Czytasz wypowiedzi znalezione dla zapytania: Stary Młyn
Temat: sala Warszawa help!
Mam nadzieję, że Cię gosik nie uraże, ale Fryderyk strasznie mi się nie podobał.
Może dlatego, że byłam tam w którąś niedzielę rano i nie zdążyli jeszcze
uprzątnąć dekoracji. Właśnie tam zobaczyłam kwintesencję weselnego kiczu:
ogromniachne balony, złote obrusy, jakieś zakochane gołąbki wielkości słonia
przyklejone na ścianie, ble.
Inna sprawa, że i tak nie będą mieli terminu. Byłam tam w lipcu i powiedziano
mi, że na 2006 rok wolne terminy zaczynają się od listopada. Przynajmniej tak
poinformowała mnie arcynieprzyjemna kierowniczka, kiedy dowiedziała się, że
planujemy wesele "tylko" na 80 osób.
Zapomniałam dodać, że adres się zgadza: Puławska, ale to za Pyrami!
Ze swojej strony mogę Ci polecić kilka restauracji, które bardzo lub mniej mi
się podobały (rejon Piaseczno-Konstancin-Powsin), temat zresztą wałkowany przeze
mnie i boberka jakieś 2 miesiące temu na forum, poszukaj:
- Dwór Macieja (bodajże: www.dwormacieja.oit.pl)
- Alicja (www.alicja.oit.pl)
- Konstancja (www.konstancja.com)
- Zajazd Staropolski - tam jest ekstra, ale nie było naszego terminu
(www.zajazdstaropolski.pl)
- Hotel Mrówka, Powsin, całkiem całkiem
- Centrum Promocji Kadr (www.cpk.pl albo coś w tym stylu, piszę z pamięci)
- Acapulco, Piaseczno, ul.Pólko, super elegancki dworek z ogrodem i basenem
- Stary Młyn, też Konstancin
- pałac w Oborach (tam jest cudnie), ceny też niewygórowane, ... lecz trzeba
zapłacić dodatkowo 6000 za wynajem pałacu
i z innej beczki: Hotel Lord w Alei Krakowskiej (www.hotellordcom.pl), a no i
Mariott przy lotnisku Okęcie. I niedrogo, i ładnie, tylko nie każdemu odpowiada
bliskość lotniska.
Pozdrawiam serdecznie, jak coś mi się przypomni, to dorzucę do worka.
No to już mi się przypomniało - Restauracja Wilanowska (naprzeciwko kościoła w
Wilanowie, rzut beretem od pałacu), niespecjalnie drogo, a jaki prestiż
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: nowoczesna sala na wesele w wawie i okolicy?????
super obiekt w warszawie na wesele jest w wawrze.W hotelu boss mają bardzo
ładną salę restauracyjną, chatę góralską i fajną salę - stary młyn. Ich
strona: www.hotelboss.pl Pozdrawim Wojtek Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Hotel BOSS
grałem tam klka razy, dosc sympatycznie miejsce, z klimatem, sa tam dwie sale
Stary Mlyn, czy jakos tak i drugie miejsce to restauracja w hotelu, Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Sala w Warszawie na 2008 :)
Ja polecam salę w której my mamy wesele,hotel BOSS Cudo sala (zarówno
malinowa jak i stary młyn) Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Gdzie wesele w Wawie lub okolicy?
Stary Młyn w Konstacinie, do 120 osób. Tam nie ma cateringu. Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: stary młyn
stary młyn
zastanawiam się nad zorganizowaniem wesela w starym młynie w konstancinie-
jeziornej. miejsce wygląda bardzo interesujaco. czy ktos ma jakies
doświadczenia? dziekuję za odpowiedź.pozdrawiam Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: stary młyn
Stary Młyn jest również w Warszawie:
www.hotelboss.com.pl/infopage.php?id=29
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: duży zielony teren poszukiwany ;)
hotel Boss i Stary Młyn
A ja polecam ogród przy Bossie w Miedzeszynie. Wybudowali tam również karczmę
wokół której jest naprawdę duży, piękny ogród... Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Stary Młyn w Konstancinie - prosba o info
Stary Młyn w Konstancinie - prosba o info
Był tam ktoś może na weselu? Jak wygląda sprawa cateringu?
Pozdrawiam,
Justyna Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: kto miał tu wesele...?
przepraszam, ale bez głupot na tym forum, a jeśli Cię to nie interesuje, to po
co w ogóle się udzielać!!!
Czy w sprawie mojego pytania o Stary Młyn ktos jeszcze mi coś powie Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: podróż poślubna w Polsce...polećcie fajne miejsca
Też myślałam o Mikołajkach a stary młyn, o którym napisała monikapers bardzo
mi się spodobał. Może znacie jeszcze inne tego typu miejsca? Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Do Kociej
To nie zamek tylko jakis stary młyn ;-)
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: jak byście zareagowały...?
nie, kurna, Stary Młyn. Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: sklepy typu DEFEKT
No masz odpowiedź wyżej. Co sie dopytujesz? Nie wiesz gdzie jest stary młyn w
Gdańsku? Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: lin w smietanie
Stary młyn jest w Białobrzegach (przed Augustowem jadąc od Białegostoku).
Lin ze Starego młyna nie jest zły ale nie umywa się do ABRO. Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: gdzie w Wwie wyprawić urodziny?
> Stary Młyn:
> www.starymlyn.waw.pl/witojcie.html
Wyglada wspaniale nie tylko na urodziny, zapisalam sobie w notatniku !
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: gdzie w Wwie wyprawić urodziny?
ale ja mam Stary Młyn o 5 minut spacerem:-) n/t
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: gdzie w Wwie wyprawić urodziny?
ja tez ! ja mam Stary Młyn o 5 minut spacerem:-) n
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Gdzie dobrze i niedrogo zjeść w Wawie na Żoliborzu
a gdzie jest Stary Młyn? Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Schwarzwald - gdzie pojecheć ?
forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=184&w=19192895&a=19192895
www.villingen-schwenningen.de/
Rottweil :
www.rottweil.de/ceasy/modules/cms/usage.main.php5?cPageId=1
Donaueschongen-poczatek Dunaju,
www.donaueschingen.de/index.phtml?start=1&page=tour
Triberg-najwiekszy na swiecie zegar z kukulka i wodospady
www.triberg.de/cms/front_content.php
Freiburg ,
www.freiburg.de/
oraz :uroczy Stary Mlyn
www.hexenlochmuehle.de/
a tazke okolice Jez.Bodenskiego : Lindau, Ueberlingen, Konstancja
www.lindau.de/
www.ueberlingen.de/
www.konstanz.de/
oraz wyspa kwiatow:Mainau
www.mainau.de/
a stamtad juz niedaleko do szwajcasrkich wodospadow:
www.sengers.ch/schaffhausen/rheinfall/rheinfall.asp Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: restauracja Stary Młyn
restauracja Stary Młyn
Mam pytanko ?
Co sądzicie o restauracji Stary Młyn ?
Jakie jest tam jedzonko , jaki klimat ?
Czy warto sie tam wybrać ? Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: restauracja Stary Młyn
Ale Stary mlyn to namiot, a nie jakis lokal.
Duzo miejsca, jedzenie w porzadku - z grilla. Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Gdzie na Sylwestra w Warszawie????
polecam Stary Młyn przy Wybrzeżu Gdyńskim
230 zł. od osoby www.starymlyn.waw.pl
będziemy tam ze znajomymi trzeci raz, naprawdę polecam Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: gdzie na wakacje nad jezioro w Polsce?
szczerze polecam gospodarstwo agroturystyczne w strzeszynie "stary mlyn" sie
nazywa gdzies na pojozierzu drawskim bylem tam raz i zaluje ze tylko raz!! Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: do fikus10 od hafciarki10
a mam pytanie czy zakole rzeki robiłas w takich kolorach jak na schemacie czy
zmieniałaś?
ja wyszyłam stary młyn w odcieniach zieleni i powiem ze wyszedł cudnie, tylko
nie mam czym zrobic zdjecia zeby pokazac Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Zebranie majowe
ogródek na Kepie to nie Stary Młyn przypadkiem? (w typie "Lolka") cudne
miejsce, jak zimno to kocyki dają, ale niestety do 10 godziny only tylko
otwarte, mieszkańcom przeszkadza.
I jak tam jest z dojazdem komunikacją miejską nie mam pojęcia Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Zebranie majowe
Stary Młyn jest przy Wisłostradzie, ale nie na Kępie Potockiej...
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Katarzyna Gärtner a Konskie ;)
Katarzyna Gärtner a Konskie ;)
Wlasnie czytam, ze kupila stary mlyn niedaleko Konskich na Kielecczyznie a
jak sie nie myle, jedna z znanych tu osob tez jest z ta miejscowoscia
zwiazana!
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Zespoł Szkoł w Choczewie
Gmina Borkowo
Borkowo gminom wiyncy znaczyło
Przeca Strzeszewo w ty szteli było
Borkowko tako i Stary Młyn
Niych ło tym wspomni chocioż tyn rym.
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Ło Małopolsce
Młyn Kotońskiego (1941)
Stary młyn za Niymca w końcu se zatracioł
Dyć sie ze młynowki Kotoński bogacioł
Toż monczka ze gnatow rychtowoł w ty szteli
Futer dlo gowiedzi gazdy tako mieli.
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Ło Pomorzu i Kujawach
Stary młyn
Młyn w Łynczycach zabytkowy
Czy se młynorz znoloz nowy?
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Ło Pomorzu i Kujawach
Stary Młyn
Młyn na Gisdepce łod von Belowa
Jakby pod ziymia chcioł se już schować
A przeca piyrwyj ciyngym mloł zboże
Co ze niym bydzie? -Przidać se może.
