Czytasz wypowiedzi znalezione dla zapytania: staropolska kuchnia
Temat: Piernik Apolki w GW Kuchnie Świata"Ukraina"
Dla mnie to też jest Twój piernik Apolka. A tak się składa, że po prostu mam
taką książkę w rodzinnym domu, w którym ten piernik się piecze. To nie dotyczy
przepisów na forum- bardzo duża część jest podawana z ust do ust, z kajetów do
wiadomości szerszej... Uważam tylko, że Gazeta jeżeli coś podpisuje pod hasłem
np. Ukraina powinna podać źródło.Mozna wszcząć tu swoistą kłótnię typu czyj
jest Janosik? Czy w Staropolskiej kuchni zagościł Ukraiński Medvik? Czy
Ukraiński Medvik to w rzeczywistości nasz rodzimy Staropolski Piernik?Taka
nierzetelność redaktora- bo ja to tak odbieram nie podważa innych dań z tego
cyklu?
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: zupa serowa?
z białego sera
czy raczej z białym serem robi(ło) się gramatkę, tj. klasyczną zupę polską:)
taki przepis znalazłam w sieci: www.gotowanie.wkl.pl/przepis6170.html
ale szczegóły w książce pary lemnis/ vitry 'w staropolskiej kuchni' czy jakoś tak Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Pieczony bigos - jak??
Z gory przepraszam za literowki i mało składną wypowiedź :).
Ja robię tylko pieczony bigos, taki się u mnie w domu robiło:). Punktem wyjścia
był przepis z ksiązki o kuchni staropolskiej, robię go 3 dni z przyzwyczajenia,
zeby sie "przegryzł" ale 2 dni wystarczą IMHO.
W skrócie:
- kapustę kiszoną (obgotowaną) i kapustę zwyklą (obgotowaną lub sparzoną) do
garnka, na wierzch położyć mięsa (bez kielbasy) i do piekarnika, aż się te
mięsa upieką.
- następnego dnia mięso na kawałki oraz podsmażoną kiełbase, boczek czy co tam
chcesz :) oraz przyprawy dodac do kapusty i do pieckarnika na jakas godzine
- trzeciego dnia znowu na troche do piekarnika (z godzina na pewno).
Ja nie lubię takich "mokrych" bardzo bigosow ani kwaśnych, a ten jest dla mnie w
sam raz, nie za suchy.
Ja go robię 3 dni, bo tak mi wygodnie, tzn kazdego dnia cos tam zrobie, a
wlasciwie ten bigos to sie sam robi, trzeba go przemieszac od czasu do czasu
oczywiscie. wszystko robię na oko, więc trudno mi powiedziec ile dokladnie
powinien się piec. Jesli jednak potzrbujesz dokladnych proporcji i czasow, to
postaram sie pomyslec ;) [teraz pod koniec dnia pracy juz mi to srednio wychodzi
;) ].
pozdrawiam Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Czy zur to tradycja ???
Złośliwy i napuszony stworek z Ciebie Tralalumpek. Skoro Twoja znajomość kuchni
staropolskiej jest tak dogłębna to zamiast silić się na złośliwości podziel sie
może przepisami? Bo Twoje posty tym bardziej do tematu nic nie wnoszą.
Dowiedzieliśmy się jedynie, że Ty wiesz. I co z tego? Mamy Ci ołtarzyk wystawić
i sławić pod niebiosa? Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: przepisy Tralalumpka
przepisy Tralalumpka
Ponieważ podczas śledzenia wątku "żurkowego" wyniknęło parę zarzutów
wobec ... aby ułatwić jej/jemu zadanie zakładam ów, aby mając czasu wolnego
chwilę napawać się (taką mam nadzieję) znajomością przepisów i technik
używanych w kuchni staropolskiej jako, że wolno się uczę i nie wiem (o
zgrozo) jak wygląda zakiszony barszcz czerwony, tudzież wspomniany wcześniej
zakwas na żur. I proszę o darowanie, że pierwszy raz piszę, że nie na stałym
nicku, bo tak już mam i mogę przeprosić jedynie za niecne przyzwyczajenia. Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: do miszama -pierogi z soczewicą ??
:O)))
W sumie chyba rzeczywiście powinnam się o jakiś procencik upomnieć:)
Ja tę książkę bardzo lubię, odnajduję w niej smaki z dzieciństwa, moja
nieżyjąca przyszywana prababka z Odessy gotowała bardzo podobnie.
A Nela Rubinstein podaje nawet przepis na leguminę karmelową (w książce nazywa
się to mus karmelowy Barbarki), którą uwielbiam i której nie znalazłam nigdzie
indziej (ja robię z mlekiem, Nela podaje przepis na leguminę na wodzie).
Są świetne przepisy z kuchni staropolskiej, litewskiej, francuskiej.
Są kołduny, suflety, tarta cytrynowa, jeden z najlepszych przepisów na kruche
ciasto i creme brulee.
Mam nadzieję, że nie pożałujesz, choć są oczywiście i słabsze działy (np
sałatki i surówki).
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Restaurator to wariat
Ej, ludzie baba po prostu lubi to co robi. A widać inni też to lubią, bo dają jej zarobić.
A że Polacy jedzą monotonnie, to poniekąd prawda - ile znacie domów, gdzie jest 4 dania na krzyż (dajmy na to schabowy, mielone, ruskie i kurczak, plus rosół. ewentualnie drugiego dnia z burakami albo przecierem, i tyle).
A z drugiej strony polecam książki o staropolskiej kuchni, czy chocby wspomnienia ludzi z XVII/XVIII wieku -używano przyprawy tonami, też chrzan, ale i szafran, pieprz, kolendrę, miód,laur, cynamon, koper, anyż, kardamon, itd, itd. Może nie musimy sypać tego szufelkami, jak nasi przodkowie, ale takie ugotowane mięso, zwłaszcza cielęcina, bez żadnych przypraw i warzyw, jest mdłe i smakuje jak tektura lekko rozmoczona. Ja zostanę przy dawnych książkach kucharskich i rodzinnych przepisach, absolutnie nie mdłych, a pikantnych i aromatycznych, wcale nie za przyczyną chemikaliów z Winiar, ale dzięki selerowi, tymiankowi, rozmarynowi i chrzanowi oraz dijońskiej musztardzie także.
PS.
W porządku, ketchupu nie bardzo lubię, tak jak pani Gessler, ale myślę, że to moje własne upodobania smakowe, jak komuś smakuje, zwłaszcza do codziennego mielonego, to jego sprawa. Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Schab po staropolsku
Schab po staropolsku
Wszystko fajnie, tylko jak po staropolsku to nie z papryką, corazwiecej widzę
przepisów legitymujących się nazwą "po staropolsku", a w skłądzie są pomidory i
papryka. Takie przepisy wypaczają pojęcie o wspaniałej staropolskiej kuchni.
Jak po staropolsku to z grzybami, niemal zawsze, ale nigdy z papryką! Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Kasza
Kasza
Szkoda, ze w codziennym zywieniu malo doceniana, choc w kuchni staropolskiej
znaczne czesciej uzywane niz dziesiaj. Kasze podawano jako dodatek do zup,
potraw duszonych z miesa, drobiu, ryb, jarzyn, grzybow i in. Kasza mozna
nadziewac drob, ryby, potrawy maczne jak : pierogi, nalesniki, kulebiaki i
in. Mozna faszerowac jarzyny do zapiekania, np. pomidory, papryki, baklazany
i in., przygotowac kotlety, racuszki, krokiety i in. Albo na slodko z
owocami, bakaliami, konfiturami i in.
Wybor kasz jest duzy: gryczana, jeczmienna / perlowa i pecak /,jaglana,
kukurydziana, krakowska, manna...
Przepis na lato.
Kaszka krakowska à la Tolstoj.
Skladniki:
200 g kaszy, szklanka mleka, pol szklanki soku pomaranczowego, 1,5 lyzki
masla, 200 g truskawek, pare lyzek cukru pudru, mala but. smietanki.
Kasze ugotowac na sypko mieszajac mleko z sokiem pomaranczowym. Kasze
wyporcjowac, oblozyc truskawkami i polac bita smietanka. Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: restauracja-plany
Droga Emko,
Dlaczego niby retsuracja serwujaca dania wege z kuchni staropolskiej nie
mialaby miec nazwy "staropolska"? NIe jest to zadne wrpowadzanie w blad, tylko
taki profil tej restuaracji. Wiadomo, ze nikt nie zaoferuje Ci wszystkiech dan
danej kuchni bo jest to nierealne. NIe we wszystkich knajpach mozna zjesc
pieczone prosie, i nie we wszystkich restuaracjach o nazwie staropolska mozna
tez zjesc golabki z kasza gryczana i pieczarkami, no i co z tego? Czy to powod
do wytoczenia im procesu za manipulacje?
Pozdrawiam,
Kociamama. Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: restauracja-plany
Bo kuchnia staropolska opierała się, i to w całości niemal, na tłuszczach
zwierzęcych - smalec, słonina, masło, łój, gęsi smalec itd. Oliwa z oliwek była
poza zasięgiem. Kuchnia staropolska i kuchnia wege zasadniczo się mijają.
Owszem, można wymienić tłuszcze na roślinne obecnie - ale to NIE JEST kuchnia
staropolska. Tylko wegetariańska właśnie, i jeśli ktoś nazywa kuchnię
staropolską wegetariańską, i vice versa, to albo jest głupi jak but, albo łże.
A co do tych gołąbków, które tak wychwalasz - czy wiesz, że do gotowania kaszy
dodaje się tłuszcz, żeby nie była taka sucha? Obecnie można dolać trochę oleju.
Ale w kuchni staropolskiej (i nie tylko, bo jeszcze moja babcia tak robiła)
dodawało się MASŁO. Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: restauracja-plany
1. W kuchni staropolskiej mięso było od święta - dosłownie: jeden świniak na
wielkanoc i jeden na boże narodzenie - oczywiście zależnie od zamożności rodziny
Oczywiście większość ludności była mięsożerna, tylko mięso było w dzień
powszedni nieobecnym luksusem
2. Nie wszyscy wegetarianie wykluczają z diety masło.
3. Nie uprawiało się w dawnej Polsce roślin oleistych ? Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: restauracja-plany
> 1. W kuchni staropolskiej mięso było od święta - dosłownie: jeden świniak na
> wielkanoc i jeden na boże narodzenie - oczywiście zależnie od zamożności
rodzin
> y
> Oczywiście większość ludności była mięsożerna, tylko mięso było w dzień
> powszedni nieobecnym luksusem
Oczywiście, że było, a czy ja gdzieś piszę, że oni jedli mięso na co dzień? Ja
piszę o tłuszczach zwierzęcych - tylko najbiedniejsi nie mieli choćby słoniny
na okrasę do ziemniaków.
> 2. Nie wszyscy wegetarianie wykluczają z diety masło.
Założyłam przypadek wegetarian nie używających żadnych produktów odzwierzęcych.
> 3. Nie uprawiało się w dawnej Polsce roślin oleistych ?
Len, oczywiście. Słoneczniki. Ale nigdy nie była to produkcja masowa oleju, a
olej lniany to głównie używany był do dań postnych, np. kapusta wigilijna z
olejem lnianym. Tłuszcze roślinne były postne, a więc były symbolem ubóstwa. Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: restauracja-plany
> czy ja gdzieś piszę, że oni jedli mięso na co dzień?
Nie, ale wcześniej piszesz, że restauracja wegetariańska nie może nazywać
się "staropolska". Otóż właśnie uzgodniliśmy, że kuchnia staropolska była o
wiele bardziej wegetariańska niż jest dzisiejsza polska kuchnia. A więc
staropolski restaurator wegetariański to ani łgarz, ani kłamca, ani naciągacz. Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: restauracja-plany
> > czy ja gdzieś piszę, że oni jedli mięso na co dzień?
>
> Nie, ale wcześniej piszesz, że restauracja wegetariańska nie może nazywać
> się "staropolska". Otóż właśnie uzgodniliśmy, że kuchnia staropolska była o
> wiele bardziej wegetariańska niż jest dzisiejsza polska kuchnia. A więc
> staropolski restaurator wegetariański to ani łgarz, ani kłamca, ani naciągacz.
