Czytasz wypowiedzi znalezione dla zapytania: stare wnalazki





Temat: Wynalazki 21 wieku i odRcia
1902 faks – Arthur Korn opracowuje maszynę do przesyłania fotografii na podstawie starego
wynalazku Alexandra Baina
1903 samolot - Bracia Wright
1904 dioda próżniowa - John Ambrose Fleming
1906 trioda - Lee de Forest
1908 elektryczny odkurzacz wprowadza na rynek USA firma Hoover
1911 pierwszy spektrometr mas – Sir Joseph John Thomson z Uniwersytetu w Cambridge
1911 początki telewizji – przekazanie obrazu telewizyjnego za pomocą elektryczności
1913 taśma produkcyjna – ruchoma taśma produkcyjna samochodów – Ford Motor Company
samolot wielosilnikowy "Grand" - Igor Sikorski
1916 czołg – Emest Swinton
1917 lodówka elektryczna (General Electric – USA)
1918 superheterodyna - Edwin Howard Armstrong
1919 zegarek naręczny
1924 kamera – Oskar Barnack
AT&T wprowadza na rynek fax
telewizja – John Logie Baird
1926 rakieta na paliwo ciekłe – Robert H. Goddard
film dźwiękowy
1929 pierwszy syntetyczny antybiotyk – penicylina – Alexander Fleming
zegar kwarcowy
1930 silnik turboodrzutowy - Frank Whittle
1931 mikroskop elektronowy - Ernst Ruska i Maks Knoll
1934 peryskop odwracalny – Rudolf Gundlach
1939 radar
rakieta balistyczna - Wernher von Braun
liofilizacja – Franklin Kidd (Anglia)
1940 śmigłowiec jednowirnikowy - Igor Sikorski
1941 Velcro określany popularnie jako rzep, szwajcarski inżynier Georgesa de Mestrala
1942 reaktor jądrowy – Enrico Fermi
1944 Harvard Mark I – elektromechaniczna maszyna licząca na przekaźnikach Howard Aiken (IBM)
1945 bomba atomowa – gł. Jacob Robert Oppenheimer
1946 elektroniczna maszyna licząca ENIAC
1947 pierwszy chromatograf gazowy
polaroid – Edwin H. Land
1948 tranzystor
1949 zegar atomowy
1952 bomba wodorowa – gł. Edward Teller i Stanisław Ulam
1953 telewizja kolorowa
1954 laser, a właściwie maser – pierwszy wzmacniacz kwantowy
elektrownia atomowa w Obnińsku (ZSRR)
1955 światłowód – Kapany
Chloropromazyna - pierwszy skuteczny lek z grupy neuroleptyków zastosowany w psychiatrii.
pigułka antykoncepcyjna – G. G. Pincus
1957 sztuczny satelita Ziemi
Imipramina - pierwszy skuteczny lek z grupy leków przeciwdepresyjnych zastosowany w psychiatrii.
1960 laser rubinowy, Teodor H. Maiman
laser helowo-neonowy, A. Javan, W.R. Bennet i D.R. Herriott
1961 lot kosmiczny człowieka zakończony szczęśliwym powrotem na ziemię – Jurij Gagarin
1963 pierwszy spektrometr NMR
1966 pierwsza przemysłowo zastosowana synteza asymetryczna – otrzymanie czystego izomeru D+galaktopyranozy
1968 myszka komputerowa – Douglas Engelbart
1969 pierwszy lot człowieka na Księżyc – program Apollo
1971 mikroprocesor
1979 ciekłokrystaliczny ekran telewizyjny
1980 pierwszy automatyczny sekwentyzer DNA
1981 odtwarzacz płyt kompaktowych
1996 opracowanie technologii klonowania zwierząt – owca Dolly
opracowanie technologii automatycznego wyszukiwania pojedynczych genów w genotypie.
TO JEST WIEK XX