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Nie dajmy się OMAMIĆ
Drogi/a/ w87; mieszkańcy Kikoła,Lipna, Chrostkowa nie mieszkają w Czernikowie
ale przez nie przejeżdżają i z okna samochodu, autobusu widać ładną miejscowość:
pięknie zrobiona droga wojewódzka z oświetleniem i chodnikami, w końcu nie
straszy " stary młyn", powstaje w miejscu starej Europy nowoczesny obiekt, jest
ładniej wokół kościoła, powstały nowe sklepy, jest też nowa miła dla oczu
restauracja "Marysieńka". Wielu mieszkańców pobudowało piękne domy wokół których
są równie piękne ogrody, wielu jest w trakcie budowy także miłych dla oka domków
- jednym słowem Czernikowo pięknieje. Dla osób patrzących z zewnątrz jest to
niewątpliwie powód do zazdrości, chęci zamieszkania tutaj; tylko proszę mi
powiedzieć, który z tych elementów dających taki kolorowy obraz Czernikowa jest
zasługą Wójta i jego Rady. Odpowiedź jest prosta- ŻADEN. Jestem przekonany,
jeśli by ci wszyscy, którzy tak chwalą naszą Gminę, tutaj mieszkali, byliby
także mocno zbulwersowani tak drastycznymi podwyżkami podatków i tak fatalnym
zarządzaniem naszą piękną Gminą.Prawdą jest, że powstały chodniki, powstaje mini
park, gdzieniegdzie drogi. Byłoby jednak szczytem nieróbstwa aby choć w
minimalnym stopniu nie wykorzystać funduszy, które są w zasięgu reki aby nic nie
robić - przecież niedługo wybory.
Jeśli popatrzymy okiem realnym na naszą Gminę, to niepokoją mnie min:
1. Fatalna nawierzchnia dróg : na Mazowsze, na Steklinek, na Osówkę / Pan Wójt
w tym miejscu odpowie, że to drogi powiatowe a ja zapytam czy to, że powiatowe
to oznacza, że niech się inni o nie martwią?,
2.Stan sieci wodociągowej / latem i nie tylko częsty brak wody, a po jej
włączeniu, brązowy ciek.
3.Stan i wydolność oczyszczalni ścieków,
4.Brak jakiejkolwiek inicjatywy zmierzającej do powstania nowych miejsc pracy,
brak inwestycji zachęcającej do powstania zakładów pracy.
To tylko nieliczne jednak jak bardzo istotne dla nas, mieszkańców.
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Budynek UM....
W Poznaniu mają "Stary Browar" , my byśmy mieli "Stary Młyn" heheh:D Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: pomysł na nowy interes w GD
hehe "Stary Młyn" tak jak "Stary Browar" w Poznaniu:D Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: witam
zasadniczo tak.a w kiczni jest taki fajny stary młyn.mojego kuzyna zresztą...a
dalej,dalej modyń z piękną drogą krzyżową...ech..!piękne strony...żal,żal... Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Młyn
Zasadniczo to stary młyn Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Nowe mieszkania w Grójcu
Na ulicy Zastacyjnej "Osiedle Stary Młyn".Ja kupiłem i jak na razie jestem
zadowolony ze współpracy z developerem. Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: stary młyn
stary młyn ^*^ teren prywatny ** Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: stary młyn
tereny gminne na pewno tak. Ale czy tak urokliwe jak stary młyn??? Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Program rewitalizacji Miasta Radzymin - ankieta
A stary młyn to nie wlasność prywatna ? Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: nowy stary młyn
nowy stary młyn
Kto wie, co to za obiekt vis a vis Bossa, nazywa się stary młyn i wygląda
całkiem fajnie. Kiedy to będzie czynne? pozdrawiam Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Pub "Pod Rurą"
Moze byc, ale mi bardziej odpowiada Stary Mlyn na Wybrzezu Gdynskim.
Jest co zjesc, wypic :-) duzo taniej wychodzi jak zamowimy dzban piwka, jest ognicho.
Latem najlepiej przybyc na rowerku, ja to prawie non stop w sezonie letnim na dwoch kolkach do Mlynu bo mam niedaleko :-) Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Artykuły i wieści z regionu
Tragedia w Bolesławcu
Śmierć przyszła rankiem
Trzy ofiary pożaru hotelu
- Mój Boże, taka tragedia - Ewelina Kuźbik, recepcjonistka hotelu Stary Młyn w Bolesławcu koło Wieruszowa (Łódzkie) chowa twarz w dłoniach. W pożarze, który wybuchł tam wczoraj nad ranem, zginęło trzech mężczyzn. Kobieta cudem się uratowała.
Dochodziła godzina czwarta nad ranem, gdy pierwsze płomienie zaczęły obejmować wiekowy drewniany budynek hotelu. Utworzony w starym młynie pensjonat był perełką Bolesławca. W nocy z wtorku na środę spało tam trzech mężczyzn.
- Każdy z nich przyjechał oddzielnie - mówi Ewelina Kuźbik. - Dałam im klucze od pokojów na piętrze.
Późnym wieczorem położyli się spać. Już się nie obudziliÉ
Gdy Kuźbik zorientowała się, że hotel się pali, rzuciła się na ratunek śpiącym mężczyznom. Płomienie jednak rozprzestrzeniały się błyskawicznie. Odcięły jej drogę na piętro. Zapłakana kobieta wybiegła na zewnątrz. Sekundę później budynek runął.
Przeszukiwanie hotelu było utrudnione. Konstrukcja budynku runęła, a strażacy musieli odkopywać zgliszcza. W chwili, gdy byli w środku, eksplodowała jedna butla z gazem. W końcu udało się odnaleźć trzy ciała. Ofiarami są mieszkańcy Pruszkowa, Kietrza i Pietrowic Wielkich. Przyczyny pożaru bada prokuratura.
Z hotelu pozostały tylko zgliszcza
Jedna z ofiar tragedii autor: Bolesławiec, Dariusz Kucharski
www.se.com.pl/se/index.jsp?place=subLead&news_cat_id=40&news_id=138386&scroll_article_id=138386&scroll_gallery_aid=138386&layout=1&page=text&list_position=1 Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Artykuły i wieści z regionu
Stary Młyn
www.stary-mlyn.pl/ Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Mały biały domek...
Czasami mi się marzy taki stary młyn, koniecznie z czynnym, drewnianym kołem,
najlepiej gdzieś w górach albo przynajmniej, żeby pagórki były w okolicy... Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Opowiastki dzisiejsze i wczorajsze ... takie sobie
Jezioro
Byl rok '76 w rozgrzany lipcowy wakacyjny dzien udalismy sie "cala paczka" na
wycieczke rowerowa do Osowy, ktora pare lat wczesniej stala sie nowa dzielnica
Gdanska. Minelismy zwawo Dworzec Oliwski, Park, Stary Rynek, Stary Mlyn Wodny i
w obliczu Pacholka posuwalismy sie ku rozwidleniu drogi (ZOO i Osowa). Od tego
wlasnie miejsca zaczynalo sie wlasnie "ostre" podejscie do gory ... no nie
wszyscy dali rade podjechac pod ta gorke, ja nie chcac sie zbytnio chwalic
podjechalem tzw. jednym tchem ... a jakze ! U gory tiuz za zakretem musielismy
czekac na maruderow, w dole bylo widac juz zabudowania Rynarzewa zwanego tez
Renuszewem. Dalsza droga odbywala sie juz piekna kreta droga przez Lasy
Oliwskie (dzis jazda rowerem ta trasa rowna sie niestety probie popelnienia
samobojstwa) Po pokonaniu ostatniej gorki (juz o wiele lagodniejszej)
dotarlismy do skrzyzowania (tak wtedy bylo to jeszcze zwykle skrzyzowanie) z
obwodnica Trojmiasta. Bylismy wreszcie w Osowie, tu przy glownej ulicy
znajdowala sie ni to restauracja ni to spoldzielnia, wypilismy ta nasza
oranzade (landrynkowke) z charakterystycznym porcelanowym korkiem i skrecajac w
prawo udalismy sie w kierunku jeziora by przed dworcem w Osowie jeszcze raz
skrecic w prawo i dotrzec na brzeg tego "naszego" jeziora. Obwedrowalismy
jezioro dookola, zagladajac poprzez zakurzone okna do wnetrz jakis opuszczonych
domkow letniskowych. Spontaniczznie jeden z naszej paczki zdecydowal sie
przeplynac na drugi brzeg jeziora ... no i udalu mu sie ... a my mielismy
nowego bohatera.
Dopiero po paru latach uswiadomilem sobie ze wbrew polozenia nie bylo to
jezioro Osowskie lecz Wysockie (Osowskie jest troszke dalej w kierunku
Chwaszczyna)
Alfisti Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Prawdziwy Jezyk Slowianski-Mowa Radomska
'głowy sobie tym 'nie zaprzątaj'
'nie ma kto cię zaprząc do roboty?'
'będziesz chodził jak w zegarku!'
'sam żeś się o to prosił'
'sam żeś się napraszał'
'łachy bez'-bez łaski
'zabrali mu jego 'chleb'-utrzymanie,pracę
'zabrali mi 'mój chleb'-j.w.
'jeszcze cię życie nauczy roboty!'
'życie go nauczy rozumu(roboty)'
'on u niego 'w niewoli'-zależny (częste)
'kaczy kuper'-wypięty tyłek
'zaszczuć kogo'-wystraszyć,zniszczyć
'pokazać komuś rogi'
hmychma-dotyka,przewala itp.
łotrzykuje-łobuzuje(też w znaczeniu kryminalnym)
łoter,łotr-łobuz,bandzior
chrachoł,chrachoła-rozlaga(?)
żbuta(?)-dłubie(?)
