Czytasz wypowiedzi znalezione dla zapytania: stare wino





Temat: najladniejsza sukienka, jaka widzialyscie
To była piękna suknia ślubna-widziałam ją jakieś 8 lat temu dwa razy na
wystawie. Gorset miała w kolorze starego wina, sznurowany. Spódnica była biała w
róże koloru wina z delikatnymi zielonymi łodyżkami. Materiał wyglądał mi na
atłas. Gdybym wtedy miała plany matrymonialne to pewnie byłaby moja. A tak to
zostało tylko wspomnienie
Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Pirwsza rocznica
U nas tak wygladała: nie mamy swojego mieszkania jeszcze wiec nie bylo zbyt
superowej atmosfery i swobody ale mamy wolny pokoj wiec tam zjedlismy kolacje
(nie przy swiecach ale specjalnie zrobilam na te okolicznosc) a potem bylo
czerwone wino stare(kilka lat tem dostalam od przyjaciol, tak ladnie zapakowane
i juz wtedy wiedzialam ze bedzie czekac na pierwsza rocznice slubu.Wtedy
jeszcze nie znalam swojego przyszlego meża!) po wypiciu winka tak nam sie milo
zrobilo, troszke powspominalismy(kaseta z wesela leciala a to byl nasz piekny i
chyba jedyny taki dzien,potem pogadalismy i siup do lozeczka, na slubie
dostalismy taka ladna posciel satynowa wiec tez trzeba bylo wykorzystac prezent
co by nam przypomianl o tym pieknym dniu.Niestety w naszej sypialni spi nasz
skarb wiec trzeba bylo ciuchutko byc ale i tak wspominam milo i fajnie! U nas
jest problem w wygospodarowaniu czasu na spedzanie we dwoje, bo maz pracuje w
takim systemie pracy ze nie wolny weekend wypada raz na 4 tyg. nawet w
rocznice dopiero spotkalismy sie okolo 23-ej.Coz takie zycie.Ja pilnuje
wszelkich naszych swiat, rocznic bo to sa takie dni szczegolne.Ostatnio
mielismy 4 rocznice poznania tez razem weekend! caly swietowalismy!BYło millo.
Pozdrawiam
Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Problem z XP'ekiem
skoro awaryjny nie chodzi to problem z bootlockiem
proponuje zainstalować system jeszcze raz, na starego wina, może plik się uaktualni ..

możesz spróbować opcji napraw... w instalatorze XP'eka

Jeżeli to nie pomoże to ... format .. Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Windows XP

Proste. Wkladasz Plyte do Kompa. robisz Restart botujesz i nagrywasz XP Latwe dasz rade pozdro

wtedy to on zrobi nakladke na starego wina
Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Piosenki Biesiadne 3CD


Disc 1

1.Cyganeczka Zosia
2.Nie Czekaj Na Cygana
3.Czerwone I Bure
4.Moja Cyganeczko
5.Du Duj
Mariko (Szariko )
6.Stary Cygan
7.Zagraj Mi Piękny Cyganie
8.Cyganeczka Janeczka
9.Tęsknota Cygana
10.Ore Ore
11.Graj Cyganie Graj
12.Pokochaj Cygana
13.Graj Piękny Cyganie
14.Cyganka Tonie

Disc 2

1.Marsz Powitalny
(Instr.)
2.Wiązanka Na Sto Lat
3.Chleb I Sól
4.Złoty Krążek
5.Ja Cię Kocham
6.Gorzka Wódka
7.Przyśpiewki Dla Teściów
8.Siadła Pszczółka
9.Prezenty Dla Młodych
10.Zdjęcie Wianka
11.Oj Dana Dana
12.Idzie Dziewczę Po Lesie
13.Poszedł Wicek Na Zabawę
14.Oj Ty Babo Co Ty Chcesz
15.Głęboka Studzienka
16.U Nas Taka Maoda
17.Tańcuje Pani
18.Przyśpiewki Oczepinowe
19.Przyśpiewki Ludowe
20.Marsz Radion
(Instr.)
21.Marsz Starzy Przyjaciele
(Instr.)
22.Marsz Kapitana
(Instr.)
23.Marsz dla gości
(Instr.)

Disc 3

1.Czy Chciała By Pani
2.To Byłtwój Błąd
3.Fale Dunaj
4.Fale Dunaju
(Instr.)
5.Czego Się Boisz Głupia
6.Żebyś Ty Wiedziała
7.Ballada O Wiśniweskiej
8.Będziesz Ze Mną
9.La Comparsita
10.W Zielonym Gaju
11.Bazarowe Tango
12.Na Stokach Mandżurii
(Instr.)
13.Pijn Tylko Stare Wino
14.Moja Mamo
15.Siadła Pszczółka
16.Adio Muchachos
(Instr.)
17.Wszystkie Rybki
18.La Paloma
19.Cygan
20.Kochały Się Dwa Wróbelki
21.Szła Dziweczka
22.Noce I Dnie



KUNIEC[/img]
Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: wierszyk

RED BARON napisał(a) w wiadomości: ...


AiKSz napisal:
| "skrzydla burzy " to bardzo poetyckie :PP

Spadaj dziwko.


Nie wiem czy AiKSz ma rację?
"Skrzydła burzy"... czy to poetyckie, czy nie?
Nie wiem.
Czy oryginalne? Moze nie, moze tak.... ja w kazdym razie nie znam innego wiersza, gdzie jest ten zwrot uzyty.

Mi słowo "burza" kojarzy się z dramatem Szekspira, ale może to zbyt odległe skojarzenie?
W tym wierszyku, słowo "burza" miało być odniesieniem do "burzy dziejowej", nawałnicy", i oczywiscie do Szekspira,

Skojarzenie z "kolorem burzy" to oczywiście aluzja do pieśni "Bandiera Rossate" co zresztą sugerował tytuł mojego wierszyka:
"Liberta Rossate"
(Wolność koloru róży)

A co z kolei jest wyraźna aluzją do napisu na winach produkowanych we Włoszech. "Wino" - wiadomo, z jednej strony symbol
Chrystusowy, z drugiej "wino, co do głowy uderza", "wino - jako napój bogów", czy też wino - jako coś co w głowie szumi, tak samo
jak idea, myśl, etc.

"Jak stare wino, gęste i ciężkie słowa" (Kostolanyi)

Ale... może to zbyt dalekie skojarzenia i nie trzeba za wiele wymagać od Czytelnika.

Pa, pa
abangel

"Nie pytam, gdzie Cię matka zrodziła,
kim był twój ojciec, nie zapytam też.
Na jedno tylko odpowiedz mi pytanie:
czy wolności, czy niewoli chcesz?"

(pieśń Koppanego - wodza pogan, gdy wzywa do walki przeciw chrześcijaństwu
z rock-opery węgierskiej "Król Stefan")

Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: znowu puk puk...


| dri -   coraz starsza :(

skarbie...kobiety sa jak wino :)
bardzo stara, ale jara witch :)


w pewnym momencie przechodzi ochota na stare wina

Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: znowu puk puk...


| w pewnym momencie przechodzi ochota na stare wina

bede to miec na uwadze serducho, ale mysle ze poki co mnie to jeszcze nie
grozi :)


mam nadzieje, blondi

Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: znowu puk puk...


| w pewnym momencie przechodzi ochota na stare wina

| bede to miec na uwadze serducho, ale mysle ze poki co mnie to jeszcze
nie
| grozi :)

mam nadzieje, blondi


udusze!

Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Ben leczy ciezko chorego dolara aspiryna

Darius wrote:

Nalezaloby rowniez przeliczyc faktyczna cene tych prefabrytkowanych
domow, przywozonych na platformach, w kontenerach.
Mozliwe ze cena produkcji prefabrykatu moze zostac obnizona nawet o
50%, w koncu to ,prefabrykat w suchej technologii.
Sam montaz tez mozna zunifikowac i przyspieszyc, stosujac
specjalistyczny sprzet.

Zatem niech fabryka tnie koszty i zacznie produkowac tansze domy lub
importowac gotowe z Chin
za 30% ceny.


Bylem przed 18 laty(jak ten czas leci!) u przyjaciela Bialorusa upstate
New York, w okolicach miasteczka Liberty. Gienek sprzedal dom w
Brooklynie, za pol miliona dolarow i tam sie przeprowadzil na starosc.
Kupil domek za 40 tys dolarow, taki wlasnie jak to opisujesz wyzej,
expercie. Przywiozla go ogromna lora i postawila doslownie na ceglach
czy jakichs pustakach. Domek mimo to, ze pod nim wialy wiatry i biegaly
dzikie zwierzeta, byl przytulny i calkiem fajny. Na srodku zelazna koza,
dawala cieplo a Jadzia, chytra poznanianka i zona mego Bialorusa,
stawiala tam czajnik i po raz drugi wyparzala z torebek herbate.
Problem z domkiem, ze mial on gwarancje i zywotnosc co jedynie na 40
lat. Stara wdowa do dzis tam siedzi ze swymi kotami ale domku juz nikomu
nie sprzeda. Drewniany i syntetyczny domek juz przeszedl polowe swego
zaplanowanego zywota. Bank nie pozyczy pieniedzy na jego zakup a znalezc
na tamtym zadupiu frajera z walizka dolarow w dzisiejszych czasach tez
pewnie nie latwo. Czyli mamy tu do czynienia z inwestycja czysto
utylitarna, domkiem do mieszkania o wartosci spadajacej do zera.

Cywilizacja brytyjska tez jest oparta na substancji mieszkaniowej.
Ale tutaj jest na odwrot, tu domek jak stare wino nabiera czesto
wartosci, pod blogoslawienstwem rynku i zlotej raczki polskiego
budowlanca. Niejeden Polak juz zyje z tego, ze domki ludziom albo i na
wlasne konto remontuje. Taki zadbany dom na siebie zarabia, czesto o
wiele wiecej niz jego wlasciciel swoja praca. Banki na dom chetnie
pozycza, przynajmniej tak bylo do tej pory. Zlodziej przeciez z domkiem
na plecach nie ucieknie, ubezpieczyc trzeba obowiazkowo. Kredytu nawet
klient nie oglada na oczy by sie nie napalil i pieniedzy nie ukradl.
Wszystko zalatwia adwokat i byznes kwitnie. Problem gdy sie rynek
zalamie ale do tego jeszcze nie doszlo bo ludzi na Wyspach przybywa.

fatso

Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Ben leczy ciezko chorego dolara aspiryna
On Mar 13, 10:09 am, "Pawel Rejczak" <tra@interia.pl wrote:

"fatso" <fatso60@ntlworld.com wrote in message

news:TO5Cj.10976$qW6.9084@newsfe6-

Cywilizacja brytyjska tez jest oparta na substancji mieszkaniowej.
Ale tutaj jest na odwrot, tu domek jak stare wino nabiera czesto
wartosci, pod blogoslawienstwem rynku i zlotej raczki polskiego
budowlanca. Niejeden Polak juz zyje z tego, ze domki ludziom albo i na
wlasne konto remontuje. Taki zadbany dom na siebie zarabia, czesto o wiele
wiecej niz jego wlasciciel swoja praca. Banki na dom chetnie pozycza,
przynajmniej tak bylo do tej pory. Zlodziej przeciez z domkiem na plecach
nie ucieknie, ubezpieczyc trzeba obowiazkowo. Kredytu nawet klient nie
oglada na oczy by sie nie napalil i pieniedzy nie ukradl.
Wszystko zalatwia adwokat i byznes kwitnie. Problem gdy sie rynek zalamie
ale do tego jeszcze nie doszlo bo ludzi na Wyspach przybywa.

fatso

Z tym, ze jesli USA polegnie na polu tego kryzysu kredytowego to pewnie
pociagnie za soba i UK.

Warto zwrocic uwage na taka statystyke, do pewnego stopnia tlumaczaca moc
zlotego wzgledem walut typu dolar, euro, funt.

Polska ma rezerwy walutowe i w zlocie o wartosci 61 mld USD, co na glowe
daje 1600 USD. W przypadku UK rezerwy wynosza 47 mld USD, na glowe 770 USD.
Co ciekawe tak mocne Chiny maja rezerwy walut i zlota na sume 1493 mld USD,
jednakze na glowe wypada 1130 USD. Hiszpania rezerw ma tylko 400 USD na
glowe, Francja 1600 USD, Niemcy 1350 USD, Rosja ma duze rezerwy - 3300 USD
na glowe.

Pozdrawiam
Pawel Rejczak
Bankier.pl

Czy moglbys rozdzielic te rezerwy osobno na zloto i waluty ?
Bo akurat zloto w trendzie wzrostowym, a waluty w odwrocie.
Czyli istotne jest ile tego zlota, a ile walut.
Gdyby Polska miala nadmierne rezerwy w dolarze, to ich wielkosc nie
mialaby pozytywnego znaczenia, a wrecz odwrotnie, te rezerwy by szybko
topnialy.

Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Ben leczy ciezko chorego dolara aspiryna

"Darius" <dariusjack2@yahoo.ie wrote in message


On Mar 13, 10:09 am, "Pawel Rejczak" <tra@interia.pl wrote:
"fatso" <fatso60@ntlworld.com wrote in message

news:TO5Cj.10976$qW6.9084@newsfe6-

Cywilizacja brytyjska tez jest oparta na substancji mieszkaniowej.
Ale tutaj jest na odwrot, tu domek jak stare wino nabiera czesto
wartosci, pod blogoslawienstwem rynku i zlotej raczki polskiego
budowlanca. Niejeden Polak juz zyje z tego, ze domki ludziom albo i na
wlasne konto remontuje. Taki zadbany dom na siebie zarabia, czesto o
wiele
wiecej niz jego wlasciciel swoja praca. Banki na dom chetnie pozycza,
przynajmniej tak bylo do tej pory. Zlodziej przeciez z domkiem na
plecach
nie ucieknie, ubezpieczyc trzeba obowiazkowo. Kredytu nawet klient nie
oglada na oczy by sie nie napalil i pieniedzy nie ukradl.
Wszystko zalatwia adwokat i byznes kwitnie. Problem gdy sie rynek
zalamie
ale do tego jeszcze nie doszlo bo ludzi na Wyspach przybywa.

fatso

Z tym, ze jesli USA polegnie na polu tego kryzysu kredytowego to pewnie
pociagnie za soba i UK.

Warto zwrocic uwage na taka statystyke, do pewnego stopnia tlumaczaca moc
zlotego wzgledem walut typu dolar, euro, funt.

Polska ma rezerwy walutowe i w zlocie o wartosci 61 mld USD, co na glowe
daje 1600 USD. W przypadku UK rezerwy wynosza 47 mld USD, na glowe 770
USD.
Co ciekawe tak mocne Chiny maja rezerwy walut i zlota na sume 1493 mld
USD,
jednakze na glowe wypada 1130 USD. Hiszpania rezerw ma tylko 400 USD na
glowe, Francja 1600 USD, Niemcy 1350 USD, Rosja ma duze rezerwy - 3300
USD
na glowe.

Pozdrawiam
Pawel Rejczak
Bankier.pl

Czy moglbys rozdzielic te rezerwy osobno na zloto i waluty ?
Bo akurat zloto w trendzie wzrostowym, a waluty w odwrocie.
Czyli istotne jest ile tego zlota, a ile walut.
Gdyby Polska miala nadmierne rezerwy w dolarze, to ich wielkosc nie
mialaby pozytywnego znaczenia, a wrecz odwrotnie, te rezerwy by szybko
topnialy.

Moze trzeba by poszukac gdzies u zrodel, np. w raportach NBP. Powyzsze dane
z https://www.cia.gov/library/publications/the-world-factbook/geos/pl.html

Pozdrawiam
PR

Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Ben leczy ciezko chorego dolara aspiryna
On Mar 13, 10:27 am, "Pawel Rejczak" <tra@interia.pl wrote:

"Darius" <dariusjack2@yahoo.ie wrote in message

On Mar 13, 10:09 am, "Pawel Rejczak" <tra@interia.pl wrote:
"fatso" <fatso60@ntlworld.com wrote in message

news:TO5Cj.10976$qW6.9084@newsfe6-

Cywilizacja brytyjska tez jest oparta na substancji mieszkaniowej.
Ale tutaj jest na odwrot, tu domek jak stare wino nabiera czesto
wartosci, pod blogoslawienstwem rynku i zlotej raczki polskiego
budowlanca. Niejeden Polak juz zyje z tego, ze domki ludziom albo i na
wlasne konto remontuje. Taki zadbany dom na siebie zarabia, czesto o
wiele
wiecej niz jego wlasciciel swoja praca. Banki na dom chetnie pozycza,
przynajmniej tak bylo do tej pory. Zlodziej przeciez z domkiem na
plecach
nie ucieknie, ubezpieczyc trzeba obowiazkowo. Kredytu nawet klient nie
oglada na oczy by sie nie napalil i pieniedzy nie ukradl.
Wszystko zalatwia adwokat i byznes kwitnie. Problem gdy sie rynek
zalamie
ale do tego jeszcze nie doszlo bo ludzi na Wyspach przybywa.

fatso

Z tym, ze jesli USA polegnie na polu tego kryzysu kredytowego to pewnie
pociagnie za soba i UK.

Warto zwrocic uwage na taka statystyke, do pewnego stopnia tlumaczaca moc
zlotego wzgledem walut typu dolar, euro, funt.

Polska ma rezerwy walutowe i w zlocie o wartosci 61 mld USD, co na glowe
daje 1600 USD. W przypadku UK rezerwy wynosza 47 mld USD, na glowe 770
USD.
Co ciekawe tak mocne Chiny maja rezerwy walut i zlota na sume 1493 mld
USD,
jednakze na glowe wypada 1130 USD. Hiszpania rezerw ma tylko 400 USD na
glowe, Francja 1600 USD, Niemcy 1350 USD, Rosja ma duze rezerwy - 3300
USD
na glowe.

Pozdrawiam
Pawel Rejczak
Bankier.pl

Czy moglbys rozdzielic te rezerwy osobno na zloto i waluty ?
Bo akurat zloto w trendzie wzrostowym, a waluty w odwrocie.
Czyli istotne jest ile tego zlota, a ile walut.
Gdyby Polska miala nadmierne rezerwy w dolarze, to ich wielkosc nie
mialaby pozytywnego znaczenia, a wrecz odwrotnie, te rezerwy by szybko
topnialy.

Moze trzeba by poszukac gdzies u zrodel, np. w raportach NBP. Powyzsze dane
zhttps://www.cia.gov/library/publications/the-world-factbook/geos/pl.html

"This category includes not only foreign currency and gold, but also a
country's holdings of Special Drawing Rights in the International
Monetary Fund, and its reserve position in the Fund."

Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Nowy 'lark' - chyba piąty już ;-)

Prośba o ocenę. Jak Wam się widzi?


powiem jedno lark jest jak stare wino im starsze ...:)
Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Nowy 'lark' - chyba piąty już ;-)


Paweł Kowalczyk wrote:
powiem jedno lark jest jak stare wino im starsze ...:)


Bardzo miło mi to słyszeć :-)

Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: wiersze na pocieszenie
bee znowu nadaje:


poszukaj w necie np Gałczyńskiego, on miał w większości radosny stosunek
do pisania, choć nie zawsze pisał o radosnych rzeczach.


Śmierć poety

Nie pomogły zastrzyki,
recenzje i pomniki
ni kwaśne mleko:
Przyszedł szarlatan - szuja,
opukał go, pobujał:
- Dementia praecox.

Toż radość była w domu,
nareszcie koniec sromu,
skończony kłopot!
Dozorca śmiał się setnie:
- Zaraz mu nitkę przetnie
panna Atropos.

Żona klaskała w dłonie:
- Ach, przecie nadszedł koniec
pijackich orgii.
Bólów miałam niemało,
nareszcie twoje ciało
wezmą do morgi.

Wszyscy stanęli kołem
z czołem bardzo wesołem:
Prasa, kuzyni;
i szacowne to grono
orzekło unisono:
- Dobrze tak świni!

Po co dziewki uwodził,
nocą domy nachodził,
sen rwąc dzieciątek;
i po co Pod Zegarem
lał w brzucho wino stare
świątek i piątek?

Zna go dobrze Warszawa:
Pożyczał - nie oddawał,
nasienie drańskie;
a "poetyczne dale"
to były te skandale
w Małej Ziemiańskiej.

Dobrze ci, stary draniu,
za grzechy nad otchłanią
inferna zwisasz.
Najprzód gwiazdy i róże,
potem stołek w cenzurze -
sprzedajny pisarz!

Tak to nadobne grono
radziło unisono
w śmiertelnej sali.
A że lico miał bladsze
orzekli: - Pewnie nadszedł
koniec kanalii.

Zapachniały zefiry,
brzękły potrójne liry,
pierzchnęła tłuszcza.
Serce alkoholowe
unieśli aniołowie
na złotych bluszczach.

Konstanty Ildefons Gałczyński
1930

Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: mrówka


Ja - raczej oceniam tę
sytuację odwrotnie: dobrych wierszy jest tak niewiele, że mało kto wie,
jak
przemawiają.

KasiaKam


I tu się z Tobą - z całym szacunkiem - nie zgodzę. Nie ma czegoś takiego,
jak "obiektywnie pojęte przemawianie dobrego wiersza". Żeby nie być
gołosłowną: na php pisuje kilkoro Autorów, których cenię i lubię (choć nie
znam osobiście), ale ich wiersze - wcale albo bardzo mało, albo bardzo
rzadko do mnie _przemawiają_. A mam przy tym świadomość, że dany wiersz jest
bardzo dobry, "coś" w nim jest, ma ciekawą formę... Nawet byłabym w stanie
taki wiersz pochwalić - w sensie obiektywnym (jeśli takie coś jak pochwała
obiektywna w ogóle istnieje). Ale - on do mnie nie gada.
Kłania się tu moim zdaniem indywidualne spaczenie, podejście do słowa,
dźwięku, rytmu... doświadczenia autora versus doświadczenia czytelnika... to
wszystko truizmy.
Jeśli wiersz przemawia, przynajmniej do mnie, to zwykle w bardzo samolubnym
sensie: po prostu myślę sobie - o! taki wiersz mogłabym napisać ja. To jest
o mnie. Jeśli forma mi się podoba, to zwykle też dlatego, że ja piszę
podobnie lub mam zbieżne upodobania.
Kto z Was powie, że to nie jest dla niego najważniejsze kryterium? ;-)
Stawiam tu w opozycji "przemawianie" (jako odbiór osobisty, głęboki,
nieumotywowany formalnie) i "odbiór analityczny, krytyczny" (jako rozbiór
wiersza na części pierwsze, oglądanie pod światło). W tym sensie "przemówić"
może wiersz technicznie słaby. Na przykład.
Chyba tylko wytrawny jak dobre, stare wino wytrawne Literaturoznawca zdolny
jest do obiektywnego wychwycenia "przemawiania" wiersza...

Pozdrawiam
Magdalena

Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Podpatrzone w Dusznikach
Podpatrzone w Dusznikach

Mazurki i polonezy, nokturny i sonaty.
Krzyczą słowa z plakatów: Chopin! Chopin na raty!

Romantyczna muzyka - jak smak starego wina.
Jak zapomniana miłość. Jak pierwsza dziewczyna...

  * * *

    Mały geniusz gra Sonatę h-moll. Subtelne barwy dźwięków
zespalają się w cudowną konstrukcję. Nagle na widowni po-
ruszenie. Kalekie dziecko, z niezbyt rozgarniętą buzią, zerwało
się z krzesła i zarzucając pokręconymi nóżkami, biegnie do for-
tepianu. Chce zobaczyć, co tak skrzeczy w tym czarnym pudle.
Zawstydzona mama, z twarzą naznaczoną cierpieniem, ciągnie
go na krzesło. Malec siada niechętnie, kiwając się ze znudze-
niem na boki.
    Młody wirtuoz przestał grać. Nie zareagował na brawa,
zszedł z estrady, usiadł przy ścianie i wzrokiem znającego
swoją wartość cudownego dziecka mierzy widownię. Przez
chwilę zatrzymuje wzrok na brzydkim kaczątku. Ledwie zauwa-
żalnie wydął pogardliwie wargi, ale natychmiast wrócił do wy-
studiowanej pozy.
    Nagle, jak to bywa w górach, granatowe chmury przesło-
niły słońce. Lunął deszcz, niebo rozjaśniły błyskawice, za-
huczały pioruny. Geniuszowi rozbłysły oczy. Wyciąga szyję
w kierunku okna i tak trwa w zachwycie - słucha muzyki
burzy.
    Kalekie dziecko, łkając z przerażenia, tuli się do ramienia
mamy. Zgasło światło, ogłoszono przerwę.

                 * * *

Dwa punkty odniesienia, z każdego - inny świat.
Tylko dlaczego? Dlaczego tak?

Przeszła burza. Na widowni puste miejsca dwa.
A muzyka, muzyka wciąż gra...

MJ?

Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Podpatrzone w Dusznikach


| Podpatrzone w Dusznikach

| Mazurki i polonezy, nokturny i sonaty.
| Krzyczą słowa z plakatów: Chopin! Chopin na raty!

| Romantyczna muzyka - jak smak starego wina.
| Jak zapomniana miłość. Jak pierwsza dziewczyna...

| calosc brzmi bardziej jak jakies sprawozdanie sportowe, brakuje tylku
| ulamkow sekund i piersi co na tasme rzucono.
| a te rymy..... nie wspomne,
| cienka pruba wycisniecia lez

| jw.

| ps. ktora sonata byla h-moll ?