XXI WIEK MOSTY
Teraz będą powstawały mosty budowane na jednym brzegu rzeki, które po przejściu nad wodą oprą się na drugim brzegu. Albo budowane z obu brzegów, spotkają się nad samym środkiem rzeki. Taką technologię opracowano w Akademii Górniczo-Hutniczej i zastosowano już przy budowie mostów i wiaduktów.
Leki antynowotworowe, nowatorska metoda prognozowania pogody, niekonwencjonalne źródła energii - to wynalazki, którymi krakowscy naukowcy chcą podbić rynek. Uczeni z Uniwersytetu Jagiellońskiego zabiegają o ochronę patentową dla trzech ważnych wynalazków
Sztuczne serce - jest to wynalazek całkiem nowy, gdyż pierwsze sztuczne serca powstawały już pod koniec lat 60., jednak od tamtego czasu ulegaja on ciągłemu udoskonaleniu

4
Rating: dobra odpowiedź Rating: zła odpowiedź
Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: nowy rewelacyjny serwer baz danych :)))
[...]
W kazdym systemie koniecznosc odbudowy indeksow wynika z blednego

dzialania,

Nieprawda, nieprawda, Zbyszek, to nieprawda, nie będę pisał uzasadnienie bo
jest oczywiste. Jeśli chcesz to pozostańmy kazdy przy swoim zdaniu :-)

ale w dbf jest wyjatkowo czeste, nawet nie dbf ale wlasnie w Clipperze np.
w
Delphi pady indeksow w dbf zdarzaja sie 100 razy rzadziej (skonczylem z
Clipperem dosyc dawno).
Nowsze bazy desktopwoe maja z tym jeszcze mniej klopotu (paradox nieco
mniej, w Access jak pada indeks to i baza jest do bani).
Cenie system dbf za jego prostote a co za tym idzie szybkosc ale cala
otoczka (np. operacja pakowania, nie powiazane z plikiem bazy pliki
indeksow
, wytwor z rozszerzeniem dbt (memo), poleganie na systemie DOS przy
blokowaniu rekordów, poronione indeksy unikalne, brak jakiejkolwiek formy
kontroli spojnosci danych)  jest delikatnie mowica nieudana. Wszystko
razem
powoduje duza wrazliwosc systemu na zachwiania stabilnosci sieci.
Nie wiem czy wiesz ale dopiero w wersji 7 jest zapis liczb nie jako ciagi
znakow ale binarnie.
dBase 7 próbował reanimowac ten system ale skutek raczej mierny gdyby dbf
od
poczatku mial constriny, typy binarne, referntial integrity i pare
podobnych
to moze by jeszcze zyl. Ale chyba ten format juz sie skonczyl
definitywnie.
IMHO uzycie dbf do rewelacyjnego systemu baz danych to nie najlepszy
pomysl.
Chyba juz lepiej oprzec sie o pliki tekstowe.

Zbyszek Zarzycki
BSC Polska

Tak, jest, zgadzaj się z Tobą,  stara technika XBASE jest bardzo zawodna.
Nie zapewnia spójności baz danych z indeksami. To wszystko prawda, nie mniej
jednak, jeszcze wiele systemów działa na tych stary bazach.

A więc oprogramowanie do nich powinno możlwie najlepiej działać
wykorzystując do maksimum dostęne możliwości.

Jeśli zatem, widzę w reklamach, że jakiś producent chwali się, że potrafi
obsługiwac stare DBF'y to jestem ciekaw co potrafi zrobić lepiej od tego co
już jest znane. Okazuje, się że w wielu przypadkach producent oferuje gorsze
rozwiązacnia od już znanych. Chcesz przykładów ? Proszę bardzo:
1. Przerwij indeksowanie dużej bazy danych po 10% od rozpoczęcia.
2. Jak długo (mniej więcej) będę czekał na poindeksowanie dużej bazy ?
2. Dlaczego pionowy suwak w browsie działa jak 3-stanowy przycisk (DELPHI) a
nie jak płynny suwak ?
3. Pokaż progress bar przy indeksowaniu
4. Pokaż ile jest rekordów w zakresie po zawężeniu zakresu za pomocą
SETRANGE
5. Skocz do 45 rekordu po zawężeniu zakresu za pomoca SetRange,
6. A może zbudujemy klucz indeksowy oparty na dowolnym wyrażeniu...
itd.