żabi dół-bajoro
kobyłka-zrobiona z drewna konstrukcja;rodzaj przenośnego podestu
bańbuła-grubas
'nie ma nic darmo'-za każdy ruch trzeba zapłacić(nie w sensie pieniężnym)
'nie na darmo się trudził'
kurze łapki-prymulki
'o wilku mowa'-ten o kim mówią akurat przychodzi(b.częste)
'robię jak wilk orze'-nie pracuję(Powiśle)
'dzieci 'puszczone samopas'
'mało się 'nie spryńdoli'-tak czegoś chce
'jeden ząb na przedzie i na szkapie jedzie'
'młody to głupi'
'Polak głodny ty zły'(b.częste)
'lepiej tego było jak ćwierć'-więcej(b.częste)
lepiej-więcej(b.częste)
'bardzo mi się to widzi'
'przypadki chodzą po ludziach'
'facet 'przy forsie'-bogaty
'bedzie jak pies dupę wypiął'-głupio,bez gustu
'wzdraga się przed tym'-nie chce,brzydzi,boi
'złote góry obiecywał'
toczek,taczek-taczki(Oblas)
'przegnać kogo na 4 wiatry'
'idź bo cię przegonię 'na 4 wiatry'
'ale ludzisk'-ludzi(Mazowsze;Ciechanów)(u nas nigdy nie posłyszałem takiego)
reba,raba-ryba
'ni z gruszki ni z pietruszki'-ni z tego ni z owego;wyskoczył nie wiadomo z czym
'nagle jak nie gruchnie!'
'bałachy opowiadasz'-głupstwa
bałachuje-nawija do dziewczyny
'dobry bałach'-bajer,wstawka
'trza ziemię pod ziemniaki urobić'(Stary Młyn)
'to ty tu 'urzędujesz'?'
'urzęduje' np.w knajpie'-prześmiewczo
'psu z dupy wyskoczył?'-jest byle kim?
'wie/wio!'-wio!(Odrzywół)
chodzi!-chodź(Rdzuchów koło Potworowa)
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Poszukiwany organizator forumowego spotkania.
w połowie października? podejrzewam że wątpię...
chociaż knajpa fajoska :)
może tez być Pstrąg w Skaryszewskim. Ale Osada Stary Mlyn dla mnie rządzi :)
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Poszukiwany organizator forumowego spotkania.
> Ale Osada Stary Mlyn dla mnie rządzi :)
Co to i gdzie to?
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: weekend
weekend
Jutro zaczyna się weekend. Jak chcielibyście go spędzić? Moje typy
to nastrojowa knajpka z dekadencką nutą przy kieliszku absyntu lub
stary młyn w pachnącej lawendą Toskanii.
Robię się sentymentalna, ale marzyć chyba można. Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: magiczny napój
stary mlyn - co ty na to? a moze jakas nowa ciekawa knajpa pojawila sie odkad
mnie tam juz nie ma?
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: 3 czerwca - tak czy nie. prosze sie deklarowac
nie bylo mnie dlugo, a tu znowu cisza. jutro juz 3, wiec meska decyzja panie i
panowie - "stary mlyn" na wysokosci spojni o 19?
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: stary młyn Nowiny
stary młyn Nowiny
Czy ktos zna historię starego młyna w Nowinach okolica Mjdanu
Sopockiego . jak sie nazywali włascieciel tego młyna , im bardziej
wsteczna w latach tym lepiej , chodzi najbardziej o okres koniec 1890 - 19
23 roku Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Co sądzicie o Fitness Clubie Stary Młyn?
Co sądzicie o Fitness Clubie Stary Młyn?
Co sądzicie o Fitness Clubie Stary Młyn? Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: czy to prawda,ze znaleziono jakis stary młyn przy
czy to prawda,ze znaleziono jakis stary młyn przy
budowie autosdrady w Marzach>>>?? Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: kiedy zamykają stary młyn???
kiedy zamykają stary młyn???
pytanie jak wyżej. moze ktos wie czy zamykają i kiedy? Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Stary Młyn-mordownia!!!
Stary Młyn-mordownia!!!
Byłam wczoraj w Starym Młynie-pobawić się-normalnie.Zobaczyłam
mordownie i rzeź,ochroniarze w tym lokalu to bandyci,leją kogo mają
ochotę,kopią w 6 jedną osobę.MASAKRA!!!! Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: czy był ktoś w restauracji STARY MŁYN ?????????
czy był ktoś w restauracji STARY MŁYN ?????????
chciałabym sie dowiedziec czy warto robic tam wesele, jakie jest
jedzenie itp.
bardzo prosze o opinie :) Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: czy ktoś pamięta stary młyn w toronto?
czy ktoś pamięta stary młyn w toronto?
no dobrze niech będzie - w toruniu :)
jest prawie druga, spać się nie chce, a co miałem napisać do innych wątków to
już napisałem...
to tak dla ćwiczenia nowy wątek: stary młyn w toronto (lub jak ktoś woli "w
toruniu")
dla niezorientowanych (piszę razem ale z języka polskiego zawsze byłem jak to
się mówi - noga, więc głowy nie dam czy nie lepiej byłoby osobno) była taka
knajpka w grodzie wielkiego pierniczka (czy kopernika - każdemu inaczej się to
miasto kojarzy) z grami planoszowymi i pianinem na parterze, książkami na
drugim piętrze i z czymś na samej górze o czym może ja wiem a wy rozumiecie ;)
no i tak sobie kombinując (ech te bezsenne noce) pomyślałem, że świetnie
byłoby gdyby w ciechanówku (darujcie zdrobnienie) powstało coś podobnego :)
ok rozumiem - knajpka to i jakieś pozwolenia muszą być i te papierki co to ich
zawsze za mało w portfelu itede itepe
mniejsza o to
może znalazłby się jakiś zapaleniec dysponujący lokalem (nie cierpię tego
słowa), do którego można byłoby wcisnąć kilka kanap, stolików, krzesełek,
gramofonów... oj zagalopowałem się :)
o rany ale się rozpisałem :)
przepraszam już się streszczam
a tak na marginesie nie przyjdzie mi to łatwo - któż nie lubi słuchać swego
głosu czy czytać swoich słów ok STOP
mam kilkadziesiąt (no dobrze - znacznie więcej) książek, które na tych półkach
tylko dla mnie stoją
książka ostatnio rzecz droga ale jakoś daję radę kilka miesięcznie kupować -
na razie daję radę - ale nie każdy daje - oj kiszka literatem nie będę - dobra
umówmy się, że tego akapitu nie było
podziwiam Cię - Ty który do tego momentu dotarłeś :) uff - ale wierz mi też
mnie męczy takie wysławianie się nieudaczne (jest takie słowo?)
prosto z mostu: mam książki i bym się nimi podzielił :) a przy okazji i kawkę
wypił czy herbatkę :)
nie odpisujcie jeżeli nie pojęliście o co mi chodzi :)
nie umiejący się wysławiać stof :)
trzymajcie się ciepło :)
koniec
naprawdę :) Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Stary Młyn
Stary Młyn
Czy jest jakiś stary młyn w ciechanowie lub okolicach ? Będe
wdzięczny za informacje . Z góry dziękuje . Pozdrawiam Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: restauracja stary młyn
restauracja stary młyn
warto odwiedzic stary młyn ?
jakie jest jedzonko i klimat ? Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Rozne... - także nowe dodatki
Nastepny z cyklu post o oddawaniu, a więc pozbędę się:
Zeszyty SRJ: (zwrócić uwagę na rok obowiązywania)
724/2002 RJ towarowych zdawczych - sztuk 8
wiele RJ-ów dla fragmentów zamkniętych w ruchu pas. linii, m.in.:
Sulechów- Cigacice Port;
Międzyrzecz - Międzychód - Pniewy;
Międzychód - Lewiczynek;
Żagań - Bieniów - Lubsko;
Żagań - Jankowa Żag. - Iłowa Żag.;
Żagań - Stara Kopernia;
Wolsztyn - Sulechów;
Gniezno - Damasławek ;
Rogoźno Wlkp. - Bzowo Goraj;
Piła - Wałcz - Tuczno;
Rawicz - Miejska Górka;
Bojanowo - Góra Śl. itp.
zawiera rozkład jazdy pociągów zdawczych wyjeżdżających ze stacji:
Czerwieńsk; Gniezno; Gorzów Wlkp.; Jarocin; Kalisz;
Kępno; Konin; Kostrzyn; Krzyż; Leszno; Luboń k.
Poznania; Międzyrzecz; Ostrów Wlkp.; Piła Gł.; Poznań
Franowo; Poznań Wschód; Rzepin; Szamotuły; Zbąszynek;
Żagań;
762/2002 psażerskie: - sztuk 2
Poznań Gł. Rogoźno Wlkp. Piła Gł. Szczecinek Białogard Kołobrzeg
763/2001 pasżerskie: - sztuk 2
Kępno Hanulin
Kluczbork Kępno Ostrów Wlkp. Jarocin Poznań Gł.
Kępno Syców Oleśnica
Jarocin Gostyń Kąkolewo Leszno
Krotoszyn Jarocin Września Gniezno
Ostrów Wlkp. Krotoszyn Krobia Leszno Wschowa Głogów
771/2002 towarowe: - 6 sztuk
(RJ towarów dla częsci E20; zamkinięte właśnie Zbąszynek - Gorzów Wlkp.;
Głogów - Żagań)
Poznań Franowo Zbąszynek Świebodzin Toporów Rzepin Oderbruecke
Zbąszynek Międzyrzecz Skwierzyna Gorzów Wlkp. Zieleniec Gorzów Wlkp.