Mam podobne zdanie.
Samo zastosowanie klamry utworowi nie pomogło, czytanie bowiem
rozpoczyna się marnej jakości rymowanką, w której ani nie ma sensu
(Chopin, Chopin na raty -???) ani wartości artystycznej.


Gdybyś tam była, to byś sens zrozumiała. Polonezy i mazurki w pijalni,
sonaty i nokturny w dworku, wszstkiego po troszeczku w knajpach i
piwiarniach. Atmosfera odpustu. Stąd ironia.


To, co następuje później, jest emocją zapisaną nieudolnie i z
efekciarskim zacięciem, bez cienia poezji, bez refleksyjnej lekkości,
bez szansy danej czytelnikowi na samodzielność.


No cóż. De gustibus... Mam propozycję - znasz temat, poświęć się dla mnie i
przerób go tak, żeby był wolny od wykazanych przez Ciebie wad. Będzie to dla
mnie dobra lekcja - a może i dla Ciebie?


Nie twierdzę, że nie zaistniały opisane tu fakty, w kolejności podanej
przez autora, z nadejściem burzy włącznie, lecz dramatyzm wydaje mi się
wymuszony, przerysowany, przekłamany na użytek tekstu, po to, by
przedstawić wyraźny podział na szlachetność i jej brak, wrażliwość i jej
brak, etc. Zamknięcie - oto dwa światy - to apogeum naiwnej
przypowieści. Bardzo to wszystko słabe literacko.


Niezupełnie zrozumiałaś przesłanie. Chodziło mi o to, że każdy człowiek
tworzy swój własny mikrokosmos, widzi świat swoimi zmysłami i intelektem, a
różnice w tym względzie przybierają nieraz charakter krzyczącej
niesprawiedliwości losu. I można tylko spytać bezradnie - dlaczego tak?
No i jak tu liczyć na samodzielność czytelnika?


KasiaKam


MJ?

Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Za co lubie facetow

Gosia Wnukowski <Go@wnuko.demon.co.uknapisał(a) w artykule
<01bd8f3a$8db89000$LocalHost@default...


Za co lubie facetow

Po pierwsze chyba za to,
ze sa wiecznymi mysliwymi
goniacymi ofiary.

Po drugie za ciut wiecej miejsca
gdzie my miewamy
czkawki, biegunki i zabkowanie.

Za rozmowy jak stare wino
przy ktorym nie jestem
czlowiekiem z tej samej gliny.

Najbardziej chyba nie za to,
ze sa silniejsi i wieksi,
ze potrafia nosic na rekach....
ale za to ze jak nikt inny
bywaja przy mnie......
szczesliwi.


Dlaczego Lubie mezszczyzn

Glownie dlatego ze sa inni
oni sa przeciwna plcia
obojetnie jak dlugo bedziecie udawac ze sa zwyczajnymi
ludzkimi istotami tak naprawde w to nie wierzycie

oni posiadaja calkowicie inny jezyk i geografie
sa prawie tak dobrzy
jak wycieczka za morze kiedy zycie sie staje nudne
i ty zaczynasz rozgladac sie za podnieta

nastepnie ja lubie mezszczyzn poniewaz oni wszyscy sa tacy
inni jeden od drugiego
i nieprzewidywalni ze tak naprawde nigdy nie wiesz
co sie moze  zdarzyc
na sam wyglad

jak kazdy ja mam wlasny smak jezeli chodzi
o rozmiar i ksztalt i kolor
ale swoisty rodzaj bycia niemajacy nic wspolnego
z pieniedzmi sprawi ze postawisz na
cos z niewielka szansa

na koniec ja mysle ja lubie mezczyzn dlatego ze sa to inna
polowa rodzaju ludzkiego
i musisz gdzies zaczac
uczyc sie zyc i dac zyc
obcym

moze tak jest poniewaz zostawiasz swoje opcje otwarte
gotowa do rozwazenia zakochania sie
w takim bardzo ale to bardzo obcym
ze inni ludzie zdaja sie
byc wiele latwiejsi

Edith Speers - poetka australijska

Ten wiersz przyslal mi niedawno (1.06)  "czytelnik" grupy (tzn. osoba,
która zabiera glos bardzo, bardzo rzadko)  

Pozdrawiam
j.

--

Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: sypialnia babci
Weronika:


w sypialni babci skurczyła się podłoga
przepływam ją w dwa oddechy
zaśniedziałe historie prują się jak swetry
prószą gdy poleruję łyżeczki
wypuszczam świętojańskie robactwo

dni dzieją się na bezbarwnych fotografiach
w stęchliźnie pościeli zcerowanej z babcią
w szafie kominiarz i pasterka uciekają przed chińczykiem
z porcelany sklejonej gniewnym palcem
wtedy myślałam: ''nie pozostaje nam nic innego
tylko wyruszyć w daleki świat"
zabrałam pozłacane trzewiki kapelusz i różę
ale znów wpadam przez komin jak wigilijny prezent
babcia maleńka jak rękawiczka
wyjmuje pudełko z moimi zepsutymi zębami
przytula i opowiada gorzkie bajki

weronika


Bardzo mi sie podaba.  (Nareszcie :-)

Jak wiesz, spodobaly mi sie (z drobnymi
zastrzezeniami), Twoje wczesne (greckie)
wiersze.

Od tego czasu wzbogacilas swoje wiersze
dramatycznie w roznych kierunkach, miedzy
innymi stosujac o wiele wiecej roznych
srodkow. Takze ambitnie dbasz o efektywne
uzywanie slow. wiec te Twoje nowsze wiersze
zawsze (no, moze prawie zawsze -- musze byc
ostrozny :-) sa ciekawe, ale nagminnie sie
rwaly i bywaly wyboiste. Twoje zdobycze poetyckie
musialy i chyba wciaz musza sie "ulezec", osadzic,
zgrac. Nie latwo jest osiagnac Twoj ambitny cel
przekazania potoku "dzikich" obrazow, a przy tym
uzyskanie wewnetrznej harmonii utworu, pod forma bujnego
zycia i chaosu. Tym razem Ci sie udalo.  Wszystkie
Twoje proby byly warte tych kilku udanych lub niemal
udanych.  Z czasem procent dojrzalych wzrosnie.
I w nagrode masz zysk, bo w porownaniu z pierwszymi
swoimi, juz calkiem zgrabnymi wierszami, jezyk w
nowszych utworach masz o wiele pelniejszy, jak smak
dobrego starego wina w porownaniu z mlodym winem.

Trzymaj sie Weroniko :-)

    Wlodek

Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: jakis kawal zwiazany z szachami


Konki wrote:

Tax'y:
Jaki jest idealny zestaw na długi weekend?
  1) świeże żarcie
  2) stare wino
  3) zepsuta dziewczyna
----


ad 3) trzzeba było wykopać świeższą...

Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Wojna w Iraku, wojna w Polsce


Polska daje dupy USA!!!


Ja nazywam to "robieniem loda". Spacjalistą jest  też Onyszkiewicz ( ostatnio
powtarzał w TV  brednie G.B o konieczności rozbrojenia Husajna ). Chyba
najmądrzej gada Lepper. A gada, że chodzi o ropę a nie o jakies pierdoły i
dyrdymały z  brakiem demokracji u Husajna i bronią masowego rażenia ( chyba
rażenia mózgownicy Pana G.B. i jego polskich przydupasów ).


Pan Cimoszewicz, Kwaśniewski, Miller i reszta chyba chcą ściągnąć na Polskę
nieszczęście. Zamach było by zrobić bardzo łatwo, niemusi to być odrazu coś
wielkiego ale naprzykład: rozwalenie dworca autobusowego, hipermarket;
wystarczy, panika byłaby że hoho.


Właśnie dziś na telegazecie pisze o 7 trupach w sklepie z fajerwerkami w
Chinach. A tego gó...a sprzedaje się trochę i to w hipermarketach.


Dlaczego Polscy żołnierze i obywatele maja ginąć za ropę w Iraku???


No właśnie. Żołnierzu zamiast piersi  wypnij własna du..ę :-))).  


Ktoś kto wierzy że ta wojna jest o demokracje i prawa człowieka jest bardzo
naiwny.


No wreszcie , podbudowałeś mnie "stary". Widzę, że są tu tacy co myślą :-))


Pan Bush jest równie niebezpieczny jak Husain, jakby kochał demokrację i
prawa
człowieka to zajołby się Koreą Północną.


Ale tam nie ma ropy więc się nie zajmie. Demokracja Pana Busha śmierdzi ropą.
Wrócę jeszcze do demokracji.  Jest dobra ale wtedy gdy ma tyle lat co stare
wino. Jeśli mniej to jest anarchia, w której  świetnie poruszają się wszelkiej
maści szpiedzy i agenci  obcych wywiadów.  Tak jak u nas.  To samo w  Rosji.  

                        Pozdrawiam Myślących A :-))

PS. Żołnierzu  zamiast piersi  wypnij  własną  du..ę ( na polityków i ich
wojny ).

Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Polonez fajny jest !


Pawel Gatner wrote:
Czarek Daniluk <sq5@mega.com.plnapisał(a) w artykule
<34DEB4A1.15263@mega.com.pl...

| Tomek wrote:

| A co bedzie za dwa lata ?

| Jak to co? Poldi zardzewieje!

| Zgnije i zostanie kupka zlomu ...

A kolegi nabierze wartosci jak stare wino :)))))
Z kolegi to chyba wieczny optymista, a rdza nie wybiera i zachodnie cacko
tez przez przypadek ugryzie :((((((
Jaka szkoda .......


Optymista owszem - ale tylko dlatego ze mam samochod 31 - tetni  ktory jezdzi
lepiej od niejednego nowego P.


| --
| ??????????????????????????????
| Tomek
| tomno@NOSPAMpolbox.com

|   Pozdrawiam Czarek ! SQ5@MEGA.COM.PL

                                                Pozdrawiam

                                                                Pawel

P.S.
 Kumpel kupil VOLOVO 240 wersja skandynawska (83 -chyba ) i duza
czesc podlogi i natkoli do wymiany (kilka baniek w plecy).
Zaplacil za VOLVO ok 6 tys. , silnik okazal sie byc do remontu
(200 tys DIESEL - 1 litr oleju na 1000 km ). Ale VOLVO ma
wzbudzac prestiz a nie sluzyc do "zwyklego" jezdzenia...
(Kazdy kupuje samochod do innego celu:)


 O Volvo tez moge troche powiedziec ...
Chciano jednemu czlowiekowi ukrasc - 850 93 r.
Zlodziejowi nie udalo sie uciec pojazdem - zachaczyl podmurowke od ogrodzenia
.
Na pierwszy rzut oka uszkodzenia niewielkie - blotnik do wymiany , maglownica
, wahacz .
Po zawiezieniu od serwisu V. okazalo sie ze jeszcze jest do wymiany skrzynia
biegow - wyrwana polos z niej . Koszt naprawy wyniosl 600 baniek ...

Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Nubira gora!!!!!!!!!!


Wojtek Jaworski wrote:
Najciekawszym faktem jest porownywanie sprawdzonych marek samochodow do
autka produkowanego od bardzo krotkiego czasu


Siena to bardzo dlugo produkowany samochod. Brava to samo i Corolla tak
samo.


i dodatkowo bedacego
PIERWSZA konstrukcja firmy.


Nie wazne czy pierwsza czy nie, ale nad Nubira pracowalo takze Porsche
(zawieszenie; ach co za szmelc robi to Porsche to szkoda gadac, tylko
dlaczego 911 to auto No. 1 wsrod samochodow marzen?...), podwozie to
przerobka GM, silniki to modernizacje GM i wychodzi na to, ze to nie takie
nowe auto.


Proponuje te zestawienia odstawic na polke i
powrocic do nich za 2-3 lata.


Proponuje nie kupowac nowego Passata, Golfa, Octavii, A3, bo to calkowicie
nowe konstrukcje (od A do Z) i proponuje poczekac ze dwa lata az sie troche
podstarzeja i zobaczymy czy beda jak stare wino czy jak skisly szampan.


Bedzie to okres kiedy pirwszi wlasciciele
zaczna je sprzedawac, no i wyjda wszystkie niedociagniecia w
konstrukcji.


Jak pierwsi wlasciciele nie kupia Nubir to jak moga je sprzedawac?


Co do serwisu ... hmmmmmm .... wlasni nasz bank zakupil kolejne produkty
firmy DAJ_EWO w efekcie czego po polrocznym uzytkowaniu ksiegowa
zastanawia sie jak pozbyc sie tego badziewia (cytuje jej zdanie). Czy
czekanie minimum tydzien do 2 MIESIECY na czesci to dobry serwis, o
jakosci napraw nie wspomne.


Zmienic serwis, a nie narzekac na produkty.

Zestawienie zawiera koszty zakupu i symulacje kosztow utrzymania przez trzy
pierwsze lata uzytkowania, a nie statystyke bezusterkowosci. Panial?