A teraz informacja z reklamy: "Nowoczesny, najszybszy kompilator do
aplikacji bazodanowych", "Najnowsze wersja ma tablice dynamiczne" To jest
autentyczny tekst (nie dosłowny), którejś z wersji DELPHI - to jakby
producent przyznał się "właśnie umiemy dodawać". Jako nowość traktował stare
wynalazki sprzed 10 lat :-).

Wybacz, że tak się doczepiłem do DELPHI, bo problem leży w BDE a nie samym
DELPHI, poza tym kiedyś mocno się przekopałem przez DELPHI więc trochę
więcej wiem. Zresztą te same zarzuty można postawić Clarionowi czy FoxPro.

Tak, więc jeśli ekipa chce opracować nowy serwer baz danych, nawet tylko w
ramach eksperymentu niech to robi i niech posłucha naszej dyskusji, każdy
coś wniesie swojego, ale chyba błędem byłoby minimalizowanie wymagań - po
cóż wynajdywać serwer który nie ma abmicji być lepszym od istniejących. A
może ekipa wynajdzie sposób na poprawę stabilności i bezpieczeństwa danych w
starych DBF'ach ?

Do usłyszenia
Marek Zgadzaj

Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: nowy rewelacyjny serwer baz danych :)))


Jeśli zatem, widzę w reklamach, że jakiś producent chwali się, że potrafi
obsługiwac stare DBF'y to jestem ciekaw co potrafi zrobić lepiej od tego
co
już jest znane. Okazuje, się że w wielu przypadkach producent oferuje
gorsze
rozwiązacnia od już znanych. Chcesz przykładów ? Proszę bardzo:
1. Przerwij indeksowanie dużej bazy danych po 10% od rozpoczęcia.


Tylko po co?
Można by to zrobić ale jakoś nie widzę najmniejszego uzasadnienia.
Jeśli indeks jest potrzebny to dlaczego przeywać indeksowanie, jeśli nie
jest potrzebny to po co było zaczynać?

2. Jak długo (mniej więcej) będę czekał na poindeksowanie dużej bazy ?


Optymalizacja indeksów to fajna sprawa, ale to zadanie dla serwera nie dla
klienta. Klient nie powienin wiedzieć nic o żadnych indeksach, on żąda
danych i je dostaje. Indeksy i inne tego typu historie to powinna być słodka
tajemnica progamistów i serwera.


2. Dlaczego pionowy suwak w browsie działa jak 3-stanowy przycisk (DELPHI)
a
nie jak płynny suwak ?


Bo format dbf jest kulawy i nagłówek oraz indeks nie zawierają potrzebnych
informacji. Podłącz się do dbf przez CDS i będzie wszystko płynne (tylko
znowu pytanie co to dobrego da?)

3. Pokaż progress bar przy indeksowaniu


Patrz 2, kiego Ty się tego uczepiłeś tych indeksów?
To było/jest bolesne przy bazach deskytopwoych ale chyba powinniśmy walczyć
o bazy C/S

4. Pokaż ile jest rekordów w zakresie po zawężeniu zakresu za pomocą
SETRANGE
5. Skocz do 45 rekordu po zawężeniu zakresu za pomoca SetRange,


Miłe, ale po co kiedy mam SQL który to zrobi?
Narzędzie XXI wieku ;-) nie są budowane dla baz dbf.

6. A może zbudujemy klucz indeksowy oparty na dowolnym wyrażeniu...
itd.


Zawsze mi się to podobało w dbf, tyle tylko że jest to bardzo wąskie gardło
i uwierz mi bez tego daje się żyć i to znacznie lepiej (zanczy szybciej) niż
z tym.


A teraz informacja z reklamy: "Nowoczesny, najszybszy kompilator do
aplikacji bazodanowych", "Najnowsze wersja ma tablice dynamiczne" To jest
autentyczny tekst (nie dosłowny), którejś z wersji DELPHI - to jakby
producent przyznał się "właśnie umiemy dodawać". Jako nowość traktował
stare
wynalazki sprzed 10 lat :-).


Delphi 4.
Fakt, ale standard języka Pascal nie zakładał takiach wynalazków, do dziś
nie znalazłem dla tego sensownego zastosowania poza komunikacją z
VisualBasicem i Office.
Wskaźniki, struktury, listy, drzewa można łatwiej i szybciej realizować w
inny sposób znany równie długo i realizowany równie dawno.