Sieraków Wlkp. Wierzbno Międzyrzecz Sulęcin Rzepin
Głogów Nowa Sól Zielona Góra Czerwieńsk Rzepin Kostrzyn
Zbąszynek Krosno Odrz. Gubin Guben
Głogów Niegosławice Żagań Żary Tuplice Forst
Leszno Górne Żagań Bieniów Jasień Lubsko Gubinek
Węgliniec Ruszów Jankowa Żag. Żary Bieniów Zielona Góra
Leszno Wolsztyn Zbąszyń
772/2002 towarowe:
Swarzędz Stary Młyn podg.
Poznań Piątkowo Suchy Las podg.
Rawicz Leszno Kościan Czempiń Poznań Franowo Gniezno
Poznań Franowo Zieleniec podg. Kiekrz Krzyż
Poznań Gł. Rogoźno Wlkp. Chodzież Piła Gł. Jastrowie Szczecinek
Leszno Wschowa Grodziec Mały Głogów
SRJP 2002
Wytyczne w sprawie skomunikowań 2001
Dodatcki 2c 2d:
2cd/2001/Bydgoszcz
2c/2001/Rzeszów
2cd/2001/Katowice
2cd/2001/Lublin
2cd/2001/Wawa, Bstk
2cd/2002/Katowice
2c/2001/Gdynia
2c/2001/Szczecin (xero)
2c/2001/Wrocław
WOSy:
Dodatek 7: 06.2001 - 09.2001 Wrocław
Dodatek 7: 10.2001 - 01.2002 Wrocław
Dodatek 7: 06.2001 - 01.2002 Poznań
Dodatkowo, jeszcze niepewna na 100% pozycja:
704/2001
Na zgłoszenia czekam na priva.
Pozdr. !
Mick M.
Temat: Oddam... + wyniki ostateczne.
Na początku to co jeszcze pozostało - dla chętnych:
(Wyniki rozdania w drugim poście, aby nie robić zamieszania !!!!!!!!!! )
704/2001 pasażerskie: (Wolsztyn !!!)
Rawicz Leszno Kościan Czempiń Poznań Gł. Gniezno
Wolsztyn Grodzisk Wlkp. Poznań Gł.
Poznań Gł. Sława Wlkp. Skoki Wągrowiec Gołańcz Kcynia
Leszno Wolsztyn Zbąszyń Zbąszynek
762/2001 psażerskie: - sztuk 2
Poznań Gł. Rogoźno Wlkp. Piła Gł. Szczecinek Białogard Kołobrzeg
763/2001 pasżerskie: - sztuk 3
Kępno Hanulin
Kluczbork Kępno Ostrów Wlkp. Jarocin Poznań Gł.
Kępno Syców Oleśnica
Jarocin Gostyń Kąkolewo Leszno
Krotoszyn Jarocin Września Gniezno
Ostrów Wlkp. Krotoszyn Krobia Leszno Wschowa Głogów
172/2002 towarowe:
Skierniewice Park Skierniewka
Legionowo Warszawa Praga Łowicz Gł. Kutno Września Poznań Franowo
Łódź Olechów Zgierz Kutno Szczutowo
Kutno Ostrowy
Małaszewicze Łuków Pilawa Skierniewice Kutno Poznań Franowo
Pruszków Skierniweice Łowicz Gł. Kutno Września Poznań Franowo
Września Strzałkowo
724/2002 RJ towarowych zdawczych - sztuk 10
wiele RJ-ów dla fragmentów zamkniętych w ruchu pas. linii, m.in.:
Sulechów- Cigacice Port;
Międzyrzecz - Międzychód - Pniewy;
Międzychód - Lewiczynek;
Żagań - Bieniów - Lubsko;
Żagań - Jankowa Żag. - Iłowa Żag.;
Żagań - Stara Kopernia;
Wolsztyn - Sulechów;
Gniezno - Damasławek ;
Rogoźno Wlkp. - Bzowo Goraj;
Piła - Wałcz - Tuczno;
Rawicz - Miejska Górka;
Bojanowo - Góra Śl. itp.
zawiera rozkład jazdy pociągów zdawczych wyjeżdżających ze stacji:
Czerwieńsk; Gniezno; Gorzów Wlkp.; Jarocin; Kalisz;
Kępno; Konin; Kostrzyn; Krzyż; Leszno; Luboń k.
Poznania; Międzyrzecz; Ostrów Wlkp.; Piła Gł.; Poznań
Franowo; Poznań Wschód; Rzepin; Szamotuły; Zbąszynek;
Żagań;
771/2002 towarowe: - 8 sztuk
(RJ towarów dla częsci E20; zamkinięte właśnie Zbąszynek - Gorzów Wlkp.;
Głogów - Żagań)
Poznań Franowo Zbąszynek Świebodzin Toporów Rzepin Oderbruecke
Zbąszynek Międzyrzecz Skwierzyna Gorzów Wlkp. Zieleniec Gorzów Wlkp.
Sieraków Wlkp. Wierzbno Międzyrzecz Sulęcin Rzepin
Głogów Nowa Sól Zielona Góra Czerwieńsk Rzepin Kostrzyn
Zbąszynek Krosno Odrz. Gubin Guben
Głogów Niegosławice Żagań Żary Tuplice Forst
Leszno Górne Żagań Bieniów Jasień Lubsko Gubinek
Węgliniec Ruszów Jankowa Żag. Żary Bieniów Zielona Góra
Leszno Wolsztyn Zbąszyń
772/2002 towarowe:
Swarzędz Stary Młyn podg.
Poznań Piątkowo Suchy Las podg.
Rawicz Leszno Kościan Czempiń Poznań Franowo Gniezno
Poznań Franowo Zieleniec podg. Kiekrz Krzyż
Poznań Gł. Rogoźno Wlkp. Chodzież Piła Gł. Jastrowie Szczecinek
Leszno Wschowa Grodziec Mały Głogów
SRJP 2002
Wytyczne w sprawie skomunikowań 2001
WOS-y:
Dodatek 7: 06.2001 - 12.2001 Warszawa, Białystok
Dodatek 7: 06.2001 - 09.2001 Wrocław
Dodatek 7: 10.2001 - 01.2002 Poznań
Dodatek 7: 06.2001 - 01.2002 Poznań
Dodatek 7: 09.1999 - 01.2000 Szczecin
Dodatek 7: 06.2001 - 01.2002 Szczecin - 2 sztuki
Powyższe pozycje mogę dorzucić do paczek, lub oddać nowym osobom. Ponieważ
propozycja ich oddania leży już pół miesiąca, a nikt ich nie chciał, teraz
będzie kto pierwszy ten lepszy. Czyli kto pierwszy zgłosi się po daną
pozycję temu oddam...
Pozdr. !
Mick M.
Temat: FPL do Sobótki
27 czerwca TMES 665475 Wrocław Gł. WGB-Sobótka Zachod.
Wrocław Gł. WGB 13:00
Sobótka Zachod. 14:31
28 czerwca TMES 675484/5 Sobótka Zachod.-Rokietnica
Sobótka Zachod. 11:35
Wrocław Gł. WGB 13:10 13:55
Wr. Brochów Wbb 14:05 15:40
Stadion PODG 16:07
Wr. Mikołaj. Wp2 POGP 16:15
Wrocław Popowice ST 16:18
Wr. Osobowice ST 16:24
Szewce ST 16:31
Pęgów ST 16:38
Oborniki Śląskie ST 16:53 17:28
Skokowa ST 17:43
Żmigród ST 17:53
Korzeńsko POGP 18:02
Rawicz ST 18:11
Bojanowo ST 18:27
Rydzyna POGP 18:39
Leszno ST 18:50 19:47
Lipno Nowe POGP 20:01
Stare Bojanowo ST 20:09
Przysieka Stara ST 20:13
Kościan ST 20:19
Czempiń ST 20:29
Mosina ST 20:41
Puszczykówko ST 20:45
Luboń K/Poznania ST 20:54
Luboń K/Poz. Luc ODST 21:03
Poznań Star.Psk2 PZS 21:05
Poznań Starołęka ST 21:08
Pokrzywno PODG 21:16
Poznań Fran. Pfc NDPS 21:20
Poznań Fran. Pfb ND 21:25
Poznań Fran. Pfa ND 21:33 21:43
Stary Młyn PODG 21:48
Zieliniec PODG 21:51
Koziegłowy ST 21:56
Naramowice PODG 22:06
Poznań Piątkowo ST 22:18 23:03
Kiekrz ST 23:13
Rokietnica ST 23:22
Miłego polowania ;-)
Temat: Rybitwa nad Wisła??
Trwa remont nadwiślańskiego bulwaru, ale już wiadomo, że nawet po jego
zakończeniu stoliki i parasole nie powrócą nad Wisłę.
Nadwiślański bulwar w tym roku może być tylko miejscem spacerów. Smakosze
piwa będą zawiedzeni
Remont schodów - od mostu Śląsko-Dąbrowskiego do klubu sportowego Spójnia -
rozpoczął się wiosną zeszłego roku. Finał prac przewidziany jest na koniec
tegorocznych wakacji. Ale ogródki już nie staną nad Wisłą.
- Montowanie elementów ogródków polegało często na wkręcaniu wielkich śrub
w ziemię. Nie mamy zamiaru niszczyć własnej pracy - mówi Urszula Bieżuńska
z Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej, który administruje częścią
terenu.
W pasie należącym do RZGW nie będzie nawet ławek.
- Remont bulwaru to zbyt droga inwestycja. Poza tym ławki wodległości metra
od wody mogłyby być zbyt niebezpieczne dla spacerowiczów - wyjaśnia
Wojciech Sokołow, zastępca dyrektora RZGW.