Który wegetarianin je smalec???!!! Bo dla kuchni staropolskiej smalec
(wieprzowy lub gęsi) to PODSTAWOWY tłuszcz. Jeśli ja sobie w
restauracji "staropolskiej" zażyczę okrasę do ziemniaków ze skwarek i dowiem
się, że nie serwują, to niech nie liczą na zapłatę. Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Super Size Me
zgadzam sie ze to propaganda czystej wody. przeciez jak by ktos odzywial sie
np. kuchnia staropolska (tluste miesa, ciezkie sosy, kluski itp)trz razy
dziennie przez miesiac, podejrzewam ze efekt bylby podobny. ale z drugiej
strony nie mozna udawac ze nie ma problemu - skoro 2/3 amerykanow ma spora
nadwage, to jakas tego przyczyna musi byc. i pod tym wzgledem film jest dobry,
bo nawet jesli przerysowuje, to jednoczesnie daje sygnal ze cos jest nie tak. i
widocznie ten sygnal musi byc jak "obuchem w leb" ;) bo inaczej do ludzi nie
dotrze. swoja droga ciekawe ze rzad nic nie robi w tej kwestii, chocby jakas
kampania na rzecz zdrowej zywnosci. Przeciez niedlugo wydatki na leczenie
otylosci ich pograza (no tak, ale kasa idzie przecież na irak...) Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: bigos
skład mojego:
kiszona kapusta może być z marchewką
pieczona łopatka/karkówka
kiełbasa wiejska, jałowcowa, szynka
śliwki suszone
kwaśne jabłko
grzyby suszone
wino czerwone
przyprawy
Nie daję nigdy: drobiu, pomidorów, papryki i rzeczy, które nie należą do kuchni
staropolskiej
Zawsze u mnie mięso i wędliny stanowią połowę lub więcej masy kapusty
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: bigos
lirio napisała:
> skład mojego:
> kiszona kapusta może być z marchewką
> pieczona łopatka/karkówka
> kiełbasa wiejska, jałowcowa, szynka
> śliwki suszone
> kwaśne jabłko
> grzyby suszone
> wino czerwone
> przyprawy
> Nie daję nigdy: drobiu, pomidorów, papryki i rzeczy, które nie należą do
kuchni
>
> staropolskiej
> Zawsze u mnie mięso i wędliny stanowią połowę lub więcej masy kapusty
A ja nie daję jabłka. Drób daję, to moja wersja, mama nie kaleczy drobiem.
Jeszcze dorzucam jedną polędwiczkę wieprzową.
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Poranna Kafffffka na forum :)
Wy tu ciagle zrecie i zapijacie...
... zapijacie wysokoenergetycznymi napojami. Ja nie kumam kurcze - normalne
dziewczyny na normalnych forach to sobie doradzaja jak byc w formie, zrzucic to
i owo, ubrac sie odpowiednio do sylwetki, a na tych waszych kurka drozdzowkach
i kakao (kakale?) wychodowalam dupsko az mi w wannie ciasno i sie ostatnio
zaklinowalam. Do tego kto sie nowy nie pojawi to z nastepna porcja kalorii -
przychodzi Baabcia i co? wiadomo jak to babcia - staropolska kuchnia ociekajaca
tluszczem.
Moze by tak ktos o jakims barze salatkowym pomyslal, luster w domu nie macie?
Non stop narabane, obzarte i napite i tak od ponad 800 postow.
Ani razu nikt nie poruszyl tematu aktywnego wypoczynku, witamin, uprawiania
sportow i zdrowego stlu zycia. Normalnie degrengolada az cellulitisem ocieka.
Napiwki kradna, pijane pod lada leza, no jakies niziny spoleczne czy co.
Chcialam dac komus ostanio linka do forum, ale to przeciez wstyd sie przyznac z
kim sie czlowiek zadaje. Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: "Poetyka a kuchnia" - materiały na projekt
Jottka:
na zdrowy rozum należałoby - jeśli już - podawać tytuły książek kucharskich i
> podobnych, bo sądząc po tytule chodzi o pracę z teorii literatury, a nie esej
o jedzeniu w literaturze
Masz rację, a więc np.
Brillat-Savarin "Fizjologia smaku"
Demnis, Vitry "W staropolskiej kuchni"
"Książka kucharska dla zakochanych"
M. Iwaszkiewicz "Gawędy o jedzeniu"
jakaś współczesna książka kucharska w porównaniu z Ćwierciakiewiczową lub
Gruszecką;
ale beletrystykę też można by wykorzystać, szczególnie tam, gdzie opisy
namiętności gastronomicznej łączą się z fragmentami przepisów kulinarnych.
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: polski "angielski"
Wnoszę, że chodziło o "grill". A jak w takim razie, u licha, nazwać ten metalowy
pręt, na który do dziś, np. w lokalach gastronomicznych specjalizujących się w
kuchni staropolskiej, ale nie tylko, nadziewa się mięso, np. prosiaka w całości?
Bo mnie właśnie to się kojarzyło do tej pory z rusztem. 8I
ampolion napisał:
> A dlaczego musi być angielski rill jeśli jest poski (hm...) ruszt? Dania z
> rusztu...
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: pierniki - już czas
Hihi chyba sobie ten wątek wydrukuję i powieszę na ścianie, bo ja w rodzinie jestem raczej znana jako kulinarny antytalent. A teraz próby odpowiedzi: 1. Jajka w cieście w lodówce na pewno się nie zepsują nawet przez półtora miesiąca. 2. Nigdy nie jest za późno na zarobienie ciasta po prostu im dłużej stoi tym bardziej przechodzi aromatami i smak staje sie głębszy i bogatszy (przynajmniej tak piszą w "Kuchni staropolskiej" . 3. Z tą konsystencją to szczerze wam wyznam, że ja nie miałam "lejącego" tylko od razu takie jak rozgrzana masa plastyczna do ugniatania, nie mam pojęcie skąd te różnice??? Może rodzaj miodu - ja rozpuszczałam stały miód, a może nie wiem co... 4. Jeśli chodzi o miód to ważne, żeby był pszczeli a reszta według uznania, może być płynny, może być stały. 5. Można zastąpić smalec masłem. Podobno ze smalcem są pulchniejsze. Jeśli się robi z dwóch kilo jak ja to nawet jest zalecane, by użyć jednej kostki smalcu a drugiej masła. 6. Moja mama z tego przepisu zawsze robi duży piernik na blachę, przełożony powidłami, polany czekoladą i ozdobiony. A ja tego nigdy nie robię, bo wolę małe pierniczki. Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: pierniki - już czas
Hej Wiesiu!! Dopiero dziś tu zajrzałam i widzę, że "już po ptokach" jeśli chodzi o ilość przypraw. Ja poradziłam się mojej mamy, która nigdy nie piekła tego piernika, ale umie piec (specjalizacja - ciasto drożdżowe) i która jadła smakołyk według tego przepisu robiony przez jakiegoś tam znajomego. Otóż podczas dojrzewania ciasta przyprawy troszkę wywietrzeją i później smak nie będzie tak intensywny. Jako ciekawostkę mogę Wam powiedzieć, że w przepisie na ten smakołyk występuje (oryginalnie) specjalny środek do spulchniania pierników o nazwie potaż - chyba teraz zupełnie niedostępny. Wg książki "Kuchnia Staropolska" do ciasta można też dodać orzechy. A gdy piernik przekładamy powidłami ciasto należy przykryć ściereczką i przycisnąć kilkoma tomami (np.) encyklopedii. Pozdrowienia Alex P.S. Pamiętasz Wiesiu, że spotkałyśmy się kieeeeedyś na czacie?? i wtedy logowałam się jako Ignacy?? Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Kuchnia staropolska i nie tylko.
kuchnia Śleżyńskiej to kuchnia przedwojenna a nie staropolska -
staropolska to XVIIw z kołaczami typu "weź kopę jaj niech służebna
kręci 3 godz w jedną stronę". Najlepsze przepisy staropolskie
zebrała Ćwierciakiewiczowa. Ale nie wiem już teraz o jaką kuchnię ci
chodzi - pełną przepychu tłustości kuchnię staropolską czy skromną
oszczędną i prostą z początu XX w?
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: przyjecie weselne
odpada..chociaz dziekuje za odp
odpada, bo kuchnia staropolska a moj narzeczony i przyszla rodzina to Wlosi
dlatego wolalbym kuchnie europejska, zeby chociaz cos zjedli i dobrze sie potem
czuli U Nich w domu je sie bardzo proste potrawy, a tym sie nasza kuchnia nie
charakteryzuje. Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Hotel Mercure....
hehe - uważaj w tym Mercure na dobór menu
Na pewno świetnie tam robią kuchnię staropolską, czyli odpowiadającą większości
gustów
ale mogą też zapodac jakieś owoce morza czy homary i niektórzy moga nie
wiedzieć co z tym robić
wiesz - po kilka sztućców z każdej strony - o cholera - który do czego
no i różne kieliszki - wiesz - super elegancja, jeśli jest pewność, że nikt nie
będzie się czuł tym skrępowany
ja bym się dobrze w takim klimacie nie bawiła i raczej uważałabym aby gafy
jakiejś nie popełnić niż bym się cieszyła tym dniem
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Literatura i filmografia "kulinarna"
"Herbaciarnia pod morwami" jest bardzo piękną książką ciepło napisana.
To może jeszcze dołożę "Literacki łasuch" M. Musierowicz. Nie przepadam za tą
pisarką ale to jest bardzo ciekawie napisana książka i kilka przepisów
wprowadziłam do domowej kuchni.
Jest jeszcze taka książka nie pamiętam autora "Łyżka za cholewą widelec na stole
" dotycząca kuchni staropolskiej
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: piernik staropolski-specjalna dedykacja dla
O ten przepis na piernik jest fantastyczny, dzis własnie
szukałam miodu po szafkach i zagladam na forum a tu .. o
pierniku mowa. Sama posiadam ksiażkę z tym przepisem wiec, może
komuś przyda sie i autor jakby chciał wypozyczyc i poczytac, bo
do poczytania swietnie sie nadaje, bo nie tylko tu przepisy ale i
zwyczaje opisane, oto oni Maria Lemnis i Henryk Vitry "W
staropolskiej kuchni i przy polskim stole".
Uwielbiam też przepis na Bigos i flaczki z tej knigi.
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: bigos
Wszystkim dziękuję za rady!
sprobuję dodać kapusty słodkiej. Może nie pół na pół, ale trochę. I
coś z pomidorów.
Wywar z grzybów jest obowiązkowy u mnie
Muszę jeszcze dodać czegoś pieczonego - chyba wyjdze mi tak jak w
kuchni staropolskiej (aha, tam jest dodatek suszonych jabłek jak sie
dodaje kapusty słodkiej, czy ktos to stosuje?) - kilogram mięsa na
kilogram kapuch, alebo jeszcze bardziej mięsny
Właściwie to dałam juz sliwki suszone - ale może dac troche powideł?
Ma kilka dni na ugotowanie tego dania
Prace podstawowe - wykonałam, pozostaja dodatki. Co prawda, mam
obecnie utrudnione manewrowanie w kuchi
Jak ostatnia sierota zrobiłam z siebie drobna kalkę
Ale tak to czasami jest, gdy sie naostrzy nóż i kroi boczek. Można
stracić opuszek palca
A druga rękę poparzyłam włączając ogrzewanie w postaci kozy...
Dorzucajac polano - nie byłam zbyt uważna...
O dalszych wyczynach - lepiej nie wspominac.
Powinnam chyba założyć wątek - jak w jeden wqieczór zrobić z siebie
Frankensteina....
Oj, sierota i łamaga ze mnie... Ech.... Ale podobno ten typ tak ma.
Zawsze sie uszkodzi, pobrudzi etc...
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: krucho-drozdzowe z jajkiem czy bez?
Fettinio,Olśniło mnie Dzwoniłam do mamy, ale jej nie ma . Może
ciut póżniej sie dowiem.
Ja to wiem że, zwyykle robię z pół kg mąki. Resztę proporcji
sprawdzę u mamy. Ale generalnie: żółtka ubijam z cukrem, robię
zaczyn z drożdzy (drożdze rozbełtuje w leku), topię masło. I jak
robie w maszynie to wlewam wszystkie płynne składniki, (te co wyżej)
i wsypuję mąki i szczypte soi. I nastawiam program Teig (mam
clatronica)
czekam grzecznie 1,5 godziny i gotowe!
wszelkie drożdzowe piekę z tego przpisy. Te z owocami i kruszonką
też....
a tak na marginesie..... jak różnica między drożdzowym, a krucho
drożdzowym jest?
tzn. chyba proporcje, ale jak to właściwie jest?
tak jak pisałam - moje kruchodrożdzowe jest z kuchni polskiej...
swoją drogą musze sprawdzis w jak to jest w książce w staropolskiej
kuchni i przy polskim stole....
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: BIGOS :-)
no wlasnie- ja wrocilam po fryzjerze i tez nastawilam bigos. kapusta
sie gotuje, grzyby namoczone od wczoraj, mieso i kielbasy
przesmazone na patelni...w tym roku postanowilam kierowac sie
ksiazka "W staropolskiej kuchni i przy polskim stole" (skad slynne
pierniczki). ale nie bedzie ani wina, ani jablek, ani cebuli... moze
powidla??? i przecier pomidorowy
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Witam na tym forum i przepis na prosty makowiec
Bardzo proszę!
Ciasto krucho-drożdżowe
przepis z książki 'W staropolskiej kuchni'M.Lemnis i H.Vitry
40 dkg mąki posiekać z 15 dkg masła,dodać 5 dkg drożdży rozpuszczonych w 3
łyżkach śmietany,dodać 2 czubate łyżki cukru pudru,1/3 łyżeczki soli,2 całe jaja
i 1-2
żółtka.Zagnieść ciasto.Odstawić do wyrośnięcia.
Ja odstawiam na 15 minut w ciepłe miejsce.