Wybacz, że tak się doczepiłem do DELPHI, bo problem leży w BDE a nie samym
DELPHI, poza tym kiedyś mocno się przekopałem przez DELPHI więc trochę
więcej wiem.


:-) Nie całkiem, ale to jest temat na inną grupę.


Tak, więc jeśli ekipa chce opracować nowy serwer baz danych, nawet tylko w
ramach eksperymentu niech to robi i niech posłucha naszej dyskusji, każdy
coś wniesie swojego, ale chyba błędem byłoby minimalizowanie wymagań - po
cóż wynajdywać serwer który nie ma abmicji być lepszym od istniejących. A
może ekipa wynajdzie sposób na poprawę stabilności i bezpieczeństwa danych
w
starych DBF'ach ?


Ale nie żadaj elemnetów które serwerowi nie przystoją, nie cofaj czasu.
Myślę że sugestie powinny iść w kierunku unowocześnienia dbf.
Żadaj od serwera kontroli poprawności indeksów tak aby po uruchomieniu
serwer sprawdził czy indeks jest OK i w razie potrzeby go odbudował
całkowicie niezauważalnie dla użytkownika.
Żądaj aby te indeksy były robione przez serwer zgodnie z wymagami zapytań.
Może jakiejś metody ochrony referentail integrity, może procedury wbudowane
(to by było coś!)

Zbyszek Zarzycki
BSC Polska

Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: O, to ta grupa jeszcze istnieje?...
Dnia Mon, 10 Oct 2005 19:11:47 -0500, A.L. skrobie:


On Mon, 10 Oct 2005 22:41:15 +0000 (UTC), Sektor van Skijlen
<ethou@pl.wp.spamu.lubie.nie.invalidwrote:
| Wszystko wskazywałoby na to, że w zasadzie w technologiach obiektowych panuje
| totalny zastój ;))))
W ogole panuje totalny zastoj, bo niczego nowego nei wymyslono od
lat i jakos nie widac na horyzoncie. "Aspect programming" jakos mial
kiepski start i bolesny upadek,


Cóż, najlepszym komentarzem chyba jest link ze strony:

http://www.aspectprogramming.com/papers.html

zatytułowany "The Future of AOP". Wystarczy kliknąć, żeby mieć jasność, jak ta
przyszłość AOP faktycznie wygląda (tylko trzeba się dobrze trzymać krzesła).

Zresztą, jeśli mam być szczery (oglądając temat pobieżnie) naprawdę nie widzę
w tym żadnej szczególnej nowości - abstrakcje i podmiana implementacji są
obecne w programowaniu już od bardzo dawna. Wątpię, żebym zmienił zdanie
drążąc temat dłużej, więc mi się nie chce.


a to byla jedyna nowosc ostatni...


Myślę, że w dużej mierze bierze się to stąd, że trudności w przebiciu się
jakiejś nowości rosną wykładniczo. Jeśli stare wynalazki sprawdzają się
wystarczająco dobrze, to po co wymyślać nowe?

Nadomiar złego istnieje jeszcze tzw. bierny opór przeciwko nowościom, a nawet
nie tyle nowościom, ile po prostu rzeczom, jakich jeszcze nie próbowano (bo
trudno za nowość uważać metody Agile, czy np. expecta, zamiast którego uparcie
używa się nie nadającego się do tej roboty Perla). Nawet zastosowanie tego
innego rozwiązania "z sukcesem" wcale nie rokuje nadziei na taką zmianę.

Przykład: spektakularny sukces jednego z projektów u nas, prowadzonego
metodami Agile, jakoś nie skłonił działu, który cały czas leci "tradycyjnym
procesem" do choćby drobnego rozpatrzenia tej metody i sprawdzenia jej
sprawności wobec metod Agile. I to mimo niejednej porażki tradycyjnego procesu
(może niekoniecznie zakończonych jakąś wpadką, ale jak najbardziej
zakończonych przysyłaniem "ekip ratunkowych" oraz promocji "darmowe wieczory i
weekendy" dla pracowników - mam na myśli nadgodziny oczywiście, tylko tak się
to u nas ostatnio nazywa ;)).