Jest jeszcze inny powód likwidacji ogródków. -Wżycie weszłorozporządzenie
dotyczące przechowywania ipodawania żywności - zwraca uwagę Renata
Kaznowska, dyrektor Zarządu Terenów Publicznych. -Teren nadwiślański, ze
względu na brak bieżącej wody i kanalizacji, nie spełniłby standardów
sprzedaży np. pieczonych kiełbasek. Teoretycznie mogłyby istnieć ogródki
jedynie z piwem i pakowaną żywnością, np. chipsami, ale czy takich w
Warszawie chcemy?
Przed remontem ogródki nad Wisłą biły rekordy popularności. Nie cieszyły
się jednak dobrą sławą wśród warszawiaków. Głośno było o rozbojach i
gwałtach -bywały dni, kiedy karetki pogotowia ratunkowego wzywano 4 - 6
razy. Problemem były też samochody blokujące Wisłostradę i odgłosy
pijackich awantur.
W2003 r. miasto wypowiedziało wojnę właścicielom knajp. Nanadrzecznym
bulwarze z ok. 60 ogródków została połowa -umowy z właścicielami wygasły, a
nowych nie podpisano.- Odkąd nie ma ogródków jest mniej włamań - przyznaje
Jacek Kiliński, właściciel Galerii Lapidarium przy ul. Nowomiejskiej. - Nie
chcemy słyszeć o tym, że nad Wisłą znów będą pijalnie piwa.
Inaczej widzą to byli właściciele ogródków.
- Bulwar mógł się stać letnią wizytówką stolicy. A zamknięcie knajpek było
działaniem po linii najmniejszego oporu - ocenia Tomasz Honkis, który przez
4 lata prowadził ogródek jednej z najbardziej znanych knajp szantowych
Gniazdo Piratów. - Władzom miasta łatwiej zlikwidować, niż zainwestować w
miejsca parkingowe czy kosze na śmieci. Remont to tylko wymówka - dodaje.
Nad Wisłą nie będzie ogródków, pozostanie za to ścieżka rowerowa - jedna z
atrakcyjniejszych wWarszawie, prowadząca na Żoliborz. Miasto zapewnia, że
nie zostanie zlikwidowana.
ANNA BRZEZIŃSKA, KAROLINA BACA
Trzy bary
Wzdłuż Wisły zostały trzy miejsca, gdzie można napić się piwa. Znajdują się
one na prywatnym terenie.
Stary Młyn na terenie Spójni (ul. Wybrzeże Gdyńskie 2)
Vertigo na terenie KS Spójnia (ul. Wybrzeże Gdyńskie 2)
Klub Maristo - barka na rzece zacumowana przy moście Łazienkowskim
Temat: Miejsca magiczne we Wrocławiu
Fenomenalne jest miejsce z kategorii
przyroda i budynki.
Miejsce to jest jak z baśni o panie Twardowskim.
Mało ludzi go zna bo jest na skraju, gdzie "normalny wrocławiak nie chodzi"
:)))
Nazwa jest wiele mówiąca i bardzo kusząca .
W promieniu wielu kilometrów umieszczone są drogowskazy do tego tajemniczego
miejsca.
Mimo to wielu boi się tam zapuszczać , ciekawe czy mają coś na sumieniu ?
:)))
Jest to jedno z najdzikszych miejsc we Wrocku.
Czart chyba maczał swe pazury przy wyborze lokalizacji.
Jest to miejsce dla tych co od trunków nie stronią, jak i dla tych co lubią
zjeść smacznie , na przykład złowioną własnoręcznie rybkę.
Ciekawe ilu w stanie pijackiego zamroczenia usłyszało głos "
Ta karczma Rzym się nazywa"?
Baby z Jerzmanowa i Jarnołtowa i innych okolicznych miejscowości mogą tam
znaleźć swoich mężów , a do przytomności mogą ich przywołać za pomocą cepów
wiszących w sieni ;)))
Mogą też dla otrzeźwienia wytaplać ich w łowisku za drogą, kiedyś jeszcze
zanim diabły zamieszkały we młynie dobrze trzeźwiło kilkakrotne
przeciągnięcie pod kołem młyńskim. :)))
Jest to "mały koniec świata" umieszczony w meandrach Bystrzycy, która jest
tam tak dzika , że Państwo Polskie postanowiło tam uczynić park
krajobrazowy.
Można stamtąd dostać się do Gałowa (nie mylić z wioską), gdzie na widok
samochodu wszyscy
tubylcy ze zdziwienia wybiegają ze swoich domostw z okrzykiem aby dalej nie
jechać bo tam nawet nie ma gdzie zawrócić. :))
W tych moczarach żyją sobie diabły , które obrały sobie za siedzibę stary
pałac we wsi Gałów i stary młyn przy karczmie Rzym.
Nie radzę tam chodzić po zmroku , wybieram się tam na nocne focenie, więc
jak wrócę bezpiecznie to dopiero możecie tam iść.
Byłem tam przed zmrokiem , ale nie udało mi się dostać do środka bo drzwi
były powiązane łańcuchami do jakiś dziwnych przedmiotów wewnątrz młyna.
Jak ktoś ma wysokie rybackie buty to zapraszam , może uda nam się dojść od
strony koła młyńskiego.
Ale radzę zamknąć wszystkie swoje sprawy i czule pożegnać się z rodziną.
--
Adam
P.S.
Radzę się pośpieszyć , bo miasto na expo może takie miejsca uporządkować.
Dodatkowo jakiś reżyser odkrył to miejsce i kręcił tam niedawno film.
Jesli ludzie pójdą na to do kina , to koniec czarciego spokoju bliski.
Aha zdaje się ,że przyrodnicy z całej polski znają to miejsce tylko dla
zmylenia używają nazwy
"Park krajobrazowy Bystrzycy".
A miejsce to zasłużyło sobie na pamięć słynnymi "Białymi dywanami".
Stwórca próbuje te miejsce odciągnąć od mocy piekielnej poprzez obsypanie
konwaliami -kwieciem będącym symbolem niewinności
Jeszcze nie widziałem, ale nie popuszczę w przyszłym roku.
Temat: O śląskiej ortografii
„Danga“ - Drugo tabula - Nowina dlô prasy (4/2009)
Dambowo galyj w Górkach
co jóm Górczany nazywajóm „Damby“
Wieś Górki leży na gróntach posiadłości mnichów ze Zokónu Cystersów
w Rudach. We Kodeksie Dyplómatycznym Ślónska z XIII wieku jest
spómniano staro dróga, co wiódła od Raciborza, bez Bogónice
(sómsiednio wieś Górek) do klosztoru w Rudach.
Dambowo galyj leży na północ od wsi, 250 metrów nad wysokościóm
morza, na spadzie górki, co leko spado ku dolinie rzyki Suminy (212
metrów nad morzym).
Na dłużce oziymset metrów rośnie sam 49 dambów a miyndzy niymi
lecykandy pojedincze graby. Rudzkie fesztry nacychowali damby
nómerami po porzóndku od stróny połedniowo-wschodnij. Nejmyńszy
ś nich mo 160 cm objyńcio, a nejhrubszy 409 cm (dómb Zygfrid).
Fachmani obliczyli wiek dambów na 250 lot, to znaczy, że strómy te
pamiyntajóm jeszcze czasy, kiej panowoł cysterski zokón w tyj
okolicy.
Zokón cystersów przikludziył sie w ganste lasy downego Ksiynstwa
Raciborskigo jeszcze w postrzodku XIII wieku. Za swoje gniozdo mnisi
obrali se wieś Rudy, co leży w oddalyniu 8 km od Górek. Skirz tego,
iże jejich klosztór leżoł daleko od miast, ci „bioli” mnisi musieli
wyznaczyć nowe drógi bez las, kiere sie rozchodzóm z Rud jak
prómiynie z jednego miejsca na wszyskie stróny: 1. na północ wele
kapliczki, co jóm lud nazywo Magdalynka, ku Sierakowicóm; 2. na
północny-wschód bez Stanica do Glywic; 3. na zachód bez Ruda
Kozielsko ku przewozie bez Odra w Turzu; 4. na wschód bez Stodoły do
Rybnika; 5. na połedniowy zachód do Jónkowic; 6. na połednie bez
Górki do Raciborza. Tymi drógami posiadłości cysterskie zostały ze
sobóm słónczóne. Przi drógach zostały pobudowane fesztrownie i dómki
myśliwieckie. Na jejich miejscach stojóm dziś fesztrownie z XIX i XX
wieku, co je pobudowoł ksiónża raciborski, sukcesór rudzkich
cystersów. Taki systym dróg idzie mianować „cysterskóm pajynczynóm“.
Galeje takie jak tukej w Górkach idzie znejść tyż w Bogónicach (przi
starym młynie i przi stawach nad Suminóm), na Bargłówce i niedaleko
Szymocic.
Dambowo galyj zaczyno sie przi dzisiejszej hulicy Zatoka
w Bogónicach – tam, kandy sie krziżowały stare drógi: farsko dróga
ze Szymocic ku kościołowi parafialnymu w Lyskach i strzedniowieczno
dróga Racibórz–Rudy. Ta to dróga wiedzie dalij wprzyk po dość
wielkim spadzie ku dolinie rzyki Suminy, na Piónte w Górkach. Przi
chałpach na Pióntym, w miejscu, kaj stoł kiedyś stary młyn, dróga
zaczyno iść pod góra w kierónku na połedniowy wschód. Przi tyj
dródze, blisko staryj fesztrownie, co jóm w roku 1810 odwiydziył
niymiecki poeta Josef von Eichendorff, rośnie do dziś pora okozałych
dambów. Kilometer dalij dóńdymy do naszyj galeje, co jóm górecki
noród nazywo po prostu Damby. Na jeji poczóntku rośnie leko
pochylóny dómb, co mo na miano Póntnik (idzie go leko poznać).
