie pozwolili. Lepszy jest i tyle więc
mi tu więcej głupotów nie wypisujcie okej? Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: urocze miejscowości na Węgrzech
lac w brzucho wino stare w Tokaju
miasteczko co nieco ma klimat Kazimierza,wino mlode od 75 gr.za
setę,starsze oczywiscie drozsze.Najwygodniej kotłowac na
tarasie "Mercatusa"bo wspolwlascicielem jest Polak i nawet czasami
tam bywa.Z reszty ekipy jest jeden gosc co mowi po angielsku,co na
Tokaj jest ewenementem.Zrasztą po prawdzie,kotlowac tam mozna
wszedzie,bo miasteczko sklada sie z knajp i gniazd bocianich.
Bogracsgulyas da się zjesc za 900 HUF a kuper wymoczyc(i wyleczyc
kaca) w Sarospatak na basenach.Ok 40km od Tokaju.
Acha, kaca po winku mozna tez leczyc bronxem w barach dla
miejscowych po 200 HUF.
Jak wspomnial powyzej milosnik Hajduszoboszlo,jest tam super.Z
wyjatkiem szczytu sezonu,kiedy publika na basenach obozuje pod
kiblami,bo woli lekki fetorek od scisku.Oprocz basenow
termalnych,ktore w Hajduszoboszlo są naprawdę super jedyną atrakcją
pozostaje klasyczny bazar dla tubylcow.Z papryką w wianuszkach.
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Strona 2 z 4 • Znaleziono 387 rezultatów • 1, 2, 3, 4