Później dzielę ciasto na porcje (z tego wychodzą 3 strucle)
Rozwałkowuję na prostokąty, smaruję roztrzepanym białkiem i rozkładam masę
makową, zostawiając wolne 3 brzegi.
Zwijam luźno roladę.
Odstawiam na 15 minut w ciepłe miejsce.
I do piekarnika na około 40-50 minut w 175-180 st. C
Ciasta nie należy grubo wałkować, ja wałkuję max na 3-4 mm, ono ładnie rośnie.
Smarowanie białkiem sprawia że mak nie odchodzi od ciasta.
Uwielbiam ten przepis bo z niego wychodzi rewelacyjna strucla makowa która ma
mało ciasta a dużo maku.
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Smaki... i aromaty :)
kuchnia staropolska
ciekawostki z polskiej kuchni :)....tej korzennej, pachnącej, słodko-kwaśnej :)
www.wysokieobcasy.pl/wysokie-obcasy/1,53581,7328565,Polakow_ostra_wyzerka.html?utm_source=Nlt&utm_medium=Nlt&utm_campaign=5723783 Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Poradniki - czy pomagają?
O tak! Ksiązki kucharskie tak! Wręcz uwielbiam i korzystam często-
traktuję je często jako inspiracje do własnych realizacji :D
Poza tym uwielbiam książki kucharskie, które mówią o historii
słynnych potraw-jak i na czyją cześć powstały; takie z anegdotami o
słynnych postaciach- od kuchennej strony ich życia. Uwielbiam
rozczytywać się w historii kuchni staropolskiej, kresowej, kuchniach
narodowych...
POradników nie lubię, nie czytam (prócz tych kucharskich :D) i
jedyny jaki przeczytałam był o....karmieniu piersią...:D Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: [ ♫ ] KRAKOWSKE POSIADY [ ♫ ]
Kurczak po krakowsku 2
Kuchnia Wierzynka - Smakołyki Staropolskiej Kuchni
1 kurczak,
20 dag kaszy krakowskiej,
2 białka,
2 jajka,
1/4 l wody,
5 dag smalcu,
7 dag masła,
sól,
zielenina
Kaszę krakowska zatrzeć białkami, podsmażyć na maśle, dodać wodę, ugotować na
sypko lub wypiec w piekarniku. Do ostudzonej kaszy dodać drobno Posiekaną
zieleninę, jajka, masło, wymieszać, doprawić do smaku. Nadziać sporządzonym
farszem posolonego kurczaka, spiąć, uformować, upiec. Upieczonego kurczaka
podzielić na porcje.
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Sylwester 2007/2008 w Jastrzbiu
Oto kilka ofert, ktore znalazlam:
DIAMENTOWY SYLWESTER 2007
W trakcie balu czekają na Państwa: tańce, hulanki swawole przy zespole
muzycznym, wybór królowej i króla balu oraz innne atrakcje Bogate i smaczne menu
kuchni staropolskiej: obiadokolacja, wiejski stół, niespodzianki, szampan na 6os
31.12.2007 godz. 20:00 - 5:00
cena: 330 zł od pary
Restauracja "Diament"
ul. Leśna 4, Jastrzębie Zdrój
kontakt: 032 47 64 902, 0604 78 80 97
BAL SYLWESTROWY 2007/2008
Mamy przyjemność zaprosić Państwa do spędzenia tegorocznej Nocy Sylwestrowej w
restauracji hotelu "Dąbrówka". Gwarantujemy szampańską zabawę przy dźwiękach
muzyki zespołu SKY WIN i inne atrakcje. Wyśmienita kuchnia zadowoli największych
smakoszy.
31.12.2007
cena: 600 zł od pary
Hotel-Restauracja "Dąbrówka"
ul. 1 Maja 49, Jastrzębie Zdrój
kontakt: 032 47 62 704, 032 47 62 012
BAL SYLWESTROWY 2007/2008 W RESTAURACJI "LEŚNICZÓWKA"
Przygotowaliśmy wyrafinowane, bogate menu. Oprócz menu w cenie wszystkie napoje
zimne i gorące oraz szampan i aperritiff. Oprawa muzyczna w wykonaniu zespołu
"Lotarsi" pod kierownictwem Lothara Dziwokiego. Rezerwacje i informacje: więcej »
31.12.2007 godz. 19:00
Restauracja "Leśniczówka"
ul. Marklowicka 21, Wodzisław Śl.
kontakt: 032 453 01 10, 502 53 80 68
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Najfajniejsza knajpa w G-linie
Dla mnie to nowum jakieś jeśli chodzi o Garwolin. Przy okazji jak będziecie
podawać to proszę o adres (gdzie jest bulwar w Garwolinie??) i uzasadnienie np.
wystrój wnętrz, dobre jedzenie (kuchnia staropolska, włoska, turecka etc.),
wymyślne drinki, albo tani browar.
Dzięki temu będziemy wiedzieli gdzie, co i za ile... takie garwolińskie "po
godzinach".
Ja niestety zatrzymałem się w czasach "alicji" i "Pod Gontami". Bary piwne
typu "Wibor" chyba nie warte odnotowania.
pozdr.
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Merlin
paw_dady napisała:
> ja tez najszybciej zasypiam kiedy musze cos czytac ;)
Czy ja napisalem, ze zasypiam jak czytam? No dobrze, zasypiam :(
A w ogole, robie bigos z ksiazka kucharska na kolanie - "Staropolska kuchnia
polska".
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Merlin
vico1 napisał:
> paw_dady napisała:
>
> > ja tez najszybciej zasypiam kiedy musze cos czytac ;)
>
> Czy ja napisalem, ze zasypiam jak czytam? No dobrze, zasypiam :(
>
> A w ogole, robie bigos z ksiazka kucharska na kolanie - "Staropolska kuchnia
> polska".
nastepnego rok uzrobisz bigos z ksiazki staropolska kuchnia francuska ;P
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: o kuchni znowu - poradzcie
Zurek mozna zrobic w domu, ale to musialabys uzbroic sie w cierpliwosc i troche
poeksperymentowac.
"W staropolskiej kuchni", ktora mam przed soba radza zaparzyc wrzaca woda 2
szklanki maki zytniej razowej (whole rye flour) lejac tyle, by uzyskac lejace
sie ciasto, a gdy ostygnie dolac litr letniej wody i dorzucic troche skorki
razowego chleba (ja pewnie dorzucilabym zabek lub dwa czosnku jesli ktos lubi.
Trzymac to wszystko w duzym szklanym sloju (otwor owinac gaza czyli cheese
cloth) w cieplym miejscu. aha, ja bym jeszcze dorzucila zabek lub 2 czosnku. Po
kilku dniach powinien byc dobry.
Ukwaszony zurek mozna zlac do butelek lub sloiczkow i trzymac w lodowce. Mozna
tez ten "zaczyn", ktory pozostaje na dnie sloika zalac ponownie...
Na poczatek mozesz sprobowac np z polowy porcji.
Ale to pewnie trzeba troszke poeksperymentowac, bo nie zawsze wychodzi. Duzo
pewnie zalezy od temperatury otoczenia, a takze od wody....
A tak mi sie jeszce pomyslalo, ze jesli ktos ma wprawe w robieniu pierogow, to
mozna by zrobic przyjecie pierogowe i podac je w roznych wersjach - z miesem,
grzybami i kapusta, ruskie no i na slodko (to jest wlasnie chyba wersja, ktora
w innych krajach jest nieznana) z serem albo z owocami (truskawki lub jagody)..
Pycha ))))))
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Polskie restauracje
Bary mleczne to co druga tzw. restauracja na Greenpoincie. Restauracja to jest
wtedy jak sa biale prawdziwe obrusy na stolach. Jest podobno cos polskiego w
West Village, ale tylko slyszalam.
bugsior napisał:
> Czy macie swoje ulubione polskie restaracje w NY, nie tylko bary mleczne z
pier
> ogami i golabakami,
> ale prawdziwe restaruacje z kuchnia staropolska?
>
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Polskie restauracje
MZ nie ma w NYC takiej z prawdziwego zdazrenia staropolskiej kuchni. nie ma i
juz, a szkoda, bo chetnie bym zabierala znajomych na prawdziwe zrazy zawijane (z
poledwicy, a nie z zdadnej tam wolowiny od kosci!), zupe prawdziwkowa z
ucieranymi kluseczkami albo ges pieczona...ech, pomarzyc... pewne pretensje
dostaropolskosci ma np. 'krolewskie jadlo' na ma manhattan ave. na greenpoincie
- na plus zaliczyc nalezy nadzwyczaj schludny wystroj, ale jesli chodzi o jakosc
kuchni - nie zznosi sie wiele ponad greenpoincka przecietnosc. Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: jakie polskie ciasta zawsze sie Wam tu udaja ?
Makowiec (przepis z ksiazki "W staropolskiej kuchni i na staropolskim stole"
Roboty mnostwo, niezdrowe jak nie wiem co, ale efekt znakomity - zwlaszcza jak
dodam b. duzo koniaku do masy. Robie raz/dwa razy w roku bo czesciej mi sie nie
chce. Ciasto krucho-drozdzowe bo latwiejsze niz drozdzowe.
Mak w wiekszych ilosciach mozna kupic w Whole Foods
Sernik - latwe i przyjemne. Ser robie z jogurtu, najlepszy okazal sie "Pavels
original Russian" - jest w Albertsonie i nie tylko. Najbardziej przypomina
zsiadle mleko. French Villages Cream Line (z Trader Joe's) tez dobry. Na duzy
sernik trzeba "przerobic" ok 4-5 tych najwiekszych pudelek yogurtu. Na dno
Graham crackers.
Powodzenia
m Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: das perfecte Dinner
jesli nadal piszemy o tradycyjnej polskiej kuchni, to pojecie wege bigos w niej
nie istnieje.
Bigos prawdziwy, tradycyjny jest ZAWSZE z miesem i to nie tylko ja, ale i Ewa
probujemy tobie delikatnie przypomniec. Twoje komentarze na poziomie
przedszkola: "nie wiesz o czym piszesz i daj sobie spokoj.." akurat na mnie nie
dzialaja.
Znajdz jeden przepis z kuchni staropolskiej na bigos bez miesa i wklej go ze
zrodlem, a uznam, ze ty wiesz co piszesz.
Bo jak dotad slizgasz sie po temacie tym i tej kapusty kiszonej co sie pojawila...
zostawilas sobie szerokie pole do manerwu. Sprytnie!
Jak sie pisze, ze cos sie pojawilo to kazdy zwykly czytelnik mysli, ze to cos
nowego...no chyba, ze sie wyraznie napisze: pojawilo sie 100 lat temu. Troche
logiki w pisowni i szacunku dla czytajacych zycze na dobranoc. :) Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: U Babci Maliny-Kuchnia Staropolska
U Babci Maliny-Kuchnia Staropolska
Ostatnimi czasy zamawiam obiady z wyżej wymienionego miejsca. Jedzenie
przepyszne, a co najważniejsze tanie!! Przykładowe menu:
kotlet staropolski, ziemniaki-5,50zł
schab faszerowany, ziemniaki- 6 zł
de vollaile, ziemniaki-6 zł
placki po węgiersku-7 zł
naleśniki z serem-4,50 zł
Sałatki w cenie 1,70-2 zł
DOSTAWA GRATIS!!!!
tel: 255-25-96
(do cen trzeba doliczyć sobie złotówkę za opakowanie.)
Bardzo polecam to miejsce. Jedzenie jest wyborne!!! Odkąd tam zamawiam ani
razu nie dzwoniłem po pizze. Polecam!!!!!!!!!!!
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: centrum of europa
No to Maximus, podam Ci pomocną dłoń i nie zostawię Cię w tym stanie (szoku) na
zbyt długo ;). Zdradź no, co takiego strasznego było w tej kuchni
staropolskiej, że sąsiadka by tygodnia nie przeżyła. Chodzi Ci o te okropne
niepryskane chemią kasze? Wstrętny chleb bez ulepszaczy? Owoce i warzywa bez
genetycznych ingerencji, czy też ohydne mięso nienaszprycowane hormonami? :) Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: centrum of europa
Hi, hi, ... .Z przyprawami raczej i solą. I to olbrzymią ilością, by zgubić
zapach nieświeżego (czytaj nadpsutego) mięska i utrzymać go w stanie nadającym
się do spożycia (wg ówczesnych kryteriów). Wszak praktycy kuchni staropolskiej
nie dysponowali chłodziarkami i zamrażarkami.
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Pularda w estragonowym sosie
Pularda (z francuskiego poularde), młoda, specjalnie tuczona kura, która nie
osiągnęła jeszcze dojrzałości. Waga między 1,8 a 3 kg, mięso delikatne i kruche.
Pieczona zazwyczaj w całości, w piecu (nie na grillu).
W kuchni staropolskiej znano szereg potraw z pulardy, m.in.: vol au vent, piersi
pulardy z pieczarkami (suprême de volaille), pularda z sardelami i in.
