Czytasz wypowiedzi znalezione dla zapytania: stare wielkie





Temat: Dla tych co lubią lineage2
dzieki wielkie stare dobre c3... c4 tez bylo zaje*** przyszlo c5 wszystko zaczelo sie je*** coraz wiecej bugow nienaprawionych a szla kronika za kronika... pamietam czasy swietnosci DN kiedy prawie zadnego donate nie bylo... zadnego s grade... trudno bylo o a grade... gdzie za som+acu mozna bylo horna zdobyc... a teraz? wszystko minelo
Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Dla tych co lubią lineage2

dzieki wielkie stare dobre c3... c4 tez bylo zaje*** przyszlo c5 wszystko zaczelo sie je*** coraz wiecej bugow nienaprawionych a szla kronika za kronika... pamietam czasy swietnosci DN kiedy prawie zadnego donate nie bylo... zadnego s grade... trudno bylo o a grade... gdzie za som+acu mozna bylo horna zdobyc... a teraz? wszystko minelo
Było się pokusić i nie grać na prywatnych serwerach, tylko opłacić oficiala ;]
A to, że więcej bugów... <śmiech na sali> admin nie łata, to bugi są Ja gram dalej i jest spoko ;] a nawet coraz lepiej... Filmik tez superb Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: sprzedawcy wzbogaćcie się (może trochę OT, akt desperacji i rozpaczi)
Dnia Sat, 21 Jul 2007 00:09:40 +0200, Flagellum Dei napisał(a):


Dnia Fri, 20 Jul 2007 23:56:08 +0200, Wilk napisał(a):

| A jesli moge zapytac, to w czym przeszkadzaja ulatwienia? Bo skroty
| typu win+E, win+D, win+R bywaja calkiem przydatne. Nie wszyscy lubia
| co chwile machac myszą.

Ale są tacy, którzy to lubią i specjalnego wyboru im nie pozostawiono (poza
kombinowaniem programowym lub sprzętowym).

| Jesli chodzi tylko o znaczek, to starczy go
| zakleic, zetrzec lub zamazac markerem i po problemie.

Nie chodzi o stronę wizualną, te klawisze po prostu przeszkadzają w pisaniu
niektórym użytkownikom przyzwyczajonym do pracy na klawiaturach sprzed
epoki Windows. Niestety należę do tego grona.


Piszę niemało od dawna, ale do tego zdążyłem się już przyzwyczaić. Większym
kłopotem dla mnie jest jednoliniowy ENTER czy pojedynczy Backspace -
nauczyłem się pisać płynnie na klawiaturze właśnie z takimi i od tego się
nie odzwyczaję. Klawisze Windows "zatolerowałem", tym bardziej, że pomiędzy
alt i ctrl była kiedyś przerwa.

Z rok temu wyrzuciłem bezczelnie na śmietnik działające klawiatury bez tych
klawiszy, były stare, wielkie, niektóre jeszcze takie cykające po
naciśnięciu. Zakładałem, że nawet za 1 zł nie pójdą.

Pozdrawiam
Bestseller

Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: sprzedawcy wzbogaćcie się (może trochę OT, akt desperacji i rozpaczi)


Z rok temu wyrzuciłem bezczelnie na śmietnik działające klawiatury
bez tych klawiszy, były stare, wielkie, niektóre jeszcze takie
cykające po naciśnięciu. Zakładałem, że nawet za 1 zł nie pójdą.


Błąd. Nie mówi się "wyrzuciłem na śmietnik" tylko "sprzedałem na Allegro" :)
Za 1zł napewno by się znalazły chętne osóbki.


Pozdrawiam
Bestseller


--

Pozdrawiam,
btn
www.btnpl.deviantart.com

Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: a jak to sę ma do kiełbasy - do A.Wysockiegio


GiM <g@abcdefghijklmnopqrstuvwxyzabcdefghijklmnopqrstuvwxyzabcdefghijk.comwrote:
jakoże ponbibom machustaw blacher zioreruja kurukamara
a więc bądarazmo mazmo dziaźmo wielkie Jasło, stąd też
pulsujeżu w starym zgierzu bącią klęcze stare klnięcie
więc prawdzidziwna teoryja Złotoryja ziębimberechkotek


w złotoryja, złotoryja jasło dziaźmo zioreruja; więc zioreruja jakoże dziaźmo
ziębimberechkotek a bądarazmo klnięcie dziaźmo zgierzu jasło blacher, złotoryja w jakoże
machustaw zioreruja machustaw stare ponbibom ziębimberechkotek jakoże prawdzidziwna klnięcie,
jakoże a. bądarazmo jasło, machustaw mazmo jakoże pulsujeżu prawdzidziwna też teoryja starym
jasło klęcze; ponbibom pulsujeżu zgierzu bącią; mazmo wielkie ponbibom bącią stare, wielkie
zgierzu machustaw machustaw ponbibom też prawdzidziwna pulsujeżu klnięcie, wielkie, wielkie
stąd złotoryja stare kurukamara machustaw wielkie blacher

Wygrałem!

Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: a jak to sę ma do kiełbasy - do A.Wysockiegio
Osobnik podający się za: go@studio.tpi.pl napisawszy:


GiM <g@abcdefghijklmnopqrstuvwxyzabcdefghijklmnopqrstuvwxyzabcdefghijk.comwrote:

| jakoże ponbibom machustaw blacher zioreruja kurukamara
| a więc bądarazmo mazmo dziaźmo wielkie Jasło, stąd też
| pulsujeżu w starym zgierzu bącią klęcze stare klnięcie
| więc prawdzidziwna teoryja Złotoryja ziębimberechkotek

w złotoryja, złotoryja jasło dziaźmo zioreruja; więc zioreruja jakoże dziaźmo
ziębimberechkotek a bądarazmo klnięcie dziaźmo zgierzu jasło blacher, złotoryja w jakoże
machustaw zioreruja machustaw stare ponbibom ziębimberechkotek jakoże prawdzidziwna klnięcie,
jakoże a. bądarazmo jasło, machustaw mazmo jakoże pulsujeżu prawdzidziwna też teoryja starym
jasło klęcze; ponbibom pulsujeżu zgierzu bącią; mazmo wielkie ponbibom bącią stare, wielkie
zgierzu machustaw machustaw ponbibom też prawdzidziwna pulsujeżu klnięcie, wielkie, wielkie
stąd złotoryja stare kurukamara machustaw wielkie blacher

Wygrałem!


e! to się ni liczy! posklejałeś moje wypowiedzi ;]

 main(int a[puts("narazaka Michał 'GiM' Spadliński")]){}

Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Drganie ekranu
Osobnik Sl@wek w poscie news:c2jvju$a60$1@nemesis.news.tpi.pl nabazgral

Witam mam pytanie od czego moze byc spowodowane dziwne drgania
ekranu.Na poczatku myslalem ze to minitor ale pozyczylem sobie drugi i
jest to samo,tzn nie to ze drga mi caly czas ale jest czasem tak ze z
5h jest spokoj a czasem drga bardzo czesto.Testowalem na 3 kartach
graficznych i jest ten sam efekt.Kolo monitora stoi obudowa,a poza nia
nie mam zadnych urzadzen ktore moglyby powodowac takie objawy.


U mnie obraz na monitorze drga, gdy ktos z domownikow, wlaczy xero -
takie stare wielkie xero, ktore stoi dokladnie po drugiej strony sciany
przy ktorej stoi komputer. Wyjscie na to znalazlem jedno, nie uzywac
jednego i drugiego na raz ;] Wiem natomiast ze to niejest spowodowane
obciazeniem sieci, na poczatku tak myslalem, ale  podlaczylem xero na
drugi korek i tez obraz drgal.

Pozdrawiam
CooL

Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Jaki Flatron? A moze Philips?


Możliwe. Nie przyglądałem się ostatnio monitorom Philipsa (jakoś mało ich
w
sklepach, więc się chyba w oczy nie rzucają). Fakt ten potwierdzałoby
twoje
zdanie, że ten monitor ma bardzo którki kineskop. Z tego co pamiętam, mój
107 MP był tak wielki jak obecne LG Flatron 915 FT+. Prawdopodobnie
Philips
zmienił linię technologiczną, ale ze względów marketingowych zachował
stare
oznaczenia - być może jakiś SERIAL tylko się zmienił.


Prawdopodobnie tak wlasnie jest. Ten do ktorego sie przymierzam przypomina
rozmiarami bardziej 15" niz stare, wielkie 17". A nazwa mogla pozostac dla
zachowania serii, ktora cieszyla sie dobra opinia.Wiadomo w dzisiejszych
czasach marketing to podstawa;)


Chyba najlepszym miernikiem jakości monitora jest własne zdadnie. Zobacz
jak
pracuje ten model, porównaj z innymi. Przetestuj w wysokich
rozdzielczościach, z mocnym odświeżaniem. Jeśli będzie odpowiadał twoim
potrzebom, cenowo nie zwali cię z nóg, to możesz kupić. W końcu ty
będziesz
na nim pracował.


Tak wlasnie zrobie. Mam zamiar pracowac na nim w 1024x768 przy 100Hz no i
sporadycznie w 1280x1024 przy 85Hz i to przez ladnych pare godzin dziennie.
Dzieki za wszystkie posty!

Pozdrawiam,
Greg

Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: od do
"Mania" <ma@atticus.plw wiadomości


"Kano" dab wielkie stare drzewo, wydrazone to bezpieczne schronienie,
hmmm
nadal kombinuje


nic nie sugerując (poza tytułem :)
podsunę jeszcze jedno z możliwych skojarzeń
- dębowo trumienne
(w nawiązaniu do dyskusji z GL z wątku 'Popisk'
bo nie będę ukrywał że tamta dyskusja
była jedną z inspiracji do napisania :)

a.

Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Motyw drzewa w poezji


Jeśli ktoś przypomina sobie jakiś utwór literacki opiewający włąsnie
drzewo
bądź traktujący go jako główny motyw-proszę o pomoc.I z góry serdecznie
dziękuję :)
Pozdrawiam wszystkich uzytkowników :)

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


Wiersz zbudowany na metaforze drzewa:

Krzysztof Kamil Baczyński
"Byłeś jak wielkie, stare drzewo..."

Ze względu na obecność analizy tego wiersza w portalu?/na stronie? sciaga.pl
uważam, że właśnie o tym wierszu trzeba pamiętać, jeśli się ma taki temat w
szkole. Pełnego tekstu sama poszukaj, ja trafiłem tylko na kawałek a gdzieś
będzie może coś innego ciekawego. Wiersz pamiętam i mi się bardzo podobał -
dlatego mi się przypomniał przy okazji Twego postu.

Marek P.

Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Dworce do wyburzenia!!!!
Witam!
Wielka prośba do |MK z okolic nw stacji kolejowych!Te budynki mogą być w
każdej chwili zburzone-kto żyw niech robi dokumentację foto!!

Piła Kalina,Tarchały Wielkie,Stare
Guty,Siedliska,Naterki,Marcinkowo,Przeżdzięk
Wielki,Dobrzyń,Krasnołąka,Płośnica,Nowa Wieś
Cierpkie,Modgarby,Martany,Drogosze,Zerbuń,Grotniki,Przyłęk Duży(to mogę sam
zrobić-ale mogę też nie zdążyć!!!),Pożóg
Proszę o info jak ktoś coś już zrobi
pzdr

Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Dworce do wyburzenia!!!!


Piła Kalina,Tarchały Wielkie,Stare
Guty,Siedliska,Naterki,Marcinkowo,Przeżdzięk
Wielki,Dobrzyń,Krasnołąka,Płośnica,Nowa Wieś
Cierpkie,Modgarby,Martany,Drogosze,Zerbuń,Grotniki,Przyłęk Duży(to mogę
sam
zrobić-ale mogę też nie zdążyć!!!),Pożóg


hmmm Dobrzyń i Krasnołąkę miałbym w zasięgu, ale nie mieć aparatu ;]

Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Linia Gorzów Wlkp. - Myślibórz
Na mojej stronie (adres w sygnaturze) dostępny jest opis lini
Gorzów Wlkp. - Myślibórz. Na razie odcinek do Chróścika
 - najciekawszy odcinek tej lini.

    Proszę o opinie na temat takiego przedstawiania szlaków i/lub
propozycje ulepszeń/zmian.