Inny ciekawy przykład: inspekcje Fagana. Z moich obserwacji wynika, że co
najmniej 80% zgłaszanych błędów to są niejasne komentarze, brzydkie nazwy,
albo niestosowanie się do standardów kodowania. Na pewno dobrze jest, żeby
takie rzeczy zgłaszać, ale można to urządzić na zasadzie zgłaszania autorowi i
sprawdzenia przez kierownika - bicie piany w postaci spotkania jest całkowicie
zbędne. Zwłaszcza, że jeśli wśród pozostałych 20% znajdzie się jakiś błąd
naprawdę poważny i logiczny, to na pewno wychodzi potem podczas UT, CT i SST.

Z tej samej beczki: czy istnieje coś takiego jak "design, wedle którego od
początku do końca tworzony jest kod"? Tylko w teorii. W praktyce design
ewoluuje wraz z pisanym kodem. Klient to akceptuje, bo i tak w trakcie zgłasza
dodatkowe ficzery, o których nie pomyślał wcześniej.

Jeśli się teraz zbierze do kupy zarówno "tradycyjny" opór przed nowościami,
jak i brak czegoś naprawdę odkrywczego w różnych "nowościach", to wychodzi na
to, że ten zastój jeszcze dłuuugo potrwa.

Z drugiej strony nie jest to też żaden powód do smutku - wszystko chodzi w
miarę stabilnie i nikt się nie musi martwić o przyszłość - chyba, że ta
przyszłość wygląda mniej więcej tak, jak pod wskazanym linkiem.

Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: ile weglowodanow


raczej nie widziałąm krowich jaj w sklepach, ale za to widziałam skąd jajo
kurzeęce się bierze. :-)


ale jak przesledzisz proces rozmnazania kur i krow to zauwazysz roznice.
Kura "da" jajo bez "chlopa" a krowa nie(dla scislosci dodam -potomka). A
wiec i z hormonami cos musi dzialac inaczej. Masz jakiegos linka w ktorym
mozna znalesc informacje o tym ile tego hormonu jest w jaj?ku


Skutek jest róznoraki - estrogeny nic nie muszą naśladować a ich działanie
jest nieporównanie silniejsze.
Te jak okreslasz Fito, to przy nich naprawdę mały piesek.


"fito" to skrot , jezeli w pewnych roslinach jest tych "dobroci" tyle ze
taka krowa (wielkie zwierze) jest stale "gotowa" , to ten "maly piesek" musi
byc wyjatkowo upierdliwy :/


I to świadczy na ich niekorzyść? IMO - wręcz przeciwnie. :-)


jezeli stosujesz to swiadomie to tak, ale jezeli nie wiesz ze w tym co jesz
jest "tego" duzo, to zaczynaja sie schody


| no wiesz 8) (buzka powinna byc czerwona),

No co?
Ciagle czytam obiecanki cacanki,
ostatnio nawet heroicznym wysiłkem zjadłam trochę tofu polanego prawdziwym
sosem sojowym, a tu nic. :(


no wiesz, nawet w soji nie ma tego tyle zeby zadzialaio oid pierwszego
"kopa". A nie slyszalas ze co male to piekne?


Nie wiem co czytałeś i nie bardzo rozumiem jak duże mogły być różnice
pomiędzy dietą wyspiarzy a dietą wyspiarzy.


postaram sie prosciej, badano (i to dlugo) populacje japonczykow ( z
pochodzenia) mieszkajacych na Hawajach i spozywajacych duzo i regularnie
produktow pochodzacych z soji i te wyniki porownano z japonczykami
zamieszkujacymi wyspy japonskie, ktorzy to nie spozywali soji praktycznie w
ogole (w chwili obecnej moze juz sie cos zmienilo -moda).


A Hawajczycy mieszkający na Hawajach tez mieli te problemy, czy chodzi
raczej to, że Japończycy zamieszkali na Hawajach odżywiali się chipsami i
frytkami, w odróżnieniu od  biedniejszych tubylców Hawai i Japonii?


fajne!!!
badano populacje japonczykow, bo z tego co zrozumialem byla mozliwosc
porwnania wynikow badan na dwoch duzych grupach jednakowych etnicznie,
zyjacych w podobnych warunkach klimatycznych, ale o zroznicowanych sposobach
odzywiania sie. Chipsy i frytki(przemyslowe) to nie takie strasznie stare
wynalazki.