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Staropolskie potrawy
kuchnie staropolską trzebaby podzielić na chłopską i pańską.
chętnie przyznajemy się do tej pańskiej, to w sumie zrozumiałe.
ale tak naprawde staropolska sztuka kuchenna kojarzy mi sie z ogromną ilością
korzeni, których mocny aromat miał stłumić wszelkie nieświeżości użytych
składników.
to taka łyżka dziegciu )
pzdr. tom(ashek) Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Pierogi na tysiąc sposobów
Pierogi na tysiąc sposobów
Z owocami, serem, mięsem, kapustą; w panierce, podsmażane, gotowane - na Małym
Rynku w Krakowie od dziś do niedzieli trwa VII Festiwal Pierogów
W imprezie, która rozpoczęła się na Małym Rynku, uczestniczy 13 krakowskich
restauracji. Impreza ma na celu promocję kuchni staropolskiej wśród
przebywających do Krakowa turystów polskich i zagranicznych.
Podczas festiwalu producenci najsmaczniejszych wyrobów będą walczyć o dwie
przechodnie nagrody - nagrodę publiczności statuetkę Kazimierza Wielkiego oraz
nagrodę jury statuetkę św. Jacka z Pierogami. Statuetki przyznawane są na rok.
Dziś smak pierogów będzie mógł ocenić każdy, kto odwiedzi Mały Rynek i po
degustacji wypełni kupon konkursowy. Drugiego dnia festiwalu najsmaczniejsze
pierogi wybierze powołane przez organizatorów jury.
W zeszłym roku tytuł Krakowskiego Mistrza Pierogów oraz przechodnią statuetkę
św. Jacka z Pierogami jury przyznało "Królestwu Pierożka" z Krakowa, za
pierogi lwowskie. Ich farsz składał się z mięsa wołowego, ziemniaków, dwóch
rodzajów boczku i cebulki. Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: medycyna tybetańska
slowko o rosole
Co do wspomnianych zalecen dot. rosolu, jest typowe dla medycyny tybetanskiej i
TCM, ktore bardzo wysoko cenia mozliwie jak najtlustsze rosoly, gotowane przez
kilka godzin (wspomina sie nawet o gotowanych przez 2 dni!...). Sa podobno b.
odzywcze, yangizujace i odbudowuja chi/Qi:) Nic tez dziwnego, ze w kuchni
staropolskiej zajmowal poczesne miejsce, zwlaszcza dla rekonwalescentow i
dzieci.
Ale mysle, Elu, ze w przypadku Twojej mamy, zalecenia dietetyczne moga byc
szczegolne. Ciekawe, czy sami cos w tym wzgledzie zasugeruja.
Pozdr:)
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Lodz - gdzie isc cos zjesc?
Anatewka do kuchnia wybitnie żydowska, wiec skoro nie znasz przyzwyczajeń
Szwajcara to nie ryzykuj.
U Chohcoła i Soplicowo to naprawde dobra kuchnia staropolska. I jest tam nie
tylko schabowy, zresztą ogromny.
Słyszalem duzo dobrego o Bodega Ole - kuchnia hiszpanska Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: wyrazy gwarowe
O zabytkach:
turystyka.uml.samozycie.pl/index.php?str=65
Krotka historia miasta Lodzi(m.in. muzyka i sztuka):
www.infolodz.pl/historia/urbankiewicz/
Architektura Łodzi:
www.infolodz.pl/historia/kucharska/
architektura ze swietnymi przykładami:
www.mayakinfo.ru/polska/lodz_pl.htm
Kuchnia staropolska w regionie (przykłady z lodzkiego gastronomika):
www.gastronomik.neostrada.pl/akt.html#4
Gwara łódzka:
pl.wikipedia.org/wiki/Gwara_%C5%82%C3%B3dzka
Powodzenia!
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Świtem bladym przy aromatycznej kawie
Dzis kawa raczej południowa . Mam juz zdjecia z Bzury , mysle ze za pare dni je
zeskanuje i gdziej umieszcze , niektore nawet ladnei wyszly widoczki , mimo
ze " mydelniczką " robiłem .
ogolnie troche chłodno . Cos nasze Forum ostatnio "przysypia " , a mam pare
fajnych tekstow to je umieszcze ale dopiero kolo soboty , nawet nie wiecie jak
bardzo " stara " jest kuchnia staropolska ;-)) no i troche zaniedbany jest
dział historyczny co uswiadomil mi luka , ale mam pare nowyh ciekawostek ,
tylko czasu czasu brak !!! ;-))
pzdr
mian Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Wspomnienia mikolajkowe
Ja niezapomnę jak chyba w VI czy VII klasie podstawówki dostałam na Mikołajki
od kolegi z klasy książkę kucharską, coś o staropolskiej kuchni :// mało mnie
szlag nie trafił, bo inne dziewczyny dostały jakies maskotki, pamiętniki,
duperele a ja tą książkę, co za kicha ;) Normalnie trauma... moje rozczarowanie
nie miało granic... Dziś to jest śmieszne... ale jak ja się wtedy czułam hahaha Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Restauracje,puby,kawiarnie i etc.
Polecam restaturację "U Bony" na starówce. Dobra kuchnia staropolska i chińska.
Przyjemna atmosfera wzmocniona magią starej kamienicy. Byłem, konsumowałem i
jestem bardzo zadowolony. Polecam również pizzerię na Rynku Trybunalskim. Nie
jestem pewien tylko czy nie została przeniesiona w inne miejsce, nie mniej
jednak pizza tam jest wyborna. Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Po Merkurym nie będzie płaczu
Po Merkurym nie będzie płaczu
Kiedy obok starych kamienic stawia się nowoczesną budowlę to tak jak smakowac
sie kuchnią staropolską a teraźniejszym gorącym kubkiem. Nie mozna mieszac
styli z róznych epok. Miasto powino się rozluźniać a nie zabudowywac ostatni
skwerek aby tylko kwitł bisnes i rządziła mamona. Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Po Merkurym nie będzie płaczu
Gość portalu: gość napisał(a):
> sie kuchnią staropolską a teraźniejszym gorącym kubkiem. Nie mozna mieszac
> styli z róznych epok.
Gratuluje wlasnie podwazyles (-as) wiekszosc zabudowy Europy. Do tej pory jakos nikomu nie przeszkadzala neoklasycystyczna kamienica obok secesyjnej, gdyz mimo wszystko stanowja jakas wspolna calosc w przeciwienstwie do tego projektu ktory wyglad jak 3-rzedny blaszany market (kamien na elewacji nic tu nie zmienia) ktory moze ujdzie na przedmiesciach ale nie w centrum
> Miasto powino się rozluźniać a nie zabudowywac ostatni
> skwerek aby tylko kwitł bisnes i rządziła mamona.
glupie pytanie ale gdzie tam jest skwerek bo ja chyba slepy jestem no chyba ze masz na mysli ten paskudny pseudo placyk przed wejsciem psujacy linie zabudowy, ale tam nie ma zieleni to pewnie masz na mysli ten balagan na zapleczy merkurego to zdaje sie po wizualce ze roslinki przy torach zostaja, a reszta to przeciez parking zreszta galeria chyba zajmie tyle co obecny budynek
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Wigilijny stół
Tak ludzie jest taka kśiążka "Polska Wigilia" "Kuchnia Staropolska"
Poczytajcie migdały nie rosną w polsce a karp to polska ryba nie,Kompot z
szuszu owocowego to nikt nie dodaje rodzynek fig one w Pińczowie rosną
nie,pieprz też polski w Kielcach uprawiają nie .To co Tobie wydaje się głupie
nie zawsze jest głupie.Smacznych ziemniaków tych typowo polskich od kiedy są w
Polsce?Któś ćóś wi na ten temat. Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Co to som ZRAZY abo zraziki - fto wiy ??
grba napisał:
> fyrlok napisał:
>
> > klyjzy
>
> Zraz wołowy zawijany to jedna z polskich potraw znanych już w kuchni
> staropolskiej, na Śląsku nazywany roladą.
częściej w lm «potrawa z mięsa pokrajanego w plastry, mocno zbitego (niekiedy
mielonego), podsmażonego i następnie duszonego z dodatkiem cebuli i przypraw>>
Zrazy z kaszą.
Dusić zrazy.
Tak,a od kiedy śląska rolada ma coś wpólnego z -mielonym-,czy -kaszą-,albo od
kiedy jest -duszona:-)?,o rolowaniu tej sraropolskiej portwy też nic nie pisze w
tej definicji,raczej o -mocnym zbiciu:-)
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: knajpa w tychach z typowa polska kuchnia???
na paprocanach jest takowa, nazywa sie Chata Paprocanska
wg informatora : Kuchnia staropolska, org. przyjec jubileuszowych,
okolicznosciowych. Czynne od 12-23
ul Hutnicza 70
tel.328-60-06
kom.0606851432
Co do telefonów nie jestem pewna w 100% czy są aktualne bo
informator jest z 2006 roku :-)
Nie bylam tam, ale można popytać na forum, moze ktoś coś o niej
opowie, fajna czy nie?
Pozdrawiam! Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Jeśli gospodyni domowa, to tylko z unijnym dypl...
Co za poroniony pomysl! Jak ktos ma dwie lewe rece to mu zaden kurs nie pomoze,
a jak nie ma to kursu nie potrzebuje. Wyrzucone pieniadze i tyle. Za to
coniektorym nieudacznikom sie w glowach poprzewraca.
"Będą też gotować pod okiem fachowców. - Ale nie żadna kuchnia staropolska,
tylko nowoczesna, typu fusion. Koniec z zawiesistymi sosami - zapowiadają
organizatorzy."
O tak nie ma to jak nowoczesna kuchnia pelna gotowych polproduktow, konserwantow
i polepszaczy. Maniam! Samo zdrowie...
Kto powiedzial ze staropolska kuchnia to zawiesiste sosy? Ktos chyba obejrzal
tylko jedna strone w porzadnej ksiazce kucharskiej! Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Gdzie zjeść dobrego pstrąga ?
Może w Kotlinie Jeleniogórskiej!
W Kotlinie Jeleniogórskiej mozna znaleźć wiele miejsc gdzie podają doskonałe pstrągi! Pomijam restauracje w pałacach Staniszowa, Łomnicy, czy Wojanowa (dobre ale wychodzi drogo). Proponuję smażalnie położone w bardzo malowniczych miejscach.
Najwięcej gości na rybki przejeżdża do smażalni "U rybaka" w Sosnówce - położona przy trasie z Sosnówki do Miłkowa po lewej stronie. Obok po prawej stronie jest chata tyrolska w której mieści się "Karczma Polska" gdzie podają doskonałe jadła ze staropolskiej kuchni (pstrągi też!;-).
Wiele osób wybiera zupę rybną w smażalni "Wieloryb" w Mysłakowicach leżącej na trasie z Jeleniej Góry do Karpacza. Sa tacy którzy przedkładają tutejsze pstrągi nad tym z Sosnówki. Mi akurat bardziej smakowały z Sosnówki.
Jak się ma małe dzieci to fajna jest smażalnia w Zachełmiu (tuż przy trasie z Podgórzyna do Sobieszowa). Jest tu mini ZOO (stąd wzmianka o dzieciach) i dobre rybki.
Jeszcze nie sprawdziłem wszystkich smażalni, ale jest ich tak wiele, przy każdej dosyć duzo klientów więc też smakują! Wszystko przedemną i Tobą!
Smacznego, jak nie w tym roku to w następnym! Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Poszukuje fajnego lokalu na wesele we wrocławiu ..
a i bugatti tez jest w porzadku ale tuz kolo niego
jest "stara garbarnia" i tam jest super ( Wroclaw - Lesnica )
www.staragarbarnia.pl/ oraz
Karczma Rzym
ul. Jarnołtowska 85B
54-530 Wrocław
tel. (071) 349-48-02
e-mail: karczmarzym@karczmarzym.pl
miejsc: ok.30 + ogródek letni + teren rekreacyjny dla ok. 1000 osób (łowisko,
plenery)
kuchnia: staropolska
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: adres dobrej restauracji w B
Meluzyna - Restauracja
www.meluzyna.bzi.pl
85-006 Bydgoszcz
ul. Gdańska 50
tel. tel. (0-xxxx-52) 3274203
tel. (0-xxxx-52) 3274205
e-mail: meluzyna@bzi.pl
specjalność: kuchnia europejska
Pałac - Hotel Restauracja
85-687 Bydgoszcz
ul. KONNA 10 (Myślęcinek)
specjalność: KUCHNIA STAROPOLSKA
48 52 3280012
www.palac.com.pl
e-mail: hotel@palac.com.pl
Pod Papugami - Restauracja
Bydgoszcz
ul. Staszica 1
specjalność: kuchnia francuska
Stary Port 13 - Restauracja
www.staryport13.bzi.pl
adres: 85-068 Bydgoszcz
ul. Stary Port 13
tel. tel. (0-xxxx-52) 3216208
e-mail: meluzyna@bzi.pl
specjalność: danie z grilla węglowego
Dolce Vita naprzeciwko hotelu Brda - doskonała kuchnia włoska Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: SLOW CITY w regionie kujawsko - pomorskim
Gość portalu: #kasia napisał(a):
> ni....
>
> nie rozumiem..
>
> obrazasz mnie?
>
> dobrze czy zle Ci odpowiedzialam..?