Wejście do strefy dla MK - link "Zapomniane Stalowe Szlaki"

PS. Jeśli uważacie, że jest OK. to mam już przygotowane materiały
dot. lini:

rok zamk./opis lini

1991 (pasaż.) Gorzów - Myślibórz (odcinek Chróścik - Baczyna + bocz. do ZM
"URSUS")
1962 (pasaż.) Strzelce Kraj. Wschód - Strzelce Krajeńskie Miasto
1945 (cał.likwid.) Strzelce Kraj. Miasto - Lubiana Pyrzycka
199x (cał.likwid.) Skwierzyna - Lipki Wielkie - Stare Bielice

PS. Proszę też o zagłosowanie na tą stronę pozwoli to na uzyskanie
większej przestrzeni na serwerze i dodanie opisów innych zapomnianych
lini w okolicach Gorzowa Wlkp.

    pozdrawiam,

Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Linia Gorzów Wlkp. - Myślibórz
Kiedy sie ukaza na Panskiej stronie informacje dotyczace lini kolejowych;
1962 (pasaż.) Strzelce Kraj. Wschód - Strzelce Krajeńskie Miasto
1945 (cał.likwid.) Strzelce Kraj. Miasto - Lubiana Pyrzycka
Jestem mieszkancem Strzelcek Kraj i bylbym bardzo zoobowiazany za jakiekolwiek
informacje nie mowiac juz o zdjeciach w formie jpg
Z pozdrowieniami
Tomek

Tomasz Wesierski
odyn@go2.pl
+48600292454


Na mojej stronie (adres w sygnaturze) dostępny jest opis lini
Gorzów Wlkp. - Myślibórz. Na razie odcinek do Chróścika
 - najciekawszy odcinek tej lini.

    Proszę o opinie na temat takiego przedstawiania szlaków i/lub
propozycje ulepszeń/zmian.

Wejście do strefy dla MK - link "Zapomniane Stalowe Szlaki"

PS. Jeśli uważacie, że jest OK. to mam już przygotowane materiały
dot. lini:

rok zamk./opis lini

1991 (pasaż.) Gorzów - Myślibórz (odcinek Chróścik - Baczyna + bocz. do ZM
"URSUS")
1962 (pasaż.) Strzelce Kraj. Wschód - Strzelce Krajeńskie Miasto
1945 (cał.likwid.) Strzelce Kraj. Miasto - Lubiana Pyrzycka
199x (cał.likwid.) Skwierzyna - Lipki Wielkie - Stare Bielice

PS. Proszę też o zagłosowanie na tą stronę pozwoli to na uzyskanie
większej przestrzeni na serwerze i dodanie opisów innych zapomnianych
lini w okolicach Gorzowa Wlkp.

    pozdrawiam,

Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Odezwa do modelarzy :-))


Michal Jankowski wrote:

Nawiasem mowiac - na zdjeciach tego 43, czy jak mu tam, wyglada na to,
ze tych reflektorow nie bedzie. Troche zal - moze by i nie pasowaly do
calosci, ale jednak byl to jakis znak rozpoznawczy naszych
lokomotyw...

  MJ


Eee tam, az takie one piekne nie byly, zeby po nich plakac.  A juz na
pewno jak sie spojrzy na EN-94.
A tak BTW to kilka lat temu widzialem sioddemke z Gdyni,ktora miala male
swiatla. BYl to okragly  reflektor i czerwone tej samej wielkosci
wlozone w dziury na stare, wielkie reflektory. Wygladalo to tragicznie,
ale jakby od razu projektowac na male, to moze...
Albo jakby przerabiac, odcinajac te "wypustki".

Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Odezwa do modelarzy :-))
On Tue, 02 Feb 1999 12:09:04 GMT, kovaL <mafek@boss.staszic.waw.pl
wrote:


A tak BTW to kilka lat temu widzialem sioddemke z Gdyni,ktora miala male
swiatla. BYl to okragly  reflektor i czerwone tej samej wielkosci
wlozone w dziury na stare, wielkie reflektory.


1. Jaki numer i czy jestes pewien, ze z Gdyni?
2. Jest taka EU07-186 (MT Wroclaw Poludnie) wlasnie z takimi
reflektorkami, tak samo kilka sztuk ET22 (to EU07 mam u siebie na
stronie - do ogladniecia)

Jarek D. Stawarz, Gdansk
http://panda.bg.univ.gda.pl/~jareks/pekape
(+48) 501 024817

Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Odezwa do modelarzy :-))


Chester wrote:
| A tak BTW to kilka lat temu widzialem sioddemke z Gdyni,ktora miala male
| swiatla. BYl to okragly  reflektor i czerwone tej samej wielkosci
| wlozone w dziury na stare, wielkie reflektory.

1. Jaki numer i czy jestes pewien, ze z Gdyni?
2. Jest taka EU07-186 (MT Wroclaw Poludnie) wlasnie z takimi
reflektorkami, tak samo kilka sztuk ET22 (to EU07 mam u siebie na
stronie - do ogladniecia)


To bylo kilka lat temu i sie jeszcze na pociagach zbytnio nie znalem
(tzn. zaczynalem sie interesowac).
Na pewno prowazila Ex do Gdyni i na pewno byla to siodemka. I chyba z
Gdyni.

Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: MotoDoctor


| Czego jak czego ale wału to na pewno nie uratuje. Tak samo jak syfa
| pudrem się nie leczy.

| Pamietasz Roman ksiazke o mechanice?
| Ja przeczytalem, a Ty?


Roman uwierzyl w reklame maganteca... jednak nie chodzi w oleju o "miod"
oblepiajacy elementy i w ten sposob zapobieganie ich nieszczeniu ale
przede wszystkim o wytworzenie cisnienia, ktore nie pozwoli na ocieranie
sie korb o wal...Jezeli panewki sa zniszczone tak, ze przestrzen jest za
duza aby pompa oleju na standardowym oleju wytworzyla cisnienie nalezy
wlasc gesty olej albo wlac zageszczacza
Tylko, ze motodoctor jest na tyle drogi, ze chyba tylko sens jest lac go
w jakis strasznie drogich w remocnie silnikow i juz mocno zakatowanych
(jakies wielkie stare amerykance itp), ledwo zipiacych a my chcemy
oddalic czas poslania auta do krainy wiecznych lowow
Przemek

Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Kolizja forda granady a ubezpieczenie(dlugie)!!!
To niedobrze. Każda stluczka jest niefajna nawet jak z Twojego powodu.

Raczej zadaj naprawy, nie godz sie na szkode calkowita - chuyba, ze Ci
zaoferuja 7kPLN, ale nei sadze.
Naprawa - tego mozesz wymagac

Mimo wszystko nie ulegałbym podnietom tego typu, że granda jest aż taka
bezpieczna. Nowy Yaris przypuszczam jest bardziej bezpieczny niż stare
wielkie auta.

Tak czy inaczej dobrze, ze wam kręgosłupów nie obłamało

Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Kolizja forda granady a ubezpieczenie(dlugie)!!!


Adam Kondrat <adam_delete@kondrat_delete.plwrote:
Mimo wszystko nie ulegałbym podnietom tego typu, że granda jest aż taka
bezpieczna. Nowy Yaris przypuszczam jest bardziej bezpieczny niż stare
wielkie auta.


W zderzeniu półpełnym z betonowym blokiem i owszem. W innych przypadkach
nie.


Tak czy inaczej dobrze, ze wam kręgosłupów nie obłamało


Przecież nie jechali Yarisem... ;

Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Blokada predkosci ??????

Jarek Lis <l@spamfilter.ict.pwr.wroc.plwrote in article
<5hgtor$ro@okapi.ict.pwr.wroc.pl...

Slawek Duchnowski <nyce_@irc.plwrote:
: Oczywiscie panowie fachowcy samochodowi nie biora pod uwage naprezen
: powstajacych przy duzych predkosciach. Nie biora pod uwage przecziazen.
Te
: sily dla was nie istenieja. Oczywiscie zgodnie z zasada ze jak sie
problemu
: nie zauwazy to on zniknie.

Oczywiscie ze nie bierzemy. Te od walu sa przy wiekszych predkosciach
mniejsze niz przy ruszaniu z piskiem opon.
Te od drgan ... porownywalne - tera po prostu bardziej pracuje opona.
Przeciazenia .... sa mniejsze przy jezdzie 200/h w zakrecie, niz
przy skrecaniu w boczna droge przy 40/h.
Dlaczego? Bo przy skrecaniu czasem mi kola zerwa przyczepnosc,
a przy 200 to sie boje wchodzic takie zakrety zeby kola sie slizgaly :-).

J.


To pomysl sobei jakie sily dizalaja na pojazd jadacy 50km/h a jakie
200km/h.
I pozmysl na co te sily dzialaja jak odksztalcaj geometrie pojazdu.
Wiesz czemu najszybsze samcohody w drag racing to stare wielkie chevy?
Bo tam jest pelna rama i mocna konstrukcja. Przyspieszenie odzialowujace na
rame przy starcie i zakretach. Pomysl jeszcze raz Jarku zanim cos
napiszesz.

Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Blokada predkosci ??????

On 29 Mar 1997 04:49:04 GMT, "Slawek Duchnowski" <nyce_@irc.pl


Wiesz czemu najszybsze samcohody w drag racing to stare wielkie chevy?


Bo kosztuja grosze i kazdy kmiotek moze sobie takiego kupic i
modyfikowac jak sie patrzy.

Andy

**************************************************
* Tato, czy my musimy co roku plynac do Ameryki? *
* Wiosluj, g.....rzu! Wiosluj!                   *
**************************************************
* Andrzej "Andy" Zdzitowiecki - Dyrektor Handlowy*
*  4Pi Analyst SC, e-mail: azd@fourpi.com.pl  *
**************************************************

Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Blokada predkosci ??????

Andrzej "Andy" Zdzitowiecki <azd@fourpi.com.plwrote in article
<333d21cb.144344@news.nask.org.pl...

On 29 Mar 1997 04:49:04 GMT, "Slawek Duchnowski" <nyce_@irc.pl
| Wiesz czemu najszybsze samcohody w drag racing to stare wielkie
chevy?

Bo kosztuja grosze i kazdy kmiotek moze sobie takiego kupic i
modyfikowac jak sie patrzy.


Grosze kosztuje 11 letnie Eclipse i to niczego nie wyjasnia.

Dlatego ze te Chevy i Buicki maja porzadna konstrukcje z solidna
rama.
I sa wstanie wytrzymac drag race.

Dlaczego nigdzie na szczycie tabeli wynikow na 1/4 mili nie ma
Eclipse?
Bo tego samochodzu nei da sie zrobic. Zbyt slaba kosntrukcja.
Kolejny pseudo-sportowy samochodzik dla dzieciakow do "szpanowania"

Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: nietypowy samochod?


witam grupowiczow,

mam zapytanie. 1 wrzesnia moja najlepsza przyjaciolka wychodzi za maz.
obiecalem jej, ze zawioze ich do slubu. oczywiscie, moge to zrobic swoja
miecka, ale... moze znacie miejsce, gdzie mozna wypozyczyc na 2-3 dni
jakis
smieszny samochod? kabriolet, moze jakis amerykanin... interesuja mnie
warszawa albo lublin - w sensie lokalizacji, oczywiscie:))))


witam
jestem na 100 procent pewny ze kolo wa-wy jest wypozyczalnia takich
samochodow
co prawda mieszkam w siedlcach ale widzialem jak do slubu pod blok na
lawecie przywieziono jakies wielkie stare monstrum (cos jak czajka ale nie
to)  ktore potem wiozlo pare do slubu
wiem ze bylo to gdzies z pod warszawy
pozdrawiam arek

Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: nietypowy samochod?


jestem na 100 procent pewny ze kolo wa-wy jest wypozyczalnia takich
samochodow
co prawda mieszkam w siedlcach ale widzialem jak do slubu pod blok na
lawecie przywieziono jakies wielkie stare monstrum (cos jak czajka ale nie
to)  ktore potem wiozlo pare do slubu
wiem ze bylo to gdzies z pod warszawy


Z tego co wiem, to piszesz o Otrębusach koło Warszawy (droga na Pruszków,
Grodzisk)- jest tam muzem starych samochodów (i zapewne wypożyczalnia). Tym
wszystkim rządzi rodzina niejakiego pana Mikiciuka.

Pzdr
Emil

Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: bezpieczna dzielnica gdynia?


zadne


Bzdura.
Kiepskie dzielnice to te gdzie sa wielkie stare bloki, albo nie remontowane
od wojny stare kamienice.
Wiekszosc takich miejsc jest w Gdansku, niestety.
Nie znam w Gdyni niebezpiecznych dzielnic. Moze Obluze i Oksywie.
Straszna tam bieda.
Ale nie jestem pewien czy niebezpiecznie.

Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: bezpieczna dzielnica gdynia?
Dnia 04-07-28 09:55, Użytkownik Artur O. napisał:


Bzdura.
Kiepskie dzielnice to te gdzie sa wielkie stare bloki, albo nie remontowane
od wojny stare kamienice.


A co, moze na Przymorzu, czy Zaspie, albo na Morenie, jest bezpiecznie
bo sa nowe bloki ?!

Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: bezpieczna dzielnica gdynia?
Filip KK napisał(a):


Dnia 04-07-28 09:55, Użytkownik Artur O. napisał:

| Bzdura.
| Kiepskie dzielnice to te gdzie sa wielkie stare bloki, albo nie
| remontowane
| od wojny stare kamienice.

A co, moze na Przymorzu, czy Zaspie, albo na Morenie, jest bezpiecznie
bo sa nowe bloki ?!


  Na Przymorzu, Zaspie i Morenie są wielkie stare bloki, tak
przynajmniej wynika z moich pobieżnych obserwacji. ;-)

slimaczek
z Wielkiego Kacka

Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: bezpieczna dzielnica gdynia?