Króm niego trza spómnieć trzi wielkie, szumne damby, co bezmała
stojóm jako pamióntka po trzech rodach piyrszych Górczanów:
Kałużach, Czernych a Machnikach. To jejich rodziny wedle staryj
rozprowki założyły wieś. Tam, kaj galyj sie krziżuje z hulicóm
Leśnóm, rosnóm dalsze damby wert obezdrzynio. Niedaleko, na okrańcie
galeje, rośnie nejhrubszy dómb Zygfryd. Dambowo galyj w Górkach je
jedino tako galyj w lasach rudzkich i aby skirz tego isto se na to
zasłużyła, żeby jóm chrónić prawnie.
Ślónsko wersyjo tekstu
Tôwartistwo Piastowaniô Ślónskij Môwy „Danga”
Słowniczek: dłużka – długość; feszter – leśniczy; fesztrownia –
leśniczówka; galyj (ta) – aleja, przecinka w lesie; hulica – ulica;
objyńcie – tutaj: obwód; okrant – zakręt; przewóz – tutaj: prom;
rozprowka – opowiadanie, tutaj: legenda; skirz – z powodu;
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Karczmy, dworki, pałace - OPISY
Karczmy, dworki, pałace - OPISY
Postanowiałam dorzucic swoje trzy grosze do rozwoju tego jakże pozytecznego
forum i opisac parę miejsc w okolicach Warszawy, które zwizytowałam w
poszukiwaniu czegoś fajnego ). Z góry uprzedzam, że w żadnych hotelach czy
zwykłych restauracjach nie byłam, bo z góry założylismy, że interesują nas
tylko miejsca " z klimatem " )
1. Zamek w Pułtusku - 50 km od Warszawy, co jest minusem, ale mają duże
zaplacze hotelowe, więc mozna wszytskich przenocować. Do wyboru trzy sale: na
200 osób osobna ( nie na Zamku) i najbrzydsza - nie polecam; dalej na 80 -
zamkowy korytarz z trzema duzymi komnatami - całkiem interesujące; a trzecia
na ok. 100 osób to tawerna nad rzeką - godna polecenia dla tych co chcą
połączyć ludowe klimaty z zabawą na łonie natury ). Dodatkowo w cenie
wystrzał armatni na powitanie ;PP. Koszt= 200 zł od osoby
2. Dwór pod Kasztanami - Józefów pod Warszawą. Ładny dworek z początku XX
wieku, miło urządzony w srodku, dookoła ogródek. Minusy: miesci się max. 80
osób, sala do tańczenia jest osobno i raczej mała. Brak miejsc nocelgowych.
cena= 200 zł/os.
3. Dom Polonii w Warszawie - w takim pałacu tuż obok Św. Anny. Sala jaką nam
pokazano przypominała stołówki z PRL, ogródek tez nic ciekawego, a
organizatorka generalnie niemiła...Ucieklismy nie pytając nawet o cene..
4. Dwór Macieja -w Konstancinie - dobre miejsce na małe wesela - tak na 60
osób. Sala do tańczenia osobno. Łady ogródek, ale sam dworek to nic
specjalnego. Bardzo sympatyczna właścicielka. Cena - 180 zł/os
5. Jaworowy Dwór - koło Zakroczymia ok 40 km od Warszawy. Przecudne miejsce -
dworek z XVIII wieku wypieszczony w środku w najmniejszych detalach, a na
zewnątrz przypominający ten z Pana Tadeusza, do tego lsiczny ogrós i
mozliwość noclegów w wnętrzu prawdziwego wiatraka. Minusem jest to że przy
wiekszych weselach tańce sa na dworzu, oraz cena... 260 zł/os (
6. Karczma na Piwnej - Jawczyce ok 5 km od Jelonek na Poznań. Nowa karczma
wybudowana na środku pola kapusty ) Wystrój w srodku bardzo stylowy, z
zewnątrz tez super - kamień i drewno. Jedzonko tradycyjne i ekologiczne
(Baccara). Cena: 190 zł/os, 210 zł/os z alkoholem. Minus: KORKOWE!!!, wchodzi
max. 100 osób
7. Karczma u Jakuba - pod Grójcem, bardzo ciekawe miejsce i możliwość
orgazniowania nawet bardzo dużych imprez. Przepyszne jedzonko i cena od 120
zł/os. Niestety naczytałam sie paru bardzo nieciekawych komentarzy od osób
które miały tam wesele i delikatnie mówiąc były bardzo rozczarowane...
8. Restauracja Wilanów - w dworku na przeciwko koscioła w Wilanowie. Bardzo
ładny ogródek, ale sala wystrój ma koszmarny (co kto lubi..) Profesjonalna
obsługa - widac że niejedno wesele juz urządzali. Cena:180 zł/os.
Najfajniejsza jest ta lokalizacja - przy samym Wilanowie...
9. Karczma Stara Chata - Zalesie Górne - w środku typowa karczma saropolska,
ale dosyc mała, w związku z czym są w niej jedynie tańce, a jedzenie pod
wiata na podwórku. Z zewnątrz raczej nieciekawa. Cena: 150 zł/os, ale bez
napojów
10. Stary Młyn w Konstancinie - super sala w srodku - duza i stylowa - w
jednym miejscu tańce i jedzenie. Do tego ogródek. Niestety cena powala: 8000
za sam wynajem, a do tego catering we własnym zakresie..
11. Pałacyk w Oborach koło Konstancina - włąsciwie to taki urokliwy dworek,
całkiem spory - wesela na ponad 100 osób można spokojnie robic.Ciekawie
rozplanowany w środku. Do tego wielki ogród, a własdciwie park i mozliwośc
grilla nad rzeczką. Super piekne i urokliwe miejsce. Ceny niestety równiez
powalają: 6000 za sam wynajem i od 180 zł/os jedzenie.
12. Pałac w Jabłonnie - piekny park dookoła i śliczny biłay pałacyk, w srodku
marmury i dzieła sztuki, więc klimat na prawdę dla osób lubiących wersalskie
klimaty... Cena zalezy od tego ile sal chce sie wynająć, ale mniej niż 300 od
os. na pewno nie wyjdzie...
Ufffffffff. Trochę tego zjeździliśmy... ;P
Namiary na wszytskie te miejsca możecie znalezc bez problemu w Internecie.
Pozdrawiam i polecam się na przyszłość - tym razem w kwestii Dj-orkiestra...
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Śląska rada na kicz w architekturze
marek-ms napisał:
> (jeśli za sztukę ją uznamy), że tworzy przestrzeń - dosłownie i w przenośni - d
> la wszystkich, a nie tylko dla tych, którym dana budowla się podoba.
Nie dla wszystkich tylko dla większości.A to róznica i to spora bo większośc zaczyna się od 51% :)
Muzykę moż
> na włączyć lub wyłączyć, obraz powiesić na ścianie albo nie... Budynek (zespół
> budynków) widzieć musimy, czy tego chcemy, czy nie. I tu kończy się "de
> gustibus... itd., itp."
>
Tu się zaczyna! I w tym przypadku możemy też odwrocić wzrok...:) Zawsze jest jakieś wyjście.
> Budynek może być w harmonii z otoczeniem, albo być paskudnym zgrzytem.
Oczywiście! I tutaj też jest to kwestią gustu. Nie ma jedynie słusznych wzorów,projektów. Dla mnie stary młyn jest brzydki. Ładniejsza jest stara fabryka włókiennicza przerobiona na lofty.
Jak to w
> ygląda teraz? Popatrzmy na ten architektoniczny śmietnik dookoła. Nawet jeśli p
> rzyjmiemy, że i "carringtonówka", i blaszak, i knajpa GSu z lat 70. mogą mieć j
> akiś swój urok, to... w sumie... no właśnie, po prostu śmietnik. Kapcie i frak.
I tu ma Pan rację. Niestety Nasz krajobraz nie jest piękny!
>
> Gdzie coś takiego jak "duch miejsca", klimat danej okolicy czy regionu? Wszędzi
> e ten sam bigos...
A gdzie na świecie są takie miejsca?
>
> Być może ten Pana "klocek w zboczu", to fantastyczny pomysł. Mogę sobie wyobraz
> ić taki wrośnięty w zbocze kryształ. Ale jak on zmieni całą przestrzeń? Czy będ
> zie z nią w harmonii? Czy też będzie z niej wystawał, jak krzywy gwóźdź z deski
> ?
Moim zdaniem harmonia jest nudna.Własnie takie złamanie natury przez ostre kształty byłoby piekne. Można mieć w tym kraju swoje zdanie?
>
> To fajnie, że Panu się podoba malowany beton (chociaż wolę surowy :)), a mi ręc
> znie ciosane belki... inaczej by było nudno. Ale czy koniecznie trzeba się z ty
> m pchać przed oczy innym?
A czy koniecznie trzeba się pchać z ciosanymi belkami innym przed oczy?
>
> "patrzcie i podziwiajcie, to MÓJ DOM!"... albo po prostu: "a co mnie obc
> hodzi, jak to z resztą się komponuje, to mój teren i mam prawo" itd. :)
Bo tak jest w rzeczywistości. I dzięki temu swiat się rozwija i powstają nowe nurty. Inaczej mieszkalibyśmy w chatach krytych słomą lub wręcz szałasach lub co bogatsi w zamkach.
>
> Popatrzmy na dawne panoramy miast... na dawne zdjęcia krajobrazów i porównajmy
> z tym, co jest teraz. Nawet takie budowle - ogromne i z daleka widoczne - jak z
> amki i pałace w większości w naturalny sposób wyrastały z otoczenia, były częśc
> ią całości, a nie obcym elementem. A teraz?