No tak naprawdę , to nie takiej odpowiedzi oczekiwałam.
Spróbuję wyjaśnić:
1. ja tez bym chciała zdrowia i sopkoju - i taki cel ma chyba to SLOW-CITY
2. Tylko nie rozumiem jakim sposobem(środkami, działaniami) mamy to osiągnąć
3. Bo samo wywalenie fastfoodów to tylko połowa -chciałam się dowiedzieć - co w
zamian fastfoodów- kuchnia staropolska, miejskie stołówki- w ogóle bez jedzenia -
no ogólnie nie wystarczają mi ogólniki - "aglomeracja bez fastfoodów)
Uff
PS - Nie rozumiesz mojej ciężko zamotanej wypowiedzi, a już myślisz, że obrażam -
nieładnie Kasiu, nieładnie:(
Widzę, żeś w ciagłej gotowości (do walki/obrony/ataku):))
I nawet emotikony nie pomogły;)
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: I LO w Bydgoszczy
SPROSTOWANIE ADAM FILEK
Na miejsce spotkań proponuję Pub Pod Muszlą w parku im.W Witosa, który
prowadzę. Mam dobre piwo oraz staropolską kuchnię.
Chętnie się spotkam. Zapraszam wszystkich moich ucznów oraz wszystkich, którzy
ukończyli I LO na spotkania w pubie.
Przepraszam za błędy w poprzednich listach, ale zostały one napisane przez kogoś
innego.
ADAM FILEK
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Grudziądz Kulinarny
"Spichrz" w Toruniu to .....
..Chyba jedna z najpopularniejszych restauracji w Toruniu ? Miesiac temu przed wycieczka do Torunia zapytalam na f-m T-n o dobra knajpe ze staropolska kuchnia. Polecono mi te i tam tez sie szczesliwie udalam. Faktycznie wybor polskich tradycyjnych dan ogromny, ich kompozycja wspaniala (do karkowki ze smażonymi ziemniakami z boczkiem - maslanka), porcje nawet zbyt olbrzymie. No i po raz w zyciu pierwszy pilam tam wodke 70 % - nazwy nie pamietam - polecam jako wspanialy srodek przyspieszajacy trawienie i natychmiast podnoszacy cisnienie. Niestety nie udalo mi sie posluchac wystepu kapeli ludowej z akordeonem. W kazdym razie pomysl na knajpe bardzo ciekawy. Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Która restauracja w Toruniu jest najlepsza?
Zalezy co Cie interesuje -
Na starowce:
Heban: blisko nowego rynku - bardziej stylowo przy swiecach - kuchnia
Staropolska,
Sphinx: blisko ratusza (cos w rodzaju grecko meksykanskiej przypominajaca
bardziej francuska kafejke niz elegancka restauracje
"U Soltysa": regionalna - smalec na dziendobry wnetrze stylowo wiejskie lawy
jako stoly - zarcie dobre.
tez byla bardzo fajna knajpka blisko Heliosu chyba Palacyk sie to nazywalo
(domek bialy bez szyldu) ale naprawde bardzo fajne miejsce wyglad i zarcie...
Pozdrawiam i zycze milego pobytu...
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: restauracje Toruń
Najlepsza staropolska kuchnia - Damroka (Skansen Etnograficzny), U Sołtysa (ul.
Mostowa), Spichrz (ul. Mostowa), Oberża (ul. Rabiańska), Gęsia Szyja (ul.
Podmurna), Chałupa (Cierpice, wyjazd na Poznań)
Najlepsze specjały -
naleśniki (Manekin - ul. Wysoka), Union Pacyfic (Rynek Staromiejski),
gulasz i placek węgierski (Hungaria, ul. Prosta),
kuchnia austriacka (ul. Żeglarska),
kuchnia meksykańska (ul.Grudziądzka),
karkówka i szaszłyki (Chałupa, Cierpice, wyjazd na Poznań),
kawa (Cafeteria PDT oraz Kuranty - Rynek Staromiejski),
herbata (Herbaciarnia Daruma, ul. Ducha św.),
wina (Wina Świata, ul. Podmuna),
pizza (Browarna - ul. Mostowa, Metropolis - ul. Podmurna)
Atrakcyjne lokale - statki-restauracje na Wiśle (Bulwar Filadelfijski),
Cafeteria PDT (Rynek Staromiejski) - widok z góry na Stare Miasto, Piwnica Pod
Aniołem (średniowieczny wystrój, mekka młodych artystów), Art-Cafe (koncerty),
Inne popularne potrawy - gulasz chlebowy, gołąbki, zrazy zawijane, naleśniki z
różnym nadzieniem (pikantnym, słodkim, warzywnym)
lokale z koncertami, prowadzone przez znanych muzyków (Sławek Wierzcholski,
Kobranocka, Nocna Zmiana Bluesa, Marcin Lubomski, Atrakcyjny Kazimierz),
Central Park (największa dyskoteka w Polsce - 2 amfiladowe poziomy, 8 lokali,
sala koncertowa, lasery), Hipnoza (nowoczesna dyskoteka, lasery)
Toruń słynie z ponad 100 knajp, lokali i restauracji na Starym Mieście. Od
piątku do niedzieli w wielu trzeba wcześniej rezerwować stoliki.
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: restauracje Toruń
Chalupa jest 10 km od miasta, przy drodze na Solec Kujawski nie na Poznan.
jest to grill a nie staropolska kuchnia. fakt, ze grill jest znakomity.
damroka - no , nie sorry, marchewkowy zurek i inne badziewie, nedzne zarcie.
soltys - ok, spichrz - bardziej elegancko, tez ok, ale u soltysa chyba
smaczniej.. to by sie ewentualnie moglo nadawac na swiateczny obiad ..oberza na
rabianskiej raczej juz nie - to taki polski flunch ( jezeli bylas we francji,
albo bywasz w auchanach, to pewnie skojarzysz )- tyle ze ladne wnetrze ..warta
sprawdzenia jest zaczarowana dorozka przy laziennej lub napoli - mala wloska
knajpka przy spichrzu . obydwa miejsca raczej bez pudla ..kuchnie meksykanska
przy grudziadzkiej sobie podaruj - to nieporozumienie. podobnie nie idz do
ratuszowej - to dno. arsenal tez - jedzenie bez smaku.mozesz za to sprawdzic
restauracje hotelu petit fleur na piekarach - warto, na swiateczny obiad
calkiem odpowiednie miejsce .. Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: gdzie wesele w Białej Podlaskiej lub okolicach??
A jeżeli chodzi o okolice BP to polecam pensjonat w nietypowym stylu Uroczysko
Zaborek, tuż pod Janowem Podl.Wspaniałe miejsce, możesz zobaczyć na sytronie.
Dokładnie nie pamiętam adresu.Ale klikniesz w google nazwę i gotowe.Nocleg
zapewniony w wspaniałych obiektach.Miesca sporo,staropolska kuchnia i nie
tylko,git miejsce na sesję fotograficzną.Podobny klimat jest u Pana Wróbla w
miejscowości Łukowiska, nazwa to chyba dworek Łukowiska. Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: WIGILIA PIERWSZY RAZ
skoro "batalia" się skończyła to moze w koncu jakiś przepis? Przepis znalazłam w
"Staropolskiej Kuchni" autorstwa Francuza i Polki, przepis (typowo
wigilijny}sprawdziłam juz kilka lat temu i od tej pory nie wyobrażam sobie świąt
bez tej potrawy, jest nieco pracochłonna, z wielkim powodzeniem zastępuje uszka.
Oto przepis:
Kruche pierozki do barszczu
kruche ciasto: 20 dkg mąki, 12 dkg masła, 1 małe jajko lub dwa żółtka, łyzka
śmietany i 1/2 łyżeczki soli. Wszystko razem siekamy, szybciutko zagniatamy i
odstawiamy do lodówki (lub zamrażarki w zależności od konsystencji) na 30 min.
potem cienko rozwałkowujemy, kieliszkiem od wina wycinamy kółka w które
nakładamy farsz jak do uszek (grzyby, pieczone cebulka, sól, pieprz, trochę
bułki tartej), kółka składamy na pół, sklejamy brzebi a gotowe pierozki
smarujemy delikatnie roztrzepanym jajkiem (dla koloru) przekładamy na blachę i
wkładamy do goracego piekarnika. Pieczemy aż osiągna złoty kolor. Podaje sie je
na ciepło, choć zimne też są bardzo dobre.
uwaga!!! podałam proporcje wg. książki, niestety z tych ilości wychodzi
pierożków bardzo mało, a znikaja w super szybkim tempie. Sa po prostu PYSZNE, no
i wg mnie, mniej pracochłonne niż uszka. Proponuje na początek, jesli chcesz
spróbować tego, zrobić z podwójnej ilości.a co do minusów tej "przekąski" - jest
bardzo kaloryczna... Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: niezły pasztet dostałem z ministerstwa...
no to proponuje przepic wodka pedzona z miesa
Włożyć w alembik kawał wołowego mięsa, badjanu, korzenia angielskiego, pieprzu,
cynamonu, buraków, marchwi, hanyżu, skórki z pomarańcz. To wszystko włożywszy
pędzić i z tej można likwory robić. Chcieć mieć likwor kawiany, sto ziarek kawy
upalić, syrop zrobić i na gorący syrop gorącą kawę wsypać, przykryć, niech
wystygnie. Potem wlać w kwartę spirytusu, niech moknie dni dziesięć.
Przefiltrować ją i zatykać mocno.
zrodlo: Kuchnia Staropolska Swiezawskich Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: chłopskie jadło
Wszystko fajnie ja tez lubie chlopskie jadlo, ale zawsze po spozyciu po prostu
wytaczam sie z tego lokalu caly obzarty, jedzenie dobre ale ciezkostrawne i
dosyc tluste (smalec z chlebem na poczatek). No ale to przeciez kuchnia
staropolska a tak kiedys jedlismy codziennie. Polecam "pańskie fanaberie" -
schabowy cienki ale na caly wielki talerz oraz "Placki Macieja" - placki
ziemniczane w gularzu. Ceny moim zdaniem przystepne. Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Kto poleci naprawdę dobrą restaurację w Krakowie
ja polecam "Kuchnię Bracką" na Topolowej 3. Restauracja mieści się w budynku
Bractwa Kurkowego. Ceny przystępne, jedzenie rewelacyjne, obsługa b. miła.
Kuchnia staropolska. Ostatnio powstała tam również pizzeria, także dzieci
zawsze mogą zamówić pizzę. Gorąco polecam! Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Restauracje w Krakowie
Restauracje w Krakowie
Mieszkam w Warszawie ale na weekend przyjeżdzam z żoną do Krakowa.
Zupełnie nie znam restauracji w Krakowie, wiem że jest mnóstwo na rynku i w
okolicach ale na chybił trafił to za duże ryzyko.
proszę o polecenie jakichś sprawdzonych restauracji z kuchnią staropolską
bądź francuską, nie wiem na co sie zdecydujemy, gdzieś na starym mieście.
Podobno Kasia Figura ma restauracje na Kazimierzu, warto tam iść???
I jeszcze żeby mieli dobre wina ale nie po skandalicznych cenach.
Pozdrawiam Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Ogniem i Mieczem
Widzę ,że Pan Robert lubi koloryzować. Jestem częstym
Gościem "Ogniem i Mieczem" i uważam to miejsce za najlepszą
restaurację serwującą kuchnie staropolską w Krakowie i nie tylko.
Ceny są adekwatne do jakości i wielkości potraw gdyż większąść
potraw robi wrażenie.Jak ktoś chce zjeśc tanio to niech idzie do
baru mlecznego.
Często przyprowadzam do Ogniem i Mieczem zagranicznych biznesmenów i
nigdy się nierozczarowałem.
Polecam ten lokal! Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Odwiedzajac Krakow...
Odwiedzajac Krakow...
zmeczonym zwiedzaniem licznych zabytkow co mozna zaproponowac,gdzie udac sie
na dobre jedzenie.Moi znajomi Niemcy maja ochote wybrac sie do Krakowa.
Bylam w Krakowie jako dziecko,w doroslym zyciu parogodzinne wizyta polaczone
ze zwiedzaniem Wawelu.
Co mozna im polecic,gdzie beda mogli dobrze zjesc,poznac nasza staropolska
kuchnie z najlepszej strony.Co moze zrobic na nich wrazenie?
Prosze,poradzcie mi. Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Nowy lokal w Tarnowie
Nowy lokal w Tarnowie
Nowy lokal w Tarnowie. Dla studentów i nie tylko.
Serwuje doskonałą kuchnię staropolską.
W najbliższym czasie uruchomimy bezpłatny dostęp (na terenie lokalu) do bezprzewodowego internetu.
Ponad to organizacja przyjęć, spotkań biznesowych (w ofercie wypożyczenie projektora oraz komputera), wieczory tematyczne w okresie letnim otwieramy ogródek, oraz wiele innych atrakcji.