Dnia 04-07-28 16:01, Użytkownik slimaczek napisał:

|  Na Przymorzu, Zaspie i Morenie są wielkie stare bloki, tak przynajmniej
| wynika z moich pobieżnych obserwacji. ;-)

Stare ?! Aha, oki ;) A nowe to gdzie sa ?!


Na Ujescisku.
Tylko ze tam grasuja zlodzieje z pobliskiej Oruni Dolnej.
wiec jak widac bezpieczenstwo to pojecie wzgledne.
Ja mieszkam w wielkim starym bloku i jest bezpiecznie ... :-)
Na Siedlcach.

Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: jakich dzielnic unikać

Użytkownik "Przemek Wrzesiński" <pwr@nospam.gazeta.plnapisał w
wiadomości


Pięknego dnia Wed, 21 Apr 2004 19:51:52 +0200, osobnik ukrywajacy sie pod
pseudonimem "owrank" <owrank@usunto_gazeta.plw wiadomosci
<c66caf$i2@inews.gazeta.plnapisal/a:

| no to widać że Ty Krakowa poza Starym Miastem i Wawelem nie widziałeś...
ale
| najlepiej być specem od spraw na których się nie zna... wtedy wszystko
jest
| możliwe.

Lesio jest niereformowalny. Jesli dla niego caly Krakow jest starym
miastem, to niech mu bedzie. Tylko co robia te nowe osiedla na wschodzie
Krakowa, co robi wielka plyta w okolicach petli na Bronowicach. To tez
stare miasto? ;Tym sposobem i Ursynow i Kabaty sa starym miastem ;-)


 No i skąd to wielkie "stare miasto" miałoby sie wziąć w Krakowie. Polecam
sprawdzenie, ilo to mieszkańców miało to prowincjonalne miasteczko CK
monarchii na początku 20w.;- zdziwicie się:)). W kazdym razie taka np ( nie
obrażając jej) Biała Podlaska może czuć się metropolią.
P

Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: jakich dzielnic unikać


"PAweł" <pgora@wp.pl@niechcespamuwrites:
 No i skąd to wielkie "stare miasto" miałoby sie wziąć w Krakowie. Polecam
sprawdzenie, ilo to mieszkańców miało to prowincjonalne miasteczko CK
monarchii na początku 20w.;- zdziwicie się:)).


W 1910 r. - podobno 174 tysiace.

  MJ

Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: jakich dzielnic unikać


"PAweł" <pgora@wp.pl@niechcespamuwrites:

|  No i skąd to wielkie "stare miasto" miałoby sie wziąć w Krakowie.
Polecam
| sprawdzenie, ilo to mieszkańców miało to prowincjonalne miasteczko CK
| monarchii na początku 20w.;- zdziwicie się:)).

W 1910 r. - podobno 174 tysiace.


B. duża przesada- zerknij do archiwum grupy- było w wyjatkowo zresztą
idiotycznym wątku nt. rzekomego uzycia krakowskich cegieł w odbudowie
Warszawy (oby tego tylko AP nie przeczytał, bo znowu zacznie swoje:(
P

Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: jakich dzielnic unikać


|  No i skąd to wielkie "stare miasto" miałoby sie wziąć w Krakowie.
Polecam
| sprawdzenie, ilo to mieszkańców miało to prowincjonalne miasteczko CK
| monarchii na początku 20w.;- zdziwicie się:)).


Klasa miasta nie zalezy od jego wielkosci. 50 tysieczny Cieszyn jest
bardziej wielkomiejski niz 200 tysieczny Radom np. Nie mówiac juz o
'miejskosci' Warszawy.


| W 1910 r. - podobno 174 tysiace.

B. duża przesada- zerknij do archiwum grupy- było w wyjatkowo zresztą
idiotycznym wątku nt. rzekomego uzycia krakowskich cegieł


Cegly nie byly uzyte 'rzekomo' tylko naprawde - na co przytoczono autorytet
profesorów architektury i dluga liste bibliografiii.

Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Wielka Brytania dogoniła USA
> Czys ty de oak zwariowal? Gonic USA? Tu trzeba uciekac i to szybko.

Gdzie chcesz uciekac? Do Irkucka czy do Chabarowska? Uciekaj sobie. Mnie tam nie
po drodze. Najpiekniejsze sa Gory Skaliste i prerie "Dzikiego Zachodu",
wychowalem sie na "westernach", najbardziej lubie steki, a najlepsze samochody
na swiecie to stare wielkie "Cadillac'i".
Cala reszta to "kit". Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: czysta hipokryzja z tym Tybetem
Zapoznaj sie z historią. Wielkie stare cywilizacje mają to do siebie że przegrywają(w Chinach ci najeźdźcy sa asymilowani). Co w ich przeszłości się wielokrotnie zdarzało-bohaterski pełen sukcesów opór przeciw cesarskiej Japonii. Wojnę z Chinami wywołają same Chiny. Gdy uznają że są gotowe, tj. po aneksji, przyłączeniu (to co się uda)Tajwanu i zbudowaniu ludzkiego zaplecza na Syberii, ew. wkroczeniu do Korei PN (w celach humanitarnych oczywiście)przy aplazie mediów świata i pokojowym przejęciu władzy . A wojna o integralnośC Rosji będzie w naszym interesie. Bo Rosja odepchnięta z Azji wachnie sobie w drugą stronę. Ale można mieć nadzieję że litewskie silne lotnictwo z naszą pomocą odepchnie przeciwnika . Mrzonki o Nato i jego gwarancjach to powtórka z ubiegłego wieku. Nie mają tu ważnego interesu a zadki grzać przy wiadomym gazie trzeba. Logika nakazuje znów delikatnie i cichaczem lizać odpowiednie zadki na Kremlu a nawet wysłanie sił ekspedycyjnych na Syberię w razie czego. Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: FLAGA NARODOWA TO SWIETOSC !!!
Gość portalu: Lara napisał(a):

> Sluchaj zyx, dywersja albo sabotaz nie sa slowami moze w modzie, ale zaczynaja
> byc coraz bardzie aktualne. Kazdy narod, kazde spoleczenstwo posiada swoje
> swietosci, ktore wywodza sie z historii tego narodu. Z historii wiemy, ze
> istnialy i istnieja rozne metody walki psychologicznej prowadzace do oslabienia
>
> danego narodu, do zgnojenia go, do rozmiekczenia... a jedna z tych metod jest
> zabranie narodowi jego symboli, podlanie narod wodka czy daniem mu narkotykow.
> Nie tylko Polska poddawana byla w przeszlosci lamaniu jej kregoslupa narodowego
> .
> Juz kiedys pisal genialny Baczynski: " Byles jak wielkie stare drzewo; narodzie
>
> moj jak dab zuchwaly; wezbrany ogniem sokow zralych; jak drzewo wiary, mocy,
> gniewu; I jeli ciebie ciesle orac; i ryc cie rylcem u korzeni; zeby twoj glos,
> twoj ksztalt odmienic; zeby cie zmienic w sen upiora..." Czyzby czasy lamania
> Polakow i pogardzania ich tradycja narodowa i symbolami narodowymi zaczely
> powracac ?!

Zyksior wytoczył Hitlera, zaraz wciśnie Ci faszyzm i antysemityzm. Lepiej
uważaj - później trudno pozbyć się tego piętna. Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: FLAGA NARODOWA TO SWIETOSC !!!
Gość portalu: pollak napisał(a):

> Gość portalu: Lara napisał(a):
>
> > Sluchaj zyx, dywersja albo sabotaz nie sa slowami moze w modzie, ale zaczy
> naja
> > byc coraz bardzie aktualne. Kazdy narod, kazde spoleczenstwo posiada swoje
> > swietosci, ktore wywodza sie z historii tego narodu. Z historii wiemy, ze
> > istnialy i istnieja rozne metody walki psychologicznej prowadzace do oslab
> ienia
> >
> > danego narodu, do zgnojenia go, do rozmiekczenia... a jedna z tych metod j
> est
> > zabranie narodowi jego symboli, podlanie narod wodka czy daniem mu narkoty
> kow.
> > Nie tylko Polska poddawana byla w przeszlosci lamaniu jej kregoslupa narod
> owego
> > .
> > Juz kiedys pisal genialny Baczynski: " Byles jak wielkie stare drzewo; nar
> odzie
> >
> > moj jak dab zuchwaly; wezbrany ogniem sokow zralych; jak drzewo wiary, moc
> y,
> > gniewu; I jeli ciebie ciesle orac; i ryc cie rylcem u korzeni; zeby twoj g
> los,
> > twoj ksztalt odmienic; zeby cie zmienic w sen upiora..." Czyzby czasy lama
> nia
> > Polakow i pogardzania ich tradycja narodowa i symbolami narodowymi zaczely
> > powracac ?!
>
> Zyksior wytoczył Hitlera, zaraz wciśnie Ci faszyzm i antysemityzm. Lepiej
> uważaj - później trudno pozbyć się tego piętna.

A ja o to "Zyksiora" podejrzewalam... ha ha ha. Dzieki za ostrzezenie. l. Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Baczynski był Żydem
odpowiedź jest tu:
"Tuż po wybuchu powstania w getcie w kwietniu 1943 r. Baczyński pisze: "Byłeś
jak
wielkie, stare drzewo,/ narodzie mój jak dąb zuchwały,/ wezbrany ogniem soków
źrałych/ jak drzewo wiary, mocy, gniewu./ (...) Jęli ci liście drzeć i ścinać,/
byś nagi stał i głowę zginał./ Jęli ci oczy z ognia łupić,/ byś ich nie zmienił
wzrokiem w trupy./ Jęli ci ciało w popiół kruszyć,/ by wydrzeć Boga z żywej
duszy./ I otoś stanął sam, odarty,/ (...) Ludu mój! Do broni!".

Jak pisze kathy.
Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Jak Hugo-Bader staje się chlopem
My Warsiawiacy ;) tez kupilismy stare wielkie gospodarstwo, ze 100-letnia
chalupa, z historia... Mieszkamy tam pol roku w sezonie i pol roku w miescie.

Na wsi jest sie blizej chmur, blizej ziemi, blizej cudowi ktorym jest natura...
Tu wszystko mozna poczuc doslownie i w przenosni...
Wies nie smierdzi... Wies pachnie... Pachnie zyciem... Pachnie ziemia...
Wiatrem, suchym sianem, sloncem, chmurami burzowymi, ziemia po deszczu... Tu
snieg chrupie pod butami, skrzy sie szron w sloncu... Tu ptaki wiosna dzioby
dra ;), tu sarna przechodzi pod domem spokojna... Tu slyszysz spokojny rytm
swojego serca...
I fakt, ludzi masz przedwojennych...

Ale dobrze mi tak, troche tu, troche tam... Tesknie za jednym i drugim, dlatego
z ochota sie ciagle przemieszczam :).
Prawda, ze zycie na wsi, to nie tylko sielanka, to robota w polu, przy
zwierzetach, w sloncu czy w deszczu...
Zalezy co sie na tej wsi chce robic :).

Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: O gorzkiej chwale, albo o polskim heroizmie, me...
a czy umknelo Twojej uwadze, ze we Wprost publikuje najlepszy polski
felietonista Rybinski oraz Bronislaw Wildstein( wiem, kim on jest dla Ciebie);
a Nalecz to co? tez prawicowy gadzinowiec, bo we Wprost püublikuje; a przeglad:
to stare wielki komunstyczne NIC czyli KTT? to jest poziom? czy tez lagowski,
ktory chyba rozum postradal (kiedys byl naprawde ciekawy i inteligentny)?
roznimy sie w ocenach polskiej prasy; ja Cie nie przekonam dfo Wprost, Gazety
Polskiej, Frondy czy Nowego Panstwa (po czesci i Rzepy), zas Ty mnie nie
przekonasz do GW, Polityki, Przegladu czy Nie; zyjemy w innych swiatach
wartosci i przekonan

phun napisała:

> Jesli czytasz wprost i utozsamiasz sie z nim to szczerze ci wspolczuje,
> poprostu pawicowa gadzinowka drukowana przez bylych ubekow, aczkolwiek dziwi
> mnie co slazak w monachium moze widziec takiego we wprost czyzby spodobaly ci
> sie okladki z pania Steinbach utozsamiasz sie z nimi pytam z ciekawosci ?
Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Wyrownywanie terenu z drzewami
Wyrownywanie terenu z drzewami
Witam,
mam przy krawedzi dzialki spory spadek terenu. Podobno kiedys to byl
brzeg stawu, ktory powstal po powodzi Wisly w 1920roku :-). Spadek
jest okolo 2 metry, stromy i przez niego kilkadziesiat metrow dzialki
mam trudno dostepne. Chciala bym troche wyrownac teren, tylko martwie
sie o drzewa, ktore rosna w tym zaglebieniu. To sa wielkie stare olchy
i 2 wielkie brzozy. Czy musze jakos zabezpieczyc pnie drzew zanim
podsypie je ziemie na wysokosc 1-1,5metra? Slyszalam, ze drzewa bardzo
zle znosza takie podnoszenie poziomu gruntu? pzdr Dorota Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: rododendrony - mrozzodporne
Na ogół azalie są bardziej odporne na mróz, bo tracą liście na zimę. W naszym
klimacie roślinom zimozielonym najbardziej szkodzą zimą wysuszające wiatry w
połączeniu z ostrym słońcem, było chyba już o tym niejednokrotnie na forum.
Z zimozielonych za najbardziej odporny uważa się uprawiany od 200 lat
różanecznik fioletowy (rhododendron catawbiense). Nie tylko na Dolnym Śląsku,
ale i w środkowej Polsce w osłoniętych od wiatru i ostrego słońca miejscach
widuje się wielkie, stare egzemplarze zimujące bez okrywania.
Dość wytrzymały jest też różanecznik Smirnowa (r. smirnovii), być może również
kaukaski (r. caucasicum).
Azalia pontyjska (r. flavum, r. luteum) rośnie dziko w południowo - wschodniej
Polsce i nikt jej tam nie okrywa.
Problemy pojawiają się, gdy mamy do czynienia nie z gatunkami, tylko z
mieszańcami. A takie zazwyczaj są w sprzedaży. Zdarzają się też przypadki
szczepienia na wrażliwych na mróz podkładkach, jeżeli krzaki były produkowane
np. w Holandii. Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Sadzonka orzecha.
Hehe, Ewa, piękna ta opowieść o Twoim orzeszku :))
Dla mnie moja sadzonka ma wartość bardziej sentymentalną, gdyż bardzo lubiłam
tego orzecha, którego trzeba było ściąć i cieszę się, że ma "dziecko".
Na naszej działce rosną jeszcze dwa wielkie, stare drzewa orzechowe, więc owoców
mam pod dostatkiem, tyle że nie są tak dorodne jak od tego ulubionego...
Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: piwonia
Ekspertem nie jestem, ogród mam 20 lat, więc jak to się mówi "przerabiałam już
niejedno na żywym organizmie ", więc co nieco mogę poradzić jeśli wiem.Musisz
ocenić sama jak duże masz te karpy, czy da się je przesadzić z bryłą, bo wiosną
raczej tak powinno się je przesadzać, wcześnie wegetują i mają mało czasu na
ukorzenianie się.Horpyna dobrze radzi, wiosną unika się dzielenia piwonii,
lepiej znoszą taki zabieg jesienią , ale jak napisałam w Twoim konkretnym
przypadku nie masz wiele do stracenia, bo i tak nie kwitną, więc przesadzić je
możesz, a przy okazji, jeżeli karpy są stare, wielkie ,to powinno się w takim
przypadku je dzielić (to dotyczy też innych bylin).Czasem przy wykopywaniu same
się rozpadną na części.Wiosną kupuje się podzielone w sklepach zapakowane w
woreczki i też się przyjmują. Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Bemowo czy Ursynów
zdecydowanie bemowo. Na ursynowie może i kiedyś było fajnie, ekskluzywnie,
nowocześnie a teraz - to zwykle blokowisko. Metro - jeżeli masz samochód to nie
skorzystasz a do obłędu Cię doprowadzą poranne korki na 1000 rond i wąskich
drogach na KENie (żeby przejechac przez Puławską tez musisz swoje odstac).
Teraz walory bemowa:
- cisza
- dużo przestrzeni
- liczne ścieżki rowerowe
- w pobliżu duzo zieleni (fort bema, las)
- drogi w bardzo dobrym stanie,
- bardzo dobre połączenie z centrum (by car)
- bardzo dobre połączenie z centrum (by bus - pętle autobusowe i tramwajowe)
- centra handlowe wokoło
- nowe osiedla są w dalekim sąsiedztwie blokowisk (w stylu wielka płyta)
- nawet stare, wielkie blokowiska są czyste, schludne i zadbane
Według mnie Bemowo to najbardziej europejska dzielnica Warszawy (jest czysto,
przestronnie, drogi równe, eleganckie, szerokie, wielopasmowe),a Ursynów -
teraz jest modny, ale to prawda że jest to tzw. "sypialnia warszawY" - pomyśl
sobie co sie niebawem stanie kiedy to zaczną wychodzić na podwórka wszystkie te
do niedawna małe brzdące bawiące się w osiedlowych piaskownicach - według mnie
to dopiero będzie dzielnica hip-hopu, graffiti i różnego rodzaju subkultur,
które będą rywalizowały ze sobą wśród tego całego blokowiska.
No ale ...... to tylko moje zdanie. Decyzja nalezy do Ciebie.
Pozdrawiam Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Gwiaździsta/ Klaudyny=Ruda- czy warto tu mieszkać?
Mieszkam Rudzie tuż obok lasku bielańskiego. Plusy:
- zieleń
- tereny na spacery - lasek bielański, Kępa Potocka
- zadbane place zabaw w liczbie chyba 4-5 na osiedlu
- blisko do metra (autobusem 5 minut)
- blisko basen
- bloki w środku są zadbane (przynajmniej mój)
- sklepy, szkoły, przedszkola, punkty usługowe, szkoła angielskiego itd.
Minusy:
- stare wielkie bloki
- ceny już zaczynają wariować ostatnio widziałam kilka ogłoszeń po ok 6 tys. za
metr (pewnie ze względu na lokalizację)
- twarde ściany trudno cokolwiek w nie wbić
- może być dość głośno (zależy od położenia bloku), ale to akurat "zaleta"
także wielu nowych inwestycji, nawet w większej skali

W rezultacie po poszukiwaniach na rynku pierwotnym zdecydowaliśmy się zamienić
nasze mieszkanie na Rudzie na większe na Rudzie. Niestety w związku z obecnymi
cenami chyba trochę przeczekamy. Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Dlaczego nie "WIELKA PLYTA"
Są różne wielkie płyty. Tą technologią budowano przez 40 lat i ona się zmieniała
w tym czasem, zupełnie inne są pierwsze wypusty (najbliżej centrum) a zupełnie
inne końcowe z lat 80. (np: na Nowym dworze) różnica między nimi jest znaczna.
Pierwsze to duchota, gorąc latem, ciemne kuchnie, fatalny rozkład, wszystkie
ściany żelbetowe-nośne uszczelniane smołą w miejscach gdzie się łączą i ogólna
kicha. Drugie to są już bardziej dopracowane i tam się inaczej mieszka. Warto
zanim kupisz mieszkanie przejrzeć etapy dojrzewania wielkiej płyty (do
znalezienia w necie), bo nowe a stare wielkie płyty bardzo się różnią.
Przypomniało mi się, że wynajmowałem też kiedyś mieszkanie na Szczepinie. To
były te pierwsze wielkie płyty, sąsiadowi można było krzyknąć "na zdrowie" jak
głośniej kichnął ;) Kiedyś w łazience rozmawiałem też z sąsiadką przez kratkę
wentylacyjną :) Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Inflacja pożera nasze oszczędności w bankach
Inflacja pożera nasze oszczędności w bankach
Trochę o bankach wiem, bo przepracowałem w nich 18 lat.
Proponuję Wam krótki wykład z bankowości:
1/banki nie są od tego żeby pełnić rolę ochroniarza oszczędności
przed inflacją (od tego jest geniusz bankowości Skrzypek, jego NBP i
RPP i podstawowe stopy procentowe.)Banki są przedsiębiorstwami
prywatnymi i mają zarabiać dla swoich właścicieli.
2/wielkie, stare banki tj. PEKAO S.A., PKO BP mają ogromne nadwyżki
depozytów nad kredytami więc nie będą płacić więcej niż inne, bo nie
muszą (gdyby odpłynęło im kilkadziesiąt miliardów depozytów to by
zapłacili),
3/na rynku międzybankowym codziennie jest kilka, kilkadziesiąt
miliardów zł, które jedne banki mogą pożyczyć innym a ich ceną jest
stopa WIBOR,
4/te banki, które w sytuacji kiedy na rynku można pożyczyć pieniądze
za 5,60% - 5,95% płacą więcej to albo "przegrzały" z kredytami albo
mają bardzo "kreatywnych" księgowych,dlatego przypomnę, że
gwarantowane w 100% są depozyty o równowartości 1 tys.EURO, w 90% do
22,5 tys EURO.
Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Inflacja pożera nasze oszczędności w bankach
Gość portalu: andrzej napisał(a):

2/wielkie, stare banki tj. PEKAO S.A., PKO BP mają ogromne nadwyżki
depozytów nad kredytami więc nie będą płacić więcej niż inne, bo nie
muszą (gdyby odpłynęło im kilkadziesiąt miliardów depozytów to by
zapłacili),

*******************************

Co jednak się stanie, gdy zdenerwowane społeczeństwo zacznie wycofywać depozyty
i inwestować je w nie przynoszące zysków, ale i nie tracące na wartości walory?

Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Rząd zapowiada nowy podatek od samochodów
Masz rację. Pomysł transportu tirów koleją jest trafny. Jak również inne
spostrzeżenia.
Pozdrawiam. Ale co do samochodów uważam że starych gratów nie powinno się
zwozić. To zwykła ekologiczna bomba. Niebezpieczna dla użytkownika jak również
otoczenia. Można kupić cos nowego małego na raty. Nie od razu wielkie stare
barachło. Później takiego zawalidrogi trzeba, co krok to wyprzedzać bo pod górę
nie uciągnie.

Co do podatków to jest ich za dużo. Winien być jeden, ten co płacimy w pensji
nie zaś pod innymi nazwami przymusowe płatności haraczu.
Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Syn w różowej sukience.
Na szczęście urodziła mi się druga córka, ale może być tak że za rok będzie syn.
Jeśli coś takiego sobie zażyczy to ja wtedy wezmę z szafki takie stare wielkie
nożyce krawieckie i powiem synkowi że w porządku, może dostać sukienkę różową,
niebieską, żółtą, w kwiaty, w ciapy, w kropki, w paski, z falbankami, bez
falbanek, krótką, długą jaką chce ale jak chce się ubierać jak dziewczynka to
najpierw obetniemy siura z jajkami. Tak samo jakby sobie zażyczył lalkę czy
cokolwiek dziewczęcego. Sposób ten jest już wyprobowany. Sprawa jest prosta – w
tym kraju i tej kulturze jeździmy prawą stroną, nie posuwamy małych dziewczynek,
nie pożeramy ludzi, nie chodzimy nago, nie karamy niewiernych żon
ukamieniowaniem a chłopcy nie noszą spódniczek ani nie bawią się lalkami. Proste
ale jak widać nie dla wszystkich. Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Syn w różowej sukience.
acorns napisał:

> Na szczęście urodziła mi się druga córka, ale może być tak że za
rok będzie syn
> .
> Jeśli coś takiego sobie zażyczy to ja wtedy wezmę z szafki takie
stare wielkie
> nożyce krawieckie i powiem synkowi że w porządku, może dostać
sukienkę różową,
> niebieską, żółtą, w kwiaty, w ciapy, w kropki, w paski, z
falbankami, bez
> falbanek, krótką, długą jaką chce ale jak chce się ubierać jak
dziewczynka to
> najpierw obetniemy siura z jajkami. Tak samo jakby sobie zażyczył
lalkę czy
> cokolwiek dziewczęcego. Sposób ten jest już wyprobowany. Sprawa
jest prosta 
> 211; w
> tym kraju i tej kulturze jeździmy prawą stroną, nie posuwamy
małych dziewczynek
> ,
> nie pożeramy ludzi, nie chodzimy nago, nie karamy niewiernych żon
> ukamieniowaniem a chłopcy nie noszą spódniczek ani nie bawią się
lalkami. Prost
> e
> ale jak widać nie dla wszystkich.
Ale dlaczego zawężałbyś zainteresowania syna? Czy on nie ma prawa do
zabawy lalką? Cóż w tym złego?

Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Windows 7 kontra Snow Leopard - największa wojn...
Windows 7 kontra Snow Leopard - największa wojn..
Ci którzy narzekają i skomlą na wysokie wymagania systemu - niech wrócą do win 95 ,tam będzie im tylko 10 mb ramu zabierało około,98 z tego co pamiętam koło 30 mb, wszystko szybko i sprawnie, powinni być zadowoleni.

Oczywistą oczywistością jest to że każdy kolejny system miał większe wymagania od poprzednika - jak i zabierał więcej ramu, lecz wszystko to było uzasadnione...

Windows XP n.p moim zdaniem to juz jest jedno wielkie stare G, wysypuje się, po 2 miesiącach jest ledwo zdatny do użytku, tak przymula że to nieporozumienie, czemu się dziwić,system z 2002 roku, nawet z poprawkami, nie może dobrze wpełni obsługiwać nowego sprzętu tak jak to mają nowe systemy...

Ja mam nadzieje nad windows 7, może nie sięgam doświadczeniem bardzo daleko - zabawe z komputerami zaczynałem aż dla niektórych lub tylko z win 95, lecz pamiętam , że główną przyczyną przesiadki z win 98 na xp (lub 2000) przynajmniej dla mnie było to, że najnowsze tego czasu gry (pamiętam był to n.p neverwinter nights) obsługiwały tylko już te 2 wspomniane systemy(xp i 2000), 98 przestałbyć obsługiwany i to był główny motor do przesiadki,oczywiście nie wspominając o programach.