A teraz mamy nowoczesne punktowce które podobają się niektórym ludziom otwartym na nowości.
>
> Chyba nie muszę więcej pisać, bo chyba jasne, o co w tym, co w klawiaturę wklep
> ałem, chodzi.
Dla mnie jest jasne że jest Pan tradycjonalistą.I ok. Ale nie wymuszajmy na innych aby tacy byli...
>
> Pozdrawiam :)
> m.
> PS - no i te współczesne materiały budowlane... tandetnie doskonałe... ale to o
> sobny temat.
Tandetnie doskonałe bo mają proste linie i gładkie powierzchnie. Dla mnie tynki "zacierki",kafle z nierównymi bokami, byle jak obrobione belki drewniane,krzywe dachówki itd,itp są po prostu brzydkie. Mam prawo do takiego zdania?
Czy tak samo traktuje Pan nowoczesne systemy grzewcze i ociepleniowe? Czy to bzdura bo pradziad ogrzewał ogniskiem i to było słuszne?
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: "Jedno Echo", czyli Teatr Remus w akcji
"Jedno Echo", czyli Teatr Remus w akcji
To projekt muzyczno-teatralny realizowany przez Stowarzyszenie Teatralne Remus
z zespołem zaproszonych artystów. Jest to cykl trzech koncertów a capella,
dzięki którym na jeden wieczór ożyją i zabłysną post-industrialne przestrzenie
warszawskiej Pragi, rzadko lub jeszcze nigdy nie wykorzystywane na cele
kulturalne. W koncertach wykorzystana zostanie akustyka i możliwości
inscenizacyjne, jakie daje różnorodność tych przestrzeni i ich specyfika
architektoniczna, wynikająca z różnorodności funkcji, jakie spełniały.
Pierwsze miejsce to siedziba Teatru Remus wraz z jej bezpośrednim otoczeniem:
sala teatralna, strych budynku oraz dziedziniec od strony ul. Inżynierskiej 3
(podwórko dawnego magazynu mebli, potem siedziba firmy szkolącej psy obronne)
z halą produkcyjną chińskiej manufaktury z lat 90-tych, rampą, oknami, boksami
dla psów, bramą, schodami przeciwpożarowymi, dachami, korytarzem i pustostanem
na parterze budynku. Pozostałe lokalizacje to stary młyn przy ulicy Objazdowej
2, nieczynna piekarnia oraz hala produkcyjna w oficynie budynku przy ul. 11
Listopada 10 i tzw. "Sala Miodowa" w Warszawskiej Wytwórni Wódek "Koneser"
www.wwwkoneser.pl.
Projekt "Jedno Echo" to wyjątkowe, twórcze spotkanie artystów reprezentujących
różne tradycje i techniki wokalne: bułgarską, ukraińską, afrykańską, litewską,
perską oraz tuwański śpiew gardłowy, a także autorską technikę sekwencyjnej
improwizacji głosowej wypracowaną przez zespół Teatru Remus na podstawie
doświadczeń współpracy z duńskim Teatrem Odin (Odin Teatret) www.odinteatret.dk.
Projekt wpisuje się również w wieloletni program animacji kultury prowadzony
przez Stowarzyszenie Teatralne Remus w lokalnej społeczności na Pradze Północ.
Członkowie zespołu Stowarzyszenia, któremu jako jedynej grupie artystycznej
funkcjonującej na terenie tzw. Praskiego "Trójkąta Bermudzkiego" udało się
nawiązać żywą relację z lokalną publicznością, kilka lat temu zaczynali od
wyjścia na praskie ulice i podwórka z postaciami teatru ulicznego i
proponowania praskim dzieciom warsztaty szczudlarskie, muzyczne i
brazylijskiej sztuki walki/tańca capoeira.
Dzieci były jednak tylko furtką do nawiązania kontaktu z dorosłymi
mieszkańcami, którzy najpierw włączyli się w warsztaty i przygotowanie
występów dzieci, potem - latem 2006 - gościli Teatr Remus ze spektaklami na
swoich podwórkach-studniach i odpowiadali na nie spontanicznym "barterem" -
prezentacją wszystkiego co sami posiadają niezwykłego - od egzotycznych ptaków
po własne postaci teatralne.
"Jedno Echo" jest próbą zaproponowania praskiej publiczności ambitniejszej
oferty niż uliczne clownady, która może dać im równie uniwersalne, lecz
głębsze przeżycie artystyczne, dzięki niezwykłym możliwościom ludzkiego głosu
prezentowanym przez zespół, niekonwencjonalną przestrzeń i unikalna akustykę
przestrzeni post-industrialnych.
Jednocześnie, celem przybliżenia warszawskiej publiczności tradycji, z których
czerpią artyści, odbędą się otwarte warsztaty poszczególnych technik
wokalnych: bułgarskiej, afrykańskiej, ukraińskiej i śpiewu gardłowego.
Koncerty
* środa, 6 czerwca 2007, godz. 20.30, siedziba Teatru Remus, ul. Inżynierska 3,
* niedziela, 10 czerwca 2007, godz. 20.30, ul. Targowa 80
* piątek, 22 czerwca 2007, godz. 20.30, ul. 11 Listopada 10
teatrremus.pl
Pzdr
M44
Warszawa subiektywnie
Stowarzyszenie NOWA PRAGA Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Prawdziwy Jezyk Slowianski-Mowa Radomska
'kombinuje jak koń pod górkę'(Oblas)
'wygląda jak śmierć na chrągwi'(Oblas)
'ona powinna na rzęsach stawać'-być wdzięczna,pilna(Oblas)
'to jest dziadówa,na cudzym się wzbogaciła'
'ta burmucha'-nadęta,wynosząca się ponad innych(Przytyk)
naburmuszony-napuicony,nabzdyczony
'wygrywamy 'na fujarce'-żartobliwie
'coś ty,kur...,taki w du... uprzejmy?'
wpłask-wpodłuż
'połóżcie na stole zapałkę ,to ja ją siekierą przedziabe na pół'-cieśla tak
dawniej robił(Powiśle)
przedziabie-przedziabę(Przytyk)
'strach się bać'-żartobliwie
dzisioj!-dzisiaj(Krzyszkowice,Goszczewice)
'a po co?a na co?'(Goszczewice)
'za wiele z tym zachodu'(Przytyk)(b.częste)
'łysy wylazł,świeci'-księżyc(Przytyk)(b.częste)
'nudy na pudy'(b.częste)
'Stanio'-Stasio(Stefanów)(b.częste u nas:'Janio,Stanio 'itp.)
'Januniu napij'-napij się(babcia tak do mnie mówiła;na Powiślu częste
jest 'Janunio,Stasiunio')
'Jasieńko,Stasieńko'(Przytyk,Radom)
'Jaśko,Staśko'(Przytyk;Radom))
zapowiedzie-zapowiedzi(w kościele)
podgrzybka-podgrzybek(Stefanów)
'nie idą pod rączkę z kimś'
'bez mydła'-bez oszustwa(b.częste)
'proszę państwa!proszę państwa!
jest taka sprawaaaa...
że...
jak nie Kraków to Warszawa!'
graham-ciemny chleb(Przytyk;Powiśle)
grahamka-bułka z ciemnego pieczywa(Przytyk;Powiśle)
kanciapa-kantorek(b.częste w okolicach Przytyka)
'ma język 'niewyparzony'
'idź!bo jak cię zdziele bez łeb!'
'zabiera się za to(do niego) jak pies do jeża'-z oporami(b.częste)
(podobno jak lis chce dobrać się do jeża to najpierw go obsikuje;to ten się
potem odwraca na grzbiet)
'dla niepoznaki'-żeby kogoś zmylić albo i udać
'dla pucu'-j.w.
mularka-murarka(Stary Młyn)
fudament-fundament(St.Młyn)
prostość-prostota(St.Młyn)
załoga-np.ekipa budowlana(St.Młyn)
skusło-skupiło się,skrzepło
skręsło-j.w.
skrękło-też i raczej w znaczeniu 'stwardniało,zlodowaciało'
krękło-tękło,zatrzeszczało
prękło-zatrzeszczało,popuściło
trękło-j.w.
'nieskromnie się zachowujesz'
'jakoś obleci'-jakoś ujdzie
'jakoś to bedzie'
'do duma'-do domu(Krzyszkowice)
'troszki niech przestygnie'(Przytyk)
'postawił ich na nogi'-że nie bidują
'trochę się 'odkuł'-wyszedł na prostą,wyciągnął się z biedy
'to,siamto,owamto'(Oblas)
'latały za nim w pole z hanajami'(Oblas)
'przestań!bo jak ci hanajem przyłożę!'
hanaj-kij,bat,bicz itp.(Przytyk,Powiśle)
'ooo! i takie mnie spotkało podziękowanie!'-z żąlem i przekąsem
wziny(wziinyy)-wzięli(Kolonia Jaszowice koło Zakrzewa)
'na wyszczęciu' pola'-wypustce
'na 'wyszczerbie(eniu) pola'-j.w.
koleba,koliba-rodzaj kołyski dla małych dzieci wziętych na pole
(w Kazanowie pod Końskimi brało się kilka żerdzi i wbijało w ziemię robiąc taki
prymitywny szałas;na to narzucało się płótno;;na Powiślu robiło się to samo
albo i bez tego bo niemowle zostawiano np.w cieniu polnej gruszy-ewentualnie
osłaniano je białym płłótnem-za to robiono taką prawdziwą kolebkę na stojaku z
drągów i to w taki sposób ,że urządzenie mogło się bujać)('szczegółów
technicznych' nie znam)(mój ojciec z Powiśla i jego kolega z Kazanowa mi o tem
opowiadali)(tak było jeszcze w latach 50.ych)
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Prawdziwy Jezyk Slowianski-Mowa Radomska
kosturek-kij,kijek
'a żyją jak pchła w dupie'-biednie
'zrobił mu 'niedźwiedzią przysługę'-zaszkodził
'co tak chramuczy?'-chrupocze,stuka się itp.