Zobacz ofertę dla studentów
GOSPODA u Wiecha
Tarnów
ul. Kościuszki 5
tel 609 030 200 Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Donner Kebab
a kto sprowadza, podałem najbardziej spektakularne przykłady. Dania
najpopularniejsze, bez których działalność kulinarna pod nazwą "kuchnia polska"
nie ma sensu. Mam tez książkę, kuchnia staropolska, tam sa naprawde takie
dania, ze nawet ich nie probuje robić, bo to jest już sztuka. Tylko, że nikt
ich nie zna, a przygotowanie to prawdziwy problem i koszty
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Ekstradycja
Ja nie chce sie chwalic, ale mieszkam po sasiedzku "ekstradycji". Szczerze
mowiac to chyba nic specjalnego. Jeszcze nie spotkalam zadnej osobistosci,
wyjezdzajac i wjezdzajac z mojego miejsca zamieszkania po iles tam razy na
dzien, nie ma kogo poprosic o autograf (???). Czego jest tu najwiecej-
samochodow! Cala ulica zastawiona. Problem? Non stop zagradzaja mi brame i nie
moge wjechac...Ulica z wczesniejszej szerokosci 1,5m, zmniejszyla sie do 0,5m.
Co do ciekawostek jakie moge opowiedziec, to czym zywi sie
ekipa "ekstradycji"... mianowicie kuchnia staropolska... Swietne pulpeciki z
kartofelkami, he he... Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Chleb domowego wypieku, czy znany jeszcze ........
Moim zdaniem wypiek domowego chleba jest prawie niemożliwy a to dlatego, że nie
każdy ma piec lub piekarnik, który odprowadza parę wodną. Bez tego chleb nie
będzie chlebem, tylko mdłym ciastem drożdżowym. Miałem nieprzyjemność jeść taki
chleb przez pół roku na żaglowcu i nie wspominam tego jako powrotu do zdrowej,
staropolskiej kuchni, tylko memłanie mąki, wdoy i drożdży. Można się bawić, ale
po kilku razach trzeba się będzie poddać i wrócić jednak do polepszaczy:( Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Dni Radomia - znany szczegółowy plan
Zz nie jestem mmm,ale ja dawno proponowałem wykorzystać na dni
Radomia stadion Startu.Zorganizować tam można kulturę
radomszczyzny;obrzędy,pokazy kowalstwa,garncarstwa i inne. Ale
aby nie być głodnym można zorganizować kuchnię staropolską.
Natomiast kapele ludowe rżnęły by poleczki, obertasy i inne
kawałki. Przy tym wiele,wiele różnych konkursów. Tu pomysły
sypią się jak z rękawa. Tylko trzeba chcieć organizować. A nie
zaprosić jakąś kapelę,100,000 tys. vat i cysternę piwa. A
młodzież do reszty niech idiocieje. Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: imprezka
S: Grałem w bilard i dart'a w "pubie" Liva w St. M. :))))))))
A: nie znam tego miejsca
S: Jadąc Jana Pawła II od Fabrycznej w kierunku Centrum Pogodna pierwsza w
prawo. Jest tam też bankomat PKO
S: Jadłem kaczkę nadziewaną jabłkami w "Gościńcu" :))))
A: nie bylam w tym miejscu
S: Trakt Brzeski 90(?) , obok ASO FIAT. Kuchnia staropolska
S: Wypiłem 50g przy barze w "Bella Vista":)))))
A: duzo o tym miejscu slyszalam
S: wcześniej też tylko słyszałem, byłem i wystarczy.
S: Wiele słyszałem o "Chicago Club":))))
A: tego miejsca to w ogole nie kojarze
S: Obok "Gościńca", Trakt B. 92, klub nocny + go go
S: Czas odkryć nowe miejsca!!!!!!!!!
A: na to wyglada ze tak;))
S: Może inni forumowicze coś zaproponują:))))))))))
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Oberża pod Dzwonkiem
Oberża pod Dzwonkiem
Odradzam. Lokal zdecydowanie przereklamowany (byl w czolowce rankingu
Newsweeka z XI.05). Bylem tam na poczatku grudnia i w lokalu bylo zimno
(siedzialem w grubym swetrze).Potrawy dostalismy cieple a nie gorace,czyli jak
konczylismy byly juz chlodne.Porcje,ktore mialy byc olbrzymie okazaly sie
przecietne,co gorsza takze w smakowo i wizualnie (choc mialy w karcie
fantastyczne nazwy).Wystroj bez finezji i co gorsza konsekwencji.Obsluga
bardzo srednia.Wszystko bardzo,ale to bardzo przecietne.Moze dlatego takie
przystepne ceny.Lokal odpowiedni na lunch w srodku tygodnia ale na weekend
polecam juz cos bardziej finezyjnego (nawet milosnikom wiejskiej,staropolskiej
kuchni). Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: kuchnia staropolska
Poniewaz jestem zbanowany musze pisac przez anonymizera.
Przy wolnym tempie forum to dodatkowe zwolnienie jest
szczerze mowiac denerwujace. Kazdy post wydaje mi sie
nie tyle wyslany, lecz wrecz wyrzezbiony w skale. Stad i
moze widoczny brak cierpliwosci - jesli kiedykolwiek ja
mialem. Pozdrowenia dla dwoch forumowych lasuchow -
wielkiej siostry i kolegi grzecznego. Wy macie lepszy
dostep - moze napiszecie cos o kuchni staropolskiej? Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: kuchnia staropolska
Kuchnia staropolska i polska to przecież to samo już nie czepiajcie się
drobiazgów.My Polacy to jednak mamy ten języczek!!!!!!!!.Wiem że w Warszawie
jest sporo takich knajek w których podają ,typowe polskie jedzonko chociażby
ten schabowy z kapustką ,a może jest zły??Ale mam swoją ulubioną tylko mieści
sie w Zalesiu Górnym nazywa się Karczma Stara Chata i tutaj dostaniesz pyszne
jedzonko,kaczuszka palce lizać,żureczek na prawdziwym zakwasie ,a moim
ulubionym stolikiem jest ten przy kominku,ale muszę wcześniej zadzwonić bo
często zajęty.Jak chcesz sie wybrać bo naprawdę warto ,to zadzwoń wcześniej
podaje tel.756-51-19 . Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Kuchnia Staropolska ZAPIECEK w Starej Miłosnej
Kuchnia Staropolska ZAPIECEK w Starej Miłosnej
Niewielki lokal połozony w Centrum Pogodna z ciekawym wystrojem specjalizuje
się w kuchni polskiej. Warto odwiedzić to miejsce bo jedzenie jest pyszne.
Polecam żurek ( z prawdziwkami), rosół z własnej produkcji makaronem.
Na drugie przebojowe są pierogi, panga w sosie bazyliowym.
Dzieci uwielbiają racuszki. A każdy oczekujący na danie otrzymuje gratis
smalczyk. Jedyna wada lokalu to to, że jest otwarty tylko do 20.00. Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: jaka restauracje z polska kuchnia polecacie W-wa?
Polecam Kuchnię Staropolską Zapiecek, ktora miesci sie w Wesołej-Starej
Miłosnej. Sprawdziłem już wszystkie okoliczne restauracje i tylko tu dostaję
co chcę. Jestem emerytem, mam dużo czasu i zdaję sobie sprawę, że jestem zawsze
wymagający a czasem i upierdliwy. W Zapiecku wszystko robią sami, nie ma tam
żadnych mrożonek, które w wielu restauracjach serwują. Z zup polecam żurek na
prawdziwkach, rosół a z drugich dań: żeberka, polędwica z serem i pieczarkami,
pierogi czy kaczkę. Mozna za 20-25 złotych najeść się do syta. A przy tym
obsługa bardzo miła. Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Cukiernia "Staropolska" Gesslera
"Zapewne nie jeden lokal gastronomiczny w Warszawie przed wojną wywodził swą
nazwę od Staropolski" - dodaję tylko, że również po wojnie. Kolejną restaurację
o nazwie "Staropolska" otwarto w roku 1962 przy Krakowskim Przedmieściu.
Staropolska lat 60-tych serwowała zgodnie z nazwą dania kuchni staropolskiej,
dominujące w jej menu.Pozdrawiam, O. Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: warto odwiedzić
warto odwiedzić
polecam wszystkim nowe miejsce do wypoczynku, obok Muzeum Wsi; dzisiaj byłam
na wyśmienitym obiadku, cisza spokój, kuchnia staropolska; klimatyczny
wystrój; po spacerze w Muzeum Wsi przez przypadek trafiłam do Folwarku
Nadawki, który graniczy z muzeum, dojazd od plaży w Jurowcach; serdecznie
polecam, bo jutro zapowiada się sliczna pogoda Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: nowa restauracja
nowa restauracja
polecam wszystkim nowe miejsce do wypoczynku, obok Muzeum Wsi; dzisiaj byłam
na wyśmienitym obiadku, cisza spokój, kuchnia staropolska; klimatyczny
wystrój; po spacerze w Muzeum Wsi przez przypadek trafiłam do Folwarku
Nadawki, który graniczy z muzeum, dojazd od plaży w Jurowcach; serdecznie
polecam, bo jutro zapowiada się sliczna pogoda Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Restauracja Rycerska - ul. Stary Rynek 52/53
Restauracja Rycerska - ul. Stary Rynek 52/53
Nowy lokal na elbląskiej Starówce i na
gastronomicznej mapie naszego miasta.
Otwarcie zapowiadane jest na jesień br.
Po dłuższej przerwie został wynajęty lokal
pod siedzibą elbląskiej firmy Andrex - dzierżawca
zapowiada inwestycję w restaurację z kuchnią
staropolską, działalność prowadzona będzie pod
nazwą Restauracja Rycerska.
Przypomnijmy, że ta lokalizacja była wolna od 2 lat
po zakończeniu działalności przed Disco Miller (lata
2005-2007), wcześniej w tym samym miejscu działały
takie lokale jak Konkurencja, Pub Czarnecki czy GreenWay.
Nieoficjalnie mówi się, że tym lokalem od ponad roku
interesował się właściciel restauracji "Pod Aniołami"
ale ostatecznie to zupełnie inny podmiot uruchomi w tym
miejscu działalność restauracyjną.
źródło: własne by piszacynaforum
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Karczma pod kogutem zamiast Balatonu
Rośnie nam w mieście prawdziwe gastronomiczne imperium pana Golemy, ale nie ma
w tym chyba nic złego. Byłoby miło gdyby zadbał o lepszą obsługę bo czekając w
większości jego lokali na danie można zasnąć. Niezaprzeczalnym plusem tej
inwestycji będzie ożywienie Placu Lotników no i skoro jest konkurencja to ceny
będą spadać. Pewnie w Viennie już się kelnerzy i kelnerki trzęsą ze strachu że
im klientela z Niemiec z portwelami pełnymi Euro odpłynie. Niemcy także mają
sentyment do Balatonu więc restauracja ze staropolską kuchnią w tym miejscu
pewnie szybko ich pozyska. Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Gadzina-W Krakowie zostali sami frajerzy i biedni
Jak ja mam znajome siostry zakonne to tez z przyjemnoscia idziemy na kilacje do
Wierzynka,dobra staropolska kuchnia,zupa z borowikow palce lizac a ges po
polsku z jablkami to legenda,ale niestety jedynymi osobami mowiacymi po polsku
jest jakis przyjezdny z Warszawy albo grupa polonijna i klenerzy a reszta to
obcokrajowcy a Krakusy upijaja sie pod pominkiem Mickiewicza i potem trzeba sie
przez te watahy pijanej mlodziezy przedzierac w drodze do hotelu Francuskiego,i
trzeba naprawde bardzo uwazac aby nie dostac po glowie pusta flaszka a lacina
taka ze moje znajome siostry zakonna nie znaja,widac ze ludnosc ma gruntowne
klasyczen wyksztalcenie z jagiellonki. Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Zamoznosc a bogactwo
patience napisała:
> eee to nowinka wspolczesna. Przepyszna, nie powiem, sama zjadam
aszsz mi siem
> uszy trzensom. Ale o staropolska kuchnie chodzi.
niestety staropolskiej nie stosuje,ale skadinand wiem,ze orzechy sa
bardzo smaczne w tortach. niestety tez ich juz nie jadam
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Kurczaki w delikatnej potrawce chlorum
i-love-2-bike napisała:
> foruminum napisała:
>
> >
> >
> > Przecież ten goły (bez piór) kurczak nie będzie miał umieszczonej pod skr
> zydłem
> > flagi skąd pochodzi i czy był kąpany w chlorze czy nie. Będziemy kupować
> jak
> > leci, albo co taniej. Ale mimo wszystko najbardziej lubię polski drób, oc
> zywist
> > a
> > oczywistość na stole. ))))
> jem z chlorem i tez mi nie przeszkadza. nie wiem czy to prawda co pisza,ale w
> koncu u nas kontrola jakosci jakas tam jest i nie powiem bym chlor czula w
> miesie,a tego jesli chodzi o ten roztwor nie da sie ukryc ani zamaskowac.jest
> znaczna roznica w smaku miesa europejskiego i amerykanskiego co wiaze sie racze
> j
> z karma.