Teraz jak narazie na to się nie zanosi - dx10 to wielka katastrofa, można mieć nadzieje że w dx 11 wkońcu coś ruszy, międzyinnymi obsługa wielowątkowa itp, co było już pisane wiele razy.

Ogólnie zobaczymy jak to wszystko się rozwinie. Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Windows 7 kontra Snow Leopard - największa wojn...
> Windows XP n.p moim zdaniem to juz jest jedno wielkie stare G,
> wysypuje się, po 2 miesiącach jest ledwo zdatny do użytku,

Jak użytkownik jest niezdatny do myślenia to i system będzie niezdatny do pracy
- zależność jest prosta. Dziwne, że tylko tobie się coś muli, coś wywala, coś
nie chce działać ... nie pomyślałeś, że to trochę dziwne i że rację ma raczej
kilkadziesiąt/set milionów innych użytkowników a nie ty?

> Ja mam nadzieje nad windows 7, może nie sięgam doświadczeniem
> bardzo daleko - zabawe z komputerami zaczynałem aż dla niektórych
> lub tylko z win 95,

No to raczej nie ma się czym chwalić ... Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: zapożyczone z Indii
Co ma wspólnego z Indiami...
Oni w ten sposób robią soki na ulicy w tych swoich blaszanych budach pokrytych
plecionką z lisci palmowych.I jeszcze mają takie wielkie stare
sokowirówy,podobne do tych jakie kiedyś u nas funkcjonowały rodem z CCCP.
Przeważnie robią soki z pomarańczy,ananasów i arbuzów.A wszystko takie wlasnie
przepuszczone przez sokowirówkę.Takie koktajlowate.
I mala ciekawostka...(uwaga! nie obrzydzić sie!) jak klient
wypije ,szklaneczkę ochlapuje sie we wspolnej misce.Oczywiście jak ktoś chce
moze poprosić przez slomkę,ktora wyglada jak zrobiona z szarego papieru
pakowego i w sumie nie ma pewności czy nie jest z odzysku:-))
Ale ludzie generalnie bardzo mili:-)

Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Chamska reklama Radia 94
kobiece male cycuszki;)
Krak:) nie wiem gdzie Ty widzisz dlonie mezczyzny krecace brodawkami (ups!:)
galkami od radia:).
Znalazlam ten plakat reklamowy w necie
www.radio94.pl/
Niestety, nie oburza mnie on w zadnym stopniu. Kobiece czesci ciala juz nie
pierwszy raz wykorzystywane sa do zwrocenia zamierzonej uwagi. Tutaj to nawet
takie male, plaskie cycyszki... estetyczny widok. Co bys powiedziala, gdyby
zamiast nich byly wielkie, stare, obwisle cyce:) ha ha ha. Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Teleksięgarnia - call center Wrocław opinie
Teleksięgarnia - call center Wrocław opinie
Ta firma to dziecko IPT czyli jakby drugie IPT call center tyle że mieści się
w innej części miasta tj. na ulicy Oławskiej. Niestety ale jak ktoś pracował w
IPT i zna tę firmę to jest to taki sam burdel jak IPT. Płacą takie same grosze
(7 złotych brutto na początku co daje na rękę tylko 5,25) jak w IPT,
zatrudniają na umowę zlecenie jak w IPT, oszukują przy wypłacie obcinając nie
tylko za podstawę która jest śmiesznie niska ale również rżną na premiach
najchętniej to w ogóle by premii nie wypłacali. Jednym słowem teleksięgarnia
to taki sam burdel i porażka jak IPT a nawet to powiedziałabym że gorsze bo
przynajmniej IPT miało lepsze bo szersze blendy a teleksięgarnia ma blendy
jeszcze węższe komputery to stare złomy a monitory stare wielkie olbrzymy
przez to na biurku bardzo mało miejsca więc warunki to nawet jeszcze gorsze
niż w IPT. Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Silaczka w jezyku obcym
no wiesz staszka, nie mieszkam w warszy tylko we wrocku. a co lepsze, bliżej
mam i częściej bywam chyba w pradze czy berlinie niż w naszej stolicy (w tym
roku byłem tam może ze dwa razy?). no i znaczy to, że raczej nie potrafiłbym
jej wybronić. mogę co najwyżej próbować cię przekonywać do aglomeracji jako
takiej, ale widzę, że do tego to akurat masz przekonanie.
zresztą, potraktuj moją korespondencję bardziej jako przytyk do poziomu
uczniaków ze stolicy niż autentycznego zachęcania cię do skoku na warszawę.
a wracając do prowincji polecam kilka miłych miejscowości: złe mięso, lenie
wielkie, stare niemyje, sucha psina czy brzmiące bardziej światowo korea,
ameryka, węgry albo rzym. ;o) Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Podczas burzy…
Żyjesz?
Jak tam po burzy? Powietrze się oczyściło? Myśli też?

Ja najgorsze przeżycia związane z burzą mam ze wsi. Wprawdzie chałupa stoi już ponad 200 lat, to zawsze jest nadzieja, że jeszcze postoi, ale elektrownia wyłącza światło, pioruny walą na oślep (dom stoi nad samą rzeką + wielkie stare drzewa wokoło), a wiatr potrafi wyć jak syrena portowa. To są okolice, gdzie zdarzają się najprawdziwsze trąby powietrzne. W tym wszystkim ja samiuteńka. No, z psem, ale pies się boi wiatru...

Trzymaj się. Z tym szpitalem może coś się uda. W końcu niedługo wybory...
Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Czy u Was też jest taka okropna pogoda?
A, i jeszcze
Nie sypiam jak pomyślę co się dzieje na wsi. Pocieszam się, że póki nikt nie
dzwoni z wiadomością, to dobra nasza. Ja tam mam wielkie stare drzewa wokół
domu i pracowni. Przeżyłam tam wichury, to wiem, że strach się bać. A cała ta
nawałnica idzie na Podlasie. Matko jedyna!

Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Rodzinny Ogródek Działkowy
Rodzinny Ogródek Działkowy
ma ktoras?

my dostalismy w spadku w tamtym roku
jak sie mieszka w bloku to taki ogrodek to wybawienie- zwl ze nasz
jest 5 minut spacerkiem od bloku

mamy takie wielkie stare drzewa pysznych czeresni, wisnie, jablka,
gruszki
posadzilam tuje, jakies choinki
najwiecej trawy bo maz uwielbia kosic ale sadzilam tez kwiaty ciut
warzyw
w tym roku podaruje sobie warzywa- posadze tylko rzodkiewke, salate,
natke pietuszki i pomidory a i to nie wiem bo jak urodze w maju to
raczej nic nie posadze :-)

najbardziej ciesze sie ze maly ma tam swoja piaskownice, rozwieszamy
hamak, nalewamy wody do basenu pompowanego dla eryka

ech jak sobie pomysle ze niedlugo wyrosna fiolki, tulipany i zonkile
a pozniej bede jesc poziomki i jagody z wlasnych krzaczkow wylegujac
sie na hamaku......... :-)))

no i grill, gril i grill! grilowalismy prawie codziennie w
poprzednie wakacje

mamy taki rozwalajacy sie domek ale moi rodzice chca nam oddac swoj
(maja fajny na swojej dzialce ale juz rezygnuja) wiec w maju maz
bedzie musial jakos znalezc czas, energie i kase zeby stary domek
zburzyc i postawic nowy
bedzie duzy pokoj, mini kuchnia i schowek na narzedzia
chcialabym kominek taki z cegly ale sama nie zrobie a mezowi sie
nie chce.......
no i taras z zadaszeniem zeby grillowac jak bedzie padac :-)

zazdroszcze tym co maja swoj dom z ogrodem ech :-) ale dzialka tez
fajna rzecz

a wy lubicie chodzic na swoja dzialke? sadzicie kwiaty czy warzywa?
Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: The Doors
The Doors
Wczoraj w Trójce puszczano kawałki z nowego 3-płytowego wydania muzyki
doorsów, głównie koncertowe. Wiecie może jaki tytuł ma to coś ? Bo jak
usłyszałam "Break on Through" to rozległam na łopatkach. Mam wrażenie że
podrasowano to dźwiękowo, na pewno jest w jakimś wypasionym formacie . Moje
stare wielkie głośniki wydobyły z siebie takie brzmienie, że poległam ....
przy mojej najnajnaj muzyce z resztą ;)
Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Teutonia cosmo/Quinny speedy/Mutsy - ????
Witaj blokady :)

Rączka dla mnie była wyznacznikiem użyteczności.Pamietam kiedyś były stare,
wielkie wózki i miały tą zaletę, że rączka była przekładana.
Ale w Mistralu S (tak ten model posiadamy) minusem jest fakt, że jak przełożysz
rączkę, to trzeba zapanować nad małymi kółkami. Nie jest to jakaś wielka
filozofia, ponieważ kółka można zawsze zablokować.

Ale np. nie wyobrażam sobie wożenia dziecia w wózku (spacerówce) tyłem do
siebie, ponieważ nie ma opcji przekładania rączki czy opcji przepięcia fotelika.

A propos podbijania wózka - ja szybciorem ustawiam regulację rączki i delikatnie
napieram na wózior, który podnosi się do góry :)

Mogę jeszcze napomnieć o tym, że w weekend wyprałam wnętrze oraz budę i
rewelacja :) Wszystko odświeżone, odprasowane wygląda jak nowe :)

Pozdrawiam
Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: spacerówka na zimę dla dużego 5 miesięczniaka
Stanęłam także przed taką decyzją, musiałam wybrać spacerówkę dla
mojej 5-ciomiesięcznej córeczki. Zdecydowaliśmy się na Teutonię
Mistral P. Tu na forum ogromną popularnością cieszą się Emmaljungi,
ale dla mnie estetyka także jest istotna. Być może są tak
rewelacyjnie wygodne i "pływają" po naszych drogach i bezdrożach,
ale niestety moim zdaniem wygladają jak stare wielkie spacerówki z
lat 70-tych. Gusta jednak bywaja różne i nie nalezy o nich
dyskutować. Tak więc wybraliśmy Mistrala P, an którego wciąż
czekamy. Mam nadzieję, że będziemy z niego zadowoleni. Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Maclaren czy PegPerego dla rocznego dziecka
ja mam PP od urodzenia synka,używany jako drugi wózek(do
samochodu).Moim zdaniem jest super,a w sumie mielismy już 3 szt. i
ten jako jedyny pozostał.To,że się gorzej podbija niż Maclaren to
dla mnie nie problem,wystarczy przytrzymać sobie noga ten ala
podnóżek dla drugiego dziecka i elegancko na każdy chodnik
wjedziesz.Ma duży kosz na zakupy i nawet jak dziecko śpi to
spokojnie wrzucasz co chcesz(w M.się nie da),wieszasz torby na
raczkach-stoi(M.dawno by już leżał),zimą dziecku ciepło dzięki
śpiworkowi,który zapinasz na suwak i nic Ci się nie ściąga,latem z
kolei możesz odpiąć cały tył budki i przekładać ją do przodu
chroniąc np.śpiące dziecko przed słońcem.Bardzo wygodny jest ten
uchwyt-pojemnik na butelke.Mogę w 100% potwierdzic jakoś i trwałośc
tego wózka,bo zaginął nam na lotnisku,zleciał przez 2 tyg.dwa
kontynenty i wrócił do nas w stanie nienaruszonym.
Koleżanki w liczbie sztuk 3:)zakupiły Maclareny,no i przyszły
pierwsze jesienne wiatry,o mrozach nie wspomnę i wszystkie
powyciagały stare wielkie landary spacerówy,a my posuwamy naszym PP
P3 i maly zawsze cieplutki i zadowolony:)
Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Karmienie w kosciele
W karmieniu na zadanie nie ma godzin karmienia. Czasem dziecko robi
sobie 3 godzinna przerwe a czasem chce jesc juz po pol godzinie.
Dokladnie tak jak pisaly inne mamy. Karmilam, przewijalam przed
ale... czasem to nie wystarczalo.

Tak mozna chodzic osobno (no coz najwyzej sobie poplacze troche bo
moje tez absolutnie smoczkowe nie byly z wlasnego wyboru a mialy
zwyczaj budzic sie natychmiast gdy wystawialam noge za prog) tylko
wiesz jak sie ma wiecej dzieci to troche sie ten czas kiedy trzeba
by chodzic osobno wydluza. Najpierw osobno bo maluch, potem osobno
bo wszedobylski dwulatek, zaraz znowu nastepny maluch, w
miedzyczasie ktores z dzieci chore itd itd.

Jasne bywalo ze chodzilismy osobno ale wspolna niedzielna Msza a dla
nas bardzo duza wartosc wiec jak tylko sie dalo nie szkodzac przy
tym innym staralismy sie byc razem-czasem wystarczy wybrac
odpowiedni Kosciol zeby maluch nie przeszkadzal innym -idealne sa
wielkie, stare Koscioly pelne bocznych naw, masywnych konfesjonalow
i zakamarkow z tylu.

I zauwaz ze wszyscy podkreslali, ze nie o demonstracje chodzi.
Zareczam, ze potrafie nakarmic dziecko tak ze nie dostrzezesz
skrawka nagiego ciala.