Pozdrawiam

Rosi

Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: BARDZO STARE WINO-TYLKO DLA KONESERÓW
STARE WINO 1817 R - CENA WYSOKA ,
INFORMACJE TEL. 0608 363618
Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Rosną szanse Ratzingera na wybór na papieża
tylkoniepis napisał:
> wzruszające jest to zawierzenie boskiej opatrzności w kwesti wyboru nastepcy
św. Piotra jakie prezentuje Juras - może jednak rodzić drobną wątpliwość w
znajomość historii papiestwa ... oczywiście odpowiednio fanatyczna wiara
przymknie oko na wybryki klanu Borgiów i inne takie - ale sama wiara nawet
najsilniejsza to chyba jeszcze nie wszystko np. muzułmanie bardzo silnie wierzą
ze nie ma zbawienia poza Allachem a katolicy że poza KK - za obie tezy ludzie z
wiary oddają życie choć są sprzeczne ze sobą ... to jest właśnie ta paranoja
ortodoksji religijnej i to właśnie jest to co mi się nie podoba w Ratzingerze.

Po pierwsze:
W moim poście wspomniałem, że Z WINY LUDZI z wyborem papieży różnie bywało.
Kościół chociaż uświęcony swoim boskim Założycielem, składa się z grzesznych
ludzi i popełniał błędy, a nawet i zbrodnie, a my jego członkowie uważamy
wręcz, że stalo się tak właśnie dlatego, że rezygnował lub ignonował opiekę
Ducha Św!
Sam fakt jednakże, że istytutcja ta DAJE SOBIE jakoś radę przez ostatnie 2 tys.
lat, jest niezaprzeczalnym fenomenem, uznawanym nawet przez jego wrogów.
Moja „wzruszająca“ teza, którą wiekszość odczytała poprawnie, sprowadza się do
przypuszczenia, że atrakcyjność wiary w Boga nie polega na rozmywaniu jej zasad
lecz na (przekonanej o niezmienności relacji Bóg – człowiek) KONTYNUACJI i
wierności tak Pismu jak i Tradycji. Wołanie o coraz to nowe "reformy"
porównałbym do rozcięczania dobrego, starego wina wodą, (vide mój post
pt. "protestanci bronią nauczania JP II-go").

Po drugie:
Sformułowanie, że nie „ma zbawienia poza Chrystusem“, nie należy interpretować
w sposób dogmatyczny, jak to zwykle czynią integryści. Bo „w Chrystusie“ można
być również, wcale nie zdając sobie z tego sprawy, lub wręcz negując Jego
boskość. Tacy ludzie jak Ghandi czy Janusz Korczak też byli "w Chrystusie" i z
całą pewnością są zbawieni!


Cytat z Biblii:

"Wówczas zapytają sprawiedliwi: Panie, kiedy widzieliśmy Cię głodnym i
nakarmiliśmy Ciebie? spragnionym i daliśmy Ci pić? Kiedy widzieliśmy Cię
przybyszem i przyjęliśmy Cię? lub nagim i przyodzialiśmy Cię? Kiedy widzieliśmy
Cię chorym lub w więzieniu i przyszliśmy do Ciebie? A Król im odpowie:
Zaprawdę, powiadam wam: Wszystko, co uczyniliście jednemu z tych braci moich
najmniejszych, Mnieście uczynili.” (Mt, 25, 37-40)

Pozdrowienia

Juras Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Splendor Portugalii
A moze sie tak kiedys wszyscy spotkamy poznamy sie osobiscie nie mam
nic przeciwko otwarciu tych butelek ze starym winem. Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Prezes PiS ujawnia. Mamy dwa kryzysy
porannakawa20 napisała:

> Prezes PiS ujawnia. Mamy dwa kryzysy

Ja też jestem w kryzysie!!!!

Jadam spleśniałe sery, popijam je starym winem
i jeżdżę samochodem bez dachu. Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: To jest szczeniactwo Rokita
Rokita chce wszystkich przechytrzyć.
Chytry lis. Wie, że teraz nie jego czas, że jego lepszy czas może
dopiero przyjść. Wyleżały polityk jak stare wino. Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: To jest szczeniactwo Rokita
pav2 napisał:

> Chytry lis. Wie, że teraz nie jego czas, że jego lepszy czas może
> dopiero przyjść. Wyleżały polityk jak stare wino.

Raczej wyleżały jak stary,leniwy kot.


Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Bedziemy mieli Sw Inkwizycje
piaf.e widze ze mamy cos wspolnego ja tez lubie dobre stare wina mam w swoim
spichlerzu Porto kilkanascie butelek bardzo stare 50 letnie jak bedziesz w
Kanadzie zapraszam opijemy SW Inkwizycje w Polsce. Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: 140 lotów bojowych na Hel panaprezydenta!
Stary ale jary(zibcig jary)/Stary but,stary przyjaciel i stare wino są najlepsze!!
Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: 140 lotów bojowych na Hel panaprezydenta!
zoil44elwer napisał:

> Stary ale jary(zibcig jary)/Stary but,stary przyjaciel i stare
wino są najlepsz
> e!!

Jasne.
Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: KRYZYS- moze mnie kroś jasno czarno na białem wyj
zapijaczony_ryj_12345678912345 napisał:

> aśnić co to jest?

Kryzys jest wtedy gdy jesz spleśniałe sery,
popijasz je starym winem i jeździsz
samochodem bez dachu. Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Kryzys nie ominął nawet Warszawy. Sam dziś tego os
Lech Kaczyński jada spleśniałe sery, popija starym
winem i jeździ samochodem bez dachu.

Dlatego według niego jest kryzys. Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: W.Pawlak stawia "trafne" hipotezy ;-))
Marysienka/z Krakowa/ta Rydzykowna osobowosc,zdewocjaly osobnik,POmo-
her i dobrze ze go nie ma.Waldi to facet ktory dojrzewa,robi sie jak
stare wino,to jego plus i PSL.Inni w polityce glupieja,Pawlak madrze-
je,uwiarygadnia sie politycznie,mozna Mu zaufac.Brawo. Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Glemp odchodzi - wiadomość jeszcze niepotwierdzona
Ah, te czarne wiewiórki! Nie spoglądałem do Rzepy, a wiewióra szeptała to tonem
tak konfidencjonalnym, jakby miała wynosić bardzo stare wino z prymasowskiej
piwniczki. Jest mi więc wstyd. Wiewiórkom będę więc mówić: a kysz! :) Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Debata Kwaśniewski-Tusk minuta po minucie
Tusk jest jak stare wino, z wiekiem coraz lepszy:)
Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Wajda: Zasłonić świątynię Stalina
Wajda jest jak dobre, stare wino, czym starszy,
tym lepszy :-)
Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Lepper: Nie zgadzamy się na wódkę "ze śmieci"
mordzinas napisał:

> .....Najważniejsze ,żeby sponiewierała... - jak mawiał pan Boczek :-)

gadasz tak jak by miedzy starym winem z winogron a komandosem czy innym
badziewiem nie bylo zadnej roznicy!! Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Rosjanie o "Katyniu" Andrzeja Wajdy
najlepszy film Wajdy, oszczędny w wyrazie, prawie
kameralny, porażający swoją prostotą, Wajda jest jak stare wino...
Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: P 605 2.0 Aut. i Hyundai Lantra 1.6 Aut - Warto ?
Moim zdaniem lepiej by było abyś za tą kwotę spróbował kupić zamiast
starego samochodu - stare skrzypce lub butelkę starego wina.
Wyjdziesz na tym 100 razy lepiej. Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Alkoholowy skarb
Alkoholowy skarb
Zamiast zrobić imprę to on kurna do muzeum oddał???
Nie mówie jakby znalazł tam stare dzi.wki ale stare wino? Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Madonna najseksowniejszą wokalistką
Niestety nie jest jak stare wino. Raczej wino zalatujace octem. Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Madonna najseksowniejszą wokalistką
Nie ma brzydkich kobiet!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Ona jak stare wino? Chyba tego wina komus zabraklo jak sie jej przygladal, albo
byl niezle tym winem zaprawiony Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Najlepsze nazwy tanich win
jest tez odlot 2 , podobno mocniejszy<???>ten z bocianem..
stare wino z okolic bieszczad skurczy byk, korbol <???> Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Jak zabespieczyc sie przed wechem...
>No i zapach kadzidla i dobrego starego wina. To zapach naszych kapelanow.
:D buahahaha ...a o Napoleonie to też czytałem ale juz nie pamiętam
gdzie...popsuli mu ją...heheh nic tak nie zachęca do boju jak zapach śledźia... Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Śmieszne nazwy tanich win jaboli !!!
Dwie etykiety win prostych patykiem pisanych:
1. "Kosmos. W pół godziny na orbitę"
2. (z wizerunkiem...byka na etykiecie)"Skurczybyk. Stare wino" Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Co - procz mnie - jest stare ?
Stare wino
Stary grat
Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: ostatnio zasłyszany DOBRY DOWCIP - cd
ostatnio zasłyszany DOBRY DOWCIP - cd
Wiecie jaki jest ukraiński sposób na kryzys?
- Jedzenie spleśniałego sera, picie starego wina i jeżdżenie autami bez dachu. Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Piszemy limeryki-kontynuacja
Niedawno dowiedziałem się, że Św. Onufry jest patronem
Laskarzewa w woj. mazowieckim. W Laskarzewie lubią popić
(choć zwykle nie wiedzą za co, albo z jakiej okazji..).

Święty Onufry z Laskarzewa
jak stare wino nam dojrzewa ;
smaląc cholewki
do pewnej dziewki -
sprośne piosnki na Sumie śpiewa.

==============================

PS. Postanowiłem odejść z Limeryków na Forum Humorum.
To był ostatni wierszyk.

Moje odejście nie było decyzją łatwą. Bo w te limeryki
włożyłem dużo serca i pisanie wierszykow stało się jednym z
moich hobby. Myślę, że będę pisał je nadal "do szuflady".
Atmosfera tu mi nie odpowiada. Mało tu serdecznosci;
dużo niezdrowej rywalizacji, koteryjek i niestety tego czego
najbardziej nienawidzę: chamstwa. Mam myśli tu i to "z zewnątrz",
(dziwne pojawiające się i znikające posty o "Onufrym-Alkudzie"
czy o "pedalstwie" O.), ale także i to objawiające się wielokrotnym
BRAKIEM TAKTU tu piszących. Oto tylko jeden przykład. Jak by się
Państwo czuli, po napisaniu - przyznaję - w euforii, ale ze szczerego
serca, wierszyka o zwycięzcy Konkursu Chopinowskiego, czytając taką
niemiłą "recenzję" - cytuje:

" Limeryki powinny być lekkie jak chrupki,
a nie jak ciasto do wałkowania :-(((( "

(Ten tekst pojawił się na "Re" do mojego postu i nie może
być zinterpretowany inaczej niż recenzja limeryka z tegoż
postu).

.. Cóż, myślę, że tu tak NIE POWINNO BYĆ !!!

CZY MY SIĘ TU WSPÓLNIE BAWIMY, CZY WYMIERZAMY SOBIE KOPNIAKI ?

Nie bedę przytaczał innych przykładów. Wiem, że niektórzy z
Państwa stwierdzą, że O. jest "nadwrażliwy". Nic na to nie
poradzę - w sprawach taktu mam wysokie wymagania. Ten wątek
nie dotyczy piłki nożnej, lecz limerykow - proszę o tym nie
zapominać !

Byłbym jednak niesprawiedliwy, nie wypowiedziawszy, odchodząc,
i dobrych słów. Było tu szereg Autorow, z którymi mi sie fajnie
limeryczyło: Ruta (ta seria wierszyków o Elblagu z lipca -
łza się w oku kręci), Palnick (Boże Narodzenie), Immanuela
(seria o Stambule), Tojajurek, 3bezatu, Jan Nieswój, Matylda,
Ewa. - DZIĘKUJĘ WAM !

Onufry

Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Czy widzicie to, co ja?
Czy widzicie to, co ja?
Taki, co ma mnogość oprzyrządowania do butli z dobrym, starym winem? :-)) Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: bukiet do koronkowej sukienki
Ja będę miała suknię z koronki i wybrałam róże. Do wczoraj wersja stare wino
(tzn mocno czerwone) a dziś herbaciane tj beżowe z elementami w kolorze starego
wina. Ale pewnie jeszcze coś pozmieniam Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: definicja feminizmu
pea napisała:

> O rany, EWOK, naprawdę bym chciała poznać Twoją definicję feminizmu !
> Pea


Współczesny feminizm jest to ruch społeczny, który twierdzi, że skoro zostały
ustanowione prawa zapewniające równouprawnienie przedstawicieli obu płci to
należy tego prawa przestrzegać.