Na pierwszy rzut wygląda to nieapetycznie. Nie byłam w Stanach i nie wiem jak
reagują kubki smakowe na hamerykańskie dania i przyprawy, ale na sama myśl już
żołądek mnie boli. Lubiłam staropolską kuchnię - bigosy, kapuśniaki i takie
inne potrawy, mniam
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Kurczaki w delikatnej potrawce chlorum
foruminum napisała:
>
> Na pierwszy rzut wygląda to nieapetycznie. Nie byłam w Stanach i nie wiem jak
> reagują kubki smakowe na hamerykańskie dania i przyprawy, ale na sama myśl już
> żołądek mnie boli. Lubiłam staropolską kuchnię - bigosy, kapuśniaki i takie
> inne potrawy, mniam
>
>
zareczam ci,ze zyjemy calkiem niezle i nawet nie musimy pic morza wodki do bigosu
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Jak sie zyje w Polsce tak naprawde?
bringerin napisał(a):
> Pozwalam sobie zacytowac odpwoedz Klikena o sytuacji ekonomicznej jego
> mamy.Kliken, dziekuje za przyklad i przepraszam jezeli cos nie tak:
> "Moja mama ma 520 zlotych renty.Za mieszkanie placi 300 za lekarstwa 250...70%
> moich starych kolesiow ciagle mieszka z rodzicami.. w moim miescie co 4 osoba
> nie ma pracy..."
>
> Zakaldam oczywiscie ze Kliken pomaga mamie, ale nie o to chodzi. Jak taka osoba
>
> ma zyc i jak to jest ze wiekszosc kolegow mieszka z rodzicami???
> Mieszkanie 300zl, lekarstwa 250zl, a renty ma 550zl? Podajcie inne przyklady.
> Nie rozumiem. Nie wiem.
>
>
marcee , na przyklad, co drugi dzien jada w restaracji, i to nie jakies chamskie
parowy, tylko kuchnia staropolska, i co ty na to? mozna sie uzadzic.
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Spotkanie w Londynie nr 41 (c.d.)
dsl napisał:
> Aaaaaaaaaaaaa!!!!! Kiedy w koncu bede mogl wybrac czym lece do Polski i nie
> placic majatku!!!
- jak zrobisz licencje i zakupisz male skrzydlate cacko ;-)))
a hocki-klocki juz chyba na stale sa przypisane do LOTu, pisanie o
przeniesieniu konta (i mil!) do programu milesandmore nie ma sensu, bo dlugosc
tekstu bylaby rowna czasowi zalatwiania sprawy, ale adrenalinka sie podnosi:-)
z rzeczy zabawnych: ja tez wstalam wczoraj przed switem, dolecialam do Wszawki
i w samolocie do Londynu, naprawde nie bylo pozniej niz 9 rano, cieply posilek
to smazona kielbaska, ziemniaczki i kapusta z grzybami, nawet po swiatecznym
obzarstwie to szok dla zoladka ale za to jakie tradycje kuchni staropolskiej ;-
))) Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Spotkanie w Londynie nr 41 (c.d.)
> z rzeczy zabawnych: ja tez wstalam wczoraj przed switem, dolecialam do
Wszawki
> i w samolocie do Londynu, naprawde nie bylo pozniej niz 9 rano, cieply
posilek
> to smazona kielbaska, ziemniaczki i kapusta z grzybami, nawet po swiatecznym
> obzarstwie to szok dla zoladka ale za to jakie tradycje kuchni
staropolskiej ;-
> )))
Tak i napoj do posilku podany jakies 45 minut pot tym jak sie dostalo zarelko;-
))) Ciekawe co by bylo gdyby kelnerka w restauracji najpierw przynosila zaracie
a po posilku napoje;-)))) Jam tez rozdano jak juz wszyscy bulki zjedli, no ale
przeciez Polak wezmie - do kieszeni - bedzie mial na nastepny lot;-))))
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Humor z zeszytów
z tego co widze Ty już pomyślałeś. Twoje idealne propozycje dla tego wątku to
forum "Motoryzacja",
ewentualnie "Kuchnia staropolska".
Świetnie pomyślane:)
jAK TWOIM ZDANIEM POWINNO W TAKIM BĄDŹ RAZIE WYGLĄDAĆ FORUM PSYCHOLOGIA?
Podziel się swoimi przemyśleniami, proszę:) Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Małysz trzynasty w serii próbnej w Oslo
Do Malpy. Ja polactwa nie chce uzdrawiac, bo tego sie uleczyc nie da. To sie
wyssalo z mlekiem matki, tak samo zreszta , co niektorzy Polacy tez wyssali z
mlekiem matki.Ale tych to zaliczam do jednej z podgrup polactwa pospolitego.Ja
mam oczy i cala reszte zdrowa a czytajac polecane przez ciebie propozycje
kulinarne tzw. kuchni staropolskiej , odczulem nie wiedzac czemu odruch
zwrotny . Jeszcze jeden z powodow , dlaczego sie czuje nieswojo w waszym
kraju . Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Różności pełne serdeczności 6
podróże kulinarne
Elissko, w miniony weekend w wielu miejscach odbywały się imprezy z naszą
narodowo-staropolską kuchnią w tle, np. w Krakowie był festiwal zupy :)
We wczorajszym dodatku do GW są zaanonsowane - oprócz innych w tym sezonie, n.p.
muzycznych - imprezy kulinarne na Warmii i Mazurach.
:)
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Różności pełne serdeczności 6
kabe.abe napisała:
> Elissko, w miniony weekend w wielu miejscach odbywały się imprezy z naszą
narodowo-staropolską kuchnią w tle, np. w Krakowie był festiwal zupy :)
> We wczorajszym dodatku do GW są zaanonsowane - oprócz innych w tym sezonie,
n.p. muzycznych - imprezy kulinarne na Warmii i Mazurach.
> :)
>
Nie chodziło mi o chwalenie się, że u nas coś takiego się odbywa a gdzie indziej
to pewnie tego nie macie ...
Chodziło o bardzo popularny na Kociewiu przysmak o wprawiającej w zakłopotanie
nazwie.
:) Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Łańcut jest piekny..:)))))
Łańcut jest piekny..:)))))
Witam wszystkich!
Udało mi sie wyrwać i troszkę odpoczac po "przejsciach", kiedy zdecydowałam
sie na krotki wypad nie bardzo wiedziałam gdzie, decyzje podjełam w dzien
wyjazdu.
Tak trafiłam do Łancuta.:)))
Przeniosłam sie do innego świata, do innych ludzi, zadbane nieduże miasto
a wlasciwie chyba juz dzielnica Rzeszowa, kontrast spory.
Polecam Motel "Bogdanka", bardzo przyjazne miejsce prawie w centrum miasta
niedaleko Zamku,bardzo dobry standard a ceny srednie, kuchnia staropolska.
Ale to nic, zabytki zabytkami, park piekny, ale szlagierem jest Rosolis,
likier nie likier,mniam, szczegolnie przypadł mi do gustu kawowy.
pozdrawiam!
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Międzyzdroje, taka stołówka wielka dla emerytów ??
Hej
nikt nie wie jak sie nazya ta stołówka (jest w kamienicy w centrum miasta i są
tam ze 2 albo 3 pietra pokoji) taki stary poniemiecki odremontowany ośrodek,
ulica moze KOpernika albo gdzieś w pobliżu, chyba koło pogotowia
W sezonie wszyscy na tej stołówce się zajadają jak sie to nazywa ? NIkt z was
nie wie ? jest bardzo popularna w Międzyzdrojach TANIA a OBIADY są tam podawane
na takich wielkich półmiskach wielke mięsiwa pyszna staropolska kuchnia za 10 zł Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: mrzezyno owr laguna
mrzezyno owr laguna
Gratuluję podejścia, życząc Pani szybkopowstających wielkich
inwestycji niczym Aquapqrk w Lagunie.Ponadto jest to jeden z
niewileu obiektów, który tak prężniue sie rozwija i przeprowadza tak
wielkie inwestycję.A wszystko po to, byśmy byli zadowoleni.
Ponadto pragnę zaznaczyc , iż goszczę w tym wspaniałym ośrodku od 11
lat , co wskazuję na me , jak i mych znajomych wielkie zadowolenie
z poziomu świadczopnych usług. W kwestii wyzywienia , jest ono
znakomite, z pietyzmem przygotowywane. Jest to bowiem kuchnia
staropolska, zatem nie obca jest nam kuchni obfita. Zaś na niedobór
bądż niedosyt z pewnością nie można narzekać.Wręcz przeciwnie.
Cała ofertą Laguny zasługuje mym skromnym zdaniem na wielkie
uznanie, nie pomijając wspaniałej, stałej obsługi obiektu. która
sprawia ,że chce się żyć.
Życzę Lagunie samych sukcesów ... i do szybkiego zobaczenia.
Lipiec tuż ..tuż. Zaś Pani niechaj tylko żałuję, tego czego
niespróbowała, a krytykuje. Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: małe urocze mało uczęszczane miasteczko na weekend
TYKOCIN
Bardzo urocze miasteczko 180 km od Wawy. Dobra baza noclegowa, 3 km za miastkiem
w dworku w Kiermusach - świetna jest tam kuchnia staropolska i jak na
warszawskie warunki, niedroga (uwaga: unikać speluny prowadzonej przez księdza
biznesmena, o nazwie 'Alumnat' - np. żurek staropolski z torebki, z proszku,
golonka nie dogotowana, beznadziejna i droga baza noclegowa, itp). Grodzisko,
piękne rozlewiska, ryby, bociany (Pentowo), kilkanaście km dalej bagna
biebrzańskie, świetne brzegi narwii do spacerów. Stara mieścinka z licznymi
niepowtarzalnymi gdzie indziej drewnianymi chatami i brukiem na ulicach prawie
wszędzie. A przede wszystkim Narew, Narew Narew ... Fajne są takie nad Narwią w
Tykocinie i Pentowie takie wieżyczki drewniane widokowe. Uwielbiam te bagna i
rozlewiska nie mniej niż nasze tatry ...
Nie wiem czy oddany do zwiedzania i użytku już jest zamek znany z "potopu"
Sienkiewicza.
Kajaki w okolicy, po Narwii, co na wypad we dwójkę jest idealne i romantyczne,
ale gdzie wynająć to dokładnie nie wiem, ja pływałem ze swoją lejdi w Rzędzianach;
uwaga: miasto i okolice jest świetne do zwiedzania, ale moim zdaniem dobrze jest
mieć rowery. Ciężko trochę z dojazdem z Wawy autobusem (sam tam często jestem,
ale swoim samochodem). Jestem w tym miasteczku naprawdę zakochany, może
dlatego, że zatrzymuję się zazwyczaj prywatnie u pewnych państwa i mieszkając na
pięterku mam widoki których w Warszawie mieć nie sposób. Powietrze świetne i
Narew, Narew Narew, ale chyba zaczynam się powtarzać ... :-} Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Miejsca i imprezy które warto zobaczyć w Polsce.
Witam! Na samym końcu, lub początku Polski, na styku trzech granic znajduje się
miasto Zgorzelec, ktore ostatnio wzbogaciło się o wyjątkowy zabytek.Przy trasie
A4 Niespełna rok temu "przeniesiono"z Wigancic/k.Bogatyni do Zgorzelca piękny
przysłupowy budynek Dom Kołodzieja. Jest to przykład drugiej udanej
translokacji obiektu drewnianego, po kościele WANG w naszym rejonie. Dom ten
stanowi cenny przykład architektury łużyckiej.W przyszłości powstanie w nim
pensjonat.Aktualnie dom udostepniony jest do zwiedzania i nie tylko... można w
nim dobrze zjeść.Na bufecie szwedzkim serwowane są dania kuchni staropolskiej.
Posiłki, w formie cateringu serwuje restauracja "Piwnica Staromiejska", której
gościem był między innymi Nicolas Cage.Wszystkich chętnych zapraszamy do
odwiedzenia krainy domów przysłupowych znajdującej się na górnych łużycach.
Pozdrawiam
www.piwnica@staromiejska.zgorzelec.pl Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Gość Forum - Maciej Kuroń o gotowaniu
Gość portalu: aneczka napisał(a):
> Panie Maćku, jaka jest pana ulubiona restauracja w Krakowie i dlaczego?
W Krakowie jest kilkaset restauracji i jeszcze we wszystkich nie byłem:) Lubię
"Pod Aniołem", "Chłopskie jadło" za dobrą kuchnię staropolską i atmosferę, a
wczoraj na przykład jadłem w zajeździe:"Karczma Rzym" w drodze powrotnej po
pokazie i dostałem tam dobrą kaczkę i pierogi. Jednym z ulubionych miejsc
jeszcze z czasów studenckich była istniejąca do dziś jadłodajnia przy Nowym
Rynku, chyba "U Stasi". Atmosfera zawsze była tam fantastyczna, nie mówiąc już o
pierogach i ogórkowej.
Czytałem kiedyś przewodnik po krakowskich restauracjach, ale okazał się być nie
miarodajny. Po prostu w ciągu kilku lat wiele się zmienia.