Mysle ze duzo bardziej moze rozpraszac niejeden widziany przeze mnie
latem w Kosciele stroj niz widok glowki niemowlecia przytulonej do
bluzki (bo tyle widac jak sie ma odpowiedni do karmienia ubior).

No i akurat mnie to ci misnistranci przy oltarzu mieli srednie
szanse dostrzec bo jak pisalam szukalam jakiegos "ciemnego kata" :)
Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: czy komputer działa na ciążę?
Prawdopodobnie nikt tego jeszczze nie wie. Najbardziej niebezpieczne (jeżeli
chodzi o promieniowanie) są stare, wielkie monitory, jednakże efektem ubocznym
długiego siedzenia przy internecie jest brak ruchu. Moim skromnym zdaniem to
taka sama szkodliwość (o ile w ogóle) jak lodówka, mikrofalówka etc. Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: fr>pl
St Malo en février - c'est fantastique
> Juz planuje wyprawe do St Malo!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!J'adore autant
> les remparts que la cité et surtout un certain glacièr - mniammmm!

Ah jak lubie, wlasnie luty, intramuros, zwykle mieszkamy rue
Boursaint, na ostatnim pietrze, stare wielkie mieszkanie. Les cris
des mouettes, le petit marché juste à côté, les balades sur les
ramparts, et un petit peu sur les plages, le bruit de la mer.

Bonnes vacances ! Dit à la mer qu'elle me manque. Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Inne anagramy z Anglii

W Rewii 11/99 ...w epoce wiktoriańskiej w ąnglii stało się b.modne
anagramowanie liter słowa,zwrotu lub zdania,tak aby otrzymać inne,związane
sensem z oryginałem(tzw.cognate anagrams).Oto niektóre z nich:...i tu następuje
kilkanaście przykładów autora inormacji w Poziomo Pionowo , MESa... m.in:
ANAGRAMS - ARS MAGNA (anagramy -wielka sztuka), THE EYES -THEY SEE(oczy-
widzą), SILVER AND GOLD - GRAND OLD EVILS(srebro i złoto-wielkie stare zła).
Podobny temat ,wydaje mi się,był mottem konkursu w Figlaszkach.

Wszak Polacy nie g... ja już zacząłem:
WIDZ: GOń - Gwizdoń !
ZAKOPIANIN... I POZNANIAK
Czekam na Wasze specjały!
Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: marki
Najpierw wyłapuję fajne materiały, kolory, fasony, a potem badam ciuchy
dokładniej. Nazwy firm zazwyczaj same pchają mi się w kadr przy sprawdzaniu
rozmiaru :) Czasem znana marka pomaga mi przekonać samą siebie do zakupu (bo
zazwyczaj długo się zastanawiam), chociaż zdarza się, że coś tak mi się spodoba,
że spojrzę tylko pobieżnie, czy nie ma dziur i lecę do kasy, na metkę nawet nie
patrząc.

Ale akurat najfajniejsze ciuchy mam jakichś zupełnie nieznanych firm (albo
przynajmniej mnie te nazwy nic nie mówią).

Lubię też takie stare, wielkie metki, z dużymi literami (najczęściej angielskie)
albo wszywki z nazwiskiem właściciela - jakoś tak pachną przeszłością :)

Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Zwierzaki
Uwielbiam wielkie, stare i spasione koty :).
Od dawna wiem, że chcę mieć koty, a teraz akurat znajomi kociarze szukają domu
dla jednego małego, i cały czas się męczę z decyzją. Z jednej strony powinnam
sobie odpuścić, głównie ze względu na perspektywy dłuższych zagranicznych
wyjazdów, z drugiej, jak to sobie samej racjonalnie wytłumaczyć... ;)

Poza tym uwielbiam zwierzęta terraryjne, moja największa miłość to pająki.
Miałam kilka ptaszników, trochę pająków krajowych, teraz akurat pozostaję tylko
biernie zainteresowana ze względu na współlokatorkę.

Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Absurdy i nie tylko:)

Nie martw nic eulalijo, cytryna moze wygnije i zszarzeje na bardziej
zjadliwy kolor.. a w ogóle co tu przesmradza, ze za zielono jej przy
domostwie? To mi mozesz oddac, ja z mego ociekajacego przepychem
pólnocnym salonu mam fascynujacy widok prosto na fabryke parówek, za
nia wielkie, stare, okropne silosy fabryczne, wszystko zwienczone
stacja benzynowa tudziez domem starców.. %-O Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Ksywy rodzinne
Ja dość często przedstawiam się jako Dzidka, a moja przyjaciółka
nigdy w życiu mnie inaczej nie nazwała - jak powiedziała, nazywanie
mnie moim imieniem, Joanna, ma dla niej tyleż sensu co nazywanie
mnie na przykład Genowefą :)
Gorzej, że namiętnie zdrabnia to na Dzidzię, co prowadzi czasami do
niefortunnych sytuacji - przedtawia mnie komuś i mówi - To jest moja
przyjaciółka Dzidzia... ów ktoś podnosi głowę i widzi stare wielkie
babsko :D I pewnie mysli, że to ja sama siebie "Dzidzią" nazywam.

Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: ulice inowrocławia...
Przespacerujmy się kawałek,,,,w dół z mostu dworcowego i wchodzimy w stary
Inowrocław z początku XXw wielkie stare i szare kamienice.Dochodzimy do ulicy
Grabskiego,to tu tramwaje zjerzdżały? do zajezdni.Po lewej stronie zaczynają
sie koszary wojskowe (część budynków aktualnie jest wyburzana)Mijamy
restaurację 'Roma'(nie dziś nie idziemy na dancing)( ))po drodze przez główne
wejście zerkamy na plac koszarowy,,,,,i zdziwienie ale
wyremontowano 'Zawodówke',tylko młodzieży nie widać hmmm pewnie komuś 'biznes
plan' nie wypalił.Dochodzimy do skrzyżowania z ul Kopernika,,,, po prawej
budynek z czerwonej cegły-miejsce spotkań religijnych.W miejscu gdzie
stoją 'wieżowce'zaczynał się kiedyś teren nazywany ongiś "Nowe ogrody"
ufff zasapałem sie ciut moze ktoś pójdzie dalej Dworcową,,,,,,,,,,
Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: ...ale dziś pięknie za oknem!
Pieknie jak rzadko )))
Tylko te sosny sa biedne pod ciezarem sniegu.

Kilka lat temu lamaly sie pod sniegiem nie tylko galezie, ale takie najwyzsze cale drzewa.
Patrzylam przez okno na wielkie stare sosny u sasiadow i nagle jedna zaczela sie pochylac. No i
zlamala sie w polowie. Smutny widok.
Teraz odsniezamy czasem dolne partie naszych sosenek, jak pada taki mokry ciezki snieg.
Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: tomiego czat z epsami ;)
paw_dady napisała:

> + mczapl jak oprzyzwoitka

Gdzie mnie do przyzwoitki? ;)

Przyzwoitki, to zwykle takie wielkie stare babsztyle (ok. 150 kg zywej wagi),
ktore co niedziela chodza na nieszpory i mowia niskim altem, do tego sa wredne
i czesto pryszczate...
Ja sie na taka przyzwoitke po prostu nie nadaje - az tak brzydki nie jestem :)
Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: tomiego czat z epsami ;)
> Przyzwoitki, to zwykle takie wielkie stare babsztyle (ok. 150 kg zywej wagi),
> ktore co niedziela chodza na nieszpory i mowia niskim altem, do tego sa
wredne
> i czesto pryszczate...
> Ja sie na taka przyzwoitke po prostu nie nadaje - az tak brzydki nie jestem :)


ja raczje myslelm o epickiem epsoie walki 3 Trolli z banda Espuff pod wodza
Fernira E-Wilka..

Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: O pierdulach --- Odc. 40
Faza ksiezyca czyli czas zyebow
Ostatni tydzien uplynal mi na otrzymywaniu zyebow od najblizszych ludzi.
Za to, co podobno powiedzialam dwa miesiace temu (pamietam inaczej, ale).
Za gadanie za duzo.
Za napisanie za duzo tam-gdzies-daleko.
Za powiedzenie nie tak jak trzeba.
Za niepowiedzenie tego co bylo trzeba.
Ehem.
Przyjelam wszystko z pokora, nawet zyeba od rodzicielki, od ktorej rzadko
przyjmuje bez tupniecia nozka, bom krnabrna corka.
Czas odpytunic kroczonc, zwinanc sie w klebek w koncie, i przemyslec.

Bo nie jest przypadkiem, ze to wszystko bylo w ciagu tych samych 5 dni. Musi
taki czas, faza ksiezyca, czycus.

Tym samym ide na sjeste. Tylko jeszcze pogapie sie na stare, wielkie,
zasniedziale lustro w zlotych ramach, w ktorym odbija sie torso made by Jakot,
wiszace nad moim lozkiem. Idealna kompozycja, i idealnie do siebie pasuja.
(S)pokoj przynosza.

Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Czas czereśni
U nas na razie jakies podrobki ( Najprawdziwsze czeresnie pamietam z ogrodka mojej babci na
Zoliborzu. Wielkie stare drzewo, na ktore wlazilam jak malpa i opychalam sie po koniuszki uszu)))
Byly jasne, zolto-pokrasniale, o niepowtarzalnym smaku. Babcia robila z nich wspaniale kompoty,
ktore stanowily rarytas przez caly rok. W naszym ogrodzie tez posadzilismy mlode drzewko i po 3
latach chyba sie doczekamy az 10 owocow )) Nasze ogrodowe ptaszyska z apetytem wsuwaja tzw.
ptasia czeresnie. Co roku obficie owocuje, ale powyzej 6-7 m nad ziemia. Zreszta owoce nie sa zbyt
przepyszne, ale bractwo skrzydlate gustuje, az furczy. Za pare dni nie bedzie sladu i skonczy sie
slodki deszcz, poplamione koszule i kilogramy odpadkow na trawniku. Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Laptoki kaputt??!!!
servus_lca napisał:

> a może opis w stylu C@ffe laptoki do pogadania przy kawie z przyjaciółmi. A
wia
> domo przy kawie i to z przyjaciółmi można gadac o wszystkim.
aco z tymi co maja wielkie, stare komputery?!!Laptok/Laptopy sugerują
snobistyczne towarzystwo:) Żebyście widzieli ta maszyne, przy której siedzę,
hehe, jak on mi się rano włącza, prawie dym leci.
Może 2w !-nym: Friends. (w dodatku kojarzy się z sympatycznym filmem) Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Na którym piętrze mieszkacie? I w czym?
Blok z połowy lat 70-tych w blokowisku, 10 pięter, ja na drugim, widok zerowy,
no może z kuchni, widać kawałek przyrody ale tylko zima i wczesną wiosna bo
potem drzewo zasłania, ale jest przynajmniej zielone. Do przedwczoraj miałam
duzo zieleni za oknem, niestety, w ramach bezpieczeństwa ogolono belitośnie
trzy wielkie, stare topole. Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: czwartek nadzwyczaj deszczowy.
świetna sprawa, wielka przyjemnosć, las latem pachnie nieziemsko a jaki jest
rozświetlony słońcem. Wielkie stare sosny czy swierki yglądają jak filary
gotyckiej katedry i ten śpiew ptaków. Kiedy zdrozony wędrowką połoze sie na
mchach, czuję sie zespolony z naturą i chciałbym tak trwać wiecznie. Las jest
przyjazny, bezpieczny i piękny, jesli go szanijemy odwzajemnia sie swoimi
cudami stukrotnie. Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: UWAGA,UWAGA!ACHTUNG,ACHTUNG! WNIMANIE,WNIMANIE!
kendo napisała:

> ..zawsze z Tata robilismy ludziki
> z kasztanow i zoledzi )
> droga do szkoly wiodla przez park
> i w tornistrach zawsze przynioslysmy z siostra )

idąc do szkoły mijaliśmy wielkie stare ksztanowce, kieszenie pełne ksztanów,
tornistry też, ludziki, zwierzaki, grzybki super. dzisiaj juz nawet
kasztanowców nie widać Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: UWAGA,UWAGA!ACHTUNG,ACHTUNG! WNIMANIE,WNIMANIE!
nick000 napisał:

> kendo napisała:
>
> > ..zawsze z Tata robilismy ludziki
> > z kasztanow i zoledzi )
> > droga do szkoly wiodla przez park
> > i w tornistrach zawsze przynioslysmy z siostra )
>
> idąc do szkoły mijaliśmy wielkie stare ksztanowce, kieszenie pełne ksztanów,
> tornistry też, ludziki, zwierzaki, grzybki super. dzisiaj juz nawet
> kasztanowców nie widać

prawda???jakie piekne wspomnienia....
staly sobie ludziki nieraz tygodniami....
nie wolno bylo ich wyrzucic... Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Cleopatra Hotel-Assuan ***
Cleopatra Hotel-Assuan ***
Hotel znajduje się przy najwazniejszej ulicy w Assuanie (szari'as Suq) czyli
przy słynnym bazarze assuańskim. Pokoje są duże i czyste, posiadają stare,
wielkie i cięzkie meble.Oczywiście są klimatyzowane, w łazience znajduje się
wanna i obowiązkowo na wyposażeniu lodówka.Jedzenie nie jest wyszukane, nie
było zbyt duzego wyboru szczególnie w dziedzinie słynnych egipskich wyrobów
cukierniczych. Winda jak w większości hoteli w których mieszkałam sprawia
przykre niespodzianki, miałam przyjemność oglądać na dachu jej mechanizm, coś
strasznego. Dużą zaletą jest basen na dachu, chociaż niewielki. Przy basenie
znajduje się barek w którym można zamówić coś do picia. Z dachu rozciąga się
wspanialy widok na Nil, klasztor Świętego Szymona i Mauzoleum Agi Chana.
Jak wszędzie w Egipcie przerost obslugi hotelowej.
To był najgorszy hotel w jakim mieszkałam podczas całego pobytu w Egipcie ale
osobom mającym niewygórowane wymagania mogę śmiało polecić. Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: prezentacja kolejbusu
Witam

Tez bylem i widzialem. Otoz kolejbus wygladal sobie tak. Niby ladny ale blacha slabo
naciagnieta na ramy i wraznie pofaldowana, silnik dosyc glosny (na sucho podczas
nieudanych prob ruszenia). Impreza zorganizowana fatalnie!!! Duzo lepiej wypadla
prezentacja Citka zima - kazdy mogl go sobie chociaz obejrzec w srodku.