'ta biodra'-to biodro(Przytyk)
'trza mieć pare'-siłę,żywotność(b.częste)
'ma pare(w płucach)'-jest silny,zdrowy(b.częste)
'nie ma pary'-słabizna(b.częste)
'porka do rozporka'
'nie graj Wojtek,nie przegrasz portek'
'żadny gadziny do nich nie dawać'-żadnego zwierzęcia domowego(Zakrzew)
'prosty jak wiecha'-o czymś(Powiśle)
'za noge i o podłoge'(Zakrzew)
'wkląsła broda'-cofnięta w tył
'jakiego drapoka ściął'-liche drzewo,choinkę(Zakrzew)
'żenić towar'-sprzedawać
'aż ci oko zbieleje!'-tak się zdziwisz(Przytyk,Zakrzew)
'aże aże aż aż aż aż aż aż'-ho ho ho(Zakrzew,Przytk)
'to sie zawezmą'
'jakby mu kto narobił w kieszeń'-tak się poczuł
ucleje-ocaleje,ostanie się
'nie za przepadam'
'prawda w oczy kole'
'ciemno,że oko wykol'
'oprowadza się'( np.z kim 'pod rękę')(Przytyk,Zakrzew)
'taką ma gębę jak Tatar nogę'(Przytk)
jupa-ciemne pomieszczenie
ciamajda,ciamciaga-gapa
'poci się z tym'-męczy
'poce się 'jak piskorz'
'pośmiewisko z siebie robi'
nalewaja-gruba/grubas(Przytyk,Zakrzew)
nalany-gruby,tłusty
pulpet,pulpeciarz-gruby,tłusty(Przytk,Zakrzew)
'ciemny jak 12.sta w nocy'-nie zna się(Przytk,Zakrzew)
'jasne jak słońce'
'wypluj to slowo'(z ust)'
jagodzina-krzak jagody(Przytk)
smrodyna-sośnina(Stary Młyn)
'głupi to ma (w zyciu)szczęście'
'aby dym'-tak szło,tak było potrzeba(Przytyk,Zakrzew)(b.częste)
'aby dawaj'-j.w.(Przytyk.Powiśle)
'jak te rydze'-b.zdroowi(Przytk)
'i 'po ptokach'-nie udało się,za późno,przeleciało itp.(Przytk)
wywłoka-kurwina,zła dziewuszyca
'odpad w przedbiegach'-na samym początku
'a co cie to interesi?'
'sie rozchlapotało'-rozpadało
wyciruch-dziwka
'ty se gadaj a ja i tak 'robie swoje'
'co?
nico!'
dandys-picuś,fircyk
'jak żyjecie kmiecie?'(Radom)
'cześć!cześć!cześć!
Radom wita wieś!'(Radom)
dzisio-dzisiaj(Jankowice)
'zobaczysz gdzie raki zimują!'-spotka cię kara(Radomskie)
'jest sprawa 'niecierpiąca zwłoki'
'jest od skurczybyka i trochy'-b.dużo(Przytyk)
'wpierdala się jak żaba w pomidory'-gdzie go nie chcą(Oblas)(b.częste)
'gdzie sie wpieprzasz?'
bębas,bęben,bębenek-małe dziecko
bąk,bączek-j.w.
'nawet mysz się nie przeciśnie!'
'ale mnie chęta łapie(bierze'
'wychuchany,wydmuchany'-bardzo zadbane(np.dziecko)
'chuchał,dmuchał a i tak nie wyszło'-bardzo się starał
'siedzi w ciupie'-więzieniu
ciupi,ciupie-lekko pada(b.częste)
derka-tkanina którą przykrywa się nią konia,krowę(Radom,Powiśle)
'sam,z 'dobrej woli' przybył(wzioł się do roboty'
dudzić-głupoty opowiadać
'dudzisz głupoty'-gadasz bzdury
fatnąć-machnąć,upaść itp.
świńtuch-brzydal,wulgar
grska/gruska(?)-lecą drzazgi,trzaski
trzaska-iskra
gruskaćrozcinać itp.
grzebułki-jaskółki robiące gniazda w piaszczystych brzegach(Radom,Powiśle)
grzyzga-obcina,roztłukuje;lecą iskry itp.
japacz-ten co ma duża gębę;ciekawski;ciapa(Przytk)
'kawał(z niego) chłopa a (ale) jałopa'(b.częste)
kuternoga,kuter,kutera-kulawiec
'kapuśniaczek pada'-mży(b.częte)
'idź bo jk ci 'wygarbuje skórę!'
'dawno ci ojciec 'skóry nie garbował?'-napraszasz się by dostać(.częste)
kinol-długi nos
'karczemną awanturę w domu robisz?'(Przytyk,Zakrzew)(b.częste)
wykiprować-wywalić ładunek z przyczepy
nade-nad(Sukowska Wola)
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Temat: Walka z szatanem
Żarty, żartami,
ale my się naprawdę cofamy w mroki średniowiecza.
Skopiuję tutaj cały artykuł z "Super Expressu", bo może zniknąć:
"
Stary młyn, bagna i gęsty las. Już jest strasznie, a będzie jeszcze
gorzej... Tutaj w Poczerninie pod Szczecinem kościelni egzorcyści
budują specjalny dom dla opętanych. Mieszkańcy wsi są przerażeni!
Poczernin, wieś położona 30 kilometrów od Szczecina. Nieopodal szumi
złowrogo stara Puszcza Goleniowska, a diabeł mówi dobranoc. I to
dosłownie! Bo to właśnie tutaj powstanie pierwszy w Polsce dom dla
opętanych przez szatana. Buduje go ksiądz, egzorcysta Andrzej
Trojanowski (41 l.).
Poligon do walki z armią szatana
Ośrodek ma powstać na terenie tzw. Starego Młyna, na skraju wsi i
lasu pomiędzy rozległymi rozlewiskami rzeki Iny i bagiennymi
oczkami. "Dom diabła" jak od kilku dni mówią o tym miejscu
mieszkańcy wsi, ma składać się z kilkunastu budynków. Najważniejszym
z nich będzie kaplica. To tutaj będzie toczyć się najważniejsza
bitwa dobra ze złem. Słabych ludzi z legionami szatana. Na terenie
ośrodka będzie też sala rekolekcyjna i eremy, specjalne pokoje dla
pensjonariuszy, ludzi w których wstąpił szatan.
Wieś boi się demonów
- To prawdziwe dzieło Boże. Powinniśmy je wspierać, bo szatan ma
wielką siłę i zdobywa na ziemi coraz więcej dusz! - tłumaczy siostra
Asnuta, która opiekuje się terenem, na którym powstanie ośrodek. Jej
entuzjazmu nie podzielają mieszkańcy wsi.
Mieszkańcy Poczernina są przerażeni planami Kościoła. Boją się, że
wypędzone przez egzorcystów demony zalęgną się w ich domach. Żeby
rozwiać wszelkie wątpliwości, ksiądz Trojanowski zorganizował
spotkanie, w którym poza mieszkańcami wzięli udział wójt i
sołtysowa. Niestety, wbrew oczekiwaniom księdza, jego opowieści o
wyleczonych opętanych i egzorcyzmach zamiast rozwiać wątpliwości
wzbudziły wśród zebranych prawdziwą trwogę! - A gdzie pójdzie ten
diabeł, jak go ksiądz wypędzi z tej nawiedzonej duszy? Do lasu? -
pytała jedna z mieszkanek z prawdziwym strachem na twarzy. - Już my
powitamy tych opętanych jak trzeba! Nie zgadzamy się na obecność
tych szatanów u nas! Babka mi kazała szykować osikowe kołki i wodę
święconą i mimo że to może wyglądać na jakieś zabobony, musimy być
gotowi na wszystko! - mówi Józef Klichta (34 l.). Wygląda na to, że
egzorcystów z ośrodka czeka nie tylko wojna z szatanem. Muszą też
stoczyć batalię z mieszkańcami Poczernina, którzy za żadne skarby
nie zgadzają się na to, aby po ich wsi pałętali się opętani.
JAK ROZPOZNAĆ ATAK SZATANA
Ksiądz Andrzej Trojanowski (41 l.), jeden z pięćdziesięciu w Polsce
egzorcystów. Działa na terenie województwa zachodniopomorskiego. To
on wpadł na pomysł założenia domu dla opętanych, których jest tak
dużo, że nie mieścili się w salkach przykościelnych.
- Ludzi opętanych lub dręczonych przez diabła jest bardzo dużo!
Tygodniowo potrafi do mnie po pomoc zgłosić się nawet 20 osób! Są to
różne przypadki - szatan atakuje dzieci, robotników i naukowców!
Potrafi uczynić, że mały chłopiec mówi obcymi językami, siadać na
szyi i dusić swoją ofiarę w czasie walki o jej duszę!
Do walki z szatanem potrzebujemy odpowiednich warunków i stąd pomysł
na powstanie ośrodka. Mieszkańcy nie powinni mieć żadnych obaw i z
Bogiem w sercu przyjąć tę inwestycję jako Boże Błogosławieństwo dla
ich wsi!
Diabłem nie można się zarazić jak chorobą zakaźną!"
A świat idzie do przodu.
Przeczytaj więcej odpowiedzi
Strona 2 z 2 • Znaleziono 206 rezultatów • 1, 2