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Lekarze ostrzegaja przed szarlatanem kwasniewskim
Z tego artykułu wynika, że najlepiej jeść to co jedli przodkowie, gdyż
zerwanie z tym stylem odżywiania powoduje wielokrotnie zwiększenie ryzyka
rożnych choróbsk (co zaobserwowano u emigrantów zmieniających styl
odżywiania). A to dlatego, że gegetycznie jesteśmy przygotowani właśnie na
taki styl odżywiania i odporni na ewentualne jeso minusy. Czyli bigosiki,
kiełbaski, żury, pierogi, i inne specjały kuchni staropolskiej. Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: amłejowa popularność smalcowników
Nie wiem czemu porównujesz optymalnych a Amwayem,bo i filozofia obu i założenia
i produkt nic wspólnago nie mają.Tłusta dieta jednak ,optymalna czy nie zawsze
w polsce była podstawą żywienia Staropolska kuchnia aż opływa w
tłuszcz.Salcesony,kaszanki,pasztetowe,bekony,jajówa na kiełbasie i wszędobylska
zasmażka to podstawa żywienia większości polkich rodzin.Czy myśliśz,że
pomijając w tym jadłospisie węglowodany ,ludzie wiedzą ,że podciągają swoje
tłuste menu pod optymalne żarcie???Oczywiście że robią to nie świadomie,ale też
nie są jednak zdrowsi.A kogel mogel nie działa leczniczo bo z cukrem?? Kiedyś
dzieci się nim futrowało i nie mówiło się że zakrawa optymalnym żarciem.A taka
golonka na przykład ,czy ją jedząc myślimy że to optymalnie smakuje.???????
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: amłejowa popularność smalcowników
> Nie wiem czemu porównujesz optymalnych a Amwayem,
bo sprzedają ciemnocie marzenia o byciu mądrym za niską cene pasztetowej
Tłusta dieta jednak ,optymalna czy nie zawsze
> w polsce była podstawą żywienia Staropolska kuchnia aż opływa w
> tłuszcz.Salcesony,kaszanki,pasztetowe,bekony,jajówa na kiełbasie i
wszędobylska
>
alez oczywiście. tyle ze kiedys gdy nie było lodówek i laptopów to o tej porze
roku ludziska wcinali trzy miesiace kasze a w przednowiu marzyli o kaszy.
dzieki temu mogli sie odtruć po pasztetowej
5040 Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: najlepsze swiateczne piernki .....
Ja będę robić!!
Właśnie się zastanawiałam, kiedy wyciągnąć wątek o pierniku na wierzch ))).
Doświadczenie mam niewielkie, bo w zeszłym roku robiłam go po raz pierwszy i
przesadziłam z przyprawami )) [naprawdę był pierny ;P ciężko go było zjeść ]
Może teraz pójdzie lepiej .
Nurtuje mnie jedna sprawa. Moja mama odgrzebała ten przepis w jednej z książek
o kuchni staropolskiej i tam występował jako dodatek (spulchniający) "potaż".
Ciekawa jestem czy to coś jest w ogóle jeszcze dostępne, i gdzie tego szukać.
Oczywiście bez potażu(a) piernik również się udaje .
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: bigos- pomocy
Nie soli? A to dlaczego? Ja mam taką książkę "W staropolskiej kuchni", jak sama
nazwa wskazuje, przepisy stare w niej są /a przynajmniej powinny/ i tam jest
napisane, że bigos należy posolić. A także popieprzyć i, jeśli trzeba, mozna
dodać cukru.
Ja bigos zawsze gotowałam, i gotuję, z tej właśnie książki. I solę. Nie za dużo
ale solę. Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: bigos- pomocy
Bigos to potrawa z z długą tradycją;
Przepisy są, ale trzeba szukać tych autentycznych;
Robi się go z kapusty, mięsa, kiełbasy, grzybów, śliwek suszonych, przypraw
(pieprz, jałowiec ...), aha, w staropolskiej kuchni nie znano pomidorów, tym
bardziej koncentratu;
oczywiście można kapustę z koncentratem nazwać bigosem, jak ktoś chce może
nawet cukinię z soją nazwać bigosem, tylko że to nic nie zmieni, bo bigosem od
samej nazwy się toto nie stanie;
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: od kiedy zupa ogórkowa?
No nie wiem, ja sprawdzilam wlasnie w swoich dwoch ksiazkach
typu "kuchnia staropolska"; gdzie jest napisane, ze w zaleznosci od
upodoban smakowych nalezy dodac "mniej lub wiecej" solanki z
ogorkow.
No i skonsultowalam to tez z moja Mama i Babcia, ktore dodaja te
wode - odrobine badz wiecej w zaleznosci od jakosci ogorkow.
Ja bardzo lubie glebokie, intesywne smaki i dla mnie zupa ogorkowa
musi miec lekko kwaskowaty smak, ktorego nie wyobrazam sobie po
dodaniu jednego kiszonego ogorka, tak jak napisala jedna z forumek.
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: od kiedy zupa ogórkowa?
> No nie wiem, ja sprawdzilam wlasnie w swoich dwoch ksiazkach
> typu "kuchnia staropolska"; gdzie jest napisane, ze w zaleznosci
od
> upodoban smakowych nalezy dodac "mniej lub wiecej" solanki z
> ogorkow.
> No i skonsultowalam to tez z moja Mama i Babcia, ktore dodaja te
> wode - odrobine badz wiecej w zaleznosci od jakosci ogorkow.
> Ja bardzo lubie glebokie, intesywne smaki i dla mnie zupa ogorkowa
> musi miec lekko kwaskowaty smak, ktorego nie wyobrazam sobie po
> dodaniu jednego kiszonego ogorka, tak jak napisala jedna z
forumek.
Mysle, ze roczne dziecko nie lubi, az tak głebokich i ntensywnych
smakow, zeby dolewac jemu tego kwasu. Poza tym z woda z ogórkow zupa
ogorkowa to raczej nie byłaby zalecana nawet 5cio latkowi. Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: co zamiast kwiatków - ślub za granicą
ja kupuje zanjomym lopatke do ciasta. po uzgodnieniu. miala byc
srebrna, ale niestety nie moge dostac, wiec bedzie "zwykla"
gerlacha.
mozna tez kupic srebrna lyzeczke do cukiernicy. ksiazka to tez b.
dobry pomysl. ja dostalam kuchnie staropolska i jestem zachwycona.
dostalam tez duuuzo pluszakow i teraz bawi sie nimi moja cora.
pozdrawiam Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Lokal na chrzciny
makowapanienka2- toz cena jak za wesele!!!!!!1
ale z was zdzieraja - na przykład-
za 150zł za osobe
obiad plus 4 dania gorace, zimna płyta, pieczone indyki ,szwedzki
stół, alkohol -but na parę, kega piwa, soki, kawa herbata, napoje
gazowane, ciasta plus paczki dla gosci 1 na parę trzypietrowy tort
to jest menu weselne w zajezdzie pod krakowem-dania kuchni
staropolskiej i ogromne porcje -menu weselne -porównaj z tym co
dostaliście za prawie tyle samo.
Za chrzciny z obiadem i dwoma daniami i zimna płyta plus napoje i
ciasto nie powinno wyjsć wiecej jak 60zł za osobe
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: jaką jesteś "kucharką " teścik
10 hehe ))
Ale z cieciorka strzelalam
Szafran wiem jaki ma kolor (uzywam do paelli galazek, ale w Polsce kiedys na
targu poprosilam o szafran i gosciu sprzedal mi jakis proszek... stad wiem
teraz jaki kolor (te galazki co kupuje sa takie brazowawe)
Marscapone - wiem z programu o gotowaniu "Ready, steady, cook!"
Blanszowanie - dostalam w prezencie ogromniasta ksiege kucharska (staropolska
kuchnia) i tam wlasnie byly rozne trudne pojecia
Cebula - za szczeniecych lat pracowalam w pizzerii, mielismy mrozona cebule
(faktycznie sie mniej placze (chociaz ja i tak ryczalam), ale sprobuj to
cholerstwo pokroic! Jak zamrozona - to za twarda, jak sie rozmrozi - to sie
wszystko slimaczy, rozlazi.. )
Itd, itd
Nie zdawalam sobie sprawy, zem tako uczono..
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Roznice upodoban kulinarnych
ja zawsze gotuje to co lubie-preferuje kuchnie staropolską-
tradycyjną zatem zgrzytu nie ma.
mąz nie je flaków odkąd jest ze mną,a ja watróbki -ogólnie rzecz
biorąc chłop nie narzeka- ma to co lubi,od pierogów po golonke i
kiszke z grila,kompot do obiadu,czasem pizze i oczywiscie zawsze do
porannej kawy domowe ciasto-ale nie ze względu na niego tylko ja tak
zawsze -lubie gotowac i piec wiec on tylko korzysta. Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Roznice upodoban kulinarnych
Różnimy się.
Ja w zasadzie lubię wszystko poza podrobami wszelkiego rodzaju (nie tknę,
choćbym miała chodzić głodna) i tłustymi mięsami, oraz pewnymi ciężkimi,
tłustymi daniami kuchni staropolskiej (typu krupnik, golonka itp.).
Uwielbiam wszystkie: warzywa, owoce, nabiał każdego rodzaju, pieczywo, makarony,
kasze, chude mięsa, ryby, słodycze - w zasadzie wszystko.
Mój mąż natomiast jest strasznie wybredny. Podziela moje niechęci co do mięs
podrobowych i tłustych, a dodatkowo nie lubi:
-wielu warzyw (kalafior, brokuły, brukselka, kapusta, buraki, ogórek...)
-kasz jakiegokolwiek typu
-ciemnego pieczywa - ale tutaj go nieco wychowałam i się przekonał z czasem
-białego sera, jogurtów i kefirów naturalnych,zsiadłego mleka
-serów pleśniowych
-ryb pod żadną postacią
-niczego, co jest kwaśne
-nie przepada za zupami, poza wybranymi typu niekwaśny żurek i niekwaśna pomidorowa
No i momentami brakuje mi inwencji w gotowaniu, zwłaszcza że sama jem mało
mięsa, i chętnie bym przyrządzała na obiad a to rybę, a to coś z serem - a tu
się nie bardzo da. Chociaż ostatnio polubił ser feta i np. makaron z sosem
pomidorowym i fetą jest daniem odpowiadającym nam obojgu
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Szukam ksiązki...
...pt. Kuchnia staropolska. Autora nie pamiętam, wydana w latach
osiemdziesiątych, miękka zielobobura oprawa. Ma ją ktoś z Was?
Pozdrawiam
Darek
Temat: Szukam ksiązki...
Użytkownik Darek S. napisał:
Korekta, szukam Maria Lemnis, Henryk Vitry
W staropolskiej kuchni i przy polskim stole
Ma to ktoś?
http://www.allegro.pl/item287143187_w_staropolskiej_kuchni_i_przy_pol...
Temat: ogien itd
"Grzegorz"
"Rzyć na gorąco"
(z menu kuchni staropolskiej)
"dmuchać na zimne"
(sprzedawca w garmażerii)
M.
Temat: sława/popularność
"Michał Stanisław" cvauos$9m@atlantis.news.tpi.pl
| No -- to masz co jeść. :)
Uwielbiałem kuchnie staropolską, do momentu, kiedy te produkty
tolerowała moja wątroba.
Dziś dieta i jeszcze raz dieta.
Ja od września 2002 roku do około maja 2003 roku
byłem na diecie, bo mi ,,trochę" :) brakowało
pieniędzy na jedzenie. :) Salami itp. stanowiło
moją dietę, bo było tam dużo kalorii. Niestety
mleko i przetwory mleczne były/są strasznie
drogie, więc... Teraz żywię się głównie mlekiem. :)
Od wrześnie ubroku :) mam też dobrodziejstwo ;)
zwane gazem, więc jem także wszelakie odmiany
jaj -- jajecznice, omlety, jaja sadzone, na
twardo i miękko itd... :)
-- Przyjacielu -- jak się do mnie zwrócił pewien ksiądz,
zwany przeze mnie Świetlnym Przyjacielem Eneuela, ze
względu na jego nazwisko i nadużywanie :) zwrotu
'Przyjaciel' -- z głodnym żołądkiem, to ty nawet
Zdrowaś Maryjo nie odmówisz poprawnie...
A wiedział, że głoduję, bo ,,jakaś siła" nie pozwoliła mu jeść jajecznicy,
którą sobie był :) przygotował, choć powiedziałem mu wtedy, aby spokojnie
jadł i zauważyłem, iż mi nie śpieszy się donikąd, z czym w związku :) -- mogę
zaczekać. :)
Może inny cytat:
Chrystus: Idźcie precz ode Mnie, przeklęci, w ogień wieczny, przygotowany
diabłu i jego aniołom! Bo byłem głodny, a nie daliście Mi jeść
(Ew.Mateusza)
Message-ID: <cv0mb0$hc@achot.icm.edu.pl
http://www.google.pl/groups?as_umsgid=cv0mb0%24hcr%@achot.icm.edu.pl&lr=&hl=pl
Wracając do 'Lamparta' -- pamiętam brzoskwinie i pewien
ogród, o którym marzyłem przez te wszystkie lata, choć
w międzyczasie zapomniałem, skąd to marzenie pochodziło. :)
Strona 2 z 4 • Znaleziono 386 rezultatów • 1, 2, 3, 4