Ja rozumiem, ze takie cos przyjda sobie obejrzec wladze miasta (moze sie zacheca!),
ja rozumiem, ze 200 osob nie pojedzie klejbusem, bo sie nie zmiesci. Ja nawet
rozumiem, ze wladze miasta pojada sobie we wlasnym towarzystwie - widac czuja, ze
maja nieczysta sumienie i boja sie jecha z lodzianami - w sumie sluszna teza.

Ale po co ta swina i to zarcie? Czy trasa Lodz-Fabryczna-Zgierz jest az tak dluga, ze
nie mozna wytrzymac bez konsumpcji? Zenada!

Uwazam, ze mozna to wszystko zrobic po ludzku. Najpierw prezentacja i nawet
wycieczka dla VIPow - ale bez publicznego oglaszania godin itp, a potem
prezentacja ze zwiedzaniem dla lodzian.

W sumie awaria kolejbusa (ponoc problemy z paliwem?) byal tylko zwienczeniem
tej zenujacej imprezy - i bardzo dobrze, ze ciagnelo go to wielkie stare pudlo.

Jakos nie przekonal mnie producent ani poziomem imprezy, ani strona techniczna.
Chyba przychylam sie zoraz bardziej do pogladow Flipa, ze tylko tramwaj dwusystemowy,
eletryczny laczacy ciagiem Narutowicza-Zielona Lodz-Fabryczna z Lodzia-Kaliska.

Pozdrawiam, MarcinK Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Orange Castle
> Zgadzam się z częścią z Was, że nei warto budować kamienicy "imitującej"
nawet
> w najdoskonalszy sposób zabudowy sprzed 100 lat. Przemawia za tym jeden
> podstawowy powód, ni można marnie (nawet jeśli jest to w najdoskonalszym
> wydaniu) naśladować stylu minionej epoki, jeśli teraz architekci mają do
> dyspozycji taką różnorodność materiałów i technik. Ponadto budując coś co
> odpowiada wsółczesnym trendom i wyzwaniom architektóry, miasto zostawia coś
dla przyszłości - świadectwo istnienia dzisiejszych pokoleń...

Aha, zwałaszcza Central i Central 2. Blaszaki na Bałutach. TAK ONE BYŁY
NOWOCZESNE.

> Rozumiem, że przeciw przemawia zachowanioe jednorodności architektóry
> Piotrkowskiej, jednak czy takie zderzenie stylów architektonicznych nie jest
> ciekawsze??

50 metrów dalej masz takie zderzenie.

> Tym bardziej jeśli wykorzystane mają być elementy secesyjnych
> kamienic!!

Odczepcie się od tej secesji, której w zasadzie nie ma.

> Przykładem sukcesu takiej zabudowy i mieszanki, kontrastowania
> stylów jest jedno z najpiękniejszych miast świata - Londyn.

Nie rozumiem dlaczego szklana elewacja filharmonii się nie podoba, a nagle ta
szkalan elewacja ma się spodobać! Co ma do tego Londyn? To wielkie stare miasto
i nie ma co porównywać. Manchester to może...
Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Orange Castle
> Aha, zwałaszcza Central i Central 2. Blaszaki na Bałutach. TAK ONE BYŁY
> NOWOCZESNE.

??? A coś się tego Centralu tak uczepił?

> Nie rozumiem dlaczego szklana elewacja filharmonii się nie podoba

Już pytałem - co to znaczy "się nie podoba"? Mógłbyś to zdefiniować? :)

> Co ma do tego Londyn? To wielkie stare miasto
>
> i nie ma co porównywać.

Co ma do tego Londyn??? Ano bardzo dużo :) Tam się nie buduje na siłę kamienic
tylko wplata w stare budownictwo (i to nie wcale takie stare - z różnych
powodów) nowoczesne formy. Właśnie o tym piszemy.

pzdr
topjes
Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Jak z Łodzi zrobić atrakcje turystyczną?
A więc:
1. Po co?? Potrzebne sa Ci tłumy ludzi w tym mieście??
2. Widzisz. Polacy np. zachwycają się starówką w Wawie. Miałem przyjemność być
w Pradze. Wielkie stare miasto, odnowione, małe wąskie uliczki, na których ruch
samochodowy jest znikomy. Wszędzie miło, czysto, przyjemnie. Wszystko zadbane,
odnowione. Multum fajnych sklepów z narodowymi wyrobami lub przeszczepionych z
zachodu. Wielkie, olbrzymie powierzchnie deptaków, starych kamiennic (
odnowionych ). A u nas?? Deptak na Pietrynie a inne uliczki, z małymi
wyjątkami, przypominają średniowieczne slamsy... A jeszcze jedno. Tam turysta
czuje się bezpiecznie. Jak kogoś biją albo ktoś coś rozwala to wszyscy starają
si coś zrobić. A u nas?? Przechodzą i przyspieszają, byle ktoś ich nie
zaczepił...
3. Brakuje nam hoteli, metra. szybkich tramwajów. Komunikacja ciągle się
spóźnia i jest zawalona... Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: TIR-y pełna kultura :)
Wszedlem na te strony, bo mnie tytul zainteresowal. Jestem kierowca w transporcie miedzynarodowym. Zjezdzilem Europe od Hiszpani i Norwegi po Turcje i Kazachstan i to o takich jak ja mozna powiedziec, ze prowadzimy TIRy. My srednio rocznie nabijamy ok 150 000 km. My jezdzimy respektujac zasady bezpieczenstwa ruchu drogowego i kultury jazdy o jakiej Panowie Amatorzy nawet nie maja pojecia. Przykro mi, ale Wy nie wiecie co to znaczy TIR. TIR to nie jest stare wielkie przeladowane monstrum, "TIRem" moze byc np ZUK. O Waszym intelekcie przemilcze. sza... Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Karczma na Łódzkiej - opinie
Gość portalu: martens napisał(a):

> człowieku, nie interesuje cię to przenieś się na inne forum.nikt cie nie zmusza
>
> do czytania.a swoją droga to czytalem juz 50 takich samych opinii tylko pod
> innym nickiem.nie wtryniaj się ze swoimi kulturalnymi wypowiedziami gdy
> rozmawiają zainteresowani.

Nick to moja osobista sprawa tak jak i twoja. Pisząc bynajmniej nikomu nie
ubliżam a staram sie napisać swe zdanie na ten buraczany temat.
Jak ci się moje posty nie podobają, to ich nie czytaj i basta !! a forum jest
ogólnie dla wszystkich dostępne.
A tak na marginesie, to temat ciągnie się jak żygowiny albo jak wielkie stare
oschłe kupsko !!!!!!! Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: W Toruniu nas nienawidzą!!!
O nie. Co to to nie. Gdansk najladniejszy!!! :)
Torun ma ladnoa starowke, mnie nie zachwyca, ale ladna jest i na pewno jest w
polskiej czolowce.
Bydgoszcz satrowke ma srednia, kiedys tez uwielbialem wielkomiejskie klimaty.
Ale zobaczcie jak ladnie jest przy Farze, na Wyspie. Nie trzeba gmaszyskow by
poczuc klimat. Bydgoszcz ma wielkie stare miasto (mowiac o miescie
przedwojennym) Duzo sie zachowalo, nie ma duzo blokowisk miedzy kamienicami.
Gdyby uzupelnic luki i wyremontowac te dziesiatki!!! ulic bylo by to
niesamowite miasto jak na Polskie warunki. Mozna bylo by isc pol godziny i by
nie wyszlo sie z miasta, a to fenomen jak na polskie warunki. Nie czuc tak
historii jak w Toruniu, ale nie znaczy, ze Bydgoszcz nie moze byc piekna. Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: W Toruniu nas nienawidzą!!!
paig napisał:

Bydgoszcz ma wielkie stare miasto (mowiac o miescie
> przedwojennym) Duzo sie zachowalo, nie ma duzo blokowisk miedzy kamienicami.
> Gdyby uzupelnic luki i wyremontowac te dziesiatki!!! ulic bylo by to
> niesamowite miasto jak na Polskie warunki. Mozna bylo by isc pol godziny i by
> nie wyszlo sie z miasta, a to fenomen jak na polskie warunki. Nie czuc tak
> historii jak w Toruniu, ale nie znaczy, ze Bydgoszcz nie moze byc piekna.

I to jest wlasnie nasza wielka szansa! Z naszej Starowki da sie cos jeszcze
"wycisnac" (majac na uwadze wieloletnie zaniedbania), a jesli zostana
zrealizowane wszelkie zamierzenia zwiazane z jej rewitalizacja, to bedzie ona
prawdziwa perelka w skali kraju! Wyspa Mlynska oraz odnowiona Wenecja (juz
rozpoczeto to przedsiewziecie!) wraz ze Starym Rynkiem, bulwarami, Amfiteatrem
Na Wodzie i okolicami Opery bedzie naprawde magnesem dla turystow, zwlaszcza ze
w tym samym czasie realizowany bedzie wielki program pod nazwa Bydgoski Wezel
Wodny. Nasze miasto ma naprawde ogromna przyszlosc. Potrzeba nam jedynie
cierpliwosci, bowiem to wszystko potrwa okolo 5 lat. Ale efekt (a tego jestem
absolutnie pewny!) bedzie oszalamiajacy. Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: HAŁAS W MIEŚĆE
HAŁAS W MIEŚĆE
HALAS W MIESCIE JEST ZBY WIELKI
STARE AUTO CO PEDZI PONAD 60 KM/H WYDZIELA HALAS
DUZO WIEKSZY NIZ NOWE AUTO
CO GRZECZNIE JEDZIE NIE WIECEJ NIZ 50 KM/H - KIEDY TO NASTAPI?
WRESCIE
CIEZAROWKA Z GDANSKA DO POZNANIA
PEDZI PRZEZ BYDGOSZCZ,
TLUCZE KOLAMI
TRAKTORY,
CIAGNIKI SIODLOWE W
SRODKU MIASTA
BOLI
BOLI
HALAS BOLI
K..A NO NIE DAM RADY Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Osielsko Białe Błota - drugie Łysomice ?
schabzkoscia napisał:

> Mamy kilka problemow :) Na przyklad nie chcemy wspolpracowac z gminami, wolimy
> czekac na odlesienie. Po drugie, gminy, poza Solcem, nie chca u siebie
> przemyslu. Jesli ktos ma watpliwosci co do ich postawy, proponuje zadzwonic do
> Urzedow Gmin :) I wiele innych, o ktorych szkoda wspominac. Ale Bydgoszcz nie
> upadnie, o to sie nie martwie :)

Zagospodarujcie tereny po upadłych komunistycznych zakładach przemysłowych. W T.
zlikwidowano stare wielkie budynki Apatora i stanęło tam centrum handlowe. W
halach po Merinoteksie mieszczą się teraz firmy. Nawet w tak ciasno (w
porównaniu z B.) zabudowanym terenie jest miejsce dla firm. A Wy chcecie lasy
wycinac ;P
Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: MIEJSCA
To ja też coś dorzucę. Obok liceum Staszica, był taki mały plac zabaw na którym
stoi (chyba po dziś dzień?) wielkie stare drzewo. Też nazywaliśmy je baobabem,
podobnie jak to na litewskim. Sporo fajek tam się wypaliło, wypiło serwowitów(
to na przerwach) i piwka(to po lekcjach). No i tam nauczyłem się grać w brydża.
Jest co wspominać.
A drugie takie moje miejsce, to boiska treningowe Lublinianki, tuż przy trasie
WZ. Malutkie, kameralne, nierówne ale najlepiej tam się grało i sporo potu
wsiąkło w glebę.
Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Miasto poprawi czystość wody w Zalewie Zemborzy...
Gość portalu: basia napisał(a):

> Zalew zbudowano na torfowisku.