Ale to, co ja tu piszę to nie jest kwestia feminizmu tylko kwestia zwykłego
ludzkiego instynktu samozachowawczego, który się kobietom wyłącza pod wpływem
odpowiednio cwanego faceta. I ani się obejrzą jak z wdzięcznej powabnej nimfy
stają się grubym babiszonem (on nie pozwala mi kupować kosmetyków), mieszającym
w garze (on musi jeść obiad o stałych porach) i chodzącym wraz z dziećmi na
paluszkach (tatuś ogląda telewizję). A na kanapie zalega wiecznie niezadowolony
mąż, który też się zastanawia dlaczego z nimfy zrobił się babiszon (taka była
kiedyś ładna i radosna, co się z nią stało? W każdym razie to na pewno nie moja
wina.) Wprawdzie jemu samemu też daleko do urody sprzed lat, ale wszak wiadomo,
że mężczyźnie zwiotczałe mięśnie, wory pod oczami i piwny brzuchal tylko dodają
uroku, bo mężczyzna jest jak stare wino, a kobieta - jak stare próchno.
Bywa też inaczej - kobieta wychodząc z założenia, że już sobie faceta złapała i
zakontraktowała, czyli swój jedyny naprawdę ważny cel życiowy zrealizowała, nie
widzi powodu, żeby zachować jakąkolwiek atrakcyjność. No bo mąż przecież żarcie
dostaje, czyste koszule dostaje, pięciominutowy obowiązek małżeński w sobotę
przy zgaszonym świetle wypełniony no to czego więcej chcieć. Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: pewna kobieta zbeszcześciła moje uczucia
A jak!
Mezczyzna po przejsciach jest jak stare wino. Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: W czym mam iść do ślubu???
też się Jemu spodobała. A ten Jego typ był przez wzgląd na kolor - stare wino.
W takim kolorze chciałby mnie uwidzieć tego dnia....
Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Kobieta jest jak wino, im starsza, tym łatwiejsza.
Kobieta jest odwrotnoscia wina. Wino stare jest dobre. Kobieta
stara ......... Kobieta mloda jest dobra. Wino mlode............ Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Zobaczie jakie seksi mogą być kobiety
Zobaczie jakie seksi mogą być kobiety
Po 50-tce. Nieprawdaż? Mówi się, że wino stare dobre i skrzypce ale... Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: czy wino musi byc starsze od kobiety?
he he...pod warunkiem, że hehe, napije się dobrego, starego wina ;)) Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: czy facet na dobrym rowerze
jeżeli rowerzysta jest tak dobry, jak marka jego rowerka, a grający w kierki
dobrze pływa kajakiem,i do tego jeździ mercedesem to warto z nimi wypić stare
wino... przed grą w kosza haha Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: jak macie umalowane paznokcie u stop i rak?
góra jasny wybielajacy lakier swietny efekt mlecznej bieli
dół czerwien matowa stare wino na to nablyszczacz
Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Niewolnicy nieszczęsnych trendów
stary Antkowiak zaczyna mi smakować jak dobre
stare wino - mnie również podoba się ten wywiad Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: co to jest ocet balsamico
ciemny robi sie tylko w modenie.stosuje go do wszystkiego(w ciazy byl idealny
do picia).stary jest w postaci galaretki tak jak stare wino....pycha! Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Pomocy ! Przeterminowane piwo!
Swego czasu byłem na stazu w Okocimiu i miałem znajomego ze studiów tez stazyste na labolatorium:) Znależlismy w lodówce Zagłobę w puszcze 15, roku po terminie!!!! Wypilismy ze smakiem:) po szlance niczym stare wino:) smakowało drożdzami i było super... Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: bardzo stare wino
bardzo stare wino
W marcu urodzi mi się syn. Chciałbym ten dzień uczcić zakupem wina - ale
takiego które będzie dobre za 18 lat. Doradzcie, jakie wino kupć? Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: BN - już po... Uffff ;o)
W Galerii Mokotów również można kupić Beaujolais rocznik 2002!!! Serdecznie
polecam :) wszystkim znawcom i amatorom młodego-starego wina, hihi. Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: ulubione wino
malavida napisała:

> Owszem, ale nie każde nebbiolo to barolo :-) Jest przecież jeszcze
> Barbaresco i Gattinara. Poza tym wiele win jest sprzedawanych
> właśnie pod nazwą Nebbiolo - Nebbiolo d'Alba, Gaja Langhe Nebbiolo
> Conteisa, Ferrando Nebbiolo di Carema, Antonio Vallana e Figlio
> Piemonte Nebbiolo Boca...tak tylko dla przykład

heloł, niby racja, ale mętlik trochę ...

Nebbiolo d'Alba to i owszem ale pozostałe może i są z Nebbiolo
ale raczej sprzedawane są pod nazwą (DOC i IGT) Carema, Langhe, Piemonte niż pod
nazwą odmiany (choć i ta może się pojawiać na etykiecie)

Conteisa to podobno kłótnia
www.terlatowines.com/wines/italy/gaja/product.asp?Id=96
i możemy się pokłócić ;-) choć masz rację (aż sprawdziłem) Gaja na butelkach -
etykietach pisze czasami (zawsze?) Nebbiolo choć mniejszą czcionką niż Langhe
czy Conteisa

Caremie zaś bliżej do Gattinary bo to apelacja (DOC), którą nawiasem mówiąc
kiedyś sobie wyśniłem (po lekturze kiazki The Accidental Connoisseur: An
Irreverent Journey Through the Wine World Lawrence'a Osborne'a, tu fragment:
www.amazon.com/gp/sitbv3/reader?ie=UTF8&p=S00O&asin=0865476330
w której autor zachwycil sie jakims starym winem z tej apelacji - lekkim,
zwiewnym, ale ciagle swiezym i roztaczajacym urzekajacy aromat pochodzącym
właśnie od Ferrando

pzdr
star


Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Widzieliście?
> Ale dlaczego? Skoro tyle się czyta, że dobre Bordówki to muszą być naprawdę
> stare wina?

Sam pisales ze tendencje (w produkcji Bordeaux) i smak sie zmieniaja, wiec moze
wystarczy pic mlode:-)

> > Starszych rocznikow nie kupuje na co dzien!
>
> A polecam, bo to bardzo ciekawe i pouczające doświadczenie!

oraz nieco przydrogie!

> Ja nie znam wydawnictwa, ale może w tych ostztnich są wśród tych 9000 także
> roczniki 10-20 letnie?

Nie ma.


> No ale nic o nich nie wiemy z przewodnnika ;-) Więc równie dobrze można to
> pominąć!

No nie do konca - wiemy, ze inne sa gorsze (to tez jakies info) jak sie nie
zalapaly. Wiec poniekad rzeczywiscie mozna je pominac - tak jakbys pominal 60%
najslabszych w WS (zwykle po to sie tam przeciez szuka aby wybrac najlepsze.

> Cokolwiek dzielić musiałby ten, który z bliżej nieznanych przyczyn (z punktu
> widzenia wydawcy WS) postanowi szukać tylko win z Francji. A dlaczego nie z
> Księstwa Monaco lub Luksemburga?

Powod dosc prozaiczny np. jak ktos jedzie do Francji to trudno, zeby szukal
win wloskich. Jakbym jechal do Lukemburga pewno bym chcial cos wiedziec o
winach z Luksemburga.

> Według moich szacunków, win francuskich w
> bazie WS to blisko połowa.

No to mamy 60tys (choc to wersja optymistyczna biorac pod uwage wina
amerykanskie - pewno w wiekszosci, wloskie i autralijskie). Dzielac przez 15
(czmemu nie wiem ale niech bedzie:-) dostajemy 4tys, czyli polowa z 9tys
(ze o 30tys nie wspomne). A ja sobie tak zgaduje, ze raczej to bedzie 2tys,
a nie cztery.

Pozdrawiam
star Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: rioja
Och, Vina Tondonia to wielki klasyk z Rioja. Vinia Bosconia (w burgundzkich
butelkach) tez. A Lopez de Heredia to najstarsza bodega w Haro i jedna z 3
najstarszych w Rioja, jesli dobrze pamietam (koncowka XIX wieku). Wina robi w
najbardziej tradycyjny z tradycyjnych sposobow, dlatego prozno teraz szukac na
rynku Tondonii czy Bosconii z lat 2000-2005 (znaczy sie wyszla jakas Tondonia
joven 2000 - chyba dla uczczenia jakiejs-tam-ichniej-rocznicy, ale nie pilam).
Gran Reservy (zarowno Tondonia jak i Bosconia) starzeja sie 6 lat w debowych
beczkach i potem kolejne 6 lat w butelkach i sa podobno pieknie dlugowieczne -
nie wiem, bo nie pilam tych naprawde starych. Reserva Tondonia to 4 lata w
beczce i 4 w butelce (biale chyba tak samo!), a Reserva Bosconia to co najmniej
3+3. Nie pilam bialej Gran Reservy Tondonia, podobno to wielkie wina (tak
twierdza moi znajomi winofile z Hiszpanii).
Co do moich doswiadczen, to pilam na pewno Gran Reseerve Tondonia 1985 i jakas
GR Boscnia, ale nie pomne rocznika (na pewno lata 80-te). Reservy Tondonia
pijalam onegdaj w miare "na biezaco", bo to wino kojarzy sie Hiszpanom z czyms
WIELKIM, wiec jak ktos chce sie popisac podczas dobrej kolacji, a nie ma ochoty
padac na koszty, to zamawia Tondonie (i slusznie). Ostatni znany mi rocznik
Reserva Tondonia to 1997. Wiem, ze niedawno wyszla na rynek Reserva Bosconia
1998, ale jeszcze nie bylo mi dane...
Moja opinia? Coz, sa to Riojy bardzo tradycyjne, ktore mnie osobiscie nie
powalaja na kolana w swej wzglednej mlodosci, a nie mialam okazji ich pic gdy
sie naprawde zestarzeja. Sa dosc miekkie, o sredniej budowie, mocno lesne
(konfitury i sciolka), czesto wyraznie skorzane. Struktura aksamitna, bardzo
gladka, srednio intensywne, czesto maja nute lukrecji w koncowce. W ktorejs
Gran Reservie pamietam popiol, naprawde wyrazny - i calkiem przyjemny, o dziwo.
Nie sa to potezne, mocno zbudowane, pieknie owocowe, tluste Riojy w nowoczesnym
stylu (takie jakie teraz kocha Parker i caly swiat). Nie sa, ale...
Maja w sobie cos niesamowicie urzekajacego - nie wiem, moze to piekno ginacej
tradycji, ktora nieublaganie odchodzi w przeszlosc?... I tylko Lopez de Heredia
i La Rioja Alta zostana za 20 lat "na posterunku"...
Moja rekomendacja: brac w ciemno, kazdy rocznik Tondonii i Bosconii bedzie
ciekawy (nawet jesli nie bedzie Wam smakowac, to nie pozalujecie decyzji). A
jesli trafi sie Wam jakies stare wino (z tego co wiem Gran Reservy z lat 60-
tych mozna jeszcze kupic), to ... podzielcie sie!
Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Piwniczka najlepszych win
Gość portalu: hmm napisał(a):

> Milion euro. Piszesz że zwróciłeś się do brokerów, najkorzystniej
> przez berlin chyba będzie taka kwote wydatkować co do starych
> roczników w paryżu niedaleko mauzoleum napoleona znajduje się sklep
> winny posiadający niesamowite wina jedna z winiarskich plazm świata,
> niestety nie pamiętam nazwy ani adresu może uda Ci się wygoolować na
> mapach. Ale tam mają wkręty w nisamowite piwnice. Ale najlepiej udać
> się w podróż bezpośrednio do winiarzy dużo czasu stracisz na
> kontaktownie się z nimi ale wyciągniesz wtedy najlepsze wina z takim
> budżetem każda wielka piwnica stoi otworem zacznij od burgundi. Tam
> łatwiej się dostać za to jak stamtąd pójdzie fama że masz taki
> budżet to wiele drzwi się przed tobą otworzy kto wie może początek
> nowego zawodu przed tobą. Nie kiedy w posiadłości jak zapoznasz
> gospodarza można dostać cuda. Sam miałem przygode u Trimbacha dołącz
> do listy koniecznie, przy okazji narodzin prawnuka padł 50 letni
> resling zrobiony specjalnie na takie okazje perły właściciele
> skrywają. Tylko faktycznie czy nie szkoda skoro piwnica jest jak
> piszesz aspiracyjna? Co ten człek z tego pojmie?

to chyba nie on ma pojąć;-)

> Powinieneś
> pracodawcy tak za 50.000 zakupić kiepskiego wina niech pije przez
> perwszy rok cały syf świata. To go uszlachetni.

ale ta piwniczka nie ma powstawać w celu degustacji... przynajmniej gość nic
takiego nie napisał (ma być aspiracyjna... nie wiadomo co prawda do czego i kto
aspiruje, ale niech tam...) dlatego można śmiało kompletować wszystkie zepsute
wina z poprzednich wieków (na pewno będą dobrze wyglądać, omszałe i w ogóle) do
czego gorąco zachęcam ... była nawet jakaś taka zacna degustacja na której
degustowano stare wina... od porażki do porażki..


cieszy natomiast fakt, że forum to czytają sommelierzy... szkoda, że tak rzadko
piszą;-(
Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: STARE WINO!!!
STARE WINO!!!
WITAM,
mam taka nietypową sprawe, jestem posiadaczem butelki chateau d yquem z 1956r. wino jest oryginalnie zakorkowane, Z oryginalna etykieta. chcialbym sie dowiedziec w jaki sposob moglbym je sprzedac, tak zeby nie latala za mna pozniej policja. prosze o pomoc!! Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: stare wina
stare wina
ostatnio znalazłam stre wino rocznik 1977, Bourgogne roge z
certyfikatem AC, rozlane przez producenta,wyprodukowane we Francji,
z lekkim osadem zastanawiam się jaka może być jego cena? czy ktoś
wie? Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: stare wino włoskie
stare wino włoskie
1959 - Badia a Coltibuono - Chianti Classico Riserva

ile warte jest to wino? czy nadaje sie do spozycia? prosze o informacje
specjalistow
Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: czy stare wino może być mętne i z osadem w butelce
stare wino może być mętne i z osadem w bu
Gość portalu: Sara napisał(a): "A u tego wlocha wiecej bym nic nie kupila niech
swoje prima wina sam wypija (...)"

Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: wino jest kobietą! ;-)
Jesli wino jest kobieta, to bede pijal tylko mlode roczniki.

Stare wino musi byc jak meszczyzna (bez szowinizmu), czym starsze tym ciekawsze
i lepsze. Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Winny Krakow
Prawie sie zgadza. Po prostu bedziemy zyli na 2 kraje- tak sie sklada, ze w
obydwu mamy duzo zwolennikow szczegolnie czerwonego wina. Sami tez czesto wino
pijemy/jak sie mieszka 2 godziny od Napy i Sonomy to trudno nie pic/. Nie
wiem, po prostu wszyscy nasi znajomi zbieraja, bo jak sie ma duzy
obrot/wiekszosc tych co znam otwiera butelke dziennie, chociaz nie sa bron
Boze alkoholikami/to i duzo wina idzie. My tez jak jedziemy do jakiejs
winiarni w weekend to jak nam cos smakuje od razu kupujemy cala paczke.
W ogole jak na moj gust/ale jest to bardzo personalne odczucie/ wole jak
czerwone wino troche polezy. Nabiera wtedy troche innego smaku.
Wiem, ze w Europie wino uzywa sie glownie do jedzenia. Tutaj, niestety, na
party masz duzo wina a malo jedzenia. Wiec glownie pije sie samo. Moze dlatego
nawet te przecietne kalifornijskie wina sa tresciwsze niz wiekszosc
europejskich- bardziej rozwodnionych ktore maja sluzyc i za wode i za wino
dla zabicia pragnienia.
Np. nie trzymalabym chardonnay. Lubie jak jest w miare mlode. Ale taki
cabernet czy syrah/shiraz wedlug mnie moze polezec pare lat. Ale znowu, jest
to moja prywatna opinia, po latach degustacji u roznych znajomych ktorzy wcale
Chateau Lafitte nie kupuja a wina jednak trzymaja. Te kilkuletnie wina sa duzo
bardziej "spokojne" a mnie wlasnie takie bardziej smakuja. W lato bedziemy w
Prowansji- na pewno kupimy pare butelek jak nam cos przypadnie do gustu i w
ramach eksperymentu przywieziemy do piwnicy w Krakowie.
Jak juz pisalam w innych watkach, dzieki naszemu sasiadowi pijamy duzo
przeroznych win z 1994. Ma ich caly przekroj poprzez Francje i Kalifornie,
glownie kabernety. Zaczal je otwierac jakies 3 lata temu. W tym roku
zauwazylam wyrazna roznice, ze niektore zaczynaja smakowac jak
naprawde "stare" wina- a maja przeciez 9 lat. Czyli, ze ich zycie nie jest tak
dlugie i z tym masz racje. Dlatego trzeba madrze przekalkulowac ile mniej
wiecej bedzie sie wypijac w roku i co rok uzupeniac ta sama ilosc, ale nie
trzymajac ich wiecej niz 6-7lat. Czyli nie mam sie co jeszcze stresowac. Wioze
pare butelek ze soba, ale w koncu mozemy je wczesniej wypic, nikt nie mowi, ze
musza siedziec w tej piwnicy 10 lat.Dzieki za szczere wypowiedzi! Ciagle sie
ucze, bo przyznam, ze temat trzymania wina to dla mnie nowosc.


Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Kim Basinger i Mickey Rourke znowu razem
kim jak stare wino, mickey jak stary kartofel... Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Californication - zwiastun
Californication - zwiastun
mmm....David jak stare wino co sezon apetyczniejszy
nie mogę doczekać się trójki :) Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: "Wypadek" Loseya po latach.
"Wypadek" Loseya po latach.
W niedzielę (10.01.2010) na kanale telewizyjnym Zone Europa "Wypadek" Josepha
Loseya, film z 1968 roku. Oglądałem go jako młody człowiek. W ogóle film ten
wówczas nie podobał mi się, wydawał się niemal pozbawiony treści.
Stephen (Dirk Bogarde), wykładowca uniwersytecki prowadzi zajęcia ze
swoimi studentami: Williamem (Michael York) i Anną (Jacqueline Sassard),
poznaje ich ze sobą, po czym oboje, William i Anna, zostają parą. Zaprasza ich
na lunch do swojego domu, w którym zamieszkuje razem ze swą żoną Rosalind i
trójką dzieci. Do lunchu dołącza się Charley (Stanley Baker), jego znajomy,
również wykładowca uniwersytecki, który przejeżdżał wówczas w pobliżu jego
domu.Podczas swojego pobytu u Stephena Charley ogłasza, że wystąpi w programie
telewizyjnym, na co Stephen mówi, że wystąpi również, u tego samego producenta
telewizyjnego. Na drugi dzień mężczyźni grają w tenisa, kobiety wypoczywają.
Okazuje się jednak, że będą nici z występu Stephena w telewizji. Przy okazji
producent telewizyjny pyta jak czuje się Sara, córka rektora. Stephen mówi, że
od kilku lat nie są razem i że ożenił się z kim innym. Po rozmowie odwiedza
Sarę i spędzają razem wieczór i noc. Wracając spotyka w domu Charleya z
Anną,którzy jak się okazuje mają romans. Po pewnym czasie Anna oświadcza
Stephenowi, że wychodzi za mąż za Williama, który następnie ginie w wypadku
samochodowym przed domem Stephena. Anna wychodzi cało odratowana przez
Stephena. Przy końcu filmu Anna mówi, że rezygnuje ze studiów i wyjeżdża.
Stephen jak zwykle idzie do pracy...
Oto niemal cała treść filmu. Myślę jednak, że ten film może być zrozumiany
jedynie przez dojrzałych ludzi, tacy co już mają prawie całe życie za sobą. W
życiu mężczyzn, ok. 40-tki, 50-tki lub później dokonuje się bilans życia: co
dokonał, czego nie dokonał, czy ominęły go jakieś okazje np. miłość, zdobycie
pięknej dziewczyny. Stephen denerwuje się, gdy Charley mówi, że wystąpi w
telewizji, z satysfakcją oświadcza, że wystąpi również. Być może odnowienie
znajomości z córką rektora pozwoli mu na ten występ. Czuje żądło zazdrości,
gdy widzi nagle Charleya z Anną w swoim domu, niedbale ubranych. Ratując Annę
po wypadku "dobiera" się do niej.
Ten film jest jak stare wino, im starszy tym lepszy. Wielka rola Dirka
Bogarde'a. Film dla ludzi (bardzo) dorosłych. Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Humphrey Linda
Filmy z udzialem Pana Lindy wzruszaja rozsmieszaja wkuwaja sie w pamiec,a do
tego Panie Bogus jest pan jak stare wino im starszy tym bardziej
smaczniejszy!Jako aktor i jako mezczyzna.Zycze wszystkiego dobrego. Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Kto czytal "Na wysokiej poloninie?"
W stogu siana szukał szpilki
Gdy z butelki starego wina
Wychynęła morda obleśnego dżina
Mówiąc: "Do tego trzeba by Chwina!"
Ale na jego szukanie nikt nie poświęci ni chwilki

Pewnie, ze poczatki nie sa łatwe Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Motto na dziś

Stare wino,
żona młoda,
niejednemu życia doda.

img207.imageshack.us/img207/3377/poranalubms0.jpg
Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Puls o mediach
A ja sądzę, że to wszystko nie jest takie proste. Z Trójką to chyba nie było
tak, że było to radio przyrządzone wg tak dokładnego przepisu. Raczej zawsze
ceniłem to radio za jakąś taka, hm spontaniczność? Tak to przynajmniej czułem.
Zaś obecnie wydaje mi się, że jest coś podobnego tylko, że jak się nie umie to
wychodzi zamist spontaniczności wiwisekcja tępym nożem. Myślę, że gdyby
wszystko było robione jak podałeś, z proporcjami itd to wyszłoby coś
nieludzkiego. A Trójka zawsze była bardzo ludzkim radiem. Teraz zaś gdy radio
to jest w gruzach widać chyba najwyraźniej, że nie wszystko da się zrobić mając
wizję, progam, plan, target, misję. Nie przypominam sobie aby kiedyś w starej
Trójce ktoś mówił o takich strasznych rzeczach. A odkąd zaczęto w kółko gadać i
planować strategie i słupki radio to straciło całe swoje ludzkie oblicze. Wg
mnie to nie jest wszystko takie proste, że 5% poezji, 15% kabaretu, 25%
publicystyki, 10% ekstremalnych sztuk wszelakich itd plus to wszystko w sosie
odpowiednich dziennikarzy i kilka kukułek i jest git. To wszystko nie powstaje
w garnku natychmiast jak zupa w proszku. Trujka bardziej mi się zawsze
kojarzyła ze starym winem albo może starym bigosem który ktoś kiedyś zrobił,
doprawił, bigos poleżał i smakował coraz lepiej, to radio po prostu miało swój
własny styl który właśnie z tego, że się tyle lat przegryzało, powstał. I
wszystko to po prostu i po chamsku zniszczono, trzask prask. Chciałbym abyście
mieli z astat rację ale boję się,że tak prosto sie radia nie odbudowuje,
mówicie podobnym językiem jak obecni reformatorzy (proszę nie obrażajcie się za
porównanie języka) a wg mnie to radio było po prostu z innej epoki.
Pozdrawiam. Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Bartosiewicz- Krawczyk baarrdzo mnie sie podoba!
Krawczyk jak stare wino ... z upływem lat ..
Edyta Bartosiewicz i on to naprawdę świetny duet!!! Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Panowie, może mi powiecie co się z Wami dzieje?
tia...coz,za potoczna opinia:-)
z ta "dupa",to jak ze starym winem,czyz nie?;-D
Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: zakochalam sie w geju

baddaterka napisała:
>Nie mogl mi powiedziec prawdy, gdyz pracujemy w jednej firmie

phiiii, to nie żaden gej, tylko zwykły pedał. Prawdziwy gej nie
pracuje, je spleśniały ser, pije stare wino i jeździ samochodem bez
dachu Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Niedokonczony business (wontek) :))).
Dobry wieczor,

dzisiaj ladny dzien byl u nas,troszki tylko przygrzalo. wprawdzie co i raz
zapowiadaja burze ale dzis jakos i obeszlo bez deszczu.a deszcz dla roslinek
wszelakich dobry i nie trza wieczorem marnowac czasu i podlewac wszystko bo
inaczej to uschnie jak piprz.tu Tangerin kiedys pokazalas swoj zakup nowy,nowe
nasionka,ale mnie to sie wydaje ze w Polsce na taka odmiane to moze i bedzie za
chlodno.kto to jednak wie jak czlowiek nie robilby przroznych eksperymentow to
i sie by nie zwiedzial.
Mojito znowuz wpatruje sie w butelki,Ty musisz miec dobra pamiec ze tak
spamietasz te wszystkie nazwy,no i widze znawca jestes doskonaly.doszukales sie
nawet gdzies tam u siebie nawet australijskie wina ho ho to macie dobre tez
zaopatrzenie.jest powiedzenie ze czlowiek jak wino im starszy tym lepszy.nie ma
w tym wiele prawdy moim zdaniem,bo nie kazde stare wino takie dobre.przecie to
tyle roznych spraw przyczynia sie do jakosci i smaku wina.pogoda w roku kiedy
zbiory sie odbyly,potem warunki i czas lezakowania,a nawet jak trzyma sie to
wino w domu w dobrej temperaturze i zdala od swiatla.u nas w domu robilo sie
troche domowych win,ale tak na w;lasne potrzeby.znacznie wiecej robilo sie
bimbru. masz racje cuduja teraz z opakowaniem,butelki coraz to wymyslniejsze.
nawet nasze polskie wodki jakie maja piekne dekoracyjne butelki.moj syn to
nawet uzbieral calkiem niezla kolekcje.jak ktos jednak nie zna sie na rzeczy to
trudno powiedziec po samej nazwie czy po ksztaltach butelki czy to doskonaly
trunek.podlug mnie to bywa tez odwrotnie,ze prosta butelka nie wymyslna nazwa i
jaki doskonaly trunek.
powim wma,ze troche jestem zmeczony tym szpitalem.po pracy jade w odwiedziny i
wracam wieczorem.wolny dzien i tez do szpitala jade,zeby Pani sie nie nudzilo i
zeby wszystko miala tak jak lubi.lekarze zrobili juz wszytskie badania i
operacji nie da sie uniknac,wiec moja Pani troche teraz nerwowa.trzeba usunac
jednak kamien ktory blokuje cosik tam,podobno to tylko zabieg zadna tam
operacja,bo toz kamienie teraz rozbijaja laserem,strach jest jednak,ze cos tam
beda grzebac we wnetrznosciach.jak wszystko jest na miejscu i zdrowie dopisuje
to az milo,a jak cos zaczyna sie psuc to juz psuje sie i nie ma konca.no ale
trzeba byc dobrej mysli.
no i powiedzcie moi drodzy co wy to myslicie o tym slubie,toz by dali sobie
spokoj i zyli tak jak zyli do tej pory i nie robili zamieszania.mam na mysli
Charlsa i Kamile,nawet sama krolowa ma ich gdzies i nie pojawi sie na slubie.po
co to tak wydziwiac,nie rozumiem do czego im ten slub potrzebny,zeby cos
udowodnic,ale co i komu?zachodze w glowe.
pozdrawiam wszystkich serdecznie
Kazik Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: dodatki do beżowo-zielonej kuchni
chiara76 napisała:

> A kolor bordo, a raczej takie stare wino? Może coś w tym kolorze?


Hm ... warto spróbować ... może być ładnie ... gorzej ze znalezieniem dodatków
w tym kolorze. Dzięki za sugestie.

Pozdrawiam
Basia
Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: mam litra..;-)
Ja dzisiaj kryzysowo: stare wino, splesnialy ser, tylko bagietka z czosnkiem swieza.
Mialam ochote na wino, w koncu co mozna robic samej (z szesciolatkiem) w sobotni
wieczor.. Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Zapach&obraz - co widzicie wąchając perfumy?
BC jest w kolorze burgunda, ciemnego rubinu. Dla mnie dominuje zapach starego
wina. Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: News- Robert Piguet: Baghari
mam 4 ml miniaturkę Baghari, czyżby była sprzed półwiecza, bo raczej nie jest
to reedycja..., hmmm, pachnie ładnie. Może z Piguetem jest tak jak ze starym
winem;-))? Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: M.J.Putney
M.J.Putney
Co sądzicie o tej autorce? Jakie tyt.uważacie za najlepsze?
Dla mnie naj... są tyt.: "Gromy i róże", "Anielski hultaj", "Orientalny
książę", "Przepowiednia", "Jak stare wino". Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Nowa Cassandra
Widać w różnych światach żyjemy. Ja miałem na myśli stare wino, z wiekiem coraz lepsze.

Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Ten niemodny ramol Mozart- co lubicie?
ja tam nie mam ulubionych utworów mozarta choć to mój ulubiony kompozytor::
podejrzewam, że mozart często wygrywa (i przegrywa) czymś takim jak dawna
partia kaczyńskich- porozumienie centrum: statystycznym zamiłowaniem melomanów
do środka, średniości- choć oczywiście nie na tym polega jego wartość:: nie mam
ulubionych utworów, a co gorsza uważam, że nie powinno się mieć takowych bo
to nie jest talent rzemieślnika architekta::talent mozarta polegał na życiu w
nim jakby zmysłowego mistycyzmu (i jego doskonałej muzycznej realizacji)-
bardzo naturalnego bo ograniczonego do konkretu dzwięku utworu::nie ma co się
rozwodzić, mam tą swoją amatorsko hobbystyczną stronkę::chciałbym tylko z niej
zacytować moim zdaniem bardzo wartościowy link:

monika.univ.gda.pl/~literat/alekss/0061.htm

[tekscik a. świętochowskiego o mozarcie]

to może trochę unaturalni to straszne słówko mistycyzm:: znajduję to np. w
całości w takich b. wczesnych uroczych sonatach na flet i fortepian- to coś jak
młode i stare wino, stare jest owiane marketingiem i famą ale w gruncie rzeczy
magia c2h5oh tak samo głęboka i wyższa (baa głębsza) nad deliberacje o smaku
(od którego numeru koncerty fortepianowe są OK):: gdzieś poniżej jest podobny
wątek o bachu, założę się że ten wątk będzie krótszy

największa rzeczywista namolna pomyłka z mozartem jest taka: przeważnie uważa
się go za dyrektora nurtu apollińskiego, kiedy jest dokładnie odwrotnie, cały
jego sens i siła polega na tym co dionizyjskie

a jego geniusz:
dionizos jest u niego w stylu włoskim, ciut nie viwaldi, bach naśladował
viwaldiego zewnętrznie, wewnętrznie bach to poetyka śmierci i krzyża (jak to
rozumiał t.mann), zresztą wynikało to z głęboko niemieckiej wojny 30to czy
100letniej Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Wasze przełomowe utwory czyli...
Spróbuję w punktach:
1. Gama C-dur przez jedną oktawę grana tercjami. Naprawdę! "Odkryłem" ją dla
siebie na rodzicielskim pianinie w wieku lat bodajże pięciu i natychmiast
poddałem się jej urokowi. Coś było takiego w tych tercjach, że nie mogłem
oderwać od nich uszu Potem, gdy przyjmowali mnie do szkoły juzycznej,
okazało się, że słuch kwalifikuje mnie na skrzypka i zamiast obcować z
czysciutkimi dźwiękami fortepianu, musiałem wysłuchiwać własnych fałszów.
Dopóki nie nauczyłem się grać z poprawną intonacją, nie znosiłem ćwiczyć.
2. "Coś" Beethovena. Nie wiem dokładnie, od którego utworu zacząłem go po
prostu ubóstwiać i podziwiać. Może, kiedy w pierwszych klasach liceum
muzycznego uświadomiłem sobie istnienie formy, zaczął mi się tak podobać.
Trudno powiedzieć.
3. IV Symfonia Brahmsa, zagrana własnoręcznie. Dopóki nie dotknąłem Brahmsa
własnymi palcami, miałem go za nudziarza. A tutaj, z czwartego pulpitu altówek,
nuta po nucie uszy otwierały mi się coraz szerzej i rósł zachwyt... Pozostał do
dzisiaj. Jakiś czas byłem dosłownie chory na Brahmsa, jak oszalały
kompletowałem dyskografię, chciałem mieć wszystko, po prostu wszystko, co
napisał. "Boleści" wzmogły się po pierwszym wysłuchaniu Koncertu d-moll
(bodajże z Gilelsem). Dużo mi jeszcze do kompletu brakuje, ale wciąż zbieram i
słucham.
4. Koncert altówkowy Williama Waltona. Odkrycie, że w XX wieku powstała
przepiękna, niezwykle wartościowa _estetycznie_ muzyka, było dla mnie wtenczas
objawieniem. A jeszcze ja w środku tej muzyki... Zagrywałem się tym Koncertem,
delektowałem jak starym winem, każdą nutkę miałem wypieszczoną do ostatnich
granic. Moje jedyne niespełnione muzyczne marzenie - zagrać Koncert Waltona z
orkiestrą.
5. Koncert na rożek angielski Peterisa Vasksa, ale o tym już wiecie
Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Anegdoty, dowcipy i coś więcej
Pewiyń znany pan powiedzioł ...

"Mnie też dopadł kryzys -
- jem ...spleśniały ser,
- piję ...stare wino,
- jeżdzżę autem bez dachu ! ))
Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Mądrości ludowe na każdą okazję
Stare wino, żona młoda, niejednemu życia doda.
Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Wyścig do Parlamyntu Unii Europejski
Jak stare wino padosz. Czerwone?
A jo bych woloł z niymi mieć koniec.
Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Restauracja nad rzeczką - finał
Zapewne, zapewne carissimus 1.. No ale lata plyna. Kuznia
Goslickiego wciaz straszy, czy stoi zabita deskami. Mlawska,
Warszawska no i pod gorke do "gimai" wzdluz ulicy Kosciuszki.. I czy
tam ciagle ukrywa sie z warkoczem ta nimfa Danka Sztkowska, Miss
Polski Danusia Dabrowska, Andrzej Swiniarski i jego brat Wiesiek? I
gdzie podziewa sie polonista profesor Szatkowski, Wazon od
wychowania fizycznego, istna intelektualistka Ewa Dobrowolska,
Rysiek Radominski, Wojtek Tuchalski, Szanowna Pani Ciuchta, Andrzej
Bednarski.....?
A czy mozna wciaz podyskutowac sobie z szanowna Pania Gieletowa,
o wspolczesnej histori z kierownikem szkoly podstawowki nr. 1
Wierzchowskim, ktory tak nas w podstawowce przekonywal i w jego
dobrej wierze, do globalnej idei Komunizmu? A gdzie ta niesamowita
Samotna Harmonia - wciaz Adama Deca, o ktora sie wciaz dopominam -
Okudzawy? I gdzie ten Rypsin z dawnych lat, gdzie dziewczeta i
chlopaki..... Gdzie Pan Serwatko, gdzie ta dziennikarska Ewa
Dobrowolska, gdzie Szanowny profesor Buras, gdzie Kranz/Szwanc
Parada i gdzie Bursa przy szosie torunskiej....? Gdzie Kolaska i
gdzie Brumira. Gdzie Gleboczek, Rypsienica, Gory Starorypsinskie,
Iza Chmurzynska, Basia Meler, zamek w Dobrzyniu Golubiu. I czy wciaz
tege, te stare wino u zakonnikow w Oborach????
Moze pomylilem miasta ciasta i basta. Moze Pomylilem krainy,
imiona, byc moze i zawody. Ale wciaz sentymenta tam gdzie... Tam
gdzie w wypracowaniach w ideach upatrywalo sie i idealizowalo sie
wszystko to co tylko dla Orlow...???
Bez wzgledu na to czy sie marzenia ( wszystko to co kiedys dla
orlow) zmaterializowaly, to jednak zycie warte bylo i wciaz warte
jest bezgranicznie tego samego i ciagle coraz to nowego przezycia.
Ifinity Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Listwa przebojów radio eMka - konkurs
popieram Syropa !!!
stare baby są jak stare wino - powinno się je trzymać w piwnicy...

Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Żem wypił...
Żem wypił...
...wraz z łojcem butle domowego starego wina i popił pół litrem złotego hrada
i spać się chce!
Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Żem wypił...
koczisss napisał:

> ...wraz z łojcem butle domowego starego wina i popił pół litrem złotego hrada
> i spać się chce!

nie ty jeden spiacy jesteś...


Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: -CZARNA LISTA NICKÓW-
/stary dowcip, to nie dowcip/ a stare wino, to nie wino? Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: piekny israel....
TA MELODIA I SLOWA, TO JAK STARE WINO... "W TIURMIE ZA PRAWDU STRADAL" - JAKIE
SYMBOLICZNE! SPASIBA. Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Nowy wątek z inspiracji Dany
DO SOLA I MAROUDERA: PEWNIE, ZE LUBIE TO "STARE WINO" ALE DZWIEK MI
NAWALIL I WROCE DO TYCH PIOSENEK ODRAZU M GDY BEDE MOGL WIDZIEC I...
SLYSZEC. W KAZDYM RAZIE SERDECZNIE DZIEKUJE. Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: staaaaaara piosenka....... :)))))
I SLYNNA SZTUKA I PIEKNY DZWIEK, A TO ZA DARMO. OF-NICK, TY ZAWSZE
MASZ COS DOBREGO POD REKA. A TO POPRZEDNIE TANGO TO JAK STARE WINO... Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Tajemnicze bańki MariuszaXXYX
Wątpię żeby tam się zachowały jakieś dokumenty.Raczej stawiam na
stare wino,lub śmierdzące mięsiwo.A ukraińska ziemia zaczyna się za
Zbruczem panie rzeźniku!!!{rizunie}. Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: porod w szpitalu w usa
alex113 napisała:


>
> Pokoje w ktorych sie rodzi sa jednoosobowe i mozesz zaprosic meza i
> kogo tylko chcesz (matke, siostre, kolezanke, sasiada :-))
>


Niekoniecznie, rodzilam w dobrym szpitalu gdzie przy porodzie mogla
uczestniczyc tylko jedna osoba (wybralam meza). Ta osoba potem dostawala
obraczke z chipem (taka sama miala matka i dziecko) i miala prawo do odwiedzin
mogac przychodzic o kazdej porze. Inni odwiedzajacy mieli wyznaczone godziny w
czasie ktorych mogli ogladac dziecko tylko i wylacznie przez szybke. To ze
wzgledow bezpieczenstwa poniewaz zdarzaly sie porwania a w tym szpitalu rodzily
rozne "celebrities." Acha, nie mozna bylo filmowac porodu a zdjecia robic tylko
za zgoda personelu. W ogole bylo niezle (chociaz strasznie drogo). Co do
pokojow to ja mialam jednoosobowy (rodzi sie w innym pokoju) z prywatna
lazienka, lozkiem z masazem, TV (rachunek placi sie pozniej, ale to tylko kilka
$) i telefonem (warto miec sporo kart telef.) Byly tez pokoje dwuosobowe, lub
pojedyncze ale za to ze wspolna lazienka - jesli jest duzo pacjentek to nie ma
wyboru. Epidural mialam obgadany juz na poczatku ciazy z moja OB/GYN. Drugiego
dnia po porodzie ja i maz dostalismy odswietny obiad z winem, w menu byl np.
kurczak, homar itp. Zamiast obiadu moglam wybrac kosz z rzeczami dla dziecka.
Menu w szpitalu jest podstawowe (dzien wczesniej pytaja co zamawiasz) albo
wymyslne, nawet jakies stare wina, kuchnia wegetarianska, taka i siaka, ale za
to placi sie oddzielnie. W sumie porod wspominam OK, nic nie bolalo (byl
wywolywany - bez lewatywy), dziecko urodzilo sie w 10 min. (serio!), opieka
swietna (wsrod pielegniarek zdarzyla sie i Polka).
E.T.
PS. Na nastepny raz polecam szkole rodzenia!
Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: kobiety są jak wino - im starsze tym wiecej robią
od kiedy stare wino robi bałagan,chyba mylisz z
młodym bełtem
Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: buhuhu nigdy nie bede miala dlugich paznokci :(((
a ja ciemnobordowe, w kolorze starego wina..no mówie Ci czad ))
Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: A gdyby tak
Stare wino świetnie rozgrzewa A jak uderza do głowy... DD Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: skutki kryzysu :-))
biedactwa, jeszcze się zatrują tym starym winem
Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Czlowiek kryzysowy
Czlowiek kryzysowy

Je spleśniały ser ,
pije stare wino
i jeździ samochodem bez dachu



Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Humor poprawia zycie ...
Człowiek kryzysowy -
je spleśniały ser ,
pije stare wino
i jeździ samochodem bez dachu
Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: zycie zaczyna sie po 40!
Wiek jest jak dobre,stare wino,im wiecej lat,tym wiecej smaku i piekniejszy
bukiet zapachowy. Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: ups!
Chyba stchórzył. Pewnie nie wie, jak smakuje dobre, stare wino... )) Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Co katolicy sądzą na temat.....
Pani Tesso!

To chyba nie ma znaczenia, czy uznajemy ewolucję za sprawczą siłę Boga, czy
raczej wolimy przyjąć zapis całkowicie nielogiczny z Biblii. Wydaje mi się,
że chyba też to od Boga zależy, kto w Boga wierzy. Ja w ogromnej części zgadzam
się z pani wywodami, główną przeszkodą jest to Krolestwo tak opisywane ze
szczegółami w waszych pismach. Czytając pani wywody, dowody itd. zauważam, nie
tylko wiarę ale też ogromny optymizm u pani, wszystko pani wie, wszystko
rozumie, wie jak będzie itd. Niestety, przy obecnych dochodach, stać mnie
tylko na bardzo tani optymizm więc widzę "czarno" to całe Krolestwo, a to ma
być główna nagroda. Człowiek jest zbyt skomplikowany, zbyt wiele ma ukrytych
pragnień, takiego wysublimowania przyjemności aby podciągać wszystkich pod
jedno wyobrażenie. Dla przykładu, kto z nas (tak szczerze) nie lubiłby czytać
listów gończych - poszukujących znajomych? Albo ile jest dreszczyku niepewności
z faktu, że kobieta zmienną jest (tak jak jej data urodzenia), na tym świecie
zawsze możemy zamienić starszą żonę na młodszą lub odwrotnie (zdarza się, są
koneserzy staroci co lubią nie tylko stare wino i skrzypce). Życie to też
niezaspokojona ciekawość, nie pewność działania, sztuka myślenia (np. ile się
człowiek musi nachodzić aby obejść prawo), żyjemy też emocjami, idzie dobrze,
nagle "schodzimy na psy" (jak już, to raczej na rasowe), są różne "atrakcje",
życie jest ciekawe i nieprzewidywalne. Pani daje propozycję statyczną, szarą,
znaną, wszystko wiemy, wszystko mamy, siedzimy nad rzeką i zajadamy się
owocami. Nie da się podać żadnego wyobrażenia o "tamtym świecie" i dlatego
nie probujmy tego robić, to nie ma sensu. Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Wasza muzyka ? :)
Azaliż pamiętam!!!
Jakby nie było , ten nasz rocznik... Jak stare wino , nieprawdaż?
Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: kuźwa, jakie nudy....
a tego sobie słucham

hateme.wrzuta.pl/audio/6Y6WlVpRR9h/kult_-_smierc_poety
Śmierć poety

Nie pomogły zastrzyki,
recenzje i pomniki
ni kwaśne mleko:
Przyszedł szarlatan - szuja,
opukał go, pobujał:
- Dementia praecox.

Toż radość była w domu,
nareszcie koniec sromu,
skończony kłopot!
Dozorca śmiał się setnie:
- Zaraz mu nitkę przetnie
panna Atropos.

Żona klaskała w dłonie:
- Ach, przecie nadszedł koniec
pijackich orgii.
Bólów miałam niemało,
nareszcie twoje ciało
wezmą do morgi.

Wszyscy stanęli kołem
z czołem bardzo wesołem:
Prasa, kuzyni;
i szacowne to grono
orzekło unisono:
- Dobrze tak świni!

Po co dziewki uwodził,
nocą domy nachodził,
sen rwąc dzieciątek;
i po co Pod Zegarem
lał w brzucho wino stare
świątek i piątek?

Zna go dobrze Warszawa: Pożyczał - nie oddawał,
nasienie drańskie;
a "poetyczne dale"
to były te skandale
w Małej Ziemiańskiej.

Dobrze ci, stary draniu,
za grzechy nad otchłanią
inferna zwisasz.
Najprzód gwiazdy i róże,
potem stołek w cenzurze -
sprzedajny pisarz!

Tak to nadobne grono
radziło unisono
w śmiertelnej sali.
A że lico miał bladsze
orzekli: - Pewnie nadszedł
koniec kanalii.

Zapachniały zefiry,
brzękły potrójne liry,
pierzchnęła tłuszcza.
Serce alkoholowe
unieśli aniołowie
na złotych bluszczach.

Konstanty Ildefons Gałczyński
1930
Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: 24.07.2009 - Wawa -kolejne spotkanie :-)
ooo bianco? przeciez ty masz kilkaset kilosów do wawy! cóż za poświęcenie ;-D
-
Jest kryzys, więc piję stare wino, jem spleśniały ser i jeżdżę samochodem bez
dachu Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: lomatkokochano
Jednak faceci to jak stare wino, co ?
Duchovny, Hugh Laurie, Richard Dean Anderson - starzy wygladaja duzo lepiej niz
mlodzi. Nie mowiac juz o Seanie Connerym, bo ten to za mlody wygladal jak małpa


Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Michael Madsen ma przybyć dziś do Łodzi
tylko ze starym winem jest tak, że szybko uderza do głowy a potem sie ma
strasznego kaca, niestety.... Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Czy RYANAIR utworzy swoją bazę w Łodzi?
niestety 3 dzień wojuje z tym sprzętem
staram się odzyskać dokumenty z starego wina >rejestr i takie pierdoły Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: szukam dobrego ortopedę dziecięcgo
ja tez nie polecam dmitruczuka- poprostu tragedia- dobre to jest
stare wino a nie lekarz !!!!!!!!!!!!!! Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: odszedł Maciej Kuroń
Gość portalu: art napisał(a):

> to bardzo smutna wiadomość... 9 lat temu moja babci też odeszła w
> Boże Narodzenie... ech...

Smierc rowniez zasiada na trzynastym pustym krzesle:

Śmierć poety - Konstanty Ildefons Gałczyński
Nie pomogły zastrzyki,
recenzje i pomniki
ni kwaśne mleko:
Przyszedł szarlatan - szuja,
opukał go, pobujał:
-Dementia praecox.

Toż radość była w domu,
nareszcie koniec sromu,
skończony kłopot !
Dozorca śmiał się setnie:
-Zaraz mu nitkę przetnie
panna Atropos.

Żona klaskała w dłonie:
-Ach, przecie nadszedł koniec
pijackich orgii.
Bólów miałam nie mało,
nareszcie twoje ciało
wezmą do morgi.

Wszyscy stanęli kołem
z czołem bardzo wesołem:
Prasa, kuzyni;
i szacowne to grono
orzekło unisono:
-Dobrze tak świni!

Po co dziewki uwodził,
nocą domy nachodził,
sen rwąc dzieciątek;
i po co "Pod Zegarem"
lał w brzucho wino stare
świątek i piątek?

Zna go dobrze Warszawa:
Pożyczał-nie oddawał,
nasienie drańskie;
a "poetyczne dale"
to były te skandale
w "Małej Ziemiańskiej".

Dobrze ci, stary draniu,
za grzechy nad otchłanią
inferna zwisasz.
Najprzód gwiazdy i róże,
potem stołek w cenzurze-
sprzedajny pisarz!

Tak to nadobne grono
radziło unisono
w śmiertelnej sali.
A że lico miał bladsze
orzekli:-Pewnie nadszedł
koniec kanalii.

Zapachniały zefiry,
brzękły potrójne liry,
pierzchnęła tłuszcza.
Serce alkoholowe
unieśli aniołowie
na złotych bluszczach.
Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Bartoszewski przepraszający Steinbach
STARE WINO I SKRZYPCE...I "NOWE" GRANIE...
Te "skrzypce" są b.stare, ale są dobrej i solidnej niemieckiej marki.
I nieżle jeszcze grają...
(HKP)
...
CZUWAJ, MUZYCZNA WRAŻLIWOŚCI!!!
(Nie tylko Paganini by to docenić potrafił!) Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Usuną kamienie bez operacji
- jak stare wino - Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: 4 lub 5 rano dobry czas
Wino?
Pij tylko stare wino,
Co liczy trzysta lat.
I kochaj się z dziewczyną,
Co ma szesnaście lat.

Ale to chyba małoletnia :))))) Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: PREMIERA U AD SPECTATORES!!!!!
Poncz nie koniecznie musi być dobry nawet jeśli zmieszasz dobre stare wina. Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: ile ...?
Dziewczyna gorąca plus wino - stare ;)))
Chłopak koniecznie w ręku musi mieć - gitarę,
Wtedy to, przeciwzimową, 'panamska' tworzą - parę :)))) Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Obiadowałem.
nie grube lecz tłuste jak stare.
tylko stare wino jest dobre
hehehe Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: STRONGMAN , kiedy ?
bigadam napisał:

> widze że na żartach się zupełnie nie znacie....wapniaki

Jak widać młoda generacja ma także i dziś respekt dla starości: dla starego
wina, starej whisky i starych mebli... Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Tanie i dobre
Ja to bym sie napil ale starego wina
"Wiec pijmy stare wino,ktore ma trzysta lat
kochajmy sie w dziewczynie co ma........lat"
Dalej to zaspiewam jak sie napije wina,dobrego. Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: jaki prezent dla chrzesniaka? :)
butelke wina należy mu kupić. i co roku następną. kiedy dorośnie będzie miał
spora kolekcję starego wina. i albo wypije, albo sprzeda i pójdzie na studia.
wybór będzie należał do niego. Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Dlaczego nie mamy krolowej?
v.i.k.k.a napisała:

> ### stary, ale jary....lub jako wolisz-facet jak wino-im starszy tym lepszy;)

Z tym starym winem lepiej uważaj. Otworzysz butelkę, a tam galareta. To już
wiekowy koniak lepszy. Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Dlaczego nie mamy krolowej?
dobrusia_to_ja napisała:

> Z tym starym winem lepiej uważaj. Otworzysz butelkę, a tam galareta. To już
> wiekowy koniak lepszy.
### To słwoa mojego znajomego, nie wiem, bo nie próbowalam starego wina:P
Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Biuro Badania Opinii Publicznej czyli BBOP - all !
no slowo sie rzeklo, kobylka u plotu, i buklaczek starego wina ;-)))
Moze byc nawet Vermuth, bleeeeee, chociaz znam lepsze mmmmm Przeczytaj więcej odpowiedzi
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • aircar.opx.pl



  • Strona 3 z 4 • Znaleziono 387 rezultatów • 1, 2, 3, 4