I od kiedy na Hawajach soja stanowi jakiś znaczący procent żywności?  8-/


ano poszukaj danych statystycznych o poziomie spozycia produktow
sojo-pochodnych i troche informacji o historii spozycia ww roslinki, a
zobaczysz ze szalenstwo sojowe nie wywodzi sie z Azji, a z ... USA :(


Sowa


Jurek

Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Czym jest wynalazek naukowy?
"Martin McKey Ltd." <mc@slij.list.plwrote in message


Czym jest wynalazek naukowy?


Jest takim wynalazkiem ktory posuwa do przodu jakas dziedzine nauki :-)
W odroznieniu od wynalazku paranaukowego, ktory posuwa
do przodu jakas dziedzine paranauki, na przyklad astrologie
albo wrozenie z fusow :-)


Czym rozni sie od normalnego wynalazku?


Gdy mowimy o wynalazku to wlasnie zwykle mamy na mysli ten naukowy.


Czy musi byc zawsze szkodliwy i niebezpieczny, jak np. krople nasenne
dla dzieci?


Krople nasenne dla dzieci NIE SA wynalazkiem naukowym.
Sa praktycznym zastosowaniem starego wynalazku/leku w nowym celu.

Kazdy wynalazek moze miec rozne zastosowania: szkodliwe dla
kogos lub nieszkodliwe - porownaj wynalazek promieniotworczosci.
Mozna go zastosowac w praktyce w roznych celach: mozna nim
leczyc raka, generowac elektrycznosc ale i zbudowac bombe.
To samo z wynalazkiem ognia - mozna sobie na ognisku usmazyc
dziczyzne ale mozna tez komus podpalic dom i stodole...


Czy ktos pofatygowalby sie o stworzenie listy
najwiekszych 10 wynalazkow naukowych powstalych
w ostatniej dekadzie 1997-2007 ?


Mozna posluzyc sie np. lista nagrod Nobla przydzielanych co roku
- zwlaszcza te z dziedziny fizyki, chemii i medycyny:
http://en.wikipedia.org/wiki/List_of_Nobel_laureates
Mozna tez uzyc inne listy nagrod za wynalazki, np liste Lemelson MIT Prize:
http://en.wikipedia.org/wiki/Lemelson-MIT_Prize
i kilka innych by sie znalazlo gdyby dobrze poszukac.

To wszystko to dowody na to jak zywa i bogata w wynalazki jest
nauka i przez kontrast - jak martwa jest paranauka pokazujaca
nam co roku ten sam zderzak Lagiewki - jakie to zalosne... :-(


Co jest w tej chwili najbardziej trendy w nauce?
Na topie listy popularnych tematow?


Mysle ze najbardziej trendy jest nanotechnologia... nanorurki :-)
Przynajmniej w mojej prywatnej ocenie to jest najbardziej
"cool" technologia obfitujaca w zaskakujace mozliwosci
i z ktora wiele dziedzin nauki wiaze wielkie nadzieje na przyszlosc.

Widzialem ostatnio niesamowite pokazy powierzchni lakierniczych
ktore nie rysuja sie i nie traca polysku z czasem (np. lakier na
samochodzie) szyby ktore odpychaja wode i nigdy sie nie brudza,
tranzystory kilkukrotnie mniejsze niz najmniejsze obecnie produkowane
w starych technologiach litograficznych przez firme Intel,
czujniki biomedyczne majace czulosc, selektywnosc i precyzje
przewyzszajace kilkaset razy czulosc obecnie produkowanych
czujnikow, i nie wymagajace uciazliwego znakowania izotopowego,
baterie sloneczne w formie cienkiej natryskiwanej powloki na szyby
okienne ktore pozostaja przezroczyste produkujac prad elektryczny
i mnostwo innych, rownie fascynujacych wynalazkow...

Warto sie zainteresowac!

Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Nowy Rzad RP - troche teorii
Nowy Rzad RP - troche teorii
Wielka szkoda, ze w Polsce nie ma dobrych socjologow polityki i politologow.
Wyjechali, wymarli, milcza? Aby byli dobrzy musieliby mieć lepszy warsztat,
pisac za granica i to nie tylko proszone gazetowe artykuly o „current
situation in Poland”.
Mamy tylko gadajace glowy - spin doctors, tzw. analitykow finansowych oraz
troche niedouczonych nawiedzonych budujących swoje syntezy na wiadomosciach z
gazet, na biuletynach agencji informacyjnych oraz z plotek Salonu.

Ale dlaczego o tym?
Otoz żaden z powyzszych nie zauważył, ze widac już, ze nowy Rzad Polski
otwarcie zadeklarowal, a nikt im tego nie podpowiedział, ze wracaja do
starego wynalazku politycznego XX wieku, czyli do korporacjonizmu - dla w/w,
to ma troche, ale niewiele wspolnego z korporacjami!

Korporacjonizm to pod roznymi nazwami - Włochy, Niemcy, Japonia w latach 30.,
w dużym stopniu ZSRR od lat 20, my w obozie przyjazni od 1945 do 1989., teraz
Chiny (może, to specyficzny przypadek), także i po trochu UE (trzeba to tez
przyznac), SLD tez próbował. Wszystko to były i są rozne formy tego sposobu
rzadzenia, w których relacje demokratyczne i rynkowe chce się zastąpić przez
korporacje, czyli solidarna wspolnote – pytanie z kim i w jaki sposób? To
już kazda forma korporacjonizmu sama wypracowuje. Tak wiec może
nieprzypadkowo, ale i paradoksalnie, po 1989 rzad zwiazkow zawodowych
wprowadzil demokracje ale i w miare liberalny kapitalizm.

Teraz będzie to już tylko szlo jak w podręcznikach – szukanie społecznych
grup wsparcia – narod (zbyt ogolne i niebezpieczne, chyba, ze „prawdziwi”…)
wielki kapital (no nie!), klasa robotnicza i ZZ (może?), tzw. służby (jasne),
armia (w Polsce, na szczescie, zart), rolnicy (może?), Kościół (jasne), ktos
jeszcze - biurokracja – aparat państwowo-partyjny, przestępczość
zorganizowana (ale byśmy się usmiali, gdyby z ostatnim tak wyszlo).

Jak w banku wystapi ograniczanie demokracji (pewne) i rynku (w tym także
korupcja). Jest to niezależne od woli ludzi, którzy w tym dzialaja i
sprawdzone historycznie, jak to mawiaja „strukturalne”. Za pare dni, miesięcy
Rzad stanie przed wyzwaniami i zacznie reagowac tak jak w podręcznikach, np.
zamkniecie gazet, czy ściganie dziennikarzy po jakichs nieprawomyślnych
artykułach. Przyjda inne problemy - proces mocno powiazanego ze swiatowym
biznesem nielubianego biznesmena, kłopoty z zaspokojeniem zadan – siostry
szpitalne, bracia gornicy, spory ideowe wewnątrz – co dalej zrobic z Rosja,
UE, Irakiem, co zrobic z jakimis paradami, itp.

Szkoda, ze korzeni i konsekwencji korporacjonizmu nikt nie uzmysłowil naszym
politykom wszelkiej masci, gdy przygotowywali swoje deklaracje i pisali
przemowienia. Ale spin doctors czytaja gazety a ostatnie podręczniki, to
chyba uzywali do wykładów w latach 80.

Dla społeczeństwa wizja tez jest jasna. Jeśli nasz korporacjonizm nie uda się
gospodarczo, co jest bardzo prawdopodobne, to mielibysmy w Unii Europejskiej
pierwszy przypadek latynizacji, czyli sytuacji znanych z Ameryki Południowej –
mizeria gospodarcza, niestabilne rzady, zamachy stanu (???). Argentyna ani
Chile nam (chyba?) nie groza, ale warto przyjrzec się innym przykładom. Było
tego także trochę w Turcji, dlatego UE naciska na zmiany.


NIE MA TEGO ZLEGO CO BY NA GORSZE NIE WYSZLO.


Przeczytaj więcej odpowiedzi
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • aircar.opx.pl



  • Strona 2 z 2 • Znaleziono 89 rezultatów • 1, 2