Otóż to... Kiedyś nawet torf się podniósł, czego efektem była spora wyspa,
która pływała po Zalewie przez 10 lat (potem zatonęła). Poza tym, PRZEZ ZALEW
PRZEPŁYWA RZEKA, więc o stojącej wodzie raczej mowy być nie może. Dalej: Zalew
co roku jest zarybiany tonami narybku. Kiedyś, nawpuszczano tam dużo narybku
sandacza (jest to bardzo agresywna i żarłoczna ryba), by przetrzebił "chwast
rybi" (małe płotki, jazgarze, okonie, które - rzeczywiście, nadmiernie się
rozmnożyły i nie miały szans urosnąć) - w efekcie dziś mamy tam albo stare,
wielkie "tuczniki" (leszcze, karpie, amury...) ambitnie dożywiane zanętami
przez tysiące wędkarzy (i chyba to, obok torfu, mleczarni w Bychawie, która
również dokłada się od czasu do czasu i dziesiątek tysięcy spacerowiczów i
plażowiczów jest główną przyczyną nienajlepszej jakości wody), albo nic...
PS: Który to europejski fundusz tym razem płaci?;) Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: kasa dla zamojskich przedszkoli -wreszcie coś
To już najwyższy czas, żeby bardziej dbać o przedszkola. Tragiczne place zabaw,
wielkie stare okna, może powinno się tez pomyśleć o wymianie instalacji
centralnego ogrzewania. Niestety bieda dotknęła także i naszych milusińskich. Na
szczęście mamy coraz większą świadomość, więcej wymagamy dla naszych dzieci,
bardziej się o nie staramy. Szkoda, że w Zamościu jest tylko kilka placów zabaw
nadających się do bezpiecznej zabawy. Pozostałe - spawane metalowe rurki,
stalowe, spawane byle jak płyty, brudne, zniszczone piaskownice i nic poza tym,
chyba że stare drabinki, to raczej zagrożenie życia. Rodzice! Zwracajcie uwagę
zarządom osiedli na te istotne szczegóły, wymagajcie poprawy warunków dla
waszych dzieci. Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Kultura z biznesem to pomysł na ośrodek sztuki
e_werty napisał:

> ... wystawiaja czasami garnki z zarciem jak mała lodowka,
> albo stare graty...

... i stare wielkie rośliny w wielkich donicach, które w mieszkaniu się nie
mieszczą.

tak jest nie tylko w galeriowcach. projektant się stara, żeby zapewnić drogi
ratunkowe zgodnie z bardzo ostrymi normami, a później ludzie to zastawią. w
niemczech obowiązuje norma zapewniająca kontakt wzrokowy ze światem zewnętrznym
w pomieszczeniach w których pracują ludzie. dlatego dla sklepów architekci
projektują przeszklenia, a później te przeszklenia są zaklejane reklamami.
:)
Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Antyniemiecka tablica wisi na magistracie
no racja , ze gorzow nigdy do macierzy nie wrocil,
moze wrocic jak go przylacza na powrot do niemiec.

no ale pani cieslak ma racje,
byly czasy ze tablice o takich tresciach wieszano
na przylaczonych do polski terenach,
jak i na tych terenach , ktore po wojnie
jednak do polski wrocily.

zeby nie tragizowac ,
po przeciwnej stronie ulicy stoi olbrzymie
przedwojenne godlo landsberga/warthe,(orginal zdjety z mostu)
tyle ze tez nieszczesliwie , jak mnie pamiec nie myli,
opiane jako przedwojenne godlo gorzowa.

proponuje stara tablice (jak juz ktos napisal)
do muzeum,
a wielkie stare godlo przedwojennego landsberga,
powinno zostac opisane zgodnie z prawda,
i pozostac na miejscu,a po wybudowaniu nowgeo ratusza,
przed ten nowy ratusz przeniesione.

pozdrowienia Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: W końcu lipca pojedziemy Słowiańską
Stara i nowa ulica Słowiańska
j24 napisał:

>> W Wawie od kilku lat trwa walka o obwodnicę. Mieszkańcy Ursynowa nie chcą
>> się zgodzić na, nazwijmy to dzisiaj, "gorzowskie rozwiązanie".

> To nie ma być obwodnica. Źle zrozumiałeś, to ma być ulica dojazdowa, nie
> przelotowa.

Chyba zbytnio wczułem się w rolę adwokata.
Rozmach inwestycji wskazuje, że nie będzie to zwykła ulica, a wielopasmowa
droga. Fakt.
Taka droga powinna biec trasą, którą opisałem wcześniej (tj. Górczyńska, przez
Owocową, Biowet itp.)

Dawna Słowiańska, brukowana, prowadząca wsród wysokich drzew (buków, daglezji
i świerków) do wojskowej prochowni miała swój niepowtarzalny charakter.
Zimą było tam cudownie.

Obiektywnie rzecz biorąc budowniczowie nie ruszyli wielkich świerków (a jeśli
już to tylko kilka).
Naruszyli jednak ekosystem, równowagę. Wichura zrobiła swoje. Odsłonięte
wielkie, stare drzewa w przeważającej części wywróciła jedna większa wichura,
a tak długo rosły.

No cóż, coś za coś. Szkoda mi starej, pięknej, przyjaznej dla spacerowiczów
Słowiańskiej, ale miasto musi się rozwijać.
Czas zasadzić nowe drzewa, może kawałek świerowego lasu gdzieś na obrzeżach
parku...
Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Zbliża się wielki remont mostu
Na Grobli jest taka stara szkoła - ona chyba nie będzie wyburzana ?
Obok tej szkoły rosły platany. Stare, wielkie, piękne drzewa.
Wycięto wszystkie. Co do jednego.
Nawet to, które rosło tuż przy samej szkole - gdyby miała tamtędy przebiegać
droga szkołę musiano by wyburzyć.
Tego jednego wielkiego platana mi żal - mógł sobie tam rosnąć. No chyba, że
droga będzie dokładnie w tym miejscu przebiegać, ale nie sądzę, bo rósł on
dosłownie pod samymi murami szkoły.
Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: 98% ludzi chce hipermarketów w PW
Wiadomo że Zieloa Góra jest miastem Uniwersyteckim. Nie oszukujmy się, będzie
tak jak jest na Zachodzie czy w USA. Własnie przy takich ośrodkach powstają
firmy tzw. zaawansowanych technologii (np u nas jest już ADB). Przemysł (typu
stare wielkie zakłady jak Polska Wełna) do miasta nie przyjdzie, ale firmy
które potrzebują ludzi mądrych tak. To Zielona Góra ma szansę na to żeby to tu
powstała druga Dolina Krzemowa. Mamy największy potencjał rozwojowy w kraju
jeśli chodzi o Uniwerek. Popatrzcie ile w Zielonej Górze jest firm
produkujących software. To się nie bierze z niczego... Jako miasto
uniwersyteckie, będziemy miastem handlu, banków i... noclegownią dla uniwerku.
A jak powstaną wielkie firmy to tylko związane z nowoczesnymi technologiami.
Dlatego raczej będzie w Polskiej Wełnie hipermarket niż kompleks basenów itd. Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Czytaliscie?Podobno pekamy z dumy...
miło miło
No dobrze - bede pierwsza!
Dla mnie ten artykul, to albo nieudany zart, albo jeszcze bardziej
nieudana ankieta, przeprowadzona posrod 20 osob, ktorym wydaje sie,
ze chwycily Pana Boga za nogi, majac mozliwosc zamieszkania w
Warszawie. Przeciez to miasto jest straszne! I nie pisze tego
dlatego, ze mieszkam w Krakowie i tak napisac wypada. Warszawa jest
po prostu brzydka, architektura wola o pomste do nieba, czerwone,
komunistyczne, dwudziestoletnie tramwaje i autobusy az nie pasuja do
obrazu "nowoczesnego, europejskiego" miasta. Najlepszy jest dworzec
PKP - bardzo podobaly mi sie wielkie, stare zegary i telewizory
marki No Name umieszczone w metalowych skrzynkach, na wszelki
wypadek, gdyby ktos chcial ukrasc. I ten zapach! cudowny! Warszawa
wyglada interesujaco jedynie noca, z okien pociagu - bo obserwujemy
kolorowe supermarkety, hipermarkety, gelarie i wydawac by sie moglo,
ze wlasnie wjezdzamy do jakiegos super-nowoczesnego miasta. A potem
tunel ... i reszy juz nie widzimy :> - Warszawa Centralna wita!
Stadion Dziesieciolecia o 5 nad ranem tez zrobil na mnie
wrazenie ... co najmniej jakbym cofnela sie o 15 lat wstecz.
Na pewno nie jestem dumna z takiej stolicy. Bez porownania do
Krakowa, Wroclawia ...

Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Kto wygra walkę o turystów - Warszawa czy Kraków?
Ktoś tu napisał o Pendereckim. To jeden z najlepszych drygentów świata i każde
inne miasto przyjmie go z pocałowaniem ręki. Każde tylko nie Kraków. Mieszkam
tu od urodzenia i widzę coś ię dzieje. Powoli znikamy, zero inwestycji, zero.
Miasto nic nie robi a jak coś się ma dziać to koszty miałby ponosić ktoś inny.
Pozbyto się Pendereckiego a teraz upadł plan związany z powstaniem obiektu
sportowego na Cichym Kąciku. Dlaczego tak się stało? Bo Pan Majchrowski
wymyślił sobie że Cracovia odda miastu swoje tereny przy ulicy 3 Maja a Wisła
wycofa pozew do sądu w sprawie Terenów przy Reymonta. dobrze się stało bo sam
pomysł był dla mnie nie do zrealizowania a Kluby pokazały, że nie dadzą sobie
grać na nosie. A właściciele hoteli w Krakowie. Gdybym miał hotel to grosza bym
nie dał miastu na robienie tej kiszki którą odstawia od jakiegoś czasu Pan
Sonik. Ten gość to zero profesjonalisty. Zacznijmy od tego że Kraków 2000 nic
miastu nie przynisł- to była totalna klapa! Wchodzimy na Rynek i co widzimy? Od
strony Szewskiej po jednej stronie koncert np popowy lub rockowy a zaraz obok
(ta sama strona) tańce ldowe. I tak jest od lat. Jedyną dobrze zorganizowaną
imprezą jest koncert żydowski na Kazimierzu (jedyną!) Pan Sonik tu się nie
odziela. A sprawa dworca? Przecież jak ktoś przyjedzie do Krakowa i zobaczy ten
dworzec to będzie chciał uciekać! Ale nie, nasze kochane władze miasta mają to
w czterech literach bo ktoś sobie wymyślił że do Krakowa przyciąga ludzi sama
nazwa. Bzdety, stare wielkie bzdety! Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Ulica Otolińska w Płocku jest b. niebezpieczna!!!!
Ulica Otolińska w Płocku jest b. niebezpieczna!!!!
Kiedy wreszcie drogowcy poszerzą ulicę Otolińską w Płocku? Jeździ tędy tyle
tirów i innych samochodów, a ulica wygląda jakby była osiedlową. W dodatku
od ul. Granicznej do ul. Jędrzejewo nie ma chodnika i oświetlenia. Żart?
Nie, przy jednej z głównych ulic miasta, trasie wylotowej na Płońsk i dalej
Warszawę nie ma chodnika i oświetlenia. Ulica jest ograniczona też przez
wielkie stare drzewa , które po silnych wiatrach często łamią się. Tutaj
dziesiątki ludzi (i dzieci!) chodzą na pieszo do domów, czy do BudMatu do
pracy. Przecież to tylko ok. 25 minut z centrum miasta! W dodatku nie ma co
liczyć na autobusy (prywatny P4 chodzi tylko średnio co 1 1/2 h.) Było tu juz
tyle wypadków, aż strach tam jechać i iść.
Drogowcy budują małe uliczki na os. Wyszogrodzka, a z Otolińską nic nie
robią! Tymbardziej , że ulicę jest jak poszerzyć, jest gdzie zrobić chodnik.
Niech "Gazeta" zainterweniuje! Przeczytaj więcej odpowiedzi



Temat: Jakąż mamy piękną nowoczesność...
< Dziś po latach widzę że na najwspanialszej trasie Piłsudskiego
< wymieniają wielkie stare rury wodne-brawo tylko nikt nie pomyślał,
< że w ten sposób blokuje zagospodarowanie tych terenów przez
< nowoczesną zabudowę biurowo mieszkalno hotelową bo nie da się na
< nich stawiać niczego gdyż w przypadku awarii...

Ja tam widzę inny problem. Ze względu na "porozrzucanie" instalacji
wzdłuż alei Piłsudskiego nie ma tam czystego wolnego pasa ziemi pod
szpaler drzew i ta niby aleja nie ma wysokiej zieleni. Tylko w
Polsce alejami nazywa się ścieki komunikacyjne bez grama zieleni
wysokiej. Brakuje mi na tym "łysym" trakcie drzew w szpalerach.

Przeczytaj więcej odpowiedzi
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • aircar.opx.pl



  • Strona 1 z 3 • Znaleziono 177 rezultatów • 1, 2, 3